Ja robię indyka z porem w środku. Mięsko można zamarynować z przyprawami, oliwą, musztardą, octem balsamicznym i co tam się lubi), ale nie koniecznie, można tylko natrzeć przyprawami (ja daję dużo papryki słodkiej, trochę ostrej, pieprz cytrynowy, czasem rozmaryn) i solą. Zrobić kieszeń, pora do środka (czasem daję jeszcze suszone pomidory), zamknąć wykałaczkami, obsmażyć na mocnym ogniu, wrzucić do naczynia żaroodpornego, wokół poukładać pory, mogą byc też cebule i inne warzywa, podlać bulionem lub wodą i piec w 180 st. ok. 1,5 godz. - w połowie czasu przerzucić na drugą stronę, można pod koniec trochę bez przykrycia, jeśli chcemy mocniej przypieczone.