Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 679362 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9540 dnia: 2 Sierpnia 2012, 18:28 »
Oj biedna NAtalcia!!
Wracajcie szybko do zdrówka!!!
No i oby Niuni wszystko przeszło!!!



Offline gagatka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3675
  • Płeć: Kobieta
  • Szczęśliwa Pani G., Mama Łucji, Hubercika i Emilki
  • data ślubu: :Zakochany:18.08.07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9541 dnia: 2 Sierpnia 2012, 18:29 »
Łomatko, biedna Natalcia! :( Zdrówka!
:Serduszka: .::Łucja 15.10.2009::. :Serduszka: .::Hubercik 20.01.2012::. :Serduszka: .::Emilka 20.12.2013::. :Serduszka:

Offline Kasia-Wrocław

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1411
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9542 dnia: 2 Sierpnia 2012, 19:00 »
Trzymam kciuki za szybkie wyjście ze szpitala. To co, cycowanie się skończy, czy ściągasz?

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9543 dnia: 2 Sierpnia 2012, 19:10 »
Zdrówka dla Natki! Szybkiego powrotu do domu!

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9544 dnia: 3 Sierpnia 2012, 01:26 »
A nie bawiła się jakąś nową zabawką? Może włożyła do buzi albo coś?
Od razu przypomina mi się "chińska kaczuszka" do kąpieli japciowej...

Dużo zdrówka dla Natki  :-*

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9545 dnia: 3 Sierpnia 2012, 12:55 »
O kurcze dużo zdrówka dla Natalki ... może rzeczywiście coż ją ugryzło.
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9546 dnia: 3 Sierpnia 2012, 13:00 »
dużo dużo zdrowia :)



Offline aadaa

  • Ada
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3770
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06/09/2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9547 dnia: 3 Sierpnia 2012, 14:59 »
trzymajcie sie! zycze szybkiego powrotu do zdrowia !
B .: 02/06-2010    K.: 20/06-2012

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9548 dnia: 3 Sierpnia 2012, 21:45 »
Dziś z Natalką na noc został R. a ja siedzę w domu i normalnie mam wyrzuty sumienia że ja siedzę tutaj a Natalka w szpitalu beze mnie... :'( płakać mi się cały czas chce...  :'(

U Natusi niby poprawa jest bo te stare bąble co ich było najwięcej zanikają ale za to pojawiają się nowe... Do tego dłonie stopy ma obrzęknięte i płacze że ją bolą... Stać na nóżkach nie może bo ma bąbelki na piętach... A bidulka mimo bólu woła że chce siusiu czy kupkę na nocnik...

Normalnie w szpitalu się trzymałam ale w domu ciężko mi było wytrzymać dopóki Dominiś nie zasnął...

Pomijając fakt, że w szpitalu nikt nic nie wie, lekarze przychodzą ją oglądać, kiwają głowami i wychodzą nic nam nie mówiąc. W końcu dziś przycisnęliśmy lekarzy no i najprawdopodobniej to od antybiotyku, który brała - ponoć Augumentin lubi bardzo uczulać, do tego mogło nałożyć się to że w sobotę byliśmy na ogródku i antybiotyk plus trawa, jakieś pyłki no i tak organizm mógł zareagować.
Do tego najgorsze jest między 2 a 4 dobą - to działają leki więc wszystkie wykwity mogą się pojawiać a potem już powinno być coraz lepiej.

Natalka dostaje 2x dziennie steryd cortyzol albo jakoś tak i raz dziennie jakieś kropelki do picia.

Dzisiaj trochę te lęki do lekarzy jej minęły, choć jest nadal bojąca się... Bidulka moja, aż serce się ściska jak tak pomyślę jak ona się boi i jak cierpi...

Za wszystkie życzenia zdrówka dziękujemy, bardzo się przydadzą.


Anulka jesteśmy na Arkońskiej a posiedzimy napewno jeszcze trochę... Mam nadzieję, że to będzie max tydzień, ale nigdy nie wiadomo...

