Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4063860 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26430 dnia: 24 Czerwca 2013, 14:24 »
Ło rety, z dwójką nie wyobrażam sobie żeby to one decydowały kiedy chcą iść spać, zresztą moja Liwka ma po mnie to że nie lubi dużo spać i gdybym pozwoliła jej "totalnie" decydować to pewnie sypiałaby jak ja po 5-6 h na dobę. Jasne że jak nie chce iść spać o 19 np to nie zmuszam, ale 21 to już dla mnie ostateczna "granica ciszy" nocnej, wtedy chce mieć czas dla siebie i dla męża. Rytm jest taki że w okolicach 20 obie mają kąpiel i idą do łóżek a co tam robią to ich sprawa  :) Czasem odstępstwa się zdarzają jak np sobota kiedy przed 22 Liwka z nami "gania się po tarasie" ot odstępstwo od normy bo gorąco na dworze, bo jasno, bo nie trzeba rano wstać do przedszkola i wszyscy mamy ochotę się pobawić  ;) Stały rytm jest dziecku potrzebny, ale od wszystkiego czasem może być wyjątek  :)

Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26431 dnia: 24 Czerwca 2013, 15:39 »
A mnie od zawsze nie interesowalo czy ona śpi o tej 20tej, ale o 20tej ma być w łożku i nie zawracać mi gitary.
Od maleńkości była kładziona między 19 a 21 (21 to taki absolutny max), spala czy nie, nie było ważnie. Szybko tez zakumala, że piłowanie buzi nic jej nie da, bo z wyrka i tak nie wylezie.
Przewaznie zasypia o 20.30, do tego czasu czasem czyta sobie książeczke, slucha bajki. Wie, że z lóżka wyłazic nie wolno i tego nie robi.
Nie wyobrazam sobie uzerania się z dzieckiem do 23 czy 24, po 21 to czas dla mnie bo inaczej oszaleje.

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26432 dnia: 24 Czerwca 2013, 16:18 »
Jakos sobie nie wyobrazam zebym miala pozwolic takiemu maluchowi plakac. N teraz przeciez uczy sie, ze jego zachowania wywoluja reakcje otoczenia i ze ma na nie wplyw, co innego starsze dziecko. No, ale kazdy ma swoje racje. :)


Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26433 dnia: 24 Czerwca 2013, 16:19 »
U nas Mały zazwyczaj ok. 19 zjada ostatnie żarełko ok.22 pada i zasypia i albo budzi się ok.2 na butlę albo dopiero o 6
ale to, że zasypia o 22 nie uważam za użeranie się z nim- jest spokojny, bawi się, gada na nami...On zasypia i my też się powoli zbieramy do spania



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26434 dnia: 24 Czerwca 2013, 16:25 »
To tez inna sprawa, moze jakby marudzil to tez bym wolala zeby spal, ale jak jest takim slodziaczkiem to mi nie zalezy. My jemy okolo 22 ostatnie jedzonko i spac.


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26435 dnia: 24 Czerwca 2013, 16:35 »
A mnie od zawsze nie interesowalo czy ona śpi o tej 20tej, ale o 20tej ma być w łożku i nie zawracać mi gitary.
Od maleńkości była kładziona między 19 a 21 (21 to taki absolutny max), spala czy nie, nie było ważnie. Szybko tez zakumala, że piłowanie buzi nic jej nie da, bo z wyrka i tak nie wylezie.
Przewaznie zasypia o 20.30, do tego czasu czasem czyta sobie książeczke, slucha bajki. Wie, że z lóżka wyłazic nie wolno i tego nie robi.
Nie wyobrazam sobie uzerania się z dzieckiem do 23 czy 24, po 21 to czas dla mnie bo inaczej oszaleje.

Mam takie samo podejście.

