-
Cóż miejsce pojawienia sie tematu mówi samo za siebie ale zeby tradycji stało sie zadośc informuje wszem i wobec i kazdemu z osobna :
Wynik testu z dnia 09.01.2007 godz.9.25
(http://img300.imageshack.us/img300/8328/070109103044fz2.jpg)
Dzis zostało potwierdzone to laboratoryjnie :
(http://img244.imageshack.us/img244/4756/obraz0649ai1.jpg)
Do lekarza ide w przyszłym tygodniu i wtedy tez bedzie beta ( tak radzi siostra ).
Moze nie powinnam jeszcze Wam mówic ale uwarzam że co ma być to będzie.
Poki co mam mieszane uczucia,choć staraliśmy sie o maluszka, teraz sa tylko obawy.
Wg moich obliczen to 3 - 4 tydzień.
-
Wooooooooooow huuuuuuuuuuuuraaaaaaaaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
GRATULUJĘĘĘĘ!!!!!!
-
GRATULUJĘ :serce:
-
Gratuluję! Super wiadomość :jupi:
-
bomba :tupot:
gratki dla rodziców :przytul:
i czym sie , głuptasku, przejmujesz.. bedzie syncio lub córcia.. juz teraz przestawi ci się spojrzenie na życie ;)
-
Wątpliwości odejdą wraz z nadejściem maleństwa :) GRATULACJE!!
-
Antalis, moje GRATULACJE!!!!
Ależ się cieszę :D :D
-
Dziekujemy bardzo :)
Od wczoraj mam głupawke - to sie ciesze to sie smuce.Do Rafała to chyba jeszcze nie dotarło - ale :szczeka: jak mu powiedziałam .
Czuje ze to dziewczynka - zreszta juz mówie do meza - jesteśmy spiące, jesteśmy głodne :) Wczoraj chyba nie umielismy dojsc do zgody w zwiazku z kolorem czy z czyms i rzucilam hasło " Chcesz to mozemy głosowac tylko pamietaj ze jestem w wiekszości " :)
Tak jak pisałam w przyszłym tygodniu ide do lekarza - rodzicom powiemy 21 stycznia :taktak: nie ma lepszego dnia na powiadomienie ich o tym.
Dzis nawet nas poniosło i kupilismy skarpeteczki takie malunie .... skonczylo sie na 3 parach bo sie zdecydowac nie umieliśmy :)
(http://img441.imageshack.us/img441/1489/070110211718ey6.jpg) (http://img413.imageshack.us/img413/2461/070110211732ph8.jpg)
A i chyba bede miała problemy z jazda samochodem - dzis jechalismy do Bedzina po meble ( teraz juz dziecinnego pokoju ) i myslałam ze (http://www.flashzone.pl/forum2/images/smilies/zygi.gif)
-
hehe.. spokojnie.. jeszcze nie czas na hafty ;) jeszcze zaż..sz sobie świat przez najblizsze tygodnie :brewki: no chyba,ze bedziesz znosic ciąze jak ja :skacza:
-
Wiem Moniu to chyba działa psycha ale wiesz co .. to nie bylo takie złe uczucie :P ( wiem wiem jeszcze zatesknie za obecnym stanem rzeczy kiedy to zakochanie w porcelanie było mi obce ) :)
-
Antalis, jeszcze raz Ci GRATULUJĘ zafasolkowania i ciesze się, że podzieliłas się z nami tą nowiną i że będziemy świadkami Twoich potyczek :-)
-
Antalis, serdecznie Ci gratulujemy i witamy w gronie forumkowych mamusiek. W miarę możliwości postaram się śledzić Twój wątek i w razie potrzeby służę pomocą.
-
Wg moich obliczen termin porodu 18.09.2007 ( 2 dni po rocznicy slubu i urodzinach Rafała :brewki: ) oczywiscie jest to termin według ostatniej @. Gdyby sie to potwierdziło to moj suwaczek wyglada na dzien dzisiejszy tak :
(http://www.szipszop.pl/tickers/13476.gif) (http://www.szipszop.pl)
(http://tickers.baby-gaga.com/p/dev260pr___.png) (http://pregnancy.baby-gaga.com/)
Jak tylko wszystko zostanie potwierdzone uzbroję sie w suwaczek na stałe :D
-
Antalis WOWOWOWOW!!! Co za cudowna wiadomość!!!!!! Moje najszczersze gratulacje!!!
-
Rany mam temat w "potyczkach ciążowych " cos niesamowitego :)
Co do imion : Oliwka, Julka,Natalka, Jakub, Kacper :)
-
jezuniu antalis nawet nie wiesz jak strasznie się cieszę
wiem jak bardzo chcialiście tej dzidzi i widzisz udało się!!!!! wiedziałam :)
a to że masz mieszane uczucia to się nie dziw my mieliśmy to samo
tak strasznie tego chciałam a potem sama nie mogłam w to uwierzyć
dbaj o siebie i trzymaj się cieplutko
-
Gratulacje, Antalis! I przestrzegam - żadnego nastawiania się na płeć! 8)
He he a czemuz to ? :)
Tak na prawde to tylko drocze się z mezem bo On mowi ciagle ze to chlopiec. Oczywiscie co by to nie było bedziemy sie cieszyc byleby zdrowe bylo ale ja w duchu chcialabym coreczke.
Maz juz zapowiedział ze nie chce znac wczesniej płci - ale tego obiecac mu nie moge - chyba nie wytrzymam :P .Do tego jeszcze duzo czasu wiec poki co skupiam sie na tym by przetrzymac te 3 pierwsze miesiace ktore podobno są najtrudniejsze,w nich tez najwiecej poronien ... ( chwila chwila co ja pisze - musze wykreslic to slowo ze swojego słownika :brewki: ) .
Dziwne uczucie być w ciąży ...
-
Dziwne uczucie być w ciąży ...
no dziwne a zobaczysz jak bedzie dziwnie jak zobaczysz na monitorze
ja czasami mam takie wrażenie że lekarz nagrał to wcześniej i puszcza mi normalnie kasete trudno jest mi w to wszystko uwierzyć mimo iż mój brzuch daje o sobie znac
-
Gratulacje wielgachne....
-
Antalis..........GRATULUJĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
I przetrzymaj troszku fliudków dla cioci Olci, cio?? Z pół roku chociaż :skacza:
-
Antalis, no...w końcu witak wśród zaciążonych :D wspanaiłą wiadomość, tym bardziej, że bardzo chcieliscie maluszka...Życzymy spokojnych 9 miesięcy bez dodatkowych przygód czy niespodzianek :D Buziaczki i pogłaskaj zafasolkowany Brzusio :D
-
Antalis, ciesze się, że się Wam udało. Wiem jak bardzo tego chcieliście. Gratuluję i życzę spokojnych 9 miesięcy...
-
Antalis, gratuluję z całego :serce: cudowna wiadomośc!!
I przetrzymaj troszku fliudków dla cioci Olci, cio?? Z pół roku chociaż
i dla mnie troszkę też...plisssssss :taktak:
trzymajcie się zdrowo!!
-
Antalis - ja również gratuluję! :) :brawo_2: Trzymam kciuki za pomyślne wieści od lekarza, za wysoką betę i spokojną ciążę :)
-
Antalis gratulatione wielgachne !!!!!!!!
Czułam, że cos się święci i się nie myliłam, tym bardziej się cieszę :skacza:
-
Antalis, Kochana - GRTAuluje z całego serducha :uscisk: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
o żesz ty czemu ja tu dopiero teraz trafiłam
gratulacje ogromne
Aga ciesze się bardzo bo wiem że bardzo chciałaś być mamą
powiecie rodzicom 21 stycznie akurat w twoje ( moje imieninki no i dzień babci)
a termin 18 września- urodziny mojej mamci
to już są znaki że będzie super
życzę spokojnych 9 miesięcy
rozumiem twoje samopoczucie tez to wkońcu przechodziłam ale powiem ci jedno ciążą to najpiękniejszy okres w życiu kobiety
trzymaj się mamuśka:):):):):)
-
no kochana ogromne gratulacje, widze ze 2007 rok bedzie dla was bardzo szczesliwy i moze wasze dzieciatko sprawi wam niespodzianke i przyjdzie na swiat w wasza 1 rocznice slubu, tego wam zycze :) dbaj o siebie i fasolke :skacza:
-
gratuluję serdecznie i życzę zdrowych spokojnych i szczęśliwych 9 miesięcy!!!!!!!!!!!!!!!!!
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
No widzisz! Udało się Wam! Najszczersze gratulacje! Dbaj o siebie podwójnie :brawo_2:
-
GRATULACJE serdeczne , bardzo się cieszę razem z Wami i życze wszystkie dobrego
podwójnie :skacza:
-
No to ja tez dolaczam sie do GRATULACJI:) :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: wszystkiego dobrego....i . ..mało mdłości ;)
-
Gratuluję i trzymajcie sie cieplutko.
i . ..mało mdłości
oczywiście
-
Antalis w imieniu Igraszki, która niestety nadal nie ma netu, składam Ci raz jeszcze najserdeczniejsze gratulacje i życze spokojnych 9 miesięcy :D Gosia jak tylko sie pojawi na pewno sama cosik jeszcze napisze :D
-
Gratulacje dla szczęśliwych rodziców. Życzę spokojnych i szczęśliwych 9 miesięcy. Ale suuuper. :skacza:
-
Wchodzę do bebikowa i co widzę?? Antaaallliiiissss!!! Niech no Cię uściskam!!! :uscisk: Założę się, że serducho Ci waliło, jak zakładałaś tak cudny temacik, co? :serce:
-
Założę się, że serducho Ci waliło, jak zakładałaś tak cudny temacik, co? :serce:
No nie powiem - uczucie inne niz wszystkie nieporownywalne z zadnym innym. Jeszcze nie umiemy w to uwierzyc. Wczoraj kupilismy meble do teraz juz przyszlego dziecinnego pokoju jak przyjada w sobote to zrobie fotencje :) Zalezalo mi by mebloscianka mogla pomiescic mnostwo ciuszkow i innych dzieciecych bibelotow wiec jest duzo szafek,szuflad i dwie podwojne szafy. Obecie maz ma urlop wiec zabral sie za roboty wykonczeniowe mieszkanka a ja robie cioci remament czyli gora papierow i liczenia a co za tym idzie brak czasu dla Was :( Ale spokojnie nadrobie:)
Dziekujemy za zyczonka i gratulacje :*
-
Gratulacje!!!!! I wszystkiego dobrego :)
-
Antalis nie masz pojęcia jak bardzo sie ciesze. nie ukrywam ze czekałam aż założysz swój watek i wreszcie jest. GRATULUJE i życze zdużo zdrówka i dobrego samopoczucia. pewnie bede tu do Ciebie zaglądać. trzymak kciuki i ciesze sie razem z wami :) :skacza:
-
Ło matko :shock: nie wiem jak to się stało,że dopiero teraz tu dotarłam,ale gratuluje ogromnie Mamciu :D :D :D
-
Ja równiez przyłączam sie do GRALUTACJI !!!
-
KOchana! Wkońcu zawitałam na forum.Jestem znów u rodziców. Demko Dziękuję za wpis. A TERAZ JA : Nawet nie wiesz jak się strasznię cieszę. Jak dostałam mmsa to siępoplakałam. Mąż na mnie patrzy i się dziwi"co tobie Kobieto" A ja na to Antalis będzie mamusią! A on na to Już jej mężowi współczuję, jak będzie takie miała humory jak ty to olabga. A ja na to w śmiech i tak smiałam się przez łzy. MOJE WIELKIE GRATULACJE! A Ciocia GOsia będzie mamą Natali i Tymoteusza. Potwierdziła nam to pani gin. Pozdrawiamy i Uściski dla szcześliwego Taty.a i Kiedy sięspotakmy chociaż my bo mój teraz cały czas pracuje w weekendy może w kat któregoś dnia??? Co ty na to?? GOsia :skacza:
-
A Ciocia GOsia będzie mamą Natali i Tymoteusza.
ale ci się poszczęściło parka za jednym zamachem gratulacje
-
:brawo_2: Gratuluje Antalis :brawo_2:
Zycze duzo zdrowka i spokojnych 9 miesiecy :)
-
:skacza: Moje gratulacjonki :serce: :serce:
-
Coś nam teraz Antalis rzadziej zagląda, wcześniej non stop siedziała na forum a teraz... :drapanie:
-
Gratulacje Antalis uważaj teraz na siebie :D tzn na Was ;)
-
Coś nam teraz Antalis rzadziej zagląda, wcześniej non stop siedziała na forum a teraz.
pewnie jest też bardziej spiaca i pewnie teraz bardziej dba o siebie. wiec moze jakies spacerki, jakieś buszowanie za gadżetami dla dziecka, może tez jakieś badania. pewnie teraz jest zajęta mocno tym wszytskim co dzieje sie w niej :) to w końcu coś w rodzaju cudu :)
-
Witamy robaczki :) U nas wszystko ok. W poniedziałek wizyta u lekarza ktory bedzie prowadzil moją ciąze a takze mam nadzieje odbieral porod w asyscie mojej siostry :)
Spac mi sie chce jak cholerka :( Zero mdlosci czy reakcji na zapachy, tylko moj maz stwierdzil ze sie zmieniłam, jestem taka bardziej "matczyna".A no i bola mnie piersi i mam taki duzy wzdety brzuch ... i te wzdecia :(
Coś nam teraz Antalis rzadziej zagląda, wcześniej non stop siedziała na forum a teraz... :drapanie:
Co racja to racja ale tak jak pisałam do niedzieli musze zrobic remanent mojej cioci wiec mnostwo papierow liczenia, doszukiwania si efaktur ... a czas ucieka. Jutro na dodatek przywoza nam mebloscianke i mamy kolede wiec dzien z glowy dlatego staram sie wyrobic jaknajszybciej. Ale obiecuje ze powroce :) W poniedzialek oczywiscie zdam relacje co powiedział lekarz itp. Tymczasem zmykam do papierów :(
P.S. Igraszko GRATULUJE PARKI !!
-
Wszystkiego dobrego :D
-
Równiez przyłączam sie do gratulacji:) Oby ttwoje 9 miesięcy było spokojne :skacza:
-
Wspaniale,że promieniejesz i jesteście szczęśliwi!!!!
Szybkiego remanentu i czekamy na zdjęcia nowej meblościanki!!!!!
PS,jeśli wcześniej mnie tu ne było,to oczywiście GRATULUJĘ :taktak:
-
Antalis ja również serdecznie gratuluję tej wspaniałej wiadomości Tobie i Twojemu mężowi :serce: Trzymaj się cieplutko :przytul:
-
Antalis gratuluję z całego :serce: i życze spokojnej ciązy :grin:
-
Antalis, siedze sobie rano w niedziele...nikogo na forym..mysle zajrze do "potyczek ciazowych"...zagladam i az krzyknełam HA! :skacza: moj maz co ci :drapanie: ?a ja ze jest nowa przyszła mama na forum :P
no az nie mogłam uwierzyc jak zobaczyłam ze to TY !!!!! widziałam Twoje wpisy w innych watkach ale bez liczniczka na dole nie wpadłabym na to :los:
:bukiet: GRATULUJE WAM :bukiet:
co do uczuć...odczuć w ciazy to jest to normalne i nie martw sie tym...
a kazda z nas jest w lekkim szoku jak dowiaduje sie ze to TAK NAPRWDE JUZ :)
bo przeciez w 4-7 tygodniu to nic sie nie czuje i nie zmienia a tu JESTES W CIZY :)
nie martw się :)
-
a kazda z nas jest w lekkim szoku jak dowiaduje sie ze to TAK NAPRWDE JUZ
Święta prawda :taktak:
Moje gratulacje. Życzę spokojnej, wzorowej ciąży i ślicznego, zdrowiutkiego oraz terminowego bobaska.
-
O jaaaaaaaaaaaaaa ...... jakimś cudem dopeiro teraz tu dotarłam. :mdleje:
Ale wspaniała wiadomosć ...... moje serdeczne gratulacje :)
p.s. no i z wiadomch wzgledów zazdroszczę ;)
-
Antalis: gratuluje z calego serca i zycze spokojnych 9 miesiecy :taktak: Super Wam sie Nowy Rok zaczal :skacza:
p.s. no i z wiadomch wzgledów zazdroszczę ;)
Podpisuje sie pod tym :oops:
-
Dziekujemy dziewczynki :)
No i juz po wizycie u lekarza ... coz ciąza potwierdzona, beta nie zrobiona bo za wczesnie ale termin pierwszego USG juz mamy :) 31 stycznia godz 12.00 . Mamy wcinac witaminki Prenatal i nie jesc juz foliku :) Jestem wiecznie spiaca i glodna. A parowki pochłaniam tonami :) No to na tyle chyba :) Zmykam na urodzinki szwagra :)
-
coz ciąza potwierdzona, beta nie zrobiona bo za wczesnie ale termin pierwszego USG juz mamy
za wcześnie na betę? :drapanie: hmm... człowiek ciągle sie czegos nowego dowiaduje :drapanie:
-
coz ciąza potwierdzona, beta nie zrobiona bo za wczesnie ale termin pierwszego USG juz mamy
za wcześnie na betę? :drapanie: hmm... człowiek ciągle sie czegos nowego dowiaduje :drapanie:
Nic nie przekręciłaś??? Toż własnie beta służy do wykrywania ciąży jak najwcześniej!!! I to zanim lekarz będzie mógł coś zobaczyć!!!
Ja robiłam betę w 4tc i wyszła prawie 500!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
nie jesc juz foliku
kurcze myślałam, że kwas foliowy wcina sie w pierwszym trymestrze i to całym, aby zapobiec wadom rozwojowym... Kurcze Antalis dowiedz sie wszystkiego co i jak, aby później nie było za późno...
Anusia-szczecin napisał/a:
Antalis napisał/a:
coz ciąza potwierdzona, beta nie zrobiona bo za wczesnie ale termin pierwszego USG juz mamy
za wcześnie na betę? hmm... człowiek ciągle sie czegos nowego dowiaduje
Nic nie przekręciłaś??? Toż własnie beta służy do wykrywania ciąży jak najwcześniej!!! I to zanim lekarz będzie mógł coś zobaczyć!!!
i ja tez tak myślę, także sprawdz wszystko raz jeszcze
-
Antalis dziewczyny mają racje.....troszke to wszystko na odwrót niż przy naszych ciążach, i wyglada na to ze albo nasi lekarz są cos nie tego.....albo tn twój cos pokręcił..... ale nie chce nic sugerować. Ja kwas wcinałam do 15 tygodnia, bety nie robiłam bo ciąża była w 7 tygodiu widoczna, ale na pierwszej wizycie w 5 tyg to lekarz jeszcze nic potwierdzić nie chciał, nawet mi nie wypisał karty... Z tego co wiem to zawsze przy podjerzeniu robi się bete, bo to 100% pewności nawet w 3 tygodniu.
-
Potwierdzam ze kwas foliowy niektorzy lekarz mówia do konca ciazy bo nie zaszkodzi...
a beat to chyba własnie teraz do zrobiebnia a usg to racze za wczesnie...
-
jezeli kazał jej wcinac ptrenatal to w nim jest już kwas foliowy dlatego osobno ma nie brać
-
Antalis pewnie nie musi go jeść, bo w witaminach Prenatal on już jest dziewczynki :) :) :)
-
Lea ja biore prenatal i musiałam łykać i kwas i żelazo.....
-
Antalis od razu przybiegłam POGRATULOWAĆ i poczytać...ale chyba nie bardzo mi to czytanie wyjdzie, bo moje Małe się domaga spaciu... czyli mamusia do łóżka, bo dziecko chce juz spać ;)Z tym spaniem to jest straszne!
Mamy wcinac witaminki Prenatal i nie jesc juz foliku :)
Oj to całkiem coś innego dziś usłyszałam... mam brać folik z zelazem, i absolutnie na razie nie brać witamin ŻADNYCH żeby nie doszło do "witaminozy" czy jakoś tak.. żeby ich nie było za dużo w każdym bądź razie... witaminy mają być później. Na raie tylko soki, kubusie :)
Acha...zajrzałam na piertwszą stronę twojego postu i od razu mi sie rzuciły typy imion :) I nie dość, że testowałyśmy prawie równo, to jeszcze Oliwka jest naszą faworytką :)
Antalis, a zdradzisz mi kiedy miałam ostatnią@?
-
A tak w ogóle co do witamin to są dwa rodzaje Prenatalu- jeden z kwasem foliowym, drugi bez...
Mi lekarka też mówiła aby nie jeść witamin w tabletkach tylko jak najwięcej owoców i soczków i warzywek :) :)
-
Ale szumno sie zrobiło :)
Na poczatek powiem tak - ile ciaz tyle zdan lekarzy.
Z tym pokreceniem to maci eracje pokreciłam ... ale jedynie nazwe witaminek bo mam wcinac feminatal N . Jedna taka tabletka zawiera: β-karoten, witaminę D3, witaminę C, E, B1, B2, B6, B12, nikotynamid (niacynę), kwas pantotenowy,biotynę, magnez, żelazo, cynk, miedź, mangan i jod oraz kwas foliowy - dlatego tez koniec z folikiem coby nie przedobrzyc.Zreszta mowil ze jak sie przed ciazą nie jadlo kwasu foliowego to w czasie ciazy to zbyt wiele nie daje .On niby wspomaga glownie uklad nerwowy ktory rozwija sie bodajze w pierwszych 6 tygodniach ciazy .Zakładajac ze o ciazy dowiadujemy sie w ok 4 tygodniu to 2 tygodnie to zamało troszke. Oczywiscie nikt nie mowi ze jedzenie w czasie ciazy kwasu jest złe. No i u mnie tez jest to z eja za sokami i owocami raczej nie przepadam wiec jakos sie musze dowitaminizowac :)
Co do bety to tu zdania tez sa podzielone. Lekarz powiedzial ze beta czasem nie wskazuje na ciaze choc cialo ewidentnie tak. Usg zrobione 31-go stycznia wskaze byc moze wiek plodu.Jesli sie to bedzie zgadzalo z obliczeniami lekarza to beta nie bedzie potrzebna. Lekarz tez mowil ze beta czasem wykazuje wiek ciazy albo "za duzy" albo "za mały" dlatego czekamy.Zreszta powiedzial ze jak USG bedzie słabo widoczne ze tak powiem to wtedy zrobimy - poki co nie ma pospiechu. Gdzie sie czlowiek spieszy ...
Co do potwierdzenia ciazy to lekarz mnie zbadal,przeprowadzil wywiad .Brak okresu,bolace piersi ( jeny dopiero dzis zaczely tak fesss i normalnie wytrzymac sie nie da), czeste siku,sennosc i powiekszona macica.Powiedzial ze ciaza bardzo mlodziutka jeszcze i ze na USG powinno juz cos widac wiec zaprasza ostatniego stycznia.Karty ciazy oczywiscie nie mam bo zakladana jest pozniej.
Antalis, a zdradzisz mi kiedy miałam ostatnią@?
11 grudnia musze dokładnie sprawdzic termin porodu w kalkulatorku :)
-
No i sprawdziłam :) Faktycznie planowany termin 18 wrzesnia a juz myslałam ze cos pokreciłam :)
Moniczko z liczniczkow wynika ze masz ciaze o 3 dni starszą :)
Antalis, a zdradzisz mi kiedy miałam ostatnią@?
Moge Ci powiedziec jedynie kiedy ja miałam :P
P.S.Kurcze posty sie juz nie łączą :(
-
Aaaaaaaaa! Czemu ja tu dopiero teraz trafiłam?!
Wchodzę sobie na forum i patrzę - TWÓJ WĄTEK! Ludzie aż mi się ciepło zrobiło :szczeka: :skacza:
GRATULUJE Aga!!! Może Marcinowi powiedzieć, prawda ? :brawo_2:
Jesuuuu! Ja wiedziałam, ze ten rok będzie świetny, ale że aż tak ? :skacza:
-
monika_mf napisał/a:
Antalis, a zdradzisz mi kiedy miałam ostatnią@?
11 grudnia musze dokładnie sprawdzic termin porodu w kalkulatorku :)
No i sprawdziłam :) Faktycznie planowany termin 18 wrzesnia a juz myslałam ze cos pokreciłam :)
Moniczko z liczniczkow wynika ze masz ciaze o 3 dni starszą :)
:brawo_2: ja miałam ostatnią @ 9 grudnia :) Ale fajowo!!!!!! Fajnie tak z kimś iść przez ciążę :)
-
hihi a ja tak czytam i czytam i niewiele się mogę wypowiedzeć....bo ani jeszcze nie planuje ani nie jestem w ciaży ...(swoją droga troszke mi tego żal) ... mam tylko nadzieje że Antalis ma dobrego lekarza i żę wszystko sie ładnie będzie układało. Gratuluje z całego serduszka.
-
GRATULUJE Aga!!! Może Marcinowi powiedzieć, prawda ? :brawo_2:
Jesuuuu! Ja wiedziałam, ze ten rok będzie świetny, ale że aż tak ? :skacza:
Jezeli nie powiedziałas jeszcze Marcinowi to prosze nie mów.A jezeli juz powiedziałas to prosze zatrzymajcie sobie to dla siebie.Znajomym powiemy za jakies 1,5 miesiaca.
Zapomnialam wczoraj powiedziec ze wieczorem zauwazylam u siebie plame na bieliznie. Zamarłam. Od razu telefon do siostry.Na szczescie ona mnie uspokoila. Byla to brazowa niwielka plama ale nerwow sie najadłam.Okazalo sie ze to moe byc po badaniu lub po bara bara. Teraz podobno mam jakby bardziej ukrwione narzady czy jakos tak i niewielki uraz moze własnie sie tak skonczyc.Nie bolał mnie brzuch i zadnych dolegliwosci a plamienie sie nie powtorzyło wie juz jestem spokojna.
Fajnie miec polozna pod reką :)
P.S. Nie trawie mandarynek !! Kiedys to i owszem ale wczoraj tesciowa mnie poczestowala i myslalam ze umre- zjadlam 2 "myszki" i grzecznie podziekowałam. Bleee ...
-
Hmmmmmmm - tym zdaniem lekarza na temat bety to jestem zaszkowana :mdleje:
Ale z autorytetami się nie dyskutuje :drapanie: widac różne szkoły :)
Antalsi - kochana dbaj o siebie i maleństwo :) juz nie moge doczekać się tego pierwszego USG :tupot: :tupot: :tupot:
-
Antalis, dbaj o siebie i maluszka. Ja wcinam te same wutaminki co ty, tylko, że do końca pierwszego trymestru wcinałam tylko kwas foliwo a dopiero później przeszłąm na witaminki i kwas foliowy odstawiłam... Ale widać ile szkół tylu lekarzy i tele różnych opinii... najważniejsze, żebys się dobrze czuła, ciąża prawidłowo rozwijamła i Wy żebyście byli szczęśliwi :D Buziaczki dla Was :D Pogłaskaj Brzusio od cioci Ani
-
GRATULUJE Aga!!! Może Marcinowi powiedzieć, prawda ? :brawo_2:
Jesuuuu! Ja wiedziałam, ze ten rok będzie świetny, ale że aż tak ? :skacza:
Jezeli nie powiedziałas jeszcze Marcinowi to prosze nie mów.A jezeli juz powiedziałas to prosze zatrzymajcie sobie to dla siebie.Znajomym powiemy za jakies 1,5 miesiaca.
Prawde mówiąc właśnie po to zapytałam, zeby uzyskać twoją zgodę :) Ale na razie pełna konspiracja ;)
-
Jakie to bycie w ciazy jest czasem meczące :( ranki pod znakiem mdłosci, zmiene nastroje i ta sennosc.Nic w domu zrobic nie umiem.Dzis chce robic krokiety - ciekawe czy mie skapituluje od razu na starcie.
Przygotowania do godziny "0" czyli poinformowania przyszłych dziadków zakonczone.Kupilismy wczoraj kubki z napisem Kubek mojej babci, kubecz super dziadka ... siostra ma je w domu zebysmy nie musieli z nimi jezdzic.Potem wkleje fotki. Mama cosik sie chyba domysla albo po prostu zagaduje. Ciagle tylko cos Ty taka spiaca, co tak do ubikacji biegasz... ale :szczeka: jak sie dowiedzą :) No nic zmykam z mezem na zakupki tylko musze Go obudzic najpierw - do konca tygodnia ma urlop wiec niech sie wyspi.Zreszta musi zbierac siły bo za 8 miesiecy nie bedzie mowy o spaniu :)
-
kubki z napisem Kubek mojej babci, kubecz super dziadka ...
Ale im zrobicie niespodzianke :D
opowiedz koniecznie pozniej jak wszystko poszlo :)
-
Oj opowiem na pewno :)
Dziewczyny czy to normalne ze nie chce mi sie jesc ? Zmuszam sie troche bo nie chce na pusty zoladek brac witamin. Siostra radzila jesc mało a czesto to pomaga na mdłosci. Coz zobaczymy jak sytuacja sie rozwinie. 31 stycznia USG ... juz nie moge sie doczekac :D
-
Mnie też się jeśc nie chciało, zjadałam na siłe tylko to co mi podane bo od szykowania mnie mdliło.......Wiec myśle że masz normalne odczucia!
-
No ja miąłm madłosci i brak apetytu do jakiegos 13 tygodni a..i nie przytyłam ale od 16 zaczeło sie juz poprawic ...
-
widzę, że jak człowiek tylko ruszy do pracy i jest kilka dni bez for
um to od razu tyle się dzieje...Bardzo gratuluje zaciążenia i życze najszczęsliwszych 9 miesięcy.... :
-
akie to bycie w ciazy jest czasem meczące :( ranki pod znakiem mdłosci, zmiene nastroje i ta sennosc.Nic w domu zrobic nie umiem.Dzis chce robic krokiety - ciekawe czy mie skapituluje od razu na starcie.
fajnie tak....tez bym chciała :mrgreen:
Przygotowania do godziny "0" czyli poinformowania przyszłych dziadków zakonczone.Kupilismy wczoraj kubki z napisem Kubek mojej babci, kubecz super dziadka ...
dziadkom z pewnością się łezka w oku zakręci :) No ja miąłm madłosci i brak apetytu do jakiegos 13 tygodni a..i nie przytyłam ale od 16 zaczeło sie juz poprawic ...
_________________
mam nadzieję, że do mnie jeszcze przyjdą hihi
-
akie to bycie w ciazy jest czasem meczące ranki pod znakiem mdłosci, zmiene nastroje i ta sennosc.Nic w domu zrobic nie umiem.Dzis chce robic krokiety - ciekawe czy nie skapituluje od razu na starcie.
fajnie tak....tez bym chciała
Tak ?? W razie ...
OGŁOSZENIE
Oddam mdłosc w (nie)koniecznie dobre ręce :) Gratis bol brzucha, wzdęcia i bol piersi :)
A oto wspominane wczesniej kubasy :D
Oto wypisz wymaluj moja mama - blondi i podobnie sie czesze :brewki: .
(http://img125.imageshack.us/img125/3994/obraz0650dr4.jpg)(http://img46.imageshack.us/img46/629/obraz0651qh8.jpg)
(http://img74.imageshack.us/img74/8922/obraz0653ot6.jpg)(http://img474.imageshack.us/img474/9602/obraz0652kx9.jpg)
A to tato ktory juz troszke łysieje :P
(http://img374.imageshack.us/img374/954/obraz0655fl1.jpg)(http://img356.imageshack.us/img356/3338/obraz0654ei1.jpg)
-
Fajne kubolki :-)
-
A oto wspominane wczesniej kubasy
Bardzo fajne :D
Antalis, mam pytanko , czy ten avatar to jest fotka twojego brzuszka ?
Bo se tak pomyślałam , ze bardzo ładne zdecie:D
-
Antalis kubeczki bardzo fajne, rodzice, a właściwie dziadkowie na pewno będa zadowoleni... Wspaniały prezent z pokazji ich święta...
Buziaczki dla Ciebbie i zyczę z całego :serce: aby mdłości sobie poszły...
-
Antalis kubeczki bardzo fajne, rodzice, a właściwie dziadkowie na pewno będa zadowoleni... Wspaniały prezent z pokazji ich święta...
podpisuję się pod postem przedmówcy :)
Tylko zeby od razu się skapnęli o co chodzi hihi :)
-
Tylko zeby od razu się skapnęli o co chodzi hihi
O to si enie martwie zajarzą o co biega :)
Antalis, mam pytanko , czy ten avatar to jest fotka twojego brzuszka ?
Bo se tak pomyślałam , ze bardzo ładne zdecie:D
Niestety nie moje a znalezione w necie.Moj brzusio jest wydety i w niczym nie przypomina tego z avatarka a szkoda.
-
Antalis, kubki CZADOWE :]
-
Bardzo ładne te kubeczki...to się rodzice ucieszą:) :skacza:
-
super prezencik!!!
-
Moj brzusio jest wydety i w niczym nie przypomina tego z avatarka a szkoda.
_________________
Napewno jest łądny . Jezli to nie twój to zró sobie takie sdjatko :D
-
Dopiero tutaj dotarłam. Antalis bardzo serdecznie Ci gratuluję.Wiem, że od dłuższego czasu się straliście. Uwielbiam takie bardzo wyczekaiwane dzieciaczki i mamusie, które je tak bardzo pragną. :dzidzia: :serce: będziesz wspaniąłą mamuńką. Uważaj na siebie
-
Witamy ponownie :) Pamietacie nas jeszcze ?? Jakbyscie tak zapomniały to tak wygladamy - Agnieszka i Rafał - przyszli rodzice :P
(http://img201.imageshack.us/img201/6176/forum8mm.jpg)(http://img227.imageshack.us/img227/6223/forum32xs.jpg)
Wczoraj był nasz wielki dzien :) Poinformowalismy rodzicow ze bedą dziadkami :) Moi rodzice jak zobaczyli kubki zapytali - " a to przesłanie to do nas ??" No potem były okrzyki radosci i mama nawet sie poplakusiała.Tata milczał - biedak zapomniał jezyka w buzi :)Ale :szczeka: było :)Oczywiscie od razu telefon do mojej chrzestnej i babci ( mieszkaja razem ) i kolejne okrzyki :) Po naszym wyjsciu jak to moja siostra okresliła - mama wykonała gest Marcinkiewicza ( nie mylić z Kozakiewiczem :P ).
Potem pojechalismy do tesciowej. Tam na dzien dobry przywitał mnie dym z papierochów :( Tesciowa dostala pod nos kubek z herbatka ale zanim na niego spojrzala minelo troche czasu.No ale tez gratulacje i takie tam.Ja juz wtedy byłam zmeczona wiec mało pamietam.
Czujemy sie ok.Troche jestem zmeczona ale coż. Choc troche za wczesnie nadal typujemy imiona. Stanelo na Kacprze dla chlopaka a dla dziewczynki - Dominika,Natalka,Oliwka i Zuzia.
Meble w pokoju juz stoja, w koncu jest gdzie dac maskotki z wesela :P. Oto dwie fotencje weselne z nimi w tle :)
(http://img151.imageshack.us/img151/4134/forum16mw.jpg)(http://img315.imageshack.us/img315/9605/forum17oq.jpg)
Oczywiscie jest ich o wiele wiecej - dwa pełne bagazniki :)
Ok zmykam robic obiadek - maz po 2 tygodniach urlopu wrócił do pracy.
P.S. Moj dziadek był " z bliźniaków" czyli moje szanse na dwojke pociech za jednym zamachem wzrastaja. Osobiscie chyba bym nie chciala blizniat - nie dalabym rady ale o wszystkim dowiem sie 31 stycznia.
-
Cosik mi sie zdublowało .Miało byc to zdjątko:
(http://img214.imageshack.us/img214/6276/forum26jg.jpg)
-
Antalis, cieszę się, że wiadomośc wywarła na rodzicach duże wrażenia :D to wspaniale widzie, jak się dziadki ciesza z takich doniesień :D
Muszę Cie pocieszyc, że zmęczenie mini, ja w drugim trymestrze nie czułam zmęczenia ani ciut, ciut...teraz wróciłam do tradycji pierwszego trymestru i w dzień ucinam sobie male spanko :D
-
To super, ze wszytsko sie udalo :)
Przyszli dziadkowie i babcie sie ciesza :tupot: i juz pewnie nie moga sie wnuka/czki doczekac :)
-
Wyszłam na chwile z łóżeczka, żeby zobaczyć, czy jest coś nowego i prosze.. :brawo_2:
Cudnie razem wygladacie.
Głupio mi tak troche, że się wczoraj w ogóleprawie nie odezwałam - ale z taką chrypką to aż wstyd cokolwiek ppowiedzieć ;)
Jeszcze mi się przypomniało, że chciałaś te zdjęcia, które robiliśmy przy kościele u was - nie umiem ich znaleźć :( Ale jak je nadal chcesz, to jak tylko znajde, to ci linka na PW podeśle :)
Imię Kacper bardzo ładne, bo imion męskich takich naprawdę fajnych to jakoś mało jest.
-
Głupio mi tak troche, że się wczoraj w ogóleprawie nie odezwałam
Oj tam, ja sama niewiele mówiłam,nie chcialam sie zdradzic no i zmeczona byłam strasznie :( .
Co do zdjec to pewnie ze chcemy :) Jak wyzdrowiejesz to dajcie znac moze w koncu wpadniecie na kawusie :) Zdrowiej szybko :)
-
Antalis, dziękuję za przypomnienie buziaczków :) tak od czasu do czasu przypominaj nam takimi fajnymi zdjęciami :):):)
Cieszę sie ze niespodzianka sie udała :skacza:
-
Zdrowiej szybko :)
Dziękuje :taktak:
-
Śliczne macie te fotki z maskotkami... :skacza:
-
Śliczne macie te fotki z maskotkami...
dziekuje :) To był moj pomysł :brewki:
Dzis zaczal sie 7 tydzien :) Za tydzien pierwsze USG a jutro ... wizyta u dentysty-sadysty.
U nas po staremu -siedzimy w domku,odpoczywamy,mało jemy ale staramy sie duzo pic.
Jeny jak ja bym chciała sie dowiedziec kto tam w srodku siedzi. Poki co mówimy o malenstwie "tajniak" :D .Czuje ze to dziewczynka ale oczywiscie nie nastawiam sie na nic. Codziennie mam pomysl na nowe imie dla dziewuszki :) Doszła jeszcze Dominika nasz mały Domiś :) natomiast przy Kacprze nawet sie nie zawacham :)
Mdłosci ... o tym to mogłabym ksiązke napisac. Biedny moj mąz bo znacznie ogranicza to jego menu :) Poki co sie nie skarzy.
Z nudow ogladałam dzis wozki i łozeczka. Co do tych pierwszych to TAKO wiodą u mnie prym.Te mi sie podoba najbarzdiej poki co oczywiscie:
(http://img154.imageshack.us/img154/9541/18pb2.jpg)(http://forbaby.nazwa.pl/tako/KIDDY/spacer%20przod.JPG)
Łozeczko bedzie chyba standardowe - bedzie pasowalo do mebli bo wsumie całe mieszkanie mam na styl drewniany. Do tego ładna posciel i gotowe :)
-
Dziewczyny jak sadzicie - przyda mi sie nosidełko dla maluszka ? Mnie sie wydaje ze tak bo chocby potem malucha do nosidełka wsadzić i miec na oku chocby przy gotowaniu obiadu. No i było by w czym przywiezc berbecia ze szpitala a potem do lekarza czy cos.
Powiecie ze to za wczesnie na takie cos ale ja juz tak mam. Nie lubie na ostatnia chwilę załatwiac.Zreszta po przygotowaniach slubnych bylo widac ze lubie miec wszystko zapiete na ostatni guzik na długo przed czasem. Oczywiscie niczego nie kupuje - robie tylko rozeznanie.
-
Mnie sie wydaje ze tak bo chocby potem malucha do nosidełka wsadzić i miec na oku chocby przy gotowaniu obiadu.
Nie polecam, nosidełko nie jest dla maluszka zdrowe na dłuższą metę. Można dziecko przenieść ale trzymać w nim na czas maminych obowiązków to już za dużo. Ono jest specjalnie wyprofilowane i raczej do domku to leżaczek dla szkraba niż nosidełko :drapanie:
-
Hejka Antalis!
:brawo_2: ślicznie razem wyglądacie - tak słodizutko w tych maskotkach :brawo_2:
trzymam kciuki za Wasze pierwsze USG - niesamowite przeżycie :)
a co do wózeczków jakie Ci się podobają to przybij piąteczkę bo jak do tej pory to też mój faworyt :los:
tylko że nam do gustu przypadl model Natalia i albo w takich "moro" kolorkach jak ten wyżej albo taki błękitno-kremowy (widzieliśmy na żywo i bardzo nam się podobał)
zgrabny w miarę i wysoki (co akurat dla nas bardzo ważne), te wózki mają calkiem dobre opinie użytkowników, jedynie co waga ciut duża - 18-19kg ale już przyzwyczaiłam się do myśli o ciężkim wózku ( niestety jak sa lekkie to niższe od razu :( )
wszystkiego dobrego dla Was :)
-
Mnie sie wydaje ze tak bo chocby potem malucha do nosidełka wsadzić i miec na oku chocby przy gotowaniu obiadu.
Nie polecam, nosidełko nie jest dla maluszka zdrowe na dłuższą metę. Można dziecko przenieść ale trzymać w nim na czas maminych obowiązków to już za dużo. Ono jest specjalnie wyprofilowane i raczej do domku to leżaczek dla szkraba niż nosidełko :drapanie:
Dokładnie tak jest jak Maja napisała!
-
No i było by w czym przywiezc berbecia ze szpitala a potem do lekarza czy cos.
wółaśnie chodzi o wojaze autkiem, jak będziecie chcieli maleństwo przewieśc to nosidełko-fotelik samochodowy musi byc :D
Ono jest specjalnie wyprofilowane i raczej do domku to leżaczek dla szkraba niż nosidełko
zgodzę się z mają...ja swojej Niuni długo bym w tym nie trzymała...
TAKO wiodą u mnie prym
wiesz, że one są cholernie ciężkie...także możesz miec probloemy przy wnoszeniu wózka po schodach... poza tym wózeczki są bardzo fajne, ładne i w przystepnej cenie... też kiedys o nich myslałam...
trzymam kciuki za Wasze pierwsze USG - niesamowite przeżycie
i ja trzymam...i na relację czekam... :skacza:
-
No o lezaczek mi chodziło by miec dziecia przy sobie a nosidełko o przejazd samochodem ze szpitala. Ja dopiero raczkuje w tym temacie wiec musze sie nauczyc "fachowych okreslen". Ale sadzicie ze sie przyda taki lezaczek ? Mozna do niego doczepic zabawki i jak berbec bedzie ciutke wiekszy moze sie czyms zajac.
Co do wozków to wiekszosc TAKO mi sie podoba. Julia jest praktycznie identyczna niz ten KIDDY tyle ze wersja spacerowa Julii nie przypadła mi do gustu.
Oto porównanie TAKO JULIA i TAKO KIDDY
(http://img50.imageshack.us/img50/3996/197an.jpg)(http://img154.imageshack.us/img154/9541/18pb2.jpg)
TAKO JULIA wersja spacerowa:
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/tako/julia/600/s2.jpg)
TAKO KIDDY wersja spacerowa:
(http://forbaby.nazwa.pl/tako/KIDDY/spacer%20przod.JPG)
WYPOSAŻENIE WÓZKA:
♣możliwośc przekszatałcenia wózka na spacerowy
♣pompowane koła (łatwy demontaż)
♣przekładana rączka tył lub przód
♣hamulec na przednie i tylne koła
♣folia przeciwdeszczowa
♣nowa wzmocniona rama
♣zawieszenie na amortyzatorach
♣nosidełko dla niemowląt (wymiary 70/25cm)
♣czterostopniowa regulacja oparcia
♣pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa
♣torba mocowana na rączce
♣pokrowiec (ocieplacz) na nogi
♣kosz na zakupy, kieszonka z tyłu budki, okienko i wentylacja w budce
♣stabilna barierka do spacerówki (obszyta gąbką, materiałem i folią)
(http://forbaby.nazwa.pl/tako/KIDDY/wymiary.JPG)
Co do wagi obu wózków to wacha sie od 18kg do 19,3kg w zaleznosci od aukcji :P .Ciekawe jak to mozliwe ze jeden wozek a taka rozbieznosc ;)
-
Dzis zaczal sie 7 tydzien :) Za tydzien pierwsze USG a jutro ... wizyta u dentysty-sadysty.
U nas po staremu -siedzimy w domku,odpoczywamy,mało jemy ale staramy sie duzo pic.
Jeny jak ja bym chciała sie dowiedziec kto tam w srodku siedzi. Poki co mówimy o malenstwie "tajniak" :D .Czuje ze to dziewczynka ale oczywiscie nie nastawiam sie na nic. Codziennie mam pomysl na nowe imie dla dziewuszki :) Doszła jeszcze Dominika nasz mały Domiś :) natomiast przy Kacprze nawet sie nie zawacham :)
nooo to czekanie na usg jest okropne! nie mówiąc już na wieści co się kryje między nóżkami szkraba :)Z nudow ogladałam dzis wozki i łozeczka. Co do tych pierwszych to TAKO wiodą u mnie prym.
jak wcześniej "dopasowywaliśmy sie" do wózków (jak dziadzia była tylko instynktem :) ) to też najbardziej obstawiamy tako :)No o lezaczek mi chodziło by miec dziecia przy sobie a nosidełko o przejazd samochodem ze szpitala. Ja dopiero raczkuje w tym temacie wiec musze sie nauczyc "fachowych okreslen". Ale sadzicie ze sie przyda taki lezaczek ? Mozna do niego doczepic zabawki i jak berbec bedzie ciutke wiekszy moze sie czyms zajac.
ale nas czeka zakupów i myśleni "co jeszcze?" :) Ale sie cieszę :)!
A na zdjęciach naprawdę wyglądacie uroczo :)
-
Ale sadzicie ze sie przyda taki lezaczek ?
ja się w taki zaopatrzyłam :D Tzn. dostałam od szwagierki :D Ona sobie bardzo chwaliła, a córeczka mniał wiekszy kontakt ze światem... Pamiętam, że lubiła bardzo te leżankę :D
-
Co do wagi wozka to w sumie problemu nie widze.Choc mieszkam na 4 pietrze wozek bedzie zostawał w wózkowni wiec noszenie kolosa odpada :) Mam jeszcze czas sie rozejrzec :)
-
Antalis, ze szpitala MUSISZ przewiesc dziecko w FOTELIKU SAMOHODOWY a nie w nosidełku...
-
Antalis, ze szpitala MUSISZ przewiesc dziecko w FOTELIKU SAMOHODOWY a nie w nosidełku...
Musze ?? Nawet jesli do szpitala mam niecałe 10 minut samochodem ??Zreszta wszedzie bedziemy mieli blisko nawet do lekarza. Tylko dziadkowie maja samochod wiec nie szkoda kupowac fotelika ? Nam sie na samochod nie zapowiada poki co bo zadne z nas nie ma prawka.
-
Musze ?? Nawet jesli do szpitala mam niecałe 10 minut samochodem ??
no tak..tylko ze jak to ma byc tylko na ten czas to bez sensu...jak nie macie samochodu.... :drapanie: wiec lepiej pozyczyc od kogos na czas przwiezienie ze szpitala bo za to jest mandat 150ł o bezpieczenstwie dziecka nie musze mówić - z gondoli czy z rak przy uderzeniu 60 km/h wylatuje jak z procy :(
-
Właśnie może uda ci się cosik pozyczyc :D Jeżeli masz wózkownię to faktycznie problem z głowy...waga przejmowac się nie muisz...Ja nie mam w bloku ani windy ani wózkowni...więc musiałąm wziąśc to pod uwagę...
-
Dziewczyny tak sobie siedzialam i myslałam i wymysliłam :)Juz wiem czemu za bardzo nie wiem o czym mowicie :P .Szukałam na Allegro i wiem juz wszystko.
To co na allegro jest fotelikiem samochodowym dla mnie bylo nosidełkiem :P i odwrotnie.
To na allegro jest nosidełkiem
(http://www.republika.pl/almasklep/EB500K107.JPG)
A to jest fotelikiem :)
(http://www.mobilarium.nazwa.pl/allegro/elementy_foteliki/pluto_mix_modele.jpg)
Dla mnie zadna roznica. W koncu nie wiem czym rozni sie jedno od drugiego :drapanie: Wiem jedno - sa nosidelka ktore zastepuja tez fotelik samochodowy i takie cosik własnie chce :P
-
Antalis, nosidełko i fotelik to to samo - przynajmniej te wklejone przez ciebie! I w takim foteliku dziecko nie powinno więcej niż kilka godz spędzać.
A dziewczyny mówiły o trzymaniu maluszka w domu, przy sobie, np w kuchni, w leżaczku (!!!)
Antalis Amelani ma rację, to co wkleiłaś to jedno i to samo!!!
A leżaczek, o którym piszemy to np. coś takiego:
(http://www.nawig.pl/foto/kidsii6756_01a.jpg)
-
Hmm to w takim razie popytaj u znajomych może pożyczą na drogę ze szpitala. A jak w ciągu tych 10 min ktoś wam w dupę wjedzie, trzymając dziecko na rękach możesz zrobić mu krzywdę przecież przy wypadkach działają takie siły że nie jestes w stanie nad tym zapanować i nieszczęście gotowe. A poztym 10 minut to nie jest wytłumaczenie mnie kiedyś kiedy wyjeżdżałam z parkingu gościu o mało nie rozwalił wyjechał mi z podporządkowanej i zahamowałam w ostatniej chwili, a raptem siedziałam w samochodzie minutę. Nie warto ryzykować na pewno macie znajomych, rodzinę z małymi dziećmi i oni na pewno na chwilę wyjścia ze szpitala pożyczą wam fotelik.
-
na rękach możesz zrobić mu krzywdę
Dokłądnie .
Bez fotelika nie wsiadaj z dzieckiem do auta .
Fotelik musisz tez dobrze zapiac .
Ja nie pojade jak Dominika nie pozapinam pasami .
Wkońcu chodzio jego dobro !
A tak wogóle to manadat za przewozenie dziecka bez fotelika to 500 zł .
-
na rękach możesz zrobić mu krzywdę
Dokłądnie .
Bez fotelika nie wsiadaj z dzieckiem do auta .
Fotelik musisz tez dobrze zapiac .
Ja nie pojade jak Dominika nie pozapinam pasami .
Wkońcu chodzio jego dobro !
A tak wogóle to manadat za przewozenie dziecka bez fotelika to 500 zł .
co racja to racja :)
-
Tak wiem o czym mowiły dziewczyny. Skapłam sie o jaki lezaczek chodzi.
Rozbierznosci powstały gdy mówilam o foteliku lub nosidełku bo nie wiedziałam ze to to samo :)
Zmieniajac temat ... ODDAM MDŁOSCI W NIEKONIECZNIE DOBRE RECE wzdecia gratis :p
Rany ale mnie meczylo dzis :( Od szostej a skonczylo sie niedawno :( Kto to wymyslił :( Najgorsze jest to ze juz jestem zmeczona a musze isc zaplacic za wode za mieszkanie, isc do dentysty i do banku. Potem do rodzicow na placki ziemniaczane z sosem pieczarkowym - poki co jedyny pozytywny aspekt dnia. No i bede rozliczala sie dzis z US - czym predzej tym lepiej zwłaszcza ze bedzie niemały zwrot za remont no i VZM tez musze rozliczyc - tu tez bedzie zwrot :) Kasa sie teraz przyda :)
No nic zmykam narazie
-
ODDAM MDŁOSCI W NIEKONIECZNIE DOBRE RECE wzdecia gratis
ta jasne :los: ! kazda miała w dowolnej ilisci lub bedzie miała :los:
Kasa sie teraz przyda
oj tak tak :) szczególnie jak wejdziesz do jakiegos sklepu z ciuszkami dzieciecymi :skacza:
-
No i pierwsze wymioty za płoty ze tak powiem :Placz_1: :Maruda:
Zjadłam sobie grzecznie makaronik z sosem pomidorkowym który zreszta uwielbiam, siadłam do kompa, chwilke poczytałam i nagle biegiem do łazienki. Nie wiedziałam ze tak szybko biegam.Potem wszystko poszło gładko. Kurcze zwymiotowałam tez feminatal i nie wiem czy wziasc znowu czy kolejna dopiero jutro :( O kurcze chyba znowu mnie bierze ....
-
Antalis, trzymaj się :przytul: jakoś musisz to przejść, mam nadzieję, że nie będą Cię męczyć za długo - uu już siebie widzę, ja bez ciąży jestem przewrażliwiona zapachowo i wogóle (http://www.wpk.p.lodz.pl/~jsuch/emots/3/chory.gif)
-
tez feminatal i nie wiem czy wziasc znowu czy kolejna dopiero jutro
moze dzis sobie odpusc... :drapanie: ?
-
Odpuszczę, w koncu to "tylko" witaminy a nie abtybiotyk czy cos w tym stylu. W zamian zjadłam gruszkę :).
Dzis nici z moich planow, moze zalatwie to wszystko jutro. Dobrze ze nie poszłam do dentysty bo w czasie kiedy mialam byc u niego,miałam randke z porcelaną.
Rany cięzkie jest życie cięzarówki ... ale za 8 miesiecy wszystko zostanie wynagrodzone malutkimi raczkami i malenkim noskiem :D
-
Ja bym dentystę sobie odpuściła dopóki nie przejdą mdłości a jak cię złapie na fotelu? Wierz mi dużo nie trzeba czasem nawet problemem było umycie zębów, a czasem nawet wystarczyło otwarcie lodówki i wciągnięcie tamtejszych aromatów( zaznaczam że lodówka myta regularnie i żadnych nieświeżośi w niej nie było, ale wystarczyło że kiełbaska mężusia sobie leżała). Może przesuń dentystę na drugi trymestr, ja tak zrobiłam jutro pierwsza wizyta i niestety chyba kolejne też się szykują. :drapanie:
-
Morgaina musze isc teraz bo na dzien przed swietami miałam zatruwanego zebolka i kazano mi przyjsc za miesiąc wiec musze zwłaszcza ze wczoraj w nocy zabek bolał.
-
Antalis, idź i zapytaj :D ja miałąm trutego zeba i denstystka pozwoliła mi to przełożyć na drugi trymesyr...podobno wtedy nawet zbnieczulenia nie wpływaja tak mocno na Dzidzię...warto może więc poczekac...
-
Ok zadzwonie jutro i zapytam.
Moze uznacie mnie za :bredzisz: ale własnie licytuje na allegro ... fotelik-nosidełko :P.Jest uzywane ale nie widze w tym problemu.
(http://img267.imageshack.us/img267/969/1586832018kp.jpg)
Za godzine aukcja sie konczy a fotelik kosztuje 20 zł, odpadaja tez koszty przesyłki bo kobitka jest z Piekar :) Jak wygram Go to damy siostrze zeby je przetrzymała bo niby tak wczesnie nie powinno sie nic kupowac a juz na pewno nie trzymac tego w domu - przesad ale jakby sie cos stało miałabym wyrzuty sumienia.
-
Antalis, hmm kolorek ciemny niebieski - na chłopca ?? :los:
-
ale jakby sie cos stało miałabym wyrzuty sumienia.
Przestan...ja jak jeszcze nie byłam w ciazy to już kupowałam .
I nigdy , ale to nigdy nie myślałam ze moze cos sie stac .Nawet jak inni mi mówili"głupia jestes ze tak szybko kupujesz "
-
Antalis...jak znajdziesz kogoś chętnego na te mdłości...to ja swoje też dorzucę :D :D :D!!!
Mi dziś pomógł imbir- nie wiem czy to przypadek czy rzeczywiście pomogło :hmmm:
-
nie wiem czy to przypadek czy rzeczywiście pomogło
Pomaga . Nawet jest polecany na mdłosci .
-
Elcia- no to bedę skakać do góry jak przez tydzień pomogą...
A Ty Elu jeszcze na forum/?? Spać mamuska!!!
Antalis przepraszam,że Ci wątek zaśmiecam.. :oops: :oops:
-
Antalis...to ja poproszę, mdłości i takie tak...po podróży poślubnej :brewki:
-
dziś pomógł imbir- nie wiem czy to przypadek czy rzeczywiście pomogło
MI TYLKO IMBIR POMAGAŁ ...wystarczyło powachac to swinstwo :los:
-
MI TYLKO IMBIR POMAGAŁ ...wystarczyło powachac to swinstwo
jakie świństwo, o wypraszam sobie - ja tam lubię herbatkę z imbirem i te ścinki imbirowe podawane do sushi :taktak:
Dentysta powiadasz, ja całe szczęście mam przegląd za soba i nic się nie dzieje - oby tak było dalej :brawo_2:
-
i nic się nie dzieje - oby tak było dalej
no to teraz starania zaczynamy...bo wiosna tuz tuz.... :los:
-
Ja właśnie tak ostatnio myślałam o tym szale zakupów, który ogarnia wszystkie przyszle mamusie jak tylko zafasolkują. I tak mi się właśnie zdawało, że powinno sę na początku za bardzo nie kupować niczego, bo to może przynieść pecha. Jestem ciekawa jak to u nas będzie, ale chyba do 5-6m-ca się wstrzymam z kupowaniem czegokolwiek.. Antalis - faktycznie wynieś to do siostry jak wygrasz :)
-
Witamy serdecznie :)
Dzis znow nie obyło sie bez ranki z porcelaną ale było duzo lepiej. Teraz w sumie juz jest ok.Wczoraj wieczorem myslałam ze umre - zjadłam placki ziemniaczane z osem pieczarkowym i po jakiejs godzince chciałam po scianach chodzić :( Bolał mnie rzołądek i tak w dole brzucha. Pomogło siedzenie w ciepłej wodzie :wanna: Cierpiec w sumie to ja moge byle tylko Tajniakowi nic sie nie stało.
Dentyste mam przełozonego na przyszły tydzień. To chyba bedzie ostatnia wizyta bo za zabki zabrałam sie dosc wczesnie jakbym przeczuwała ze zajde w ciąze :)
Co do fotelika to na 10 minut przed koncem aukcji kobita wycofała swoją oferte. Jako powod podała zgube daszka, jak dla mnie to nie satysfakcjonowała ja cena fotelika.
Beth co kupie to wyniose do siostry - bede miała czyste sumienie. Wiem ze nie mozna myslec o złym, uwazam ze co ma byc to będzie bo tak jest zapisane na gorze ale czemu mam nie pomoc temu dobremu losowi :P
Juz coraz blizej do USG :) Jeny a ja mysłałam ze cierpliwa jestem :drapanie:
-
byle tylko Tajniakowi nic sie nie stało.
spokojnie ...nic sie dzidzi nie stanie juz ona sobie ni eda krzywdy zrobic :)
Jeny a ja mysłałam ze cierpliwa jestem
no nie wiem czy jest jakas dziewczyn a wcizy lub po która siedziała spokojnie przed usg...czy kopniaczami :):):)
-
Antalis ja uważam że kupno fotelika-nosidełka to sprawa o tyle istotna że nigdy nie wiesz co się będzie działo i gdzie będziesz musiała zdzieckiem pojechać. A w taksówce to też bezpieczniej w foteliku! Co prawda wszędzie piszą że absolutnie nie wolno kupować używancyh fotelików bo nie wiadomo czy nie brały udziału np w wypadkach, ale w Twoim przypadku myślę że to nie jest aż tak istotne bo nie używasz go na codzień.
Co do zakupów przed urodzeniem się dziecka - ja tak w przesądy nie wierze! I nie ma nic przyjemniejszego jak oczekiwanie i szykowanie miejsca dla nowego człowieczka!
-
Ja też nie wierzę w przesądy i co stanie się coś bo śpioszki kupisz. Bez przesady co ma być to będzie niezależnie od tego czy kupisz czy nie. A pozatym zamiast wydawać furę kasy na raz można sobie te wydatki rozłożyć bardziej.
-
Co do zakupów przed urodzeniem się dziecka - ja tak w przesądy nie wierze! I nie ma nic przyjemniejszego jak oczekiwanie i szykowanie miejsca dla nowego człowieczka!
Ja też nie !
To jest jakaś totalna bzdura !
-
Ale ja tu absolutnie nie pisałam o przesądach i nie o to mi chodziło.. raczej myślę o tym, że gdybym (odpukać) poroniła, to trudniej byłoby się podnieść mając już wszystkie rzeczy i przygotowany kącik/pokój dla malucha. Zalupy są przyjemne i na pewno żadna z przyszłych Mam nie może się ich doczekać, ale przecież te rzeczy nie uciekną, można je kupić później.
-
Beth i ja tez tak mysle :)
-
hmmm... myśle sobie tak...że dmuchać na zimne nie zaszkodzi ale też nie warto popadać w przesadę. Nie wiem jak to będzie ze mną ale coś czuję że nie wytrzymam i że prędzej czy później zacznę kupować te słodkie małe skarpeteczki, czapusie, pajacyki itp... zreszta ostatnio jak dla znajomej bobaska kupowałam to nie mogłam wyjśc ze sklepu i dosłownie wszystko bym tam wykupiła tak mi sie podobało. Do tego myśle że wartko korzystać z promocji...własnie ci znajomi tuż przed śiwtami trafili na super okazje i np. bawełniane śpiochy, itp ubranka były dosłownie po 4 - 7 złoty za sztukę a jakością nie odbiegały od tych po 30 złoty. hmm także mysle sobie że jak sie trafi jakas okazja to warto korzystać a skoro możesz odkładać ciuszki u siostry to tym lepiej skoro nie chcesz zapeszać.
Pamietam jak Elcia nam podsyłała foteczki szafek pełnych ciuszków dla Dominika :)
-
Beth - myslisz że jak poronisz to łatwiej sobie poradzisz bez ubranek? Po stacie dziecka nie ma opcji łatwiej-trudniej. jedni wolą nie widzieć przygotowanego pokoju czy malutkich skarpetek a inni sami chcą to upożądkować, dać upust bólowi. To wszystko zależy od osobowości!
-
Pamietam jak Elcia nam podsyłała foteczki szafek pełnych ciuszków dla Dominika
:skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
Ale dopiero teraz widze co jest wogóle niepotrzebne i zbędne...
-
Ela - może powinnaś razem z Martą założyćwąek - CO SIĘ NIE SPRAWDZA! czyli czego NIE KUPOWAĆ!
