dziewczyny śliczne te zaproszenia! w takim stylu właśnie mi sie podobają, proste i eleganckie. Też bym takie wybrała, ale że uparłam się na zdjęcie to dlatego robimy sami, bo takie z kolei są drogie. No i póki co nadal stoimy z tym w miejscu. Mamy ustalony tekst, wybrane i obrobione zdjęcie, więc jak już wydrukuję odpowiednią wersję to zacznie sie kserowanie i składanie. Nazwiska będziemy wpisywać ręcznie.
Co do świąt to nie mam pojęcia jak to będzie. Chcielibyśmy spędzić je razem, ale musielibyśmy zrobić tak, że najpierw w jednym domu potem w drugim, a nawet nie wiem czy zostanę zaproszona. A, że narzeczony mieszka z rodzicami to raczej powinno wyjść od nich. Zawsze jestem u nich na pierwszy dzień świąt, ale skoro jesteśmy zaręczeni to miło było spędzić razem Wigilię. No ale zobaczymy, nasze rodziny mają różne świąteczne tradycje, u niego spotykają się w małym gronie, moja rodzina jest większa, a z kolei nie chcę żeby jakieś moje ciotki, czy jego rodzice czuli się zobowiązani do kupowania mi (lub jemu) prezentu tylko dlatego żeby nie było głupio, że inni dostaną ;]
Jeszcze nam się kot pochorował i teraz się denerwuję, żeby wszystko było dobrze :/