Zuza w łóżku jest o 20:30 przeważnie i jak jej się nie chce spać, to sobie ogląda książeczki, byleby mi się pod nogami nie kręciła ;) Godzinę przesunęłam z 19:30 jak skonczyla 3 lata i zaczęła spać w przedszkolu.
I do jakoś 2 roku zycia to święte było u nas, że spać się idzie o 19:30 nawet kosztem czasami wyjscia wcześniej z imprezy. Wyjatki zdarzały nam się bardzo rzadko.
A efektem tego było zasypianie np. o 19:30, nawet wtedy kiedy kimneła się przypadkiem o 17.

A ja mam pytanie do mam ok. 4 latków.
Czy podawałyście dzieciom calcium w tabletkach, nie w syropie.
Chce wziąć ze sobą na wakacje i nie umiem znaleźć takiego dla dzieci, chyba, ze to jest obojetne ::)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline mon_ka98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3673
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26436 dnia: 24 Czerwca 2013, 16:35 »
dziecko też człowiek i marudzi z jakiegoś powodu...
z jednej strony ma prawo- w końcu to dziecko ;)
z drugiej może potrzebuje bliskości- i nie mówię tu o tym, żeby nosić cały czas na rękach i lulać tylko się przytulić
u nas często przy marudzeniu wystarczy pogłaskać po rączce i już jest cały happy :)



Najlepiej widzę, kiedy zamknę oczy...

Offline lusi251

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4193
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28 04 2012
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26437 dnia: 24 Czerwca 2013, 17:13 »
Ten gryzak ze smyka też ma siateczkę, nie silikon  8).

na podanej stronce jest kilka i chodzilo mi o ten silikonowy rozowy.

U nas ze spaniem mala zaczela się pzesuwac na wczesniejsza godzine.. także zamiast spac ok 22-23 spi już ok 21.. ale za to wstajemy nie o 8 tylko ok 7.. ale obie opcje mi pasuja wiec spoko (oczywiscie w nocy jest jeszcze dojadanie)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26438 dnia: 24 Czerwca 2013, 17:44 »
Ja też uważam, że dziecko potrzebuje regularnego rytmu dnia i wyznaczenia godziny spania (oczywiście z odstępstwami).

Marta, u nas też tak było na początku, że Adi szedł spać 23 lub północ nawet i mi też na początku to pasowało, szedł spać z nami. Ale z czasem zaczęłam cofać mu tą godzinę i sukcesywnie doszliśmy do godziny 19 - 20. Ja mam wtedy naprawdę dużo czasu do północy, zanim pójdę spać, a on i tak śpi do rana. Może ze 3 razy w miesiącu obudzi się w nocy. Wiadomo, jak wychodzą ząbki to są dni, że nie chce zasnąć - też nie zmuszam.

Na początku chyba większość mam kładzie dziecko wtedy, gdy ono już pada i zasypia bez problemu, ale można je nauczyć zasypiania o stałej porze. Polecam "Język niemowlęcia" - stosowałam te metody  ;)

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26439 dnia: 24 Czerwca 2013, 17:59 »
u nas regularnosc to podstawa. Spanie jest zawsze po kapieli i jedzonku czyli max 20godz. Czasami sie zdarzylo ze zasypianie jej zajelo troche czasu ale w koncu zasnela. Na poczatku nawet musialam ja wybudzac w dzien na karmienie, itp. Nie wyobrazam sobie zeby takie malenstwo "ustawialo" nam rozklad dnia... To w koncu my jestesmy rodzicami i wiemy kiedy jest pora zabaw czy spania  ::)
Juz teraz zbieramy tego owoce. Gabi przesypia noce juz dobre 3 miesiace, jest pogodna i wesola :-) a my zawsze wieczorem mamy czas dla siebie  ;) ;)




Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26440 dnia: 24 Czerwca 2013, 18:36 »
Ja tez sobie nie wyobrazam zeby dziecko szlo spac kiedy mu sie chce... Ja chce miec czas jeszcze dla siebie i meza wieczorem. W ogole ukladanie dnia pod dziecko to dla mnie orzesada  ::) bo kto rzadzi w domu w koncu?