-
Super :D
Juz to robie :D
-
no to suuuuuper... taki wątek sie przyda. pamietam że był już jeden coś w rodzaju co jest hitem a co do bani ale to dotyczylo glownie "sprzęcików" dla dziecka i ewentualnie pajacyków zapinanych na pleckach :)
-
Dziweczyny ja przesadna jestm nie pooiem ze nie :] ale mi sie udało nie chodzic do sklepów dzieciecych...i miałam problem kupowania z głowy :los:
Watek powiadacie...juz szukam i pisze co i jak :tupot:
-
No widze ze moj watek natchnął Was :) Nie musicie mi za to dziekowac :p autografy pozniej :p
Jeny znow te mdłosci. Jest prawie 14 godz. a ja zjadłam tylko jedno Danio które juz zreszta nie jest w moim brzuszku. Jutro wyprobuje knif z imbirem moze pomoze.
We wtorek USG ... ten czas mogłby płynąc szybciej .
Ale mnie łapki swedzą na zakupy dla maluszka. No chocby jakies jedne spioszki...
-
No widze ze moj watek natchnął Was
a to Ty nie wiesz ze jak własiciela watku nie ma przez godzine to wszyscy panosza sie i nabijaja strony :cancan: :disco: :pijaki:
a ja zjadłam tylko jedno Danio które juz zreszta nie jest w moim brzuszku
to takie poczatki...potem bedziesz tesknic za brakiem apetytu :los: czesto tak jest :los:
We wtorek USG ... ten czas mogłby płynąc szybciej .
czyjas ciaz to szybko leci ale nie swoja niestety :tupot:
a po usg beda fotki ? :skacza:
-
a po usg beda fotki ?
Przeniosłybyscie mnie na tamten swiat gdyby ich nie było :P .Oczywiscie jak tylko lekarz druknie fotki to zaraz sie pochwale i moj Tajniaczek nie bedzie juz Tajniaczkiem :)
-
Oczywiscie jak tylko lekarz druknie fotki to zaraz sie pochwale i moj Tajniaczek nie bedzie juz Tajniaczkiem
w takim razie i my niecierpliwie czekamy :D
-
Zapomniałam sie Wam pochwalic :P . W koncu podjełam "meską" decyzje co do moich włosków :) Zdecydowałam wrocic do swojego naturalnego koloru, potem zrobic balejage lub trwała ale to juz na sam koniec ciązy. Chciałam teraz zrobic trwała ale wszedzie mi odradzano robienie jej na farbowanych na blond włosach choc nie wiem czemu :drapanie: . Teraz bedąc w ciazy boje sie farbowac bo słyszałam ze w pierwszym trymestrze to niewskazane jest a i potem bywa róznie.Wiem tez że u dużej części kobiet w ciąży włosy nie "łapią" dobrze koloru i dość szybką on blaknie.W pierwszym trymestrze odradza się farbowanie, ale to też bardziej ze względu na podrażnienia i burzę hormonalną.Ja mam ten problem ze uzywam farby rozjasniająco -koloryzujacej a nie tylko koloryzujacej. A swoje włosy mam brazowe - to zdjatko w sukni innej niz slubna :p ( rany jaka ja kiedys młoda byłam :P )
(http://img255.imageshack.us/img255/66/aga2komuniakd7.jpg)
A co za tym idzie jesli zrobie sobie brązowe pasemka to moze nie bedzie to źle wygladało ?Bo wiem ze odrosty nie złapia mi na normalnej farbie koloru blond bo w najlepszym wypadku wyjda rude.
A i jeszcze jedno. Moj maz mial ostatnio stawic sie na WKU ( kon stary :P ) w sprawie karty mobilizacyjnej. No i zgłosił sie. W razie wojny obejmie stanowisko dowódcy sekcji w Oddziale Specjalnym ŻW w Gliwicach :) Brzmi dumnie ale i tak Go nigdzie nie puszcze :P
-
Antalis, Ty sie nic nie zmieniasz...poważnie...
-
Antalis, Ty sie nic nie zmieniasz...poważnie...
Kto sie Shrekiem urodził Shrekiem zostanie :P.
Tak mnie jakos chec na wspominki naszła :)
Oto Agnieszka w wieku 9 miesiecy
(http://img246.imageshack.us/img246/3470/agusiafotelikyy0.jpg)
Tutaj w wieku 8 lat z tatą i braciszkiem :)
(http://img184.imageshack.us/img184/1296/agazbraciszkiemep1.jpg)
No i ja w wieku 22 lat :) - dziwne kolory ale musiałam je rozjasnic i tak jakos wyszło :)
(http://img201.imageshack.us/img201/9463/obraz043su7.jpg)
I ja za jakies pare lat :P
(http://images.play.com/covers/902481m.jpg)
-
Kto sie Shrekiem urodził Shrekiem zostanie
bez takich głupot proszę...
-
hehe fajne zdjatka :)
witam sie w watku :D postaram sie sledzic na biezaco i jezeli pozwolisz czasami moze wtrace swoje 3 grosze :)
-
Mdłości Cię bidulko widzę dopadły ..... no cóż taki już los ciężarówek ....
Ślicznie wyglądałąś keidyś i wygladasz obecnie :)
-
I ja za jakies pare lat
hihihi no przestań hihihih
-
Teraz bedąc w ciazy boje sie farbowac bo słyszałam ze w pierwszym trymestrze to niewskazane jest a i potem bywa róznie.
Niby troche w tym prawdy, chociaż w sumie nigdy nie zwracałam na to wiekszej uwagi - wiadomo.
Jak chcesz mogę cię zabrać do salonu mojej przyjaciółki u nas na osiedlu. Nie raz farbowała dziewczynom w ciąży włosy - używa farby chyba bez amoniaku a to jedyny składnik który ewentualnie może zaszkodzić. Więc jak będziesz chciała to pisz... :)
-
Więc jak będziesz chciała to pisz...
Dzieki. Zapytam lekarza co i jak i najwyzej sie zgłosze :)
Dzis kolejny dzien z dwoma serduszkami :) Mdłosci mecza, jem mało ale zaczynam sie przyzwyczajac. Dzis doszło do mnie ze USG mam w srode a nie we wtorek :P Ubzdurałam sobie ze 31 to wtorek i tak zostalo - jeny znow jeden dzien w plecy :(
Coz ide gotowac obiadek mezowi bo o 17-tej wraca z pracy. Dzis rosołek z makaronem, kluski, kapusta z grzybami i rolady z miesa mielonego :D
Ciekawe czy Tajniakowi bedzie smakowało ...
P.S.Dziewczyny co brałyscie zeby ząb przestał boleć ?? Cholerstwo boli tylko w nocy :( a do dentysty dopiero jutro ide :(
-
mniam rosołek
pamiętam że na pocżatku ciąży rosół mogłam jeść 7 dni w tygodniu
-
Super zdjątka :!:
No i precz mdłościom,na pewno są uciążliwe :mdleje:
-
Dzis rosołek z makaronem, kluski, kapusta z grzybami i rolady z miesa mielonego
normalni jaki wystawny obiad :D
ale zaczynam sie przyzwyczajac.
do tego chyba nie można sie przyzwyczaic ? :drapanie:
P.S.Dziewczyny co brałyscie zeby ząb przestał boleć ?? Cholerstwo boli tylko w nocy a do dentysty dopiero jutro ide
Absolutnie nie bierz nawet najmnniejszej tableteczki . Do 12 tygodnia powinnas nic nie łykac.
Napewno jest to ból do zniesienia.
-
Napewno jest to ból do zniesienia.
Własnie w tym problem ze niebardzo :( Az mi buzia cierpnie :( Dzis w nocy wziełam nospe bo tylko to wolno w ciazy - i przeszło mi :) Tylko od kiedy to leki rozkurczowe działają na zeby :drapanie:
normalnie jaki wystawny obiad
E tam ... zwykły w sumie.
do tego chyba nie można sie przyzwyczaic ?
Najwyrazniej mozna. Ja dosc szybko przyzwyczajam sie do niedogodnych warunków. Zycie mnie nie rozpieszczało jesli o zdrowie chodzi - pisałam juz o moim paralizu - i to nauczyło mnie przyjmowac wszystko takim jakie jest.
Super zdjątka
Dziekuję
-
jeszcze z tego co wiem to można wziąć paracetamol
-
Na paracetamolu pisze:
Ciąża i okres karmienia piersią
W ciąży i okresie karmienia piersią stosować tylko w przypadku zdecydowanej konieczności.
Brzmi groznie.Chyba sie pomecze do jutra tylko po wizycie tez pewnie bedzie bolało :(
Codipar:
Ciąża i okres karmienia piersią
Ostrożnie stosować w ciąży i okresie karmienia piersią (w badaniach nie stwierdzono niekorzystnego wpływu paracetamolu stosowanego w zalecanych dawkach).
O moze to jest mój lek ?? :D
-
paracetamolu pisze:
Ciąża i okres karmienia piersią
W ciąży i okresie karmienia piersią stosować tylko w przypadku zdecydowanej konieczności.
Brzmi groznie.Chyba sie pomecze do jutra tylko po wizycie tez pewnie bedzie bolało
w tym programie na tvn style mówią że paracetamol to jedyny lek bezpieczny w okresie ciąży
ja jak byłam przeziębiona to wzięłam paracetamol oczywiście najpierw zadzwoniłam do swojego ginka żeby mieć pewnośc że mogę
tylko że to było już w 2 trymestrze
-
stosować tylko w przypadku zdecydowanej konieczności
mi tez tak lekarz mówił...ze jak juz BARDZO BOLI...
oby samo przeszło...
-
Ja w pierwszym trymestrze łykałam Apap - tylko to mi lekarz pozwolił.
-
moze to jest mój lek ??
Naprawde ci radze abys nic nie brała !
Ja jak byłam w ciazy i nie byl to jeeszcze 3 miesiac to pan w aptece nie chciał mi nic sprzedac ani na zgage ani na ból rosnacego zęba !
-
Ja jak byłam w ciazy i nie byl to jeeszcze 3 miesiac to pan w aptece nie chciał mi nic sprzedac ani na zgage ani na ból rosnacego zęba !
Moj maz jest farmaceutą i tez odradzał.
Dzis wytrzymałam bez tabletki - zostawiłam sobie te opcje na noc kiedy boli najbardziej. A boli cholernie - az mi prawa strona twarzy cierpnie ale co tam wytrzymam - w koncu chodzi tu o zdrowie mojego Tajniaczka.
Dzieki za rady. :uscisk: :przytul:
-
Jak juz twój maz odradza(farmaceuta)to ja bym na 100% nie brała nic anic:)
-
Antalis, dobrze, że zaczynasz jakoś znosic madłości ale nie przyzwyczajaj się za bardzo :taktak: przecież muszą minąć kiedyś...piszecie tutaj o paracetamolu - a jak ktoś jest uczulony i nie może brać nic z paracetamolem to co wtedy? :pogrzeb:
-
Dziewczyny przezyłam dentyste i to bez tabletki !! Jestem z siebie dumna :) No i juz wszystkie zabki zrobione :D. Nastepnym razem jak tam pojde to juz o szczeke prosic bede :p. Z tej radosci kupiłam dzis pierwsze ciuszki dla naszego maluszka :). Wieczorem lub jutro rano wkleje fotencje a teraz zmykam przygotowac mezusiowi obiadek :)
-
(http://img181.imageshack.us/img181/7402/070129155213sx6.jpg)
(http://img411.imageshack.us/img411/4569/070129155159uk0.jpg)
(http://img187.imageshack.us/img187/5286/070129155243ro8.jpg)
(http://img405.imageshack.us/img405/4058/070129155228oj8.jpg)
-
Antalis, cieszę się, że ząbek zrobiony, jedna nieprzyjemnośc z głowy, terz tylko pozbyć się mdłości i zdęć...
A ciuszki superaśne :D
-
Antalis, no i mamy zakupy :skacza:
-
takie małe ciuszki a tak bardzo cieszą :) :skacza:
-
Śliczne bodziaki :D
-
Antalis - i zaczeło sie kupowanie! :brawo_2:
-
Ciekawe, jak będzie na finiszu :skacza:
-
Antalis cieszę się, że wytrzymałas bez proszka przeciwbólowemu. Apap spokojnie można brać ale od II trymestru. Natomiast w pierwszym eśli ból jest nie do zniesienia lub jeśli masz bardzo wysoką gorączkę (mniejsze zło).
Ciuszki bardzo ładne.
-
Witam :)
Nie myslałam ze takie zakupy moga sprawic tyle radochy :) Dzis wygospodaruje miejsce na te ciuszki :).
Dzis nawet mdłosci za bardzo nie meczyły :)
Zostalismy z Rafalem zaproszeni na urodziny mojej przyjaciółi ktora była na naszym weselu - czuje ze szykuja sie zareczyny :D .Strasznie sie ciesze bo trafiła naprawde na fajnego faceta.
Dla zabicia czasu sprzatam mieszkanko i sciagam 15 odcinek Prison Break :)
A jutro ...
:skacza: PIERWSZE USG :skacza:
-
PIERWSZE USG
Czyli po raz pierwszy zobaczycie waszą dzicie i usłyszycie bicie serduszka :taktak: :Wzruszony:
-
Wow Antalis szybka jesteś :skacza:
ja się czaiłam do 4 m-ca z zakupami a i tak mam wrażenie że za wczesnie ciut kupuję :) chyba te nasze mamy i bacie ostro wbiły zabobony do główek :glupek:
a ciuszki są śliczne i trzymam kciuki za 1-sze USG :brawo_2:
-
Dzis nawet mdłosci za bardzo nie meczyły
wiedziałam, że prędzej czy później trochę odpuszczą ;)
i pomyśl tylko, już za kilka godzin zobaczysz jak bije serduszko Waszego maleństwa :Wzruszony:
-
dziwię się podejściu ginekologa.. beta zawsze wskazuje obecność ciąży.. monitorowac mozna jej przyrost upewniając się ,ze zarodek się zagniexdził i tworzy łozysko.. potem - około 6 tyg mozna zrobić usg potwierdzające obecnośc zarodka w pecherzu płodowym a nastepnie koło 8-10 tyg żeby zobaczyc zarys embrionu :)
odnośnei nosidełek.. fotelik samochodowy ma zarazem unkcję nosidła.. masz 2 w 1.. pod żadnym pozorem nie wolno przewodzić dzieci w gondoli czy samych nosidlach ( bez funkcji przypięcia do fotela)..
lezaczki-bujaczki to juz inna bajka.. w tym możesz połozyć maluszka w czasie sprzatania i gotowania ;)
wózki.. prezentują się nawet fajnie.. tylko ta waga powala na kolana.. jeszcze 10 razy zmienisz wózek zanim go kupisz ;)
odnośnie dentysty.. możesz iśc na przegląd i zobacz jak bedziesz znosic zapachy.. mnie nic nie ruszało z to moja pacjentka od razu leciała do kibelka.. jesli zapachy beda powodowały u ciebie mdłości ( ale mówimy o prawdziwych mdłościach a nie o psyche) to przełóz wizyty na okres kiedy lepiej się poczujesz.. nie ma sensu meczyc siebie, dziecka i dentysty ;)
jesli bolał ciebie zabelk mozna szybko chociaz częściowo opraowac korzenie żeby przeczekac toksyczny okres
demko - znieczulenia stomatologiczne nie wpływaja na dzidzię na zadnym etapie.. trzeba tylko wiedziec jaka grupe podac..
narazie niekupuj takich sprzetów.. ogranicz sie do zabawki czy ciuszka a na grube rzeczy bedziesz miała jeszce czas około 5-6 m-ca.. ;)
mdłości.. to jest to czeo skosztowałam ale przelotnie.. ja byłam bez dłościowa i bez wymiotowa ;) ponoc sa jakies czopki zmniejszające mudności i wymioty.. podpytaj się małża..
antalis.. że też cos takiego musze czytac :mdleje: co na ból zeba??? DENTYSTA :los:
niestety w twoim przypadku poza apapem i innymi pochodnymi paracetamolu nic nie wexmiesz :nie:
no to teraz czekam na pierwsze podglądanko :)
-
Antalis Monia ma rację - są czopki na wymioty, nazywają się Torecan. Mi je przepisał lekarz jak już nie mogłam dać sobie rady z wymiotami, a było strasznie.... :( Ale za to teraz jest juz cudownie :)
jeszcze 10 razy zmienisz wózek zanim go kupisz
Tu się zgadzam w zupełności :) Wiem coś o tym :hahahaha:
-
Antalis czekamy z niecierpliwościa na fociaki z USG i oczywiście na twoją relacje :D :skacza: :skacza:
-
TAK już nie mogę sie doczekać twojego usg zovbaczysz swoją dzidzie :)
-
:tupot: :tupot: :tupot: czekamy na foki malenstwa :tupot:
-
Anatlis spoźnine gratulacje :brawo_2: (ja niestety dopiero teraz nadrabiam zaleglosci na forum)
z checia zobacze fotki brzusia
pozdrawiam
-
Witam ponownie.
Dzis przekonałam sie ile prawdy jest w powiedzeniu - "Nie chwal dnia przed zachodem słonca". Od 2 godzin uprawiam dyscypline a własciwie dwubój "Zyganie na odległosc" oraz "Zyganie na czas". Moja siostra przyszła z odcieczą i przyniosła mi własnie Torecan w tabletkach i czopkach.Kazała nie przesadzac z ich braniem. Mam nadzieje ze mi pomoze bo strasznie sie mecze. Zwymiotowałam juz wszystko co zjadłam i teraz to tylko sie "dusze". Chwilowo jest lepiej.
Co do tego leku to na ulotce we wskazaniach pisze m.in. mdłosci ciązowe. Tak dla głupoty sprawdziłam ten lek na stronie Pharmindexu i pierwszym PRZECIWSKAZANIEM jest ciąza :drapanie: .
Ja wierze mezowi i siostrze ktora mowi ze podają to kobitkom w szpitalu.
Siostra powiedziała ze jak jesc nie bede ( a tak własnie jest ) i bede wymiotować no i przyznam sie lekarzowi to ląduje w szpitalu pod kroplówką :( . Ale jak tu jest jak na sam widok mnie mdli, a jak juz cos w siebie wcisne to od razu ląduje w kibelku.
Jutro USG - pogadam z lekarzem moze cos mi poradzi. Nawet Feminatal N wymiotuję a dzidzia przeciez potrzebuje witaminek :( Staram sie pic duzo soków coby Tajniak miał skad brac te witaminki ale odnosi to rozne skutki. Szkoda ze mąz ma jutro na rano i nie będzie mógł isc ze mna do lekarza.
-
nie bierz torecamu doustnie tylko dodoopnie.. ;)
-
Narazie wziełam doustnie jedna tabletkę , dodoopnie ... ble wole wymiotowac :( Musieli by mi to na spaniu aplikowac.
Dziewczyny jak to jest - zaczął sie 7 czy 8 tydzien ??
Swoją droga ciekawe na ile lekarz okresli mojego maluszka.
-
zaczął sie 7
zaczął sie 7 tydzień... też sie kiedys nad tym zastanawiałam :D
-
TYDZIEŃ 7
(5. tydzień po poczęciu)
Objawy, objawy !
Uwaga ! Każda ciąża jest inna, dlatego podawane przez nas fakty pełnią jedynie funkcję orientacyjną. W razie jakichkolwiek wątpliwości, skontaktuj się ze swoim lekarzem.
Kolejny ważny tydzień w rozwoju Twojego dziecka. Również Ty możesz silniej odczuwać objawy ciąży. Jeśli należysz do 70% kobiet, którym dokuczają poranne (i nie tylko) mdłości i nie wiesz, jak sobie z tym radzić, napisz na nasza grupę, a na pewno zostaniesz zasypana dobrymi radami od bardziej doświadczonych mam (lub po prostu otrzymasz wsparcie od innych "towarzyszek niedoli").
Przyjrzyj się temu, co jesz, bo wraz z Tobą je Twoje dziecko. Przy komponowaniu diety kieruj się zdrowym rozsądkiem i przestrzegaj kilku podstawowych zaleceń:
Dieta w ciąży - podstawowe zalecenia
1. Zróżnicowanie: każdego dnia spożywaj różnorodne potrawy z każdej grupy pokarmowej.
2. Słodycze: staraj się ograniczyć słodycze, który powodują zbyt duży przyrost wagi ciała, a zawierają mało substancji odżywczych.
3. Tłuszcze: unikaj potraw smażonych i utrzymuj spożycie tłuszczu na umiarkowanym poziomie.
4. Woda: wypijaj dziennie przynajmniej dwa litry płynów.
5. Używki i alkohol: wyklucz je ze swojej diety.
Ty
Możesz odczuwać takie objawy jak mdłości, dziwny smak w ustach, powiększenie i bolesność piersi, zmiany nastroju, ale równie dobrze... żaden z powyższych objawów może się nie pojawić Niektóre kobiety zaczynają już przybywać na wadze, inne - z powodu mdłości - tracą nawet kilka kilogramów. I jedno, i drugie, jest częste i całkowicie prawidłowe.
Być może zastanawiasz się, czy Twoje życie będzie takie jak dawniej. Dla niektórych kobiet myśl o zmianie w życiu może być smutna, nawet, gdy pojawienie się dziecka było dokładnie zaplanowane. Oliwy do ognia dodać może w takim momencie rozmowa z osobą, która nie rozumie sensu Twoich rozważań, roztaczając wizję najpiękniejszego okresu w Twoim życiu... Pamiętaj, że natura daje Ci jeszcze ponad 30 tygodni na uporządkowanie tych spraw.
Twoje dziecko
Dziecko osiąga 6 milimetrów wzrostu i waży około 1 grama. Jego głowa powiększa się. Tworzy się przysadka mózgowa. Wykształcają się pęcherzyki płucne. Powstają dwa przedsionki i dwie komory serca. Na zawiązkach kończyn są widoczne dłonie i stopy. Rozpoznać można zawiązki gruczołów płciowych dziecka.
-
Własnie była moja mama :) Chciała mi poprawic humor - co zreszta jej sie udało :) Oto co mi przywiozła :
Rozmiar 56
(http://img256.imageshack.us/img256/6189/070130135050eu1.jpg)
(http://img262.imageshack.us/img262/9086/070130135111db2.jpg)
(http://img259.imageshack.us/img259/418/070130135132wf0.jpg)
(http://img260.imageshack.us/img260/3457/070130135144tw0.jpg)
(http://img256.imageshack.us/img256/6193/070130135209aj9.jpg)
I komplecik w rozmiarze 62 :)
(http://img253.imageshack.us/img253/2967/070130135248fc4.jpg)
Sorx za jakośc zdjęc ale są robione telefonem. Ale mam tez dobrą wiadomośc - kupujemy cyfrówke chyba w przyszłym tygodniu :) Potem bede tylko :Fotograf: :Fotograf:
P.S. Prison Break odc. 15 sciągniety w 54 % :D
-
Antalis, widzę, że mameteż ogarnęła mania kupowania :D Super ciuszki
Ale mam tez dobrą wiadomośc - kupujemy cyfrówke chyba w przyszłym tygodniu Potem bede tylko
a my Cie przyplinujemy, coby nasze oczy nacieszone foteczkami były :D :los:
-
Dzis idziemy na USG na 12:00 :) Ale sie ciesze :D.Szkoda ze rafał w pracy ale cóz - ktos musi pracowac :)Zobacze co tam we mnie siedzi :P.
Nie bede mówiła o mdłosciach zeby nie zapeszyć.
Wczoraj obejrzałam 15 odcinek Prison'a i juz kolejnego doczekac sie nie moge :p.
Jak wroce zdam relacje z wizyty u lekarza.
-
czekamy z wielką niecierpliwością! to musi byc niesamowity moment to pierwsze USG. gratuluje i trzymam kciuki.
-
Jak wroce zdam relacje z wizyty u lekarza.
to my tutaj niecierpliwie czekamy...pierwsze USG to nie lada wrażenia...ja sie popłakałąm gdy pierwszy raz zobaczyłam swoją córeczkę :serce:
-
Dzis idziemy na USG na 12:00
jak tylko wrócisz-podziel się z nami swoim szczęściem :taktak:
-
To czekamy na relacje :tupot:
-
Antalis, co do wymiotów... moze cos zjadłaś ? moze to jednorazowo ?
mi lekarz powiedział ze gdybym zaczeła wymiotowac po zjedzeniu czego ..i cos co mi zaszkodziło to mama rozpuscic w wodzie kilka tabletek wegla i wypic ...i o ile nie zwymiotuje bo to czarna breja to bedzie ok bo wegiel działa jak gąbka i wciąga wszystkie toksyny zanim organizm je wchłonie i nie powoduje odwodnienie...jakos tak to tłumaczył..
cekamy :tupot: :tupot: :tupot:
-
no to czekamy na wieści po usg :taktak:
-
Antalis wg. twojego licznika dzidzia ma skończone 7 tygodni i 1 dzień. Czyli ten 1 dzień to początek 8 tygodnia. Dla lekarzy ważniejsze są tygodnie skończone.
Inaczej twój tydzień ciąży można byłoby zapisać 7/8 czyli 7 tydz. skończony i 8, który oecnie trwa.
Co do soków, to w czasie mdłości ciążowch nie są polecane. A już szczególnie te z kartonu. Jeśli już sama woda mineralna ci nie smakuje (ani też woda z dodatkiem plasterka cytryny czy pomarańczy), to pij te soki z kartonu ale bardzo bardzo rozcieńczone wodą. Lepsze są domowe kompoty.
Możesz zakupić sobie herbatkę na I trymestr z firmy Bio-Active. Mnie ona pomagała. Jak również nasza najpopularniejsza hebata czarna (czasem z cytryną). Herbatki owocowe, które tak lubiłam pić przed ciążą poszły w kąt na całe pół roku ! (a teraz sowrotem wróciły do łask).
A zaglądałaś do wątku, w którym są opisane metody jak sobie radzić z mdłościami ciążowymi ?
-
Ja od dziecka cierpię na mdłości, w wieku przedszkolnym każdy zapaszek powodował u mnie mdłości i wymioty :dno: jedyne co mi na prawdę pomaga to łyk świeżego powietrza :taktak: - soki też bym sobie odpuściła, może jednak - tak jak zalecają ciężarówki - korzeń imbiru? Próbowałaś?
-
a jak tam usg...czekam na relacje :)
-
a jak tam usg...czekam na relacje :)
no właśnie właśnie! Antalis prosimy szybko o relacje! Przecież musisz juz być po wizycie :drapanie: No i zdjątko!
-
a jak tam usg...czekam na relacje
Antalis chyba do tej pory przezywa swoje pierwsze USG :D Pewnie chodzi z głową w chmurach ze szczęścia :D :skacza:
-
Antalis chyba do tej pory przezywa swoje pierwsze USG :D Pewnie chodzi z głową w chmurach ze szczęścia :D
pewnie tak :) w takich chwilach niestety forum jest na dalekim miejscu :)
-
ech...no to poczekam cierpliwie :) może antalis jest zwyczajnie zmęczona. To w końcu dzien pełen wrażeń. może odpoczywa a może relacjonuje męzowi wszystko jak było :)
-
Witamy :)
Sorki ze dopiero teraz ale o badaniu bylam u rodziców na obiadku i dopiero teraz wróciłam :)
Coz to wyjatkowy dzien, pełen wrazen. Dzidziulka jest JEDNA ale sliczna i zdrowa :). Ma 1.15 cm i jest to 7t i 2d ciązy :) Termin porodu planowanego 17. wrzesnie :)WIdziałam malenkie bijace serduszko, musiałam sie trzymac zeby sie nie poryczec. Kolejna wizyta za 2 tygodnie bo USG robił mi inny lekarz niz moj prowadzacy bo ten miał akurat cięcie. Ale co tu bede gadac - wolicie obejrzec :)
Przedstawiam Wam mojego Tajniaczka ;)
(http://img461.imageshack.us/img461/9239/obraz0660zi8.jpg)
Zastanawiałam sie nad jednym - wszystkie papiery i badania mam narazie na panienskie nazwisko bo nie mam jeszcze karty z NFZ - choc dawno powinna juz byc gotowa. Zastanawiałam sie jakie nazwisko podac i zdecydowałam sie na panienskie zeby potem problemów nie było.
Teraz czekam na meza - musze mu pokazac owoc naszej miłości :D :skacza:
-
ale fajoskie zdjecie :D
zobaczysz jak ta Kruszynka szybko urośnie :D
mi się wydaje jakbym co dopiero widziała nasze małe po raz pierwszy a tu juz powoli zbliza sie połowa ciąży :brewki:
Ciesz się każdą chwilką ciężarówkowego stanu :los:
-
cuuuuudna foteczka!!!!...jejciu takie malusie a już ma serduszko :)
-
Foteczka superowa :D pierwsze zdjęcie Tajnika :D Mąż będzie zachwycony :serce:
-
antolis super foteczka
dzidzia jest bardzo fotogeniczna
gratuluje
-
Antalis..po prostu brak słow.... :serce: :serce:
-
Śliczne maleństwo :-)
-
Boże, jaka maleńka fasolka!!!!!!!!!!!!
Cudo:)
-
Aguś! Gratuluję pierwszego zdjątka.mąż pewnie nie może się na niego napatrzeć. Jeszcze raz gratuluję ciąży. Buziaki. A i Igraszka ma już stałe łącze. Więc wrociłam.. Pozdrawiamy. Igraszka :skacza:
-
:Wzruszony: sliczna fasolka :)
-
Ale śliczna dzidzia :brawo_2:
-
śliczna ta twoja fasolka :skacza:
-
Śliczna dzidzia :D
-
Jeeest, Wasz maluszek w pełnej krasie - ale super się takie foty ogląda, normalnie szok - cud natury :taktak:
-
Jeeest, Wasz maluszek w pełnej krasie - ale super się takie foty ogląda, normalnie szok - cud natury :taktak:
nic dodać nic ująć :) takie chwile zostają w pamięci na całe życie :)
-
Witamy :)
Ciesze sie ze nasza fasolka sie spodobała - fotogenicznosc to ma po tatusiu :)
Wczorajszy dzien był wyjątkowy pod kazdym względem - i USG było i mdłosci nie stwierdzono :D. Wczoraj tez kupiłam na Allegro ciuszki dla maluszka- 3 kompleciki CHEROKEE za 16 zł :)W koncu nasz prezent bozonarodzeniowy musi ładnie wyglądać :)
(http://img77.imageshack.us/img77/4981/159918202ht6.jpg)
Ciesze sie ze wiek dzidzi sie potwierdził.Wiedziałam ze beta nie będzie potrzebna - jak człowiek wie kiedy sie stara to sytuacja jest prostrza :). łapło wtedy kiedy miało :) Jeny jeden dzien w miesiacu gdzie jest najwieksze prawdopodobienstwo i akurat chwyciło :)
Wszystko mieliśmy wyliczone. No i ta data planowanego porodu 17 wrzesnia 2007 - jakby tak sie udało 16go to byłby genialny prezent na urodziny Rafała no i na nasza pierwsza rocznice :)
-
garuluje ślicznej fasolki. Tylko ta fasolka swoim wyglądem przypomina mi miniaturową gruszkę.
Wszystko mieliśmy wyliczone. No i ta data planowanego porodu 17 wrzesnia 2007 - jakby tak sie udało 16go to byłby genialny prezent na urodziny Rafała no i na nasza pierwsza rocznice
fajnie, że twój organizm pozwolił wam na taką date....
-
jakby tak sie udało 16go to byłby genialny prezent na urodziny Rafała no i na nasza pierwsza rocznice
o tak tak :tupot:
WITAMY DZIDZIE :brawo_2: :bukiet:
-
Czesc babki :)
U nas wszystko po staremu - do mdłosci sie przyzwyczajamy i uczymy sie z nimi wlaczyc. Poranki sa juz duzo spokojniejsze a i wiecej zostaje mi w zołądku :brawo_2:
Dzis wybieram sie z moim siorkiem i wujkiem do Real'a. Musze zrobic wieksze zakupy wiec duuze autko sie przyda :) Widziałam tez wyprzedaz bodziaków itp. za 4 zł sztuka - trzeba bedzie to oblookać. A no i chce kupic dywanik do pokoiku :)
(http://img382.imageshack.us/img382/2741/2223cok4.jpg)
133x88 cm w sam raz na srodek niewielkiego dziecinnego pokoju. A i cena nie jest dobijająca bo niecałe 40 zł. Oczywiscie co to za "cudo" dowiem sie na miejscu bo czasem tylko na zdjeciu fajnie wygladają.
-
kupic dywanik do pokoiku
A nie myślałas zeby z tympo czekać? Dywaniki tak jak baldachimy to kurzo - łapacze. Nie są najlepsze dla dzieci....
-
A nie myślałas zeby z tympo czekać? Dywaniki tak jak baldachimy to kurzo - łapacze. Nie są najlepsze dla dzieci....
Kupiłam i lezy w szafie skrzetnie owinięty takze nic do niczego ciągło nie będzie ;)
Wydałam dzis na ciuszki całe 40 zł :P
* 6 par body z długim rękawem
* 1 para śpioszków
* 1 komplet spioszki + kaftanik
* 2 kaftaniki
Nieżle sie obłowiłam za taka kwote. Ciuszki bawełniane, dobrej jakości. Bardzo sie ciesze ze udało mi sie zaoszczędzić :skacza:
Ale nie obyło sie bez nieprzyjemnych sytuacji. Jazda samochodem dłuzej niz 10 minut powoduje u mnie mdłości. Gdy dojechalismy do Real'a wzieło mnie na dobre i w ostatniej chwili zdarzyłam do kibelka. Poszło gładko i wróciłam do zakupów. Tylko nie moge łazić po działach miesnych i rybnych :) Ogolnie dzien udany. Teraz ide zrobic obiadek a popołudniu na urodzinki do kozelanki :)
Jutro porobie fotki ciuszków i dywaniku :)
-
Jutro porobie fotki ciuszków i dywaniku
czekamy w takim razie
Wydałam dzis na ciuszki całe 40 zł
* 6 par body z długim rękawem
* 1 para śpioszków
* 1 komplet spioszki + kaftanik
* 2 kaftaniki
Nieżle sie obłowiłam za taka kwote.
faktycznie udało Ci się nieźle :D
a popołudniu na urodzinki do kozelanki
miłej zabawy
-
O rany Antalis! Już masz ładną kolekcję dla dzidziusia :) Bardzo ładne bodziaki :) a i dywanik ładnie się zapowiada ;) też bym juz chciała poczuć tą przyjemność kupowania tym maleńkich ciuszków ;) Ale zawsze jak coś powiem to tylko słyszę ze za wcześnie :( ale co tam.... moze po usg jak juz będę widziała dzidziusia.... coś kupię ;)
-
Ale zawsze jak coś powiem to tylko słyszę ze za wcześnie
skądś to znam :( ale nie martw się, kupuj sobie od czasu do czasu i chowaj do szafki - samopoczucie Mamy też jest wazne :D
Antalis, coś czuję że masz sznasę pobić w zakupkach naszą forumową Elkę :hahahaha:
-
Gratuluje udanych zakupow :)
i oczywiscie czekam na fotki :tupot:
-
monika_mf napisał/a:
Ale zawsze jak coś powiem to tylko słyszę ze za wcześnie
skądś to znam :( ale nie martw się, kupuj sobie od czasu do czasu i chowaj do szafki - samopoczucie Mamy też jest wazne :D
a pewnie, bo przecież to głupota...zakup śpiochów zwiększa ryzyko, że coś będzie nie tak.....co ma być to będzie - a będzie dobrze bo inaczej być nie może :):):):) no...
Antalis, coś czuję że masz sznasę pobić w zakupkach naszą forumową Elkę :hahahaha:
nooo do września to Antalis będzie musiała specjalną szafę dokupić :)
-
będzie dobrze bo inaczej być nie może :):):) no...
i tak trzymaj :ok:
-
I ja tez nie wierze w te przesady. Takie zakupy poprawiaja mi humor a w koncu moje samopoczucie tez jest wazne :D. Poki co zakupowe szalenstwo wstrzymane.
Moj maz poszedł własnie po nasz aparacik :) Ale sie ciesze :D Bedzie czym robic fotki brzuszka :D
-
Bedzie czym robic fotki brzuszka
to dzis pierwsza na 9 tydzien ! :) :tupot:
-
Tak fotki, fotki :)
:tupot: :tupot: :tupot:
-
Moj maz poszedł własnie po nasz aparacik :) Ale sie ciesze :D Bedzie czym robic fotki brzuszka :D
Jaki model kupiliście ? I za ile ? Tak z ciekawości tylko... :>
-
to dzis pierwsza na 9 tydzien !
To jutro bedzie :)
aki model kupiliście ? I za ile ? Tak z ciekawości tylko...
SONY DSC-S600 .Dalismy 700 stów bez karty.Chcielismy taki najzwyklejszy co by tylko zdjecia robił :P W Avansie była promocja :D. Dzis testujemy cacko i wieczorkiem beda fotki ciuszków :P.
-
no i brzuszka? co
-
To jutro bedzie
:skacza:
-
SONY DSC-S600 .Dalismy 700 stów bez karty.
Oj... chyba trochę przepłaciliście- ten aparacik wszędzie stoi po 500 - max 600 zł.
Pod względem "promocji" nigdy Avansu nie polecałam i polecać nie będę.
Ale nie ważne ;) skoro już masz aparacik, to moze się kiedys wybierzecie z nami na sesyjkę do jakiegoś parku czy coś w tym stylu? Polowaliśmy na śnieg, ale byłam chora i nic nie wyszło z tego - śnieg mi stopniał ;)
No i czekam na pierwsze fotki :)
-
super że już macie aparat bo to sporo ułatwia jednak. czekam z niecierpliwością na foteczki. pamietam Twoje fotki z poprawin - tam w stroju strasznie szczuplutka byłaś to może juz coś widac??? hihi nie znam sie aż tak by wiedziec kiedy brzuszek zaczyna byc widoczny :) :drapanie:
-
A my tu na Foty czekamy :))) AGA zlituj się na nami :))) :tupot:
-
Oj... chyba trochę przepłaciliście- ten aparacik wszędzie stoi po 500 - max 600 zł.
Za sam aparat dalismy dokładnie 555 zł no do tego futerał, ładowarka i inne bzdety no i wyszło prawie 700 zł wiec niesadze bysmy przepłacili :)skoro już masz aparacik, to moze się kiedys wybierzecie z nami na sesyjkę do jakiegoś parku czy coś w tym stylu?
To to czekamy na snieg :)
pamietam Twoje fotki z poprawin - tam w stroju strasznie szczuplutka byłaś to może juz coś widac???
Dzieki :) Coz przy wzroscie 167 waze 54 kg wiec chyba wsam raz .Brzuch mardziej wzdety niz ciazowy - sama nie wiem kiedy powinno byc cosik widac. jedyne co si epowiekszyło to pierci i nie powiem zebym sie gniewała bo tego to akurat mi Bozia poskąpiła :) Ok jutro wkleje fotki jak baterie si enaladuja w aparaciku :)
-
Moj maz poszedł własnie po nasz aparacik :) Ale sie ciesze :D Bedzie czym robic fotki brzuszka :D
gratuluję zakupu :) No i koniecznie rób zdjątka bo to będzie superowa pamiątka ;) My z Markiem nasz fotografujemy w każdą sobotę (może przesadzamy) jak tylko się o ciąży dowiedzieliśmy :) ale co tam - świrować można na punkcie rosnącego brzuszka, w końcu planujemy żeby rósł tylko 2 razy w naszym życiu :)
-
Za sam aparat dalismy dokładnie 555 zł no do tego futerał, ładowarka i inne bzdety no i wyszło prawie 700 zł wiec niesadze bysmy przepłacili
Aaaa...! A ja myślała, ze za sam aparat tyle daliście. Ok w takim razie zwracam honor ;)
-
foty foty :blagam:
-
WITAMY W 9 TYGODNIU NASZEGO SZCZĘSCIA :)
W koncu mamy internet - od rana go nie było i chciałam juz robic awanture :nerwus: .
Czujemy sie w miare ok.Mdłosci męczą nieziemsko, staram sie unikac Torecan'u jak ognia - w sumie zjadłam tylko 1 tabletke.Kolejna wezme 14.02 bo dostałam wezwanie do sadu w sprawie spadku a ze musze jechac do Tarnowskich Gor to (http://www.gifygg.com/gifs/gifs/757zygi.gif) mam gwarantowane :( z racji mojej nietolerancji na podróze dłuzsze niz 15-20 minut :( .
Tobra koniec gadki - teraz to co tygrysy lubią najbardziej :) .Fotki robiłam sama wiec wybaczcie :) Brzuszek mało ciązowy, bardziej jakbym miała okres dostac ( zawsze przed @ jakos tak puchłam ale to podobno przez zbierającą sie w organizmie wodę ). Jak zobaczyłam te zdjecia zateskniłam za moim płaskim brzuszkiem.Wolałabym sie juz "turlać" :P .Dumna jestem z moich piersi - w koncu wygladam jak dziewczyna :P .Zegnaj moje 80B :)
(http://img164.imageshack.us/img164/8637/dsc00059tg9.jpg)
(http://img252.imageshack.us/img252/8173/dsc00062zt6.jpg)
-
dostałam wezwanie do sadu w sprawie spadku
nie musisz jechać, weź zwolnienie i przyjadą do Ciebie :taktak:
Brzuszek mało ciązowy, bardziej jakbym miała okres dostac
ej no poczekaj jeszcze trochę, w końcu to dopiero początki - jeszcze zatęsknisz za takim brzuszkiem
-
Antalis, a gdzi ebrzuszek ? to zdjecie to tylko PLAC pod niegoo :)
ale dobrzez e zrobiłaś sobie fotkę bo w 39 tygodniu nie uwierzysz ze kiedys był taki jak teraz :los:
- w koncu wygladam jak dziewczyna .Zegnaj moje 80B
Obstawiam ze bedzie 85D :brawo_2:
-
No Kochana to już nie ma wątpliwości że bedziesz mama :)
-
Antalis, a gdzie brzuszek ? to zdjecie to tylko PLAC pod niegoo
A no własnie mówiłam ze mało ciązowy choc "przed" był zupełnie płaski :) ale same chciałyscie :) Za jakies 6 tygodni pewnie go nie poznam :)
-
Antalis, a gdzi ebrzuszek ? to zdjecie to tylko PLAC pod niegoo :)
hi,hi,hi :los:
fajny brzuszek, a i biuścik zacny!
-
hihih no...zbieraj te fotki "brzuszkowe" bo ani sie obejrzysz a Twój brzusio nieziemsko sie zmieni. Potem wkleisz nam tak jak kiedyś Ela serie brzuszków z kolejnych tygodni - to zadziwiajace jak sie kobieta zmienia :) ale to jest tez piekne. Co do uczucia wzdecia, czy coś w rodzaju okresu to też znajmoma miła takie wrażenie. także wszystko w normie :)
a co do biustu - hmm B to wcale nie jakoś mało ale skoro tez czujesz sie "lepiej" to tylko sie cieszyć :) ja tam mam cos okolo B/C z tendencja na C i niestety wolałabym miec bardziej B.Raz że chyba mniej kłopotu z mniejszym biustem bo skóra nie wiotczeje tak szybko a dwa...mozna spokojnie uprawiac bieganie :) i nic nadmiernie nie podkaskuje. juz nie mówie o bieganiu takim dla sportu bo mozna zalozyc specjalny stanik sportowy ale takim np. "na autobus" czy inne konieczności przyspieszenia kroku :) :tupot:
-
Antalis brzusio przesłodziutki! jak sobie tak na niego patrzę to powiem szczerze, że mój też taki kształtny (muszę wkleić zdjątka do wąteczku :) ) więc już przestaję się martwić :) tylko że ja nie taka zgrabniusia jak ty :) A co do biustu - hmm.... mam nadzieję, że mnie się nie powiększy znacznie bo mój standard to 75 duże D! Mam problem z zakupami, a co by było jakby jeszcze dużo urósł :(
-
no. no, no...Brzusio zaczyna kiełkowac :D Juzniedługo będzie wielki :D Zopbzcaysz...ja tez tęskniłam do wielkiego brzuszka, a teraz tęskneie do maleństwa...ja chce Oliwke po tej stronie brzuszka...
-
No Antalis gratuluję brzusia.....z tygodnia na tydzień nie bedziesz go poznawać :D :D :D
-
taki brzusio to zalążek przyszłego, dużego brzuszka. Na początku to chyba każda ciężarówka ma taki mały, który wydaje się raczej wzdętym brzuszkiem niż ciążowym brzuszkiem.
Co do biustu, to ja wreszcie czuję, że go mam :skacza:
-
hmm a gdzie sie podziała Antalis? halo halo??? jak sie dzis czujesz? mdłości bardzo dokuczaja czy może już znalazłaś na nie sposób?
-
:skacza: śliczny brzusio i śliczny biuścik :skacza:
-
Antalis....hop hop
-
a no gdziez ona ?? :drapanie: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Witam dziewczyny.
Sorx ze sie nie oddzywałam ale wczoraj umierałam a dzis ... mielismy z wujkiem wypadek :auto: :kierowca: .Dzieki Bogu :blagam: nikomu nic nie stało ale ile strachu sie najadłam to moje :boje_sie: . Rany moj organizm nie jest przystosowany do takich ekstremalnych sytuacji :pogrzeb: . To juz drugi wypadek w moim krotkim zyciu. Pierwszy był przed slubem kiedy to razem z Rafałem i jego chrzestnym jechalismy na urodziny i jakis debil wymusił pierwszenstwo. Obróciło nas o 180 stopni a sprawca uciekł z miejsca wypadku zostawiając na ulicy czesci swojego samochodu :mdleje:
Meza jeszcze nie ma - poszedł na przedpremierowy pokaz "Rysia" .Eh...
-
No to teraz odpocznij i postaraj się o tym nie mysleć, a najlepiej idź spać :-)
-
nie oddzywałam ale wczoraj umierałam a dzis ... mielismy z wujkiem wypadek
no to ładnie - rozumiem, że mdłości nadal są a wypadek :mdleje: dzisiaj tyle ślizgów zaliczyłam (tył napęd), że juz myślałam, że nie dojadę do pracy - wypadku nie miałam ale nadal nerwy mnie szarpią więc tym bardziej wczuwam się w Twoją sytuację :przytul:
-
Jej Antalis uważaj na was! Choć się przyznam, że ja też wczoraj mało co nie wyhamowałam przed samochodem...na szczęście ABS pozwolił mi na szybki skręt kierownicą i zatrzymałam się obok autka - tak w połowie - niezłe bum by było! Uff..... miałyśmy szczęście - tylko niepotrzebnie się nasze dziedziaczki stresują! Oby nigdy więcej takich sytuacji!
-
Antalis uważajcie na siebie... Nie denerwuj się, bo to szkodzi dzidzi...
-
nooo współczuje. mi też ostatnio sie trafila niemiła przygoda. z tym że nie ja prowadziałam, nie, ja stałam na przystanku gdy jakaś kobieta wymusiła pierwszeństwo przed innym autem, wyjechała zza łuku, wyrzuciło ja na przeciwny pas i próbujac wrócić na swój nie opanowala auta i wjechała w przystanek. brakowało pół metra. na szczeście nic sie nie stało ale ja chodzilam dwa dni jakby "nieobecna" - kurcze zycie jest takie kruche i nawet uważając na siebie nie mamy wpływu na to co robią inni. ech ;/. :boks_4:
Antalis ale faktycznie wypij słodką hernate, połóż sie pod kocukiem, najlepiej sie przespij albo obejrz jakas komedie. A czemu nie chciałaś iśc z mezem na Rysia? - przez te mdłości??
-
No właśńei nie DEnerwój się KOCHANA! Odpoczywajcie! I DObrze że wszsytko jest w porządku :) Pozdrawiamy. GOsia
-
Biedulko.... :glaszcze: Całe szczęście nic poważnego się nie stało....
-
Antalis, o losie :mdleje: jakie kiepskie atrakcje :dno:
uwazaj na siebie i odpoczywaj .... :uscisk:
-
Witam :)
U nas wszystko juz ok. Troszke sie dzis znow meczylismy z mdłosciami ale jakos przeszło. Wczoraj w sumie przez przypadek kupiłam na allegro dwie bluzeczki za grosze :) Pierwsza bedzie tak do chodzenia po domku, fajna bo bawełniana :) Adruga bedzie na wyjscia :)
(http://img329.imageshack.us/img329/1034/160698903bl8.jpg)(http://img149.imageshack.us/img149/8299/161830588li5.jpg)
Zaraz zrobie fotki obiecanych ubranek i wkleje.
-
Oto obiecane ciuszki. Staram sie kupowac neutralne kolorki :)
1.Zakup z allegro + gratisy :)
(http://img294.imageshack.us/img294/5525/dsc00092st5.jpg)
2.Zakup mojej siostry - dwa sliczne kompleciki spioszki + kaftaniki .
(http://img440.imageshack.us/img440/6361/dsc00093vj6.jpg)
3. Zakup z Real'a bodziaki cz. I takie jakies "chłopcowe" :P choc tak na prawde neutralne.
(http://img219.imageshack.us/img219/303/dsc00094ac3.jpg)
4.Bodziaków cz. II
(http://img186.imageshack.us/img186/6475/dsc00095fh9.jpg)
5.Komplecik z Real'a
(http://img182.imageshack.us/img182/5792/dsc00096sz3.jpg)
6.No i ostatnie spioszki i kaftanik :)
(http://img48.imageshack.us/img48/9035/dsc00097ye9.jpg)
-
A tutaj dywanik kupiony do pokoiku dziecinnego :) Nawet moje lacie sie załapały na fotke :)
(http://img294.imageshack.us/img294/856/dsc00054pu3.jpg)
A teraz mała dawka umiejetnosci mojego meza - odnajduje sie jako fotograf :) To dopiero poczatki ale jakze udane :)
(http://img258.imageshack.us/img258/4508/dsc00066qz6.jpg)(http://img300.imageshack.us/img300/7283/dsc00068no0.jpg)
A tutaj zdjecie tonicu w szklance :)
(http://img77.imageshack.us/img77/8861/dsc00053wk6.jpg)
-
supe zakpki. Szczególnie podobają mi się te czerwone i te, jak to nazwałaś,- chłopcowe.
wypadku współczuję. sama przeżyłam jedną stłuczkę (nie z naszej winy) i wiem jak się czujesz. Jeśli mdłości Ci na to pozwalają, to zafunduj sobie kubek gorącej czekolady lub samą czekoladę. Miodzio dla podniebienia i trochę endorfin Ci się przyda :los:
-
Antalis - a miałaś nie kupować tak wcześnie :)
Co do zdjęć Męża.. hmm... jakby Ci to powiedzieć.. czy Wasz aparat ma tryb makro? To zdjęcie cytryny nie jest zbyt dobre - zły kadr i nieostre. Niech jeszcze poćwiczy ;)
-
To zdjęcie cytryny nie jest zbyt dobre - zły kadr i nieostre. Niech jeszcze poćwiczy
Dopiero sie uczy to były jedne z pierwszych zdjec w jego wykonaniu. Mnie tam sie podobaja. Aparat ma tryb makro ale tak jak mowie maz tylko probował.
-
maz tylko probował.
przecież ćwiczenie czyni mistrza :brawo_2:
a ciuszki śliczne, zwłaszcza te świąteczne body. jakiś bąbel na forum chyba takie ma. bo gdzies je już widziałam :)
-
uu...Antalis ile ty juz masz rzeczy!!! Ja jeszcze nic nie kupuje, ale w tym miesiącu chyba nie wytrzymam i chociaż małe body muszę kupić :mrgreen: Ja dla maleństwa mam tylko dwie rzeczy: skarpetusie i body, które dostałam w prezencie od Oli...
-
ojej współczuję wypadku :(
ale ciesze sie że wszystko dobrze
a z tymi zakupkami to normalnie pobijasz rekordy :los:
co to będzie za kilka miesięcy :drapanie:
P.S. ciuszki fajniutkie
-
Zakupy widzę bardzo udane :D Uwielbiam kupować ciuszki dla maleństwa, dlatego wole na razie z domku nie wychodzić bo puściłabym wszystko z dymem :wink:
-
ooo jakie sliczne kolorowe :) :) :)
tylko chyba spioszki nie odpinają sie w kroku czy nie widac ??
A zdjecia CYTRYNY akurat mi sie podoba - dobrze kombnuje :) lubie takie fotki....i pierwsze sliwki robaczywki :los:
-
Racja spioszki nie odpinaja sie na kroku ale mnie to nie przeraza :) Wiekszosc ciuszków mam rozpinanych na kroczku - wiem ze to wygodne dla mnie i dla dziecka ale te teraz kupione ... nie moglam sie powstrzymac :)
A czemu nie szłam z mezem do kina ? Otoz po pierwsze mdłosci, po drugie nie było pewnosci ze kupimy dla mnie bilet bo to był pokaz przedpremierowy, po trzecie szedł tam z kolezankami z pracy - nie pasowałabym do tego towarzystwa, a po czwarte ... nie cierpie polskich komedii .
-
Antalis, Piers z kurczaka kroisz w kawałeczki i smazysz...dodajesz puszke kukurydzy razem z sokiem...mieszasz i dodajesz smietane...podejasz z ryzem:)
ot i tyle :)
-
uu...Antalis ile ty juz masz rzeczy!!! Ja jeszcze nic nie kupuje,
Antalis miejsca braknie do września :)
Ja też jeszcze nie kupuję, ale tak się wycwaniłam, że od czasu do czasu kupię jakiegoś ciuszka maleńkiego z pretekstem dla mojej przyszłej chrześnicy Natalki :) I to też daje mi duuuużo przyjemności :) choć nie ukrywam, że nie mogę się doczekać swojej własnej kolekcji ciuszków :)
-
Racja spioszki nie odpinaja sie na kroku ale mnie to nie przeraza
Ja sie bałam ze bedzie niewygodnie . ale nie jest tak strasznie :D
-
NO Antalis ciuszki sliczne! Och zaraziłas mnie tymi zakupami ide na podbój sklepów. COs po weekendzie powklejam. Buziaki.Odpoczywaj. POZDRAWIAMY WASZ 3 NASZ 4! Igraszka
-
no sporo masz już ciuszków ten pierwszy komplet co wkleiłaś ten świąteczny to też mamy taki strasznie mi się podoba
trafiliśmy w tesco na wyprzedaż i 3 szt kupiliśmy za 7 zł
-
Witam ponownie w naszym wątku :)
U nas w sumie bez zmian.Nasze zycie to ciagłe (http://www.cdrlab.pl/forum/images/smilie/icon_obiad.gif)(http://img118.imageshack.us/img118/5166/757zygiqa2.gif)(http://free.of.pl/e/emots/eat.gif)(http://free.of.pl/e/emots/chlejus.gif) ( kolejnosc dowolna ) i tak na zmiane . W poniedziałek idziemy do (http://free.of.pl/e/emots/doktor.gif) zobaczyc co z nasza (http://free.of.pl/e/emots/dzidzia.gif) no i po skierowanie na badania. Boje si eprzyznac ze wymiotuje ciagle bo mnie w szpitalu zostawia i nafaszeruja glukoza i elektrolitami. Maz mnie (http://img156.imageshack.us/img156/2450/875rozgaku0.gif) ze malo pije :( Ehh... ciezko byc w ciązy :(
-
Ehh... ciezko byc w ciązy
nie jest żle, wymioty miną i zostana same piekne miesiące :D zobaczysz dobrze będzie :D
-
nie jest żle, wymioty miną
Wiem wiem ale poki co zatruwaja mi życie :( Wczoraj bylam w Kosciolku na 8 rano i myslalam ze :mdleje: .Musialam wyjsc bo zrobilam sie zielona.Ech nawet zanim wyjde do sklepu po glupie bulki to musze przeczekac :( . Biedny moj Rafal - stara sie jak moze, duzo robi w domu :uscisk: a ja mam wyrzuty sumienia bo w koncu :pogrzeb: nie jestem :( Kochani Ci nasi mezowie :)
-
demka napisał/a:
nie jest żle, wymioty miną
Wiem wiem ale poki co zatruwaja mi życie
współczuję naprawdę :( mam nadzieję, że u mnie to sie juz nie zjawią ;) odpukać ;)
ale musisz być dzielna... do końca I trymestru juz niewiele zostało :) A mężowie no cóż...niech też coś maja z ciąży :los: :los:
-
Biedny moj Rafal - stara sie jak moze, duzo robi w domu a ja mam wyrzuty sumienia bo w koncu nie jestem Kochani Ci nasi mezowie
świeta prawda. Ja w domu dużo rzeczy juz nie robię. W sobotnie sprzątanie ze ścierką chodzi głónie mój mąż. A wieczorem jak przyjdzie z pracy, niepozwala mi nawet naczyń po obiedzie wynieść do kuchni, tylko od razu mam się położyć.
-
I cieszcie się dziewczyny, że tak jest. Skończy się ciąża to skończy się pomoc w pracach domowych :los:
-
Martulka...hihi może nie bedzie tak źle, bo jeszcze przez okres połogu kobieta jest mniej "wydolna" fizycznie i dodatkowo nowy członek rodziny pochłania jej duzo czasu. Dlatego mężusiowie niech nie schodzą z pola bitwy i dalej mężnie pomagają swoim kobietom. Po takich około 11 miesiącach nabiorą wprawy i być może nawyków, a nawet jeśli ich "pomocność" zacznie się kończyć, to przynajmniej docenią i zrozumieją że być kobietą w domu to nie proste zadanie. :)
-
Skończy się ciąża to skończy się pomoc w pracach domowych
ojojojj nie fajnie :drapanie:
hihi może nie bedzie tak źle, bo jeszcze przez okres połogu kobieta jest mniej "wydolna" fizycznie i dodatkowo nowy członek rodziny pochłania jej duzo czasu.
Ewelina chcę wierzyć, że masz racje.... :skacza:
-
Antalis, trzymaj się dzielnie - może i mężowie dzielni ale myślę, że raczej by się nie zamienili na miejsca ;) :skacza:
-
Skończy się ciąża to skończy się pomoc w pracach domowych
cos w tym jest :drapanie: ... :los: ewentualnie jeszcze 6 tygodni połogu :los:
ale nie jest tak zle :) ja teraz z przyjmniscia moge sprzatac jak wiem ze maz zajmie sie Ninką :brawo_2: bo po całym dniu razem z dzieckiem fajnie jest wyjsc do sklepu nawet po piwko dla meza :brewki:
-
ale nie jest tak zle :) ja teraz z przyjmniscia moge sprzatac jak wiem ze maz zajmie sie Ninką :brawo_2: bo po całym dniu razem z dzieckiem fajnie jest wyjsc do sklepu nawet po piwko dla meza :brewki:
ale to sie zmienia później :) niech mi teraz mąż powie żeby mu do sklepu po piwko skoczyć to :boks_4: :boks_4: :boks_4: ......a potem to faktycznie kto wie.... moze się będę prosić zeby jednak skoczyć :)
Dzieci dziećmi - każda matka nie chciałaby spuszczać z oka maleństwa ale taki oddech też jest potrzebny po całym dniu :)
-
Witamy w ten zimowy poranek ( znowu bez Oliwki Demki :P )
Co do mezow po prodzie coz ... rzeczywistosc nigdy nie jest kolorowa. Wiem jedno - nie moge dac sie wyreczac w pracy przy dzidzi bo na poczatku to na pewno kazdy chetny bedzie i sie beda cisli wszyscy, bo potem jak im sie "zabawka znudzi" to mnie zostawia i rady sobie nie dam.
Ja jestem bardzo samodzielna wszystko bym chciala SAMA i SAMA nawet jak skrecam sie z bolu.Ale jak tylko mam tam jakas goraczke czy cos to to mi nie przeszkadza w robieniu wszystkiego dopiero kiedy cialo odmowi posluszenstwa. Tak zostałam wychowana - liczyc na siebie i sama sobie radzic bo nigdy nie wiadomo co mnie w zyciu spotka. Niestety moja tesciowa tego nie rozumie i dlatego jest miedzy nami tak jak jest a jest nieciekawie. Podobno chciala miec corke ( ma 3 synow ) i teraz jakby probuje mi nianczyc ( szkoda ze dopiero po tym jak zaszłam w ciaze bo do tego czasu bylam powietrzem ). A jak jej mowie grzecznie ze nie lubie pilnowania, wiecznych telefonow "Jak sie czujesz" ( w koncu chora nie jestem ) i ze sie wyprowadzilam z domu m.in po to bym sama mogla o sobie decydowac to u tesciowej od razu obraza. Jestesmy tak rozne, na dodatek obie lwice wiec zadna nie chce dac za wygraną. W tym wszystkim szkoda mi tylko mojego Rafała ale ja nie ustapie - bo niby czemu wiecznie ja ??
Ok z miłych spraw ( bo ten wyzej mnie dołuje ) Zaczelismy dzis 10 tydzien :)
Ciut wiedzy na ten temat :)
TWOJE DZIECKO
Rozwój uszu. Największym wydarzeniem ubiegłego tygodnia był rozwój rączek i nóżek. Do końca tego tygodnia rozwiną się zewnętrzne części uszu. Teraz są one osadzone bardzo nisko na głowie. Jednak w miarę jak głowa będzie rosła, uszka przesuną się na odpowiednie miejsce po każdej ze stron. Już wkrótce Twój głos stanie się ulubionym dźwiękiem Twojego maleństwa.
Oczy. Rozwijają się również oczy Twojego dziecka. Struktura optyczna jest już na miejscu. Powoli oczy, które wciąż jeszcze znajdują się po bokach głowy, zaczynają być pokrywane powiekami.
Ząbki. Pierwszy ząbek Twojego dziecka ujrzy światło dzienne najwcześniej kilka miesięcy po porodzie, ale już teraz zaczynają się kształtować maleńkie zalążki ząbków. W momencie narodzin, Twoje maleństwo będzie miało 20 mlecznych ząbków, gotowych wyrosnąć w ciągu kilku pierwszych lat życia. Jednocześnie pod dziąsłami rozwijają się zalążki zębów stałych.
Pomiar. Częściowo dzięki rozwijającym się kościom i wydłużającym się kończynom płód waży teraz około 2,5 gram i ma długość 2 do 3 centymetrów, licząc od czubka głowy do pupki.
Tak wyglądam!
Młody płód ma dużą głowę i duże oczy, ponieważ te struktury rozwijają się najwcześniej. Mózg, rdzeń kręgowi i nerwy zaczynają się kształtować wcześnie, mimo iż układ nerwowy jako taki nadal rozwija się już po urodzeniu.
