Jutro zakupy część 2 - tym razem Natalką będzie opiekować się teściowa... No ciekawe... ciekawe...
Zobaczymy jak sobie poradzi

Dziś Natka zaczęła sama stawać - tzn nie trzyma się niczego. Fajnie tak widzieć jak dziecko robi postępy.
W ogóle odkąd zajmuje się nią moja mama w tygodniu to teraz dopiero widze jaka Natka jest naprawdę duża i jakie są różnice - postępy w jej zachowaniu jak nie widzę jej kilka godzin dziennie.
Tak skromnie Wam napiszę, że Natalka jest cudowna

taka przytulanka mamusi. I tatusia też. Śmieszka niesamowita. Co chwilę chichra się na głos.
I zaraz roczek będzie miała

Jejku jak ten czas leci!