Klusio ma taką pocieszną buźkę

a to moja prawie dwulatka

urodzinki będzie miała w piątek ale imprezka była już wczoraj...

tu z moim chrześniakiem:

a tu pierwszy torcik, który robiłam na piątek, bo przyjechała chrzestna Mai:


a tu już torcik z imprezki



i z prezentami



dostała jeszcze śliczne ciuszki, kosiarkę

tablicę do pisania kredą, a od nas już wcześniej rowerek biegowy...
cała imprezka była trochę na wariackich papierach, bo jak wyłożyłam jedzonko na grila i stół nadeszła czarna chmura i zaczął padać deszcz... szybko zebraliśmy się do domku, przeczekaliśmy burzę i po pół godz imprezka znowu była na polku

dlatego właśnie Majka na zdjęciu ma kalosze
