[martulka]

Gemini zdrówka życzę Darii.

Wiecie co? Zaczynam przypuszczac, że jej dzisiejsze zachowanie ma zupełnie inną przyczynę

Przed chwilą zaczęła szarpac się za ucho, jeśc nadal nie bardzo chce, a jak jej dałam chrupka, a później biszkopta, to ugryzła i skrzywiła się, jakby z bólu, do tego znów położyła się sama i śpi. Jak jej spróbowałam wsadzic palec do buzi wyrywała się i nie dała dotknąc. Może więc to wina zębów?

[dziubasek]

a być może Gem, być może! do tego brzydka kupa... no zgadzałoby się...

Mam taką nadzieję Dziubasku, wygląda to tak jakby wszystko się nałożyło na siebie. W Wigilę zachorowała, w poniedziałek po świętach było już dobrze, a od wtorku wieczór znów to samo plus dziś to dziwne zachowanie. Tylko czy taka sennośc to może byc objaw ząbkowania, czy raczej nie?

Dziubasku a jak Nikoś przechodzi(ł) ząbkowanie?

[martulka]

Ta senność może być spowodowana osłabieniem organizmu przez biegunki i wymioty. Podajesz małej orsalit lub coś podobnego?

[madziq]

wracając do kaszki, jasne że można, tyle że stopniowo a ja głupia nie przeczytałam o tym glutenie w kaszce i od razu na głęboką wodę młodą wrzuciłam  na szczęście nic jej nie było  od tamtej pory baczniej przyglądam się składowi 

Martulka podaję jej dziś smectę, bo Orsali piła przez 7 dni i chyba ma dośc

Wymioty były tylko raz rano, na razie więcej nie było

Gem my mieliśmy podobnie z Polą  w wakacje, w sumie z przerwami prawie miesiąc się "bujaliśmy" po lekarzach od gastrologa do neurologa itd. W między czasie jak trafiliśmy do szpitala to dostała biseptol, w sumie b.szybko na niego zareagowała ale później były nawroty, w końcu nie chciała już na smectę patrzeć, piła tylko wodę, dostawała debridat, probiotyku + dieta i jakoś samo minęło. Ale zmierzam do tego, że wszyscy lekarze zgodnie twierdzili, ze dziecko przy ząbkowaniu nie wymiotuje a i kupy nie powinny być "tragiczne". Skoro mała szarpie się za ucho to może właśnie uszko ją boli?

[madziq]

od jakiej temperatury mierzonej w pupie jest stan podgorączkowy? mała ma 38,5 i teraz nie wiem o ile to jest za dużo... i teraz zagwozdka czy się zaraziła ode mnie (jestem przeziębiona) czy od zębów (2 jedynki idą naraz )

[liliann]

czyli ma 38C

[madziq]

dzięki liliann... mam nadzieję że to zęby  w razie czego dałam jej syrop przeciwgorączkowy

[KAHA]

...albo masz pierwszy dzień trzydniówki...tak czy siak zdrówka życzę.

[madziq]

dzięki Kasiu, ale czy przy trzydniówce nie ma jakiś dodatkowych objawów?

[Anjuschka]

A my jako, że za parę dni kończymy 4 miesiące, od wczoraj jemy słoiczki.
Tzn. na razie był tylko jeden na dwa dni - teraz będziemy czekać, czy coś będzie się dziać.
Ale jak na razie jest wsio OK - na pierwszy ogień poszła Dynia z ziemniaczkami - miało być jabłuszko, ale zleciał mi słoiczek z dynią i się rozszczelnił.
Paulinka z łyżeczką bardzo dobrze sobie radzi - ale ona już dostaje kaszkę owocową - tatuś nauczył jeść.
Aż byłam w szoku, jak ładnie im to idzie

[*Ewelina*]

Miłek za to ma uczulenie na pomarancze,poki co na inn cytrusy nie zauwazylam tylko te...czy wapno wystarczy by podawac???

[liliann]

akurat wapna nie ma sensu podawać wcale;

[dziubasek]

madziq u nas jak szły 4 zęby naraz (górne jedynki i dwójki) to Nikodem też gorączkował- 38-38,5st przez kilka dni. Przeszło wraz z pęknięciem dziąseł.

[elisabeth81]

nic nie mówcie o ząbkowaniu... myślałam że idą nam trójkia tu proszę... czwóreczki skubane. póki co 3:0 dla nas...a i mój gorączkował przy jedynkach i teraz przy tych czwórkach.

[s.aga]

moja właśnie odmówiła jedzenia w ciągu całego dnia zjadła jajecznice z 1/4 pomidorka i 1 kanapkę, trochę mało    szaleje za 10 więc mam nadzieje że to przejściowe.

i ostatnio tez przeszliśmy na flachę. Flacha jest przed spaniem, niestety w nocy i rano. jedząc kaszke łyżeczką Martycha chce wymusić wymiot.

