Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...  (Przeczytany 785149 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline honey2802
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.05.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1350 dnia: 25 Maja 2009, 17:22 »
Zabawex uwierz, że nasz ksiądz sobie życzy ;) a dodatkowo robi problemy jak ktoś nie chce iść na nauki przedmałżeńskie do naszej parafii, z których się nic nie wynosi, a za które kolejne 300 zł trzeba zapłacić. . .  a żeby było fajniej mam jeszcze organistkę, która nawet jak nie gra to bierze kase  ;) chyba po prostu mam dziwną parafię ;D

Offline honey2802
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.05.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1351 dnia: 25 Maja 2009, 17:45 »
Dodam jeszcze, że mój wspaniały proboszcz podczas ślubu zbiera tacę. . .  Ostatnio była taka sytuacja, że młoda para poszła do niego przed ślubem, dali mu chyba 200 zł i prosili, żeby nie zbierał już tacy.  A księżulek kasę wziął i tacę też pozbierał :)

Kezza fajnie, że masz już tyle załatwione:) Lepiej tak rozłożyć  sobie wydatki. . .   My planujmy też jakoś wcześniej wódeczkę zakupić, zanim jezcze bardziej zdrożeje ;)

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1352 dnia: 25 Maja 2009, 18:32 »
chyba zazwyczaj zbierają tace z tego co wiem :)
a z tymi dodatkowymi opłatami, czyli przystrojenie ołtaża (bo ksiądz nie zgadza się na samodzielne strojenie lub zrobienie tego przez dekoratora), czy opłata za organistę to też znam, niestety jest to częste

Musze przyznac, że ja nawet nie wiem jak to wygląda w tej parafii, gdzie bierzemy ślub, ale ksądz wydaje sie fajny

a w ogóle to nie wiedizałam, że za nauki się płaci :(

Offline honey2802
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 5
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 01.05.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1353 dnia: 25 Maja 2009, 18:48 »
U nas poprzedni ksiądz nie zbierał i brał co łaska, więc dlatego takie moje zdziwienie:) a jeśli chodzi o nauki to nie wiem jak to wygląda z opłatami. . .  ja w sumie mogłabym zapłacić, gdyby prowadził je ktoś inny- u nas prowadzi je jakaś babka, która uczy dzieci w podstawówce wiedzy o życiu w rodzinie i z tego co wiem to nie warto w ogole się do niej wybierać. . . 

Na razie pocieszam się, że jeszcze mam czas na załatwianie kościoła, bo maj nie jest raczej obleganym miesiącem, więc chyba nie powinnam mieć problemów z zaklepaniem godziny ;D

Offline Acia

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.08.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1354 dnia: 25 Maja 2009, 20:09 »
Ja nauki przedmałżeńske mam juz zrobione i nic za to sie nie placi u nas. I z tego co słyszałam w innych okolicznych parafiach też nie.
A co do tacy to jeszcze nie widziałam na żadnym ślubie, żeby ktoś zbierał na tacę. 


Offline kezza

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1355 dnia: 26 Maja 2009, 15:03 »

Do tej pory oplate za slub  traktowalam bardzo naturalnie jako zaplate za prad, oswietlenie etc. tak jak sie placi za sale, za wynajem lokalu, bo przeciez trzeba kosciol utrzymac.

Na wszystkich slubach na ktorych bylam, ksiadz zbieral na tace, bylo to do tej pory dla mnie normalne, ale faktycznie, zastanawiajac sie glebiej, to niby po jaka cholere placimy dodatkowo za msze, skoro jest taca (zaplata za lokal - z gory przepraszam za tak cyniczne porownanie) to chyba nie placimy za sam sakrament. To by bylo dosc perfidne.

Honey faktycznie, mamy juz kilka zalatwionych rzeczy, ze wzgledu na rozlozenie kosztow w czasie
Małżeństwo, jak każda sztuka, nie może się obejść bez scen. 
                                                             — Jerzy Jurandot

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1356 dnia: 26 Maja 2009, 16:17 »
hej laski,dawno mnie nie było na forum, sporo sie u nas dzieje łącznie z przeprowadzką do polskipoczytam troszkę co u was i obiecuje że będę cześciej zaglądac.niektóre z nas majaą juz mniej niż rok...

