mam pytanie, może dla niektórych wyda się głupie...
czy mogę dziecku zaszkodzić kładąc je za często na boczku? mam na myśli kręgosłup
moja córa po jedzeniu nie zawsze odbije/uleje, czasem dopiero po długim czasie (nawet po godzinie potrafi jej się ulać), dlatego odkładam ją kładąc na boczek, boje się, że leżąc na wznak może się zakrztusić

nie wiem czy dobrze robię? macie jakieś rady?