(http://niemowle.onet.pl/_d/zdjecia/glowa_wprzod.jpg)
TWOJA CIĄZA
Zrezygnuj z kofeiny. Kiedy jest się wyczerpanym trudno jest oprzeć się kolejnej filiżance herbaty lub kawy. I chociaż badania pokazują, że picie kawy w umiarkowanych ilościach nie jest szkodliwe dla płodu, wielu lekarzy zaleca zredukowanie lub wyeliminowanie kofeiny z diety. Z pewnością nie ma żadnego uzasadnienia dla dalszego spożywania kofeiny — nie ma ona żadnej wartości odżywczej i może sprawić, że będziesz się czuła podenerwowana (może to dotyczyć również Twojego maleństwa). Kofeina może również przyczynić się do odwodnienia, ponieważ ma ona działanie moczopędne (przyspiesza produkcję moczu). Jeśli musisz wypić swoją dzienną porcję kawy lub napoju zawierającego kofeinę, koniecznie wypij dodatkową ilość wody, aby uzupełnić utracone płyny.
Informacje dotyczące krążenia. Mniej więcej od teraz Twoje serce zaczyna przepompowywać więcej krwi przez Twoje żyły. Tak naprawdę, do końca 32 tygodnia, w Twoim organizmie będzie o 40 do 50 procent krwi więcej, niż w czasie, kiedy nie byłaś w ciąży. Ta dodatkowa ilość krwi jest niezbędna w celu ukrwienia macicy i łożyska.
Skoro już mówimy o krążeniu, istnieją pewne kroki, które powinnaś teraz podjąć, aby poprawić przepływ krwi i zapobiec powstawaniu żylaków w późniejszym okresie ciąży. Codzienne spacery, leżenie na lewym boku, trzymanie nóg w górze (podpartych pod kolanami), siedzenie bez krzyżowania nóg - wszystkie te pozycje mogą pomóc zapobiegać spowolnieniu krążenia.
Od ekspertów. "Jeśli jako dziecko przeszłaś ospę wietrzną, w czasie ciąży przekażesz swojemu dziecku przeciwciała”, mówi lekarz medycyny Suzanne Dixon. Jeśli tak jest, nie musisz się obawiać zakażenia w czasie ciąży. Jeśli jednak nie chorowałaś na ospę wietrzną, powinnaś zachować szczególne środki ostrożności”.
Ostatni akapit cieszy mnie bardzo choc tylko połowicznie. Jak juz kiedys pisałam chorowałam na ospe tyle ze z tego powodu bylam calowicie sparalizowana przez miesiac. I tak sie teraz zastanawiam-jak moje dziecko bedzie chorowało na takie choroby czy bedzie moglo odziedziczyc po mnie takie ich przechodzenie ? Jeny nie zycze nikomu :( czytalam gdziec ze choroby dziedziczy sie po matce - tu akurat mam + ( poki co ) bo na nic jakos tak nie choruje przewlekle i nie mam większych klopotow ze zdrowiem.
-
ech.....jakiś czas temu jeszcze nie rozumiałam tych kawałów o eściowych..... teraz rozumiem je coraz bardziej...wydawało mi się, że teściowa też człowiek, w dodatku kobieta wiec musi sie dac dogadac. taaak...powoli mi sie ten poglad zmienia i zaczynam wyznaczać granice :) to chyba najlepszy sposób.
-
No cuż jak to mówią każda mamusia jest zazdrosna o synusia a na dodatek ty jesteś w tej sytuacji że ona ie ma córki i chce takjakby abyś ją zastąpiła ..hmm... no cuż samodzielność to podstawa a niech ona kiedyś pomyśli że jak jej zabraknie to Ty wtedy dasz sobie rade a nie będziesz taka sierotka ;) ah ja od początku pokazałam teściom że mam swoje zdanie i jak sie upre to koniec i nie mam z tym na szczęście problemów ..
-
ech.....jakiś czas temu jeszcze nie rozumiałam tych kawałów o eściowych.....
a ja na szczęście (choć czasem mi tego brakuje) nie muszę się martwić o kontakty z teściową, bo nie mieszka kilkanaście lat z teściem :) a teściu...cóz...jest jaki jest i musimy się znosić od czasu do czasu :)
Wiem jedno - nie moge dac sie wyreczac w pracy przy dzidzi bo na poczatku to na pewno kazdy chetny bedzie i sie beda cisli wszyscy, bo potem jak im sie "zabawka znudzi" to mnie zostawia i rady sobie nie dam.
Antakis to jest bardzo dobre podejście! Mam znajomą, która niestety cały czas jest wspomagana przez matkę i jak wieczorem ona od niej wychodzi to sama sobie rady z dzieckiem dać nie może. Tak więc pomoc jak najbardziej ale nie do tego stopnia....
-
No i po wizycie :D
U nas wszystko w jak najlepszym porzadku. Ciaza ksiazkowa :) Dostalam dzis caly zestaw skierowan na badania wszelkiego typu.Wiekszosci ni eumiem odczytac ale jest to m.in. glukoza,białko, morfologia,badanie ogolne moczu,przeciwciała,grupa krwi,hbs i jeszcze jakies 3 inne. Mam to wszystko zrobic za 3 tygodnie a za 4 stawic sie u lekarza gdzie zostanie załozona mi karta ciązy - lekarz chcial dzis ale stwierdzil ze zrobi to nastepnym razem bo teraz nie mial by co do niej wpisac :P.
Zastanawiam sie na jakie nazwisko zaloza mi karte.Poki co wszystko mam na panienskie bo NFZ nie raczyl mi jeszcze przysłac nowej karty chipowej a to juz 2 miesiace minely od zgloszenia :dno: Zwazono mnie tez i zmierzono ciśnienie ktore jak zawsze jest ksiazkowe czyli 120/70 :D a no i waze 55 kg :D Ciekawe na jakiej wadze stanie w 9 miesiacu :)
-
No i po wizycie
U nas wszystko w jak najlepszym porzadku. Ciaza ksiazkowa
:brawo_2: super :brawo_2: :skacza:
Ciekawe na jakiej wadze stanie w 9 miesiacu
penwie nie więcj niz 70, ale zycze mniej :P
-
NFZ nie raczyl mi jeszcze przysłac nowej karty chipowej
A u nas nie jest czasem tak, ze sie ją odbiera w ośrodku ? Pamiętam, że moja mama jak zgubiła karte to potem nową odbierała w ośrodku pod który należy...
ale to było kilka lat temu - nie wiem jak jest teraz :)
-
A u nas nie jest czasem tak, ze sie ją odbiera w ośrodku ?
Ano nie. Trzeba jechac do Katowic kiedys sie odbieralo w Osrodku Zdrowia ale to stare czasy. Teraz musialam wyslac wszystkie papiery do NFZu i do miesiaca mialam dostac wezwanie do odebrania a tu dupa zimna :( Jutro tam dzwonie :D
Yukari-chan, spotkalam dzis Twojego M :) jak wychodzil z busa ale ino czesc czesc bo ja do tego busa wchodziłam :) Rafal zostawil mu info na gg w sprawie spotkanka :)
penwie nie więcj niz 70, ale zycze mniej
Moja mama przytyla zmoja siostra ( pierwszym dzieckiem ) całe 8 kg :) i jak przyszla rodzic to lekarz ja prawie wysmial bo prawie brzuszka nie miala :)
-
:) strasznie się ciesz że u Was wszystko dobrze. to cudne wieści. :)
-
jakie dobre wiesci :skacza: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
a co do małego brzucha ...to moim zdaniem nie ma z czego sie cieszyc bo znam przypadek gdzie dziewczyna przybrała 12kg a powinna z jej waga 15 minum...
i maiął maly brzuszek... urodziła "małe" dziecko (synek 3100) które na dodatek ma problemy z bioderkami i chodzi w takich majtusiach pooniewaz miał za mało miejsca wbrzuszku aby bioderka kształtowały sie odpowiednio... :(
wiec BALONIKU MOJ MALUTKI ROSNIJ DUUUZY OKRAGLUTKI :)
-
BALONIKU MOJ MALUTKI ROSNIJ DUUUZY OKRAGLUTKI
:D zapomniałam juz o tym wierszyku :D
-
:D zapomniałam juz o tym wierszyku :D
hihi niebawem przypomnisz sobie wiele wierszyków jak bejbik pojawi się na świecie :) :skacza:
-
Yukari-chan, spotkalam dzis Twojego M jak wychodzil z busa ale ino czesc czesc bo ja do tego busa wchodziłam Rafal zostawil mu info na gg w sprawie spotkanka
Mówił mi :D Wracał akurat z pierwszego szkolenia :skacza:
A co do spotkanka, mozesz mi zdradzić jaki macie kolor scian i mebli? :> Pytanie zupełnie bez intencji - tak tylko pytam wiesz... :brewki:
-
No i po wizycie :D
U nas wszystko w jak najlepszym porzadku. Ciaza ksiazkowa :) Dostalam dzis caly zestaw skierowan na badania wszelkiego typu.Wiekszosci ni eumiem odczytac ale jest to m.in. glukoza,białko, morfologia,badanie ogolne moczu,przeciwciała,grupa krwi,hbs i jeszcze jakies 3 inne. Mam to wszystko zrobic za 3 tygodnie a za 4 stawic sie u lekarza gdzie zostanie załozona mi karta ciązy - lekarz chcial dzis ale stwierdzil ze zrobi to nastepnym razem bo teraz nie mial by co do niej wpisac :P.
no to super, że wszystko w porzadku - cieszę sie bardzo :). Ja też muszę w ciągu 3 tygodni (nastepna wizyta 5 marca) zrobić plik badań :) nawet na HIV :) Kurcze, wiecie jakie to dziwne uczucie! Przez 10 lat jestem z jednym facetem - mój mąż jest pierwszy, jedyny i ostatni - a mam takie dziwne uczucie myśląc, że muszę sobie robić to badanie... brrrr....
-
Antalissuper,że wsio ok!!!!!!!!!!!!! Tak trzymać!!!!!
-
A co do spotkanka, mozesz mi zdradzić jaki macie kolor scian i mebli?
To ja moze zobrazuje troszke sytuacje :brewki:
Duzy pokój :)
(http://img148.imageshack.us/img148/2/dsc00039ai0.jpg)
Przyszły dzieciecy :)
(http://img386.imageshack.us/img386/4938/dsc00182oq4.jpg)
-
Antalis ciesze ię ze u Was wsio ok to już za 4 tygodnie bedziesz z papierami normalnie śmigać ;)
bedziecie coś zmieniać w pokoiku gdzie ma być dzidzia? cy tak zostaje?? podoba mi sie kolorek :)
-
Uuuu jessuu ile tam jest alkoholu za szybką :D
Ładnie macie - szczególnie mi się te drzwi podobają :)
-
Uuuu jessuu ile tam jest alkoholu za szybką
Ty to wszystko wypatrzysz :p Wiekszosc to weselna wodka ( teraz bedzie na chrzciny :P ) no i co nieco alkoholu mojej roboty :) likiery czekoladowe i kawowe.
Ładnie macie - szczególnie mi się te drzwi podobają
Dzrwi bedą pociagniete jeszcze lakierem coby tak na nich kurz nie osiadał i prosciej sie je myło.
bedziecie coś zmieniać w pokoiku gdzie ma być dzidzia?
Coż kolorek chyba zostanie - w koncu byl malowany 5 miesiecy temu i szkoda troszke by było,ja i tak chce by w dziecinnym byl kolorek pastelowy.Moze dokleimy tam taki ozdobny pasek z Kubusiem Puchatkiem czy cos w tym stylu. Jest tez opcja by polowe pokoju pomalowac na inny kolor a polowe na inny tylko np. na ukos lub zeby granica kolorow byla w kszt. fali.ale o tym to jeszcze pomyslimy.
Meble zostana - sa bardzo pakowne, mnostwo szafek, szuflad itm. DO pokoju wstawi sie łozeczko, komode i bedzie git :) Tylko gdzie ja dam te wszystkie maskotki ktore juz teraz zajmoja pol pokoju :P
-
No i jestem chora http://www.digart.pl/emotikony/chory.gif .Mam katar, kaszel i goraczke :( Jeny a tak sie pilnowałam. Poki co pozostaje mi pic herbatke z cytrynką, wcinac witaminki i siedziec w domu :( A jutro mam sprawe w sadzie dotyczaca testamentu na szczescie to chyba tylko formalnosc bo kto podwazy notarialnie napisany testament ...
-
Antalis, to raczej sprawa dotycząca nabycia - testament otwiera się i ogłasza na posiedzeniu niejawnym :drapanie:
-
Antalis, to raczej sprawa dotycząca nabycia
Czyli bedziemy miec juz z głowy ?
-
Myślę, że tak - to raczej formalnośc będzie :taktak:
-
Cool :) Teraz trzeba bedzie jeszcze szarpnac kieszenia na kase na podatek i spoko :)
No to poprawilas mi humor :)
-
Czyli bedziemy miec juz z głowy ?
Raczej tak, potem ewentualnie mozecie się spadku zrzec, jeśli będzie on was w jakikolwiek sposób obciążał finansowo, bądz też z radością przyjąć ;)
no i co nieco alkoholu mojej roboty likiery czekoladowe i kawowe.
Też w końcu muszę kiedyś się wziąć za robotę, bo oboje z M. uwielbiamy, a nie ma nigdy czasu, zeby zrobić...
-
Eee, ni ebędzie tak źle i nie tak zaraz - najpierw musi się postanowienie uprawomocnić a dopiero potem deklaracja do US i decyzja US o wysokości podatku z 7 dniowym prawem wglądu i 14 dniowym na odwołania..czyli trochę czasu masz
Na sprawie Sędzia może Wam odczytać testament gwoli przypomnienia :taktak:
-
Antalis mebelki do pokoju dziecięcego super. Moja siostra u siebie ma identyczne, nawet kolor sie zgadza. Są niesamowicie pakowne i bardzo, bardzo praktyczne. Myśle że posłuża wam wiele lat. A pokoik dla dziecka wogóle wygląda na dosyć duży. Fajnie bo maluch będzie miał duuużo miejsca na zabawki, rozkładanie ich po podłodze itp zabwy. Apropo...kiedy mniej sięcej będzie znana płeć Waszego maleństwa???
-
Dokładnie, bardzo ładne pokoiki...właśnie chcey podobne mebelki kupic :skacza:
-
Antalis, ale na poczatku to bedziecie spac Maluszkiem w jednym pokoju tak??
-
Dzisiaj nie ma Antalis - jest w Sądzie...może po południu coś skrobnie, jak wróci :chat:
-
W takim razie czekamy na wieści spadkowe :tupot: :tupot: :tupot:
-
no tak, rzeczywiście coś o tym wspominała. to w takim razie trzymamy kciuki by wszystko poszlo szybko i sprawnie i po jej mysli.
-
Antalis dawno mnie u Ciebie nie było- ciesze sie ze u dzidzi wszystko w porzadku i ze wkrótce zostaniesz ciężaróweczką z kartą ciążową :D
pokój dzidzi bardzoooo pakowny :los: chyba miejsca na Twoj zakupowe szaleńtwo nie zabraknie :skacza:
wracaj szybko do zdrówka, kuruj się herbatą z miodkiem i cytrynką :) i trzymam kciuki :przytul:
a propo ostanio w krzyżówce widziałam hasło : najsłodszy profesor? MIODEK!! :taktak:
aha i powodzenia w sądzie :ok:
-
Ano racja dzis wizyta w sadzie. Powinnam tam byc za godzine .
U nas juz lepiej - mdlosci mecza juz coraz mniej ale nie chwalmy dnia przed zachodem słonca.Torecan wziety na wszelki wypadek bo ja nie bardzo teraz znosze jazde samochodem a Tarnowskie Gory to nie 5 minut jazdy :(
Kupilam wczoraj farbe do włosów, postanowilam je troszke przyciemnic ale cos czuje ze ruda wyjde :P
(http://img147.imageshack.us/img147/5024/dsc00191ac9.jpg)
Co do spiacego dziecka coz sa 4 opcje :
* bedzie spało z nami w duzym pokoju
* bede spała z nim w pokoju na rozkladanym fotelu
* bedzie spalo samo w pokoju ( mam pokoj przechodni a z naszego lozka bylo by widac dzieciaczka,do lozeczka mialabym bardzo bliziutko )
* bedzie spalo z nami w pokoju w nocy a w dzien bedzie przenoszone do swojego ( malo wygode )
Decyzja trudna ale bedzie musiała byc podjeta.
Ok zbieram sie do wyjazdu. Dam znac co i jak :)
-
Kupilam wczoraj farbe do włosów, postanowilam je troszke przyciemnic ale cos czuje ze ruda wyjde
hmm, no możesz wyjść nieco rudawa - miodowe blondy takie trochę są - a do tej pory miałaś rozjaśniane? Jeśli tak to może lepiej iść do fryzjera i zneutralizować rozjaśniacz a dopiero potem farbować :drapanie:
-
Jeśli tak to może lepiej iść do fryzjera
Też bym raczej była za pójściem do fryzjera, wtedy będziesz miała taki kolor jak TY chcesz, a nie taki z przypadku.
Moja wcześniejsza propozycja jest nadal aktualna - sama wybieram się w przyszłym tygodniu, wiec możesz skoczyć ze mną na "przeszpiegi" :brewki:
-
Moja wcześniejsza propozycja jest nadal aktualna - sama wybieram się w przyszłym tygodniu, wiec możesz skoczyć ze mną na "przeszpiegi"
I chyba tak zrobie. Wezme w kieszen farbe i popytam co i jak no i umowie sie na "wizyte".
Juz po sadzie. Coz ... sprawe odroczono - beda wzywac moja mame i jej brata a do tego musze doniesc papier na ktorym pisze czarno na bialym ze moja babcia otrzymala te ziemie po swojej mamie ( jakby nie umieli tego sprawdzic :( ) .Kolejna rozprawa ( juz bez mojego udzialu bo jestem tylko uczestnikiem postepowania ) 28 marca :(
Biegne robic ulubione danie mojego Rafcia - nalesniki :) Dzis w kształcie serca :D a wieczorem ciacho, lody i winko ( lampka mi nie zaszkodzi prawda ?? ) .
-
I chyba tak zrobie. Wezme w kieszen farbe i popytam co i jak no i umowie sie na "wizyte".
No to w sobote Ci powiem w jaki dokładnie dzień się wybieram,bo teraz to jeszcze sama nie wiem - z funduszami kiepsko, ale myśle, ze bedzie to poniedziałek, albo wtorek.
lampka mi nie zaszkodzi prawda ??
Niektórzy nawet uważają, że to jest zalecane ;]
-
Antalis, a moze trzymaj tylko chwilke ? zawsze łapnie ciemniejszy ton a nie bedzie za mocne ? :drapanie:
Co do spiacego dziecka coz sa 4 opcje :
* bedzie spało z nami w duzym pokoju - :brawo_2:
* bede spała z nim w pokoju na rozkladanym fotelu -eee :drapanie:
* bedzie spalo samo w pokoju ( mam pokoj przechodni a z naszego lozka bylo by widac dzieciaczka,do lozeczka mialabym bardzo bliziutko ) - eee uwierz mi ze przy dziecku KAZDY cm jest wazny aby byc blisko :los:
* bedzie spalo z nami w pokoju w nocy a w dzien bedzie przenoszone do swojego ( malo wygode ) - a moze wstawcie łóżeczko do swojej sypialni i tam na te pierwsze miesiace zainstalujcie...a potem jak juz bedzie spało cała noc i budziło ise tylko na jedzenie to majac np. nianie będziesz mogła chodzic do niej do jej pokoju ? :brewki:
-
Antalis, a moze trzymaj tylko chwilke ? zawsze łapnie ciemniejszy ton a nie bedzie za mocne ?
E ja bym na prawdę takich eksperymentów nie polecała. Bo to, ze "a może wyjdzie łądny kolor" to jednak nie jest zbyt pewne - jak dla mnie. Zawsze uważałam, ze z farbami trzeba uważać.
-
Antalis ja bym się poradziła dobrego fryziera. może na pierwszy zafunduj sobie farbowanie u niego a potem już sama bedziesz sobie robiła w domu. tak byłoby najlepiej. masz jasne włoski i może być z tym kolorem różnie.
-
Antalis pewnie, że jedna lampka winka od czasu do czasu Ci nie zaszkodzi. A dzisiaj taka piękna okazja :)
-
Tak , tak winko dzisiaj nie zaszkodzi :D
-
hi hi przez moment pomyślałam Antalis że wkleiłaś swoje zdjątko :taktak:
tak mi się długo ładowało :skacza:
i mówie ale masz ładny kolorek włosów :hahahaha:
co do spania z dzidzią to chyba w pierwszym okresie życia jednak najlepiej miec je przy sobie, zaraz obok łóżka :los:
w kwestii winka się nie wypowiadam bo zrezygnowałam na czas ciąży z alkoholi w ogóle, chyba za dużo się naczytałam :(
-
co do spania z dzidzią to chyba w pierwszym okresie życia jednak najlepiej miec je przy sobie, zaraz obok łóżka
ja też do pokoju dzidzi wkładam kanapke i będę spała blisko :) bynajmniej przez jakiś czas :)
-
Witamy w tłusty czwartek :skacza:
Dzieki dziewczynki za rady.Yukari-chan, moglabym prosic Cie o telefon do tej Twojej znajomej - zadzwonie i popytam co i jak bo do wtorku nie wytrzymam - wygladam strasznie :afro: :mdleje:
Co do spania z dzidzia - wszystko fajnie pieknie tyle ze do duzego pokoju nie za bardzo mamy gdzie to łózeczko dac,jedynie w miejsce tego kwiatka ktorego widac na fotce
(http://img148.imageshack.us/img148/2/dsc00039ai0.jpg)
ale to spowoduje ze lozeczko bedzie na wprost drzwi wejsciowych czyli kazdy kto przyjdzie moze mi maluszka obudzić.
Jezeli bede spała w tym samym pokoju niz Tajniak obawiam sie ze juz tego nie zmienie potem . Oj trzeba sie bedzie zastanowic i to solidnie.
A nianie elektryczna na pewno zakupie.
Co do alkoholu - wczoraj grzecznie pol lampki :) Tajniakowi smakowało :)
Kolejna wizyte u lekarza mam 12 marca ( a od 5 marca musze zaczac robic badania ) to popytam jak to jest. Z tego co wiem to odrobina wina ( nie czuje jak rymuje :P ) nikogo nie zabiła, moja mama nawet w ciazy miala zalecana od czasu do czasu odrobinke wina.
A teraz biegusiem po paczki :) z budyniem, ajerkoniakime, czekolada i bita smietana :tupot: Za to dam sie pociąc :) Kupie jeszcze watrobke drobiowa i pieczarki - zrobie sobie potrawke - watrobka w sam raz dla kobiet w ciazy :)
-
nie za bardzo mamy gdzie to łózeczko dac,jedynie w miejsce tego kwiatka ktorego widac na fotce
tylko wtedy dostęp do szafy zamknięty :drapanie:
wczoraj grzecznie pol lampki Tajniakowi smakowało
teraz biegusiem po paczki
jeszcze watrobke drobiowa i pieczarki - zrobie sobie potrawke - watrobka w sam raz dla kobiet w ciazy
czyżby mdłości poszły precz? bo tak cztam i chyba zaczynasz szaleć kobietko :taktak: noo w końcu
:drapanie: wątróbka powiadasz :dno:
-
tylko wtedy dostęp do szafy zamknięty
Ano własnie a ta szafa jest czesto "uzywana" :(
czyżby mdłości poszły precz? bo tak cztam i chyba zaczynasz szaleć kobietko
:Nie_powiem: Mdłosci ?? Jakie mdłosci :D Cza nadrobic :D :Mcdonalds:
wątróbka powiadasz
:obiad: jami :) Z pieczarkami i papryka - cudo po prostu :D
A zapomnialam sie pochwalic :0 Jutro jade po karte chipową do NFZ wiec sprawa nazwiska na karcie ciązowej zakonczyła sie pomyslnie :)
-
Dziewczyny a co powiecie na to ??
(http://img213.imageshack.us/img213/9019/165136123cj6.jpg)
-
śliczne :) jej jak tak dalej pójdzie to będziemy oglądać okazałość szaf podobnbie jak u Eli :) nigdy nie zapomne tego stosu skarpeteczek, bucików i śpioszków :) Pamietaj tylko by nie kupować od razu bardzo małych rozmiarów bo tak do końca nie wiesz jakie duże urodzi ci się dzieciątko :)
-
Pamietaj tylko by nie kupować od razu bardzo małych rozmiarów bo tak do końca nie wiesz jakie duże urodzi ci się dzieciątko
Wiem wiem :) Mam pare ciuszkow 56 a reszta w sumie 62,sa tez 68 :) wole podwinac rekawki niz wciskac maluszka w za małe ciuszki :P
A to ubranko wyzej - w sam raz na Wigilie :)
-
Dzieki dziewczynki za rady.Yukari-chan, moglabym prosic Cie o telefon do tej Twojej znajomej - zadzwonie i popytam co i jak bo do wtorku nie wytrzymam - wygladam strasznie :afro: :mdleje:
Nie przejmuj się - tobie zapewne nie odstaja włosy w prawej strony, które jeszcze miesiac temu były grzywką, a teraz już na miano grzywki nie zasługują, bo są zwyczajnie za długie... :D dobzre że mam ją na skos, bo bym chyba z domu nie wychodziła ;)
Na PW ci pośle zaraz numer ;]
Chociaz w sumie jakbyś chciała to moge cie umówić zaraz po mnie w poniedziałek - bo w tym salonie od zeszłego tygodnia jeszcze jedna fryzjerka pracuje...i nie wiem czemu ale jakoś jej nie ufam :/
-
Dziewczyny gadałam z fryzjerka ktora czesała mnie na wesele. Powiedziała zebym sobie poki co darowała wizyty u fryzjera i poczekała do II trymestru-wtedy bedzie mozna szalec.
Powiedzialam jaka farbe kupilam - poradzila zrobic ja a jak wyjdzie kolor ktory nie bedzie mi sie podobał to mam sobie zrobic szamponetka albo delikatne pasemka.
Eh... głupie włosy :(
Na PW ci pośle zaraz numer ;]
Zaraz zadzwonie :) Tylko napisz kogo mam prosic do telefonu :P zebym nie trafila na te druga .
-
widzę już plany i zakupy poczynione :los:
co do pokoiku-fajny kolorek.A co do łozeczka- ja mam przy swoim na razie(nie musze biegać po mieszkaniu,by do Miłka podejść,a budzi mi się nadal,ech.. Ale juz sie nie mogę doczekac "wyprowadzki"jego do swojego pokoiku,bo chciałabym go już zrobić :los:
-
Yukari-chan Dzieki wielkiie .Przemiła babka.Pogadałysmy chwilke i juz wszystko wiem :) Powiedziala ze moge przyjsc razem z Toba :) Rozjasnimy "korone" nie dotykajac skory, moze zarzucimy jakims balejazem i bedzie git :) mam tez przymiesc te farbe ktora kupiłam moze cos sie znia wymysli :) Podetniemy tez włoski a moja kieszen zelzeje tylko o ok 60 zł :) Ale sie ciesze :)
Ania masz u mnie pifko :)
-
Ania masz u mnie pifko
A tam, weź przestań :P
Dziś wieczorem jak wróci z pracy to powinnam wiedzieć na którą możemy wpaść ;] Więc ci wszystko napisze ;]
-
Antalis, to czekamy na FOTKI z nowa fryzurka:)
co do łóżeczka... to pomyslcie ... zreszta ...po pierwszym tygodniu biegania szybko wywalisz pół mebloscianki aby tylko miec blizej :los: :los: :los:
-
Antalis, to czekamy na FOTKI z nowa fryzurka:)
no właśnie - mam nadzieję, że się nam pochwalisz nowym wyglądem :)
A kolor farby bardzo mi sie podoba - z dodatkiem blond balejażu wyglądało by bardzo uwodzicielsko :brewki:
-
A gdzie sie podziała dziś Antalis?? :drapanie:
-
:tupot:
-
Witam dziewczynki .
Fakt wczoraj sie nie oddzywałam - w sumie na forum tylko sprawdzilam co u Demki.
Wczoraj byl pracowity dzien - musialam jechac do NFZtu po te nieszczesna karte,do banku, po spodnie ciazowe ( niestety nie kupilam bo byly tylko same duze rozmiary ale bedzie dostawa w srode lub na poczatku marca wiec wytrzymam ).Niestety tyłek nie miesci mi sie juz w moich starych spodniach. Poszłam w tyłku czyli jak zawsze "grubne" w szerz.Siostra mowi ze to bardzo dobrze bo miednica przygotowywuje sie na maluszka co by duzo miejsca mial i urodzil sie "duzy" i zdrowy.Ja zawsze mialam predyspozycje do tycia w szerz :(
Wczoraj wieczorem ,co by dzien nie byl za bardzo udany znow wymiotowałam jak kot :( a w nocy zamiast spac to jem bo jestem glodna.
Dzis dowiedzialam sie ze moja kozelanka jest w szpitalu ( jest w 8 miesiacu ) .Wyglada jak wieloryb, przytyla ponad 20 kg a malenstwo wazy zalednie 2500 dag .Za niedlugo podobno urodzi wiec jak juz sie to stanie oczywiscie jade w oswiedziny i beda zdjatka :)
Ok zmykam sprzatac mieszkanie bo odwiedza mnie dzis forumka :) Jesli pozwoli to beda foty :D
-
WITAMY W 11 TYGODNIU :)
Bicie serduszka. Serduszko Twojego maleństwa już od kilku tygodni bije, ale dopiero teraz stało się wystarczająco głośne, aby Twój lekarz mógł je usłyszeć przy pomocy specjalnego urządzenia o nazwie Doppler. Ty też będziesz mogła go posłuchać! Serce płodu bije dwa razy szybciej niż Twoje. Jego prędkość wynosi od 120 do 140 uderzeń na minutę. (Nie martw się, jeśli Twój lekarz nie będzie jeszcze w stanie wychwycić bicia serca. Płód może być ułożony w takiej pozycji, która będzie tłumiła jego dźwięk). Oprócz usprawnienia rytmu swojego bicia, serce stało się w ciągu minionego miesiąca prawidłowo ukształtowaną, czterokomorową strukturą. Jedynie niektóre z dzielących je ścianek nie będą ostatecznie wykształcone przed narodzinami.
Rozwój skóry. W ciągu ostatnich kilku tygodni na ciele płodu formowała się cienka warstwa skóry. Teraz szczególne jej warstwy zaczynają się przekształcać w coś, co w przyszłości stanie się paznokciami rączek i nóżek.
Pomiar. Twoje maleństwo od ostatniego tygodnia sporo urosło - jego całkowita długość wynosi obecnie około 5 cm. Sama główka płodu stanowi niemal połowę jego długości, co pokazuje wyraźnie jak szybko rośnie mózg.
(http://niemowle.onet.pl/pl_PL/images/pregcal/Usound11.jpg)
Tak wyglądam!
Płód unosi się w ochronnym płynie owodniowym. Płyn ten jest przez niego połykany, przetwarzany i wydalany w postaci moczu. Pępowina, widoczna w górnej części zdjęcia łączy płód z łożyskiem i dostarcza mu wszystkich niezbędnych składników odżywczych.
Ty
Ciągle się rumienisz ? Zaróżowienie skóry na twarzy u kobiet o jasnej karnacji ma związek ze zwiększeniem objętości krwi w czasie ciąży. A propos krwi - pamiętaj o dostarczaniu organizmowi (właściwie dwóm organizmom) odpowiedniej dawki żelaza.
Zaspokojenie Twoich potrzeb jest teraz najważniejsze. Miłość, czułość i harmonia - tak bardzo teraz tego potrzebujesz. Uśmiechasz się na widok śpiewającego ptaka, starasz się nie myśleć o smutnych sprawach. Bywają jednak takie chwile, że zachwyt i euforia gdzieś znikają, a niepotrzebne słowa ranią najbliższych. Co wtedy ? Najlepiej nazwać pojawiające się uczucia i nie czekać, aż inni się domyślą o co chodzi. Na tym etapie Twojego życia dbałość o porozumienie z bliskimi osobami jest bardzo ważne.
Czas na ćwiczenia Kegla!
Nadszedł czas, by nauczyć się ćwiczeń Kegla i od tej pory wykonywać je regularnie. I od razu dobra wiadomość: nie musisz w tym celu zapisywać się na siłownie ! Ćwiczyć możesz wszędzie - w korku na skrzyżowaniu, podczas zmywania naczyń i w czasie nudnej prezentacji w pracy. Ćwiczenia Kegla polegają na zaciskaniu mięśni pochwy i odbytu na ok. 8-10 sekund. Jeśli brzmi to dla Ciebie zbyt abstrakcyjnie, spróbuj poćwiczyć w toalecie podczas oddawania moczu, wstrzymując jego strumień Wykonywane regularnie ćwiczenia Kegla wzmacniają mięśnie dna miednicy, ułatwiając poród.
To tyle fachowej wiedzy.
U nas wszystko ok.Dzis z Yukari-chan, idziemy do fryzjera na 13 - o zgrozo :P.Na pewno zrobie odrosty, chcialabym tez jakis balejaz.Korci mnie sie jakos obciac ale ja lubie spinac włoski do gory i czesac sie w kok wiec np wystopniowanie włosow odpada. Ach gdyby byla taka fryzurka ktorej dlugosc włosow pozwalałaby na spiecie ich do gory ,a jak by byly rozpuszczone to byłoby widac ze jestem jakos obcieta :drapanie: . Rozpuszczone proste włoski odpaja chyba - utyłam na buzi a moj ksztalt twarzy przy rozpuszczonych włosach = paczek :( Trwałej pewnie robic mi nie mozna ( zreszta na blond włosach fryzjerki nie lubia tego robic ) ale moze poprosze zeby mi jakies loczki na calej dlugosci wloskow zrobila i uczesala do gory no i oczywiscie nauczyla mnie tego :P Maz sie smieje ze mnie nie pozna :afro: .Obym tylko ja była zadowolona ...
-
Gratuluję 11 tygodnia:)
Obym tylko ja była zadowolona ...
no właśnie, chyba o to głównie chodzi :brawo_2:
-
Korci mnie sie jakos obciac ale ja lubie spinac włoski do gory i czesac sie w kok wiec np wystopniowanie włosow odpada.
Nie wiem za bardzo dokąd masz włosy, ale stopniowac można każdą długość i wcale nie jest powiedziane, ze ich potem nie zepniesz ;)
Widzę, ze zapowiada nam się dłuższa wizyta dzisiaj ;]
-
Widzę, ze zapowiada nam się dłuższa wizyta dzisiaj ;]
Z moimi wymaganiami na pewno :P
Nie wiem za bardzo dokąd masz włosy, ale stopniowac można każdą długość i wcale nie jest powiedziane, ze ich potem nie zepniesz
Tak tylko chodzi o to ze ja mam fess liche włoski i ze jak mi je wystopniuje to moge wygladac po spieciu do gory jak łysa :D
Wierze ze cos wybiore z tego co mi zostanie zaproponowane - w koncu zawsze mozna opitolic sie na łyso :)
P.S. Yukari-chan, tako modo godzina a Ty nie spisz ?? Marcin mowil ze lubisz spac do 13 :P
Dziewczyny jaka ja mam ochote na kawe ...
-
HEJ
Jak sama zauwazylas jestesmy na tym samym etapie ciązy i mam pytanie czy juz cos przytylaś i czy widać już jakis brzuszek, bo u mnie chociaz zacząl sie dzisiaj 12 tydzień waga ani rusz a brzuszek tez płaściutki :( Być moze jeszcze na to za szybko ale ciekawa jestem jak u Ciebie?
-
Wierze ze cos wybiore z tego co mi zostanie zaproponowane - w koncu zawsze mozna opitolic sie na łyso
Zobaczysz, ze bedziesz zadowolona :P
Yukari-chan, tako modo godzina a Ty nie spisz ?? Marcin mowil ze lubisz spac do 13
Kot mnie obudził - wlazł mi pod kołdre i zaczął udeptywać ;)
-
czy juz cos przytylaś i czy widać już jakis brzuszek
Narazie przytyłam na buzi ale brzuszka nie widac.Waze nadal 55 kg ale jem jak wsciekła i to w nocy. Dzis wkleje fryzurke i moj malo ciazowy brzuszek - wyglada po jedzeniu jak wzdety ,nic wiecej.
-
bo u mnie chociaz zacząl sie dzisiaj 12 tydzień waga ani rusz a brzuszek tez płaściutki
spox jeszcze będziesz narzekac że jestes grubaskiem :los:
ja przez pierwsze 3 mce prawie wcale nie przytyłam a nawet przez miesiac schudłam :shock: ale to normalne jak się dużo wymiotuje :(
a brzuszek to moze w ciągu 2-tyg sie pojawić :los:
-
brzuszek - wyglada po jedzeniu jak wzdety ,nic wiecej.
niby nic - a jak wiele ;)
A kiedy fryzurka będzie?????
-
A kiedy fryzurka będzie?????
Ale wy niecierpliwe jesteście :skacza:
Ja powiem od siebie - taki przedsmaczek, że mi się bardzo podoba ;)
-
Ja powiem od siebie - taki przedsmaczek, że mi się bardzo podoba
Nie pij juz bo gupoty gadasz :P
A fotki beda pozniej lub jutro rano bo zaraz przyjezdza moj kuzyn :)
-
Nie pij juz bo gupoty gadasz
A ja i tak wiem swoje :P
-
Antalis, dziś jest jutro rano :brewki:
Jak samopoczucie??
-
Antalis, dziś jest jutro rano
:tupot: :tupot: :tupot:
-
fotki beda pozniej lub jutro rano
:brewki: no iiiii
-
Antalis napisał/a:
fotki beda pozniej lub jutro rano
no iiiii
noooooooo :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
no i gdzie te fotki ????? :drapanie:
-
:drapanie: właśnie fotki fotki
Antalis, tak to jest babą cos obiecać :)
-
:tupot:
-
Oj dziewczynki dziewczynki :)Oto dwa zdjecia bo wiecej Wasze słabe serduszka nie wytrzymają :)
(http://img120.imageshack.us/img120/11/dsc00270qb6.jpg)
(http://img220.imageshack.us/img220/6664/dsc00271sj1tk7.jpg)
Kurde nie umiem obrocic tego drugiego zdjecia :( Coz włoski zostały troszke przyciemnione i wystopniowane .
Dzis czujemy sie gorzej.Wymiotujemy i mamy goraczke a do tego na wardze robi mi sie "ała" :(
-
No ŚLicznie wygladasz! a PARA Z WAS PIERWSZA KLASA ALE RAFAŁ DUMNY! Pozdrawiamy. Igraszka :skacza: :skacza: :skacza: :skacza:
-
Dla porownania zdjecie z 2 lutego .Oto jakie miałam straszne odrosty :) Zdjecie mi sie podoba bo jestem usmiechnieta a na zdjeciach u mnie zdarza sie to rzadko :P Dodam tylko ze nie chodze w rozpuszczonych włosach ,no chyba ze zrobie je sobie na wałki :) Glownie chodzilo o zmiane koloru i pozbycie sie odrostów.
(http://img152.imageshack.us/img152/6181/nowyfm1.jpg)
-
Powtórze się ciąża Ci służu wyglądasz pięknie. W włoski super. ! :) A Ciociu Agnieszko Pozdrawiamy CIę TYMUŚ i Nati. Igraszka :uscisk:
-
a do tego na wardze robi mi sie "ała"
Opryszczka ???
Uważaj na siebie ! Dodatkowo masz goraczke wiec lepiej polez sobie w łożeczku i sie pogrzej .
-
Szczerze mówiąc byłam nastawiona na całkowita zmianę.... ale odrostów niet i o to głównie chodziło.... :)
-
Opryszczka ???
No tak jakby tylko ze zamiast "na wierzchu" jest ona tak jakby w srodku - moze to zdjecie cos wam pokaze
(http://img215.imageshack.us/img215/6973/ustawy9.jpg)
Ta czarna kropka jest jeszcze tak jakby glebiej ale cala warga spuchnieta :(
Ogolnie jestem osłabiona i boj esie ze mnie cos zbiera. "ała" na buzi oznacza spadek odpornosci organizmu czyli dla mnie nic dobrego :( Tera zsiedze przy ciepłej herbatce z cytrynką i licze ze choróbsko pojdzie sobie won. Chorobie mowimy stanowcze (http://aikonweb.jogger.pl/files/spadaj.gif)
-
Szczerze mówiąc byłam nastawiona na całkowita zmianę
W sumie to i tak mialo byc ale po tym jak pierwsza farba nie złapała przeszła mi ochota na cokolwiek.Musze tez brac pod uwage ze jak sie maluch urodzi nie bede miala czasu na ukladanie fryzurki wiec zepne włoski w kok i po sprawie. A pod sam koniec ciazy zrobie sobie ziołową trwała - zawsze chcialam miec krecone włosy. Kiedys mialam trwała ale teraz na blond włosy kazdy mi odradza bo włosy robia sie "gumiaste".
A oto nasza "dzieciarnia" czyli slubne maskotki :) Ot tak fotka dla poprawienia sobie humoru:
(http://img246.imageshack.us/img246/6251/dsc00279cg4.jpg)
A tutaj jak zawalaja polowe pokoju :P ale juz niedługo zostana schowane do szafy,jak sie maluszek urodzi maskotki beda poukładane na meblosciance.No tylko Mis zareczynowy ( ten duzy brazowy ), tygrysek i Arnold ( "kieszonkowy" słonik ) beda stały na ziemi. W najblizszym czasie dwie kozelanki urodza wiec tez dostana po maskotce :)
(http://img83.imageshack.us/img83/2448/dsc00276qv0.jpg)
Zmykam zrobic sobie bułeczke z pasztecikiem i pomidorkiem :D
-
Chorobie mowimy stanowcze
_________________
]
Ale sie usmiałam ....:D:D:D:d i TAK Y\TRZYMAC :D
-
Chorobie mowimy stanowcze
_________________
]
Ale sie usmiałam ....:D:D:D:d i TAK Y\TRZYMAC :D
-
sumie to i tak mialo byc ale po tym jak pierwsza farba nie złapała przeszła mi ochota na cokolwiek
No tak....
A pod sam koniec ciazy zrobie sobie ziołową trwała - zawsze chcialam miec krecone włosy.
Oooo ciekawa jestem efektu !!!!
A zbiory macie pokaźne !!!!!! :mdleje:
-
Fajna zmiana ..no my kobitki to mamy w sobie coś takiego że we wszystkim nam ładnie nie ?? :hopsa: :hopsa: :hopsa: :razz:
-
Fajna zmiana ..no my kobitki to mamy w sobie coś takiego że we wszystkim nam ładnie nie ??
No to ja chyba jestem facetem w ciazy bo wiecznie niezadowolona jestem :P
Ale sie usmiałam ....:D:D:D:d i TAK Y\TRZYMAC
Jak stanowczo to stanowczo :P
A zbiory macie pokaźne !!!!!!
:brewki:
-
Dobranoc dziewczynki, ja ide umyc sobie te moje siwki koloru blado-siwo-koperkowego -rozu i ide spac. Maz wroci ok 23-ej a ze czujemy sie jak nadepniete toffi to nie ma co tu siedziec .
-
Fajniutko razem wyglądacie :brawo_2:
a maskotek to macie góręeeeeeeeeeeeeeeeeee :los:
-
Antalis, fryzurka podoba mi się - sama przyciemniałam włoski i jestem zadowolona - przyjęłam metodę "paintingu" :brewki: - daje bardzo naturalne efekty. U Ciebie zmiana też na dobre wyszła, zupełnie inaczej teraz możesz się np.umalować :taktak:
Ta góra maskotek mnie przeraża :mdleje: ja alergik jestem i zastanawiam się nawet na firankami w domu (dywanu na razie nie mam żadnego) a maskotki :drapanie: chyba co tydzień bym mroziła albo prała :los:
-
Ta góra maskotek mnie przeraża
Nie ma tak zle. Przed narodzinami dzidzi je wypiore :) Sama jestem alergikiem ale na szczescie nie jestem uczulona na kurz jak np.moj brat ktory juz jest odczulony :)
Zreszta ja nie bede dziecka w sterylnych warunkach trzymac bo to niedobrze.Coz niech sie uczy od malego ze nie ma lekko :)
A teraz pare fotek ciuszkow ktore kupila siostra w Real'u :) Wszystko na rozmiar 56 :)
(http://img247.imageshack.us/img247/736/dsc00280rp0.jpg)
(http://img137.imageshack.us/img137/9384/dsc00283pp4.jpg)
(http://img96.imageshack.us/img96/5205/dsc00284uq9.jpg)
Tych białych kaftanikow mam szt.3 - z tego co widzialam swietnie sie sprawdzaja, choc do do kaftanikow własnie krazą poglady ze sa niewygodne bo sie podwijają. Coz ja sadze inaczej :)
-
choc do do kaftanikow własnie krazą poglady ze sa niewygodne bo sie podwijają.
Ja ich na przykład nie lubiłam, ale każda mamusia powinna sama to sprawdzić, więc nie należy się uprzedzać.
A co do misiów, to mnie ucieszyłaś, bo myślałam, że tylko ja mam takie ilości :brewki:
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter35000.png) (http://vsdi.net/count)
(http://www.youngnutrition.net/member/tickers/54556/ticker2.png) (http://www.youngnutrition.net)
(http://img157.imageshack.us/img157/129/glitteryourwayaa2a7321vy4.gif) (http://www.glitteryourway.com)
-
Oj oj Antalis w tym tempie to chyba Elcię pobijesz, która do tej pory w ilości ciuszków jest rekordzistką :skacza: Ale jak tu nie kupować takich słodkich ubranek :drapanie:
-
Antalis fryzurka bardzo ładna i mi sie wydają te włoski na jasniejsze :los: ale pewnie to wina swiatła :)
co do kaftaników to ja twierdze ze sie podwijaja ..ale sama sprawdzisz :)
-
Oj oj Antalis w tym tempie to chyba Elcię pobijesz
Chyba nie :)Szalałam na poczatku teraz to z umiarem wiecej ogladam i robie rozeznanie niz kupuje.
mi sie wydają te włoski na jasniejsze ale pewnie to wina swiatła
Ano swiatło zawaliło,siedzielismy przy oknie to pewnie dlatego. Ja powoli przyzwyczajam sie do tego kolorku, juz nie wygladam jak "żarówa" :brewki:
co do kaftaników to ja twierdze ze sie podwijaja ..ale sama sprawdzisz
Cóz ... nie zawsze musi być kolorowo :) Dam rade :0 W koncu to tylko 3 malenskie kaftaniki :P nie moga byc az takie straszne :) Najwyzej bede :nerwus: i je wywalę .
Poki co chorujemy sobie cala trojką. Zrobilismy sie bardzo pociagający :) Z nosa kapie jak z kranu.
Ja własnie skonczyłam lepic pierozki z soczewicą dla mojego małża.Pierwszy raz robiłam i wyszły "roznie" - coż pierwsze koty za płoty :)
-
nie zawsze musi być kolorowo
Kochaniutka będziesz miała 100 innych spraw na głowie i jak jeszcze kaftanik podciagac non stop :) to pdniesz :mdleje: :) :) :) Najwyzej bede i je wywalę
DOKŁADNIE :) Twoja decyzja i juz :)
my tylko mozemy Ci mówic jak jest u nas ...
lepic pierozki z soczewicą dla mojego małża.Pierwszy raz robiłam i wyszły "roznie" - coż pierwsze koty za płoty
:brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: nawet ni ewiesz ile razy sie przybierałam do pierogów :drapanie: ale jakos tak.... :los:
Poki co chorujemy sobie cala trojką. Zrobilismy sie bardzo pociagający Z nosa kapie jak z kranu.
to dołózeczk MYK MYK :uscisk:
-
No i maz si erozłozyl. Ma L4 do wtoreku i 39 stopni goraczki, robie mu okłady i ale nic nie pomaga.
Dzis tesciowa przyniosla nam ciuszki - chyba macie racje w tym tempie bede miala pokazna kolekcje.Oto one - rozmiar 80 ( mozna bylo kupic np 68 bo zanim maluch bedzie taki duzy to troszk eminie ale licza sie intencje ;P )
(http://img338.imageshack.us/img338/9044/dsc00287jh9.jpg)
(http://img338.imageshack.us/img338/8721/dsc00285rj3.jpg)
-
słodkie ciuszki :) ja dla mojego maleństwa nie mam jeszce nic a nic ....
dopiero w maju wybieram się na zakupy i zamierzam kupić prawie wszystko od razu a potem to będędokupywać sobie jakieś pojedyncze sztuki :)
Aha mam tylko taką fajną matę edukacyjną fischer price z ptaszkiem który śpiewa i lata ..ale to poprostu dziedziczy mój maluch po dzidzi mojej siostry :D
-
Widze ze zakupki sie udały D: Bardzo łądne ciuszki :D
-
Oto one - rozmiar 80 ( mozna bylo kupic np 68 bo zanim maluch bedzie taki duzy to troszk eminie ale licza sie intencje ;P )
na 80 to troszkę poczakasz ale LICZA SIE INTENCJA jka npsałas :) chciął adobrze :)
sa ładniutkie :)
-
Tydzień TYDZIEŃ 12
(10. tydzień po poczęciu
Gratulacje - wkraczasz w czwarty księżycowy miesiąc ciąży, co oznacza zakończenie pierwszego trymestru. Większość kobiet oddycha z ulgą, ponieważ spada ryzyko poronienia, ustępują także poranne mdłości Nie czekaj dłużej - to najwyższy czas, żeby podzielić się ze światem (i nasza grupą dyskusyjną) swoją radością !
Dręczą Cię nocne koszmary ? Wiele kobiet zauważa, ze ich sny w ciąży są bardziej wyraziste. Wiele z nich przeżywa w snach poród.
Czy chciałabyś poznać płeć dziecka przed narodzeniem ? Niekiedy udaje się to zrobić podczas badania USG. Przedyskutuj ze swoim partnerem wady i zalety wcześniejszego poznania płci dziecka.
A co z seksem ? Zapewne dręczy Was pytanie o najlepszą pozycję seksualną w czasie ciąży. No cóż, to trochę jak jazda na wielbłądzie - nie ma najlepszej pozycji...
Ty
Zgaga i niestrawność to częste ciążowe dolegliwości. Jeśli masz do nich skłonności, jedz częste, ale niewielkie posiłki, unikaj tłustych potraw, słodyczy i śpij z wysoko uniesioną głową.
Zapewne przytyłaś już kilka kilogramów. Dno macicy zaczyna wznosić się ponad kość łonową W przypadku niektórych kobiet ciąża staje się widoczna, inne będą musiały jeszcze trochę poczekać na dumne paradowanie z brzuszkiem.
Zmieniająca się sylwetka, może Cię napawać szczęściem z powodu coraz wyraźniejszych krągłości (zwłaszcza, gdy zadowolenie podziela również mąż). Czasami jednak może Cię niepokoić Twój powrót do formy po narodzeniu dziecka. Idealnie by było, gdybyś przez całą ciążę przytyła nie więcej niż 20% swojej wagi sprzed ciąży.
Twoje dziecko
Od czwartego miesiąca ciąży Twoje dziecko dla lekarzy jest już płodem. Dobiega końca kształtowanie się płuc, trzustki i tarczycy. Zarasta podniebienie dziecka, a jego twarz ma proporcje dziecięce. Najważniejsze części mózgu są ukształtowane, powstają nowe połączenia nerwowe. Twarz dziecka wykazuje większą wrażliwość na dotyk - dotknięte czoło powoduje odwrócenie całej główki. Można zauważyć zewnętrzne narządy płciowe dziecka. Zaczyna funkcjonować system odpornościowy maluszka, dzięki temu ewentualne Twoje przeziębienie nie będzie dla niego takie straszne. Paznokcie. w poprzednim tygodniu na czubkach paluszków u rączek i nóżek Twojego maleństwa powstały łożyska paznokci. W tym tygodniu z łożysk zaczną wyrastać paznokcie, które rosnąć będą do chwili narodzin. Wiele dzieci rodzi się w rzeczywistości z długimi paznokciami, które muszą zostać obcięte wkrótce po porodzie.
Wszystko na miejscu. Prawdziwie decydujący okres w rozwoju Twojego maleństwa dobiega końca. Do końca tego tygodnia ogromne zadanie, jakim był rozwój nowych struktur organizmu zostanie zakończone. Wszystkie części ciała są na swoim miejscu, począwszy od różowych paluszków do maleńkich stópek. Wykształciły się nawet organy płciowe, chociaż jest jeszcze za wcześnie, aby ultrasonograf mógł wykryć czy masz synka czy córeczkę.
Oczy. Do tego tygodnia ostatecznie uformują i zamkną się powieki. Pozostaną sklejone ze sobą aż do końca drugiego trymestru ciąży.
Pomiar. W tym tygodniu Twoje maleństwo waży od 10 do 15 gram i ma już długość 6,5 cm.
-
Antalis podaj mi prosze link do tego opisu! Gdzieś go podziałam znów...
Gratuluje końca 1 trymestru! :skacza:
-
Dzis zaczelismy 12 tydzien.Podobno dzidzia tak wyglada w moim brzuszku:
(http://www.i-am-pregnant.com/img/12w.jpg)(http://www.i-am-pregnant.com/img/week12-thumb-sucking.jpg)
Nas tu troszke nie bylo a to z racji choroby meza i mojej.Maz juz czuje sie lepiej a ja ... mam albo 35 i troche temperatury albo 37. Ogolnie nic mi nie ma tylko kaszle i czuje jak mi sie odrywa z plucek :( Ale dzis mama przywiezie mi syropek i pewnie bedzie lepiej. na szczescie DROSETUX jest lekiem o działaniu przeciwkaszlowym. Nie powoduje objawów ubocznych. Nie stwierdzono przeciwwskazań do jego stosowania. Można go stosować równolegle z innymi lekami, a także w czasie ciąży i karmienia piersią.
-
Podobno dzidzia tak wyglada w moim brzuszku:
Fajnie! Aż niesamowite że z tego będzie mały człowieczek!
Ogolnie nic mi nie ma tylko kaszle i czuje jak mi sie odrywa z plucek
Biedna! Kuruj siębo jednak każda mini choroba to dla dziecka też jest męcząca. Trzymam kciuki żeby syrop pomógł!
-
Antalis podaj mi prosze link do tego opisu! Gdzieś go podziałam znów...
KALENDARZ CIĄZY (http://www.babyboom.pl/ciaza_i_porod/kalendarz_ciazy_hit.html)
a tutaj ZDJECIA TYDZIEN PO TYGODNIU (http://www.i-am-pregnant.com/pregnancy/calendar/week/1)
-
Cieszymy się że juz lepiej się czujecie. No syropek jest dobry. Nawet nei bedac w ciąży go brałam i jest świetny. A kiedy doczekamy się zdjecia brzuszka?? Pozdrawaimy i cieszymy się z 12 tygodnia ciąży. DObrze że wszystko do przodu idzie.Igraszka
-
Dziękuje!
-
A kiedy doczekamy się zdjecia brzuszka??
jak w koncu bedzie wygladał jak ciązowy :P
-
Dziewczyny co bierzecie/brałyscie na gorączke w ciązy ? Ja sie tak mecze a to z tempka 35 a to z 37 ... pije lipe i w sumie to wszycho.Do lekarza nie pojde bo nic mi nie ma-jestem tylko osłabiona ale tak jest od poczatku ciązy.
Lekow ktore mozna brac w ciazy jest niewiele - to sie nazywa dyskryminacja ;p a tak na serio to czemu musimy sie meczyc skoro medycyna tak poszła do przodu? Rzad zamiast na ocieplana płyte chodnikową dałby kase na badania i bylo by ok.
Jestem ciekawa jakie bede miec wyniki badan jak pojde 5 marca - pewnie przez chorobę nie bedą rewelacyjne.
Dzis moi rodzice byli u swoich przyjaciol ktorych corka jest w 9 miesiacu ciazy. Pisalam juz wczesniej ze przytyla 25 kg i lezala w szpitalu. Juz wyszla i czeka na rozwiazanie. Maja dwa nosidełka wiec odkupimy od nich jedno :)
Oni nie chcieli wiedziec co si eim urodzi ale niedawno przy USG Patrycje cos natchnelo i chciala sie dowiedziec.Odpowiedz lekarza wbila mnie w ziemie.Wiecie co powiedzial ?? Ze za taka wiedze trzeba zapłacic !! :mdleje: Niech sobie ja wsadzi w (http://www.digart.pl/emotikony/dupa.gif) to po prostu oburzajace - niektorzy lekarze mysla ze sa Bogami czy co ?? Oczywiscie Patrycja nie zaplacila bo dla nich teraz kazdy grosz sie liczy ale postepowaie lekarza jest karygodne. Nie wiem czy nie poszla bym do jego szefostwa naswinic mu w papierach.
Ok zmykam do meza - ogladamy 3 sezon "4400" - korzystamy ze swojej obecnosci do wtorku ,potem maz wraca do pracy .
-
Dziewczyny co bierzecie/brałyscie na gorączke w ciązy
Apap. Troche pomagał.
-
Co do gorączki to: W pierwszych tygodniach ciąży zazwyczaj temperatura ciała wzrasta o ok. 0,5 stopnia. Jest to stan fizjologiczny i nie powinien wywoływać niepokoju. Utrzymująca się od momentu jajeczkowania temperatura ciała na poziomie ok. 37C - 37,5C jest jednym z objawów wczesnej ciąży. Podwyższona temperatura jest wynikiem zmian hormonalnych zachodzących w organizmie wywołanych ciążą. JAK NAJMNIEJ LEKÓW.
Aby obniżyć temperaturę pij dużo płynów, najlepiej soków lub ziół. Staraj się ubrać lekko lub wykąp się w chłodnej wodzie. Dobrze na obniżenie temperatury działają także okłady.
Ale jak musi byc lek to APAP i PANADOL!
Daj o siebie i staraj sie nie goraczkowac ;)
-
Co do gorączki to: W pierwszych tygodniach ciąży zazwyczaj temperatura ciała wzrasta o ok. 0,5 stopnia.
No fajnie a co jak ja mam 35 stopni ?? Ta to dopiero meczy - siły nie mam i czuje sie jakby mnie ktos "wypluł".
-
Leki dopiero jak dobijasz do 38 w pierwszym trymestrze najlepiej niczego nie brać, chybaże to już konieczność najlepiej apap.
-
:) Dziewczynki ale mnie chodzi o cos "mniej lekowego". Wiem ze od leków trzymac sie z daleka :) Tak jak pisałam pije lipe ( maz radził ) Napar z kwiatów lipy działa napotnie i przeciwgorączkowo, moczopędnie, sokopędnie, uspokajająco oraz przeciwskurczowo. Łagodzi także kaszel.Ale to niewiele pomaga. Moze jakies domowe sposoby ? Po soku z malin wymiotuje dalej niz widze .
-
Antalis, biedulenko :przytul: ... zdrowiej :uscisk: ... ja nic nie poradze na choróbsko bo nie miałam nic takiego.....
ale sio sio sio CHOROBO ! :boks_4:
-
Jak mnie brało przeziębienie to miałam taką taktykę :los:
i sprawdzała się bo jakoś nie zachorowałam (odpukać - puk puk)
otóż - robiłam sobie w wielkiej szklanicy gorącą wodę z miodem i bardzooo dużą ilością cyrtyny, piłam, właziłam pod kołderkę i się grzałam a do tego wieczorkiem (żeby w dzień ludziskom nie chuchać :los: ) zjadałam kanapki z grubą warstwą pokrojonego czosnku :taktak:
poza tym dobzre jest sobie po prostu odpuścić, poleżec jeden dzien , nic nie robić i wypoącząć w ciepełku :przytul:
trzymam kciuki za szybkie wyzdrowienie :ok:
-
ja jadłam ząbek czosnku na noc :) albo piłam wodę z miodzikiem i cytrynką :)
-
No fajnie a co jak ja mam 35 stopni ??
Antalis, to nie gorączka tylko osłabienie raczej :drapanie:
Przy przeziębieniach kojąco i leczniczo działa maść z kitu pszczelego. Można nią natrzeć gardło (szyję) i smarować dziurki nosa, jest także propolis w tabletkach.
Uodparniająco działa także czosnek, a jak ktos nie lubi :Naciaga: to można pić syrop Aclep z cebuli.
Na przeziębienie (http://www.emoty.nc.pl/smileys/emot59.gif)
kora wierzby (przeciwzapalnie i przeciwbólowo)
owoc dzikiej róży (wit. C.)
lawenda, lipa, kwiat i owoc czarnego bzu (przeciwzapalnie)
Na gardło (http://www.emoty.nc.pl/smileys/36_2_16.gif)
napar z korzenia prawoślazu,
napar z szałwii lub ziela jeżówki purpurowej.
kwiat dziewanny i malwy czarnej.
liście babki lancetowatej
Przy chorych migdałkach - kurzyślad, wierzba.
Na kaszel (http://www.emoty.nc.pl/smileys/emot118.gif)
Na suchy, męczący kaszel - korzeń prawoślazu.
Uporczywy mokry kaszel - ziele tymianku albo owoc anyżu.
Przy kaszlu pomogą też babka lancetowata i malwa czarna.
Na gorączkę
rumianek
bez czarny
lipa
wierzba
bratki
brzoza - w aptekach dostępny jest sok z brzozy :brewki: .
-
Maja, super :)
-
Witamy po wizycie u lekarza.
No i sie rozłożylismy :mdleje: Najgorsze sa noce kiedy to sie dusze i kaszle non stop :( Goraczka dochodzi do 38 stopni.Lekarka powiedziala ze jak maz chorował trzeba było go w domu zostawic i sie ni enarazac ale jak tu zostawic meza z 39 stopniami goraczki ?
Mamy lezec w łozku i sie grzac, przepisano mi Grip Heel czy jakos tak ( lek homeopatyczny ) ,syrop Pini ktory pamietam jeszcze z dziecinstwa i Pectosol oraz Rutinacee.Nie wolno mi Flegaminy ani nawet kropli do nosa o sztyfcie juz nie wspomne.
Takze na jakis czas Was opuszczam i bede sie leczyc.
Maja dzieki za wykład :)
-
na jakis czas Was opuszczam i bede sie leczyc
kuruj się i wypoczywaj a potem do nas wróć :taktak:
-
koniecznie sie kuruj - leki i szybko do łożeczka. musisz dac sobie pare dni spokoju i duzo odpoczynku. potem na pewno bedzie dobrze - przyjdzie wiosna i wroci energia a wszelkie przeziebienia pojda precz :)
-
i bede sie leczyc.