[dziubasek]

Dziubasku a jak Nikoś przechodzi(ł) ząbkowanie?

Zapomniałam jeszcze Gem odpisać
Nikodem niestety jest z tych maluszków, które bardzo przeżywają wyrzynanie się ząbków. Za dnia jest ok- humor dopisuje, ale w tych najtrudniejszych momentach ząbkowanie odbiera małemu apetyt i włącza się jędolenie (na ok 3-5 dni przed wyrżnięciem się zęba/ząbków). Do tego oczywiście ślinotok nieziemski i gryzienie wszystkiego i wszystkich   (czyt. głównie mnie ) Za to noce są na maksa przerąbane. Jeśli żaden ząb akurat nie idzie to standardowo mam jedną pobudkę na jedzenie i drugą gdzieś nad samym ranem, ale już tylko na pogłaskanie/smoczka. Jeśli zębole atakują nie ma godziny, aby nie musiała wstać do synka- bardzo się wierci, popłakuje, bywa że ryczy niemiłosiernie   Bidulek. Przy 4 zębach wychodzących na raz, jak pisałam wyżej, mieliśmy dodatkowo gorączkę w pakiecie   Teraz idzie nam dolna dwójka i tak jakby czwórki robiły sobie miejsce (dziąsła wyglądają na popuchnięte). Przy pierwszej dolnej dwójce i teraz młody dostał katarku- myślę, że ma to związek z obniżoną odpornością przy ząbkowaniu plus sezonem chorobowym. No to się rozpisałam

Właśnie wróciliśmy ze szpitala, młoda mnie bardzo niepokoiła i postanowiłam jednak ją pokazac lekarzowi

Odwodniona nie jest, ale za to oglądał ją laryngolog i okazało się, że ma zapalenie ucha. Chcieli nas zostawic na oddziale, tyle, że na biegunkowym, bo mamy tylko przepustkę z tego oddziału, ale uprosiłam, żeby nas puścili, a co 12 godzin będziemy jeździc na zastrzyk, bo na naszym oddziale leży już trójka dzieci z rota

Chyba, żeby znów coś się działo, to będziemy musiały wrócic do szpitala

[liliann]

oby nie...
też bym wolała w takiej sytuacji co 12 godzin przydryndać  po leki....

[dziubasek]

Oj biedna Daria Ponoć ból ucha jest jednym z najgorszych...  

[kuchasia]

Oj biedna Daria musi się tyle nacierpieć,życze dużo zdrówka dla małej!

Zastrzyki i tak nam robią na biegunkowym, dziś czekałam 2 godziny z małą na obchód, żeby ją ktoś obejrzał, razem z dziewczynką z rota. Jej mama dowozi ją na kroplówki i za nic nie chce zostac w szpitalu, zabiera małą na własną odpowiedzialnośc, bo mówi, ze pewnie mała jeszcze coś załapie w szpitalu

Jak my nic nie załapiemy do tego ucha to będzie cud

A Daria mega marudna, pobawi się chwilę i płacze, pokłada się do sny, ale zasnąc nie może, apetyt słaby, bida moja mała

[martulka]

Gemini a dlaczego Daria nie dostała antybiotyku doustnego? Szkoda, że na ten zastrzyk nie może nikt przyjechać do Was do domu, żebyś nie musiała jeździć na ten oddział biegunkowy.

[jagodka24]

ale wam sie narobilo gem z tym uchem
ale tak jak martulka mówi szkoda że nie mogą wam robić w domu ale pewno ze względu na tą przepustkę

i jak tak czytam o tych przepustkach to sie zastanawiam czmu nas nie chcieli wypuścić na weekend jak bylismy w poznaniu na badaniach
z oddziału neurologicznego wyszli WSZYSCY!!!! zostałysmy absolutnie same z pielęgniarką
a lekarka stwierdzila że nie może nas ani wypuścić ani dac przepustki
dziwne tym bardziej że w poniedziałek nas chceili wypisac i i tak nie mieli zamiaru robić żadnych badan już

tak więc matka agata wypisała sie z dzieckiem na właśne żądanie

Martulka u niej biegunka dopiero się wyciszyła, a przy zapaleniu ucha są też wymioty, dlatego mamy dożylny, chociaż jakb będzie wszystko dobrze, za kilka dni przejdziemy na doustny

Tylko z tym dobrze różnie może byc, dziś znów mi zwymiotowała po śniadaniu, kupy dwie jedna normalna, druga typowo biegunkowa, jest osowiała, cały czas praktycznie śpi, budzi się na 15-20 minut, napije się i zaraz pokłada się spowrotem spac

zastanawiam się, czy wieczorem jednak nie zostac na oddziale, może to jednak najlepsze wyjście, a nie takie zamartwianie się w domu

Gemini współczuję !! Życzę dużo zdrówka i oby się wszystko uspokoiło szybciutko!!
Anusiaaa 100 Lat dla Zuzi !!

[dziubasek]

Zuzia- wszystkiego co najlepsze!!