Autor Wątek: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach  (Przeczytany 4021104 razy)

0 użytkowników i 14 Gości przegląda ten wątek.

Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12750 dnia: 2 Lutego 2011, 14:30 »
b@by polecam kapturki na początek. Mój Mateusz nie mógł uchwycić piersi przez moje wklęsłe sutki , próbowaliśmy na wszystkie sposoby i położna się męczyła, w końcu doradziła kapturki...trochę zjadał z cyca a resztę z butli modyfikowanego mleka...przez ten czas próbowałam go przykładać ale nic z tego , dopiero ponad tydzień temu udało mu się uchwycić pierś bez kapturka...cieszę się że tak łatwo się nie poddałam po mimo że nadal jest dokarmiany...

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12751 dnia: 2 Lutego 2011, 15:39 »
A ja polecam pranie w 90st :)


Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12752 dnia: 2 Lutego 2011, 15:51 »
ejotek a tak spytam czemu tak wcześnie marchewka ???

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12753 dnia: 2 Lutego 2011, 17:57 »
Gabiś sama marchewka to nie to samo co marchwianka :D

Marchwianka podawana jest na problemy brzuszkowe i biegunki więc może po to była podawana w tak wczesnym wieku .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12754 dnia: 2 Lutego 2011, 18:32 »
czyli persil albo 90stopni....
jeszcze jakieś macie sposoby?

Gabiś, Patrysia jest w szpitalu i kończy się zapalenia płuc to panuje na oddziale jakaś biegunka.... i podają jej marchwiankę właśnie, broni się dzielnie i jeszcze żadna kupka wodnista nie była tak naprawdę jak u chłopca na sali

Gabiś
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12755 dnia: 2 Lutego 2011, 19:00 »
ejotek ojej współczuję...

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12756 dnia: 2 Lutego 2011, 20:07 »
Ejotek najlepszym sposobem jest wywieszenie zabrudzonych ubranek na ostrym słońcu, ale teraz będzie z tym problem ;) :D


Offline ejotek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7247
  • Płeć: Kobieta
  • ONLY YOU
  • data ślubu: 03.10.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12757 dnia: 2 Lutego 2011, 20:16 »
Ejotek najlepszym sposobem jest wywieszenie zabrudzonych ubranek na ostrym słońcu, ale teraz będzie z tym problem ;) :D

rada cenna, nie wiedzialam
ale faktycznie...teraz się nie uda

Gabiś - dzięki

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12758 dnia: 2 Lutego 2011, 20:31 »
Idź z nimi na solarium  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12759 dnia: 2 Lutego 2011, 20:41 »
ejotku - moim przyjacielem jest vanish oxy acion lub teraz nowy odplamiacz z ariela na ubranko, a potem pranie w dzieciecym proszku.. Do białych ubrań polecam  namaczanie w ace (zapachowe).
czasem na plamy daje rade mysło dr. beckmannn czy jakos tak - to z rossmana.
zauwazyłam też, że bardzo świeże plamy usuwa  czasem mydło bambino...

A ostre słońce latem (po odpamianiu w czymśtam) jest genialną metodą tylko nie zawsze można ją zrealizować.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12760 dnia: 2 Lutego 2011, 22:12 »
ja kupiłam ten odplamiacz ariela i jest świetny

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12761 dnia: 3 Lutego 2011, 11:01 »
i ja sie podpisuje pod tym ze na marchewke najlepsze slonce. Przyznam sie bez bicia ze nawet teraz w zime na dworze kilka ciuszkow Michasia wisialo na sznurze i korzystalo z slonecznego dnia i udalo sie! marchewka znikla:)

Offline baska98

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10161
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31 maj 2008
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12762 dnia: 3 Lutego 2011, 14:43 »
pamiętacie jak Lilliann pisała o tej stronce i o nowej formie nauki czytania dzieci?
http://www.genialnymaluch.pl/nauka-czytania/
powiem Wam, że coś w tym jest :D
od jakiegoś czasu pokazuję Majce wyrazy napisane na kartce (tak jak się pisze), z tym, że nie codziennie i nieraz tylko raz dziennie, a nie 3 jak to jest w tej metodzie i widzę tego efekty. Jak na razie pisałam jej tylko te słowa, które potrafi wymówić i np. po pokazaniu kartki potrafi dobrze powiedzieć już około 15 wyrazów.
Zna już:
kwadrat
koło
pies
mysz
kot
mama
tata
Kamil
Basia
Tesia
Lucia
bałwan
Maja
Żak
jajo
Jaś

co jakiś czas dopisuję jej nowy wyraz...

