pięknotka!
b@aby najpierw decyzja czym się karmicie (możesz też przecież ściągać z piersi i karmić z butli). Mój pierwszy synek nie ppotrafił ssać, tracił na wadze.... z butli też było bardzo cężko... smoczki aventu były tak twarde, że nie dawał rady. W końcu zmienilismy butelkę na TT z miękkim smoczkiem imitującym pierś, a mleko ściągałam z piersi. Podwójna robota, ale wówczas zależało mi na moim mleku. Teraz pewnie bym się już tak nie bawiła... Kajtek jadł i z piersi i z butli, ale przez to szybko zanikł mi pokarm.