Hejooooooooooooo

U nas dni tak szybko mijają że ani się obejrzę a tu już wieczór i trzeba kłaść dzieciaki spać.
Po szpitalu Natalka była w domku, R. miał urlop i jakoś tak fajnie było

jakby codziennie niedziela

Dzisiaj poszłam z Natalka do fotografa i zrobiliśmy nowe zdjęcie do dowodu - tzn na pamiątkę. Miałam zrobić też zdjęcie Dominikowi ale ulał mleko, więc z nim następnym razem
Ania dzięki! Właśnie obejrzałam bo dopiero włączyłam kompa

Są super!!!