Niby NPR faktycznie dobra sprawa - choć ja nie miałam do tego cierpliwości

to jednak przed ślubem człowiek nie zdaje sobie sprawy, że będzie go to interesować

wiedziałam, że tak bedzie Kasiu na Twoim spotkaniu, bo w poradniach tak jest, że o tym gadają, a niektórzy jeszcze każą zacząć mierzyć i na następne spotkanie przynosić swój wykres

hehehe, na moim naukach na szczęście babka powiedziała że takie coś istnieje i jak ktoś chce się o tym dowiedzieć to zaprasza po zajęciach, bo zdaje sobie sprawę, że teraz nie każdy z tego korzysta a nie chce zanudzać

Kasiu rozumiem, że u was podział jest w kasie, że każda rodzina płaci za swoich gości i coś tam jeszcze? Zawsze możecie mu przedstawić wszystko na piśmie, jak taki niedowiarek z niego...