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1357 dnia: 26 Maja 2009, 22:32 »
Zabawex my również wybraliśmy Dziedzica! :)
i powiem Wam szczerze, że jak oglądaliśmy czyjś film, to aż nas wzruszył!! :'(
A co dopiero będzie, jak będziemy oglądać własny!!! ;) ;D
Oznacza to, że filmy są tak pięknie zrobione, że ruszają nawet obcych ludzi! ;)

Nam bardzo się podobał i montaż, jak i sam Pan Dziedzic - bardzo sympatyczny chłopak, wykonujący swoją pracę z pasją i sercem :)

Byliśmy też na prazentacji u pana Zająca, którego filmy również są warte uwagi.
Cenowo podobnie. Zając ok 2200zł, Dziedzic od 2200 do 2750zł - zależy od dodatkowych atrakcji ;)
Wahaliśmy się kogo wybrać, ale Dziedzic przebił rywala! ;)

Powodzenia w szukaniu!
Pozdrawiam

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1358 dnia: 26 Maja 2009, 22:57 »
chociaz jego film nie zorbił na mnie wrażenia, to co do osoby przyznaje że jest bardzo ok. sympatyczny i profesjonalny. Myslę, że jest taką osoba, która nie przeszkadza w tym dniu, ma poczucie humoru i wyczucie. Takie przynajmniej wyciągnęłam wnioski obserwując go przez cały dzien pracy (od przygotowań do oczepin)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1359 dnia: 27 Maja 2009, 08:57 »
Zastanawiamy się jeszcze nad Panem Degórskim. Jest tańczy od Dziedzica, co nie ukrywam ma dla nas znaczenie. Mamy dość ograniczony budżet,a  bardzo nam się podobają zdjęcia reportażowe. Mój Luby nawet gotów jest zrezygnować z kamery na rzecz zdjęć reportażowych, ale ja tak łatwo nie odpuszczam :) Więc szukamy złotego środka.

Offline santse
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1360 dnia: 27 Maja 2009, 13:47 »
dziewczyny a  ja z kolei nie spotkałam się, na ślubie gdzie ksiądz nie zbierał na tacę  :o :o

u nas średnio kamerzysta bierze około 2500 tyś wiec, myślę, że nią są wasze ceny wygórowane  ;) ;)

Offline santse
  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 6
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1361 dnia: 27 Maja 2009, 13:50 »
niechcący wysłał mi się post  ::) jeszcze sie ucze obsługiwać forum. . .  na przykład dlaczego nie wyświetlają mi sie emotki ? może wiecie?

a wracajac do tego co chciałam napisać, to uważam ze takie zbieranie na tace jest nie zręczne dla gosci, bo zamiast skupić sie na młodych z determinacja szukają kasy w kieszeni, nio bynajmniej ja za kazdym razem byłam zaskoczona i tylko panował szum w okół, bo inni chyba takze

 miłego dnia zycze

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1362 dnia: 27 Maja 2009, 18:18 »
2500 zł za fotografa??masakra.my płacimy 900 za pełen pakiet tzn. fotograf i kamerzysta od błogosławiestwa aż o 2-3 w nocy,sesja próbna plener płytki dla rodzicow i możliwosc własnych propozycji

a zbieranie na tacę w czasie slubu-przesada.to po co opłata od młodych?????któras z was już robi nauki?

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1363 dnia: 27 Maja 2009, 18:33 »
gdzie ty takiego fotografa wytrzasnęłaś  :zdziwko:
ja wiedziałam, że my płacimy dużo i ot była świadoma decyjza lae jak przeczytałam Twojego posta to aż mnie zatkało

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1364 dnia: 27 Maja 2009, 18:34 »
oczywiście sens jest taki, że fotograf bardzo tani :)
żeby wątpliwości nie było
i jeszcze kamerzysta w tym, aż niemożliwe się wydaję, pogratulować

Offline RenataITomek
  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 252
  • Płeć: Kobieta
  • Miłość rodzi w nas siłę, aby trwać...
  • data ślubu: 26.06.2010r. godz. 18.00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1365 dnia: 27 Maja 2009, 18:59 »
kate_bush faktycznie bardzo taniuchny ten Twój kamerzysta i fotograf..... sama bym chciała tyle za to wszystko zapłacić... a może to poprostu znajomy, który po znajomości tyle tylko bierze ???