KONIECZNIE :uscisk:
-
Życzymy szybkiego powrotu do zdrówka i już tęsknimy :)
-
Dzis jade do rodziców - tam bede pod stałą opieką rodziców i poloznej :) Wczoraj miałam mały kryzyz - wysoka temperatura nie spadała przez 6 godzin, APAP pomogł tylko troche, maz robił mi okłady ale predzej bym tą wode zagotowała :P Po konsultacji z ginekologiem został mi zapisany antybiotyk Amotaks.Na ulotce pisze ze specjalne środki ostroznosci nie sa konieczne w czasei ciazy,jedynie podczas karmienia bo jakis składnik przenika do pokarmu.
Martwiłam sie co z Tajniakiem - czy mu to nie zaszkodzi i .Beczałam jak małe dziecko-az mi było wstyd przed mezem ktory sie tak mna opiekuje jak rasowa pielegniarka ( kochany jest )-ale w koncu ... kobiety w ciazy choruja jeszcze powazniej, biora gorsze leki i wszystko jest ok. Te leki na prawde mi pomagają-kto wie ile bym sie meczyła bez nich.Moze własnie te meczarnie moglyby zle wpłynac na maluszka.Ja wierze ze Tajniak spi sobie grzecznie w brzuszku i pewnei nie wie co sie u mamy dzieje-jest tam bezpieczny i tyle.Wszyscy mi mowia ze bedzie dobrze wiec cos w tym musi byc. Tyle osob nie moze sie mylić !!
W koncu dawniej kobiety nawet zadnych diet nie miały, ciezko pracowały w czasie ciazy a dzieci rodziły sie zdrowe i silne.
Tajniak jest silny i urodzi sie zdrowy.
Ok zmykam sie spakowac, zabrac leki i o 9 przyjezdza po mnie tata.
P.S. Dzieki za miłe słowa
-
Antalis - dbaj o siebie BARDZO - pierwszy trymestr jest najważniejszy, potem dzidziuś jest coraz silniejszy. U Rodziców na pewno wyzdrowiejesz :)
-
zdrowiej i odpoczywaj :) skoro gin przepisałm Ci te leki to napewno nie zagrażaja dzidzi :) Wracaj szybko do nas :uscisk:
-
Antalis, zyczymy szybkiego powrotu do zdrowia :uscisk: :przytul:
-
Aguś zdrowiej szybciutko :uscisk:
-
zdrówka i jeszcze raz zdrówka :przytul:
-
niczym sie nie martw i wracaj szybciutko do zdrowia
-
Antalis, przy takiej fachowej opiece na pewno szybko dojdziesz do siebie!!!! I nie denerwuj sie za bardzo.Malenstwu nic nie będzie,tak jak piszesz!!!!! Udanego wypoczynku i zdrówka!!!
-
Nic sie nie martw tylko zdrowiej ! NIe zaszkodzisz Dzidzi a wyzdrowiec musisz.....
Ona jest tam tak "opatulona" i bezpieczna :)
-
Wszystko będzie dobrze ja też na poczatku brałam antybiotyki jest gicio. Zdrowiej szybko :przytul:
-
Kuruj się i szybciutko wracaj do zdrowia!!!!!!!!!
-
Napewno bedzie ok . Ja wciazy tez miałm wysoką temp. i to nie wiadomo z jakiego powodu . wszystko sie jedank dobrzeskończyło .
:przytul:
-
Życzymy dużo zdrówka, a o Tajniaka się nie martw, wszystko będzie :ok:
-
Antalis, duuuuuuużo zdrówka!!!!
-
Czesc dziewczyny :)
Witamy po dluzszej przerwie. My nadal u rodzicow ale wracamy w poniedziałek. Czujemy sie juz duuuuzo lepiej. Wczoraj odstawiłam antybiotyk. Jeszcze kaszle ( raczej dudnie az blok sie trzesie ).Goraczka juz tak nie meczy choc jeszcze przedwczoraj mialam 38.4 i czułam sie jakbym :pogrzeb: .
Jak wroce do formy ide na wszystkie badania ciazowe no wiecie hbs,glukoza, mocz, krew, wasermana i takie tam. Mialam isc 5.03 ale z racji branego antybiotyku poczekam az moj organizm pozbedzie sie tego swinstwa.Potem wizyta u lekarza i dowiem sie czy z Tajniakiem wszystko ok.
Jak wrocimy do domu wkleje zdjecia bo zaniedbalam wątek :)
Dzieki za wszystkie miłe słowa :)
-
Czujemy sie juz duuuuzo lepiej.
no to super wiadomości
a z dzidzią napewno wszystko si odpoczywaj bo pewno jestes jeszcze osłabiona
a my tu grzecznie poczekamy
-
my tu grzecznie poczekamy
:tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
wracaj szybko do zdrówka
-
życzę zdrówka :uscisk:
-
ANtalis wracaj do nas szybciutko ale najpierw zdrowiej prędziutko. CZekamy na wiesci. Pozdrawiam.
-
z Tajniakiem napewno wsio ok :)
-
Witamy z domku :)
Dzis zaczal sie 13 tydzien :)
TYDZIEŃ 13
(11. tydzień po poczęciu)
Witaj w drugim trymestrze!
Hura ! Poranne mdłości ustępują, ryzyko poronienia znacznie się zmniejsza - to wystarczające powody, aby w końcu zacząć cieszyć się swoim "błogosławionym stanem". Drugi trymestr to dla większości kobiet najwspanialszy okres ciąży.
Jeśli masz kota, pamiętaj, żeby nie czyścić jego kuwety ! Kontakt z kocimi odchodami oraz surowym mięsem mogą spowodować zarażenie toksoplazmozą - chorobą zagrażającą zdrowiu płodu. Ryzyko wystąpienia wad wzrasta w drugim i trzecim trymestrze. Zwykle lekarze zlecają ciężarnym wykonanie odpowiedniego badania krwi - często okazuje się, że kobieta przechodziła tę chorobę wcześniej (toksoplazmoza przebiega zwykle bezobjawowo), dzięki czemu jest trwale uodporniona.
Ty
Jeśli jeszcze nie rzuciłaś palenia, zrób to jak najszybciej. Jeśli nie dla własnego zdrowia, to dla zdrowia dziecka.
Pamiętaj, żeby w Twojej diecie nie zabrakło białka (powinnaś przyjmować ok. 60-80 gramów białka dziennie).
Mijające dolegliwości pierwszego trymestru ciąży sprawiają, że inaczej spostrzegasz świat. Patrzysz na niego z większą życzliwością. Ta zmiana z pewnością zostanie zauważona przez Twoich najbliższych i przyjęta z ulgą. Na całkowitą radość jednak jest jeszcze za wcześnie. Twój dobry nastrój nie będzie trwał wiecznie - pojawiające się humory dadzą o sobie znać jeszcze nie raz. Najważniejsze jest jednak, że gorszy nastrój znosisz z większą odpornością emocjonalną.
Twoje dziecko
Dziecko waży 9,5 grama i osiąga 6 i pół centymetra długości. Rozwijają się jego struny głosowe. Maluszek nie może jeszcze wydawać dźwięków z powodu braku powietrza w macicy. Wrażliwość na dotyk wykazują ramiona i górna część klatki piersiowej. Wątroba dziecka wydziela żółć, a trzustka - insulinę. Między palcami nie ma już błony i zaczynają formować się opuszki palców. Dziecko w tym wieku potrafi już przeciągnąć się, podskoczyć, a nawet połykać wody płodowe, rozróżniając ich smak!
Jutro ( jesli wstane ) ide na badania. Czuje sie dobrze tylko troche zmeczona jestem.
Czas nadrobic zaleglosci na forum :)
-
Czuje sie dobrze tylko troche zmeczona jestem.
to odpocznij sobie i czekamy np na foteczki :brewki:
-
Witamy :)
Dzis grzecznie stawiłam sie z Tajniaczkiem na badankach. Lzejsza o 20 ml krwi juz jestem w domku :)Jutro wyniki a wizyta u lekarza w poniedziałek i tam dopiero dowiem sie co i jak bo wyniki idą do lekarza od razu.
Obiecałam fotki wiec oto moj brzuszek - postanowiłam robic sobie zdjecia w tej samej bluzeczce-zobaczymy kiedy mi z niej brzuszek wyjdzie :P Poki co brzuch nadal mało ciązowy ale juz wiekszy :)
(http://img241.imageshack.us/img241/4786/dsc00360ky6hu1.jpg)(http://img134.imageshack.us/img134/9586/dsc00361da9.jpg)
-
Jaki ładny brzuszek!!! Czekamy na dobre wiesci od lekarza!
-
ju troszkę ciążowy jest :taktak: Ładniutki
-
Własnie zdechla rybka mojego Rafala ktora dostal pod choinke od mojej siostry .Na szczescie to twardy facet i przyjal to jak na duzego chłopca przystało. Rany niby to tylko rybka a jednak zal.
Po poludniu idziemy na spacerek - mnie to dobrze zrobi a i odrobina romantyzmu sie przyda :) Dawno nie bylismy nigdzie tylko we dwoje.
-
Antalis, rybka usnęła a nie zdechła :boks_4: - dobrze, że tutaj zapalonych hodowców nie ma bo by ci sę oberwało :taktak:
Po poludniu idziemy na spacerek
jeśłi u Was pogoda jest tak piękna, jak u nas to aż zazdroszczę
-
Siedze sobie i ogladam wozki. Szczerze mowiac Tako Kiddy nadal jest moim faworytem ale znalazłam tez dwa ciekawe wozki:
(http://www.urwis.com.pl/prezentacje/coneco/astral_gondola.jpg)
A tu w wersji spacerowej:
(http://www.sklep.urwis.com.pl/images/astral_szary.jpg)
I taki ( w tym wypadku tylko głeboki mi si epodoba ,spacerowy wydaje mi sie "goły" )
(http://www.urwis.com.pl/allegro/kortina_937.jpg)(http://www.urwis.com.pl/allegro/kortina_520_spacerowka_003.jpg)
Cena tego pierwszego to ok 1 tys - z racji tego z etesciowa chce nam wozek kupic to nie wiem czy moge wybrzydzac i wybrac taki wozek,choc wozki teraz sa w okolicach 600-1000zł i Ona musi sie z tym liczyc.Za szmelc jakis mozna dac mniej ale wozek ma byc dobry i bezpieczny .
-
Po poludniu idziemy na spacerek - mnie to dobrze zrobi a i odrobina romantyzmu sie przyda Dawno nie bylismy nigdzie tylko we dwoje.
A przyda się - szczególnie jak jest taka ładna pogoda jak dzisiaj :)
-
Mnię się bardziej ta druga propozycja podoba-mozna jedną ręką wózek prowadzic i ma duże koła :ok: a spacerówka, że goła - no cóż, urodzisz jesienią więc do wiosny maluch będzie w głębinowym ;) a na wiosnę w spacerówkę...będzie jak znalazł :brawo_2:
-
Pozatym takie małe kółka jak w tym pierwszym na śnieg to trochę ciężko raczej. Sąsiadka ma gracco i jak jej się pytałam jak ten wózek radzi sobie na śniegu to powiedziała że średnio :drapanie: więc mordowanie się z wóżkiem to średnia przyjemność.
-
na a mi sie podoba ten 3 wozek. A moja siostra też ma Graco i też nażeka na śnieg że małe kułka i że ciężko się prowadzi. apozatym graco ma tylko torbę dla niemowlaka wkladana a nei gondolę i to jego wielki minus bo spacerówka jest ok. Mateusz moj siostrzeniec miał niespełna miesąc jak już nie leżał w tej torbie. Dla tego jestem zwolenniczką gondoli dla niemowlaków. Dobrzeże już się lepiej czujesz i z Tajniakim n apewno wszystko oki bedzię. Pozdrawiam. Igraszka
-
Witamy :)
U nas wszystko po staremu tylko mdłosci wróciły :( Wczoraj pol dnia byłam na wychodnym - pół miasta przeszlismy:) Ogladalismy wozki w sklepach a ja dodatkowo oglądałam sie za kazda babka z wózkiem :) Mam pare upatrzonych :
*Nowoczesny wózek dziecięcy FOCUS
(http://www.babylandia.pl/sklep/foto/nowalex/Nowy-57.jpg) (http://www.babylandia.pl/sklep/foto/nowalex/Nowy-2.jpg)(http://www.babylandia.pl/sklep/foto/nowalex/Nowy-1.jpg)(http://www.koma.win.pl/allegro/focus/08.jpg)
Waga wózka:
Stelaż z kółkami - 8kg
Gondola - 6kg
Wkład spacerowy - 5kg
Wymiary transportowe: 90 x 60 x 40
Focus na złożonym stelażu.
Wymiary: 90x60x40
FOCUS jest wózkiem 3-funkcyjnym To idealna propozycja dla tych, którzy preferują funkcjonalność i klasyczny wygląd.
- komfortowe miękkie zawieszenie
- przenośna gondola umieszczona na podwoziu wózka spełniająca funkcje nosidła
- płozy pod gondolą, dzięki czemu spełnia ona również funkcję kołyski
- regulowany zagłówek w gondoli
- regulowana rączka ustawiana na różnej wysokości w zależności od potrzeb osoby prowadzącej wózek
- wygodne miękkie siedzisko spacerówki posiada trzystopniową regulacje oparcia od pozycji siedzącej do leżącej
- wersja spacerowa może być montowana przodem i tyłem do kierunku jazdy
- skuteczny prosty w obsłudze hamulec zapadkowy blokujący oba koła
- możliwy montaż fotelika samochodowego - proste składanie i rozkładanie wózka
- duży kosz na zakupy.
Wózek wykonany jest z wysokiej jakości tkanin, które nie przemakają i nie blakną na słońcu.
Komplet obejmuje:
- wózek FOCUS
- wkładkę spacerową
- torbę i koszyk na zakupy
- koła piankowe z tworzywa.
*Trzyfunkcyjny wózek MIKRUS Alu Sprint o nich słyszałam rozne rzeczy
(http://www.e-wozki.nazwa.pl/mikrus/czerwono_bezowy/min_4.jpg)(http://www.e-wozki.nazwa.pl/mikrus/czerwono_bezowy/min_6.jpg)
Opis :
- Nowoczesna konsrtukcja
- aluminiowo-stalowa konstrukcja wózka
- gondola z uchwytem do przenoszenia dziecka (konstrukcja gondoli pozwala używania jej, jako kołyski)
- szybki montaż i demontaż gondoli
- łożyskowane koła pompowane, co pozwala na lekkie prowadzenie,
- tylna oś skrętna z możliwościa blokady ułatwia prowadzenie wózka w zależności od potrzeb
- zestaw spacerowy, buda, siedzisko, pokrowiec montowany na tym samym stelażu
- pięcio-punktowy system zapinania dziecka w wózku spacerowym
- kosz na zakupy
- regulacja wysokości prowadnicy
- łatwość składania i rozkładania
- możliwość montażu fotelika samochodowego 0-13 kg przodem lub tyłem do kierunku jazdy
- możliwość wpięcia spacerówki przodem lub tyłem do kierunku jazdy
- torba podręczna i folia przeciwdeszczowa w standardzie
Waga:
spacerowy - 17kg
głęboki - 16kg
rama z fotelikiem - 15kg
waga ramy - 12kg
Wymiar gondoli:
80x35 cm
Podoba mi sie jeszcze Implast S3D ale te koła ... :(
(http://www.e-wozki.nazwa.pl/implast/s3d/min_s3d1.jpg)(http://www.e-wozki.nazwa.pl/implast/s3d/min_s3d6.jpg) (http://www.e-wozki.nazwa.pl/implast/s3d/min_s3d8.jpg)(http://www.e-wozki.nazwa.pl/implast/s3d/min_s3d5.jpg)
-
Antalis, tak słowem laika najlepszy wydaje się Micrus bo Focusa dyskwalifikuje za mała spacerówka, wygląda, jak na dziecko do 1 roku- jakaś taka mało pojemna...ten ostatni odpada (jak dla mnie) ze względu na koła i rączkę :dno:
-
Rany wybor wozka jest trudniejszy niz wybor kiecki slubnej. Mnie sie ten Focus fesss podoba.Choruje na niego dopoki nie zobacze go na własne oczy i sprawdze czy ta spacerowka serio jest taka mała.
-
O Mikrusie było trochę w wątku Demki swego czasu, podobno potrafi w nich pęknąć rama. Na szczęście jest jeszcze trochę czasu i na pewno coś wybierzecie, a pozatym na wiosnę zazwyczaj wchodzą nowe kolekcje więc może pojawi się coś nowego. Ja już jestem zdecydowana na bebecar tracker.
-
Ja już jestem zdecydowana na bebecar tracker
Superasny ale ta cena ... :mdleje:
-
jestem zdecydowana na bebecar tracker
yyy, jaki?
Superasny ale ta cena ...
oświećcie mnie :telefon:
-
oświećcie mnie
Prosze bardzo. Oto bebecar .Cena to ok 2 tysiaki - jak dla mnie za duzo, szkoda tyle wydac na wozek.
(http://img88.imageshack.us/img88/298/169562355kp2.jpg)
(http://img83.imageshack.us/img83/3463/1695623551jw8.jpg)
-
Hmm faktycznie trochę dużo i ma skrętne osie przednie, ja wolałabym nie :drapanie:
Jejeku, ja nie wiem, jak ja kiedyś wózek dziecku wybiorę :mdleje:
-
Implast tez ma wózki z innymi kołami . Są sliczne . Kolezanka ma taki niebieski i chyba koła wieksze. :drapanie:
http://www.allegro.pl/item171459630_2o2_nowy_wozek_implast_driver_4xl_wys_gratis_.html
-
to prawda - wybór wózka jest dużo trudniejszy niż sukni ślubnej :skacza:
bo suknie wybierasz tylko dla siebie i jest na 1 raz, a wózeczek dla siebie i dzidziusia i na znacznie dłuższy czas, a jak ma się w planie większą ilość dzieci to pokaźny kawał czasu :D
my już długo chodzimy za wózkami ale chyba udało nam się wybrać najlepszy dla nas :D
to ROAN MARITA (jak wpiszesz w google to sobie pooglądasz)
ogólnie każdy rodzić ma inne preferencje i dlatego nie ma idealnych wózków :brewki:
dla niektórych -tylko skrętne kółka, inni (jak ja) nie wyobrażają sobie prowadzenia takiego pojazdu - on w ogóle nie jedzie tam gdzie chcę :los: :los: :los:
poza tym kasa gra dużą rolę :mdleje:
powodzenia w szukaniu - macie jeszcze troszkę czasu :ok:
-
ogólnie każdy rodzić ma inne preferencje i dlatego nie ma idealnych wózków
no tak, pewnie dlatego jest taka różnorodność
Antalis, macie jeszcze jakies typy :?:
-
to prawda - wybór wózka jest dużo trudniejszy niż sukni ślubnej
Tajusiua nawet nie żartuj. :mdleje: :mdleje: :mdleje:
ja od tygodnia jeżdże za sukniami i ...wczoraj to już zwątpiłam co jest dla mnie dobre a co złe. A ty mi tu mówisz że z wózkiem będzie jeszczez gorzej :))) o rany..... :mdleje: :drapanie:
-
Ja gdybym miałą teraz wybierać to też bym miała dylemat....Ale ja to chociaż wiem że tylko Hauck, więc firma wybrana. Teraz tylko model :) Ten jest niezły:
(http://www.bobasek.net/foto_max/max_1164995078.jpg)
(http://www.bobasek.net/foto_max/max_1167735532.jpg)
890pln
Ten też:
(http://www.bobasek.net/foto_max/max_1164996044.jpg)
(http://www.bobasek.net/foto_max/max_1167735625.jpg)
950 pln
Cenu niezłe a jakość fantastyczna!
-
rybkawiedenka, super :brawo_2: i cena bardzo przystępna - mnie się ten pierwszy bardziej podoba :drapanie: chyba :hahahaha:
-
Prawda ze ceny niezłe? W porównaniu do tych wszystki po 1500-2500 to to jest jakaś konkurencyjna propozycja!
-
ładny ten pierwszy wózevczek :D
-
nio ceny bardzo przystępne :brawo_2:
tylko ja nigdzie nie trafiłam tych wozeczkow "na żywo" :(
-
Czy one mają raczkę przekładaną :?:
Antalis, chyba się nie gniewasz, ze tak wTwoim wątku...., co :?:
-
antalis z mojego dotychczasowego doswiadczenia w szukaniu wózków to powiem ci że musiesz zobaczyc wozeczek z bliska dotknąć, i przedwszystkim pojeździć nim
my na początku bylismy zdecydowani na implasta drivera 4xl ale jak sobie mezus ( i ja) nim pojezdzielismy to zrezygnowalismy
zawsze podobały mi sie 4 kolowe bo lubie takie sa stabilne
ale jak miałam skrecac tymi niby skretnymi kolkami to sie zalamałam
nie mówiac o np cofaniu sie z wózkiem ktore jest niemozliwe praktycznie w momencie jesli kolka sa niezablokowane
pojezdzilismy sobie wiec 3 kolowcem i roznica jest ogromna
mozna nim manewrowac jedną ręką skręca jak zaczarowany a jak potrzeba to można kolko zablokować i jechac proasto
dla nas bardzo ważna jest również wysokosc ale nie rączki (bo teraz prawia każda sie reguluje) tylko wysokosc na jakiej znajduje sie gondolka
-
Antalis, chyba się nie gniewasz, ze tak wTwoim wątku...., co
No co Ty :) Jestem w kregu zainteresowanych piszcie ile wlezie :)
Rybko wozki genialne i cena :mdleje: . Pierwszy jest rewelacyjny ( chyba glownie dlatego ze fajna kolorystyka ) . No wiec jednak mozna kupic cos porzadnego w przystepnej cenie. Czy one mają raczkę przekładaną
Tak raczka jest przekładana.
-
my już długo chodzimy za wózkami ale chyba udało nam się wybrać najlepszy dla nas :D
to ROAN MARITA
Tak znam te wozki - chyba nawet wklejałam juz tutaj fotke. Mnie sie podoba bo jest taki ... "wozkowy", zadnych udziwnien tylko spacerowka wyglada troche golo choc znalazłam zdjecie gdzie wyglada rewelacyjnie - to chyba zalezy własnie od zdjecia.
(http://litgraf.home.pl/wozki_zaak/new1.jpg)
Roany sa bardzo podobne do Focusa
(http://www.babylandia.pl/sklep/foto/nowalex/Nowy-57.jpg)
Poki co moje typy to ( kolejnosc dowolna poki co ) :
* Hauck
* Focus
* Roan Marina ( kolor kawa z mlekiem :P )
-
dla nas bardzo ważna jest również wysokosc ale nie rączki (bo teraz prawia każda sie reguluje) tylko wysokosc na jakiej znajduje sie gondolka
doskonale Cię rozumiem :D :D :D
u nas też to podstawa - nie wyobrażam sobie tak niziutko schylać się do dziecia :mdleje:
podstawa - zobaczyć na żywo !!!
zupełnie inne odczucia, my spacerówkę Marity na żywo (jak i całą resztę) mocno przetestowaliśmy i wygląda spoko :ok:
Roany sa bardzo podobne do Focusa
tylko chyba tańsze :skacza:
-
tylko chyba tańsze
Ceny sa powiedzmy porównywalne . Na Allegro Roan kosztuje 999 zł ( bez fotelika ) a Focus + fotelikiem z adapterem kosztuje 839 zł :)
-
U nsa sytuacja wygląda trochę inaczej na ten wózek choruję już od dawna na bebecar znaczy się, przednie koła się blokują więc nie muszą być cały czas skrętne :) Co do ceny to przyznaje jest powalająca co tu dużo mówić wózek jest po prostu drogi. Nam może uda się go kupić za 1900 zł. Pozatym planujemy też drugą dzidzię i w założeniu ten wózek też ma być dla niej, jest solidnie wykonany z dobrych jakościowo materiałów. Pozatym jesteśmy w bardzo dobrej sytuacji bo mnóstwo rzeczy dostajemy od szwagierki łącznie z łóżeczkiem, fotelikiem do samochodu maxi cosi, ubrankami, pościelą (poszewki) i mnóstwem innych rzeczy. Także do kupienia praktycznie zostaje nam materac do łóżeczka, wypełnienie do pościeli, dodatkowa zmiana pościeli, wanienka, butelki, smoczki. Laktator eż dostaniemy więc kwestia dokupienia nowych nakładek. No i jeszcze smoczki, kosmetyki i mnóstwo innych pierdołek. W związku z tym możemy sobie pozwolić na szaleństwo wózkowe. NA wózek będzie dodatkowa kasa becikowe no i z mojego ubezpieczenia drugie tyle, także akurat starczy. A z wóżkami to jest tak że każdemu podoba się coś innego, a wybór jak cholerka. Oglądaliśmy też tańsze wózki ale one jakościowo gorzej, podobał nam się deltim fokus ale ten na piankowych kołach. Niestety koła nieskretne, rączka nieregulowana gorsze materiały i w sumie stanęło na bebecar. Antaliś sorki za zaśmiecanie wątku. Ale akurat temat się rozwinął i tak jakoś wyszło :los:
-
Antaliś sorki za zaśmiecanie wątku. Ale akurat temat się rozwinął i tak jakoś wyszło
No wez przestan, kazda wypowiedz jest tu mile widziana.
Fakt jestescie w komfortowej sytuacji - my jestesmy w naszej rodzinie przodownikami i przecieramy slady :) Najmlodszy członek rodziny ma lat 16 :P ,no i jest jeszcze malutki Tomus ktory ma z tydzien ale jest to dalsza rodzina a i On ma duzo starsze rodzenstwo wiec tez ma kupowane wszystko nowe.
Teraz załuje ze sie nie ubezpieczylam - sis mowila ze jest taka opcja ubezpieczenie sie " na wypadek ciazy " ale teraz jzu chyba za pozno bo to chyba do 3 miesiaca mozna bylo. Nie orientujecie sie jak to jest ??
-
Do moich typów doszedł jeszce wozek MIKADO :
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford4/600a/03.jpg)(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford4/600a/06.jpg)
Zamiast komody kupimy chyba cos takiego :
(http://img177.imageshack.us/img177/3608/170891162yx1.jpg)
Mama sie smieje ze moj Rafal na pewno bedzie wolal te "poleczki" bo potem moze mu to sluzyc za barek :P . Smialysmy sie ze na gornej polce beda butelki z mleczkiem dla maluszka a na drugiej piwko dla tatusia :)
Ale bedziemy to chyba robic u faceta gdzie kupowalismy meble zeby miec te sama kolorystyke no i na wymiar. No a na przewijak ktory znajduje sie na tej "komodzie" damy taki nieusztywniany "materacyk"
(http://img293.imageshack.us/img293/979/przewijak23rw3.jpg)
Wiem co myslicie .. rany dopiero 13 tydzień a ta planuje wszystko jakby miala rodzić jutro. Moze macie i racje ale ja lubie miec wszystko zrobione "za wczasu ". Pamietacie moje slubne odliczanie ? Wszystko było dopiete na ostatni guzik dość wczesnie.
Wzielam sie tak za te wozki i inne takie bo znalazłam niedaleko mnie ( Zabrze ) hurtownie z artykułami dzieciecymi i maja tam wszystko - modele "moich" wozków procz Mikrusa ale na nim to mi najmniej zalezy.
Na zakupy wybierzemy sie za jakies 2-3 miesiace. Bede wtedy w 6-7 miesiacu wiec najwyższy czas na zakupy :)
-
Wiem co myslicie .. rany dopiero 13 tydzień a ta planuje wszystko jakby miala rodzić jutro.
A mnie się tak wcale nie wydaje, chociaz chyba ja tutaj mam akurat najmniej do gadania :P
Myślę, ze lepiej mnieć wszystko wcześniej zaplanowane, zorganizowane niz potem biegać.
-
Antalis moim zdaniem nigdy nie jest za póżno albo za wcześnie żeby coś planować :) Te wózki hauk'a są w koninie ale jak będizesz chciała poprowadzi mojego haucka to nie ma sprawy! Umówimy sie i popróbujesz :)
-
le jak będizesz chciała poprowadzi mojego haucka to nie ma sprawy! Umówimy sie i popróbujesz
DZieki :)
Niedawno wrocilam z Kauflandu i tam jezdzilam MIKADO :P . Po prostu zaczepilam dziewczyne i poprosilam czy dalaby mi powozic :p Ale głupek jestem :) A wozeczek calkiem całkiem :brewki:
-
Ale głupek jestem
TO NAJLEPSZY SPOSÓB :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Ale głupek jestem
TO NAJLEPSZY SPOSÓB :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
dokładnie!!!
-
No niby tak bo w koncu kazda "kobieta powinna zadac dowodów a nie obietnic ". Co z tego z ew opisie pisze jaki to wspanialy wozek jak w realu okazuje sie złomem.
W sumie fajna babeczka - nawet okiem nie mrugnela tylko z usmiechem "dala mi " swoj wozek :)
-
Agentka :D
-
hihihi...już sobie to wyobrażam...ale w domu pewnie opowiadała :hahaha: ...że ją ktoś zaczepił...Fajnie....
-
Antalis, to dobrze trafiłas - kuzyna żona nikomu (dosłownie) nikomu obcemu nie pozwalał się do wózka zbliżać, jakieś lęki miała :mdleje:
-
Antalis, to dobrze trafiłas - kuzyna żona nikomu (dosłownie) nikomu obcemu nie pozwalał się do wózka
I ja bede miała tak samo :p . Juz teraz zastrzegam sobie "wyłącznosc" nawet na noszenie maluszka :) No jedyna osoba dopuszczana do dzidzi to moj maz.
Dzis kolejny spokojny weekend. Rano bylismy u mojego tescia na cmentarzu a potem spacerkiem do domku na obiadek. Pogoda sprzyja takiemu "szwedaniu sie ".
Jutro o 13 wizyta u lekarza.Beda wyniki wszystkich badan i w koncu dostane "papiery na malucha" :skacza: No i jutro zaczynamy 14 tydzien :brewki:
-
Pogoda sprzyja takiemu "szwedaniu sie ".
o tp fajnie bo u nas kiepsko... wieje ... buro na dworze.... bedze padac pewnie :(
Jutro o 13 wizyta u lekarza.Beda wyniki wszystkich badan i w koncu dostane "papiery na malucha" No i jutro zaczynamy 14 tydzien
No to miły poniedziałek :brawo:
-
i jak? o której ta wizyta? może już coś wiesz Antalis? czekamy na wieści od Ciebie :tupot:
-
Jutro o 13 wizyta u lekarza.Beda wyniki wszystkich badan i w koncu dostane "papiery na malucha"
w takim razie czekamy na relację, wiesz my tutaj musimy być na bieżąco :hahahaha:
-
no czekamy na wieści :skacza:
-
TYDZIEŃ 14
(12. tydzień po poczęciu)
Zwykłe burczenie czy...
Niektóre kobiety mogą już na tym etapie ciąży odczuwać ruchy płodu, inne muszą jeszcze poczekać kilka tygodni. Z reguły szybciej potrafią je rozpoznać mamy, które już rodziły oraz osoby szczupłe. Już wkrótce te delikatne muśnięcia zmienią się w dzikie harce skutecznie wyrywające nawet z najgłębszego snu.
A propos - wiele ciężarnych skarży się właśnie na bezsenność. Wypróbuj znane od lat domowe sposoby - szklankę ciepłego mleka, kojący masaż lub odpowiednie konfiguracje poduszek (pod nogą, pod brzuchem, za plecami...), a może... warto kupić większe łóżko (przyda się po porodzie, jeśli zdecydujecie się na wspólne spanie !).
Ty
Być może wraz z powiększaniem się brzucha zaczynasz odczuwać większy niepokój o zdrowie dziecka. To dobry czas, aby wraz z lekarzem omówić kwestię ewentualnych badań prenatalnych. Kiedy będziesz z wizytą u lekarza, poproś go, aby umożliwił Ci posłuchanie bicia serca dziecka. Za pomocą czułej aparatury Dopplera będziesz mogła posłuchać jego szybkich uderzeń (zwielokrotnionych w przypadku bliźniaków).
Słuchanie odgłosu bijącego serduszka jest ogromnym przeżyciem i wzbudza wiele emocji. To doświadczenie z pewnością pozwoli Ci na głębsze uświadomienie sobie, że Twoje dziecko jest odrębną osobą, a Ty gościsz je tylko w swoim wnętrzu przez 9 miesięcy.
Twoje dziecko
Dziecko osiąga wzrost 7,5 centymetra i waży około 14 gramów. Rozpoczyna trenowanie odruchu ssania, poprzez podciąganie górnej wargi. Żebra i kręgi dziecka kostnieją, a nerki rozpoczynają produkcję moczu. Dzięki ukształtowanemu pęcherzowi moczowemu, maluszek może zrobić siusiu (na takiej samej zasadzie, jak po urodzeniu). Mocz jest wydalany do płynu owodniowego. Powstaje też otwór odbytowy, który rozpocznie swoje zadanie w chwili wydalenia przez dziecko smółki (czyli pierwszej kupki).
Witamy w 14 tygodniu :) Wizyta u lekarza odwołana i przełożona na za tydzień. Nic sie nie dzieje ,wyniki badan mam ok wiec nie musze śpieszyć do lekarza tylko "papiery na maluszka" dostane troche pozniej :(
Tak sobie siedze i dokładnie o 12:00 poszułam dziwne "bulkanie" w brzuchy. Pomyslałam - "Aga to jeszcze za wczesnie, nie wypatruj czegos czego nie ma " ale nie dało mi to spokoju bo nie znam takiego uczucia,to tak jakby gromada bombelków nagle uciekła mi z brzucha . Zajrzałam do kalendarza ciązy a tu pisze o "dziwnym burczeniu w brzuchu". Czyzby to juz "to" ??
Pozatym od wczoraj jestem w dobrym nastroju po smsie od Igraszki :) Dopiero pare dni temu rozmawiałysmy o tym ze ma planowana cesarke na 28 kwietnia :)
-
Witamy w 14 tygodniu Wizyta u lekarza odwołana i przełożona na za tydzień
oj... trudno....
a powiedz mi bo ja skreloza zapomniłam czy miałas juz usg robione i mierzona oprzyziernosc karkową :drapanie: :drapanie: :drapanie:
bo tyle Was jest ze juz nie łapię co u której było ..a która jeszcze czeka :los:
-
Witamy w 14 tygodniu Wizyta u lekarza odwołana i przełożona na za tydzień
oj... trudno....
trudno, ale to w sumie tylko tydzień...zleci...
-
a powiedz mi bo ja skreloza zapomniłam czy miałas juz usg robione i mierzona oprzyziernosc karkową
Nie to nie ja :)
trudno, ale to w sumie tylko tydzień...zleci...
Tylko tydzien i az tydzien :) Ale juz jest wtorek - ani sie obejrze a znow bede na wizycie :)
Dzis dopiero niedawno wrocilam do domu.Wyruszylismy rano z mezem na zakupy i tak jakos zeszlo :)
Zakupy owocne - mam pierwsze spodnie ciazowe :D Fotosy jutro jak maz wroci z pracy.
-
Nie to nie ja
To nie najlepiej moim zdaniem...bo właśnie usg w 12 tygodniu z badaniem przezierności karku wyklucza poważne schorzenia takiej ka Zespół Downa naprzykład. Dziwie się że lekarz nie skierował cie na takie badanie.... To jedno z najważniejszych usg w ciąży.
-
Antalis mozę to nie moja sprawa - ale czy to ciągle ten sam lekarz który twierdził żę maszn ie robić bety bo za wcześnie kiedy byłaś u niego na pierwszej wizycie??? On mi sięód początku dziwny wydawał...
-
To nie najlepiej moim zdaniem...bo właśnie usg w 12 tygodniu z badaniem przezierności karku wyklucza poważne schorzenia takiej ka Zespół Downa naprzykład.
Napisalam ze to nie ja bo nie wspominalam o tym wczesniej po prostu a myslalam ze marta pomylila mnie z ktorac dziewczyna ktora o tym pisała.Dziewczyny ja dopiero w poniedzialek bede miala robione USG , mialam miec teraz no ale wizyta odwolana. Byc moze na tym własnie USG lekarz zbadal by te przeziernosc.Siostra mowi ze u nas tu bada sie to w 13-14 tygodniu i to najczesciej dziecku obciązonemu genetycznie .
Antalis mozę to nie moja sprawa - ale czy to ciągle ten sam lekarz który twierdził żę maszn ie robić bety bo za wcześnie kiedy byłaś u niego na pierwszej wizycie??? On mi sięód początku dziwny wydawał...
A ja mam zaufanie do tego lekarza.Jest to bardzo dobry lekarz,znany tutaj. Nie robil bety bo wszystko wskazywało na ciaże a ja dokładnie wiedzialam kiedy nastapilo poczecie a USG wszystko potwierdziło. Nie widze problemu.Beta nie zawsze potwierdza ciaze-zdarza sie ze organizm robi nam psikusa i beta wychodzi ciazowa a ciazy ani sladu.A i dziewczyny nie czepiajcie sie tego lekarza-nie jestem pierwsza jego pacjentka.Ciekawe co by zmienilo gdybym wiedziala ze moje dziecko jest chore ?? Tfu Tfu ..
Koniec tematu mojego lekarza.
A to moj brzuszek z dziasiaj :
(http://img292.imageshack.us/img292/5999/dsc00389wl6qh6.jpg)
-
Co do tych badan-Myślę, że to badanie może być ważne dla tych, które wiedzą, że nie chcą urodzić chorego dziecka i robią wszystkie badania, które mogą taką ewentualność wykluczyć. A dla tych, którzy chcą pomóc dzieciaczkowi ważniejsze jest późniejsze usg czy badanie echa serduszka, które pozwala na stwierdzenie czegoś więcej niż tylko, że "być może dziecko jest chore"
KONIEC TEMATU :)
-
To nie najlepiej moim zdaniem...bo właśnie usg w 12 tygodniu z badaniem przezierności karku wyklucza poważne schorzenia takiej ka Zespół Downa naprzykład
no ja włsnie o te badanie chciałam spytac...
Myślę, że to badanie może być ważne dla tych, które wiedzą, że nie chcą urodzić chorego dziecka i robią wszystkie badania, które mogą taką ewentualność wykluczyć. A dla tych, którzy chcą pomóc dzieciaczkowi ważniejsze jest późniejsze usg czy badanie echa serduszka, które pozwala na stwierdzenie czegoś więcej niż tylko, że "być może dziecko jest chore"
to chyba nie jest tak do konca... poto si erob wszystkie badania wczesniej aby "wyeliminowac" jakies choroby - leczy sie tez PŁÓD w brzuszku....
A dla tych, którzy chcą pomóc dzieciaczkowi ważniejsze jest późniejsze usg czy badanie echa serduszka, które pozwala na stwierdzenie czegoś więcej niż tylko, że "być może dziecko jest chore"
to zaprzeczas sama sobie... bo co w takim razie ma swtierdzic usg ?
-
Antalis, dziewczyny się tylko martwią, chcą coś poradzić, nikt nic nie krytykuje :(
-
to chyba nie jest tak do konca...
Też tak uważam. Jeżeli ktoś wymyślił usg na przezierność karku w 12 tygodniu to GŁÓWNIE po to żeby pomóc maluszkowi. Bo matce to juz niewiele może dać w tym momencie.
Siostra mowi ze u nas tu bada sie to w 13-14 tygodniu i to najczesciej dziecku obciązonemu genetycznie .
U nas tzn gdzie? Wydawało mi się że usg w ciąży wszędzie robi się mniej więcej w tym samym okresie, a pierwsze to na 100% w 12 tygodniu najpózniej. I wiem i czytam że prawie każda z nas miała takie badanie - nie tylko te zagrożone "obciążeniami".
-
A ja mam zaufanie do tego lekarza.Jest to bardzo dobry lekarz,znany tutaj.
Ja też miała pełne zaufanie do lekarza prowadzącego ciąże z Kasią....do momentu kiedy w szpitalu, na 3 tygodnie po terminie okazało się że jeszcze nie rodze, a wody zielone, łożysko 3-go stopnia, dziecko się dusi a lekarz mnie przed 5 dni pod oksytocyną trzymał....I prawie dzieciaka zabił.
-
chcą coś poradzić, nikt nic nie krytykuje
Antalis, racja :uscisk: :uscisk: :uscisk:
i powiem Ci ze brzuszek to tylko dla WTAJEMNICZONYCH :) a ciaze to u Ciebie moze byc widac tylko po oczach i buzi ze jest promienijąca szczesciem co ? :)
-
ze brzuszek to tylko dla WTAJEMNICZONYCH
Ale za to jaki ładny!
-
Antalis, nie denerwuj się :przytul: przecież wiesz, że tutaj wszystkie pozytywnie nakręcone i raczej z czystej wrażliwości się dopytują :taktak:
Brzuszek już się zaczyna uwidaczniać, juz już :taktak:
-
Antalis brzuszek już się zaokrągla :)
-
Dziewczynki sorki z awczoraj. Co do tych badan - poczytałam troszke na necie. Szukałam po roznych forach i jest tak jak myslałam. Nie dla wszystkich lekarzy jest to badanie wymagane.Dla jednych jest to badanie standardowe, dla innych nie.Wiele moich kolezanek nie mialo tego badania. Byz moze wszystko okaze sie w poniedzialek kiedy to pojde na wizyte. Co do terminu to w internecie terminy sie wachaja od 12 do 15 tygodnia. Na dodatek badanie to nie jest niczym pewnym. Na tej podstawie można stwierdzić, że prawdopodobnie dziecko nie ma wad genetycznych czy układu krążenia.Jedynie amniopunkcja (badanie wód płodowych) może wykluczyć te choroby.Njawazniejsze jest badanie miedzy 20 a 24 tygodniem.Lekarz ocenia objętość płynu owodniowego, lokalizację łożyska, a także wielkość płodu oraz budowę jego czaszki i mózgu, kręgosłupa, serca, żołądka, pęcherza moczowego, nerek, płuc i kończyn.
Antalis napisał/a:
A dla tych, którzy chcą pomóc dzieciaczkowi ważniejsze jest późniejsze usg czy badanie echa serduszka, które pozwala na stwierdzenie czegoś więcej niż tylko, że "być może dziecko jest chore"
to zaprzeczas sama sobie... bo co w takim razie ma swtierdzic usg ?
Martus chodzilo mi o to ze po pierwsze badanie to nie daje 100% pewnosci.Po 2 - jesli przeziernosc wyjdzie zle i okaze sie np.ze dzieciatko ma Downa to jemu juz nie pomozesz-przeciez tego wyleczyc nie mozna.Choroba genetyczna... - trudno trzeba z tym zyc. A badanie miedzy 20 a 24 tygodniem wykrywa choroby ktore mozna leczyc juz w wieku płodowym.
Przemilcze fakt ze jeśli przebiega ona prawidłowo - wystarczą trzy, po jednym w każdym trymestrze.A wiekszosc dziewczyn choc nic sie nie dzieje robi ich duzo wiecej.
o momentu kiedy w szpitalu, na 3 tygodnie po terminie okazało się że jeszcze nie rodze, a wody zielone, łożysko 3-go stopnia, dziecko się dusi a lekarz mnie przed 5 dni pod oksytocyną trzymał.
W "moim" szpitalu musisz sie zglosic jesli mija tydzien od terminu ( i nic sie nie dzieje ) i wtedy nikt na nic nie czeka jak w Twoim przypadku.
W sumie to nawet troche smieszne - afera na całego a ja byc moze mialam miec robiona te cala przeziornosc w tym tygodniu tyle ze lekarza nie bylo.
powiem Ci ze brzuszek to tylko dla WTAJEMNICZONYCH a ciaze to u Ciebie moze byc widac tylko po oczach i buzi ze jest promienijąca szczesciem co ?
Fakt smieje sie ciagle jak glupi do sera :P Rozumiem ze maja byc fotki z facjata zgadza sie ??
-
to w internecie terminy sie wachaja od 12 do 15 tygodnia.
no wlasnie mnie tez sie tak wydaje
Rozumiem ze maja byc fotki z facjata zgadza sie
no m,yśle że pokazesz to swoje rozpromienione pycho
-
no m,yśle że pokazesz to swoje rozpromienione pycho
Nie macie czym mezow straszyc czy jak :P Ok wieczorkiem jak maz wroci z pracy to moze cos wkleje :) w koncu obiecałam zdjecie w moich nowych spodenkach :)
no wlasnie mnie tez sie tak wydaje
No w koncu aby jedna :P.Po prostu w zaleznosci od tygodnia norma sie zmienia.Wszyscy mowia ze do 12 tygodnia sie ja robi ale tylko dlatego ze po 14 tygodniu trudniej jest zmierzyć przezierność karkową - prawdopodobieństwo uzyskania pomiaru spada z 98-100% do 90%.
Osobiscie uwazam ze jestesmy troszke przewrazliwione.Nikt dziecku krzywdy zrobic nie chce.Jesli na kolejnej wizycie nie bede miala robionego USG z nie bede panikować. Kiedys nikt nie słyszał o takim badaniu i swiat sie nie skonczył. Rozumiem ze chcecie korzystac z "cudów techniki".
-
Dziewczynki sorki z awczoraj
to ja przepraszam :uscisk: ale wiesz jak to jest... kazdy sadzi według siebie :)
mi mówiono ze przeziernosc sie mierzy od 11w3d do 13w6d
ot i temu pytałam :)
a to wszystko z troski zeby było wszystko dobrze :) oczywiscie od SAMEGO USG to absolutnie nie zalezy ...ale skoro to wymyslono :)
Rozumiem ze maja byc fotki z facjata zgadza sie ??
:brawo_2: no jedna co rozumie w lot ze fotki :tupot: fotki :tupot: fotki :tupot:
-
mi mówiono ze przeziernosc sie mierzy od 11w3d do 13w6d
No to w razie czego w poniedziałek bedzie jeden dzien spoznienia :)
Tak jak pisałam ni ebede nalegała na to badanie - jesli lekarz zrobi to ok, jesli nie to nie. Wiem jedno - nie mozna popadac w przesade.
a to wszystko z troski zeby było wszystko dobrze
Dzieki za troske :)
Szczerze to nie umiem sie doczekac poniedziałku choc wizyta u ginekologa nie nalezy do najprzyjemniejszych.
no jedna co rozumie w lot ze fotki
No aby tyle rozumiem :P
-
jesli lekarz zrobi to ok, jesli nie to nie.
No i tak bedzie najlepiej .
Szczerze to nie umiem sie doczekac poniedziałku choc wizyta u ginekologa nie nalezy do najprzyjemniejszych.
No przestań ! A dlaczego ?
-
Antalis, u mnie w wąteczku są dokładniejsze zdjęcia tego wózika w kwiatki, ktory Ci się podoba :los:
no i trzymam już kciuki za pon wizytę u lekarza :przytul:
-
O dzieki Tajusiu - wozeczek przedni. Tylko kurcze ta spacerówka ... musze sie z tym przespac :P
Antalis napisał/a:
Szczerze to nie umiem sie doczekac poniedziałku choc wizyta u ginekologa nie nalezy do najprzyjemniejszych.
No przestań ! A dlaczego ?
Ten lekarz mi "krzywdzi" tzn. wiem ze to moja wina.Za bardzo sie denerwuje i jak On mowi ze mam sie rozluznic to sie rozluzniam na sekundke a gdy On mnie bada tym takim "rozwieraczem" to automatycznie sie spinam i to boli. Zawsze tak mialam.Nie umiem sie tego wyzbyc.
Poki co walcze z zaparciami :( Maz przyniesie mi z pracy jakies ziólka tylko co jest bezpieczne w ciązy ?Wiem ze morele i suszone sliwki sa dobre ale ja nie za bardzo za nimi przepadam a boje sie ze"dorobie" sie zylaków :(
Siostra mowi zeby zrobic sobie np. zupke mleczna z płatkami owsianymi.
A to co znalazłam w necie:
Wraz z rozwojem ciąży i powiększaniem się płodu, mogą wystąpić zaparcia. Oto kilka rad, jak przeciwstawić się tym dolegliwościom:
* wprowadź do diety produkty zawierające błonnik
* pij dużo soków warzywnych i owocowych
* zrezygnuj ze słodyczy zastępując je suszonymi owocami, np. rodzynki, śliwki, morele.
* zwykłą herbatę zastąp herbatkami ziołowymi lub owocowymi
* pij dużo wody mineralnej
* do przygotowanych potraw możesz dodać otręby pszenne
Tylko nie wiem czy to działa.
-
Poki co walcze z zaparciami
powiedz, żeby ci Ispagul przyniósł; bardzo dobry środek - to takie wiórki, które można dodawać do jedzenia albo picia, bezpieczne są i działają zarówno na zaparcia, jak i biegunki :taktak:
(http://www.ispagul.pl/elements/mntz1.jpg)
-
Antalis - a może zorientuj się czy Danone Activia jest polecana dla kobiet w ciąży? To są jogurty i serki, które pomagają regulować pracę jelit. Zawierają odpowiednie bakterie i wydaje mi się, że nie ma przeciwskazań do jedzenia ich w ciąży. Mnie np. one bardzo pomagają i jeden serek/jogurt dziennie załatwia sprawę (dosłownie) :D
-
Antalis - a może zorientuj się czy Danone Activia jest polecana dla kobiet w ciąży?
Problem w tym ze ja takich rzeczy "nie teges".Nie przepadam za takimi "smakołykami". Zobaczymy czy ziólka pomoga a jak nie to przemoge sie i przekonam do Activii.
-
Danone Activia jest polecana dla kobiet w ciąży?
chiba nie bardzo, tak jak inne "przeczyszczacze" tzn. środki działajace przeczyszczająco bo mogą powodowac skurcze :(
chyba tylko naturalne metody
a śliwki suszone rewelka w tej dziedzinie, znam wiele kobiet którym bardzo pomagają
-
Ispagul jest zalecany w ciazy wiec chyba to bede brac. Maz sprawdzi co lepsze Ispagul czy syrop homeopatyczny Alvia ktory maz chcial mi kupic.
-
Antalis, mój lekarz gin przepisał tabletki BOLDALOIN bez recepty dla kobit w ciąży 2 tabletki na noc...ja nie brałam ale koleżanka miała wielkie zaparcia od początku i jej pomagało :) sprubuj
-
Ja słyszałam że rano przed śniadaniem pomaga też szklanka ciepłej przegotowanej wody z cytryną ale nie próbowałam więc nie ręcze za działanie.
-
zalej sobie 7 sliwek goraca wodą na wieczór a rono je zjedz i wypij ta wod
działa
-
Dzis mija dokładnie 6 miesiecy od ślubu ( o tej porze wychodzilismy juz z Kosciółka ).Dzis rowniez ( o ile wszystko pojdzie dobrze ) jest 6 miesiecy do przyjscia na swiat naszego dzieciatka ( Maji lub Kacperka ).
Dziekuje Wam za rady na zaparcia. Maz kupił mi Espagul ( fuj ... ) ale narazie wypiłam sobie kefirek - zobaczymy czy mnie "ruszy".
Deprecha meczy mnie coraz bardziej. Jestem płaczliwa i smutna,potrafie siedziec nie ruszajac sie z miejsca przez 2 godziny :( Jeny jak ja nie lubie kiedy moj maz chodzi na popoludnie do pracy :(
-
Dzis mija dokładnie 6 miesiecy od ślubu
gratulacje6 miesiecy do przyjscia na swiat naszego dzieciatka
ale sobie to niezle wykombinowaliście :taktak:
Jestem płaczliwa i smutna,potrafie siedziec nie ruszajac sie z miejsca przez 2 godziny
też to przechodziłam kilka tygodni temu, nadal czasem mam takie chwile....to chyba wiosenne przesilenie :roll:
Deprecha meczy mnie coraz bardziej
:przytul:
-
gratulacje
Dziekujemy :)
ale sobie to niezle wykombinowaliście
Perfidnie wyliczone :) Termin na 16 wrzesnia - super byłby prezent na 1 rocznice ślubu
też to przechodziłam kilka tygodni temu, nadal czasem mam takie chwile....to chyba wiosenne przesilenie
Moze. A moze moje "baterie wysiadaja" ja chyba na słonce jestem :(
-
Deprecha meczy mnie coraz bardziej. Jestem płaczliwa i smutna,potrafie siedziec nie ruszajac sie z miejsca przez 2 godziny Jeny jak ja nie lubie kiedy moj maz chodzi na popoludnie do pracy
Wiesz, ze możesz zawsze napisać, możemy isc na spacer, albo cokolwiek - to juz ci mówiłam, prawda ? :)
-
6 miesiecy do przyjscia na swiat naszego dzieciatka ( Maji lub Kacperka ).
Antalis, jak dziewczynka ma być Maja to odmienia się Mai ;)
Maz kupił mi Espagul ( fuj ... )
jakie fuj :drapanie: przecież to bez smaku jest, jałowe takie jakieś - próbowałam bo myślałam, że to wiórki kokosowe :los: - moja mamcia pija to z sokiem, może tobie też tak przypasuje :drapanie:
Jestem płaczliwa i smutna
Kobieto, masz prawo - w ciąży jesteś... :taktak: ale pamiętaj - masz nas :los:
-
Antalis, jak dziewczynka ma być Maja to odmienia się Mai
W takim razie sie poprawiam :)
Dzis rowniez ( o ile wszystko pojdzie dobrze ) jest 6 miesiecy do przyjscia na swiat naszego dzieciatka ( Mai lub Kacperka ).
jakie fuj przecież to bez smaku jest, jałowe takie jakieś
Fajnie by bylo ale dla mnie to jest fuj :mdleje: Zreszta mi ostatnio szawankuja moje kupki smakowe :( Ostatnio zupa mi była gorzka - tylko ja tak twierdzilam :( a i wszystko jest mi za słone :(
moja mamcia pija to z sokiem, może tobie też tak przypasuje
Probowałam - o mało sie nie udusiłam i nie zwymiotowałam. Dodalam to sobie do jogurtu - zjadliwe .
Wiesz, ze możesz zawsze napisać, możemy isc na spacer, albo cokolwiek
Dzieki :) Tylko ze ja mam chyba "ludziowstret".Nie toleruje obecnosci nikogo procz mojego Rafala. Ale jutro musze wyjsc do ludzi - jedziemy z Rafalem do Bedzina na targ tak sie rozejrzec. Chcemy zapytac faceta ktory prowadzi sklep a u ktorego kupowalismy meble czy zrobilmy nam cos na kształt komody z przewijakiem tylko taka jak meble.Chcialabym cos takiego jak to zaznaczone na zdjeciu tylko ze z jeszcze jedną szufladą.
(http://img137.imageshack.us/img137/3126/dsc00182an5.jpg)
O cos takiego - to zdjecie jest duuzo wyrazniejsze :P
(http://img257.imageshack.us/img257/3121/dsc00393ac5.jpg)
-
Antalis, oj widzę, że cięzkie chwile masz, mdłości mineły ale teraz humor wisielczy...może w takim razie kup sobi ejakis ciążowy ciuszek albo coś dla maleństwa, myśl o nim jak najczęściej - co teraz robi, czy Cię słyszy...wiesz przecież, że Twoje nastroje odbijają się na kruszynce pod sercem...być może to, coś trochę, poprawi Ci humorek :taktak:
-
Antalis, oj widzę, że cięzkie chwile masz, mdłości mineły ale teraz humor wisielczy...
No gorzej niz baba w ciązy :P
może w takim razie kup sobi ejakis ciążowy ciuszek albo coś dla maleństwa
Chyba tak zrobie
myśl o nim jak najczęściej - co teraz robi, czy Cię słyszy...wiesz przecież, że Twoje nastroje odbijają się na kruszynce pod sercem
Staram sie-mama tez mowi ze jak bede smutna to i Tajniak smutny bedzie.A jak bede płakać to mi sie płaczliwe dziecko urodzi.
A teraz z innej beczki. Musze napisać list do firmy. Jest to reklamacja- skarga. Mianowicie niedawno znalazlam ( o dokladnie ząb mojego taty ) "niespodzianke" w cukierku, zreszta moim ulubionym cukierku :(
(http://solidarnosc.pl/mphoto.php?img=imgs_upload/sol_products_78_1144068281443118b9a1234.jpg&border=0&mode=1&xmax=362)
A oto niespodzianka ktora została znaleziona ( zdjecia nieostre ale dopiero sie ucze )Prawdopodobnie jest to czesc z maszyny bo to ciezkie dziadostwo wyglada na nierdzewna stal:
(http://img95.imageshack.us/img95/6126/dsc00396da4.jpg)
Pisałam maila do firmy. W odpowiedzi dostalam :
Szanowna Pani !
Proszę o przesłanie niespodzianki jaką Pani znalazła w cukierku Toffino w celu możliwości zidentyfikowania i wyjaśnienia sprawy.
Teraz nie wiem co napisac im w liscie do ktorego dołacze owa niespodzianke.
-
antalis to normalne ze masz ludziowstręt
poprsotu zaszyj sie w domku, leż odpoczywaj i nie zmuszaj sie do oglądania nikogo na kogo nie masz ochoty
-
Napisz:
w odpowiedzi na Państwa pismo z dnia......... przesyłam jak Pan/Pan (jak ktoś się podpisał) zasugerował "niespodziankę znalezioną w cukierku.
Czekam na dalszy rozwój sprawy. Jednocześnie informuję że opakowanie w którym znalazłam cukierek niespodzianke oraz element wysłany do Państwa posiadam udokumentowane na zdjęciach.
Z poważaniem..
-
O dzieki - krotko zwiezle i na temat :)
Ciekawe co z tego bedzie.Moze dostane roczny zapas cukierkow :p. Tak czy owak daj tu dziecku cukierka .... strach sie bac.
poprsotu zaszyj sie w domku, leż odpoczywaj i nie zmuszaj sie do oglądania nikogo na kogo nie masz ochoty
Tak staram sie robic. Maz pracuje teraz od 14 do 22 .Kolo 23 jest w domu wiec mam czas na samotnosc.
-
Jednocześnie informuję że opakowanie w którym znalazłam cukierek niespodzianke oraz element wysłany do Państwa posiadam udokumentowane na zdjęciach.
Dziewczyny a co jesli nei mam opakowania ?? - cukierki były kupowane "na wage " .
-
To napisz że:
cukeirki kupione zostały w ........
I dalej tak jak napisałam, żę masz ten "dowód" który im wysyłasz na fotce.
-
Antalis, humorkami i płaczliwoscia sie nie martw - to hormony :boks_4:
a niespodzianka w cukierkach :drapanie: ciekawe jak to sie rozwinie :brewki: :brewki:
-
Zreszta mi ostatnio szawankuja moje kupki smakowe :( Ostatnio zupa mi była gorzka - tylko ja tak twierdzilam :( a i wszystko jest mi za słone
Miałam dokładnie tak samo :mdleje: Ciężko mi było coś doprawić, a do tego musiałam przygotować święta dla wszystkich :mdleje:
-
Kurcze jaka niesamowita "niespodzinka' :D
Jestem bardzo ciekawa co to jest i co ci napisza :drapanie: Mozesz również napisac ze zęby na tym ucierpiały :D
-
Mozesz również napisac ze zęby na tym ucierpiały
Bo ucierpialy. Tacie ukruszyło sie troszke zeba i plomba poszła sobie w świat .
Dzis byłam z mezem w Bedzinie. Szukalismy komody pasujacej do mebli i znalezlismy. Orientowalismy sie tylko cenowo jak to wyglada - 250 zł to spoko cena :).Dłuzsze podroze samochodem jeszcze stanowią mały problem ale i z tym sie uporamy.
A teraz to o co same prosiłyscie. Moj dzisiejszy brzusio z moja brzydką facjatą :) Strach sie bac :P
Sam brzuszek 13t 5d ( cobyscie zawału od razu nie dostały :P )
(http://img300.imageshack.us/img300/5173/dsc00409ql6.jpg)
No i z mordką :luzak:
(http://img299.imageshack.us/img299/6263/dsc00415qs7.jpg) (http://img184.imageshack.us/img184/465/dsc00416jw2.jpg)
To jest nauczka by wiecej mnie nie prosic o zdjecia z moim obliczem :p . Od razu widac ze córka bedzie ( choc ja myslalam z egorzej byc nie moze :afro: )
-
Dziewczynki dzis kumulacja w totku :brewki: 20.000.000 zł :brewki: do wygrania :)
Nie wymagam wiele,ale tak z 50.000zł mogłabym wygrac :blagam: . Skreslilismy z Rafalem pare liczb i :czeka: z niecierpliwoscia na 21:55 :Tuptup: .
-
Antalis wiesz co.....tak piszesz o sobie ale moim zdaniem to ładnie wyglądasz. hmm nie wiem, moze tylko ci sie wydaje, moze tak siebie widzisz na zdjeciach. powiedz - co ci mowia znajomi?? ci którzy widują cię na żywo??
a masz moze takie zwykłe fotki sprzed ciaży i zeby porównac z tym teraz?? moim zdaniem, z tym co kojarze z relacji ślubnej to ładnie wyglądasz i chyba nawet sie nie zmieniłaś, nadal ładniutko.
a tak wogóle to juz znacie płeć czy to jeszczez za wczesnie? nie miałam troszke net wiec moze jakieś info mnie pominęły. :)
brzusio śliiiiczny. :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
hehehe tez puściłam totka. szczerze mówiąc jakakolwiek wygrana mnie ucieszy bo ja jeszcze przenigdy w zyciu nic nie wygrałam :)
-
a tak wogóle to juz znacie płeć czy to jeszczez za wczesnie?
Dowiemy sie za jakis miesiac :) Ale czuje ze bedzie Maja :brewki:
a masz moze takie zwykłe fotki sprzed ciaży i zeby porównac z tym teraz??