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26441 dnia: 24 Czerwca 2013, 18:41 »
Nie wyobrazam sobie zeby takie malenstwo "ustawialo" nam rozklad dnia... To w koncu my jestesmy rodzicami i wiemy kiedy jest pora zabaw czy spania  ::)
A ja, mimo że Tymek raczej nie miał problemów ze spaniem/zasypianiem,  mieliśmy i mamy dużo luzu wieczorem, to sie z tym nie zgadzam, bo to właśnie na poczatku dziecko często dyktuje rodzicom rytm dnia. Nie wyobrażam sobie 1 czy 2 miesiecznego malucha "ustawiać" do spania - przecież i tak jak nie chce to nie zaśnie. Oczu mu nie zakleję ;) Z czasem łatwiej ułożyć rytm dnia i ja takowy również ułożyłam i stosowałam - stosuję, ale to już jak Maluch jest troszkę starszy, ma powiedzmy skończone te 4 miesiące, to można coś działać z "rytmem", ale nie od noworodka ::)  Żeby była jasność - nie mówię o stałych rytuałach typu kąpiel, bo takie rzeczy akurat dobrze wprowadzać systematycznie od początku. Chodzi mi o karmienie i spanie - przecież maluszek raz będzie głodny po 3, innym razem po 2, a jeszcze innym po 4 godzinach, nie wspomnę już o skokach rozwojowych.
A! Nadmienie też, że wieeeleee zależy od dziecka 8) Bo dzieci są po prostu różne...

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26442 dnia: 24 Czerwca 2013, 18:48 »
Każdy ma takie dziecko jakie sobie wychowa. Oczywiście jest też kwestia charakteru, ale to nie od charakteru zależy to o której dziecko będzie zasypiało a od rodziców.  Wiele można dziecko nauczyć a im wcześniej się zacznie tym szybciej to zaprocentuje.  Taki wpływ rodziców na dziecko o ile się nie mylę nazywa się "wychowanie"  :D

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26443 dnia: 24 Czerwca 2013, 18:53 »
Moje dzieci od urodzenia chodza spac ok. 19. Teraz jak zasną w ciągu dnia to ok. 20-21. I nie wyobrażam sobie inaczej. oczywiście zdarza sie później jak gdzies jedziemy czy coś w tym stylu.  Dopóki rodzicom nie przeszkadza późne chodzenie dzieci spać to ok, ale jak narzekają to już jest kiepsko ;) Moi mieli etap że chcięli o tym decydować. Ja po prostu o 20 położyłam do łóżek i nie pozwoliłam już wychodzić. Wściekali się 2 dni po czym zrozumięli że ja  żądzę a nie oni ;D

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26444 dnia: 24 Czerwca 2013, 18:58 »
A mieli wtedy po 2 miesiące czy trochę więcej? ;D

Jak już wspomniałam, my często, i od wczesnych Tymkowych miesięcy, mieliśmy "wolne" wieczory, ale nie powiesz Ola (albo powiesz ::) ), że jak mówisz do "dwumiesieczniaka" teraz idziesz spać, a ono ma akurat ochotę na nie-spanie, zaczyna sobie "gadać", albo stękać, albo w końcu drzeć się w niebogłosy, to nie reagujesz, bo "wychowujesz"?

Offline _patka_

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17532
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26445 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:06 »
Takie male dziecko samo sobie nie ustawi dnia i nocy, trzeba mu pomoc. A jesli zrobi to sam to bedzie to totalny chaos. A pozniej tylko gorzej. Ja uwazam, ze nawet malemu dziecku jestesmy w stanie pokazac, ze teraz jest pora spania a nie zabawy itd.

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26446 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:09 »
Zawsze reaguje, tyle że moje reakcje są " mądre" i nie koniecznie wiążą się z tym co chce na mnie " wymusić" dziecko. To jest sedno, nie chodzi o brak reakcji ale o mądre reakcje.