a od wczoraj chodzi i mówi: kto tam?
ja: Puk Puk
Majka: Kto tam?
Majka: mówi kogo widzi ;D ;D



Offline b@by

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2332
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12763 dnia: 3 Lutego 2011, 18:39 »
hejka! Maly zaczal ssac przedwczoraj. Piers przez kapturki :-*, butle tez ssa. Ja w ciaga dnia molestowalam go cycem a w nocy polozne mu podawaly moj pokarm przez butle i sa efekt... wczoraj wieczorem przywiezlismy do domu
maly diabel tak mi dal popalic w nocy, ze szok. Poszlam spac dopiero o 7 rano :( na 3h. nakarmilam malego drania, odkladam do lozeczka a on w ryk i tak cala noc, masakra. Nie wiem co robic, moze on sie nie najada bo po 15-20 min. od przystawienia do piersi poprostu zasypia i nie chce sie obudzic zeby jesc dalej, a potem sie budzi po 30 min. i znowu chce jesc, chyba oszaleje
Poza tym martwie sie o ta jego raczke, kiedy to sie zrosnie :( wizyta dopiero za 2 tyg., chcialam isc prywatnie do ortopedy, ale kurde nikt nie odbiera telefonu.
ejotku nie czytalam tej sagi


Offline pamela

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10971
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.09.2009
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12764 dnia: 3 Lutego 2011, 19:37 »
ja pamietam pierwsza noc w domu nie spalismy wszyscy do 4 bylo dokladnie to samo. co masz robic? przeczekac, karmic jak chce, wez go do lozka i karm na lezaco, wygodnie i jest szansa na sen ;)


Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12765 dnia: 3 Lutego 2011, 19:42 »
popieram pamelę!
synek ma dopiero tydzień. potrzebuje twojej bliskości.

Offline ada1988

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16277
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12766 dnia: 3 Lutego 2011, 19:44 »
dziewczyny a ja mam do Was pytanie kiedy Wasze dzieci samodzielnie usiadły mój Adaś ma prawie 8m-cy i nie siedzi ale za to raczkuje i nie wiem czy po prostu mam czekac...

no i poza tym mam problem Adaś nie chce spac w łóżeczku... tylko na rękach mi zasypia... nie wiem dlaczego nigdy nie miałam z tym problemu zawsze bez problemu zasypiał w łóżeczku...



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12767 dnia: 3 Lutego 2011, 22:20 »
baby wez go do łóżka
wystaw cycka i zatkaj go poprostu
ty sie prześpisz i on też bedzie spokojny
ja tak robilam przez 4 mies
teraz majka spi juz w swoim lozeczku

ada spokojnie jak raczkuje to w koncu usiądzie
niektóre dzieci najpierw raczują i z tej pozycji siadają (jak moja jagoda)
a inne najpierw siadają a potem raczkują (jak moja majka)
wszystko jest ok

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12768 dnia: 3 Lutego 2011, 22:59 »

Szczecinianki!

Mam do rozdania wejściówki na sobotnie spotkanie z "Operą na 9 miesięcy":



Zainteresowane proszę o kontakt na priv.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12769 dnia: 4 Lutego 2011, 09:21 »
dziewczyny a ja mam do Was pytanie kiedy Wasze dzieci samodzielnie usiadły mój Adaś ma prawie 8m-cy i nie siedzi ale za to raczkuje i nie wiem czy po prostu mam czekac...

no i poza tym mam problem Adaś nie chce spac w łóżeczku... tylko na rękach mi zasypia... nie wiem dlaczego nigdy nie miałam z tym problemu zawsze bez problemu zasypiał w łóżeczku...

Spokojnie mój też dopiero po raczkowaniu usiadł. Miał niecałe 9 miesięcy


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12770 dnia: 4 Lutego 2011, 16:44 »
mój też z raczkowania usiadłn(pod koniec pare dni przed skończeniem 8 miesięcy.

Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12771 dnia: 4 Lutego 2011, 19:12 »
Dziewczyny pomóżcie , zaczeliśmy borykać się z zaparciami / kolkami sama już nie wiem...
Mały do tej pory robił codziennie kupki, w poniedziałek zrobił , ale trwało to długo, we wtorek nicc...dopiero w środę zrobił jak mieliśmy iść na szczepienie ( nie była ona jakaś twarda ani bardzo rzadka), wczoraj nic, dziś jak na razie też nic...przy czym mało śpi w dzień , płacze aż cały czerwony jest, pierdzi sporo...
Pytałam Dr powiedziała że to zatwardzenia i żeby pomóc czopkiem glicerynowym , ale boję się że się przyzwyczai i tak dziś przed kąpielą włożyłam do pupki termometr aby zmierzyć temperaturę, ale tylko puścił śmierdzącego bączka, wykąpałam go i jakoś zasnął...nie wiem jak mu pomóc - karmie go piersią i mlekiem modyfikowanym, robię masaże, przepajam herbatką z kopru ,dziś z rumianku , podawaliśmy espumisan...dodam że jak zaczyna jeść to jakoś tak w brzuszku mu się zaczyna przelewać...na pewno wybierzemy się prywatnie do lekarza w poniedziałek żeby go obejrzał , bo niestety P. Dr w Ośrodku Zdrowia nie bardzo chwalą a jest Ona jedna tylko- więc wyboru za dużego to nie mamy... 

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12772 dnia: 4 Lutego 2011, 19:56 »
Wiesz co, ja mojej Tosi aplikuję czopki raz na jakiśczas i nie widze żeby się przyzwyczaiła do tego jakoś, spróbuj czopek przekroić wzdłuż na pół i wsuń połowe. Będzie dobrze jak mu pomożesz.

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12773 dnia: 4 Lutego 2011, 20:28 »
Karmisz piersią? odstaw herbatkę z kopru....

Do czopka nie przyzwyczaisz dając raz czy dwa, także śmiało, zobaczysz czy pomoże.


Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12774 dnia: 4 Lutego 2011, 22:16 »
Elcika czemu odstawić herbatkę ??? Karmię i piersią i dokarmiam modyfikowanym - ale tego drugiego chyba zjada więcej coś tam mi się wydaje...

Wsadziłam czopek, potrzymałam chwilkę i wyjęłam -  poszła duuuża kupka ;D Mateusz od razu zrobił się inny  :)

Offline Netula

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5891
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12775 dnia: 4 Lutego 2011, 22:34 »
spokojnie mozesz dawac czozpki. Michas przez pewien okres sporo ich "zuzyl" a teraz kupki robi  codziennie bez wspomagaczy

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12776 dnia: 4 Lutego 2011, 22:56 »
bo czasem, u niektórych dzieci koper włoski może powodować wzdęcia.

podajesz herbatki granulowane czy zaparzone z ziół sypkich lub z torepki? jak granulowane to je odstaw bo są dzieci, które problemami brzuszkowymi reagują na herbatki granulowane.

dlaczego nie przepajasz wodą jeśli musisz przepajać ?

jeśli juz to daj mu do picia plantex...to z herbat....

dajesz probiotyk ??

a jeśli te sposoby nic nie zmienią to może winna jest nie ta mieszanka ??  albo może ty coś zjadłaś ? spisuj wszystko co jesz.



Offline madziulka1021

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 611
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 17.10.2009r.
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12777 dnia: 5 Lutego 2011, 06:28 »
Koper daje granulowany . Jak tak teraz po myślę...to faktycznie w tym tygodniu trochę więcej pił kopru - odstawimy i zobaczymy...rumianek dostał zaparzony z torebki.
Zaczęłam przepajać herbatkami bo tak mi Dr powiedziała.
Probiotyku nie stosujemy, właśnie o nim też mówiła mi koleżanka że bardzo pomógł jej dziecku..
A z jedzenia hmnn...nie mam pojęcia, jak narazie nie jem nic smażonego itp nie wiem czy to prawda że gotowana marchewka powoduje zaparcia ??? bo ją ostatnio jadłam sporo...

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12778 dnia: 5 Lutego 2011, 11:49 »
Jak już przepijasz to albo wodą albo czymś co dziecku pomoże, np właśnie Plantexem. Koper to raczek kiepski wybór.
Gotowana marchewka zdecydowanie powoduje zaparcia. Stosuje się ją przy biegunkach. Kiedy moja Tosia miała problemy z zaparciami lekarz zdecydowanie zabronił gotowanej marchewki.

Offline Gemini
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5362
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: e-weselne mamusie, czyli pogadajmy o naszych dzieciaczkach
« Odpowiedź #12779 dnia: 5 Lutego 2011, 12:47 »
Ja jeszcze oprócz tego co dziewczyny powiedziały dopiszę, że jak zaczęłam dokarmiac modyfikowanym, to też był problem z zaparciami, ale tylko po Nan`ie, na Bebilonie problemów nie było, tak, ze moze ta mieszanka mu akurat nie pasuje