Witam

Dzisiaj ostatni dzień nauki- mam już tak strasznie dość, ale pocieszam się, że to ostatni raz i koniec. A jutro niech się dzieje wola nieba- z nią się zawsze zgadzać trzeba

Proszę trzymajcie kciuki jutro o 9.... Wasze wsparcie zawsze pomaga

Mam nadzieję, że coś mi w głowie zostało, bo póki co mam wrażenie, ze im więcej się uczę tym mniej wiem

Wczoraj K miał urodziny, wpadli jego i moi rodzice, siostra K, siedzieliśmy sobie, popijaliśmy szampana, zjedliśmy torta (cytrynowy, od Sowy z cukierni Czekoladowa, ale o tym za chwilę). Było bardzo miło i wesoło, cieszę się, że nasi rodzice się dogadują, a przynajmniej na to wygląda
Co do tortu to szczerze mówiąc jesteśmy zawiedzeni trochę. Tzn był smaczny, świeży i w ogóle ładnie się prezentował, ale jakoś chyba nie był "dla nas". Cukiernia nie dowozi tortu na miejsce wesela. Katalog tortów na wesele, jak obejrzałam i dokładnie poczytałam to się okazało, że:
- konkretne torty robione są tylko na daną liczbę osób i nie da się ich zrobić mniejszych ani większych
- jak dekoracja przewidziana do danego tortu się nie podoba, to można ją jedynie usunąć. Nie da się np do jednego tortu wziąć dekoracji (nawet jeśli byłyby to tylko kwiatki o innym kształcie) z innego tortu. Można zmienić kolor, jeśli ktoś się uprze.
- kg tortu weselnego kosztuje 50 zł, a normalnie 35 zł- poważnie zastanawiamy się po prostu nad zamówieniem tortu na dużą imprezę, nie wiem, np 50 urodziny kogoś tam, żeby nie płacić wyższej kwoty

- większość smaków oparta jest na kremie- po wczorajszym doświadczeniu jesteśmy pewni, że kremu nie chcemy
- nawet jak tort jest na stelażu i każdy poziom jest oddzielnie i kolejne piętra w ogóle się ze sobą nie stykają, to nie można zrobić różnych smaków tych poziomów, albo zrobić ich np jedno na kremie, jedno na bitej śmietanie.
- zamówienie należy złożyć najpóźniej 2 tygodnie przed terminem realizacji. Pobierana jest zaliczka w wysokości 50% ceny za kg, czyli 25 zł w przypadku tortu weselnego.
Może komuś się te informacje przydadzą

Dla wielkości naszego wesela na 60 osób pasowałby generalnie jeden, może 2 torty, oba na kremie. No i w ten sposób wyeliminowaliśmy Sowę i jego wyroby pod kątem wesela. Cóż, szukamy dalej

Teraz na tapetę wchodzi Mufinek z Radissona

Coś czuję ze będą problemy z tym tortem... Chciałabym płaski, prostokątny na bitej śmietanie- a takich chyba nigdzie nie robią

No nic, miało być krótko, a tu znowu mi wychodzi elaborat... Lecę się uczyć, buziaki kochane

P.S. MAks ma nową "rozrywkę"- odkrył że może się przeciągać i teraz często mam kopanie z dwóch stron, równo po 2 stronach brzucha... Albo przeciąganie.... Wściec się idzie jak się człowiek chce uczyć a w brzuchu mały ktoś tańczy pogo...