Zuzia jest przesłodka, i wcale po zdjęciach nie widać że tak mało je. Widocznie niektóre dzieci tak mają, a potem z tego wyrastaja. Pamiętam jak mojej koleżanki córka jadła TYLKO takie Danonki do picia i czasami sam ugotowany makaron. Potem z powodu głębokiej anemii trafiła do szpitala i dopiero po pobycie tam zrozumiała że trzeba jeść. Teraz ma 13 lat i jest drobna, ale ładnie je i jest zdrowa.
Mam nadzieję, że mama dobrze znosi chemie. Będzie dobrze trzeba w to wierzyć. A skoro chce się leczyć i widać ma dla kogo żyć, to już wielki sukces.