Oto pare z nich ( przed slubu z "sesji" w Swierklancu, jeszcze w jasniejszych włosach:
(http://img120.imageshack.us/img120/5162/obraz043lm8.jpg)
(http://img88.imageshack.us/img88/8045/obraz021mt0.jpg)
A tu moj płaski brzuszek :)
(http://img87.imageshack.us/img87/5462/obraz048mp7.jpg)
-
szczerze mówiąc jakakolwiek wygrana mnie ucieszy bo ja jeszcze przenigdy w zyciu nic nie wygrałam
Ja nie pogradze kwota ktora zwroci mi kase za los :P . Ewelina to jak wygrasz to sie dzielisz :D
-
Antalis, "za młodu " to Ty była suszek :los:
a teraz to będziesz w koncu wygladac jak 20stka a nie 16tka :brewki:
A brzuszek to owszem i widac nawet - taki jak po obiadku :skacza:
-
Antalis, "za młodu " to Ty była suszek
50 kg rulezzz :taktak:
a teraz to będziesz w koncu wygladac jak 20stka a nie 16tka
A nie wygladam na swoje lata ?? Wszedzie słysze ze mlodo wygladam i nikt nie daje mi 23 lat ktore skoncze na miesiac przed urodzeniem maluszka. W sumie to mnie to luz :) Dłuzej młoda bede :DA brzuszek to owszem i widac nawet - taki jak po obiadku
Po obiadku jest jeszcze "gorzej" :P na zdjeciach jest moj "prawdziwy " brzusio :)
-
Antalis, ja tam nie widzę żebyś zbrzydła!!
jak dla mnie wyglądasz tak samo - ładnie!!! :skacza:
-
A nie wygladam na swoje lata ??
no pewnie ze nie !! :brawo_2: a wpisałas sie na liste do Giertycha gimnazjalistek w ciazy ? :los:
-
a wpisałas sie na liste do Giertycha gimnazjalistek w ciazy ?
:frajer: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
padłam.......
ale rzeczywiście Antalis - wyglądasz bardzo młodziutko!ale to nie wada ale zaleta!! :hahahaha:
-
a wpisałas sie na liste do Giertycha gimnazjalistek w ciazy ?
No ba :D .Przeciez dopiero co dupcia po dywanie szurałam :)Kurde na porodowce beda chcieli pewnie prokuratora wzywac do maloletniej w ciazy :P
ale rzeczywiście Antalis - wyglądasz bardzo młodziutko!ale to nie wada ale zaleta!!
Wczesniej tego nie dostrzegałam bo nawet w wieku 21 lat proszono mnie o dowod przy zakupie głupiego szampana :mdleje:
A teraz ... kiedy inne za 50 lat beda stare i brzydkie ja bede ... mloda i brzydka :P
-
a wpisałas sie na liste do Giertycha gimnazjalistek w ciazy ?
:frajer: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha: :hahaha:
padłam.......
i ja :hahahaha:
Fajnie wyglądasz!!!
-
Wczesniej tego nie dostrzegałam bo nawet w wieku 21 lat proszono mnie o dowod przy zakupie głupiego szampana
spoko - ja mam kolegę - prawie 33 lata - no fakt wygląda młodo ale bez przsady - a pani w sklepie żadała od niego dowodu przy zakupie flaszki
od mojego maćka ostatnio też (a ma 28) więc to żadne kryterium :skacza:
-
hehe młody wygląd to tylko zaleta wiec koleny powód do radości.
co do porównania otek to moim zdaniem jest tak jak napisała jedna z forumek już. wygladasz tak samo - pięknie!!! może to jeszcze zbyt wczesnie na zmiany, nie znam sie. podobno czesc mozesz zaobserwowac po tym czy wolisz słodkie czy raczej pikantne, czy owocki czy mięsko, no i podobno pierwsze to zmiana cery - ale wszędzie pisze "podobno" bo nie znam tego z własnego doświadczenia.
moja znajoma dosc długo myślała że bedzie dziewczynka az nie zobaczyła dokładnie jąderek. w sumnie cały czas wyglądała dobrze, a tak od 7 miesiaca bardzo jej sie zmieniła cera na lepsze i ogólnie widac było ze promienieje. kolezanka z grupy tez ma chłopczyka - pwiem tak - poczatkowo nikt nie wiedział ze bedzie dzidzia i Aga wyglądała tak "szarawo" - była najwyrazniej zmeczona, moze niedospana - dopiero pod koniec ciazy jak juz było widac brzusio spod grubego swetra zaczęła pięknieć. kurcze do tej pory wygląda ślicznie - nadal karmi, wiec to pewnie tez tego zasłługa, mimo ze jej synek ma juz 7 ząbków. tylko łobuziak nie da sobie inego mleka do buzi wcisnac i upiera sie ciagle na cyca. za to cały czas jest zdrowiutki i ślicznie im sie rozwija.
hmm... ale skoro czujesz, to moze rzeczywiście będzie Maja. ważne by zdrówko dzidzia miała a reszte pokochasz równie wspaniale :)
Antalis a wogóle planowaliscie płeć?? słyszałam o takich metodach choć do konca nie wierze w ich skuteczność. ale kto wie :)
-
ładny brzusio i bardzo ładna mama,wcale się nie zmieniłaś!!!
-
to moze rzeczywiście będzie Maja
Właśnie tak się teraz zastanawiam, czy wy przypadkiem nie chcieliście Paulinki... ?
-
Co prawda jest to poczatek ciaży ale brzuszek już taki ciazowy :D
-
Właśnie tak się teraz zastanawiam, czy wy przypadkiem nie chcieliście Paulinki...
Maja odpadła w przedbiegach bo uwazałam ze nie pasuje do nazwiska, dopiero siostra na rynku w Bytomiu uswiadomila mi ze wcale tak nie jest i Raf to potwierdził.
Dla chłopca miał byc Dominik ale tez dziwnie brzmi bo nazwisko konczy sie na -nik.
Podoba mi sie np. Grzegorz Grzegorzewski, Jan Jankowski itp.
Imie dziewczynki byc moze ulegnie zmianie ale Kacper zostaje :)
Antalis a wogóle planowaliscie płeć??
Powiem tak ... było na dziewczynkę :D
-
To ty wiesz, że macie takie same upodobania do imion jak my ? Marcin też chciałby Kacperka, a dziewczynka będzie na pewno Paulinką...chociaż Maja też mi tam gdzieś się czai ;)
-
słyszałam o takich metodach choć do konca nie wierze w ich skuteczność.
Nawet na forum gdzieś jest temat na ten temat :los: :drapanie:
-
antalis moim zdaniem nic sie nie zmieniłaś
i te wszystko z tym planowaniem płci to bzdura bo my niby idealnie utrafilismy w chłopca a prosze nic mu nie wyrosło :skacza:
a mnie też wszyscy wróżyli chłopaka bo niby tak ładnie wyglądam i nie wymiotowałam a tu myk i Jagodzia
-
Chyba przesadzasz z tą krytyką wobec własnej osoby. Nawet nie chyb, a raczej napewno.:) Ja bym powiedziała, ze wyglądasz tak troszkę dojrzalej niż na tych fotkach wcześniejszych ale w żadnym wypadku nie brzydziej!!!
p.s. mam taką bluzkę jak ta twoja czarna na pierwszej focie:)
-
Ja bym powiedziała, ze wyglądasz tak troszkę dojrzalej niż na tych fotkach wcześniejszych
O z tym to sie moze nawet zgodze.Rafal mowi ze sie zmieniłam z charakteru-jakby z dnia na dzien stałam sie dojrzalsza.Juz nie w głowie mi pojscie gdzies na impreze czy do kina. Sprzatanie, obiadek, pranie itp. No i decyzje jakie podejmuje tez podobno sa dojrzalsze. Znaczy ja jakos dziecinna nie bylam - kolezanki twierdzily ze jestem "stara" w młodym ciele.Nie rajcowały mnie calonocne imprezy,za facetami tez nie ganialam w mini spodniczkach.Twierdzilam ze pierw matura potem sie pomysli choc wczesnie wiedzialam ze chce meza i dzieci.Teraz po prostu doszło do mni eze koniec z beztroską - teraz bede odpowiedzialna za tego szkraba i musze go wychowac na wspaniałego człowieka.
i te wszystko z tym planowaniem płci to bzdura bo my niby idealnie utrafilismy w chłopca a prosze nic mu nie wyrosło
Wiem Jagodko wiem.Tak na prawde płec jest przeciez szczesliwym trafem.Smiejemy sie tylko ze w razie czego probowalismy ale nie wyszło :P
To ty wiesz, że macie takie same upodobania do imion jak my ? Marcin też chciałby Kacperka, a dziewczynka będzie na pewno Paulinką...chociaż Maja też mi tam gdzieś się czai
Tak na prawde imie dla dziewczynki wybierzemy w szpitalu jak sie urodzi.Siostra czasem opowiada ze rodzice przychodza z postanowieniem ze urodzi sie np. Dagmara a po porodzie stwierdzaja ze nie pasuje to imie do ich malenstwa i z marszu wybieraja inne ;) Podobno czasem jakies imie po prostu nie pasuje do dzieciątka :drapanie:
Maz juz pojechał do pracy.Obiadek dawno zjedzony.Zostałam sama a gdzie tam koniec niedzieli.Pojade do rodziców chyba.
Po wczorajszym losowaniu totolotka jestem zdruzgotana. Kto losował te liczby ??
My mielismy takie :
1. 09, 16, 23, 24, 27, 33
2. 02, 05, 26, 29, 36, 43
3. 13, 17, 22, 25, 37, 42
4. 03, 16, 22, 24, 28, 42
5. 12, 18, 20, 24, 38, 44
Zaznaczone liczby byly wylosowanymi.Eh gdyby te liczby w jednej lini mielibysmy 4-kę i wygrana w kwocie 91.50 zł :( Kule a 6 były 3. Coz moze innym razem .... w koncy pieniadze szczescia nie daja ( dopiero zakupy :P )
Acha dzis moj Rafal miał sen... sniło mu sie ze robilismy USG u nas w domu ( :drapanie: ) i ze pokazał sie chłopczyk. Tylko co z tego skoro mojej siostrze sniła sie dzis Tajniaczka :P
-
hehe no to nieźle. jest remis :)
a w totka trafiłam tylko jedna cyfre ;/ ...buuu.....
-
Antalis, wygladasz teraz bardzo ladnie! wg mnie bardziej kobieco niz na poprzednich fotkach - tam byla mloda dziewczyna a teraz jest kobieta :D
-
No to w koncu staje sie kobietą :P W koncu :skacza: Dzieki za miłe słowa. Ja jednak na moje nieszczescie mam duze lustro w domu :P
PIT'y rozliczone - wyszła z tego niezła sumka :D miesieczna wypłata Rafala :) Przyda sie dla maluszka. Tylko jakos za VZM'a nie umiem sie zabrac :(
Musze jeszcze napisac to pismo do "Solidarnosci" ktore dołacze do cukierkowej niespodzianki.
Zastanawia mnie ta dzisiejsza sytuacja ze snami. Siostrze snilo sie ze bedzie dziewczynka, mezowi ze chlopak ... :drapanie: Jedno jest pewne - ktores z nich ma racje :taktak:
-
Zastanawia mnie ta dzisiejsza sytuacja ze snami
to ja tez Ci powróżę :los:
urodzisz córeczkę lub synka :los:
no a swoja drogą to ciekawe :)
-
TYDZIEŃ 15
(13 tygodni po poczęciu)
Twoje dotychczasowe ubrania zaczynają być wyraźnie ciasne. Niektóre kobiety na czas ciąży przerzucają się na legginsy i obszerne podkoszulki czy swetry, inne potrzebują bardziej eleganckich strojów. Zapytaj koleżanek lub uczestniczek grupy dyskusyjnej, gdzie zaopatrywały się w ciążowe ciuchy. Na szczęście nieśmiertelne sukienki z karczkiem odeszły w zapomnienie - dzisiejsza moda ciążowa to znakomite fasony i świetne tkaniny, dzięki którym możesz czuć się wspaniale przy każdej okazji. Jeśli twój budżet nie pozwala na takie ekstrawagancje, spróbuj dowiedzieć się, gdzie w Twoim mieście działają sklepy z używaną odzieżą ciążową lub skorzystaj z ofert młodych mam, które chętnie przekazują dalej swoje ciążowe ubrania (na które zresztą po kilku miesiącach nie mogą już patrzeć !).
Ty
Dno macicy znajduje się w połowie wysokości pomiędzy kością łonową a pępkiem. Możesz już odczuwać niebolesne, szybkie skurcze macicy (zwane skurczami Braxtona Hicksa), którymi Twoje ciało przygotowuje się do porodu. Jeśli odczuwasz je częściej niż 5 razy na godzinę, jeśli pojawiają się regularnie i towarzyszy im ból pleców lub skurcze podbrzusza, skontaktuj się z lekarzem.
Kolejna dolegliwością ciążową są zaparcia. Można im zapobiegać pijąc dużo płynów (co najmniej 8 szklanek wody dziennie) i wykonując lekkie ćwiczenia (takie jak spacery czy pływanie). W przypadku przewlekłych zaparć, zwróć się o pomoc do lekarza, który przepisze Ci lekarstwo nieszkodliwe dla dziecka.
Twój brzuszek stale się powiększa. To zachęca inne kobiety do opowiadania o swoich doświadczeniach z zakresu ciąży i porodu. Czasami te zwierzenia dotyczą strasznych historii i możliwości zagrożeń. Jeżeli to wzbudza Twój lęk - poproś o zmianę tematu. Z pewnością nie będziesz chciała, aby Cię straszono. Możesz w zamian poprosić o rzeczowe rady, np. co zabrać ze sobą do szpitala. To, jak inni traktują Cię w tym okresie wpływa na Twoje psychiczne samopoczucie. Dbaj więc o to, w czyim towarzystwie przebywasz i nie zgadzaj się na słuchanie wszystkiego, co proponują inni.
Twoje dziecko
Dziecko waży 28 gramów i mierzy 9 centymetrów. Maluszek zanurzony jest w płynie owodniowym, który łagodzi wszelkie wstrząsy, zapewnia utrzymanie stałej temperatury wewnątrz macicy, a także dostarcza dziecku potrzebnych składników odżywczych. Płyn owodniowy jest przez dziecko połykany (około 1 litra dziennie). Dzięki temu maluszek ćwiczy swoje mięśnie, których po narodzeniu będzie używać podczas jedzenia czy oddychania.
-
(http://www.i-am-pregnant.com/img/week15-fetus.jpg)
Dzis zaczynamy 15 tydzien czyli jeszcze jakies 25 tygodni do rozwiazania :) Juz 15 tydzien a dopiero co sie dowiedzielismy.Dzis o 13 wizyta u lekarza ( i chyba juz bedzie problem z USG bo siorek pisał ze cosik nie tak z maszyna - zobaczymy ) a potem do rodziców na pyszne pieczonki i troche mniej pyszna zupkę jarzynowa - nieznosze jej ale powinnam jesc jarzynki wiec moze sie poświece.
-
troche mniej pyszna zupkę jarzynowa - nieznosze jej ale powinnam jesc jarzynki wiec moze sie poświece.
hi hi ja po porodzie to przez 2 miesiace jadąłm taka CODZINNIE :mdleje:
i przyzwyczaiłam sie :) chociazbyły momenty ze na widok gotowanych warzyw miała odruch wymiotny :los:
czekamy na wiesci po wizycie :uscisk:
-
hi hi ja po porodzie to przez 2 miesiace jadąłm taka CODZINNIE
i przyzwyczaiłam sie chociazbyły momenty ze na widok gotowanych warzyw miała odruch wymiotny
Ja tam reaguje na zupe szpinakową - co szlam mam jesc ?? A co ja glonojad jestem ?? :taktak:
-
co szlam mam jesc ?? A
:hahaha: :hahaha: :hahaha:
-
zupa szpinakowa - szlam :D super
dzięki za wymówkę, bo ja też za nim nie przepadam :los:
-
właśnie nadrobiłam swoje zaległości w twoim wątku.
i tak nabierząco to o zaparciach powiedz lekarzowi. Ja jestem z tych zaparciowych ciężarówek wiec oprcz tego co powie ci lekarz moge coś ci podpowiedzieć. Wszystkie domowe sposoby typu, otręby, suszone śliwki, woda z suszonych śliwek czy z woda z miodem i cytryną na mnie nie działają. Przed ciążą i na samym jej początku działał jeszcze "Duphalac" ale potem, tak koło 5 miesiaca przestał. I od tego czasu codziennie wieczorem piję sobie menthoparafinol ; świństwo potworne, ale dzieki temu posiedze sobie troche w kibelku. Baldaloin też stsowałam ale to uwazam za ostateczność. Duphalak i menthoparafinol są lekami bardziej "naturalnymi " i jesli pomagaja to je nalezy stosowac. Oczywiscie te preparaty zakupiłam na zlecenie gina. Z zaparciami w ciazy nalezy walczyć, bo i dyskomfort i groźba hemoroidów.
A kwoty z rozliczenia pitów mozna tylko pozazdrościć. Ja właśnie zobaczyłam ile zwróci mi US ....nawet na czekolade nie starczy :mdleje: :mdleje: :mdleje: mój mąż ma trochę lepiej. ale tylko odrobine :mdleje: :mdleje:
-
Antalis, nie bądź w sosunku do siebie taka krytyczna, bo jak patrzę na foty to teraz bardziej mi się podobasz...jakaś taka naturalna i delikatna jesteś - i nie cukruję tylko piszę co widzę :taktak:
Ja dla odmoany szpinak kofam, więdz ten szlam wciągam :los: postać dowolna
-
No widze ze jest tu pare glonojadów :P co to zupke szlamową wcinaja :)
Jestem u rodzicow wiec bedzie krociutko: ciaza ksiazkowa , wyniki badan bardzo ładne, duzo hemoglobinki :) tylko wyniki z hbsu sie gdzies zawieruszyły.Dostalam tez skierowanie na kolejne badania no wiecie morfologia, mocz. Nastepna wizyta 16 kwietnia - byc moze poznamy płec dzieciatka. Po tejze wizycie zostane wysłana tez na USG prenatalnem do kliniki w Bytomiu. Dostalam karte ciązy wiec jestem juz pełnoprawna "ciezarowka" :)
Na dodatek wygralam własnie aukcje Allegro z ciuszkami dla maluszka - dwie bluzeczki z Disney'a za 15.50 zł :)
-
Antalis, same SUPERASNE WIESCI :skacza: cieszę sie :) no i oby do 16 kwietnia :brewki: aby tylko pokazało sie odpwoiednią czescia ciałą :los:
-
ciesze sie że wszystko ok :) :skacza:
-
Dostalam karte ciązy wiec jestem juz pełnoprawna "ciezarowka"
:brawo_2: :brawo_2:
dwie bluzeczki z Disney'a za 15.50 zł
_________________
Allegro poprostu jest najlepsze :D
Czekamy na fotki bluzeczek :D
-
oby do 16 kwietnia aby tylko pokazało sie odpwoiednią czescia ciałą
No miejmy nadzieje, kolejna szansa bedzie na USG prenatalnym ktore jest bardzo czułe wiec tam to juz sie nic nie "skuka" , poprosze maluszka zeby sie mamusi pokazał bo nie wiem czy przerzucic sie na niebieski czy rozowy kolorek :P
Czekamy na fotki bluzeczek
Narazie mam tylko takie .Sa to bluzeczki od 0 do 6 m-cy oraz od 6 do 12 m-cy
(http://img440.imageshack.us/img440/3473/174023725cg0.jpg)
Zdjecia w "realu" beda za jakis czas bo obserwuje jeszcze jedna aukcje tej allegrowiczki - super sztruksy ogrodniczki rozm 56 :D
Teraz tak sie zastanawiam - ciekawe czu i ile bulne za to USG prenatalne.Koszt takiej rzyjemnosci wacha sie w granicach od 150 do 250 zł ( takie cenniki sa w necie ).
-
Oto moje dzisiejsze zaupy na Allegro :)
:arrow: Jeansy za 10 zł firmy NEXT,rozm.3-6 mies
(http://img412.imageshack.us/img412/3504/gatkixl2.jpg)
:arrow: 8 szt bodziaków.Cztery sztuki firmi DISNEY,po jednej TESCO,GEORGE,NEXT,NEW BABY za 25 zł
(http://img264.imageshack.us/img264/5131/bodyfm4.jpg)
:arrow: i cos z czego ciesze sie najbardziej :) 2 pajace za 15 zł i moj ukochany "budyn truskawkowy" idealny na swieta bedzie ;) Napis "My special little pudding" mnie rozwala :) razmiar 3-6 mies. firmy MORRIS MOUSE oraz SUCRED ORGE
(http://img149.imageshack.us/img149/1509/pajacykijc1.jpg)
KOCHAM ALLEGRO :)
-
Dziewczyny widzicie zdjęcia ?? Bo mi sie nie chca wyświetlic :( ale to chyba przez to ze net chodzi jakby miał na wczoraj .
-
zdjęcia są :) a wogóle to przesłodkie takie ciuszki :brawo_2:
-
Budyń mniam, mniam :brewki:
____________________
(http://vsdi.net/count/wed/i/meter35000.png) (http://vsdi.net/count)
(http://www.youngnutrition.net/member/tickers/54556/ticker2.png) (http://www.youngnutrition.net)
(http://img157.imageshack.us/img157/129/glitteryourwayaa2a7321vy4.gif) (http://www.glitteryourway.com)
-
:skacza: ja widzę
słodziaskowe te ciuszki :D
ale masz już ich masę :los:
ja nawet 1/3 tego nie mam :mdleje:
-
ale masz już ich masę
Dzis robie spis ciuszkow to sie zobaczy :P Wiem jedno bedzie ich jeszcze wiecej :P mama i siostra maja w domku jeszcze pare :)
Budyń mniam, mniam
:)
a wogóle to przesłodkie takie ciuszki
słodziaskowe te ciuszki
Dzieki :)
-
Antalis, no kochana to Ty juz jestes zaopatrzona :)
-
Antalis ciesze się że tak wszystko ładnie z twoją ciążą a zakupy no no całkiem pokażne. Maluchy pozdrawiaja Ciocie Agnieszkę i mówią że to będzie Dziewczynka. ZObaczymy. I sniłaś mi się dziś w nocy. Byłyśmy z dziecmi na spacerze i jadłysmy pyszne lody. Pozdrawiamy. GŁET
-
Dziewczyny spojrzcie jaka znalazłam posciel do łozeczka :)
(http://img86.imageshack.us/img86/162/poscielxy3.jpg)
Dla mnie po prostu SMERFASTYCZNA :D
Maluchy pozdrawiaja Ciocie Agnieszkę
A ciocia Agnieszka i wujek Rafal pozdrawiaja maluszki i rodziców :) szykujac niespodzianke na wielkanoc :D
Maluchy mówią że to będzie Dziewczynka
Czyli Maja :) Jeny strasznie bym chciala ale chłopczykiem tez "nie pogardzę " :)
I sniłaś mi się dziś w nocy
O jeny czym oni Cie faszeruja w tym szpitalu :p. Biedactwo :)
Byłyśmy z dziecmi na spacerze i jadłysmy pyszne lody
Kto wie moze kiedys :D
P.S. Poluje znow na bodziaki na Allegro - zobaczymy czy wygram :D
-
no antalis szalejesz!!!
zakupy pełną parą
ty sie opanuj kobieto bo w polowie ciązy bedziesz juz miała wszystko i co????????skonczy sie zabawa :skacza:
oczywiscie zartuje ciesz sie tą chwilą bo jest niezapomniana
posciel fajna bardzo fajna ae czy nie jesy bardziej dla starszego dzieciaczka?
ale moze sie myle
-
ty sie opanuj kobieto
Za pozno nowe zakupy zrobione ;P
(http://img106.imageshack.us/img106/367/niebnz9.jpg) (http://img20.imageshack.us/img20/4049/rozmg2.jpg)
Pewnie sie zapytacie czemu niebieskie i rozowe :) Ano slatego ze nie za bardzo patrze na kolor a twierdze ze dzidzius ma byc ubrany dziecieco wiec chlopiec w rozowym tez nei bedzie zle wygladal :)
I taka wyprawka składajaca sie ze spodenek - półśpioszków, bluzeczki zapinanej na metalowe napki, śliniaczka, czapeczki i pary rękawiczek łapek. To kupila moja mama :)
(http://img473.imageshack.us/img473/4511/wyprawkamm8.jpg)
posciel fajna bardzo fajna ale czy nie jesy bardziej dla starszego dzieciaczka?
Moze i tak , ale (przemilczajac fakt ze ma ona wymiary łozeczkowe ) pomyslcie takie małe smerfiatko wsrod smerfikow o ojeny cudo :mdleje:
Koniec na jakis czas :)
-
Przesłodka ta pościel!!! :los:
Smerfiasta na całego :skacza: :brawo_2:
Widzę, że dopadł już Was szał zakupów hihihhi...
Pewnie Niebawem szafa pęknie w szwach?.... hihihih ...
Ale chyba to jeszcze nie koniec, co? :tupot: :lol:
POZDRAWIAM!
-
Ale chyba to jeszcze nie koniec, co?
No ba ... to dopiero poczatek :) Ide robic spis ciuszków :P
-
bardz fajne te twoje zakupki. tylko widze ze kupujesz bodziaki z krotkim rekawkim, wrzesien juz chłodny moze byc....moze nastepnym razem kupisz z długim rekawkiem ?
-
tylko widze ze kupujesz bodziaki z krotkim rekawkim, wrzesien juz chłodny moze byc
Mam juz tez z długim :) A maluszek w miszkaniu bedzie mial cieplo wiec krotki moze byc :) No biorac pod uwage pogode to zima byla ciepla i podobno caly rok ma byc cieply wiec nie ma problemu :)
Dziewczyny z maluszkami OGŁOSZENIE
Dostalam propozycje zakupu tych oto dwoch rzeczy :
Komplecik Disney`a firmy C&A w rozmiarze 62. Bluzeczka z dzianiny na bawełnianej podszewce z jedną cieniutką warstwą ocieplenia.Kołnierzyk wykończony sztruksikiem bezowym w kolorze spodenek.Spodenki równiez z warstwą ocieplajacą na gumce
Do kompletu dołączam kremową czapeczkę z misiami.
Stan bardzo dobry.
(http://img444.imageshack.us/img444/3273/auken7.jpg)
Gwiazdkowy rampersik z welurku. Zapięcie po obu stronach szyjki na guziczki, w kroczku na napki. Przód wyhaftowany w białe gwiazdki.Rozmiar 0-3 miesiace.Stan bardzo dobry.
(http://img360.imageshack.us/img360/7829/ramqy9.jpg)
ja zrezygnowałam z tych ubranek a licytacja dalej trwa wiec byc moze cena osiagnac duzo wyzszy pulap. Zostala mi zaproponowana cena 25 zł +8 zł koszty z zakonczeniem aukcji przed czasem. Moze ktoras zechce po tej cenie to napisze do uzytkowniczki ze ktos to kupi za tyle ??
-
super posciel !! :skacza:
-
Lista ciuszkow zrobiona, niestety nie wiem co tam moja mama i diostra skrywaja wiec nie bralam tych ubranek pod uwage.Maz własnie skonczyl prace - zanim dojedzie do domu to minie jakas min.godzina - jak mu powiem o dzisiejszych zakupach to :pogrzeb:
Poki co choruje jeszcze na te oto ciuszki :)
(http://www.cz.com.pl/~ewelina/ubranko/12.jpg)
-
są śliczne. Wiesz Antalis - ja sie w sumie nie dziwie temu ze coś tam juz kupujesz :) ja sama choruje na takie cudaczne, maleńkie ubranka tylko ze .... nie jestem w ciazy i kupowanie ich byloby nieco dziwnym zachowaniem w tym momencie. ale jak juz tylko zafasolkuję to się odbiję za te wszystkie lata gdy mogłam na takie ciuszki "tylko popatrzeć" :) :skacza:
-
nie jestem w ciazy i kupowanie ich byloby nieco dziwnym zachowaniem w tym momencie.
Serio ?? Ja mialam juz przed ciaza zakupki :P
iesz Antalis - ja sie w sumie nie dziwie temu ze coś tam juz kupujesz
Wiesz z drugiej strony nie wiem jak dalej sie bede czula i bede miec sily na chodzenie po sklepach a te ciuszki i tak trzeba bedzie kupic.
-
Serio ?? Ja mialam juz przed ciaza zakupki
podziwiam cię
ja miałam taką ochotę coś kupić, ale dzięki bogu się powstrzymałam. i wiem jedno następnym razem, z zakupami poczekam do końca. albo je komuś zlecę
-
Eee tam zabobony z tym wcześniejszym kupowaniem, co ma być to bedzie i co stanie się coś bo akurat się kupiło kaftanik albo śpiochy? Totalnie to nieracjonalne. Ja też już kupuje a co jak będę musiała leżeć pod koniec ciąży. Kto ma robić zakupy mąż który nie odróżnia ubranek czy teściowa, która ma całkiem odmienny gust od mojego. Pozatym można sobie rozłożyć wydatki zamiast potem łapać sie za głowę mając do wydania całkiem sporą sumkę, no i można przeanalizować mnóstwo rzeczy, porównać i ostatecznie wybrać. Także jak ktoś ma ochotę to niech kupuje i tyle. :skacza:
-
Ja też już kupuje a co jak będę musiała leżeć pod koniec ciąży.
własnie to jest pytanie (oczywiscie nikomu nie życze) ale sama miałam takie obawy więc pośpieszyłam sie
Ja mialam juz przed ciaza zakupki
chyba w realu bysmy sie polubiły bo ja pierwsze zakupki dla dzidzi zrobiłam jakies 2 lata przed ciążą
-
Eee tam zabobony z tym wcześniejszym kupowaniem, co ma być to bedzie i co stanie się coś bo akurat się kupiło kaftanik albo śpiochy? Totalnie to nieracjonalne. Ja też już kupuje a co jak będę musiała leżeć pod koniec ciąży. Kto ma robić zakupy mąż który nie odróżnia ubranek czy teściowa, która ma całkiem odmienny gust od mojego. Pozatym można sobie rozłożyć wydatki zamiast potem łapać sie za głowę mając do wydania całkiem sporą sumkę, no i można przeanalizować mnóstwo rzeczy, porównać i ostatecznie wybrać. Także jak ktoś ma ochotę to niech kupuje i tyle.
Dotknełas sedna sprawy ! Po pierwsze wszystko jest zapisane tam "na gorze" i co ma byc to bedzie.
Dzis własnie mowilam mezowi ze lepiej rozlozyc wszystko w czasie a w ostatnich miesiacach dokupic tylko kosmetyki i takie tam pierdółki.
Ja od dwoch miesiecy mam zapakowana torbe z pizamka, recznikami i przyborami toaletowymi bo nigdy nie wiadomo kiedy sie trafi do szpitala.Ale czy to znaczy ze na pewno trafie tam przed porodem i bedzie cos nie tak bo sie spakowałam ?? Absolutnie NIE! Ja po prostu lubie byc "zabezpieczona".Oczywiscie mam nadzieje ze torbe wezme dopiero do porodu ale trzeba byc przygotowanym na wszystko zwłaszcza w ciazy.
Teraz co miesiac wydaje troche kasy na zakupkowe szalenstwo i powoli kompletuje wyprawkę.Wiem ze robie dobrze bo nawet sie nie zorientuje jak bedzie wrzesien. Przeciez pamietam jakby to wczoraj bylo jak test robilam a dzis juz jestem w 15 tygodniu.Te ciuszki i tak trzeba bedzie kupic - czemu nie rozłozyc sobie frajdy kupowania na cale 9 miesiecy :P
chyba w realu bysmy sie polubiły bo ja pierwsze zakupki dla dzidzi zrobiłam jakies 2 lata przed ciążą
No ba .... ja juz Cie lubie ;)
Tak swoja droga niech mi ktos powie jak to sie w koncu liczy te miesiace. Znalazłam w necie pare schematow przeliczajacuch tygodnie na miesiace ale szkoda ze kazdy jest inny :P .Wiem jedno - jestem chyba w czwartym miesiacu :P
Rózne schematy rozliczania tygodni ciazy.
1. Wg książki "W oczekiwaniu na dziecko"
1 miesiąc - 1-4 tygodzień,
2 miesiąc - 5-8 tygodzień,
3 miesiąc - 9-13 tydzień,
4 miesiąc - 14-17 tydzień,
5 miesiąc - 18-22 tydzień,
6 miesiąc - 23-27 tydzień,
7 miesiąc - 28-31 tydzień,
8 miesiąc - 32-35 tydzień,
9 miesiąc - 36-40 tydzień.
2. Sposób ściągnięty z innego forum
1 miesiąc - 0-4,5 tyg.
2 miesiąc - 4,5-9 tyg.
3 miesiąc - 9-13,5 tyg.
4 miesiac - 13,5-18 tyg.
5 miesiąc - 18-22,5 tyg.
6 miesiąc - 22,5-27 tyg.
7 miesiąc - 27-31,5 tyg.
8 miesiąc - 31,5-36 tyg.
9 miesiąc - 36-40 tyg.
3. Wg gazety Claudia dodatek "Ciąża":
1 m-c : 1 - 4 tydzień
2 m-c : 5 - 8 tydzień
3 m-c : 9 - 12 tydzień
4 m-c : 13 - 16 tydzień
5 m-c : 17 - 20 tydzień
6 m-c : 21 - 24 tydzień
7 m-c : 25 - 28 tydzień
8 m-c : 29 - 32 tydzień
9 m-c : 33 - 38 tydzień
4. Wg encyklopedii Larousse:
1mc - 1-4tyg
2mc - 5-8tyg
3mc - 9-13tydz
4mc - 14-18tydz
5mc - 19-23tydz
6mc - 24-27tydz
7mc - 28-31tydz
8mc - 32-35tydz
9mc - 36-39tydz
No i według którego schematu tu liczyć?
Schematem nr 2 wydaje sie najbardziej wiarygodny , szczegołnie ze kalendarzowo miesiac to własnie 4 i poł tygodnia. No i ciaza trwa 280 dni = 40 tygodni.
Chyba ze liczyc tak:pierwszy dzien ostatniej miesiaczki miałam 11.12 wiec kazdego 12 dnia miesiaca wchodze wnowy miesiac :)
Jeny chyba musze siorka zapytac :)
-
Wiem jedno - jestem chyba w czwartym miesiacu
nie chyba tylko napewno!
-
Antalis ale się rozszalałaś z ciuszkami :)
to ja już w 23 tygodniu a jeszcze nić a nić ni mam :drapanie:
-
Antalis, ja nie mam nic przeciwko twojemu kupowaniu. ja pisałam o sobie. bo wiem że teraz było mi bardzo ciężko wrócic do domu, a do pokoju który sobie już w myślach umeblowałam, nie wchodziłam przez kilka dni. więc nie wiem jak bym się zachowała gdyby w domu mi więcej rzeczy przypominało.
-
z tym kpowaniem wczesniej macie racje. ja od 2 miesiecy prawie w ogole z domu nie wychodze, a jesli juz to zawozi mnie maz na szybkie zakupy. a tak to powoli skomletujecie wyprawke ciuszkową, i nic wam brakowac z ubranek nie bedzie.
co do mieisiecy ciazy to ja w koncu wpadłam na pomysł, taki, ze miesiac ciąży kończę tego dnia miesiąca na który mam termin. Wiec jeśli termin masz na 16 września, to 16 dnia każdego miesiąca kończysz dany miesiąc ciąży. Mnie sie ten sposób liczenia pokrywał mniej więcej z którymś w/w przez ciebie przeliczeń. To tak dla ciebie. Bo i tak ważniejsze są tygodnie niż miesiące ciąży. co napewno siostra ci powtórzy.
-
Antalis, ja nie mam nic przeciwko twojemu kupowaniu.
Nie no spoko.
to ja już w 23 tygodniu a jeszcze nić a nić ni mam
Ja bym nie wytrzymała :P
A tak to piekna zima tej wiosny :drapanie:
-
tak to piekna zima tej wiosny
:boks_4: :boks_4: :boks_4: oj tak.. juz 2 dni bez spaceru i Nina warjuje mi :(
-
juz 2 dni bez spaceru i Nina warjuje mi
A dlaczego z nią nie wychodzisz????
-
Pewnie pogoda do bani i Martus sie boi ze mala sie rozchoruje.
-
Martaxyz11 napisał/a:
juz 2 dni bez spaceru i Nina warjuje mi
A dlaczego z nią nie wychodzisz????
Bo deszcz padał albo wiało ze głowe urywa...
-
Witamy w to wiosenno-zimowe południe :)
U nas wszystko o staremu.Dzis moj maz ma wolne wiec cieszymy sie soba wzajemnie ;)
Po zakupie jeszcze dwoch dresików - zakupki narazie wstrzymane :)
Oto moje nabytki z Allegro za grosze :)
(http://img489.imageshack.us/img489/8634/175873455nc8.jpg)
(http://img256.imageshack.us/img256/7712/slo1sj8zd3.jpg)
Jak jzu pisałam w wątku Igraszki - zostałam wczoraj poproszona o bycie MATKA CHRZESTNA dla malutkiej EMILII AGNIESZKI :D Prawie :mdleje: jak to usłyszałam. Jestem szczesliwa i taaaaka dumna :) Gosia odwiedzi mnie ze swoimi maluszkami :skacza: Poznam swoja "corcie" i jej braciszka :) Ale mnie zaszczyt kopnął :) :skacza:
Wczoraj zanim sie dowiedzialam szukałam czegos eleganckiego dla ciezarowki tak na niedziele i jakies takie uroczystosci. Oto co wpadło mi w oko i chyba to sobie uszyje - no o ile nie znajde czegos takiego w sklepie:
(http://img248.imageshack.us/img248/9978/16442fc3.jpg)
Wypada isc w tym na chrzciny ?? Fajne bo i po ciazy mozna w tym wyjsc wiec miala bym na chrzciny naszego maluszka :) Chrzciny blizniat na poczatku czerwca wiec brzuszek moze byc juz bardzo widoczny :)
-
Antalis, ale wiesci !! :skacza: SUPER :skacza:
to wielki zaszczyt :skacza:
a ubrakno i dla Ciebi ei dla dzidzi jest BARDZO fajne :)
spokojnie mozesz szyc sobie :)
-
Antalis, ogromne gratulacje
ale cie zaszczyt kopnał noramnie super
a komplecik jak najbardziej odpowiedni
-
komplecik super, bardzo mi sie podoba - jestes zgrabniutka wiec możesz ewentualnie pomyśleć o innym kolorku lub jakichś zdobieniach na marynarce. i rzeczywiscie - bardzo praktyczne, nawet na teraz super sprawa.
-
Antalis, zakupki oszałamiające :mdleje:
-
Super ciuszki ze słonikami :D
-
Antalis to są ciuszki nowe????? ile zapłaciłaś za ten drugi komplecik ?????
ja zupełnie nie umiem się obchodzić na tym allegro i kupować :(
może byś mi kupiła taki sam komplecik i wysłała pocztą???? a na jaki on jest rozmiar ???
-
madziulek, każdy możę ci kupićcoś na allegro a ty jak masz konto w banku to jużsama robisz przelew i ten kto kupił musi tylko zaznaczyć że przesyłka ma iśc pod TWÓJ a nie JEGO adres. Ja sama kupuje od lat na allegro - może czas najwyższy się przekonać jaka to frajda????
-
może byś mi kupiła taki sam komplecik i wysłała pocztą???? a na jaki on jest rozmiar ???
Niestety był to ostatni komplecik :( dałam za niego 15 zł .
Antalis to są ciuszki nowe?????
Tak nowe z metką od mamusi ktora nie zdarzyła załozyc ich swojemu maluszkowi :)
-
a to pech że już był ostatni bo jest cudny :) reszte napisałam na priv :) pozdrowionka :) i buziolki
-
Antalis, gratuluje zaszczytu bycia "kumą". a kompecik ciazowy bardzo mi sie podoba i jak najbardzij mozesz w nim wystapic na chrzcie.
dresiki siczne :brawo_2:
-
Komplet na chrzciny super!!! Tylko jak dla mnie czarny to tak niebardzo :drapanie: jakiś kremowy byłby super!!!
-
Tylko jak dla mnie czarny to tak niebardzo jakiś kremowy byłby super!!!
No ja mysle o czyms takim kawa z mlekiem, delikatnie rozowym lub groszkowym :)Czarny w ostatecznosci po prostu nie mialam innej fotki :)
Antalis, gratuluje zaszczytu bycia "kumą"
Dziekuje :)
-
Antalis wybór Trafny. Mi sie bardzo podoba tylko moze być w innym kolorze. Buziaki od ET Do Cioci. a Ciuszki wprost rewelacyjne. G
-
Tak delikatny róz byłby rewelacyjny :brawo_2: !!!! bardzo pasowałby do Twojego typu urody!!!
-
madziulek, każdy możę ci kupićcoś na allegro a ty jak masz konto w banku to jużsama robisz przelew i ten kto kupił musi tylko zaznaczyć że przesyłka ma iśc pod TWÓJ a nie JEGO adres
Ano tak bym zrobila gdyby Madziulkowi cos sie spodobalo :)
Antalis wybór Trafny. Mi sie bardzo podoba tylko moze być w innym kolorze.
Tak jest szefie :)
Tak delikatny róz byłby rewelacyjny !!!! bardzo pasowałby do Twojego typu urody!!
Błekitny i łososiowy wchodzi jeszcze w gre. Uwielbiam blekitny kolor !!
-
Antalis, widzę, że szalejesz z zakupami - jesteś nieposkromiona..jeszcze chwila i Ele dogonisz, a kiedy masz następne USG?
Ciuszki są super - pościel też ale ja wole pastele, więc mogłaby być nieco bardziej mdła..jak Ty sie teraz czujesz, chyba dobrze, co? Humorek też chyba wrócił, oby tak dalej :taktak:
-
kiedy masz następne USG?
Kolejna wizyta 16 kwietnia i byc moze wtedy bedzie USG choc lekarz sie zastanawiał czy nie poczekac na to prenatalne ktore bedzie niedługo po tej wizycie bo szkoda by "naswietlac" maluszka bez potrzeby. Na prenatalnym bedzie wszystko widac bo jest bardzo czułe i dokładne.
pościel też ale ja wole pastele, więc mogłaby być nieco bardziej mdła
Ja tez jestem za pastelami ale nie moglam sie powstrzymac by pokazac te posciel. Nasz maluszek bedzie mial bardziej "dziecinna" jak to ktoras z forumek okresliła :)
jak Ty sie teraz czujesz, chyba dobrze, co
Dziekuje juz duzo lepiej, W sumie to procz zmeczenia i sennosci jest ok. Walczymy z zaparciami ale juz jest o niebo lepiej.
Humorek też chyba wrócił, oby tak dalej
No z tym to jeszcze jest roznie. Humor wraca tylko jak jest temat dzidzi :P
Jutro jade z Rafałem i rodzicami odwiedzic znajomych. Ich corka jest w 8 miesiacu ciazy :) Wyglada jak wieloryb :) Jakis miesiac temu miala 25 kg na plusie .Fajnie bedzie pogadac z ciezarowka :)
-
W sumie to procz zmeczenia i sennosci jest ok. Walczymy z zaparciami ale juz jest o niebo lepiej.
ale to lada moment minie i bedziesz miałą MEGA energię :)
Ich corka jest w 8 miesiacu ciazy Wyglada jak wieloryb Jakis miesiac temu miala 25 kg na
biedna.... chociaz Ela minała cos około tego i smigała sobie :)
-
biedna.... chociaz Ela minała cos około tego i smigała sobie
No Pati tez mowi ze teraz to by w ciazy mogła jeszcze rok chodzic:) tak sie dobrze czuje.
Ja podziwiam ja za to ze nie chca wiedziec czy to syn czy corka. To im lekarz na USG kazal zaplacic za ta wiedze.
7 rano a ja sie nudze. Maz spi a ja na forum :)
Mama dokupila wczoraj jedne z ostatnich ciuszkow i teraz to juz bede kupowac butelki, pieluszki itp. Tylko kosmetyki zostawie na sam koniec.
-
Antalis, no to czekamy na Twoje kolejna zakupy :)
-
Wstawac dziewczyny :) Taka mloda godzina :)
Maz dzis dzieki mnie zdarzyl do pracy bo zamiast przesunac do przodu cofnelismy zegarki :D Tajniak uratował mu skore no i moje sumienie tez mu pomogło . Wstalam siku i nie dało mi spokoju ktora godzina, właczyłam kompa i :mdleje: 6:27 a maz mial o 6:41 busa. Dobrze ze wczoraj zrobilam mu sniadanko i włozylam do lowdoki.
Jak tylko sie ogarne i bede miala wene na fotki to powklejam ciuszki :)
-
Antalis, no to ładnie wyszło :los:
ja juz nie spię od 5.30 :los:
czekamy na foteczki :)
-
o widzę dziewczyny,że wy ranne ptaszki jesteście.... :D :D :D
I ja też czekam na fotki...bo to coś co foremki lubią najbardziej :taktak: :taktak:
-
biedna.... chociaz Ela minała cos około tego i smigała sobie
_________________
I też wygladłam jak wieloryb :D
Ale smigałam do konca i mogłam smigac jeszcze pare miesiecy...ale brzuch bolał...
-
o widzę dziewczyny,że wy ranne ptaszki jesteście....
Wiesz praktyka czyni mistrza :) Slicze wczesna wstawanie i nieprzespane noce :)
czekamy na foteczki
I ja też czekam na fotki...bo to coś co foremki lubią najbardziej
Jakzebym mogła Was zawiesc :P Oto one. To juz ostatnie sztuki ciuszków.Teraz zajmniemy sie całym osprzetem dla dzidzi i mamusi :)
1.Dresik - pasiak :) Za "kratami" lozeczka bedzie to super wygladac :P To co ze niebieski :) dla dziewczynki tez byc moze. Jakos nie zwracam uwagi juz na kolorki. Ma byc dziecieco i juz :D a jak si edowiem co tam "we mnie drzemie" to moze dokupie cos "klimatycznego".
(http://img141.imageshack.us/img141/4637/dsc00419gm5.jpg)(http://img207.imageshack.us/img207/4059/dsc00422qp7.jpg)
2.Rampersiki :) - babcia nie umiala zdecydowac sie na kolor ;p
(http://img248.imageshack.us/img248/299/dsc00423wp4.jpg)
3.Śpioszki :)
(http://img253.imageshack.us/img253/3831/dsc00424eo7.jpg)(http://img402.imageshack.us/img402/8971/dsc00425ve7.jpg) (http://img490.imageshack.us/img490/4536/dsc00427xh1.jpg)
4.Pajacyki :)
(http://img267.imageshack.us/img267/4562/dsc00429sh2.jpg)(http://img407.imageshack.us/img407/3492/dsc00431uc7.jpg) (http://img259.imageshack.us/img259/6056/dsc00435kt9.jpg)
5.Rampersik z bluzeczka
(http://img402.imageshack.us/img402/5787/dsc00432vy3.jpg)
6.Dresiki
(http://img260.imageshack.us/img260/1738/dsc00434fm3.jpg)
A to cacko zakupione niedawno w REAL'u za 16 zł :D do tego zielone adidaski i zadziorny synek lub córeczka gotowe :)Rozmiar 56 :)
(http://img401.imageshack.us/img401/7081/dsc00436zw6.jpg)
Wczoraj po wizycie u kozelanki byłam padnieta. Pati ma termin na .... jutro :) Czarowalismy by juz urodziła bo sie biedaczka meczy jak siedzi. ja stawiam ze urodzi coreczke :) Ich typy na imiona to Wanessa i Samuel ... coz mnie nie za bardzo teges ale coz to ich dziecko :)
Dzwoniła tez wczoraj do mnie Gosia. Pogadalysmy sobie z 20 minut :) Dzielna daje sobie rade przy niewielkiej pomocy. Maluszki rosna i maja sie dobrze. Bardziej meczy ja chyba ta przeprowadzka bo nie umie niczego znalezc - ale tak to jest jak facet układa w kuchni czy w ciuszkach dzieciecych .
-
Kochan amsz juz WSZYSTKIE urbanka i załoze sie ze niektórych nie załozysz wiecej niz 2 razy :)
:skacza:
-
Ale super ciuszki nakupiłaś swojemu maluszkowi :) ciekawa jestem czy chłopiec czy córcia będzie :)
a z tym przestawianiem zegarków to podejrzewam że nie jeden ludzik miał dziś problem :)
dziękuje za info w sprawie ciuszków :) już odpisałam ;)
buziaki :uscisk:
-
bardzo fajne ciuszki.
a z tym przestawianiem zegarków to podejrzewam że nie jeden ludzik miał dziś problem
mnie ten problem od roku spadł z głowy, bo moja komórka sama przestawia sobie czas. tylko w nocy miałam mała konsternacje, bo na jednym zegarku była 3, a na drugim 4 rano :skacza:
-
TYDZIEŃ 16.
(14. tydzień po poczęciu)
Marsz do szkoły
Teraz, gdy już oswoiłaś się z realnością faktu przyjścia na świat dziecka, warto zastanowić się, gdzie to nastąpi. Popytaj koleżanek, poczytaj wiadomości na grupie dyskusyjnej, odwiedź okoliczne szpitale. No i omów z partnerem kwestię ewentualnego wspólnego rodzenia.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, zapisz się na zajęcia do szkoły rodzenia. Dzięki nim dowiesz się więcej na temat pielęgnacji dziecka, nauczysz się technik oddychania przydatnych podczas porodu, a ćwiczenia pozwolą Ci na utrzymanie dobrej formy fizycznej. Nawet jeśli to Twoja kolejna ciąża, na pewno przyda Ci się krótki kurs przypominający. Poza tym nawiążesz kontakt z innymi przyszłymi mamami (pomyśl o nich jako o towarzyszkach Twoich spacerów z niemowlęciem) - może będzie to początek długiej przyjaźni ? Wiele szpitali wymaga ukończenia szkoły rodzenia w przypadku porodów rodzinnych.
Ty
Ciąg dalszy ciążowych dolegliwości: zatkany nos i krwawienia z nosa. Oczywiście ich sprawcami są hormony - progesteron i estrogen, powodujące obrzmienie śluzówki. Postaraj się jednak unikać kropli do nosa - niekiedy ulgę przynosi większe nawilżenie powietrza w sypialni.
Na tym etapie Twojego życia bardzo ważne jest doświadczanie cennych chwil spokoju, wewnętrznego wyciszenia i możliwości skoncentrowania się tylko na dziecku. Nabieraj wiary we własne siły i rozbudzaj swoje pozytywne nastawienie do porodu. Rezultat aktualnych osiągnięć z pewnością zobaczysz podczas porodu. W podpowiadaniu cennych wskazówek najlepsza będzie wspomniana wcześniej szkoła rodzenia.
Twoje dziecko
Dziecko wykazuje dużą aktywność ruchową - kręci głową, a także przemieszcza oraz zgina swoje rączki i nóżki. Głowa maluszka stanowi 1/3 wielkości całego ciała. Z Twoim organizmem dziecko jest połączone za pośrednictwem pępowiny, która dostarcza mu wraz z krwią wielu odpowiednich składników. Są one niezbędne do życia i prawidłowego rozwoju dziecka. Od momentu zakończenia kształtowania się wszystkich narządów dziecka, trwa intensywny przyrost jego wagi i wzrostu.
Kolejny tydzien za nami ... ja jakos humorku nie mam.
Jutro idę chyba z siostrą po bodziaki rozm.56 ( ze 2 z dlugim i 2 z krotkim rekawem ) no i poogladamy łóżeczka.
-
Antalis, :uscisk: tak bywa... zrob sobie jakąś przyjemność :)
-
ja tez czasem tak mam ..chodze jak balon nadęta i nic mi nie pasuje :popija: no cóż hormony hormony :mdleje:
-
no cóż hormony hormony
eee gadacie jakbyście były w ciąży kobitki :skacza:
pogłaski dla brzusia :przytul:
-
eee gadacie jakbyście były w ciąży kobitki
Te patrz :brewki: chyba musze test sobie zrobic :) Stało sie pod wiatr ostatnio :)
Coz juz po zakupkach.Wozki i łozeczka obejrzane.Mam juz swoje typy :)W sumi eto szłam po bodziaki i kupiłam :
(http://img217.imageshack.us/img217/8521/dsc00457mf7.jpg)
Na skarpetusie wydałam majatek - całe 1,25 za 2 pary :) Promocja była :) Super bez sciagaczy i takie fajniusie :) Od razu 6 par kupiłam :) Na pewno sie przydadza.
Kupiłam tez małe prezenty dla maluszkow Igraszki ale fotek nie umieszcze ( choc mam zrobione ) bo Gosia tu zaglada :)
-
Te patrz chyba musze test sobie zrobic Stało sie pod wiatr ostatnio
Antalis, uwielbiam Twoje poczucie humoru! Jakieś takie znane mnie się wydaje... :)
-
jakie śłiczne bodziaki :)
a jak dziś humorek mamusiu ??
-
Antalis, zaskoczenie dla mnie nie z tej ziemi... ta Twoja ciąża. Gratuluję Wam serdecznie :) Jak czytam ten Twój wątek od początku to mnie taaaakie wzruszenie ogarnia. Cudownie, że wszystko jest takie poukładane :)
-
Gratuluję Wam serdecznie
Dziekujemy :)
Dzis dzien do bani. Rano było super - maz w domu, sniadanko, kawusia, rozmowy z brzuszkiem no po prostu sielanka az tu nagle pukanie do drzwi.Ot Bozia zsyła nam faceta z karteczka z administracji a tam dopłata do wody w wysokości 350 zł :mdleje: :mdleje: :mdleje: No niby jakim cudem :drapanie: ?? Liczniki zalozone a my odczytujemy i płacimy za nia co miesiac. :ckm: :klnie: na dodatek jest to rozliczenie z miesiecy 01.01.2006 do 31.12.2006 - z czego mieszkanie jest nasze od kwietnia a dopiero od wrzesnia tam mieszkamy. W tzw.miedzyczasie był tam remont wiec zuzycie wody niewielkie ( za ktore tez płaciliśmy ).
Dzis i jutro nic nie załatwimy ale w piatek usłyszycie o mnie w Wiadomosciach jesli cos pojdzie nie po mojej myśli.
-
Ok teraz chwila relaksu czyli cos co wiaze sie z Tajniaczkiem :)Wczoraj chodziłam po sklepach i wylookałam wożki firmy ADBOR. Miałyscie znimi doczynienia ? Powaliła mnie niezwykle niska cena ok 700 zł. Ten wpadł mi w oko ale nie wiem czy za te cene mam oczekiwac cudów ( choc nikt nie powiedział ze drogie znaczy dobre ).Wozek jest lekki jak na swoje 20 kg, ma swietne amortyzatory i bardzo prosto podniesć przednie koła np. przy wjezdzie na chodnik przy duzym krawęzniku.
(http://www.adbor.pl/pl/4/big/3.jpg) (http://www.adbor.pl/pl/4/big/1.jpg)
(http://www.adbor.pl/pl/4/big/2.jpg)
WÓZEK BABY LUX - ADBOR
*zawieszenie na sprężynach
*dodatkowa amortyzacja siedziska
*chromowane pompowane koła
*chromowane elementy (profil boczny, rączka)
*przekładana rączka
*dopinana barierka i tacka zabezpieczająca dziecko
*odpinana zamkiem błyskawicznym tylna część budki
*pokrowiec przeciwdeszczowy i moskitiera na cały wózek chowane w budce
*okienko i wentylacja w budce
*trzyztopniowa regulacja oparcia
*pięcioramienne szelki bezpieczeństwa
*pokrowiec na nóżki z praktycznym zamkiem błyskawicznym
*koszyk na zakupy z materiału
*dwie podręczne kieszenie na drobiazgi
*torba z bocznymi kieszonkami zapinana na rączce
*dopinana osłona przy nóżkach
*elementy odblaskowe
*materacyk
-
no niezły niezły - a cena być może jest niższa bo marka nie jest tak znana jak reszta. ja spotykłam juz na swej drodze wózki doslownie za 1000 złoty, tzw. 3w1 i na serio byly super. Zapisz sobie na karteczce najlepiej to czego oczekjujesz po wózku dla swojego dziecka i wg tego szukaj - potem zerknij na cene. podejrzewam ze znajdziesz wiele wozków zpelniających twoje oczekiwania w szerokim wachlarzu cenowym.
-
wiesz co moja siostra miała spacerówkę z adbora i szczerze mówiąc nie poleciłabym nikomu ..strasznie twardo się prowadzi a szybko psuje, piszczy i wogóle moja koleżanka tez miała i tez narzekała tak samo...mój chrześniak nie pojeździł w wózku nawet pół roku bo wózek się już do niczego nie nadawał ...
no ale nie wiem jak to z tymi głębokimi jest :drapanie: nie miałam z nimi doczynienia
-
no wózeczek nie jest w moim guście bo ja stawiam jednek na sztywną gondole no i jak dla mnie wysokośc troszke nieodpowiednia
ale najlepiej jakbyś wsadziła do wózeczka jakiegoś dziecia i spróbowała pojeżdzić bo dopiero wtedy zorientujesz sie naprawde czy tak łatwo sie nim jeżdzi
a 20 kilo to strasznie dużo :mdleje:
-
Co do samej spacerówki to sie zgodze - wypróbowałam ja w sklepie i jak dla mnie jest za "twarda".Zaskoczyła mnie własnie spacerówka swoja lekkoscia i giętkoscią.Duza gondolka i wygodna raczka. Wozki podobne do Tako wiec jakbym miala wybierac wolałabym dopłacic i kupic cos firmowego i sprawdzonego.
Na szczescie ma jeszcze czas :) Poki co do moich typów doszedł Implast Driver 4XL
-
Pki co to mam na oku
* Roan Marita
* Mikado Ox-Ford ( 4 kołowy )
* Focusa
* Tako Kiddy
* Hauck Ontario chyba faworyt
* Implast Driver 4XL
-
ja słyszałam dużo dobrych opinii o tych wózkach, sama posżłam je sprawdzić bo cena rzeczywiście kusząca, jednak u mnie odpadł ze względu na swoja wysokość :(
jezeli Ty nie potzrebujesz wyższego to możesz go powaznie przemyśleć :D
-
Tajusiu a ile masz wzrostu jesli wolno zapytac ??
-
A ja z innej beczki :los:
Antalis, powiem Ci ze kolorek niebieski - na chłopca.....
"Tajniczek"- ON....
hmmm ?? :los: jakies przeczucia co do płci :brewki:
-
A ja z innej beczki
Antalis, powiem Ci ze kolorek niebieski - na chłopca.....
"Tajniczek"- ON....
hmmm ?? jakies przeczucia co do płci
No a jak :D bedzie DZIEWCZYNKA :P
-
Kurcze, to wysokość wózka też wchodzi w grę?
-
No ba.Chodzi o to by wysoka mama nie musiała sie nisko schylac lub by niska mamusia nie miala za wysoko lub by raczka w brode nie dostać.
-
Kurcze, to jak ustawienia dla samochodu :)
-
Antalis - ja nadal obstawiam Ontario!
-
Antalis - ja nadal obstawiam Ontario!
Ja chyba tez :P
Dziewczyny jak to jest z tym ubezpieczeniem na wypadek urodzenia dziecka ? Jaki jest okres karencji ? Ile wynosza składki ?. Pewnie juz sie nie załapie a kurcze miałam to zrobic przed slubem.
-
Dziewczyny jak to jest z tym ubezpieczeniem na wypadek urodzenia dziecka
ja tez dałam dupy z tym tematem :(
zresztą małż też ale co tam już napewno za póżno u mnie
z tego co wiem to chyba trzeba sie ubezpieczyć na pół roku przed narodzinami ale to też zależy od ubezpieczyciela
-
ja tez dałam dupy z tym tematem
Kurka ja tez :( A mowili mi o tym a ja to odwlekałam. W PZU wyczytałam ze okres karencji trwa 9 miesiecy ...
-
Tajusiu a ile masz wzrostu jesli wolno zapytac ??
ja mam 176cm a mąż 180 cm i był stanowczo za niski :(
Kurcze, to wysokość wózka też wchodzi w grę?
jasne, ja do większości wózków musiałabym się nieźle naschylać, a potem ból w krzyżach :mdleje:
Dziewczyny jak to jest z tym ubezpieczeniem na wypadek urodzenia dziecka ? Jaki jest okres karencji ? Ile wynosza składki ?.
to wszystko zalezy od ubezpieczyciela i od warunków umowy, wiem ze u nas w zakładzie czasem wystarczyło na 3 m-ce przed, najlepiej iść się spytać
ja od razu jak zaczynałam pracę to sie ubezpieczyłam na tą ciut wyższą składkę - tzn. płacę 41zł m-cznie i wiem ze napewno coś dostanę ale nie wiem ile (przypuszczam że ok.500zł) :drapanie: bo to zależy od umowy którą podpisują raz na rok i dowiem się w kwietniu
-
Antalis, my sie zdecydowaliśmy na Implasta 4xl drivera. Masz jeszcze sporo czasu no i musisz się zastanowić czego od wózka oczekujesz (ale to napisałam :hahahaha: ). My akurat potrzebujemy wszystko to co ma Implast no i pytałam Demki (bo właśnie ten wózeczek kupili) jak się sposuje i odpisała że rewelacyjnie także teraz jestem już pewna na 100% :)
A co do ubezpieczenia to też mi się wydaje że pół roku przed narodzeniem Dzidzi.
-
Dzieki dziewczynki za info. No nic zobaczymy.
Dzis ide pozabijac "miłe panie z administracji" :boks_4: . Obiecałam sobie ze bede miła, grzeczna i ze to nie ja pierwsza wyskocze " z pyskiem" .Jesli bedą potrafiły racjonalnie wytłumaczyc mi czemu to mamy zapłacic 350 zł ( dodatkowo )za wode to odpuszcze .Ale jesli nie to ... ręka ,noga,mózg na ścianie :pogrzeb: :D
-
no ja mam na oku narazie wózek mutsy urban rider :) aole nie wiem jak to bedzie moi teściowie i moi rodzice chcą kupić więc niech się złożą i kupią :)
ale to się jeszcze zobaczy :)
co do ubezpieczenia ja jestem w PZU płacę składnki 52 złote miesięcznie już od 2 lat i wiem że za urodzenie dzidziusia dostanę 1000 zł :)
ale nie wiem jak to jest z tymi wszystkimi składkami :drapanie:
-
Dzis ide pozabijac
Ty sie nie denerwuj :przytul:
-
Ty sie nie denerwuj
Za pozno. No szlag by mnie trafił na miejscu. Ja si etu martwie skad te debile wzieły 350 zł dopłaty za wode w roku w ktorym praktycznie nie mieszkalismy w tym mieszkaniu bo był remont a facet mo gada ze mam sie nie martwic i tego ni epłacic ( narazie ) bo to musi byc wyjasnione i decyzja przyjdzie po swietach. A te kwote to oni " TYLKO TAK " podali :mdleje: No normalnie krew mnie zalała. To po kiego grzyba te paniusie tam siedza i pierdza w stołki a na dodatek denerwuja ciezarne ( a jak wazna w koncu jestem :D ) ? Trzeba bylo nas powiadomic jak by wszystko jasne było.