Offline BOZENA28

  • Kochać to chcieć przemierzyć cały świat we dwoje....
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3019
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.09
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26447 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:10 »
Takie male dziecko samo sobie nie ustawi dnia i nocy, trzeba mu pomoc. A jesli zrobi to sam to bedzie to totalny chaos. A pozniej tylko gorzej. Ja uwazam, ze nawet malemu dziecku jestesmy w stanie pokazac, ze teraz jest pora spania a nie zabawy itd.
dokladnie  ;)
zawsze przeciez mozna bawic sie z dzieckiem a kiedy chcemy zeby spalo po prostu bedzie zmeczone  ;)
oczywiscie paro-tygodniowe malenstwo musi sie nauczyc co my chcemy i kiedy, a na to potrzeba troszke czasu  :)


Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26448 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:15 »
oczywiscie paro-tygodniowe malenstwo musi sie nauczyc co my chcemy i kiedy, a na to potrzeba troszke czasu  :)
I właśnie o to mi chodzi :)

Offline Ola888
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3605
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26449 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:19 »
Takie male dziecko samo sobie nie ustawi dnia i nocy, trzeba mu pomoc. A jesli zrobi to sam to bedzie to totalny chaos. A pozniej tylko gorzej. Ja uwazam, ze nawet malemu dziecku jestesmy w stanie pokazac, ze teraz jest pora spania a nie zabawy itd.
dokladnie  ;)
zawsze przeciez mozna bawic sie z dzieckiem a kiedy chcemy zeby spalo po prostu bedzie zmeczone  ;)
oczywiscie paro-tygodniowe malenstwo musi sie nauczyc co my chcemy i kiedy, a na to potrzeba troszke czasu  :)



Dokładnie, musi się nauczyć. Tyle że samo się nie nauczy, od tego ma rodziców.

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26450 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:24 »
Haniu to było niedawno ;) Mięli coś 2 latka jak nagle zachcięli chodzic spać 22 ;D Ale nie pozwoliłam. Haniu pamietam o wiadomosci dla Ciebie... jutro się postaram.. przepraszam !!!!!

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26451 dnia: 24 Czerwca 2013, 19:26 »
W porządku Gabiś, jak znajdziesz chwilę to wtedy :) Wiem, że masz co robić ;)

Offline selena

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5874
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26452 dnia: 24 Czerwca 2013, 20:31 »
A kiedy dziecko powinno mieć regularne np. dwie drzemki w ciągu dnia? Bo ja strasznego śpiocha mam.

Wstaje o 8, a już od 10 do 11 jest drzemka. Potem śpi na spacerze ok. 12.30 - 14. I po południu śpi ok. 16.30 - 17.30. Wieczorem idzie spać ok. 19.30, śpi do 6-7, gdzie budzi się tylko na jedzenie i śpi jeszcze do 8... Jest to regularne, ale nie wiem, czy powinnam mu jakoś narzucić dwie dłuższe drzemki, czy jeszcze na to czas?

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26453 dnia: 24 Czerwca 2013, 21:01 »
Selena moi gdzies do roku mieli regularne 3 drzemki. I nie narzucaj dziecku takich rzeczy bo po co ?? ciesz się ze śpi...

Offline kasia.g

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 460
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26454 dnia: 24 Czerwca 2013, 21:05 »
Ale masz fajnie  :) Póki drzemki w ciągu dnia nie powodują późniejszego zasypiania i krótszego spania w nocy, nie ingerowałabym wcale. Tylko cieszyła się ;) Mój synek poszedł w ślady siostry - na tym etapie ma 3 drzemki, jeśli nie odbywa ich na mnie (a lubię czasem po prostu posiedzieć z małym ssakiem), trwają max pół godziny (a czasem tylko 5 minut mu wystarczy do pełnej regeneracji). Przerabiałam to 3 lata temu, więc mam powtórkę z rozrywki.
Julia II 2010
Ksawery VIII-IX 2011
Tymon III 2013

