boli boli...dawaj ibum i bedzie spokojniejszy i nocka lepsza.
nikola to twój sybio taki sam "malarz" jak moja Zuzi. Tv - kredkami świecowymi załawtwiła razy dwa. Dopiero jak tata dobitnie po raz drugi wytłumaczył, że od malowania po nim może popsuć się tv i ne bedzie bajki na dobranoc to poskutkowało.
Kanapę też załatwiła długopisem i nie dało się jej niczym zmyć, bez jej jednoczesnego uszkodzenia. wiec nie zmywaliśmy i po jakimś czasie sięstarło. Ale przez jakiś czas miała zakaz używania długopisów i flamastrów w dużym pokoju.
Do dziś potrafi maznąć na ścianie, a ma lat 4, pomimo, iż ma wyznaczony w mieszkaniu fragment ściany do malowania.
joannaM - u mojej Agatki tak bywało. Zwłaszcza jak zjadłam coś co jej nie podpasowało. Potem okazało się ze młoda źle reaguje na nabiał, wiec ja poszłam sobie na diete bez nabiałową i bez alergenową. Do tego pilnowałam się trochę i nie jadłam groszku zielonego

oraz innych warzym kapustnych.
Do tego podałam jej probiotyk przez kilka dni oraz espumisan i było ok.