Powiedzialam tam Pani ze skoro nie chce jej sie pracowac i woli takie pisma wysylac bez uzasadnienia to ja zchecia sie przyjmę na jej miejsce :brewki:
By sie rozluznic poszlam do sklepu, kupiłam sobi eopiekane sledzie ( mniam miam ) i prace ciazową czyli Olivie baby i M jak Mama :)
Sa fajne artykuły na temat nudnosci, tego czego boja sie przyszli ojcowie, wozków - pare rad ale takich dokładnych :) i takie tam :) Fajny jest kalendarz ciazy ktory opowiada fasolka :) Byl kiedys Pamietnik dzidzi z porodu a teraz z kazdego tygodnia :) Niestety tylko do 11 tygodnia :( kolejne w nastepnych numerach ale fajnie sie czyta :)
-
Antalis, no to dobrze ze bez rozlwu krwi sie obyło :bond:
dobrze ze nie jest tak ze NAJPIWER musisz zapłącic a oni Ci zwrócą :boks_4:
-
dobrze ze nie jest tak ze NAJPIWER musisz zapłącic a oni Ci zwrócą
Też o tym pomyślałam - w tym kraju jest wszystko możliwe :dno:
A ty się Aguś nie denerwuj :przytul: :)
-
Antalis spokojnie co do takich pisemek to już mamy doświadczenie. Właśnie pomagamy ludziom pisać pisma do Cyfrowego polsatu. Wiecie co oni zrobili? Rozsyłają do ludzi pisma z upomnieniem do zapłaty np ....2 600 zł za nieplacony abonament przy czym zwykle okazuje sie ze ci ludzie już od 2 lat nie korzystają z polsatu i nie odbierają z niego nic. zresztą cyforwy polsat zawsze robi tak ze nawet jak sie spóźnisz z zapłatą 2 dni to od razu odcinają sygnał i wraca gdy gotówka wpłynie im na konto. no to jakim cudem ludziom takie pisma przysyłają. Pewnie szukają naiwnych co zapłacą bo nie będą wiedzieli o co chodzi. Pani na infolinii mówi (i to jeszcze ze śmiechem)że tak, że rzeczywiście automatycznie rozsyłają takie pisma ale żeby tego nie płacić tylko napisać pismo z wyjaśnieniem co i jak. kurcze jak im lasów na papier nie żal :mdleje:
No ale to jest kolejny przykład naszych polskich paranoi. :pogrzeb:
-
Pani na infolinii mówi (i to jeszcze ze śmiechem)że tak, że rzeczywiście automatycznie rozsyłają takie pisma ale żeby tego nie płacić tylko napisać pismo z wyjaśnieniem co i jak.
Boże aż się wierzyć nie chce :mdleje: co za kraj ...
-
Ja tez uważam ,ze administracja w ten sposób chce wyrównać swoje jakies manko.
Ten kto się upomni i przyjdzie to wyjaśnić - bedzie miał spokój . A ten kto przyjdzie grzecznie zapłacic bez zadnego "ale" po prostu bedzie stratny.
Moja mama miala kiedys taki przypadek z TP S.A .Przysłali ze jest niezapłacony rachunek na tam pewna kwotę. Moja mama na spokojnie przejrzała wszystkie dowody wpłaty. Wszystko było zapłacone, wszedzie pieczątki, podpisy, wszystko ok. Najlepsze było to, że zaden z rachunków nie opiewał na te konkretna kwotę .
Mama zadzwoniła tam , w odpowiedzi usłyszała ze ma ten rachunek wyrzucić bo to była "pomyłka".
A ktos zabiegany, zajety, niemajacy czasu na jakies wyjasnienia badz tez taka "cicha myszka" poszedł, zapłaciłby i znow TP byłaby do przodu .Obłed poprostu.
Zobaczymy jaka odpowiedz przyjdzie po świętach choc ja obstawiam ze nic nie dostaniemy a sprawa przycichnie . Mogłoby tak byc bo mam ochote na zakupki :) W Real'u jest seria "osprzetu" dzieciecego z Kubusiem Puchatkiem :D Teraz to mi szkoda kasy troche bo nie wiem jak bedzie a oczywiscie te kase za wode zapłacic trzeba do konca kwietnia i to o drazu całą sumę.
-
ja też czytam ta gazetkę m jak mama uważam że są w niej fajne i ciekawe artykuły :)
-
ja też czytam ta gazetkę m jak mama uważam że są w niej fajne i ciekawe artykuły
Ja kupując ja po raz pierwszy byłam sceptycznie nastawiona .Myslałam ze to kolejny "cudowny poradnik" ale miło sie zaskoczyłam :)
Obiadek juz prawie ugotowany a maz wroci dopiero o 17.Dzis serwuje mezusiowi zupe -krem z pieczarek z grzankami oraz ziemniaczki, sałatka i mortadela a'la schaboszczak nadziewana serem :)
-
Obiadek juz prawie ugotowany a maz wroci dopiero o 17.Dzis serwuje mezusiowi zupe -krem z pieczarek z grzankami oraz ziemniaczki, sałatka i mortadela a'la schaboszczak nadziewana serem
mniam mniam a ja tu w pracy głoduję a Ty takie teksty na forum zapodajesz ;) pychotka wpadne na obiadek ok??
moja mamcia na zwolnieniu i specjalnie dla mnie dziś na obiadek kluski leniwe z serem mniam mniam :obiad:
-
pychotka wpadne na obiadek ok??
No ba :) Zapraszam :)
moja mamcia na zwolnieniu i specjalnie dla mnie dziś na obiadek kluski leniwe z serem
To potem ja wpadne do Was z mezem bo bardzo lubi leniwce :)
-
To potem ja wpadne do Was z mezem bo bardzo lubi leniwce
nie ma sprawy tylko szybko żebym cosik dla Was zostawiła ;) bo jak się dopadnę ... :hahahaha:
-
nie ma sprawy tylko szybko żebym cosik dla Was zostawiła bo jak się dopadnę ...
A na zdrowie Madziulku :)
Z innej beczki:
Dziewuszki płaciłyscie za USG prenetalne/genetyczne ??
-
Dziewuszki płaciłyscie za USG prenetalne/genetyczne ??
ja nie miałam takiego robionego ??
a Ty musisz mieć takie?? oczywiście nie musisz odpowiadać jeśli nie chcesz :uscisk:
-
ja nie miałam takiego robionego ??
Pewnie miałas robiona te przeziernosc karkową o ktorej było w moim temacie juz wczesniej :) ja jej nie miałam - mam w "zamian" to USG :)
Badanie USG genetyczne jest wykonywane pomiędzy 16 a 20 tygodniem ciąży jako badanie przesiewowe w kierunku zespołu Downa, innych aberracji chromosomowych oraz wielu chorób uwarunkowanych genetycznie i wad rozwojowych płodu. Składa się z oceny wielu ultrasonograficznych parametrów płodu. Jest ono odpowiednie dla pacjentek w każdym wieku.
Czytałam ze jest to badanie 3D :D wiec dlatego pytam czy jest płatne .
-
Pewnie miałas robiona te przeziernosc karkową
tak miałam
aha to już teraz wiem o co chodzi jeśli chodzi o 3d to płatne u nas chyba około 160-190 złotych coś koło tego
-
aha to już teraz wiem o co chodzi jeśli chodzi o 3d to płatne u nas chyba około 160-190 złotych coś koło tego
A ta przeziornosc była 3D ?? Tez była płatna ??
-
Antalis, madziulek dobrze pisze - u nas ono 3d kosztuje 150-190zł. Ale wiecie co? Dla mnie to wszystko to dziwne jest jakieś albo ja czegoś nie rozumiem :drapanie: Bo 3 razy byliśmy na usg 3d (z czego tylko raz było zrobione bo raz się Mały pokazał) no i okazuje się ze 3d to tylko dodatek, tam się nic nie zobaczy konkretnego, po prostu wygląd Dzidzi. A podstawowym usg jest to zwykłe 2d, tam widać wszystkie wady (jeśli by były). No i ja już nie wiem o co chodzi w tym 3d :drapanie: Można na podstawie tego usg coś stwierdzić? Bo jak Mały miał badaną przezierność to właśnie na 2d, czyli zwykłym. I tak się zastanawiam...
-
Anulko ja tam nie wiem czy to 3D jest czy 2D. Na pewnym forum wyczytałam ze to jest 3D ale nie jestem pewna. Kule musze do siostry zadzwonic sie zapytac :p
Tak sobie mysle ... bo te przeziornosc robi sie dosc wczesnie ( 12 tydzien czy 14 ) wiec tam na 3D niewiele byloby widac a jak maluszek ma juz 20-22 tygodnie to to 3D moze jest taki "urozmaiceniem" tego badania ? Pojecia nie mam dlatego tez pytam Was - doswiadczone cięzarowki :)
A teraz fotka bo ostatnio cos sie zaniedbałam.
Moj "krzywy" brzuszek 15t 3d.
(http://img155.imageshack.us/img155/904/dsc00471we0dj7.jpg)
-
łooooo Antalis ależ ci sie zmienił Twój brzuszek. no szok po prostu. no no no teraz już sie nie wyprzesz hehe że w srodku masz Tajniaczka :) śliczny brzusio, no i jest już totalnie ciążowe - żadne wzdecia czy coś - brzuszek ewidentnie zafasolkowany :) :skacza:
-
Antalis, ja pamiętam jak byłam na tej przezierności w 14 tygodniu to lekarz całego Szymka obadał i pomierzył na zwykłym, a potem jak chciał nagrac 3d to się Mały odwrócił pupcią i tyle Go widzieliśmy :hahahaha: To jak możesz to zapytaj się siostry czy po samym badaniu 3d można coś stwierdzić czy w końcu nie, czy to tylko urozmaicenie. Bo już tyle różnych zdań słyszałam i sama nie wiem. A zawsze zapominam się zapytać mojego lekarza jak jestem na wizycie :mdleje: :los:
A brzuszek rzeczywiście już widać :) Zaczyna się robić ciążowy :taktak:
-
Wszystkie badania pod kontem genetyki - jak przepływy czy echo serca płodu robi sięw 2d. Reszta, czyli 3D albo 4D to już bajery dla rodziców.. Dla lekarza - nic nie wnoszą.
Jeżeli masz skierowanie od lekarza prowadzącego to byćmoże nie będizesz musiała za 2d płacić...my musielibyśmy dopłacać gdybyśmy chceli 3D ale wszsytko wyszło na 2D więc nie chcialiśy więcej.
-
Rybko chyba masz racje. Tak jak pisałam 3d to juz chyba takie urozmaicenie :)
Pytałam Lilian zobaczymy co nam powie :)
-
Oto co napisała Lilian:
"USG 3D nie ma większej przydatnosci diagnostycznej nie zwykłe USG. To po prostu dodatkowy bajer - komputerowa obróbka fal ultradźwiękowych.
Jedyne co w nim może lepiej widać to wady twarzoczaszki typu rozszczep wargi itp...ale to samo zobaczy sie i na zwykłym USG. "
-
No to tak jak myślałam.
3d to tylko dodatek, tam się nic nie zobaczy konkretnego, po prostu wygląd Dzidzi
-
"USG 3D nie ma większej przydatnosci diagnostycznej nie zwykłe USG. To po prostu dodatkowy bajer - komputerowa obróbka fal ultradźwiękowych.
Jedyne co w nim może lepiej widać to wady twarzoczaszki typu rozszczep wargi itp...ale to samo zobaczy sie i na zwykłym USG. "
dokładnie ...3d to tylko taki dodatkowy bajer gdzie można zobaczyć buziuńkę dzidzi :) ja byłam w 21 tygodniu i lekarz powiedział że nie mamy co robić 3d bo dzidziuś ma za mało tłuszczyku i nie wiele zobaczymy ...więc zrobił mi zwykłe 2d i tam zobaczyliśmy wszystko :)
A ta przeziornosc była 3D ?? Tez była płatna ??
nie poprostu to było robione na zwykłym usg w 14 tygodniu dzidziuś się ładnie przekręcił i widać było taka fałdkę karczkową i mierzy się jej długość albo szerokość i ten pomiar daje obraz czy wsio jest ok :)
mnie lekarz zaprosił na 3d koło 30 tc żeby było juz fajnie widać dzidzie :)
ale powiem szczerze ze ne wiem czy chciałabym juz zobaczyć twarzyczkę ..bo tak chyba fajniejsza iespodzianka przy porodzie ..a dla mnie najważniejsze żeby na usg się dowiedzieć czy wszystko jes ok czy dobrze się rozwija :los:
-
KOCHANA JAK CI LADNIE Z TYM BRZUSZKIEM! Domagam sie FOty w całej okazałości. :) DZiękuję za namiary na ciuchy. Zaopatrze sie. Tzn mąż cos tam pokupował.
U nas wszystko oki. Duzo roboty mało czasu gdyby nie mam ai Tesciowa no i maż to chyba bym umarła ze zmeczenia. Cieżcie sie ze macie po jednym. Ale już nabieram w prawy nawet udaje mi sie je razem nakarmić co uważam za wielki moj sukces. Sorki za rospisanie sie w twoim Watku. Pozrdrawaimy Serdecznie.
A i Tak z ciekawości jestem na etapie szczepionek. Wczoraj moj siostrzenbiec była na szczepieniu przeciw zapaleniu opan mózgowych czyli pnemokokom to co teraz tak rekalamują . Jak usłyszałam cene za szczepionkę to normalnie :mdleje: 390zł :mdleje:
Szok.
Sciskamy Was wszystkie mocno a w Szczególności Cocię Agnieszkę. GŁET
A i zauważyłam ze jeszcze jedna Emilia będzie na forum. Wajnie. :)
-
Domagam sie FOty w całej okazałości
Oj lepiej nie :P
Dziękuję za namiary na ciuchy. Zaopatrze sie.
Nie ma sprawy :) Wiem ze ciezko kupic takie manienkie ciuszki.
Ale już nabieram w prawy nawet udaje mi sie je razem nakarmić co uważam za wielki moj sukces.
:brawo_2:
Sorki za rospisanie sie w twoim Watku.
Piszta ile chceta :)
Jak usłyszałam cene za szczepionkę to normalnie 390zł
No niestety to drogie szczepionki i jest to cena za jedna dawke.A u Ciebie jeszcze jest dwojka maluszków.
Koszt jednej dawki szczepionki to ok. 260-360 zł, w zależności od marży apteki czy przychodni. Koszty są różne w zależności od wieku dziecka. Chyba starsze maluchy mohga miec tylko 2 dawki.Szczepienie przeciw pneumokokom można podać w każdym wieku, dla dziecka w wieku 6 miesięcy zaleca się podanie 2 dawek szczepionki koniugowanej (Prevenar) w odstępie 4-6 tygodni, oraz trzecią dawkę po ukończeniu roku.
Sciskamy Was wszystkie mocno a w Szczególności Cocię Agnieszkę. GŁET
My rowniez pozdrawiamy :)
P.S. My sie chyba wyczuwamy - dopiero co pisałam w Twoim watku co słychac :)
-
Jeny jeszcze nie ma pierwszej a ja jestem taaaka spiaca a trzeba popsiatac domek, zrobic jakis obiadek ehh. Meczy mnie to wczesne wstawanie ale moj organizm jakos sam sie tak budzi. Smiejemy sie z mezem ze cwicze przed urodzeniem maluszka nieprzespane noce :) No bo jak to mówia
"Dziecko jest jak kawa rozpuszczalna - łatwo je zrobić i nie daje spać po nocach :P"
Musze sie zastanowic co kupic w prezencie chrzesniakowi Rafala.Ciezko jest bo ten przedszkolak jest dla nas " nieodgadniety". Wszystko lubi i jest bardzo inteligentny.
Myslimy nad kupieniem mu rybki i akwarium ( zeby sie nauczył obowiazkowosci ) oraz nad takim dzieciecym laptopem
(http://img264.imageshack.us/img264/3439/1774929402gl1.jpg)
Ma duzo gier edukacyjnych no i moze w koncu Kubus nie bedzie zabierał braciom komputera.
Szkoda tylko ze one wszystkie maja takie małe ekraniki choc moze to i lepiej bo oczka sie szybko zmeczą i dziecko nie bedzie siedzialo przy tym dzien cały.
Oto funkcje i gry komputerka:
KOMPUTER - LAPTOP DZIECIĘCY - ZABAWKA EDUKACYJNA.
MÓJ PIERWSZY KOMPUTER MÓWI PO POLSKU I GRA.
18 ZABAWNYCH PROGRAMÓW
- WYMÓW LITERKĘ
- NAPISZ LITERKĘ
- WYBIERZ POPRAWNĄ LITERKĘ
- ZNAJDŹ LITERKĘ
- WYMÓW SŁOWO
- PRZELITERUJ
- ODGADNIJ POPRAWNY WYRAZ
- ZNAJDŹ WYRAZ
- WYMÓW CYFERKĘ
- NAPISZ CYFERKĘ
- WYBIERZ POPRAWNĄ CYFERKĘ
- ZNAJDŹ CYFERKĘ
- ZAGRAJ MELODIĘ
- ZAGRAJ NUTĘ
- WYBIERZ POPRAWNĄ NUTĘ
- ZNAJDŹ NUTĘ
- ZŁAP CEGIEŁKĘ
- ZESTRZEL GWIAZDKĘ
(CYFERKI X 4, SŁÓWKA X 4, MATEMATYKA X 4, MUZYKA X 4, GRY X 2)
DOSKONAŁY DO NAUKI DLA DZIECI.
KLUCZ DO SPRAWNOŚCI UMYSŁOWEJ.
-NAUKA PODSTAW ALFABETU
-NAUKA PODSTAW ARYTMETYKI
-WYSOKIEJ ROZDZIELCZOŚCI EKRAN Z ŻYWYMI ANIMACJAMI
-PRZYJAZNY MODUŁ GŁOSOWY
-ŁATWOŚĆ OPEROWANIA
WYMIARY KOMPUTERKA 26 X 21 CM. WYMIARY EKRANU 5 X 4,2 CM.
Co tym myślicie ??
-
moi siostrzency maja taki komputerek i bardzo sie sprwadza
mały 5 lat nauczył sie pisac i czytać i bardzo lubi sie tym bawić
-
moi siostrzency maja taki komputerek i bardzo sie sprwadza
mały 5 lat nauczył sie pisac i czytać i bardzo lubi sie tym bawić
Miejmy nadzieje ze Kubusiowi tez sie spodoba. W koncu to nauka przez zabawe wiec przyjemne z porzytecznym :)
-
Antalis, ja współczuję tych super babek ze spółdzielni i cieszę się, że ja nie mam z takimi do czynienia...nie ma jak olać wszystko totalnie a Ty się człowieku martw.
Brzuszek juz masz ciążowy, oj śliczny się robi :brawo_2:
-
Antalis czytam czytam i jakos nie moge sie zebrac aby cos madrego napisac... :drapanie:
ale sciaska Was :uscisk:
-
Antalis czytam czytam i jakos nie moge sie zebrac aby cos madrego napisac...
A czemuz to ?
A ja znowy jestem chora :( Choraczka, bol gardła oraz kazdej czesci ciała z osobna :mdleje: Jeny zaledwie miesiac temu to przechodziłam a teraz znowu :(
Maz kategorycznie zakazał mi wychodzenia z łozka, gotowania obiadu a juz wychodzenie z domu bedzie karane :bicz:
Poki co pije goraca herbatke z cytrynka i biore syropek Pini zeby si enie udusic tym kaszlem bo z tego całe miesnie brzuszka mnie bolą a Tajniakowi pewnie to nie odpowiada.
Moj małż wczoraj poczytał sobie ciązowa prase :) Czuje z ebedzie to robił czesciej - spodobalo mu sie :) Teraz cgodzi i rzuca informacjami czego to sie dowiedział nowego :)
-
bidulko trzymaj sie!!! Z taką opieką męza to grzech byłoby nie zdrowieć... :)
tak szczerze to tego zakazu opuszczania łóżka to tak ciut, ciuteczek, tak odrobine...zazdraszczam...ale tylko tego...
-
tak szczerze to tego zakazu opuszczania łóżka to tak ciut, ciuteczek, tak odrobine...zazdraszczam...ale tylko tego...
To moze sie zamienimy ?? Ja nie lubie tak sama w lozku :P
Dzis przyszła czesc zakupków z Allegro :) Faktycznie musze stopnac z tymi zakupkami. Tylko te bodziaki z dlugim rekawem i finito :)
Dziewczynki macie jakis przepis na baranka wielkanocnego ? Chodzi mi o taki przepis gdzie to ciacho takie twarde bedzie a nie takie jak babka bo nie chce by barankowi łeb urwało :P . Miałam juz kiedys taki przepis ale sie ulotnił - wychodzilo własnie takiw twardawe no i sie go nie jadło tylko mozna bylo sobie taka "owce" zostawic na nastepny rok. To ma słuzyc jako ozdoba.
-
Tak ogladam sobie Allegro i szukam tego co miec musze. Oto co wybrałam :
1.Okrycie kąpielowe z kapturem ( z tą żabką )
(http://baxbud.republika.pl/recznik%20x3.jpg)
2.Szczotka i grzebyk do wlosków
(http://baxbud.republika.pl/szczotka%203x.jpg)
3.Smoczek imitujacy pierś
(http://baxbud.republika.pl/smoczek%20imit%20x3.jpg)
4.Etui na tenże smoczek
(http://babycity.republika.pl/NB5911.jpg)
5.I nad takimi butelkami sie zastanawiam. Ma ktoras takie ??
(http://babycity.republika.pl/NBID4330CNFS.jpg)
Posiada silikonowy, trójprzepływowy smoczek z guzkami, nasadkę zapobiegającą cieknięciu, gumowe "nóżki" zwiększające stabilizację butelki.
Dodatkową zaletą jest czujnik ciepła:
OK-temp.idealna (33-39,5C);
H-zbyt gorące (powyżej39,5C)
W poniedzialek jak bede sie dobrze czuła jedziemy do Real'a i zrobie cenowe konfrontejszyn :brewki:
Znalazłam tez bardzo ciekawego "zapobiegacza" smierci łozeczkowej . Szkoda ze cena tez powala ( 110 zł ):
(http://baxbud.republika.pl/wklad%20rozowy%20teddy.jpg)(http://babycity.republika.pl/teddycal2.jpg)
Teddycal składa się z dwóch wałków połączonych ze sobą miękkim pasem bawełny, na którym dziecko może wygodnie leżeć.
Teddycal ma regulowaną szerokość, dzięki czemu zapobiega przewróceniu się dziecka na brzuszek podczas snu
-
Antalis, ręczniczek śliczny, szczoteczka też :) Ale ja takie rzeczy to już będę kupować w hurtowniach. Jakoś tak wolę widzieć :) Tak samo ze smoczkiem. O butelkach się nie wypowiem bo nie widziałam nigdy takich.
A "zapobiegacz" extra ale i cena kosmiczna :( Strasznie drogo jak na takie coś :mdleje:
-
Antalis mam lepszy pomysł porostu wdepne do ciebie i razem poleniuchujemy i poplotkujemy :)
-
Ale ja takie rzeczy to już będę kupować w hurtowniach
U nas hurtowni takiej blisko nie ma.
Wszystko to procz grzebyczka i szczoteczki widzialam na zywo :) Ale duzo drozsze :)
O butelkach się nie wypowiem bo nie widziałam nigdy takich.
Firma Nuby jest znana ale tez pierwszy raz widze takie "flaszki". Orientowałam sie tez w sprawie smoczkow do nich i sa dostepne :) Korci mnie by je kupic. Co prawda drozsze od Aventu ale czego sie nie robi dla dzidzi :)
Antalis mam lepszy pomysł porostu wdepne do ciebie i razem poleniuchujemy i poplotkujemy
Szkoda ze to niemozliwe. Nie mam kontaktu z zadnymi forumkami :(
-
hmmm Antalis wiesz ja sie tak bardzo nie znam, ale na tą smierć łóżeczkową to znajomym lekarka kazała na oc podkładać pod jedne stopki łożeczka np tom encyklopedii zeby dziecko nadal lezało na płasik ale miało główke nieco wyżej niż reszta. podobno to najgroźniejsze jest na początku. teraz dzidzia ma juz 4 miesiące i juz tak nie muszą robić już jest bezpiecznie. a jeszcze co do tej podkładki to poszukaj jeszcze na allegro bo widziałam kiedys cos w rodzaju takiej poduchy z wgłębieniem za 35 złoty. taka sama zasada. aha ... jeśli masz troszkę zdolności manualnych to takie cudo możesz zrobić sama....zroluj ręczniczek uszyj naniego pokrowiec...potem ta taśma na której lezy dzidzia i jakiś pluszak.
jak masz kaskę to luzzz...możesz kupować ale możesz też pokombinować cos takiego sama. zobaczysz, jak pojdziesz do szkoły rodzenia pewnie panie podpowiedza Wam różne metody, a pieniązki przydza ci sie na inne rzeczy np. szczepienia :)
-
Znalazłam tez cos takiego:
(http://poduszkadlamaluszka.pl/allegro/sonnonowe_582x276.jpg)
Nie mam zamiaru czegos takiego kupowac. Chcialam pokazac tylko jakie cuda teraz sa.Jest tez poduszka z otworami wentylacyjnymi pozwalajacymi na swobodny przepływ powietrza. Zapobiega skrzywieniom kregosłupa, ulewaniu.No i jest duzo tansza bo kosztuje 20 zł.W pierwszych miesiącach życia niemowlaka nie zaleca się używanie poduszek tradycyjnych ze względu na ich miękość. Pediatrzy twierdzą, że dziecko powinno mieć zapewnioną odpowiednią twardość podłoża.
(http://img250.imageshack.us/img250/5107/178709568yg0.jpg)
(http://img263.imageshack.us/img263/9614/7dfb61ab33a89c7cvm0.jpg)
-
Szkoda ze to niemozliwe. Nie mam kontaktu z zadnymi forumkami
:drapanie: czegos nie doczytałam? :drapanie:
-
Antalis napisał/a:
Szkoda ze to niemozliwe. Nie mam kontaktu z zadnymi forumkami
:drapanie:
??
-
tak sie zastanawiałam czy czegos nie doczytałam....
-
Chodzi o to ze nie mam takiego "cielesnego" kontaktu z forumkami. Wiekszosc z Was jest bardzo daleko.Co prawda sa zloty w Dabrowie ale to tez nie blisko a na spotkanko w Katowicach nikt sie zgodzic nie chce.
-
Aga
widzę że szczotka ładna widziałąm na żywo w hurtowni nawet chcieliśmy ją kupić bo fajna kolorowa jest ale nam pani w hurtowni odradziła bo ma sztuczne włosie
no i wzieliśmy z naturalnego w tej samej cenie
-
Aga
widzę że szczotka ładna widziałąm na żywo w hurtowni nawet chcieliśmy ją kupić bo fajna kolorowa jest ale nam pani w hurtowni odradziła bo ma sztuczne włosie
no i wzieliśmy z naturalnego w tej samej cenie
O to sie nazywa dobra rada :) Jutro jedziemy do Real'a zobaczymy co tam maja ciekawego.I juz dopisuje sobie na liste - szczoteczka z naturalnego włosia :)
Nurtuja mnie wciaz te butelki :drapanie:
-
co z butelkami???
jak będziesz karmić cyckiem to chyba nie będą ci potrzebne
ja mam 3
bo mam zamiar wrócić po macierzyńskim do pracy dlatego będę ściągać żeby mały jak najdłużej pił moje mleko, zresztą jakbym któregoś dnia padła na twarz to zawsze mąż z butelką może w niocy pójść nakarmić :):):):) :brewki: :brewki:
mam 1 mała, 1 dużą i 1 przeciwkolkową
ale nie nastawiam się na szybkie ich używanie
-
ale nie nastawiam się na szybkie ich używanie
No ja tez nie, procz malej butli na herbatke .W sumie nigdy nie wiadomo jak to bedzie i czy bede mogla karmic naturalnie dlatego wole sie zabezpieczyc - zreszta i tak bedzie trzeba kupic butelki. A chodzi mi o te butelki:
(http://babycity.republika.pl/NBID4330CNFS.jpg)
A oto sms od mojego meza ktory jest w pracy.Prosilam go by sprawdzil ile kosztuja te butelki u niego w aptece.Poki co dostalam taka odp. :
"Nasz maluszek pierwsza butelke dostanie..od taty Kupilem wlasnie super droga i super duza butelke 60ml z ulicy sezamkowej za astronomiczna kwote 2,72"
:hahahaha:
-
heheheh
a te butelki omawiali u nas na szkole rodzenia - podobno polecają
no i fajny jest ten czytnik temperatury:)
-
Dziewczyny pytanie za 100 pkt. czy butelki ze smoczkami maja termin waznosci ??
Pytam bo chcialam kupic juz butelki ale nie wiem czy do czasu urodzenia sie dzidzi smoczki mi nie zbutwieją.
-
witaj. własnie czytam, nie masz mały kontekt z innymi forumkami.
ja do katowic autkiem mam jakieś 40 min. więc może kiedyś jakieś spotkanie dojdzie do skutku. :)
-
Antalis - ja bym poczekała z kupowaniem butelek. Niby nie ma terminu ważności ale po co ma Ci sylikon butwieć? Chyba lepiej poczekać i kupić "świeże".
-
Niby nie ma terminu ważności ale po co ma Ci sylikon butwieć?
No własnie dlatego pytam bo jesli butwieje to faktycznie poczekam, choc osobiscie mialam nadzieje ze dzisiejsze smoki nie butwieja ;p
witaj. własnie czytam, nie masz mały kontekt z innymi forumkami.
ja do katowic autkiem mam jakieś 40 min. więc może kiedyś jakieś spotkanie dojdzie do skutku.
Ja mam godzinke busikiem :) s.aga to moze w koncu jakis zlocik w Katowicach dojdzie do skutku :brewki: Moze po świętach ??
-
Katowicach dojdzie do skutku Moze po świętach ??
14 kwietnia jestem w katowicach bo mam seminarium. więc wszystko jest do dogadania. ja niestety prawka nie mam i muszę mojego męczyć aby mnie woził, bo autobusem z moją choroba lokomocyjną :mdleje: to tylko do tych jestem w stanie dojechać.
-
14 kwietnia jestem w katowicach
Zaraz zakladam wątek zlocikowy :D
-
Antalis, butelki takie używa teraz moja szwagierka i bardzo sobie chwali. Co prawda maluszek ma kolki, ale nie wiem czy to przez tą butelkę.
A jeśli chodzi o smoczki to niestety butwieją, ja Wiktorkowi wymieniam smoczki co 3 m-ce zgodnie z zaleceniami producenta.
-
niam smoczki co 3 m-ce zgodnie z zaleceniami producenta.
Wiecie co !
Ja wogóle o tym nie pomyślałam !
Dominik uzywa smoczkó już 4,5 miesiaca , ale sa nadal idealne . Czy i tak mam je wymienic ?
-
Dominik uzywa smoczkó już 4,5 miesiaca , ale sa nadal idealne . Czy i tak mam je wymienic ?
chyba nie :drapanie: moja siostra ma już z pół roku jedne smoczki tylko w dlaszym ciągu po każdym posiłku je wyparza we wrzątku i są super więc wydaje mi się że nie trzeba zmieniać...chyba że się mylę :drapanie:
-
A jak w sklepie stoją to nie butwieją :drapanie: myślę że sklepy raczej nie wymieniają towaru po miesiącu, apteki tym bardziej no chybaże będziecie kupować w hurtowni jakiejś dziecięcej tam może mają większy obrót.
-
Myślę że sklepy raczej nie wymieniają towaru po miesiącu, apteki tym bardziej no chybaże będziecie kupować w hurtowni jakiejś dziecięcej tam może mają większy obrót.
Tu tez sie musze zgodzic. Moj maz pracuje w aptece ( moj kochany farmaceuta :Zakochany: ) i tez mowi ze nie wymieniaja jakos specjalnie tych butelek.Zreszta nigdy nie wiadomo co sie kupi bo buteleczki sa zapakowane.
Chyba jednak kupie teraz te butelki - jest promocja bo likwiduja sklep wiec cena kuszaca :) Dzis jedziemy do Real'a poogladamy jeszcze ich zasoby dzieciece :)
A tak to dzis zaczal sie 17 tydzien :D
Po co te wszystkie badania?
Przy każdej wizycie lekarz prosi Cię o wykonanie badania na poziom cukru we krwi. Pozwala to szybko rozpoznać - i leczyć - cukrzycę ciężarnych, pojawiającą się u ok. 1-2% kobiet. Ich ciąża również może przebiegać normalnie, pod warunkiem stałego kontrolowania poziomu cukru za pomocą diety i niekiedy lekarstw.
Ty
Większość kobiet odczuwa już ruchy dziecka.
Powoduje to pojawienie się żywszych fantazji na temat dziecka - jak wygląda, jak się czuje i jakie będzie w przyszłości. Być może zastanawiasz się nad jego rozwojem, zarówno teraz, jak i w przyszłości. Jeżeli wcześniej nie miałaś siły, aby cieszyć się dzieckiem, z pewnością teraz to zacznie się zmieniać.
Twoje dziecko
Dziecko ma ok. 11-12 cm długości i waży ok. 150 gramów - jest tej samej wielkości co łożysko.
Mózg dziecka jest już mocno rozwinięty, ma wykształcone bruzdy i zwoje, przykryte korą mózgową. Pojawiają się ruchy chwytania - dziecko najpierw zaciska piąstkę bez udziału kciuka, a następnie z jego udziałem (zupełnie w tej samej kolejności dziecko uczy się chwytania po urodzeniu). Prawie całe ciałko dziecka wykazuje wrażliwość na dotyk. Okolice niewrażliwe, to czubek i boki głowy, które są szczególnie narażone na ból podczas porodu.
(http://www.babycenter.com/i/m/stages/popups/17/index.jpg)(http://www.kidshealth.org/parent/pregnancy_calendar/images_51957/1138682828548.week17.gif)
(http://www.nlm.nih.gov/medlineplus/ency/images/ency/fullsize/18040.jpg)
Szkoda ze tym razem jestem w tej mniejszosci i ruchow jeszcze nie czuje :(
-
Antalis spokojnie pierwsze ruchy odczuwa się przy pierwszym dziecku dopiero między 16 a 20 tygodniem ...wiekszość lekarzy powie Ci że zdecydowana wiekszość odczuwa je dopiero koło 20 tygodnia więc nie jesteś wcale w mniejszości :)
-
Ale ja bym juz tak chciała :skacza:
Miałam nadzieje ze z racji tego ze jestem szczupła osoba poczuje to wczesniej ... coz wiem jednak jedno - na tak cos wyjatkowego warto poczekac :D Jeszcze bede miała dość kopniaczków :P
-
hehe no własnie tak pomyślałam że kobieta tak bardzo czeka na ruchy maleństwa a potem jak dostanie kopniaka w żebra to zaczyna mieć tego "rozpychania" dość :) tak czy inaczej to na pewno jest cudowne uczucie poczuć małego człowieczka w sobie. spokojnie - tajniaczek niebawe mocniej się ujawni. mopże zrobi ci prezencik na świeta a możę zrobi to gdy najmniej się bedziesz tego spodziewała :)
-
Antalis, jestem pewna że na dniach poczujesz swoje Maleństwo :) Ja poczułam pierwszy raz w 16 t i 4 d :) Cudowne uczucie i nigdy Go nie zapomnę :taktak: Teraz to już tylko rozpychanie mojego Bąbla czuję. że aż czasem łezki w oczach się zbierają z bólu :taktak:
-
dokładnie Antalis rozumiem że chciałabyś juz tp przeżyc ale wszystko w swoim czasie :) zobaczysz jeszcze nie raz coś Ci zaboli tu i tam :D
-
A ja się wcale nie dziwię, ze nie mozesz sie tych namacalnych dowodów istnienia dzidzi doczekać ... też bym się niecierpliwiła ;)
-
hihi nie wiem od czego to zależy kiedy się pierwszyraz czuje dzidzie. moze wieczorkiem ułuż się spokojnie po kolacji i popukaj do maluszka :) może da o sobie w końcu znać. znajmoa tak miała - odkad pamięta mały dawał znac o sobie głównie wieczorem po kolacji. wtedy to takie kopniaki dawał że szok. a w ciagu dnia gdy mam go cały czas nosiła i bujała to spał na całego. nawet się śmiali jak poszli do lekarki na usg to musiała jej aż całym brzuchem przewalać żeby sie młody obudził i by mogła dokładnie zbadac bicie serdusza w stanie wybudzenia itp. no ale musiała się konkretnie natrudzić by małego dobudzić. poekspermynetuj wieczorkiem z brzuszkiem - może da Tajniaczek znać o sobie :)
-
najlepiej jak polozysz sie po kolacji na pleckach i zaczniesz sie w siebie wsłuchiwać
ale nie spodziewaj sie jakiś niesamowitych ruchów
na poczatku to ja myslałam że to jelita i wcale sie tym nie przejmowałam
dopiero jak w 20t mnie kopneła dosyc mocno to powiedziałam lekarzowi i powiedział że książkowo
wiec daj mu czas i spokój a zobaczysz poczujesz to w koncu
-
ależ miałam zaległości :mdleje:
też znam ta niecierpliwość - kiedy wreszcie poczuję dzidzię :los:
ale ze spokojem, ja też koło 20tyg zaczęłam czuć moje maleństwo, na początku to są takie delikatniusie ruchy :) nie spodziewaj się kopniaczka :los:
co to butelek i butwienia smoczków -> to myślę że jak butelki i smoczki są szczelnie zamknięte i nie mają kontaktu z pokarmem to nic nie powinno się z nimi dziać :taktak:
Aha - i jeszcze chciałam tylko zalecić ostrożność w kupowaniu tych wszystkich "cudeniek" przeciwdziałających SIDS (wiem że Ty nie zamierzasz ale pisze dla tych co chcą poszaleć :) ) - najlepiej jest jak dziecko śpi na twardym płaskim podłożu, bez poduszek ponieważ wtedy minimalizujemy możliwość zbytniego wtulenia się dziecka w podusię, misia itp. i ewentualnych zaburzeń oddechowych, jak już chcemy coś kupić, co naprawdę jest warte swoich pieniędzy to polecałabym maty z monitorem oddechu.
-
Aha - i jeszcze chciałam tylko zalecić ostrożność w kupowaniu tych wszystkich "cudeniek" przeciwdziałających SIDS (wiem że Ty nie zamierzasz ale pisze dla tych co chcą poszaleć ) - najlepiej jest jak dziecko śpi na twardym płaskim podłożu, bez poduszek ponieważ wtedy minimalizujemy możliwość zbytniego wtulenia się dziecka w podusię, misia itp. i ewentualnych zaburzeń oddechowych, jak już chcemy coś kupić, co naprawdę jest warte swoich pieniędzy to polecałabym maty z monitorem oddechu.
Moja maz pracuje w aptece i mowi ze wszyscy sie rzucili na szczepionki i nawet w hurtowniach ich nie ma. Ja sama juz sie zastanawialam czy bede szczepic maluszka - i tak jak piszesz wydaje mi sie ze jest to troszke zbedne, no chyba ze ktos nie ma co z kasą robić.Teraz jest tylko szał na te leki bo gdzies tak mktos tam wykryl sepse ale za pare miesiecy nikt o tym pamietal nie bedzie.
Wczoraj bylismy w realu na zakupkach swiateczno-Tajniaczkowych :P Co na swieta jestesmy zaopatrzeni a Tajniak wzbogacil sie o wanienke :)Zdjatko wkleje potem bo teraz znowu ide na poczte i poszukac jakiegos fajnego swiatecznego bieznika ;)
-
Moja maz pracuje w aptece i mowi ze wszyscy sie rzucili na szczepionki i nawet w hurtowniach ich nie ma.
Antalis ale Tajusia pisze o SIDS - czyli śmierci łóżeczkowej a nie o szczepionkach.......
Zdjatko wkleje potem
Będziemy czekać :)
-
Antalis ale Tajusia pisze o SIDS - czyli śmierci łóżeczkowej a nie o szczepionkach.......
Jeny sorki :p Ale wysylalam własnie Gosi info o pneumokokach i tak jakos :P Sorki raz jeszcze .
Będziemy czekać
(http://img455.imageshack.us/img455/198/dsc00496ja7sn7.jpg)(http://img455.imageshack.us/img455/8831/dsc00498lt0.jpg)
A tutaj bluzeczki ktore przyszły z Allegro :)
(http://img451.imageshack.us/img451/222/dsc00499rb5.jpg)
-
jaka fajniuchna wanienka :) z Kubusiem :taktak:
bluzeczki też są świetne widze że sporo rzeczy kupujesz juz tak z wyprzedzeniem :) ale spoko przecież to się nie zniszczy nie ? buźka ja ciągle czekam na te zamówione przez Ciebie
-
jaka fajniuchna wanienka z Kubusiem
Jestem jego fanką :)
bluzeczki też są świetne widze że sporo rzeczy kupujesz juz tak z wyprzedzeniem
Ten typ tak ma.Lubie miec wszystko wczesniej bo nigdy nie wiadomo co bedzie jutro.A wanienka spodobala mi sie tym bardziej bo jest z Puchatkiem i kosztowała 39.99 zł :)
ja ciągle czekam na te zamówione przez Ciebie
Przyszedł mail od tego goscia - ciuszki wysłano 30.03 wiec przyjda pewnie na dniach :)
-
Jeny sorki Ale wysylalam własnie Gosi info o pneumokokach i tak jakos Sorki raz jeszcze .
a nie szkodzi
ano troszkę się zdziwiłam :los:
wanienka rzeczywiście słodka
tylko teraz jest taka moda na Kubusia Puchatka że aż strach się bać :taktak:
wsio jest kubusiowe :los:
-
Fajna wanienka :) Dobrze wiedzieć że w Realu takie mają bo mamy blizutko i może tez taką kupimy :taktak:
-
ale superowa wanienka :D :skacza:
teraz maja tyle rzeczy z kubusiem ze szok :los:
-
Ja jeszcze raz wrócę do tematu smoczków. Ostatnio wymieniałam i sprawdziłam na opakowaniu, że smoczki nadają się do używania przez 3 lata od daty produkcji, tak więc hurtownie i apteki nie muszą ich aż tak często wymieniać. A ze względów higienicznych należy je wymieniać dziecku co 3 m-ce. Nasze po 3 m-cach stają się takie matowe i bardziej miękkie.
-
Fajna wanienka Dobrze wiedzieć że w Realu takie mają bo mamy blizutko i może tez taką kupimy
Dzieki :) Nasza ma 84 cm długosci ale były jeszcze 100 cm (44.99zł ). Oferta wazna tylko do 07.04. Sa jeszcze niebieskie, rózowe i takie fioletowe.
A ja sie chyba czyms przytrułam :( Boli mnie zoladek i wymiotkuje :( Ehh...
-
Nasza ma 84 cm długosci
O! To chyba starczy :)
Oferta wazna tylko do 07.04. Sa jeszcze niebieskie, rózowe i takie fioletowe.
my jutro chcemy się wybrać więc powinny jeszcze być :taktak: A mi się podoba właśnie taka zielona jak Wy macie :)
A ja sie chyba czyms przytrułam Boli mnie zoladek i wymiotkuje Ehh...
Ojoj...... :przytul: Biedactwo :( Ja przez moje mdłości i wymioty które ciągnęły się do ok. 16tyg ciąży bym chyba teraz oszalała jakbym się zatruła :dno:
-
może coś cie podrażniło :) życze szybkiego powrotu do zdrówka. :przytul:
-
Zdrowiej nam Kochana :uscisk:
-
zdrówka...
swoją drogą jak nie urok to sraczka....(jak nie grypka to zatrucie...uuuu...)
-
ja też się zatrułam jakoś tak w 16 tygodniu ..przez cały dzień nic nie jadłam ... tylko sucharki i miałam podwyższoną temperaturę ..ale na szczęscie minęło na drugi dizeń ..choć ze dwa dni potrwało zanim doszłam do siebie i nabrałam sił
mam nadzieje że szybko Ci przejdzie :uscisk:
-
ja sie chyba czyms przytrułam Boli mnie zoladek i wymiotkuje
mam nadzieję, że już jest lepiej - chyba powinnaś bardziej zwracac uwagę na to co do buzi wkladasz, być może masz teraz bardziej wrażliwy żołądek - lepiej dmuchac na zimne ;)
-
Antalis i co u ciebie?? mam nadzieje że już lepiej.
-
O! To chyba starczy
Tez tak stwierdzilismy, w koncu wiekszego i umiejacego siadac bobasa bedziemy kapac juz normalnie w wannie:)
Ja przez moje mdłości i wymioty które ciągnęły się do ok. 16tyg ciąży bym chyba teraz oszalała jakbym się zatruła
No mnie niewiele brakuje by oszalec.
mam nadzieje że szybko Ci przejdzie
mam nadzieję, że już jest lepiej
swoją drogą jak nie urok to sraczka....(jak nie grypka to zatrucie...uuuu...)
Zdrowiej nam Kochana
może coś cie podrażniło życze szybkiego powrotu do zdrówka.
Dzieki dziewczyny
chyba powinnaś bardziej zwracac uwagę na to co do buzi wkladasz, być może masz teraz bardziej wrażliwy żołądek - lepiej dmuchac na zimne
Juz chyba bardziej nie mozna uwazac :( Tajniakowi po prostu cos nie zasmakowało i tyle :( I chyba wiem co - sledziki opiekane :( moje ulubione.
Ahia USG prenatalne mam 08.05.07r. o godz.9:00 w Bytomiu.
-
ja całkiem niedawno sie zatrułam całą noc sie meczyłam ale nie mogła sie ...... dopiero nad ranem
potem cały dzien goraczki i sensacji żołądkowych
nie zazdroszcze kochana
-
USG prenatalne mam 08.05.07r. o godz.9:00
no to czekamy z niecierpliwością :) a nie miałaś mieć teraz robionego ??? buziolki czemu przełożyli ??
-
a nie miałaś mieć teraz robionego ???
Teraz-16 kwietnia mam wizyte i byc moze zwykle USG o ile lekarz nie stwierdzi ze szkoda naswietlac maluszka skoro 2 tyg.pozniej bede miala USG genetyczne/prenatalne .Osobisci ejzu bym chciala wiedziec czy maluszek jest zdrowy ( nie czuje ruchow i jestem taka niespokojna choc wiem ze na to jeszcze mam czas ) no i czy to chlopiec czy dziewczynka :)
-
chciala wiedziec czy maluszek jest zdrowy ( nie czuje ruchow i jestem taka niespokojna choc wiem ze na to jeszcze mam czas
oczywiscie że zdrowy i napewno ruchliwy tylko narazie sie ukrywa :) ale jak zacznie to zobaczysz nie bedziesz mogla spac :skacza:
-
Antalis, myślę że nie ma sensu robić teraz usg skoro dwa tyg później będziesz miała. A Maleństwo na pewno jest zdrowe!!! SŁYSZYSZ?!?!?!?!?Zdrowe i masz nawet nie myśleć inaczej bo... :boks_4: :hahahaha:
-
Antalis, myślę że nie ma sensu robić teraz usg skoro dwa tyg później będziesz miała.
Dlatego tez nie bede naciskac na lekarza by zrobil mi USG wczesniej.Faktycznie moze szkoda maluszka naswietlac.
A Maleństwo na pewno jest zdrowe!!! SŁYSZYSZ?!?!?!?!?Zdrowe i masz nawet nie myśleć inaczej bo...
Staram sie nie myslec inaczej ale roznie mi wychodzi. Dzieki za słowa otuchy.
-
Staram sie nie myslec inaczej ale roznie mi wychodzi. Dzieki za słowa otuchy.
:biczowanie: Takich mysli to nawet nie możesz do siebie dopuszczać - po co ci to ? Masz się cieszyć tym okresem, a nie zamarwiać niepotrzebnie! :przytul:
-
zawsze możesz powiedzieć lekarzowi o swoich odczuciach to może zrobi usg tak przez chwilkę ..to zobaczysz jak dzidzius fika koziołki :D
-
Masz się cieszyć tym okresem
chyba jego brakiem :hahahaha: :hahahaha: :hahahaha:
-
Yukari-chan napisał/a:
Masz się cieszyć tym okresem
chyba jego brakiem
Brakiem okresu to akurat sie straszliwie ciesze bo zawsze umieralam z bólu przez tydzien przed i tydzien w trakcie. Podobno ma mi przejsc po pierwszym dziecku :)
-
Podobno ma mi przejsc po pierwszym dziecku
Gów** prawda :los:
Mi też miało przejśc....a tu co?? Juz 2 lata minęły od pierwszej ciaży druga na choryzącie, a mnie nadal boli i to czasem bardziej niż przed ciążą!!! :dno: Przepraszam nie chciałam Cie w tak brutalny sposób ściągnąc na ziemie :mdleje: Tak serio to moze i ciaża działa na zmiejszenie bólu menstruacyjnego, ale nie na wszystkie Panie...zależy od organizmu...
-
Ale proszę mnie za słówka nie łapać! :skacza:
-
Przepraszam nie chciałam Cie w tak brutalny sposób ściągnąc na ziemie Tak serio to moze i ciaża działa na zmiejszenie bólu menstruacyjnego, ale nie na wszystkie Panie...zależy od organizmu...
Spoko - ja za bardzo w to nie wierze - mojej mamie tez nie przeszło ale pomarzyc zawsze mozna :)
-
Przepraszam nie chciałam Cie w tak brutalny sposób ściągnąc na ziemie Tak serio to moze i ciaża działa na zmiejszenie bólu menstruacyjnego, ale nie na wszystkie Panie...zależy od organizmu...
Spoko - ja za bardzo w to nie wierze - mojej mamie tez nie przeszło ale pomarzyc zawsze mozna :)
u mnie akurat jest diametralna różnica na plus rzecz jasna :los:
-
pomarzyc zawsze mozna
co racja to racja..."...jedyne co mam to marzenia..."(kto to śpiewał :drapanie: )
u mnie akurat jest diametralna różnica na plus rzecz jasna
...echhhhhh takie to mają szczeście, a ja meczyć się musze!!! BUuuuuuuuuuuu :mdleje:
-
...echhhhhh takie to mają szczeście, a ja meczyć się musze!!! BUuuuuuuuuuuu
Moze po drugim Ci przejdzie :brewki:
jedyne co mam to marzenia..."(kto to śpiewał )
Czerwony Tulipan czy jakos tak ?
-
...echhhhhh takie to mają szczeście, a ja meczyć się musze!!! BUuuuuuuuuuuu
Moze po drugim Ci przejdzie :brewki:
jedyne co mam to marzenia..."(kto to śpiewał )
Czerwony Tulipan czy jakos tak ?
czyżbyśmy się w podobnych kręgach muzycznych obracały... :brewki:
-
Moze po drugim Ci przejdzie
buahahahahahaaaa :los:
-
a jak nie to trzeba rodzić aż wreszcie będzie ok :) ależ by sie panstwo cieszyło z wyżu :) :skacza:
-
a jak nie to trzeba rodzić aż wreszcie będzie ok ależ by sie panstwo cieszyło z wyżu
:hahahaha: :hahahaha: :hahahaha: Dobre :hahahaha: :hahahaha:
-
Pisałam Wam w moim watku o kolenazce ktora miala rodzic i przytyla 25 kg.
Teraz lezy w szpitalu.Nadal nie urodziła.Co gorsza okazało sie ze byc moze ma blizniaki !!Bardzo prawdopodobne bo sama jest z blizniat tyle ze druga dzidzia obumarła. A tyle razy miała robione USG i nikt nic nie wykrył. Okazało sie rowniez ze ten drugi maluszek ma bardzo malenka glowke w porownaniu do tłowia.
Najgorsze jest to ze jeden lekarz widzi teraz bliznieta a drugi nie
Ja rozumiem ze z poczatku dzidzia moze sie ukryc i na USG widoczne jest tylko jedno malenstwo ale w 9 miesiacu zeby dwojki dzieci nie bylo mozna stwierdzic ... paranoja.
-
Ja rozumiem ze z poczatku dzidzia moze sie ukryc i na USG widoczne jest tylko jedno malenstwo ale w 9 miesiacu zeby dwojki dzieci nie bylo mozna stwierdzic ... paranoja.
o boże, takie rzeczy mnie dobijają :mdleje:
jakie to USG musi być?? :drapanie:
dziwne
-
normalnie szok ...co to za lekarz i co za sprzet .. :mdleje: :mdleje: :mdleje:
masakra ale jej się trafiło ..biedna ..nie dość że leży w wzpitalu to jeszcze takie nowości :popija:
-
kurcze no faktycznie nie fajnie. nie dość że takie komplikacje to tak z jednej strony myśl że jednak bliźniaki, za chwile że jedno martwe a za troche że drugie moze tez chore. współczuje tej kobiecie i mam nadzieje że diagnoza koncowa nie bedzie tak straszna. oby byla jedna dzidzia za to zdrowa.
-
Dołączam do Twojego wąteczku, Antalis :hello: Czy wiesz, że dopiero teraz skojarzyłam Twój nick z odliczaniem przedślubnym? :mdleje:
Tak więc jako ostatnia gratuluję Tajniaczka :los:
I współczuję koleżance...
-
Czy wiesz, że dopiero teraz skojarzyłam Twój nick z odliczaniem przedślubnym?
Mam nadzieje ze dobrze Ci sie to kojarzy :)
Tak więc jako ostatnia gratuluję Tajniaczka
Ostatni bedą pierwszymi - dziekuje :)
Dziewczyny moja kozelanka dzis nad ranem urodzila JEDNA ZDROWĄ CÓRECZKE !! :skacza:
Juz nie bede rozpamietywac ile nerwow biedna musiala przezyc przez tych debilnych lekarzy :boks_4: Najwazniejsze ze wszystko dobrze sie skonczyło :)
Za jakis czas pojade do niej z rodzicami w odwiedziny :D Bede trzymac jej malenka niunie :skacza: juz nie moge sie doczekac :skacza:
-
Dziewczyny moja kozelanka dzis nad ranem urodzila JEDNA ZDROWĄ CÓRECZKE !!
uffffffff jak sie cieszę!!
-
Lubie dobre wieści z samego rana!!!!
-
:) Ciesze sie ze wszytsko sie ułozyło :)
Dzis maz w pracy a ja w domku.Bede piec babke i zrobie pasche - u mojego meza sie to je ja bede miala to okazje pierwszy raz koszkowac.To beda dziwne swieta ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu-nie beda do konca takie jak u mnie w domu ani u Rafała.Pomieszamy zwyczaje niech kazdy ma cos dla siebie :)Trzeba tez przygotowac koszyczek na swieconke bo jutro idziemy o 9 rano bo maz pracuje a chcielibysmy isc razem. Szkoda ze mam oporna rzeżuche i nie chce mi rosnac łajza jedna.
W niedziele sniadanko ja przygotowywuje potem na obiadek do moich rodziców - faszerowany idnyk to jest to co tygrysy lubia najbardziej :D. W poniedziałek do tesciowej ... jakos ni eciesze sie specjalnie, tam panuje taka dziwna atmosfera ale zrobie to dla Rafała.
-
Ciesze sie ze wszytsko sie ułozyło
ja też ale biedna sie musiała namęczyc
-
A zapomniałam sie pochwalic co mąż sprawił mi na zajączka :
(http://img258.imageshack.us/img258/1230/182063556ov7.jpg)(http://img406.imageshack.us/img406/6180/182063759jt7.jpg)
A sama dokupiłam sobie :
(http://img295.imageshack.us/img295/3686/gggrr4.jpg) (http://img20.imageshack.us/img20/2079/kkknj9.jpg)
Tajniakowi kupiłam bodziaki rozm.56 i dwie butle z czujnikiem ciepła :)
-
śliczna bizuteria :)
cieszę się strasznie że urodziła się zdrowa niunia i wszystko jest ok :)
no pierwsze święta razem są dziwne tak jak u nas trzeba iść i tu i tam ...a do tego jeszcze w domku przygotować co nieco :)
-
o kurcze ale zakupy!!!!
podobaja mi sie te kuleczki
-
Antalis, to jesteś dopieszczona ;) U nas akurat Wielkanoc jest bez zgrzytów bo teściowa przyjeżdża tylko na Boże Narodzenie a i zwyczaje mamy podobne tzn.u nas były a u małża to nie za bardzo :drapanie: więc tylko do teścia na obiadek wpadniemy i będzie git, myślę, że w Twoim stanie będą raczej wszyscy baaardzo mili :los:
Swojego zająca wlepila a tajniaka to już nie :brewki:
-
Swojego zająca wlepila a tajniaka to już nie
Faktycznie ale ze mnie matka :P
Wiec Tajniaczek dostanie antykolkowe butelki Nuby z czujnikiem ciepla ( 150ml i 270 ml )
(http://babycity.republika.pl/NBID4330CNFS.jpg)
A takze bodziaki :
(http://baxbud.republika.pl/body%20lux%20rozowe.JPG) (http://baxbud.republika.pl/body%20lux%20zielone.JPG) (http://baxbud.republika.pl/body%20lux%20niebieskie.JPG) (http://baxbud.republika.pl/body%20lux%20zolte.JPG)
Oraz pudełeczko na smoka :
(http://baxbud.republika.pl/etui%20czerwone.jpg)
o kurcze ale zakupy!!!!
Czyz Allegro nie jest cudowne :) Wygrałam wszystkie te aukcje za grosze :).Te wiszace kolczyki za 1 zł a te perełki na szyje za 2.99 :p
No reszta była drozsza ale co tam i tak grosze ;)
-
no to prezentu dla tajniaczka są tez :) Bogaty ten zajączek :) :uscisk:
-
Ale zakupy zajączkowe superowe :skacza:
Czyz Allegro nie jest cudowne
Cudownie cudowne - jak to dobrze, że nie tylko ja jestem Allegromaniaczką :skacza:
No i jasne, że Twój nick mi się dobrze kojarzy - bardzo lubiłam Twoje odliczanko, więc tu też obiecuję być częstym gościem :skacza:
-
a mi Antalis, twój Avatar wspaniale kojarzy....i na :serce: cieplej się robi :los:
-
:szczeka: jakie super zajączki..... ech.... Tajniaczej już jest rozpieszczany a co dopiero jak na świat przyjdzie :)
Antalis życzę zdrówka, radości, dobrego samopoczucia na świta i ..może jakiegoś znaku z brzusia w te świateczne dni. kto wie może Tajniaczek zrobi mamusie też zajączkowy prezencik :)
tak czy inaczej Wszystkiego Dobrego!!!!
-
Antalis życzę zdrówka, radości, dobrego samopoczucia na świta
Dziekuje i wzajemnie :)
My juz mamy z głowy swiecenie pokarmow ,teraz czas na porzadki, robienie paschy i takie tam. Ale mi sie nie chce :mdleje: Ten dzien sie dopiero zaczal a ja mam go juz dosc :(
A tak wogóle to drogie forumowiczki :
(http://piszznami.blox.pl/resource/wielkanoc.gif)
-
TYDZIEŃ 18
(16. tydzień po poczęciu)
Pierwsza fotografia:-)
W drugim trymestrze ciąży wykonuje się zwykle badanie USG. Jest ono niebolesne i pozwala sprawdzić, jak rozwija się dziecko. Takie "podglądanie" kopiącego, tańczącego i ssącego palec malucha to dla rodziców wielkie przeżycie Dlatego koniecznie idź na wizytę ze swoim partnerem - pamiętajcie, żeby poprosić lekarza o wydruki z pierwsza podobizna Waszego dziecka !
A jeśli już mowa o przyszłych tatusiach - badania wskazują, że ponad połowa z nich odczuwa co najmniej jeden z objawów ciąży: mdłości, wahania nastrojów, przybieranie na wadze i zachcianki!
Ty
Jeśli to Twoja pierwsza ciąża, możesz właśnie teraz wreszcie zacząć odczuwać ruchy dziecka. Twój maluszek się rozwija, a Ty coraz intensywniej to odczuwasz. Być może jeszcze bardziej uświadamiasz sobie, że ono rośnie dzięki Twojej krwi i dostarczanym przez nią składnikom odżywczym. Bardzo ważne znaczenie mają także Twoje emocje. Twoje zdenerwowanie sprawia, że dziecko też czuje się gorzej. Być może warto częściej o tym pamiętać?
Twoje dziecko
Maluszkowi twardnieją kości i wydłużają się nogi. Klatka piersiowa podnosi się i opada - dziecko trenuje oddychanie, choć na razie jego płuca wypełnia płyn owodniowy, nie powietrze. Dotyk określonej okolicy ciała dziecka nie wywołuje u niego serii ruchów całego ciała (jak to było wcześniej). Na dotyk reaguje teraz tylko dotykane miejsce. Dziecko reaguje także na nacisk wód płodowych na jego ciałko. Gdy założysz na przykład za ciasne ubranie, dziecko intensywnie się porusza, kopie i kręci się wokół własnej osi. W ten sposób domaga się poprawy sytuacji. Gdy przyjmiesz bardziej dogodną pozycję, dziecko się uspokaja.
(http://z.about.com/d/pregnancy/1/0/2/1/18eu.jpg)
Swieta minely dosc spokojnie.Dzis mam badania kontrolne.Jeszcze pol godziny a ja jestem taaaka głodna :mdleje:
-
gratuluję 18 tygodnia :) jak po świetach ?? dostałaś ode mnie sms?? wszystko doszło w piątek :) serdecznie dziekuje
-
Antalis, a jak Tajniak - ujawnił się przez święta - dał mamusi po brzusiu :?:
-
dostałaś ode mnie sms?? wszystko doszło w piątek
Tak dostalam ale jak dzwoniłas to bylam w spowiedzi a potem w ferworze przygotowan zapomnialam odpisac.
Ciesze sie ze doszły i ze Ci sie podobaja.
gratuluję 18 tygodnia
Dziekujemy.