Offline Acia

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.08.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1366 dnia: 27 Maja 2009, 19:49 »
Witam! Mnie także zaskoczyła cena ponad 2000 zł za kamere. My płacimy za kamerzyste najlepszego (wg większości) 1200 zł. Do tego on bedzie robił nam zdjęcia reportażowe we wtorek albo środe po ślubie. Sesja nie kosztuje nic tylko płacimy od każdego wybranego do wywołania zdjęcia.

A co do nauk przedmałżeńskich o które kate_bush pytasz to my mamy już nauki zrobione. Jakoś tak się złożyło że już pod koniec 2007 roku zrobiliśmy je żeby kiedyś mieć to z głowy i teraz się przydały. Ale tak szczerze mówiąc to raczej nic z nich się nie wynosi. Np. u nas kilka razy mielismy spotkanie z dwiema "wiekowymi" już pielegniarkami, które próbowały "nuczyć" nas spraw związanych z antykoncepcją, co polegało na tym, że przez godzinę czytały jakieś notatki w których przekonywały, że jedynie kalenadarzyk małżenski jest super i skuteczny w 99,9 %, a reszta jest zła i niepewna;)


Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1367 dnia: 27 Maja 2009, 20:53 »
Acia wydaje mi się, że ceny różnią się w każdym mieście.
My płacimy za samego kamerzystę 2550zł i jeszcze zastanawiamy się nad jedną dodatkową opcją, która kosztuje 200zł
(wstandardzie koszt wynosi 2200zł ale my bierzemy dodatkowe bajery ;)).
W Szczecinie ceny kształtują się w granicach ok 1800-2200zł (mówię już o tych lepszych jakościowo), więc cena 1200 czy 900zł to dla nas szok! ;) ;D

Santse emotki pojawią się chyba dopiero po Twoim 10 poście ;)
Pozdrawiam:)

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1368 dnia: 28 Maja 2009, 08:15 »
kate_bush czy mogłabyś napisać jakiego macie kamerzystę? Chętnie się z nim skontaktuje. Jeśli to kryptoreklama to napisz proszę na priv.

A co do cen to 1200 nie uważam za szokująco mało. Pan Degórski w podstawowej wersji bierze 1300, a uważam że jest dobry. Z reszta na tym forum jest parę wątków o nim i większość wypowiada się w samych superlatywach.

Offline kezza

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 94
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 19.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1369 dnia: 28 Maja 2009, 09:10 »
kate_bush ja tez bardzo prosze o namiary do tego kamerzysty na priva
 900 zl!!!!! Chetnie zapoznam sie z jego oferta. Zauwazylam ze w Szczecinie ceny sa zatrwazajace, rownaja sie chyba jedynie z tymi z Warszawy. O co chodzi???
Małżeństwo, jak każda sztuka, nie może się obejść bez scen. 
                                                             — Jerzy Jurandot

Offline kaamila

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 841
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.07.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1370 dnia: 29 Maja 2009, 19:26 »
Ale dawno mnie nie było( ale nadrobiłam i wszystko przeczytałam)...a tu tyle nowych forumek :D     :hello:
Nam ksiądz powiedział, że nie musimy mieć nauk przedmałżeńskich, że po znajomości nas przepuści ??? :Swiety: ha ha ha ha, smiesznie co? nie wiem co toma znaczyć, w razie czego sobie zrobimy bo nie wiadomo czy mu sie nie odwidzi. A jeżeli chodzi o opłaty to podobno bierze 1000 zł już za wszystko, tzn za slub, organistę i takie tam....

Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1371 dnia: 29 Maja 2009, 19:37 »
mi sie wydaje 1000zł dużą kwotą, nawet jeżeli wliczyć w to organistę

w tym kościele, gdzie będziemy brac slub jest poodbno jakiś fajny organista, ale ja za organami nie przepadam i chyba wolałabym jakies skrzypce, ciekawe czy i tak trzeba będzie mu zapłacić?