Kasia wychodzi na to, że cyckowanie zaraz się skończy. W szpitalu nie ma jak ściągać bo zresztą taka jest opieka nad Natalką że ja nie mam nawet czasu iść siku a co dopiero siedzieć z laktatorem... R. przywoził rano i pod wieczór małego aby wyciągnął z cycków co się da aby mnie nie bolały a teraz już mnie nawet nie bolą ale coś tam leci. Tyle że Dominisiowi już się nie chce zbytnio ciągnąć cycka... No trudno... Głowe wystarczająco zaprząta mi Natalka abym miała jeszcze martwić sie o karmienie. Najważniejsze że Dominiś chce butle a on ma być najedzony.

Mysia nie, niczym takim się nie bawiła, no chyba że w przedszkolu ale rozmawiałam z panią i nikt inny nie ma żadnej wysypki.




Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9549 dnia: 3 Sierpnia 2012, 21:50 »
Bidusia, ze to musiało ją złapać :/
Taki maluszek a tak się namęczy, choć mimo że ją boli widać ze jest bardzo dzielna!!!!
Kochana nie masz co mieć wyrzutów sumienia w końcu Dominiś też Cię potrzebuje a przy Natalci jest tatuś i na pewno zaopiekuje się nią tak samo dobrze jak Ty!!
Nie płakusiaj :*



Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9550 dnia: 3 Sierpnia 2012, 22:15 »
Pati trzymaj się :*


Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9551 dnia: 4 Sierpnia 2012, 00:18 »
Patrycja, zdroowka dla Natalii.

Rozumiem doskonale strach i żal sytuacji. Przeszliśmy przez to tydzień temu. Chcesz być z dwójką maluszków jednocześnie, bo jak jesteś z jednym to masz wyrzuty, że nie z drugim. Ściskam Cie mocno i życzę siły. Oby, jak najszybciej się to skończyło.

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9552 dnia: 4 Sierpnia 2012, 00:28 »
Biedna Natalka :(
Szybkiego powrotu do zdrowia.

Offline kuchasia

  • Szczęśliwa Pani W.:)
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3335
  • Płeć: Kobieta
  • Lenka-Nasz Największy Skarb...
  • data ślubu: 21.04.2007 godz.18.00 Sak
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9553 dnia: 4 Sierpnia 2012, 07:47 »
Rzadko pisze ale często podczytuje.Tym razem jednak napisze:) Zdrówka dla Natalki a dla reszty rodzinki dużo siły.
Trzymam kciuki za szybkie wyjście!

Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9554 dnia: 4 Sierpnia 2012, 08:00 »
Kurcze, to długo Was trzymają, i te nowe bąble wyskakują. Biedna Natalka.
Trzymajcie się.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9555 dnia: 4 Sierpnia 2012, 08:53 »
W sumie ja też jestem uczulona na Augmentin... Już 2 czy 3 razy po tym antybiotyku miałam własnie takie duże rozlane, swędzące bąble, ale mi przechodziło od razu po odstawieniu tego leku plus duża dawka wapna. Teraz już wiem, ze tego antybiotyku nie mogę brać. Zdrówka dla Natalki!!!

Offline Anjuszka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6903
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.07.2011
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9556 dnia: 4 Sierpnia 2012, 09:08 »
Ja też jestem na Augmentin uczulona...

Życzę jak najszybszego powrotu do zdrowia dla Natalki oraz do domku. Trzymajcie się!

Offline ika3w

  • Ilona
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3905
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.08.2008r
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9557 dnia: 4 Sierpnia 2012, 09:32 »
Pati trzymajcie się, biedna Natalka :(


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9558 dnia: 4 Sierpnia 2012, 14:54 »
Zdrówka!


Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9559 dnia: 4 Sierpnia 2012, 15:07 »
Duzo zdrowka dla Natalki!!! :-* :-* :-*




Offline agaga

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 459
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.08.2006
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9560 dnia: 4 Sierpnia 2012, 22:47 »
Patrycja dużo zdrówka dla Natalki ;)

Offline toscansun

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1697
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 31.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9561 dnia: 5 Sierpnia 2012, 11:08 »
Pati, oby wszystko szybko dobrze się zakończyło.
Moja koleżanka w zeszłym roku miała podobną sytuację z córą, właśnie po antybiotyku. Z tym, że mała nie miała bąbli, tylko straszną wysypkę i opuchliznę. W szpitalu nie byli więcej niż tydzień, leki szybko zaczęły działać. Mam nadzieję, że i u Was tak będzie :)
Hania 24.11.2009 r.    Klara 26.04.2011 r.    Gabrysia 25.02.2014 r.

Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9562 dnia: 5 Sierpnia 2012, 15:20 »
Oj biedna Natalka ... oby szybko wyzdrowiała i wróciła do domku :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline kurczaczek83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 20528
  • Płeć: Kobieta
  • Igorek ur. 24.01.2014
  • data ślubu: 24.12.04
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9563 dnia: 5 Sierpnia 2012, 15:47 »
PAti i jak dziś Natalcia??
Jak synuś znosi rozłąkę z mamą??



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9564 dnia: 5 Sierpnia 2012, 22:05 »
Hej!
Ja dziś znowu w domu.

Ogólnie u Natalki widać poprawę ale jeszcze ciągle coś wyskakuje ale np po godzinie znika. Raz jest a raz nie ma. Już jej łapki i nóżki nie puchną.

Wczoraj miała zmieniany wenflon... Dziarsko z uśmiechem weszła do pokoju pielęgniarek a wyszła oczywiście z płaczem...

Dziś miała jakieś przesilenie, powtarzała że chce do domku... Jak wychodziłam to płakała... I ja również... Masakra...

Natalka ma strasznie ostry przebieg tego uczulenia, aż się pielęgniarki dziwią.

Zobaczymy co będzie jutro.

A mały dobrze znosi rozłąkę. Malutki jest więc jemu wsio rybka kto da butlę. Teraz już w ogóle nie chce cycka. Nic a nic. Płacze i się wykręca. Nie to nie. Moje cycki jeszcze produkują mleko, a jak na złość laktator nuka ma mnie w tyłku i nie chce ściągać mleka... Jutro z rańca muszę się pofatygować do apteki po zwykły (najlepszy) laktator szklany.

I jeszcze kupię jakiś prezent dla Natalki. Nie w aptece oczywiście ;)



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9565 dnia: 6 Sierpnia 2012, 00:00 »
Pati podziwiam cię ... ja to chyba bym nie dała rady ... oby uczulenie szybko poszło sobie w cholerę i Natusia wróciła do domku, bidulka męczą ją w tym szpitalu i do tego ten welfron...ja to sama się ich boję :P a co dopiero małe dziecko.
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9566 dnia: 6 Sierpnia 2012, 07:46 »
Lilith.. dałabyś dała, nie miałabyś wyjścia...

Eh co za paskudztwo...


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9567 dnia: 6 Sierpnia 2012, 07:52 »
No własnie Lilith, a co byś zrobiła? :P Matki są niesamowicie silne i przetrwają BARDZO wiele :)

Biedna Natalcia, że też akurat musiało Ją tak mocno złapać :(

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9568 dnia: 6 Sierpnia 2012, 08:57 »
Lilith jak trzeba to się spina poślady. Każdy dałby radę tylko najgorsze jest patrzenie jak dziecko płacze i cierpi i do końca nie rozumie czemu ma siedzieć w tym pokoju i nie może iść do domu...

R. mówi że wczoraj była pielęgniarka i powiedziała że może dziś wyjdziemy do domku. W co mi się wierzyć nie chce. Dostaje te sterydy, nawet jej dawki nie zmniejszyli. Więc się nie nastawiam.



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #9569 dnia: 6 Sierpnia 2012, 09:42 »
Mam wieści.

Natalka dziś rano dostaje kroplówkę, na wieczór już nie i jutro rano też nie. Jeśli będzie wszystko ok to jutro wychodzimy :)