Antalis, a jak Tajniak - ujawnił się przez święta - dał mamusi po brzusiu
:skacza: Tak chyba tak :skacza:
To takie dziwne ale strasznie przyjemne uczucie:)To tak jakby ktos napinal mi skore brzyucha od srodka i puszczal i tak pare razy pod rzad. Takie serie :) Cudne :)
Oto mała fotorelacja swiateczna :)
Moje pisanki :)
(http://img132.imageshack.us/img132/5403/dsc00506ta3.jpg)
Zajaczek na meblach:
(http://img148.imageshack.us/img148/9825/dsc00510yl0.jpg)
Nasze swiateczne sniadanko :
(http://img145.imageshack.us/img145/1466/dsc00524xe7.jpg)
Oto moja pierwsza w zyciu pascha:
(http://img381.imageshack.us/img381/4936/dsc00526sp1.jpg)
Czekam na obiadek podziwiajac moj talerzyk :)Widok z pozycji Tajniaka :P
(http://img133.imageshack.us/img133/4446/dsc00529tr3.jpg)
Niestety ogladanie szlo nam duuzo lepiej niz jedzenie. Wymiotkowałam u rodziców 4 razy :(
Pamietacie kawałek metalu ktory znalazłam w cukierkach ? Dzis dostalam mala przesyłke :
(http://img142.imageshack.us/img142/2536/dsc00553ta7.jpg)
Opakowanie zawiera 990 g cukierkow ktore wrecz uwielbiam :D Jednak co drugi głupi ma szczescie - znow ustawiłam sie w dobrej kolejce ;p
Niestety zadnego pisma z przeprosinami czy z jakims wytlumaczeniem ale nie bede wybrzydzac :P
A oto domek Tajniaczka - 16t 1d -nie rosnie tylko jakby sie "prostuje" i wyrownuje nierownosci :P .No i od razu widac ze pozbyłam sie zapac bo nie jest taki wielki jak wtedy :)
(http://img244.imageshack.us/img244/1233/dsc00555li2.jpg)
-
Dziewczyny poradzcie mi co zrobic. Od pewnego czasu poczta u mnie robi sobie jaja.Paczki albo nie dochadza ( glownie zakupy z Allegro ) albo listy i paczki polecone sa wciskane na chamca do mojej i tak niewielkiej skrzynki.A gdzie podpis na dowodzie odbioru ja sie pytam :drapanie: przeciez skoro mnie w domu nie ma to jakies awizo mi sie chyba nalezy prawda ? Bylismy w piatek na poczcie to nas odesłali gdzie indziej i tak do usranej smierci. Ja to mam pecha :(
-
u mnie paczki te co mam za pobraniem zazwyczaj odbieram na poczcie (awizo mam wtedy w skrzynce), a jeśli mam juz zapłacone, a nie ma mnie w domu to listonosz zostawia u sąsiadki.
jeśli chodzi u was zawsze ten sam listonosz to może warto z nim porozmawiac
-
Antalis, jak to Was odesłali gdzie indziej :drapanie: ja poszłabym na pocztę główna i złożyła skargę. Przecież tak być nie może. :boks_4:
-
u mnie paczki te co mam za pobraniem zazwyczaj odbieram na poczcie (awizo mam wtedy w skrzynce)
No tak tez byc powinno.
jeśli chodzi u was zawsze ten sam listonosz to może warto z nim porozmawiac
Lepiej nie bo bym zabiła babsztyla.Nie chce jej sie na sama gore dupska ruszyc to wciska byle jak nawet duze paczki do skrzynki a odbior chyba sama pospisuje :boks_4:
-
no coraz ładniejszy okrąglejszy ...ale na chłopaka mi wygląda ;) no strasznie się nie moge doczekac kto u Ciebie mieszka w brzuszku :)
-
ale na chłopaka mi wygląda
Wypluj to :P
no strasznie się nie moge doczekac kto u Ciebie mieszka w brzuszku
Ja tym bardziej :)Podobno zmieniam sie po buzi :drapanie:
Kolejna wizyta w poniedziałek a USG 8 maja wiec troszke bede musiala poczekac.Zobaczymy czy lekarz na wizycie zdecyduje sie na USG czy bedziemy czekali na to genetyczne by maluszka niepotrzebnie nie naswietlac.
-
Nie chce jej sie na sama gore dupska ruszyc to wciska byle jak nawet duze paczki
u mnie dzwoni na domofon i najpierw sprawdza czy ktoś jest. i jak jest to niestety wychodzi
-
u mnie dzwoni na domofon i najpierw sprawdza czy ktoś jest. i jak jest to niestety wychodzi
U mnie gowniarze zniszczyli domofon i mieszkancy klatki doszli chyba do wniosku ze nie warto go naprawiac.
Nie chce robic awantury na poczcie bo boje sie zeby sobie bardziej w papierach nie nabrudzic.Potem nie daj Boze jakies pismo z sadu czy inne jakies wazne a te lenie smierdzace w checi zemsty mi tego nie dostarcz ai sama bede miec kopoty :(
-
Wypluj to
tfu tfu tfu :los:
-
tfu tfu tfu
Hehe :)
Oczywiscie z syna tez cieszyc sie bede.Najwazniejsze by zdrowe bylo prawda :)
Dzwonie na poczte ... zobaczymy co mi powiedzą.
-
No Antalis, brzuszek miodzio :) A co do poczty i listonoszki.... :mdleje: :boks_4: Słów brak!
-
No Antalis, brzuszek miodzio
Kju :)
A co do poczty i listonoszki.... Słów brak!
No niestety :(
Siostra odebrała mi wyniki z dzisiejszych badan - siuski ok, zadnego stany zapalnego czy innego swinstwa nie stwierdzono za to morfologia spada.Hemoglobina 12g/dl ... a prze ciaza to ja 17g/dl miałam. Ogolnie wszystko mi spadło. Mam jesc duzo owockow i jarzynek oraz pic soczek z czarnej porzeczki .
-
mmmm to same smaczne rzeczy masz wcina. no tak to jest...jak to lekarka powiedziala do znajomej - nie martw się, dziecko zabierze sobie z ciebie wszystko co mu potrzeba. miala tak kiepskie ywniki krwi ze w polowie ciazy trafila do szpitala. na szczescie zmienili jej leki i wszystko sie naprostowalo ale az do konca ciazy dzidzia brala z niej mase jej witaminek i innych substancji
-
dzidzia brala z niej mase jej witaminek i innych substancji
Tak to juz jest w tym stanie.Staram sie jesc dobrze i zdrowo ale widocznie maluch potrzebuje wiecej by urosnac duzym :) Coz bede jesc jeszcze wiecej owockow i jarzynek-dla Tajniaka wszystko :)
A ten brzuszek to oczywiscie 17t 1d ciazy a nie jak pisalam poprzednio 16tydzien :P
(http://img244.imageshack.us/img244/1233/dsc00555li2.jpg)
-
Tej samej listonoszki to obie chyba nie mamy, bo to duża odległosć, ale ostatnio jak dostałam paczke to ją głupia wcisła tak do skrzynki, ze wyjąć się nie dało i tzreba było całą skrzynie otwierać, żeby wyciągnąć... się zastanawiałam jak ona to tam wepchnęła :drapanie:
-
ostatnio jak dostałam paczke to ją głupia wcisła tak do skrzynki, ze wyjąć się nie dało i trzeba było całą skrzynie otwierać, żeby wyciągnąć
My mielismy to samo - nie wiem jakim cudem ten babsztyl wsadzil taka pake do tak małej skrzynki.Jakby bylo tam cos łatwogniecacego sie itp. to juz po sprawie.
Ostatnio dostalam ciuszki ktore zamawialam Madziulkowi a był to rampersik i pajacyk z kaftanikiem wiec paczka dosc pokazna.A najgorsze w tym wszystkim jest to ze była to paczka polecona a Ci z poczty zamiast ruszyc dupe do gory badz wypisac awizo -wcisneli paczke do skrzynki.Ciekawe czy jest podrobiony podpis na dowodzie odbioru :drapanie: . Ehh...zabic to mało :(
Teraz wszystkie zakupki Allegro ida do mojej mamy.Ostatnio kupilam butelki dla maluszka i juz widze jak ta listonoszka - flądra ładuje butle do mojej skrzynki razem z piecioma bodziakami i opakowaniem na smoczek :mdleje:
-
Antalis ależ masz sliczny brzusio.....słoooodki. A ty nadal taka szczuplutka jesteś, gratuluje!
a pokażesz buźke czy już się zmieniłaś czy nie? :) oczywiście jeśli nie chcesz to nie nalegam :) :skacza:
-
A ty nadal taka szczuplutka jesteś
Tak ??Ciekawe z ktorej strony :P
a pokażesz buźke czy już się zmieniłaś czy nie?
Coz poki co sama sobie zdjecia robie bo maz ma do pracy na popoludnie ale week ma wolny więc zrobi mi sesyjke z moja facjata :P
-
Coz poki co sama sobie zdjecia robie bo maz ma do pracy na popoludnie ale week ma wolny więc zrobi mi sesyjke z moja facjata
:skacza: ooo no to super :) czekamy na foteczki :)
a szczuplutka to jesteś...jedynie brzusio z tajniaczkiem a reszta tak samo :)
-
No to czekamy na fotki :)
no mi ogólnie tez wyniki spadaja ..cóż zrobić nasze słodziaki z nas wyciągaja to co najlepsze :)
-
Antalis brzuszek masz rzeczywiście jeszcze malutki!!! A wynikami sięnie martw - ja mam tragiczne i nadal żyje :)
-
wynikami sięnie martw
Nie martwie sie, moze tylko troche wkurzam bo za niedługo zamienie sie w krolika tyle wcinam jarzyn i owockow, pijam soczki a tu wyniki spadaja.
Mąż kupil mi wczoraj Fissan - chyba nie bedzie mnie kochał z rozstępami :p.Chciałam kupic zwykłą oliwke Bambino ale ten sie uparł no i mam Fissan. Dzis bylismy pozałatwiac sprawe spadku w US a po drodze obejrzelismy wozeczki. Maz z zaciekawieniem słuchał co Pani mówiła, zdziwiony był wyposazeniem dzisiejszych wózkow :) postanowił ze w sobotę jedziemy do hurtowni z art.dziecięcymi poogladac wozki :) Chyba Go wzieło :P Ciekawe kto teraz bedzie chorował na zakupki dla Tajniaka :P
W poniedziałek wizyta - juz nie moge si edoczekac.Mam nadzieje ze wszystko jest ok.
-
Mam nadzieje ze wszystko jest ok
Jest, jest!
-
Antalis musi i na pewno jest ok :)
Tajniaczek nadal daje o sobie znaki??
-
Tajniaczek nadal daje o sobie znaki??
:hahahaha: :tak_2: o takie delikatne cosik - no nie wiem jak to okreslic.To tak jakby Tajniak naciagal mi skore i puszczal i czuje to w dole brzuszka :drapanie: czasem jest tylko raz czy dwa a czasem cała seria jak z kałacha :P.
Wczoraj ogladałam Rozmowy w toku i coraz bardziej boje sie tego genetycznego USG :nie: Chyba jednak poprosze w poniedziałek lekarza i dodatkowe USG jak nie bedzie duzo pacjentek.
-
Mąż kupil mi wczoraj Fissan
dba o Ciebie ;)
po drodze obejrzelismy wozeczki. Maz z zaciekawieniem słuchał co Pani mówiła
oj wzięło go, teraz masz jak w banku - pałeczkę zakupoholika przejmuje małż :taktak:
W poniedziałek wizyta - juz nie moge si edoczekac.Mam nadzieje ze wszystko jest ok.
no coś Ty, pewnie, że jest dobrze :ok:
-
no coś Ty, pewnie, że jest dobrze
Mam taka nadzieje .Glupia jestem i nabijam sobie glowe jakimis bzdurami :glupek: :glowa_w_mur:
Monika_fm zasiała we mnie odrobine watpliwosci co do terminu mojego porodu :drapanie: Ma ciaze o 2 dni starsza niz moja a teraz termin zmienil jej sie na miesiac wczesniej :drapanie:
Wiem ze tak na prawde nie da sie go przewidziec i ze nie moge wymagac by dzidzia urodzila sie 16 wrzesnia ale pomarzyc mozna :P
Zastanawiam sie jak bardzo ruchy maja wpływ na termin porodu :drapanie:
Dokładnie wiem kiedy "załapało", @ miałam regularne ( roznica dnia czy dwoch ale to przez stres bywało ), tescior zrobiłam w 1 dniu kiedy miała sie pojawic moja "krwawica",ruchy juz sa ( w sumie od 6 kwietnia ) .... Moja sis mowi ze najbardziej wiarygodne jest pierwsze USG bo potem dzidzie roznie rosna a lekarz na podstawie ich wymiarow okr.termin. Moja fasolinda wg pierwszego USG miała dokladnie 7t 2d - czyli idealnie z moimi wyliczeniami i czyba tego trzymac sie bede.
A moze to nie sa ruchy tylko jakies "tance jelit" :drapanie:
Rany baby w ciazy sa przewrazliwione ;p
-
Rany baby w ciazy sa przewrazliwione ;p
eeee ja myśle że nie są przewrażliwione tylko lubią dokładnie wiedzieć co i jak i starają sie jak najlepiej spełnia swoje juz macierzyńskie powinności. Antalis nie przesadzasz z tym wszystkim - to naturalne że sie martwisz a mysli przychodzą same. Wiesz nie martwią sie tylko matki patologiczne także wiesz....wszystko ok. I wierze że będzie ok!!
-
Antalis po pierwsze gratuluje ruchów :) zobaczysz teraz będą coraz to silniejjsze i bardziej odczuwalne :) fajowo no nie ?? :uscisk:
Moja sis mowi ze najbardziej wiarygodne jest pierwsze USG
tak to prawda więc tego terminu tak najlepiej sie trzymać :) a ruchy ja tez tak wcześnie wyczłamże mogłabym przypuszczać że moja dzidzia urodzi się też miesiąc wcześniej ale wiesz to tylko takie przypuszczenia :)
co do USG to napewno bedzie ok zobaczysz :) Tajniaj się ukaże i bedzie fikał koziołki :los:
Rany baby w ciazy sa przewrazliwione
noooo ...masakra ja też tak mam :glupek:
-
Antalis staraj sie jak najmniej myslec o tym co zle, choc wiem ze to trudne bo sama mysle :taktak: Ale to nomalne, boimy sie czy wszystko z naszymi Szkrabkami w porzadku. Ja tez mam Fissan i jest bardzo gęsty i tłusty, ale przynajmniej dobrze natłuszcza i nawilza skóre :taktak:
-
Gratuluje ruchów. Najlepiej trzymać się terminu z ostatniej miesiączki, chybaże różnica między usg a tym terminem jest zancząco duża. U mnie na każdym usg wynika że Zuza jest tydzień starsza ale i tak trzymamy siię terminu miesiączki, bo tydzień czasu to jest nic. A zreszta pamiętajcie że termin porodu to 2 tyg przed i 2 tyg po wyznaczonym terminie z miesiączki wiec to praktycznie cały miesiąc daje. A z tymi ruchami ja to traktuje jako kolejną bajeczkę chybaże jest to jakimiś naukowymi dowodami poparte. Mówiło się że data poczucia pierwszych ruchów to dokładnie połowa ciąży. W takim razie większość dziewczyn rodziłaby w 32 tygodniu. Nie dajmy się zwariować.
-
No, no brzucho całkiem, całkiem. Jeśli chodzi o ruchy, to słyszałam, że to takie przelewanie i bulgotanie na początku :)
-
Najlepiej trzymać się terminu z ostatniej miesiączki, chybaże różnica między usg a tym terminem jest zancząco duża.
U mnie nie ma zadnej roznicy - oba terminy sie idealnie pokrywają :)
to takie przelewanie i bulgotanie na początku
Tez :)
co do USG to napewno bedzie ok zobaczysz Tajniaj się ukaże i bedzie fikał koziołki
Jejku ja chce juz teraz to USG :p
Dzieki dziewczynki za słowa otuchy.
A i wiadomosc dnia -pamietacie jak pisałam ze dostalismy dopłate do wody w wysokosci 350 zł :mdleje: za rok poprzedni gdzie mieszkalismy w mieszkaniu zaledwie od wrzesnia ? Dzis dzwonilam na ADM - NIE MUSZE NIC PŁACIC wiec jestesmy 350 zł do przodu :skacza: Bedzie na Tajniaczkowe zakupki :)
Ale sie ciesze ... dobrze ze nie poleciałam zaraz tego płacic tylko domagałam sie wyjasnien :D
-
Antalis, nie ma sie co trzymac tego terminu jesli chodzi o ruchy bo jak juz dziewczyny pisaly, to bajka :hahahaha: \wychodzi na to ze ja wlasnie powinnam na porodowce lezec :hahahaha:
A co do usg to nie dziwie sie ze juz bys chciala zrobic i wiesz co? Zrób je jak bedziesz na wizycie, na pewno nic \dzidzusiowi nie bedzie a i Ty bedziesz spokojniejsza :taktak:
-
Dziewczyny co sadzicie o tym wózku .Jest bardzo ładny tylko zastanawiaja mnie te koła :drapanie:
http://www.babyausstattungs-shop.de/images/67943-0520.jpg
-
Wózeczek bardzo ładny, o ile dobrze widzę Chicco?z kołami nie powinno być problemu jeżeli mają blokadę skrętności ( tak to się chyba nazywa :drapanie: )!!mnie bardziej martwi brak jednej rączki słyszałam że takie wózki gorzej się prowadzi bo nie można "kierować" jedną ręką, ale może jakaś dziewczyna na forum ma taki wózek i tak naprawdę jej opinia będzie wiarygodna!!jeżeli ta kierownica to nie problem to poza tym wózek jest śliczny!!
-
jak dla mnei to wozek z takimi kolami i raczka odpada. No walsnie nie zbyt dobrze sie prowadzi z tak araczka. Mam mateusza wózek własnei z Takimi kolami i rączka i jest dla mnei do luftu. Dlatego chcemy kupic mu nowy wozek tylko zastanawialam sie czy sa wózki dla 3 Dzieci??
A w poniedizałek robei afere z pocztą. I jak masz sily to też złóż skargę na poczcie że przesyłka nie doszła.Pani powiedziała aby do pon poczekac i potem pisac. Buziaki. Igraszka
-
Kule zle wkleiłam - juz sie poprawiam , nie chcialam wklejac linka tylko foto ale padł mi komp :(
(http://www.babyausstattungs-shop.de/images/67943-0520.jpg)
Z tymi kołami to bardziej martwi mnie ich wielkosc.
Wózeczek bardzo ładny, o ile dobrze widzę Chicco?
Tak to Chicco.
Podobny ma chyba nasza Marta a dokładnie jej Ninka ... chyba musze ja podpytac :)
-
hcemy kupic mu nowy wozek tylko zastanawialam sie czy sa wózki dla 3 Dzieci??
Znalazłam tylko spacerowke choc podobno moze byc uzywany jako gleboki :drapanie: .To Domini Trio Inglesiny
(http://www9.yatego.com/images/4105269df076f4.9/00.195.jpg)
Zastanawiam sie czy nie było by prosciej jeden podwojny i jeden normalny.W sumie sama z dwojka wozkow nie wyjdziesz. Ciekawe czy trodno sie prowadzi taki 3-ny :drapanie:
Znalazłam tez taki ale juz ich podobno nie produkuja
(http://trojaczkiszcz.republika.pl/zdjecia/129.jpg)
No moze sie da na zamowienie :drapanie:
-
Znalazłam jeszcze
(http://bgr.magda.w.interia.pl/szablon_obrazki/trojaczki/tr5.JPG) (http://bgr.magda.w.interia.pl/szablon_obrazki/trojaczki/tr3.JPG)
Namiary posle na prv.
-
Dziewczyny oswieccie mnie- jak nazywaja sie takie ozdobne deski z ktorych robi sie balustrady balkonowe ?
-
hmmm boazeria :?:
-
Oto moja kolacja :p Ale mam smaki co nie :)
(http://img256.imageshack.us/img256/9237/dsc00556db4.jpg)
hmmm boazeria
No niby tak ale nie wiem pod jaka nazwa szukac tego w necie.
-
hmm... Sztachety? Chyba - nie jestem pewna.
-
Antalis, wpisz balustrady i może akurat to będzie to ;)
-
Czesc dziewczynki.My własnie wrocilismy od rodziców.Jutro miało byc spotkanko takie małe w Katowicach.Miałam rano dzwonic do dziewczyn a tu klapa.Jutro mnie nie ma,jade na ... pogrzeb :mdleje: Zmarł brat mojej babci .Na dodatek rano moj tato idzie na pogrzeb swojego dobrego kolegi.Faktycznie to jakas czarna seria jest.
My jedziemy na ten pogrzeb do Peweli Małej k.Żywca.W sumie nie jest to daleko bo jakies 2 godziny samochodem a jednak ... pogrzeb jest na 16:15 ,zanim sie dojdzie na msze, potem kawał na cmentarz,potem cza wrocic po samochod i do 19 z głowy :dno: a ze moj tatko nie lubi jezdzic po ciemku zwłaszcza jak sie drogi nie zna to załatwilismy sobie nocleg w osrodku :)Czyli wracamy w niedziele :D Po przykrym wydarzeniu jakim jest pogrzeb pojdziemy nyny a rano zrobimy sobie małą wycieczkę :) Wezme aparat i porobię fotencje pieknych widoczków :)Szkoda tylko ze zjawiamy sie tam w zwiazku z takimi okolicznosciami :(
Tak my zmienic troszke smutny ton tego posta wklejam zakup dla Tajniaczka :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1822/182214/18221438/182214383)
-
hihi jakie słodkie cuuudoo :) fajniutkie. takiego gadżeta to jeszczez nie widzialam :) małe spodenki, małe rękawki i kapturek. pewnie ci sie to przyda nie jeden raz :)
a fotki widoczków mam nadzieje że bedą zawieraly też widoczki ciebie z brzusiem :) w końcu co dwie osóbki w jednej to nie jedna ... hihih :hahahaha:
-
takiego gadżeta to jeszczez nie widzialam małe spodenki, małe rękawki i kapturek.
Czyli słodki rampersik :) rozmiar 56 :)
a fotki widoczków mam nadzieje że bedą zawieraly też widoczki ciebie z brzusiem w końcu co dwie osóbki w jednej to nie jedna ... hihih
No moze da sie z tym cosik zrobic :P niech tylko mąz wezmie w łapki aparat :p
-
na spotkanko w katowicach się jeszcze umuwimy :)
a co do tych pogrzebów, to naprawdę jakaś czarna seria. bo ja mam jutro pogrzeb takiej niby babci przyszywanej. niestety nie wiem czy wrócę :popija: , bo na 14 muszę być w katowicach, a pogrzeb o 15.
-
na spotkanko w katowicach się jeszcze umuwimy
Ano też mam taką nadzieję :)
Aguś - ja też czekam na fotki - bo w sumie teraz piękna pogoda ku temu :) Sami rozpoczęliśmy maraton zdjeciowy już 2 tygodnie temu :brawo_2:
-
Antalis faktycznie mamy identyczne wanienki :) tylko ja mam z Kubusiem i Osiołkiem :)
-
Witam dziewczynki w ten piekny słoneczny dzionek :)
Dzis mija 7 miesiecy od naszego slubu :mdleje: a ja mam wrazenie ze wczoraj ze slubnej kiecki wyskoczyłam a dzis powinnam leczyc zakwasy :P
Dzis tez moj Tajniak zaczyna 19 tydzien :)
Ty
Pewnego dnia możesz zauważyć, że wszystkie buty zrobiły się dziwnie ciasne. Przyczyną może być zatrzymywanie wody w organizmie oraz ogólne rozluźnienie więzadeł. Niektórym kobietom w czasie ciąży zwiększa się rozmiar stopy o pół numeru - i zwykle zmiana taka jest trwała.
To, że często myślisz o swoim nienarodzonym maluszku mogą świadczyć Twoje sny. Widzisz w nich siebie i różne codzienne sytuacje, podczas których głównym bohaterem jest właśnie Twoje dziecko. Dzieje się tak za sprawą Twojej wyobraźni, która przywołuje kształt dziecka. Podczas marzeń sennych widzisz, jak przytulasz dziecko, jak je nosisz na rękach, czy z nim spacerujesz. Wyobrażenie konkretnego wyglądu dziecka jest jednak bardzo trudne. Może dlatego, że w snach trudno jest dojrzeć twarz maleństwa?
Twoje dziecko
Dziecko ma już 16 cm długości i waży 200 gramów. Na palcach rączek malucha pojawiają się wgłębienia i bruzdy, które tworzą niepowtarzalny i indywidualny układ linii papilarnych. Dziecko rozpoczyna ćwiczenia ruchów ssących warg, uwypuklając wargi do przodu. Dzięki temu już wkrótce maluszek odkryje uroki ssania palca... Ciało dziecka pokrywa maź płodowa, biała serowata substancja chroniąca delikatną skórę przed skutkami długotrwałego kontaktu z wodami płodowymi. Wcześniaki po urodzeniu pokryte są grubą warstwą mazi płodowej, podczas gdy u dzieci przenoszonych nie ma jej prawie wcale.
(http://www.i-am-pregnant.com/img/month5-face-and-hands.jpg)
o 13 wizyta u lekarza.Musze znim pogadac na wiele nurtujacych mnie tematow np.co z moja choroba lokomocyjna i jak jej zaradzic, co z moim bolacym pecherzem :( i bieganiem do ubikacji bo mozg mowi ze musze a ciało ze w pecherzu jest niewiele :( .
A oto pare fotencji z weekendowej "wycieczki", zdjecia roznej jakosci ale sprawdzalismy co potrafi nasz aparat :P
(http://img225.imageshack.us/img225/5498/dsc00560ul8.jpg)
Widok z okna - ciemno było jak w ... no wiecie :P
(http://img157.imageshack.us/img157/9332/dsc00568sg1.jpg)
(http://img155.imageshack.us/img155/1562/dsc00587iv5.jpg)
(http://img148.imageshack.us/img148/2883/dsc00588vo5.jpg)
(http://img155.imageshack.us/img155/8296/dsc00589sr8.jpg)
(http://img148.imageshack.us/img148/185/dsc00590pp9.jpg)
(http://img141.imageshack.us/img141/1058/dsc00596xu8.jpg)
A tutaj moja brzydka facjata :D :
(http://img137.imageshack.us/img137/7236/dsc00602ca9.jpg)
(http://img135.imageshack.us/img135/1504/dsc00603ov3.jpg)
(http://img134.imageshack.us/img134/295/dsc00604pb4.jpg)
Tutaj nawet nei widac ze jestem w ciazy :P
(http://img83.imageshack.us/img83/3741/dsc00605ui3.jpg)
To zdjatko z Karczmy w ktorej jedlismy pyszne rzeczy m.in.chlebek po mysliwsku czyli miesko,kluseczki i sosik w chlebku :)
(http://img228.imageshack.us/img228/1866/dsc00616xb4.jpg)
(http://img218.imageshack.us/img218/4742/dsc00621jn1.jpg)
A na koniec jakas gadzina :P
(http://img216.imageshack.us/img216/8762/dsc00636uf9.jpg)
A teraz zakupy Tajniaczkowe :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1833/183342/18334234/183342346)
Zimowe buciki w kwiatuszki - czyzby na dziewczynke ??:P
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1822/182274/18227424/182274241)
Szaliki od cioci ktora nie umiala zdecydowac sie na kolor :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1807/180784/18078431/180784317)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/17/1764/176442/17644214/176442140)
Rampersik prosiaczek:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1822/182214/18221438/182214383)
Oraz szlafroczek :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1825/182591/18259135/182591351)
-
Antalis, GRATULUJEMY 19 tygodnia :)
Super widoki ! :brawo_2:
a gdzie Twój brzuszek ? :drapanie:
-
suuuper wycieczka i pogoda tez wam sie udała.
Antalis ty cały czas taka szczuplutka..no na serio po fotkach nie znac brzusia ale ale..... coś sie zmieniło... jesteś inna z twarzy. ciezko określi jaka to zmiana ale... no zmiana na kobiete, na kogoś bardzo stonowanego... cos tam jeszczez masz w oczach tylko nie potrafie tego opisać :drapanie: . ale to pierwsze co mi sie rzuciło w oczyska moje :)
a co do brzusia - gdybys miala na sobie cieniutka bluzeczke to pewnie byloby go widać. sweterki zwykle potrafią duzo ukryć no i stad brak ekspozycji brzusia :)
-
Antalis, GRATULUJEMY 19 tygodnia
Merci :)
a gdzie Twój brzuszek ?
a co do brzusia - gdybys miala na sobie cieniutka bluzeczke to pewnie byloby go widać. sweterki zwykle potrafią duzo ukryć no i stad brak ekspozycji brzusia
Własnie nie widac za bardzo bo miałam czarny sweterek ktory go tuszował.Jeszcze an zdjeciu z wujaszkiem jest zakryty jakby przez jego marynarke,gdybym byla sama na tle to by bylo widac troszke. A w cienkiej bluzeczce widac bez problemu al enie moglam tak robic zdjec bo tak w dorach i do tego nad wodospadem byla zimnica.Jak wroce od lekarza zrobie zdjatko brzuszka.Od ostatniego razu chyba niewiele urósl.
ale ale..... coś sie zmieniło... jesteś inna z twarzy. ciezko określi jaka to zmiana ale... no zmiana na kobiete, na kogoś bardzo stonowanego... cos tam jeszczez masz w oczach tylko nie potrafie tego opisać
A nie mowiłam ze sie zmieniłam na pyszczku ??:D Tylko ze jak na siebie patrze to wydaje mi sie ze mam takie bardziej "meskie" rysy, taka stanowcza jestem jakby.Nie mam juz takich dziewczecych rysów i wygladam na starsza.
O moze tu troszke widac brzuszek - siedzielismy nad woda sobie a ja musialam siedziec w rozkroku coby nie wyrznac orla bo krzeselko niestabilne na tych kamorach nylo. Sorx za mine ale "klara" swiecila mi po oczach :P
(http://img187.imageshack.us/img187/8388/beztytuuxp3.jpg)
Czyzby dziewczynka zabierała mi to czego i tak miałam niewiele czyli urode ??:P
-
ale widoki normalnie ja tez tak chce :brawo_2:
-
ale widoki normalnie ja tez tak chce
To sa okolice gdzie mam kawałek ziemi przepisany w spadku po babci :) Nic tylko postawic sobi edomek chocby tylko letniskowy i co wakacje podziwiac widok z okna - gory i rzeczka ;)
-
Czyzby dziewczynka zabierała mi to czego i tak miałam niewiele czyli urode
co ty gadasz kobieto?????!!!!!!!!
ja mam córunie i wychodze z załózenia że w twoim przypadku jestes na tyle ladna ze starczy i dla córci i dla ciebie :skacza: w moim przypadku jest podobnie :los:
-
Czyzby dziewczynka zabierała mi to czego i tak miałam niewiele czyli urode ??:P
wiesz co...no całkiem całkiem mozliwe :) dziewczynki maja to do siebie że mamusi zabieraja urode. no ale w końcu czego sie nie robi dla wlasnej dzidzi :). może dziś dowiesz sie czegoś wiecej. dzis 16 wiec dziś usg??
-
może dziś dowiesz sie czegoś wiecej. dzis 16 wiec dziś usg??
Jesli bedzie cos nie tak to lekarz zrobi mi USG a lesli bedzie wszystko w porzadku to nie bedzie "naswietlal" dzidzi tylko poczekamy na USG genetyczne 8.05. Wiec chyba zrozumiałe ze dzis nie chce USG :P choc tak na prawde chcialabym wiedziec co we mnie drzemie :)Tyle czekalam to i jeszcze te 3 tygodnie chyba wytrzymam.
-
jejciu ależ ty cierpliwa mama jesteś :) ja bym chyba nie wytrzymała. tym bardziej że chyba już coś mozna zobaczyć prawda??? juz jest ten czas gdy widać pleć? hmmm niestety za wiele sie nie znam i ostatnio też niewiele czytam z racji zajmowania sie głównie ślubem. ale jesli lepiej nie naświetlać maluszka to faktycznie 3 tygodnie nie powinno robić żadnej różnicy.
-
chyba już coś mozna zobaczyć prawda??? juz jest ten czas gdy widać pleć?
Tak juz mozna cos zobaczyc o ile dzidzia okaze sie łaskawa i pokarze co ma miedzy noziami :) Jednak jak dzwonilam zapisac sie n aUSG genetyczne - bedzie one robione w Bytomiu w specjalistycznej klinice a nie w moim szpitalu - to babka powiedziala zeby przyjsc ok 21 tygodnia - wtedy jest najpewniej podobno i najlepiej nie dosc by poznac płec to jeszcze ( co najwazniejsze ) wykryc jakies wstretne choróbska.
-
ahaa no to faktycznie nie ma sensu naświetlać dzidzi wcześniej.
-
No - widoczki na prawdę prześliczne, ale strasznie ciemne wam te fotki wychodzą.
Podejrzałam paramerty zdjeć we właściwościach... Może Aguś spróbujcie zamknać bardziej przesłonę. Jest u was f3,5, a im bardziej otwarta przesłona, tym mniej światła wpada w obiektyw.
Tutaj demonstracja - jak wyglądało by zdjecie gdyby przesłona była ustawiona na f2
(http://img72.imageshack.us/img72/539/dsc00602ca91yq3.jpg)
Minimalna różnica, a foteczka dużo jaśniejsza :)
Pobróbujcie trochę bardziej focenia na zewnatrz :)
A mi się wydaje, ze masz buźkę taką troche bardziej okrągłą :>
-
Podejrzałam paramerty zdjeć we właściwościach... Może Aguś spróbujcie zamknać bardziej przesłonę. Jest u was f3,5, a im bardziej otwarta przesłona, tym mniej światła wpada w obiektyw.
Dzieki za cenne rady - wiesz my jestesmy laikami w "tych sprawach"
Pobróbujcie trochę bardziej focenia na zewnatrz
Szkoda ze tak niewiele czasu na to :(
A mi się wydaje, ze masz buźkę taką troche bardziej okrągłą
Znaczy "paplok" mi zgrubnal :P Zgadza sie :taktak:
-
ślicznie wyglądasz Antalis :) a zakupki pierwsza klasa :brawo_2:
-
Dzieki za cenne rady - wiesz my jestesmy laikami w "tych sprawach"
A daj spokój - też do ekspertów nie należę :) To co wiem to wynikło z obserwacji i późniejszego doczytania.
Dobrze jest poznać swój aparat od strony technicznej, bo później właśnie okazuje się, że zwykły kompakt potrafi zrobić niekiedy prawdziwe cuda :)
Poza tym to nie aparat robi zdjecie tylko TY :> a aparacik ma ci jedynie w tym pomóc :>
-
och, ależ fajnie. też bym tak połaziła
-
My juz po wizycie. Tajniak rosnie sobie zdrowo. Wyniki jak juz pisalam spadły ale jeszcze w normie. Cisnienie 130/65 a od poczatku ciazy przytylam uwaga ... 2 kg :mdleje: z czego w ostatnim miesiacu całe 0,5 kg :P Szaleje normalnie :)
Co do ruchow to lekarz powiedzial ze to troszke za wczesnie i ze mam poczekac jeszcze z tym osadem-jak Tajniak serio kopnie to bede pewna ze to "to".
-
ze to troszke za wczesnie i
19 tydzien i za wczesnie !!
Ty nich wypatruj i to JUZ :skacza:
-
Aga ja poczułam pierwszego kopa jak byłam w 19+1 tyg
tak więc myslę że u ciebie lada moment będzie
-
jak Tajniak serio kopnie to bede pewna ze to "to".
Dokadnie tak! Na 100% bedziesz pewna :skacza:
-
Oto moj dzisiejszy niewielki brzuszek :) 18t 1d.W ubranku jest duzo mniejszy :)
(http://img366.imageshack.us/img366/3963/dsc00639ni2.jpg)
A to moj dzisiejszy zakup - sork za facjate ale ani czesac mi sie nie chciało :P o pomalowaniu nie wspominajac bo mam 3 ogniska opryszczki na ustach :(
(http://img264.imageshack.us/img264/2131/dsc00642rf1.jpg)
-
Całe 2 kilo ???? o losie :mdleje:
przeciez to strasznie malutko ...ale spokojnie po 20 tygodniu jak wyruszysz do przodu to i waga skoczy ;) najważniejsze że u Tajniaczka jest ok :) śliczna tunika :) teraz sa takie ładne rzeczy ..a ja się w nic nie mieszczę :mdleje:
-
Całe 2 kilo ???? o losie
Hehe ja tam nie narzekam :P bo jest szansa ze pod koniec kulac sie nie bede.Na poczatku ciazy wazyłam 55 kg a po wczorajszym wazeniu 57 kg.Taka waga to pewnie dlatego ze bardzo duzo wymiotowałam a i teraz mi sie zdarza wiec zamiast tyc-chudłam.
najważniejsze że u Tajniaczka jest ok
Własnie :)
śliczna tunika
Dziekuję.
-
Na poczatku ciazy wazyłam 55 kg
To dokładnie tak jak ja ..... zobaczymy jak ja będę przybierać ;)
I znów opieprz się należy za samokrytycyzm do potęgi entej !!!!!!!!!!!
Antalis, czego Ty chcesz od siebie??? Ja uważam, ze wyglądasz bardzo ładnie!!!!!
Fajna tunika ... widziałam gdzieś podobną ...
p.s. te dżiny to zwykłe czy ciążowe????
Pytam bo ja mam wszystkie bardzo dopasowane i normalnie mnie w brzuch gnieść zaczynają.
-
p.s. te dżiny to zwykłe czy ciążowe????
Pytam bo ja mam wszystkie bardzo dopasowane i normalnie mnie w brzuch gnieść zaczynają.
Te sa zwykłe.To jedyne spodnie z przed ciazy w ktorych moge chodzic :P Sa to niskie biodrowki wiec jeszcze jest ok ale juz przy siedzeniu czasem musze je odpinac :P.Tak to mam ciazowe takie szersze cobym w razie przytycia w nie weszła.
Co do ciazowych spodni to mozesz miec problem. Mnie na poczatku spodnie gniotły a wszystkie ciazowe byly za duze :( ale moze znajdziesz cos dla siebie choc ja bym sie jeszcze na Twoim miejscu poczekała,zobaczysz jak bedziesz tyc no chyba ze kupisz sobie szersze spodnie bo dopasowane odpadaja na poczatku.Uda Ci zgrubna i po spodniach.
-
I kolejny dzien nastał. Całą noc padał deszcz - szlag trafił moje pranie :(
Maz w pracy, ja musze "ukulać" jakis obiad a po poludniu na urodziny do chrzesniaka Rafała.Kupilismy mu dzieciecy gadający laptop - miejmy nadzieje ze bedzie zadowolony.
Dzis przegladając Poradnik Domowy znalazłam reklamę leku na alergie dla ciężarnnych :) Jestem cała happy bo ze mnie alergik nie z tej ziemi. Pyłki rulezz ze tak powiem.Mam nadzieje ze teraz w czasie ciazy bede zyła z pykami w zgodzie ale kto to wie.Najwazniejsze ze jest bezpieczny lek ktory w razie czego mi pomoze.Jest tylko jedno ale...jest to lek do nosa a ja wieksze klopoty mam z oczami :( Swedza niemiłosiernie,łzawia, sa czerwone i wychodzi mi "to miesko z rogu".
Mam nadzieje ze ciaza złagodzi objawy alergii.
-
Mam nadzieje ze ciaza złagodzi objawy alergii.
tego serdecznie Tobie zyczę...wystrczy, że we wczesnej ciązy miałąm już dolegliwości ciążowe...
pogłaskaj ode mnie brzuszek :D
-
pogłaskaj ode mnie brzuszek
No ba :) Dzieki ze mimo nawału zajec mnie odwiedziłas :)
-
Piękny ten Twoj brzusio i taki malutki jeszcze :skacza:
-
Antalis, powiem ci szczerze że mnie też alergia całą ciaże meczyła a teraz jakby ucichła
tylko ze ja jestem uczulona na kurz
a napisz mi jaka jest nazwa tego leku bo ja wlasnie mam problem z katarem
-
bardzo ładna tuniczka
i współczuję opryszczki ( wiem co to znaczy)
-
Antalis, Kochan aTy jestes taka chudziutka ze ja to uwierze ze jestes w ciazy jak będziesz szła do porodu :)
-
Antalis, Kochan aTy jestes taka chudziutka ze ja to uwierze ze jestes w ciazy jak będziesz szła do porodu
ja sama chyba wtedy uwierze ze jestem w ciazy :P A tak na serio to moj byglad to tylko pozory :p Waze cale 57 kg przy wzroscie 167 cm.
A co do tych spodni to to sa jedyne jeansy w ktorych czuje sie ok i nic mnie ( jeszcze ) nie upina choc juz niedługo :)
Antalis, powiem ci szczerze że mnie też alergia całą ciaże meczyła a teraz jakby ucichła
U mnie niestety juz dała o sobie znac :( Dzis wygladalam jak angora - oczy cale zełzawione i czerwone ( i pomaluj sie tu kobieto ). Zazwyczaj zaczynalo sie ok czerwca.
-
śliczny ten twój brzusio :brawo_2:
-
śliczny ten twój brzusio
Dziekuje bardzo :)
A ja pichce dla meza zapiekanke z makaronem ... obym Go tylko nie otruła ;p
-
Witamy.
U nas troszke kiepski humorek.Mała sprzeczka z mezem o nic a humor z....ny na dzien caly :( W sumie jest juz ok miedzy nami ale meczy mnie to ze o taka glupote.
No nic przejdzie mi.
Moj brat ma bierzmowanie 8 maja ( jeny kiedy On tak dorósł :P ).Niestety w ten sam dzien mam USG genetyczne.Moj Rafal bedzie swiadkiem u mojego brata.Coz trzeba sie poświęcic, sama pojde na to badanie choc chciałam isc z Rafałem.Wolnego Raf raczej nie dostanie a bierzmowanie wazniejsze.
Od 15 minut probuje dodzwonic sie do kliniki i przesunąć date tego badanka choc o 1 dzien ale nikt nie odbiera :(
Musiałam poprawic sobie humor i zrobilam zakupki na Allegro. Zakup w sumie mało przemyslany - jak bede miała chłopca to ubranko sie nie przyda ( chyba ) ale bedzie moglo byc np. komus na prezent.Komplecik nówka i za grosze ;)
(http://www.zdjeciaaukcje.republika.pl/STROJOLIWKOWY%20(2).JPG)
-
Przesunełam USG na 7 maja :skacza: Raf bedzie mógł iść ze mną :D
-
Przesunełam USG na 7 maja Raf bedzie mógł iść ze mną
no to super zobaczy malenstwo napewno jest szczesliwy
-
no to super zobaczy malenstwo napewno jest szczesliwy
Jeszcze nie wie o tym ze przesunelam USG ani tez o tym ze Michał chce go na swiadka bierzmowania :)
Dzis jedziemy do Tesco i/lub Real'a - sa tam fajne promocje ciuszkowe :) :skacza: Nie ma to jak zakupy na chandre :D
-
Super że udało Ci się przesunąć badanie i bedziecie mogli iść razem ..napewno mąż doda Ci otuchy i będziesz sie czuła pewniej :)
Co do kłótni to my też czasem o byle co się posprzeczamy .... no ja zwalam wszystko na hormony ;)
-
Nie ma to jak zakupy na chandre
tylko nie kupuj dużo na jeden rozmiar...moja Oliwka wyrasta już z 62...
-
Chyba lepiej kupowac już teraz większe, bo jak maluch jest malutki to mamy mają tyyle ciuszków - w końcu niejedna przez całą ciążę kupuje- na dodatek często goście, ktorzy po raz pierwszy idą maluszka zobaczyć też ciuszki przynoszą a potem...potem dziecko szybko wyrasta, ciuszkow już się nie dostaje a i wydatków jest sporo - chyba dobrze jest kupować też te większe rozmiary :drapanie:
-
Chyba lepiej kupowac już teraz większe
heheh mój mądry mąż kupił małemu już kurtkę na ...............roczek
heehehhehe
Aga super że mąż będzie z tobą zawsze to raźniej a i dla niego to też wielkie wydarzenie
-
Ja już też kupuję większe przedział 3-6 miesięcy bo tych maleńkich mam mnóstwo, a zresztą łatwiej potem coś dokupić i przynajmniej żal nie będzie, że dzidzia nie zdąży czegoś założyć.
-
heheh mój mądry mąż kupił małemu już kurtkę na ...............roczek
Moaj tesciowa kupiła ciuszki an prawie poltoraroczne dziecko :p
Ja już też kupuję większe przedział 3-6 miesięcy bo tych maleńkich mam mnóstwo, a zresztą łatwiej potem coś dokupić i przynajmniej żal nie będzie, że dzidzia nie zdąży czegoś założyć.
Chyba lepiej kupowac już teraz większe, bo jak maluch jest malutki to mamy mają tyyle ciuszków - w końcu niejedna przez całą ciążę kupuje- na dodatek często goście, ktorzy po raz pierwszy idą maluszka zobaczyć też ciuszki przynoszą a potem...potem dziecko szybko wyrasta, ciuszkow już się nie dostaje a i wydatków jest sporo - chyba dobrze jest kupować też te większe rozmiary
Bez obawy dziewczyny mam glowe na kartku choc czasem tego "nie widac" :P. Zawsze wole kupic wieksze bo mam pewnosc ze do tego dzidzia mi dorosnie.Mam juz ciuszki od rozmiaru 56 do chyba 80 .Tych "granicznych" mam najmniej - 56 to tak akurat na noworodka ( nie licze na duze dziecko ) a te 80 to prezenty.Choc czasem kupie cosik na np. 56 bo poprostu mi sie cos strasznie spodoba i bez tego ze sklepu nie wyjde ;P.Dzis rzuce sie raczej na 68 :)ale nie obiecuje :P
Zawsze mam wymowke ze Tajniak przeciez musi miec rodzenstwo :P
Aga super że mąż będzie z tobą zawsze to raźniej a i dla niego to też wielkie wydarzenie
Zwłaszcza ze bedzie to jego "pierwszy raz " :)
-
Dzis rzuce sie raczej na 68 :)ale nie obiecuje
jak mogę Ci doradzic... to kupuj 74 :) to rozmiar na dłuuzej u dziecka bo juz nie rosniejak szalone :) a juz jest PRAWIE siedzace :)
-
Dzieki za dobre rady :)
Nie szalałam na zakupach-cwiczyłam silna wole choc to cięzkie baardzo :) Oto moje zdobycze :
*Bodziak (rozm 74 ) i kaftanik ( rozm 56 )
(http://img402.imageshack.us/img402/8725/dsc00649kp7.jpg)
*Pajacyk
(http://img126.imageshack.us/img126/5301/dsc00650sj6.jpg)
*Jeansy (co prawda z rozowa nitka ale w razie czego nikt nie zauwazy :) )
(http://img111.imageshack.us/img111/382/dsc00651cw3.jpg)
*I prezent ktory tatus kupił swojemu malenstwu :)Komplecik Cheeroke za 45zł :D
Składa sie z bodziaka, pajacyka, czapeczki, bucików i sliniaczka do kompletu :)
(http://img19.imageshack.us/img19/7500/dsc00652zl0.jpg)
(http://img103.imageshack.us/img103/936/dsc00654ar0.jpg)
-
Antalis, bardzo ładne te ciuszki :) Ja ostatnio w Realu kupowałam, tam też są fajne promocje, nie? :) Te dzinsy superaśne i nie widać że mają różową nitkę :)
-
Ja ostatnio w Realu kupowałam, tam też są fajne promocje, nie?
Dzis jade do Reala bo słyszałam o nich. Sa tanie pajacyki i . Sa dobrej jakosci ?
Antalis, bardzo ładne te ciuszki
Dzieki
Te dzinsy superaśne i nie widać że mają różową nitkę
I kosztowały 4.99 :D No takie uniwersalne w sumie sa jesli o ten kolor nitek chodzi kto tam na to uwage zwroci. Osobiscie uwazam ze maluszek ma byc ubrany jak dziecko, kolorowo i radosnie.I niekoniecznie chlopiec w niebieskie a dziewczynka w rozowe i z kwiatuszkami.
Dziewczynki mam pytanko - wieczorem brzuszek robi mi sie taki twardy,napiety i lekko pobolewa ale to taki "znajomy" bol, jakbym miala wzdecia. Pomaga siedzenie w cieplej ( absolutnie nie goracej - wiem ze nie wolno )wodzie.
A i zauwazyłam jeszcze ze jak tak napne troszke brzuszek jak leze to wyskakuje mi taka "gorka". Zastanawiam sie co to moze byc :drapanie: Raf od razu stwierdzil ze to Tajniakos :) Wieczorem jak maz wroci zrobi zdjecie mojego brzuszka :P
A i jest jakis konkretny czas kiedy zaczyna sie nietrzymanie moczu ?Wczoraj psiknelam i troszku sie"posiusialam" :|| dobrze z emialam wkladke.
-
no a jednak cos kupiłas :) :) :)
A i jest jakis konkretny czas kiedy zaczyna sie nietrzymanie moczu ?Wczoraj psiknelam i troszku sie"posiusialam" dobrze z emialam wkladke
to chyba nie ma reguły.. to zalezy jak Ci sie malenstwo ułozy w brzuszku...
pewnie dzidzia siedzi Ci na pęcherzu :)
postaraj sie nie opinac/sciskac brzuszka np spodniami ...moze to pomoze ?
wieczorem brzuszek robi mi sie taki twardy,napiety i lekko pobolewa
no to znak ze musisz odpoczac....
:uscisk:
-
no to znak ze musisz odpoczac....
I tu sie zgodze. Wczoraj jak wrociłam z zakupów połozyłam sie i ogladałam tak film "Labirynt Fauna" z mezem i siostra i bólu brzuszka nie było :D :skacza:
postaraj sie nie opinac/sciskac brzuszka np spodniami ...moze to pomoze
Wiecej chodze w spodniach dresowych lub ciążowych wiec brzuszek nie jest upinany :drapanie:
to zalezy jak Ci sie malenstwo ułozy w brzuszku...
pewnie dzidzia siedzi Ci na pęcherzu
Lekarz tak powiedzial gdy wspomniałam mu o bolącym pecherzu jak tylko "cos" sie tam znajdzie.Powiedział ze albo taka moja uroda albo własnie macica naciska mi na pecherz i dlatego boli. Jak pojde siku to po ok 10 min. bolec przestaje.
Tak jak pisałam byłam wczoraj w Real'u. Ja chyba zabronie sobie wychodzic na zakupy :|| Fotki mowia chyba same za siebie - to moje zakupki i prezenty ktore Tajniak dostal od swojego dziadka chrzestnego czyli mojego chrzestnego :P . Dodam ze te welurkowe pajacyki kosztowały 10 i 15 zł a sa bardzo dobrej jakosci !
* Pajacyki z kroliczkiem( rozm 68 i 74 ) nie umialam zdecydowac sie na kolor :glupek:
(http://img407.imageshack.us/img407/1066/dsc00656wg4.jpg) (http://img185.imageshack.us/img185/724/dsc00657hp8.jpg)
*Rampersiki - tez widac ze decyzja o kolorze była cięzka ( sorx ze takie wygniecione :P )
(http://img139.imageshack.us/img139/5327/dsc00658up8.jpg)(http://img245.imageshack.us/img245/5538/dsc00659bh4.jpg)
*Pajacyk welurkowy ( on ma oba rekawki tylko ten jeden granatowy jest i sie wtopil w otoczenie :P )
(http://img244.imageshack.us/img244/7185/dsc00660fp6.jpg)
*Kolejne welurkowe pajacyki ( rozm 68 i 74 ) jak widac tu tez decyzja o kolorze byla ciezka :drapanie:
(http://img246.imageshack.us/img246/3852/dsc00661lv4.jpg)
Zeby było smiesznie mam takie rampersiki tylko mniejsze rozm :)
(http://img248.imageshack.us/img248/299/dsc00423wp4.jpg)
Dzis przychodzi do mnie moja psiapsióła z chlopakiem :) Oj bedzie sie działo :P
-
Antalis, jak mogę cosik podpowiedziec, to nie kupuj ciuszków zapinanych na pleckach. odciskaą się dziecku...ale zakupy pierwsza klasa :D
-
Antalis, jak mogę cosik podpowiedziec, to nie kupuj ciuszków zapinanych na pleckach. odciskaą się dziecku
Takich ciuszkow mam 3 szt. ,nie zawsze tak jest ze sie odciskaja maluszkowi ale dzieki za podpowiedz :)
-
Boże ale ja ci zazdroszcze :skacza: też bym sobie już poszła na takie zakupki, pokupowała coś..ale na co mi to ...
A nasz prezent dla was się powoli szykuje... :>
-
Witam po niewielkiej przerwie. W tym czasie zaczelismy 20 tydzien ciazy :mdleje:
TYDZIEŃ 20
(18. tydzień po poczęciu)
W połowie drogi
Tak, tak, to już połowa ciąży ! A zmieniając temat - jak tam u Was z seksem ? Sporo kobiet w drugim trymestrze ciąży odczuwa większą ochotę na współżycie - minęło niebezpieczeństwo poronienia, przyszła mama wygląda kwitnąco, a i brzuszek jeszcze nie jest na tyle duży, aby skutecznie uniemożliwiać łóżkowe igraszki. Jeśli lekarz nie widzi przeciwwskazań, nie ma powodu, żeby rezygnować z seksu ! To świetny sposób na pogłębienie więzi z partnerem, a ponadto - na uwolnienie się od napięcia. Poza tym - później może brakować czasu ! Jeśli jednak nie masz ochoty na nocne szaleństwa - nie martw się, bo to również jest całkiem normalne. Idź z partnerem na romantyczną kolację, trzymajcie się za ręce i przytulajcie.
Ty
Dno macicy sięga teraz pępka i przez kilka następnych tygodni będzie podnosiło się mniej więcej o centymetr. W czasie ciąży niektóre kobiety doświadczają kłopotów ze wzrokiem. Jeśli nosisz soczewki kontaktowe, być może będziesz musiała z nich zrezygnować - zmniejszona ilość płynu w oczach powoduje, że stają się niewygodne. Ale nie kupuj od razu nowej pary okularów - po porodzie wszystko powinno wrócić do normy.
Być może zauważyłaś, że od jakiegoś czasu Twoje poczucie szczęścia nabiera innego wymiaru. Teraz nie wszystko Cię cieszy, jak dawniej, powody smutku też są inne. Wybiegasz myślami w przyszłość. Częściej zastanawiasz się, jak chciałabyś wychować swoje dziecko. Myślisz także o odpowiedzialności, która z chwilą narodzin dziecka będzie Ci towarzyszyć nieustannie. To trudne kwestie, ale warte wcześniejszego przemyślenia.
Twoje dziecko
Na głowie dziecka zaczynają wyrastać włosy, wkrótce pojawią się brwi, rzęsy, oraz paznokcie. W tym okresie ciąży szczególnie szybko rozwijają się zmysły. W odpowiednich częściach mózgu wykształcają się komórki nerwowe odpowiadające za "obsługę" poszczególnych narządów zmysłów. Dziecko ćwiczy swój zmysł równowagi. Zapamiętuje ruchy kołysania w czasie poruszania się mamy i jej oddychania. Kołysanie będzie dla dziecka ważnym elementem życia po narodzeniu, który złagodzi trudności z przystosowaniem się do nowego życia.
Dziecko potrafi również reagować na zmianę temperatury otoczenia. Jego żywa reakcja na Twój zbyt ciepły lub zbyt zimny prysznic, jest jak najbardziej uzasadniona.
Jeśli narodzić się ma dziewczynka, w jej jajnikach znajduje się już kilka milionów niedojrzałych jajeczek, wykształca się również pochwa.
Tak jak pisalam 7 maja mamy USG genetyczne ktorego doczekac sie nie moge choc strach rowniez towarzyszy tej radosci.
My robimy malutki remoncik w domku - trzeba zrobic cos z sufitem bo wyszly zolte plamy po tym jak nas zalało, bedziemy tez robili balkon - trzeba zrobic nowa i wyzsza barierke.
Dzis jestem troszke smutna - wczoraj zmarl tata przyjaciela Rafala - ech a wyniki byly juz przeciez takie dobre :(
Dzis moj brat pisze egzamin gimnazjalny - musze 3mac kciuki :)
-
W tym czasie zaczelismy 20 tydzien ciazy
półmetek Antalis, masz już połowę za sobą - jejku jak ten czasleci jak oszalały.... :mdleje:
-
półmetek Antalis, masz już połowę za sobą - jejku jak ten czasleci jak oszalały....
Ani sie obejrze a bede Tajniakowi 18-te urodziny robic :P
-
A oto brzuszek 19t 1d
(http://img180.imageshack.us/img180/9889/dsc00671la9.jpg)
(http://img176.imageshack.us/img176/9967/dsc00673ae8.jpg)
A to malutki zakup :
(http://img297.imageshack.us/img297/8092/dsc00674oi7.jpg)
A taki border bedzie ozdabiał pokój Tajniaczka :
(http://www.e-ciuszki.pl/images/categories/disneyborderkubuspuchatek.jpg)
(http://images22.fotosik.pl/10/6fe1d2d9652dd6ee.jpg)
Myslimy o tym zołtym z pierwszego zdjecia lub o tym z drugiego zdjatka
Pokoj jest zielony i sadze ze cos zołtego bedzie sie dobrze komponowało.
Zalety deco bordów:
różnorodne zastosowanie:
*można je przyklejać na ściany malowane farbą a także pokryte tapetą
*można stosować je na łączeniach różnych powierzchni: tapety z farbą, tapety z tapetą, farby z farbą, ceramiki z farbą/tapetą
*wykorzystywane są do dekorowania mebli, drzwi itp.
*można stosować je zamiast listew przysufitowych
samoprzylepne:
*nie brudzą ściany przy przyklejaniu
*można poprawić ich położenie na ścianie
*nie ma potrzeby ponoszenia dodatkowych wydatków na klej
wykonane z PCV:
*odporne na zabrudzenie (łatwo zmywalne)
*odporne na zawilgocenie
*nie blakną pod wpływem światła
-
ale super te paseczki :) ja wypatrzyl;am takie fajne ozdoby z Kubusia Puchatka takie postacie przyklejane różnej wielkości też mojemu Kubusiowi poprzyklejam :)
no gratulujemy półmetka ..brzuszek jak ładnie odstaje :brawo_2:
-
No my myslelismy jeszcze nad takimi naklejkami :
(http://images21.fotosik.pl/74/4ff74983af06c6b2.jpg)
I takie tylko ze sa rozne wzorki :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1860/186090/18609067/186090678_1)
no gratulujemy półmetka ..brzuszek jak ładnie odstaje
dziekuje :)
-
A nad łozeczkiem zawisnie cosik takiego :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1870/187038/18703881/187038819)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1870/187038/18703829/187038294)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1870/187038/18703868/187038687_1)
Tylko oczywiscie jak bedziemy wiedzieli co ma Tajniak miedzy nozkami i jesli bedzie dziewczynka - zdecydujemy jakie imie nadamy bo chlopczyk Kacper juz postanowione :P
-
Wiesz co ... ja tak mysle ze to jednak SYNEK :skacza:
tak jakos mi sie widzi .... :drapanie: te kolory... "Tajniak " to raczje rodzaj meski :)
Kubus puchatek to tez mi bardziej pasuje dla chłopca :)
alez jestem ciekawa :)
-
tak jakos mi sie widzi .... te kolory... "Tajniak " to raczje rodzaj meski Kubus puchatek to tez mi bardziej pasuje dla chłopca
A moze zrobi na przekór ??:P Ja jestem dziefcynka a od zawsze lubie Kubusia :P
alez jestem ciekawa
No to jest nas 2 :)
-
Ja jestem dziefcynka a od zawsze lubie Kubusia
no ja go nie cierpię :los: i nawet mnie lekko drazni bo jakies szalenstwo z nim a z kubusi to lubię tylko tygryska :los:
No to jest nas 2
raczej CAŁE stado ciekawych :skacza:
a najfajniesze ze Twoja dzidzia juz jest okreslona a Ty mozesz tylko domyslac sie :)
oj mam nadzieje ze na usg sie pokaze :tupot:
-
raczej CAŁE stado ciekawych
Martusia jak zwykle trafiła w sedno :skacza:
-
CAŁE stado ciekawych
Martusia jak zwykle trafiła w sedno
Spokojnie dziewczynki jeszcze tylko 12 dni :)
Oby tylko Tajniak chciał sie ujawnic bo jak sie uprze to do porodu zostanie Tajniakiem :P
-
tylko 12 dni
TYLKO ?? !! :mdleje: AZ :los:
pamiętam jak ja sie nie mogłam doczekac aby wiedziec i co ...guzik :los: dopierow 28 tygodniu :)
a juz Ninka ma pół roku :drapanie: :los:
-
TYLKO ?? !! AZ
TYLKO w porownaniu do tych 134 dni w ktorych to czekam na te wiesci :P
-
Antalis, ja też już strasznie jestem ciekawa kto tam u Ciebie w brzuszku mieszka :tupot: :tupot: :tupot: Ja myślę że córcia ale póki co tylko :tupot: "tajniak" wie kim jest :taktak:
A ja z Kubusia Puchatka najbardziej lubię Osiołka :taktak:
-
no 20 tydzień to juz teraz z górki
ja tez jestem starsznie ciekawa kto tam u ciebie siedzi
i coś mi mówi że to chłopaczek :brewki: :brewki: :brewki:
-
No to poki co jest 2:1 dla chłopczyka :) Ciekawe :brewki:
-
a ja stawiam na dziewuche :skacza: baby górą :brawo_2:
-
a ja stawiam na dziewuche
No na pewno ktoras z Was ma racje :P
Kolejny poranek i znowu sama.Maz w pracy,wroci dopiero ok 17 i zabiera sie za sufit w dziecinnym pokoju.
Juztro na 8.00 msza za tescia - jeny obawiam sie ze nie dam rady isc.Rano mam mdlosci i do tego takie jakby skurcze brzuszka - nie bola ale czuje ze sa.A do tego ten bolacy pecherz :mdleje: Najgorzej jest rano bo jest najpełniejszy.Dobrze ze jak zrobie siku to po 10-15 minutach przechodzi.W nocy zamiast siku budzi mnie bol pecherza.Boje sie ze jak nie pojde to tesciowa bedzie miec :obrazony: ale w koncu sa chyba w zyciu jakies priorytety i w tym wypadku jestem chyba wazniejsza co nie ?W piatek jest tez pogrzeb taty przyjaciela Rafala a mojego kumpla ale tez nie ide.