Offline Acia

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.08.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1372 dnia: 29 Maja 2009, 19:49 »
A my kościele będziemy mieć sholę dziecięco-młodzieżaową (grają na elektrycznych oranach, gitry, jakieś bębenki, flet itp.) bo chemy mieć radosną oprawę w kościele, a nie takie zwykłe granie organisty, chociaz nić przeciwko organistom nie mam, ale organista gra w każdą niedzielę, a to ma być coś wyjątkowego.


Offline Izabela82

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 598
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 03.07.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1373 dnia: 29 Maja 2009, 19:57 »
Kurka 900zl?? :zdziwko:, moze to jakis początkujący fotograf i dlatego ma tak tanio, a moze faktycznie znajomy :), ja mam Studio W.., i zarowno fotograf ( ok 2 tys) i kamerzysta (ok 2 tys).



Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1374 dnia: 29 Maja 2009, 20:07 »
Acia super pomysł :)
ja tez bym najchętnije wzięła jakiś taki młodziezowy zespół kościelny (własnie gitarki, bębenek itp.), ale niestety znam tylko takich z Poznania, śpiewają właśnie tak żywo i pieśni nie są koniecznie o umieraniu na krzyżu zawsze, takż epopieram w stu porcentach

Offline aagatkaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4044
  • Płeć: Kobieta
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1375 dnia: 30 Maja 2009, 12:46 »
My do kościoła bierzemy Pana Darka wraz ze skrzypcami i śpiewaczką.
Chociaż opinie są o nim podzielone, wierze że wszystko będzie dobrze ;)

Offline kate_bush

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 359
  • Płeć: Kobieta
  • "Serce ma swoje racje, których rozum nie zna."
  • data ślubu: 26.06.2010 godz.16:00
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1376 dnia: 31 Maja 2009, 11:07 »
zapewniam ze to jest zaklad fotograficzny z kilkunastoletnim doświadczeniem a nie zaden pocztakujący. Robili ślub mijego kumpla z klasy i on byl mega zadowolony.zdjęcia są super i film tez ladnie zrobiony.A niska cena?hmm może dlatego ze to nie w szczecinie bo ja slub biorę w moim rodzinnym miescie wałczu.ale jak faktycznie chcecie to powysylam wam namiary bo wiem ze robią też na wyjazdach

Offline zabawex
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2128
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.10.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1377 dnia: 31 Maja 2009, 13:41 »
kata_bush ponawiam prośbę o namiary.

Offline Acia

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 58
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 7.08.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1378 dnia: 2 Czerwca 2009, 18:43 »
Dziewczyny a powiedzcie, zwłaszcza te które już mają zakupioną wódkę, jak policzyć ile wódki będzie potrzebne? Bo spotkałam się już z tyloma teoriami... i nie wiem na ile sie nastawiać. Bo tak, jedni twierdzą, że jak wesele i poprawiny na 100 to liczy się litr na głowę i jeśli w tym są dzieci to razem z dziećmi się liczy bo mimo iż one nie piją to zapas wódki potrzebny jest na bramy, zabawy itp. Z kolei inni  że litr na głowę ale tylko dorosłych się liczy, kolejni że jak na 100 osób wesele to przynajmniej z 250 butelek trzeba czyli ok. 125 litrów..... No i nie wiem na jaki wydatek w tym zakresie się nastawić.... I jaką wódkę w ogóle wybrać;)


Offline malavi

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1863
  • Płeć: Kobieta
  • On zawsze "kuma" o co mi chodzi :)
  • data ślubu: 3.06.2010
Odp: Wątek zniecierpliwionych z 2010, czyli nasze 400 dni do...
« Odpowiedź #1379 dnia: 2 Czerwca 2009, 19:33 »
O to to chyba najlepiej pytać te co już miały wesele :) ale sama tez się zastanawiałam jak to liczyć.
Wiem, że na ostatnim weselu, na którym byłam było 70 litrów na nieco ponad 100 osób (w tym dzieci, około 20 mogło być) i oprócz tego było piwo z kija (nie wiem ile litrów, ale sporo), a mimo to pod koniec poprawin wódki juz zbrakło, więc pewnie sporo tego trzeba kupić

Co do tego jaka, to juz jak kto lubi. Mi nie pasuje Luksusowa i wiem, że nie tylko mi, ale to juz kwestia gustu

Chętnie poczytam jak to u was bedzie, albo jak wy słyszałyście?