Offline hania3033

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 12812
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26455 dnia: 24 Czerwca 2013, 21:29 »
Selena, u nas było to samo, że po przebudzeniu już po 1,5 godzinie był zmęczony - wtedy szedł na drzemkę i potrafił tak "dosypiać" nawet 3-4 godziny, ale im jest starszy to czas zabawy rano się wydłuża, a czas owej drzemki skraca. Samo się tak ułożyło. I tak np. teraz idzie spać po 3-4 godzinach od porannej pobudki i śpi ok. 1,5-2 godziny. I potem, w zależności od tego o której się obudził z tej drzemki, ma jeszcze jedną ok. półtoragodzinną po obiedzie (tj. ok 15), albo z niej rezygnujemy jeśli spał np. do 12 lub dłużej i wiem, że wytrzyma do wieczora (ostatnio częściej już bez drzemki poobiedniej, choć dziś akurat miał).

Offline tete

  • "Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań."
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6151
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26456 dnia: 24 Czerwca 2013, 21:58 »
etam,każdy sobie rzepę skrobie ;D ;D ;D ;D ;D mi tam pasuje jak 5latek biega  o 23ciej między stołem przy jedzeniu i winie kiedy znajomi wpadają  ;D ;D ;D
pod warunkiem ,że nie jest moim dzieckiem :blant: :blant: :blant: :blant: :blant: O0.
Nie wnikam-jeśli ktoś chce być 'elastyczny - jego dziecko samo wyznacza sobie pory spania(zaznaczam ,ze nie mówie tu ani o noworodkach ,ani o kilku mięsieczniakach  ;) one są nie reformowalne ;) do końca ;D-choć to jedno mi sie "udało" -obie w swoim pokoju same w swoich  łóżkach/łózeczkach zasypiają od zawsze-wiem jednak ,ze to mógł być fart zwyczajny.,
Pamiętać trzeba jedynie,że wszystko czego nauczymy-a już na starcie wiemy ,ze potem lipa będzie-trzeba będzie oduczyć...może być ciężkie.Nie dla wszystkich rodziców(znam takich którzy śpią z 7latkami,a 5latka biega ze smoczkiem)-bo jeśli nam pewne schematy pasują to ok.Schody zaczynają się kiedy dziecko ma "swój wiek " a rodzice nie potrafią(choć chcą) coś zmienić...
Nikt nie lubi samotności. Ja tylko nie próbuję się z nikim na siłę zaprzyjaźniać. To prowadzi do rozczarowań.

Offline Justys851
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 28242
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26457 dnia: 24 Czerwca 2013, 22:40 »
Ania dla dzieci powyżej 4 roku życia może być to calcium:

http://www.espefa.com.pl/pl/oferta/leki/leki_otc/calcium_gluconicum_opis.html

musujące wapno jest powyżej 10 r życia



Offline marta082008

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14122
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.08.2008
  • Skąd:: Szczecin
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26458 dnia: 24 Czerwca 2013, 23:15 »
Mysle, ze u nas problemu nie bedzie. Zasypiamy pozno, ale i wstajemy pozno, podejrzewam, ze wystarczy pobudka o wczesniejszej godzinie i wczesniej sie polozymy. Tak jak pisalam, mi to pasuje, bo przynajmniej w ciagu sobie mozemy pospac pare godzin ;)


Offline aaaneta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4454
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #26459 dnia: 25 Czerwca 2013, 07:00 »
Ja nie pisałam o zostawianiu wyjącego dziecka i zatykaniu sobie uszu. Od urodzenia odkładaliśmy ją o stałej porze, jak zaczynała płakać (ale też nie przychodziłam od razu, często popłakiwała i kończyła jak nikt się nie zjawiał) to było głaskanie i inne tego typu zabiegi, jak to nie skutkowało, jedzenia i do wyrka. I tak w kółko, ciężka praca ale procentuje na przyszłość. Nigdy jej nie nosiliśmy nie lulaliśmy.