Wczoraj wieczorem tak sobie lezalam i glaskalam brzuszek, nagle tak na wysokosci jajnikow pojawila sie taka mała "gorka".Mysle sobie jeny to pewnie jakis guz :mdleje: Wystraszyłam sie nie na zarty, ale poglaskałam i zniknał :drapanie: Oczywiscie zaraz czarne mysli minely i stwierdzilam ze to byl Tajniak :p Nie ma to jak popadanie ze skrajnosci w skrajnosc :P
-
Co do tych skurczy - to mam wrazenie jakby wtedy macica twardniala i po jakims czasie wracala do normy i zdarza sie to 1-2 razy w ciagu dnia ( najczesciej rano ) a i mam trudnosci ze wstaniem z lozka bo boli mnie wtedy w krzyzu.Normalnie paralityk ze mnie :P .
Poprawcie mnie jesli zle mysle ale czytalam jakis czas temu o tzw.skurczach Braxtona czy jakos tak ale nei wiem kiedy i czy zawsze sie pojawiaja.
-
antalis takie górki beda sie powtarzac przyzwyczaj sie :skacza:
a jesli chodzi o skurcze to owszem pojawija sie (nie u wszystkich) ale powiedz o nich lekarzowi bo jesli bedzie ich za duzo to tez niedobrze
ale blagam cie nie panikuj i nie mow ze jestes paralityczka
poczekaj co bedziesz mówic jak bedziesz w moim stanie :hahahaha:
-
Antalis a robiłaś badanie moczu, wyniki ok może to jakaś infekcja?? Ja też latam ale mnie pęcherz nie boli tylko siku mi się chce, ale mi się chyba coś przyplątało czekam na wynik posiewu.
-
Antalis a robiłaś badanie moczu, wyniki ok może to jakaś infekcja??
Wyniki z siusków ksiązkowe. Lekarz powiedział ze po prostu macica naciska mi juz na pecherz i to dlatego :) Ale czasem bywa to uciążliwe.
a jesli chodzi o skurcze to owszem pojawija sie (nie u wszystkich) ale powiedz o nich lekarzowi bo jesli bedzie ich za duzo to tez niedobrze
Poki co to jest jeden no moze dwa dziennie. Po prostu brzuszek jakby twardnial a po jakims czasie wracal do normy i nie boli to ale czuje ze jest.
-
witam po bardzo długiej nieobecności.. po pierwsze gratuluję (oficjalnie, bo tak szczerze to po cichu śledzę Twój wątek od początku ;)).. chciałam tylko wyjaśnić jedną rzecz która sie w Twoim wątku przewija i troszeczkę mija się z prawdą (bez urazy :)) mianowicie nie ma czegoś takiego jak Usg genetyczne. jest to typowe badanie Usg położnicze..chyba że jest to jakaś potoczna nazwa Usg wykonywana między 11 a 14tyg ciąży. Wtedy to i Tylko wtedy można ocenić czy dzieciątko może mieć zespół Downa (choć i to jak mówią lekarze nie daje 100% pewności). w zasadzie w ciąży wykonuje sie 4 badania Usg -pierwsze w 8Hbd żeby zobaczyc czy jest to ciąża żywa ( a więc czy bije serducho). Drugie Usg 11-14 Hbd - tu właśnie ocenia się (oprócz pomiarów dzieciątka i sprawdzenia czy jest kośc udowa) m.in. tzw. NT (czyli przezierność karkową) i NB (sprawdza się czy rozwinęła się kość nosowa). Brak kości nosowej lub/i NT> 3mm moga wskazywać na zes. Downa. Jest to badanie które można wykonać tylko między 11 i 14 tyg ciązy , potem jest to nie do oceny. kolejne USg wykonuje sie między 18-22 Hbd- ocenia się rozwój narządów wewnętrznych (a więc sprawdza się czy ich anatomia jest prawidłowa), dokonuje sie pomiarów dzieciątka ( jak zreszta za jkażdym razem gdy wykonuje sie usg). ale nie jest to Usg genetyczne.. ostatnie Usg po 30 Hbd to ocena rozwoju maleństwa i ilości wód płodowych..ok tyle chciałam tylko wyjaśnić ;) trzymam kciuki za maleństwo i za Ciebie
-
chciałam tylko wyjaśnić jedną rzecz która sie w Twoim wątku przewija i troszeczkę mija się z prawdą (bez urazy ) mianowicie nie ma czegoś takiego jak Usg genetyczne. jest to typowe badanie Usg położnicze
Nie zgodze sie z toba ,rozmawiałysmy juz tutaj na ten temat i nie chcialabym sie powtarzac.
Wtedy to i Tylko wtedy można ocenić czy dzieciątko może mieć zespół Downa
Pozniej tez mozna tylko parametry sie zmieniają.
w zasadzie w ciąży wykonuje sie 4 badania Usg
Zazwyczaj podawana jest liczba TRZECH takich badan.
To tak samo jak sie pisze ze ide na USG a potem ide na USG prenatalne - a przeciez na chlopski rozum kazde USG jest prenatalne.
Definicja z internetu:
USG genetyczne płodu - są to badania wykonywane w dwóch okresach ciąży między 11 a 13 tygodniem + 6 dni oraz między 18 a 23 tygodniem ciąży. Celem tych badań jest nie tylko wykluczenie wad rozwojowych płodu, ale przede wszystkim określenie tzw. ryzyka wystąpienia wady genetycznej u płodu np. zespołu Downa w oparciu o tzw. ultrasonograficzne markery wad genetycznych.
Badanie USG około 20 tygodnia ciąży (18 - 23 tydzień) -czyli to na ktore ja ide
Jest to najlepszy okres ciąży, który umożliwia wykrycie lub wykluczenie wad rozwojowych u płodu takich jak rozszczep kręgosłupa, rozszczep podniebienia, wady serca. W trakcie badania dokładnej ocenie powinien być poddany:
♣mózg i rdzeń kręgowy
♣kręgosłup i kończyny płodu - kości długie
♣twarz płodu - ocena kości nosowej NB - jako markera wady genetycznej
♣narządy jamy brzusznej (ołądek, jelita, nerki, pęcherz moczowy)
♣ciągłość powłok jamy brzusznej
♣przyczep brzuszny i łożyskowy pępowiny
♣lokalizacja łożyska
♣ilość wód płodowych
♣płeć dziecka (ocena zewnętrznych narządów płciowych)
I prosze nie wracajmy do tego bo rozne zrodła podaja rozne informacje.
-
I prosze nie wracajmy do tego.
jak sobie zyczysz...nie gniewaj się, chciałam tylko wyjaśnić parę rzeczy..ok koniec tematu..
-
jak sobie zyczysz...nie gniewaj się, chciałam tylko wyjaśnić parę rzeczy..ok koniec tematu..
Napisałam co mozna przeczytac na ten temat i byly to argumenty obalajace troszke to co napisałas.
P.S.Na moim skierowaniu wyraznie pisze USG genetyczne :)
-
choć mnie korci ale powstrzymam sie od komentarza na ten temat ;) jesli tak uważasz masz do tego prawo..ale powiem Ci że mi na ginekologii jak i mój ginekolog mówił kompletnie co innego niż ty..no ale ok bez sensu sie targować o głupie pojęcie.. nie to było celem mojego postu..chciałam wyjaśnić parę rzeczy i tyle..zamykam ten temat i obiecuje do niego nei wracać ;)
-
Antalis, ja tam nie wiem kto ma rację ale co mnie to w sumie :hahahaha: Nie o tym chciałam :) Pisałaś że słyszałaś o skurczach Braxtona Hiccksa. Z tego co ja się orientuję to są to skurcze przepowiadające ale czy można je mieć już w tym tyg ciąży co Ty jesteś to nie wiem... Mi się wydaje że one się pojawiają już pod koniec ale najlepiej będzie jak zapytasz się lekarza. Może powinnaś brać no-spę.
CO do bólu pęcherza to ja mam tak samo. Budzę się w nocy (teraz już z 6 razy :mdleje: ) i bardzo boli mnie pęcherz a potem też właśnie po ok. 10 minutach przestaje. W dzień tak nie mam, po prostu często chce mi się siusiu więc idę a w nocy to pewnie dlatego tak jest że nie idę od razu bo śpię i boli. Może za długo czasem trzymasz? Nie wiem, ale też najlepiej koniecznie powiedz lekarzowi :) A ta gulka to na pewno TAJNIAK :skacza: Na początku to dziwnie wygląda i dlatego się wystraszyłaś ale zobaczysz dopiero co później będzie :taktak: "Obcy" w brzuszku :hahahaha:
-
choć mnie korci ale powstrzymam sie od komentarza na ten temat
Antalis, Ania nie miała nic złego na myśli - myślę, że jako lekarz (chyba dobrze kojarzę ;) ) chciała uściślić informacje. ale mniejsza o nazewnictwo - ważne, żeby badania potwierdziły, że u dzidzi w porządku :przytul:
-
Antalis, Ania nie miała nic złego na myśli - myślę, że jako lekarz (chyba dobrze kojarzę ) chciała uściślić informacje. ale mniejsza o nazewnictwo - ważne, żeby badania potwierdziły, że u dzidzi w porządku
Wiem przeciez ,chcialam jej dac tylko do zrozumienia ze tak jak w internecie roznie nazywaja czy "terminuja" konkretne badania tak i w szkole mogla sie uczyc roznie.
Zeby bylo smiesznie ja tez liznelam troszke tego działu medycyny na studiach i mam siostre polozna ktora tez jest odmiennego zdania - zalezy co w jakich podrecznikach pisze itp.Dalał Ani tylko do zrozumienia ze niekoniecznie musi miec racje.
Pisałaś że słyszałaś o skurczach Braxtona Hiccksa. Z tego co ja się orientuję to są to skurcze przepowiadające ale czy można je mieć już w tym tyg ciąży co Ty jesteś to nie wiem... Mi się wydaje że one się pojawiają już pod koniec ale najlepiej będzie jak zapytasz się lekarza.
Własnie znalazłam w nowym M jak Mama artykuł pt."Kiedy niepokoją Cię bole brzucha" i tam pisze ze po 20 tygodniu ciazy pojawiaja sie skurcze Braxtona-Hicksa ktorych zadaniem jest przygotowanie do porodu, sa bezbolesne ( w odroznieniu od tych przepowiadajacych ) i ze towarzysza im bole krzyza.
CO do bólu pęcherza to ja mam tak samo. Budzę się w nocy (teraz już z 6 razy ) i bardzo boli mnie pęcherz a potem też właśnie po ok. 10 minutach przestaje. W dzień tak nie mam, po prostu często chce mi się siusiu więc idę a w nocy to pewnie dlatego tak jest że nie idę od razu bo śpię i boli.
Mam identycznie. W dzien staram sie biegac czesto by nie dopuscic do bolu.A te nocne bole to własnie lekarz mowil ze dlatego ze nie ma regularnego oprozniania.
-
No to w takim razie ja na pewno od jakiegoś czasu mam te skurcze przepowiadające.
towarzysza im bole krzyza
To dokładnie tak jest u mnie. Ale wg mnie one nie są całkiem bezbolesne bo mnie to boli. Wiadomo że nie jakoś strasznie ale boli.
-
No, no rośniesz w oczach :)
-
No, no rośniesz w oczach
Oby tylko nie za bardzo :P
Dzis troszke gorszy dzien, mecza mnie mdłosci :( Maz w pracy wiec pozostaje mi wiernie czekac. Nawet na spacer nie mam siły.
Nie wiecie jak sie wyleczyc z uzaleznienia od zakupów na Allegro ?
Miałam nic poki co nie kupowac a tu:
(http://www.infosys.uznam.net.pl/hafcer741/IMG_2171.JPG) (http://www.infosys.uznam.net.pl/hafcer741/IMG_2170.JPG)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1874/187453/18745315/187453154)
Te dwa pajacyki łacznie za sume 11 zł kupilam a ta pozamke za astronomiczna kwote 1 zł :) Wszystkie te rzeczy sa NOWE :)
A tu cos z serii smiesznych ubranek :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1877/187771/18777128/187771282)
-
hihih ja bym tam nie leczyła sie z zakupów na allegro. na prawde czesto mozna cos tanio i cos fajnego kupic. pomyśl taka rzecz a cieszy i ciebie i maleństwo, a gdy mamusia sprawia sobie przyjemnosc to tajniaczek to czuje i tez jest happy :skacza:
hihi wcale mnie nie zdziwi jak w przyszłosci bedzie lubiał buszowac po sklepach :)
-
hihi wcale mnie nie zdziwi jak w przyszłosci bedzie lubiał buszowac po sklepach
Corcia to moze i fajnie by miala, ale synek :drapanie: .. w razie czego bedzie miala z niego pocieche zona bo bedzie robil jej zakupy i obsypywal prezentami :P
Ja po prostu nie umiem sie czasem powstrzymac ,zrozumcie mnie aby Wy :P
-
prostu nie umiem sie czasem powstrzymac ,zrozumcie mnie aby Wy
hehe ja doskonale Cię rozumiem
a synek też może buszowac czemu nie
żebyś widziała mojego męża w akcji
jak w ostatnich sekundach siedzi i licytuje a potem ta radość że w ostatniej sekundzie kogoś przebił heheheheh
-
żebyś widziała mojego męża w akcji
jak w ostatnich sekundach siedzi i licytuje a potem ta radość że w ostatniej sekundzie kogoś przebił heheheheh
Pewnie wyglada podobnie do mnie :P Czasem jakbym w totka wygrała :)
A to kupiłam dla Neski - corci kumpeli o ktorej Wam pisałam.Wkrotce jade tam z rodzicami w odwiedzinki :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1851/185164/18516489/185164898)
-
Antalis, a mąż co na to ? :) Bo mój to już wkurzony był jak za dużo zamawiałam :hahahaha: No i przestałam po prostu tam zaglądać, najbardziej jeśli o ubranka chodzi bo Dzidziuś tego wszystkiego nie znosi a po drugie zawsze dużo ciuszków dostaje się od przyjaciół którzy przychodzą w odwiedziny. Ja spasowałam i nic nie zamawiam :)
-
Antalis, a mąż co na to ?
Moj o dziwo czasem sam mi powie "Kup to" :skacza: .
No i przestałam po prostu tam zaglądać
Staram sie ale mi nie wychodzi :P
Dzidziuś tego wszystkiego nie znosi
Poki co staram sie kupowac bardzo rozne rozmiary wiec mam nadzieje ze nie bedzie zle.
po drugie zawsze dużo ciuszków dostaje się od przyjaciół którzy przychodzą w odwiedziny
U mnie jesli juz beda cos przynosic to prosic bardziej bede o np. pampersy czy cos takiego .Zreszta rodzinka wie ze takie prezenty sa praktyczniejsze :)
-
Matko kochana Antalis, dobrze, ze macie tyle szafek w meblach to bedzie gdzie pomieścić te cudeńka;););)
Szaleństwo na całego:) śliczne te ubranka, dobre wybory :)
A i brzuszek się prezentuje zacnie .... zaczyna się pięknie zaokrąglać:)
p.s. ja też mam 7 maja usg ... z tym że dopiero pierwsze ;)
-
dobrze, ze macie tyle szafek w meblach to bedzie gdzie pomieścić te cudeńka
Dobrze pomyslane no nie :D
ja też mam 7 maja usg ... z tym że dopiero pierwsze
No to trzymajmy za siebie kciuki :)
-
Ale ciuszki słodziutkie.
A ta sukieneczka bomba.
Jejku ile ty już kupiłaś. Ja wczoraj się skusiłam na kilka bodziaków i mąż się wystrzaszył, że już kupuję. Wiesz przesądy.
-
no tak szalona mamuska
ja juz pewnie nic nie kupie (mam nadzieje) poki co to tylko ogladam i ciesze oko
-
Poki co staram sie kupowac bardzo rozne rozmiary wiec mam nadzieje ze nie bedzie zle.
ale trzeba też brac uwagę rozmiar i ewentalna porę roku,w jakiej dany rozmiar ma nosić.Bo np te rampersiki nadaja się na ciepłe miesiące,a body to wiadomo - na każda pogode,jedynie ękaw je może różnić,hihi
Ale ciuszki słodkie,faktycznie!!
-
ale trzeba też brac uwagę rozmiar i ewentalna porę roku,w jakiej dany rozmiar ma nosić.Bo np te rampersiki nadaja się na ciepłe miesiące,a body to wiadomo - na każda pogode,jedynie ękaw je może różnić,hihi
Sie wie :) Ja jestem tylko farbowana blondynka :P
-
Witamy. No i mamy kolejny dzien.
Wczoraj cały dzien spedzilismy na swiezym powietrzu.Najpierw niestety na pogrzebie a potem do rodzicow, po poludniu poszlismy na ogrodek bo pogoda az nas o to prosila :) Posiedzielismy sobie, pogadalismy i bylo super.
Dzis juz od 1,5 godz zbieram sie na poczte a potem znowu do rodzicow-nie chce mi sie w domu samej siedziec.
Kurcze zazdroszcze monice_fm ze juz wie kogo nosi pod serduszkiem. Fajnie-przeczucie jej nie myliło od poczatku :) Juz niedlugo i ja moze sie dowiem co we mnie drzemie :P
-
Ciesze się KOCHANA ze podoba Ci się prezencik. A jesli można wiedzieć Monika Będzie miała chłopca czy Dziewczynką? A u Ciebie to ja obstawiam Chłopaka. :) Spokojnego weekendu. Buziaki. Igraszka
-
TYDZIEŃ 21
(19. tydzień po poczęciu)
Podróże małe i duże
W miarę jak Twój brzuch staje się coraz większy, zastanawiasz się, czy podróżowanie w ciąży jest bezpieczne. Oto kilka wskazówek:
w czasie podróży samochodem, rób częste przerwy, aby nie zaburzać krążenia,
mimo że przepisy do tego nie zobowiązują, zawsze zapinaj pasy bezpieczeństwa - pamiętaj jedynie, aby dolny pas umieszczać nisko, pod brzuchem,
unikaj podróży w ostatnim miesiącu ciąży,
klimatyzowane powietrze w samolocie jest bardzo suche, dlatego podczas lotu pij dużo niegazowanej wody mineralnej i niesłodzonych soków owocowych,
wiele linii lotniczych wymaga od kobiet w ostatnim trymestrze ciąży zaświadczenia lekarskiego zezwalającego na podróż samolotem - koniecznie dowiedz się tego wcześniej i umów się na wizytę u lekarza ZANIM kupisz bilety.
Ty
Przestrzegaj zdrowej diety ! Dostarczaj swojemu (i nie tylko) organizmowi odpowiednią ilość wapnia, żelaza i białka. Kontroluj spożycie tłuszczu i cukru. Wyobraź sobie, że przygotowujesz się do startu w maratonie (bo tak jest w rzeczywistości !)
Być może zauważyłaś, że między Tobą a Twoim nienarodzonym dzieckiem pojawia się... nić przyjaźni. Czasami zdarza się, że masz ochotę z maluszkiem porozmawiać. Niektóre kobiety prowadzą ze swoimi dziećmi "dialog wewnętrzny", posyłając do nich swoje myśli i uczucia. W tym okresie możesz zauważyć wzrastające zainteresowanie własnym dzieciństwem. Masz ochotę na wspomnienia z tamtych czasów. Częściej rozmawiasz z osobami znającymi Cię jako dziecko. A może myślisz nawet o skompletowaniu swoich pamiątek z dzieciństwa ? To są bardzo ważne etapy Twojej drogi do macierzyństwa.
Twoje dziecko
Twój maluch szybko przybiera na wadze. Połyka wody płodowe, ćwicząc układ pokarmowy. Potrafi wypić większą ilość płynu, gdy jest on smaczniejszy. Dziecko rozróżnia już smak słodki, słony, kwaśny i gorzki. Najbardziej lubi smak słodki.
Szybkie ruchy, które odczuwasz niekiedy wewnątrz brzucha to... czkawka. Stanowi ona świetne ćwiczenie płuc i maluch nie odczuwa jej jako czegoś nieprzyjemnego.
Dzis jak widac zaczynamy 21 tydzien.Leci ten czas oj leci.
Week minal pod znakiem wyjazdow i wyjsc.Sobotnia noc była ciezka - wymiotowalam i mialam biedunke,ale to drugie minelo szybko po zjedzeniu ziarenek pieprzu.
Ciesze się KOCHANA ze podoba Ci się prezencik.
Oj podoba podoba-potem zrobie fotke i pokaze dziewczynom :)
A jesli można wiedzieć Monika Będzie miała chłopca czy Dziewczynką?
No to jest 2:2 :)Byc moze juz za tydzien sie dowiemy :)
Dziewczynke-rozmawialam z nia ostatnio na gg.
A u Ciebie to ja obstawiam Chłopaka
-
Widzę, że podświadomie chciałabyś chłopczyka :brewki: Jak się czujesz?
-
Widzę, że podświadomie chciałabyś chłopczyka
Sama nie wiem czego chce :P .Smiejemy sie ze chce dziewczynke o imieniu Kacperek bo fakos tak chyba chcialabym dziewczynke ale choruje na imie Kacper :)
A oto fotki :)
Mała Vanessa - corcia kozelanki o ktorej Wam pisałam :)Odwiedzilismy ja w sobote - mała jest cudna :)Miałam okazje ponosic ja troszke ( nieskromnie powiem - pasuje mi dzidzia :P ) jak Pati odciagala pokarm. Jeny nie wiedzialam ze tak ciezko uspokoic glodnego maluszka :) Mala jest uczulona na pieluszki Pampers i na chusteczki tej firmy :mdleje: A myslalam ze nie uczulaja :P
(http://img171.imageshack.us/img171/7816/dsc00678wy4.jpg)
Oto prezencik dla Tajniaczka od Cioci Igraszki :)
(http://img138.imageshack.us/img138/8955/dsc00682ho1.jpg)
A to domek Tajniaczka w 20 tygodniu ciązy :) ( zdjecie troszke ciemne :drapanie:
(http://img136.imageshack.us/img136/3834/dsc00684sl8.jpg)
Jak się czujesz?
dziekuje dzis dobrze, ale jak to bywa w ciazy - jest roznie, raz lepiej raz gorzej.
-
Mala jest uczulona na pieluszki Pampers i na chusteczki tej firmy A myslalam ze nie uczulaja
jak widac wszystko sie moze zdarzyć ja tez slyszałam ze kilkoro dzieci jest na pampersa uczulone
malenka jest urocza :skacza: a twoj domek no cóż juz sie nie ukryjesz kochana
-
Oj Kochana Wygladasz pięknie. Cieszę się że podoba się Tajniaczkowy przyodziewek. Jaka wy tam macie pogodę bo tu jest strasznei mokro i zastanawaimy sie co robic.(tu tzn w bieszczadach) wracac czy poczekac do jutra tylko ze ja moge rownie dobrze siedziec w domu i nie placic za to i patrzec jak pada a w bielsku ponoc sloneczko. eh też nam ten wyjazd potrzebny był :( Pozdrowienia Dla Was wszystkich z deszczowych bieszczad! :) Igraszka
-
Antalis ale masz śliczny brzuszek. robi sie ciepło wiec slicznie bedzie sie eksponował :) cudny
a co do dzieci... ciezko przewidziec co maluszkowi moze przeszkadzac. czlowiek po prostu uczy sie razem ze swoim dzieckiem i swojego dziecka. mnie osobiscie przeraza troszke to ze jak dzidzia głodna to krzyk i wrzask bo musi dostać "już!!" . to jest niesamowite. jak masz swoj pokarm to luz, ale jak trzeba zrobic butle a maleństwo krzyczy to wydaje mi sie straszne.
-
malenka jest urocza
Jakbyscie widzialy te burze włosow kryjaca sie pod czapeczką :mdleje:
Jaka wy tam macie pogodę
W kratke, słonce z "zebami" ale zapowiadali to pogorszenie poody wiec zdziwiona nie jestem.
wracac czy poczekac do jutra tylko ze ja moge rownie dobrze siedziec w domu i nie placic
A gdzie dokladnie jestescie? Mieszkacie u rodziny czy w jakims pensjonacie czy cos w tym stylu ?
jak masz swoj pokarm to luz, ale jak trzeba zrobic butle a maleństwo krzyczy to wydaje mi sie straszne.
No ta moja kozelanka musi mała dokarmiac Nutri-czymstam bo małej sie czesto ulewa i ma przez to kolki.Troszke pokarmu odciaga , dodaj tej mieszanki a potem cysia jeszcze daje.
A i "sprzedała" mi jeszcze pewien patent. Jak mala ma kolki to qmpela rozgryza kminek i huha na mala - podobno pomaga :drapanie:
-
A to lista wozków ktore mam na oku i ktore jedziemy poogladac po dlugim weekendzie:
1.WÓZEK WIELOFUNKCYJNY ENJOY CHICCO
(http://www.bobowozki.pl/images/trioenjoy_min.jpg)
2.MIKADO OXFORD ale 4-kołowy
(http://www.bobowozki.pl/images/oxford_min.jpg)
3.TAKO KIDDY
(http://www.bobowozki.pl/images/kiddy06_min.jpg)
4.GRACO Wozek Quatro Quattro Tour Delux
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1823/182304/18230485/182304850)
5.IMPLAST DRIVER 4XL 2007
(http://www.bobowozki.pl/images/driver4xl2007_min.jpg)
6.HAUCK ONTARIO 2007
(http://www.bobowozki.pl/images/Ontario07_min.jpg)
7.ASTRAL CONECO
(http://www.bobowozki.pl/images/astral_gs_min.jpg)
8.IMPLAST Bolder 4
(http://www.bobowozki.pl/images/bolder4_2007_min.jpg)
9.X Lander X1 2007
(http://www.bobowozki.pl/images/xlanderx1g07_min.jpg)
Kolejnosc przypadkowa :brewki: Tylko jakie tworzywo jest najlepsze na koła :drapanie:
-
Antalis, ja dziś zamówiłam Implasta 4xl, w kolorze jabłuszka :) Widziałam "na żywo", jest śliczny :) Zastanawialiśmy się nad Bolderem ale zielony kolor jest nieciekawy. Jest o wiele ciemniejszy, taki kredkowy (ja mam takie skojarzenie).Ogólnie kolory "na żywo" wyglądają całkiem inaczej. Ten co wkleiłaś kolorek grafitowy z pomarańczowym jest okropny a na necie wydaje się ładny. Tak samo szary jeans z dodatkiem czerwonego, fuj!
A jakie tworzywo na koła? :drapanie: Nie wiem...
-
Antalis, ja dziś zamówiłam Implasta 4xl, w kolorze jabłuszka Widziałam "na żywo", jest śliczny Zastanawialiśmy się nad Bolderem ale zielony kolor jest nieciekawy. Jest o wiele ciemniejszy, taki kredkowy (ja mam takie skojarzenie).Ogólnie kolory "na żywo" wyglądają całkiem inaczej. Ten co wkleiłaś kolorek grafitowy z pomarańczowym jest okropny a na necie wydaje się ładny. Tak samo szary jeans z dodatkiem czerwonego, fuj!
Co do wklejonych kolorków to wklejałam byle jakie :) Kolor bedziemy wybierac jak sie dowiemy czy to corcia czy synuś :)
A koła pompowane, piankowe czy jakie sa najlepsze do miasta ?
-
Wg mnie pompowane są najlepsze. Ale może niech forumki co już mają Dzidzię się wypowiedzą :)
-
znajomi maja wózeczek, ale nie pamietam jakiej firmy - profilem najbardziej podobny do Tako. super sie prowadzi i super amortyzuje. co do kółek to znam jedynie taka teorie zę gumowe koła sa najlepsze, ale swojego doswiadczenia nie posiadam.
-
Jak bylam teraz u tej kolezanki to poszłysmy się przejsc po lesie, a ze kola były pompowane to modliłysmy sie zeby "gumy nie złapac" :P.
co do kółek to znam jedynie taka teorie zę gumowe koła sa najlepsze
Tez tak mi sie wydaje ale wole zapytac :P
-
Antalis mozesz mi przypomnieć kiedy masz termin usg? juz nie moge sie doczekać wiesci co do płci maluszka i jak tam mu sie zyje w brzuszku.
-
przede wszystkim to pompowane koła dodaja troszke komfortu dzidzi ale tez kilogramów wózkowi
niestety trzeba cos wybrac
ja widziałam kilka z tych wózków na zywo
powiem ci szczerze że moja siostra do drugiego dziecka kupiła imglesine (spacerówke) bo rodziła tez pod koniec maja i nie potrzebowała (tak jej sie wydawało) glebokiego
ale teraz to gleboko mi to odradza!!!!! mowi ze tylko pompowane kola
-
mowi ze tylko pompowane kola
i ja tak myślę... jak mam Drivera 4xl super sie jeździ tylko troszkę waży, ale skoro sama daje radę wnieść go i znieść z wysokiego drugiego pietra ( u nas mieszkania mają 3,2 m wysokości) i to w dodatku z Oliwią w środku to nie jest tak źle :D
-
Antalis mozesz mi przypomnieć kiedy masz termin usg? juz nie moge sie doczekać wiesci co do płci maluszka i jak tam mu sie zyje w brzuszku.
7 maja godz 9:00 :)
jagodka24 napisał/a:
mowi ze tylko pompowane kola
i ja tak myślę... j
A nie boicie sie złapac gumy ??Ja byc moze tez bede musiala wozek wnosic na sama gore wiec waga dla mnie wazna - chyba likwiduja nam wozkownie ;(
-
A nie boicie sie złapac gumy
bez przesady rzadko kiedy słysze zeby ktos złapał gume w takim wozku a jesli juz to jest to proste do naprawienia jesli mialybysmy tak myslec to nie jezdziłybysmy samochodem, ani rowerem bo tez mozna gume zlapac
-
Z tym złapaniem gumy w wozku to raczej nie powinno być problemu. po pierwsze guma jak guma z której sa zrobione koła jest takiej grubości co inne czyli np. rowerowe, w środku jeszczez usztywniona dętka, a biora pod uwagę ewentualny nacisk na te koła to ryzyko przebicia jest znikome. spójrz - jeżdzisz na rowerku na dwóch kołach, a teoretycznie zakładajac ze twoja waga jest dwa razy wyzsza niz waga wózka, do tego rozkładasz ciezar na tylko dwie ośki to przebicie koła w wozku jest 4 krotnie mniejsze niz w rowerze. poza tym jesli juz sie taka sytuacja trafi to pozostaja ci jeszczez 3 koła i jakoś powinnas dac rade dotrzec do domku. takze spokojnie. :) o matko ale teorie wysnułam :) :mdleje:
-
No niby macie racje ale juz sie spotkałam z tym ze "wozek złapał kapcia" dlatego tez pytam. Mieszkamy niedaleko lasu wiec tam tez bedziemy spacerowac a wiadomo co w lesie lezy na ziemi. Rower czy samochód to co innego niz wozek ( przynajmniej dla mnie ) jakos nie bawiłoby mnie wracanie z kapciem do domu z dzieciatkiem w wozku. Coz jutro jedziemy do Zabrza do hurtowni art.dzieciecych poogladac wozki.
Wybiore to co mi si ebedzie podobac bo z moimi wymaganiami nigdy wozka nie znajde. Jak spodoba mi sie wozek z popmowanymi to pewnie na niego sie zdecyduje.
-
hihi no tak to juz jest że mama chce dla dziecka jak najlepiej i stad te wymagania. na pewno znajdziesz cos odpowiedniego, zreszta sama zobaczysz jak szybciutko przerzucisz sie na spacerowke. dziecko w wieku około pół roczku zacznie siedziec i wtedy czesc zabudowy z wozka zniknie, stanie sie nieco lzejszy i moze wygodniejszy dla ciebie. zreszta - skoro jedziecie do hurtowni to na pewno ktos wam tam cosik doradzi, jakis fachowiec co to sie zna na wozkach, na ich ewentualnej wadliwosci itp. na pewno cos dobrego poradzi :)
-
Mieszkamy niedaleko lasu wiec tam tez bedziemy spacerowac a wiadomo co w lesie lezy na ziemi
no to tym bardziej nie wyobrazam sobie jak chcesz spacerowac po lesie z malenkimi plastikowymi kółeczkami
nie dasz rady
takie wózki sa sztywniejsze i jak sie zakopiesz w piachu to kaplica
-
malenkimi plastikowymi kółeczkami nie dasz rady
Myslałam raczej o tych gumowych :drapanie: Jeny glupi wozek a tyle zachodu :P
-
Antalis ja też mieszkam obok lasu a raczej puszczy i jak zimą spacerowaliśmy z mężem to widzieliśmy jak po śniegu i lesie radę dają sobie świetnie gumowe koła. Raz szedł facet z wózkiem o małych plastikowych kołach i nie mógł jechać po śniegu. Porażka komicznie to wyglądało ale oczywiście tylko dla nas bo dla gościa już nie.
A wybór wózka jest dla mnie trudniejszy niż wybór sukni ślubnej :skacza: :skacza:
więc Cie rozumiem.
-
Coz dzis wybieramy sie na podboj hurtowni wózkowych :) Jade z takim metlikiem w głowie ze juz nie wiem co jest dobre a co złe :mdleje: Dobrze ze narazie tylko ogladamy. Po przyjazdzie skonsultuje sie z farmaceuta i forumkowymi specjalistkami :)
Musze teraz zrobic rozeznanie bo wozio kupimy mysle ze w sierpniu a wtedy to ja juz na chodzie byc moze nie bede a nie chce by ktos za mnie wybieral dwuśladowca :)
-
Antalis, ale mam zaległosci u Ciebie :mdleje: WYBACZ :uscisk:
Kochana to juz 21 tydzien :skacza:
Super :brawo_2: co do wózków to sama jak juz zobaczysz to sie zdecydujesz zobaczysz :)
Pogłaskaj brzusio :uscisk:
-
co do wózków to sama jak juz zobaczysz to sie zdecydujesz zobaczysz
ot i cała mądrość. Najlepiej samemu wózek zobaczyć, wypróbować, dopytać o jego możliwości i pojeździć sobie nim w sklepie. dalatego ja dużo wózków na necie nie oglądałam.
Mieszkamy niedaleko lasu wiec tam tez bedziemy spacerowac a wiadomo co w lesie lezy na ziemi.
nio to zdecydowanie z pompowanymi kołami. są wózki które mają skrętne pompowane koła i lekko się prowadzą.
Ja po lesie raczej nie będę spacerować. Na wsi też nie mieszkam, wiec nie muszę się borykać z tym problemem. Choć ostatnio jeździłam swoim chicco po podwórku u teściów i nie było najgorzej.
Co do wagi, to x-lander ze skrętnymi, pompowanymi kołami, który brałam również pod uwagę był o 2 kilogramy cięższy niż chicco.
-
WITAMY po malutkiej przerwie.
Wyprawa wozkowa tylko bardziej mi w głowie zamąciła i teraz to juz nie wiem jak sie nazywam :drapanie:
Ogladałam:
*Chicco Enjoy - jakis taki "twardy" mi sie wydał nie było jak pochustac maluszka
*Mikado Oxford
*Graco Quatro - spacerowka super extra za to głeboki do bani - dla mnie ewidentnie za niski
*Tako Kiddy i Natalia - ciezkie cholerstwo - i ja bym to miała tachac na 3 pietro :drapanie: :mdleje:
*Astral Coneco - podobnie jak Chicco, plusem sa zwrotne kola
Dobre wrazenie zrobił na mnie MIKADO czterokołowy - swietnie sie "trzesie" dzieki pasom - prosciej "ukołysac" maluszka w razie gdyby płakał ( nie wiem czemu uparłam sie na te opcje ).Bardzo ładnie wyglada głeboki wozek, spacerowka juz mniej :( Przerazaja mnie te duze koła w spacerowce :drapanie:
Jestem pod wrazeniem wozków z małymi kołami - łatwosc prowadzenia i manewrowanie mnie :mdleje: Moglam skrecac prowadzac wozek jedna reką .Dobre wrazenie o dziwo zrobiły na mnie tez wozki 3-kołowe choc wczesniej przypominały mi taczki :P
Mikado 3-kołowy jest poki co moim faworytem jesli chodzi o wozki wielofunkcyjne
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford/600/01.jpg) (http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford/600/07.jpg)
Uznałam jednak ze mi nikt chyba nie dochodzi. Potrzebuje wózka z fajnymi skretnymi kołami , w ktorym bedzie mozna maluszka ukołusac, spacerowka jak i gleboki maja byc ładne ... wymaganie gorzej niz baba w ciazy :P
Zastanawiamy sie czy moze warto przemeczyc sie ( kupujac juz wielofunkcyjny wozek ) z głebokim ktory mi sie powiedzmy niebardzo podoba i po ok 6 mies.zamienic go na ładna spacerówke :drapanie: Teraz głowna mysla zaprzatajaca nam głowy jest pytanie czy opłaca sie kupic teraz głeboki jakis taki nie drogi a ładny a jak maluszek podrosnie ( czyli gdzies na wiosne ) kupic porzadna spacerówke w ktorej maluch duzo dluzej pojezdzi :drapanie:
Musze obejrzec jeszcze Implasta Boldera 4, X-Landera i Haucka Miami lub/i Ontario.
Jesli te wozki sie nie sprawdza to chyba kupimy spacerowke i gleboki osobno.
-
hmmm jak tak piszesz to sama jestem pełna watpliwosci co do mojego wyboru kiedys. bo z jednej strony tez chce miec i ładny wozek ale tez wygodny dla dzidzi i wielofunkcyjny najlepiej.
z tym kołysaniem w wozku to wcale nie takie głupie. miałam okazje ostatnio sie przekonac. gdy dziecko bedzie miało juz 5 miesiecy i wazylo około 7 kg to ciezko bedzie ci go nosic na rekach az usnie. do tego w sumie lepiej dzidzi za bardzo od poczatku nie przyzwyczajac zeby potem samemu na siebie bata nie ukrecic. dlatego w tej kwestii super sprawdził mi sie wozek... bujanie, kołysanie jak w maminym brzuszku...dzieciak chcąc nie chcac zamyka oczka. poza tym mozesz go "wywieźć na chwile" do innego pokoju bez podnoszenia, ewentualnego zbudzenia, gdy np w tamtym pokoju chcesz przewietrzyc, posprzatac itp. dlatego to ze sie uparłas na bujanie wcle nie jest takie zła.
co do dużych kół w wozkach głebokich - miałam ostatnio okazje przetestowac. bałam sie ze taki wozek źle sie prowadzi, ale... te kolka okazały sie zbawienie przy podjezdzaniu do kraweznika, zjezdzaniu z niego itp. w sumie nie zapytałam znajomego czemu wybrali duze, nie skretne koła do wozka głebokiego. a szkoda bo oni sami duzo szukali i wiele czytali co i jak (nawet zanim kupili gryzak dla dziecka pytali najpierw jaki bedzie dobry farmaceute itp)
hmma wiecej doswiadczen wozkowych to ja nie posiadam. dlatego nie bede tu teoretyzowac i wprowadzac w bład. :)
Antalis jak ja bede w ciazy to sie zwroce do ciebie o adresik tej hurtowni...bo to w koncu nasza okolica jest :)
-
Antalis jak ja bede w ciazy to sie zwroce do ciebie o adresik tej hurtowni...bo to w koncu nasza okolica jest
Loozik :) W sumie bardzo dobrze zapoatrzona nie tylko w wozki al ei foteliki, łozeczka ba nawet pampersy i inne bzdurki. Nawet ciuszki i komody tam sa :)
Musze jeszcze nawiedzic Katowice i ten duzy sklep tam - Oni sa moja jedyna nadzieja :P
-
ten duzy sklep tam
gdzie? Ten przy szkole Tańca?
-
Antalis co do wózka to masz takie same wymagania jak ja ! Ja równiez miałam takie dylematy jak ty.
Z tych wózków, które wymieniłaś, to oglądałam X-landera i zrobił na mnie duuuże wrażenie. Bo i skrętne koła, i gondolka i fajna spacerówka i lekko się prowadził. x-landery są i 3 i 4 kołowe. Nio i kółka mają pompowane. Ale najlepiej to się sama przekonasz jak go zobaczysz i pojeździsz nim sobie.
-
gdzie? Ten przy szkole Tańca?
Coz nie mam pojecia :P Jest to sklep ALAMAKOTA Katowice - Piotrowice lub SKLEP ENE DUE RABE Katowice- Brynów.
Znalazłam w necie te sklepy i musze tam pojechac zobaczyc co maja mi do zaoferowania. Niestety nie wiem gdzie mogłabym kupic Implasta i Haucka :drapanie:
Gosiaczek80 a Ty chyba Chicco masz prawda ? Jak sie sprawuje ?
-
Czyli to nie ten o którym myślałam...
Z Haukiem możesz mieć problem. Ja szukałam, nie znalazłam. Ale zawsze możesz pojeździć moim :)
-
Antalis, ja tez ogladałam oxforda tylko 3 kolowego bo mnie zalezy na tym zeby mimo pompowanych kół wózek skrecał w miejscu jak spacerówka na malych kolkach
niestety 4 kolowe ze skretna osia przednia nie spelniaja tego warunku ponieważ przednie kolka nie skrecaja sie o 360st
xlander tez fajny wozeczek ale troszke kosztuje mimo wszystko
a powiedz ile u was kosztuje ten oxford?
bo u mnie razem z fotelikiem troszke ponad 1000,-
wiec cena nie jest zla
ale u mnie przegrał poniewaz to przednie kolko nie jest gumowe pompowane tylko lane i twarde a to w oczach mojego meza go zdyskwalifikowało
ja mam implasta volanta 3xl i poki co po testach jestem zadowolona
a jesli zalezy ci na bardzo miekkim wozku to przemysl to dokladnie bo jak dzidzia sie przyzwyczi do takiego kolebotania to potem inaczej jej nie uspisz i bedziesz lulac całymi noacami jak moi tesciowie mojago M :skacza:
takze przemysl to dobrze
a jesli chodzi o wage to kazdy wozek z pompowanymi kolami bedzie wazyl ok 15kg wiec nie znajdziesz tutaj kompromisu
ale pomysł zeby kupic gondole tansza a potem lepsza spacerówke jest bardzo dobry
-
a powiedz ile u was kosztuje ten oxford?
bo u mnie razem z fotelikiem troszke ponad 1000,-
U nas 1100 zł
ja tez ogladałam oxforda tylko 3 kolowego bo mnie zalezy na tym zeby mimo pompowanych kół wózek skrecał w miejscu jak spacerówka na malych kolkach
Tez bym tak chciała.
ja mam implasta volanta 3xl
Musiałabym go "macnąć" bo wyglada ciekawie :drapanie:
jesli zalezy ci na bardzo miekkim wozku to przemysl to dokladnie bo jak dzidzia sie przyzwyczi do takiego kolebotania to potem inaczej jej nie uspisz i bedziesz lulac całymi noacami jak moi tesciowie mojago M
Zastanawiamy sie nad tym by kupic wozek "twardy" i przemeczyc sie te pare miesiecy ( w takim jak maluch bedzie plakal to moze go nie ukołysam ale zawsze mozna go powozic i tez pewnie by sie uspokoił ) po to by potem miec fajna spacerowke na duuuzo dłuzej
-
Zastanawiamy sie nad tym by kupic wozek "twardy" i przemeczyc sie te pare miesiecy
ale trudno ci bedzie kupic wozek twardy ma pompowanych kolach bo kazdy z nich ma jednak amortyzacje wlacznie z pompowanymi kolami ktore od razu daja inne odczucia w czasie jazdy
twarde to beda wózki na plastikowych kolkach albo lanych
volant jest naprawde wart uwagi i ma regulowane zawieszenie ktore mi bardzo odpowiada tylko że ja nie lubie takich rozbujanych wozków
w takim jak maluch bedzie plakal to moze go nie ukołysam ale zawsze mozna go powozic i tez pewnie by sie uspokoił
ale blagam cie nie przyzwyczajaj malucha do lulania bo z tego nic dobrego nie wychodzi a zreszta wiekszosc dzieci uspokaja sama jazda wozkiem nie trzeba ich lulac
powiem szczerze że czasem z przerazeniem patrze na matki które tak ćpają wózkami ze to dziecko az sie obija o barierki :skacza:
-
Antalis ten wózek co wkleiłaś jest bardzo podobny do Implasta Drivera 3xl. I jagódka ma rację - kompromisu nie znajdziesz. Najlepszym wyjściem będzie kupienie osobnego głębokiego i gondoli.
przerazeniem patrze na matki które tak ćpają wózkami ze to dziecko az sie obija o barierki
Ja tak samo! Straszne to jest!
-
zreszta wiekszosc dzieci uspokaja sama jazda wozkiem nie trzeba ich lulac
O tym pisałam. Ze w sumie nie musze miec "skaczacego wozka" bo sama jazda maluch sie uspokoi :)
ale trudno ci bedzie kupic wozek twardy ma pompowanych kolach bo kazdy z nich ma jednak amortyzacje wlacznie z pompowanymi kolami ktore od razu daja inne odczucia w czasie jazdy
Mnie bedzie trudno kupic wozek :P
a Volantowi musze przyjzec sie blizej :brewki:
-
Antalis ten wózek co wkleiłaś jest bardzo podobny do Implasta Drivera 3xl.
moze i jest podobny ale uwierzcie mi że implast to zupełnie inne materiały ale i cena wyzsza
Mnie bedzie trudno kupic wozek
dasz rade nie boj sie poprostu bedziesz musiała isc na kompromis
ja juz prawie kupowalam tego oxforda (ze wzgledu na cene) ale tapicerki maja fatalne (poprostu jak dla mnie opatrzone a wiec brzydkie) a mezus pozwolił szalec bo kase na wozek mielismy wiec został volant
-
co do wózka to ja nic nie bede podpowiadac :)
ale co do bujania w wózku to na 100% jak bedziesz usypiac przez bujanie to masz z głlowy drugie dziecko na najblizsze 10 lat :los: :los: :los: :los: bo będzie tylko telepac go w wozku :)
a pamietaj ze taka gondola do spania dla dziecka nadaje sie MAX do 7 miesiecy bo takie juz wyłazi z wózka :mdleje:
-
Antalis w sprawie wózka jak wiesz ja jestem fankąHAUCKA i nic innego mnie nie interesuje. Ale ja bym na Twoim miejscu zrobiła tak.kupiłabym używaną gondole - bo potrzebna ci tylko na pierwsze 4-5 miesięcy) a potem strzeliła sobie super spacerówke! Ja mam na oku taką:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1894/189417/18941713/189417132) Gdybym nie miałą tej naszej to TA BYŁABY MOJA!
-
Waga 11kg,
- możliwość zablokowania przedniego koła
- koła szt 3 pompowane
- śrdenica koła przedniego 25 cm
-średnica kól tylnych 30 cm
- kilkustopniowo regulowana rączka na wysokości
105 cm od ziemi
- szerokość siedziska 33 cm
- szerokość całkowita wózka 54 sm
- okienko kontrolne
- demontowany pałąk zabezpieczjący dziecko
- pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa
- płynnie rozkładane oparcie ( mozliwa pozycja
leżąca )
- reguowany podnóżek
To jego paramety! I to skręte 360 stopni przednie koło!!!
Ten model można obejrzeć w wrocławiu!
-
Dzieki dziewczyny. Co do "telepania w wozku" to chodzi mi glownie o uspokojenie dzidzi na spacerku. Nie widze opcji kołysania maluszka w domu :obrazony: .
Szkoda ze Hauck'a nie umiem nigdzie znalezc :( Sklep w Katowicach tez nie ma wozków ktore by mnie interesowały :( Pozostaje jeszcze Dąbrowa Gornicza .Jak tam nie znajde nic dla siebie to chyba kupimy spacerowke i gondolke osobno.
Maz juz pojechal do pracy a ja zostalam sama. Zakupy, sprzatanko, obiadek a potem to chyab lerzenie w łozku bo czuje sie nienajlepiej :( Wczoraj mialam goraczke a dzis boli mnie gardlo .Musze sie "ratowac" zanim mnie rozłozy na dobre :(
-
ojej, to kuruj się jakimś miodzikiem, witaminkami czy czyms podobnym i szybciutko wracaj do zdrowia. w poniedziałek usg - ale fajniutko. juz nie moge sie doczekac jak nam powiesz jak tam było i czy tajniaczek sie ujawnił.
-
juz nie moge sie doczekac jak nam powiesz jak tam było i czy tajniaczek sie ujawnił.
A powiem :?: :brewki:
-
A powiem
no chyba nie bedziesz taka co????????
a jesli chodzi o telepanie to nie mowie ze ty masz tak robic ale sa osoby ktore bardzoz tym przesadzają
dbaj o siebie malenka :przytul:
-
no chyba nie bedziesz taka co????????
Ja mam juz liste kto sie dowie w jakiej kolejnosci :)
1. Lekarz :P
2. Ja=Rafał
3. Siostra - chyba ze znow mi podpadnie to spadnie na kolejne miejsca :P
4. Rodzice
5. Forumki jak bedą grzeczne :P
A potem to jzu mi wszystko jedno kto kiedy i czy sie dowie.
Oby Tajniak sie ujawnił :P
-
Łeeee.... to my na 5 miejscu??? :popija:
-
Łeeee.... to my na 5 miejscu???
No coz - na pierwszym byc nie mozecie :P
Drugie tez odpada. Ok wysle ktorejes eska jak bede po USG tylko teraz ktorej :drapanie:
-
USG tylko teraz ktorej
wszystkim
:skacza: :skacza: :skacza:
-
wszystkim
i sie biedna nie wypłaci :hahahaha:
-
Antalis napisał/a:
USG tylko teraz ktorej
wszystkim
i sie biedna nie wypłaci
Dziołszki z torbami pojde :P
-
Ja Myslę że Emilia powinna wiedzieć też :) G
-
Ja Myslę że Emilia powinna wiedzieć też
A no Ona to obowiąkowo :) Rafał wysle Jej smska.
P.S.Dostałas moja wiadomosc na PRV ??
-
Antalis możesz mi napisać jak się nazywałą ta hurtownia w któej byłaś? W Zabrzu chyba?
-
Antalis, a jak zdrówko ? :)
-
Antalis możesz mi napisać jak się nazywałą ta hurtownia w któej byłaś? W Zabrzu chyba?
Poszło na PRV.
Antalis, a jak zdrówko ?
Dziekuje juz lepiej ale gardziołko nadal boli.
Maz znowu w pracy :( Pogoda pod psem :( A mnie przyszła ochota na słodkie :drapanie: Ja jakos nigdy za słodkim nie teges. W ciazy czesciej ale i tak jest to szokujace.Musialam wyjsc i zjesc batonika bo bym nie wyleżała :mdleje:
A w sumie dobrze ze wstałam bo sniły mi sie głupoty - musielismy sie schowac przed traba powietrzną tylko Tajniaczek sie nie uratował, a był juz taki fajny, jezdzil w wozeczkui ... to było straszne.Wstałam spłakana i domagałam sie kopniaka i jakby na moje zyczenie dostalam "po zebrach". A dopiero wczoraj pisałysmy z jedna z forumek o takich snach :mdleje:
Moze to jakis znak ze bedzie cos nie tak jutro na USG :drapanie: :mdleje:
Rany jakie glupie mysli :( Ja chce byc juz po badaniu !!
-
Moze to jakis znak ze bedzie cos nie tak jutro na USG
przestań!!!!!!!!!!!!
wszystko bedzie dobrze
to tylko głupi sen
-
Moze to jakis znak ze bedzie cos nie tak jutro na USG
:biczowanie:
Przestań tak gadać !
Przecież bedzie wszystko OK
A sny są głupie !
-
wiesz co ale ty glupia jestes!!!!!!!!!
masz sobie nie tworzyc jakis filmów!!!!!!!!!!!! bo w leb dostaniesz!!!!!!!!!!!!!! :boks_4:
wsystko jest ok a ja ci wróże córcie!!!!
co ty na to????
-
wiesz co ale ty glupia jestes!!!!!!!!!
Prawie zacytowałas mojego małża :P
masz sobie nie tworzyc jakis filmów!!!!!!!!!!!! bo w leb dostaniesz!!!!!!!!!!!!!!
Dobrze szefowo :P . Jakos mi lzej na duszy bo maluszek mi chce w brzuchu dziure wykopac.
wsystko jest ok a ja ci wróże córcie!!!!
co ty na to????
Coz przyjmuje Twoja wrozbe z usmiechem na twarzy. Chciałabym corcie szczerze mówiac,ale jak okaze sie synio to tez cieszyc sie bede-w razie czego corcia bedzie nastepna :P. OBY ZDROWE BYŁO !! A bedzie prawda ?? MUSI BYC !! W koncu ma w niebie dziadka i prababcie ktorzy pilnuja by wszystko było ok .
O rajusku jutro zaczynamy 22 tydzien :mdleje: Jeny jak to leci. Cza by było jutro wkleic jakis fociak brzucholka no i oczywiscie jesli beda to fotosy z USG :)
-
Prawie zacytowałas mojego małża
no widzisz mamy racje nie wolno tak myslec
Jakos mi lzej na duszy bo maluszek mi chce w brzuchu dziure wykopac
moj maz by powiedział że ci kopie i mówi
"oj ty glupia kobieto nie widzisz i nie czujesz że wszystko ok to cie tak skopie ze ci sie odechce" wiele razy mi tak mówił kochany maz
W koncu ma w niebie dziadka i prababcie ktorzy pilnuja by wszystko było ok .
moja mała tez ma pradziadka, tak strasznie zaluje że juz jej nie zobaczy
w dodatku moja babcia z wrocławia (ma 93 lata) gorzej sie czuje
postanowiłam ze jak tylko mala sie urodzi i bedzie miała ok 2-3 tyg to musimy zrobic trase do wrocka bo babcia sie nie moze doczekac i strasznie sie cieszy na prawnusie
dziecku sie nic nie stanie a dla niej to jest bardzo wazne
zreszta dla mnie tez
-
moja mała tez ma pradziadka, tak strasznie zaluje że juz jej nie zobaczy
Prababcia Tajniaczka i dziadek nawet nie doczekali slubu naszego :( A pewnie :skacza: z radosci .Ja jak maluszek bedzie mogl juz wychodzic na podworko pojde z nim i mezem na cmentarz - jakos tego potrzbuje.Jak bedzie dziewczynka to bedzie miala drugie imie po prababci, a jak chlopiec to po dziadku.
w dodatku moja babcia z wrocławia (ma 93 lata) gorzej sie czuje
postanowiłam ze jak tylko mala sie urodzi i bedzie miała ok 2-3 tyg to musimy zrobic trase do wrocka bo babcia sie nie moze doczekac i strasznie sie cieszy na prawnusie
No na pewno.Byc moze jest to jedna z niewielu mysli ktore daja jej siłe by zyc.
-
hihih no to moze faktycznie córcia ci sie szykuje :)
nie moge sie doczekac wieści z Twojego jutrzejszego usg. pewnie stad te sny bo myslisz o tym, czujesz ze niebawem wszystko sie zmieni. ale bedzie dobrze. kazda matka martwi sie o swoje dziecko. to chyba nasz instynkt
-
Antalis, będzie ok, NA PEWNO. I zabraniam myśleć inaczej :przytul:
-
Moj małż ma dylemat - zastanawia sie czy chce wiedziec co sie urodzi czy nie :P
Ciekawe jaka decyzje podejmie :P , malo czasu mu zostało :P
-
Antalis nic na priva nie dostałam kiedy pisałaś? jak parę dni temy cos dostałam ale jesli wczoraj lub dzis to nie.
A ja bym chyba chiała wiedzieć. ciekawośc by mnie zjadła.
A jutro czekamy na Smsa lub mmsa :) Pozdrawiamy. GŁ i reszta
-
zastanawia sie czy chce wiedziec co sie urodzi czy nie
hi hi :) ja taki miałam jak po 3 usg sie nie pokazała .... wtedy powiedziałam ze juz nie chce wiedziec i niech mi maz powie jak poda mi dziecko przy porodzie co mamy :)
tak romatycznie miało byc :)
-
6 rano. Od 3 godz. nie spie :mdleje:
W nocy snilo mi sie ze mialam chlopczyka imieniem Michas :P i zgubiłam go w markecie :mdleje: :pogrzeb: :popija:
Od rana jestem spieta i zdenerwowana - chyba wolałabym byc juz po ...
3majcie kciuki plisss.
-
Trzymamy!
-
Antalis, kciuki zaciśnięte :ok: ja też się doczekac nie mogę :tupot:
-
Od rana jestem spieta i zdenerwowana
hej piekna ale czemu ty sie denerwujesz??????
dorabiasz sobie jakies bajki
wszystko jest ok
przeciez czujesz sie dobrze male sie rusza wiec nic nie moze byc nie tak
prosze cie nie martw sie bo to dla dzidzi nie jest dobre
-
Antalis juz się pewnie nie denerwujesz bo już jest "po" i wszystko na pewno jest superaśnie :skacza: A my tu czekamy na wieści :tupot:
-
:tupot: to jak, Tajniak dalej jest Tajniakiem czy już wiadomo....
-
jejku mnie tu aż przed kompem skręca z ciekawości
:taktak: :taktak: :taktak: :taktak:
ciekawe kiedy antalis wróci na forum :tupot: :tupot:
-
kurde
mogłaby wysłac którejś jakiegoś smska
-
czekamy czekamy a tu cisza!
-
I jakie wieści :?: bo my tutaj wszystkie pazurki z nerwów przygryzamy :!:
-
no ja tez ciekawam tego tajniaczka
-
Hej, czy ktoś już coś wie :drapanie:
-
Antalis - widze Cie!
-
Bedzie dzie ... :D
-
...cko!
-
Antalis, nie przeginaj :boks_4:
-
...cko!
No ba :)
Kochane moge sie Wam pochwalic
Bedzie Kacperek Rafał Majdanik !! :D
-
:skacza: :skacza: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :skacza: :skacza:
Super!!!!
-
Gratulacje :brawo_2: :skacza:
-
No i ekstra :) Czyli na odwrót :) Monika MF ma córcię, a Ty synka :)
Cieszycie się ? :)
-
Dzieki dzieki :)
No i utajnił sie moj Tajniaczek :) To zdrowy i sliczny chłopczyk :) Wazy całe 417 g :)
Serduszko bije jak oszalałe. Termin wg USG 14.09.2007 czyli prawie idealnie wg OM :)
Zdjec nie mam :( Mam tylko dokładne parametry i inne takie dane - jednym słowem opis.
:skacza:
No i ekstra :) Czyli na odwrót :) Monika MF ma córcię, a Ty synka :)
Cieszycie się ? :)
Mowiłam Monice ze bedzie parka :D Wysnił mi sie synek nawet dzis :P
Cieszymy sie bardzo, choc mi musza nerwy minac, emocje opadna i bedzie git - za bardzo sie denerwowałam.No to Rafał bedzie mial z kim ogladac Mistrzostwa w 2012 r :P
-
(http://img515.imageshack.us/img515/1826/c029tm0.gif) (http://imageshack.us) ale fajowo Antalis, gratulejszyn [glow=red]SYNKA!!! [/glow](http://img525.imageshack.us/img525/676/a122vg9.gif) (http://imageshack.us) (http://img525.imageshack.us/img525/5319/e118ym1.gif) (http://imageshack.us)
-
Antalis, moje gratulacje....ja wiedziałam, że to synek, jejku ja normalnie nie wiem co napisać :Wzruszony:
-
Antalis, gratuluję synka!!i cieszę sie bardzo, ze wszystko jest oki!
trzymajcie się zdrowo!!
-
Antalis a mówiłam że brzuszek na synusia wygląda :) najwazniejsze że zdrowy i silny ...gratulacje :)
To jakie imie bedzie:)
Kolejny mężczyzna na forum :) :przytul:
-
To jakie imie bedzie:)
KACPER a na drugie po tatusiu Rafał :)
-
To jakie imie bedzie:)
KACPER a na drugie po tatusiu Rafał :)
to tak jak mój Kubis :-)
GRATULUJĘ synia!!! :brawo_2:
-
Antalis, GRATULACJE :skacza: Ja wiedziałam że to synuś będzie :taktak:
-
A tak to dzis zaczelismy 22 tydzien :)
DZieki za gratulacje i miłe słowa :)
-
ha ja tez obstawiałam synka
gratuluje :skacza:
-
Serdecznie gratuluję Synusia :skacza:
-
a ja nie trafiłam :mdleje: ale i tak gratuluje kochana
i widzisz nie bylo sie czym martwić
-
Antalis, MÓWŁAM MÓWIŁAM MÓWIŁAM :skacza: :skacza: :skacza:
GRATULUJĘ KOCHANA :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
gratuluje!!!! widzisz jednak faktycznie wyglad ci sie zmienił na chlopca. wiem że chciałas po cichutku dziewczynkę ale najwazniejsze że zdorwy synus Wam rosnie i że jest ok :) jeszczez raz gratuluje i czekam na fotke brzusia z 22 tygodnia :)
-
No świetne wieści:)
Ależ tata musi być dumny i zadowolony:) Mama z pewnością też.
Moje ogromne gratulacje Antalis!!!!!!!!!!!!
-
Super!!! Cieszę się z Tobą. Dużo zdrowia i cierpliwości życzę!
-
TYDZIEŃ 22
(20. tydzień po poczęciu)
W błogosławionym stanie
To zapewne najprzyjemniejszy okres ciąży. Nie odczuwasz już zapewne dolegliwości pierwszego trymestru - mdłości, częstego oddawania moczu i zmęczenia. Brzuszek jest już malowniczo zaokrąglony, ale nie ma jeszcze monstrualnych rozmiarów sprzed porodu. Ciesz się tym czasem i dużo odpoczywaj - ostatni trymestr jest tuż tuż, a wraz z nim narastające zdenerwowanie w oczekiwaniu na poród oraz zmęczenie z powodu noszenia coraz większego dziecka
Ty
Łożysko przodujące, zagrożenie porodem przedwczesnym... to zaledwie dwie z wielu przyczyn, dla których lekarz może zalecić ciężarnej leżenie w łóżku. Przestrzeganie tego zalecenia bywa trudne, ale w większości przypadków skutek zostaje osiągnięty - rodzi się zdrowe dziecko. Dolegliwości związane z koniecznością leżenia można złagodzić następującymi sposobami:
zbieraj jak najwięcej rzetelnych wiadomości na temat swojego stanu - to Cię uspokoi,
przy łóżku zgromadź jak najwięcej przedmiotów, które pozwolą Ci zabić nudę: książki, walkmana, telefon i komputer, a także - jedzenie i picie,
- pamiętaj, że większość "ciąż wysokiego ryzyka" kończy się szczęśliwie - narodzinami zdrowego dziecka,
jeśli potrzebujesz wsparcia, poszukaj go na Forum.
Coraz uważniej obserwujesz świat i otaczających Cię ludzi. Być może inaczej ich spostrzegasz. Stwierdzasz, że nie wszyscy, z którymi kiedyś tak przyjemnie spędzałaś czas potrafią zrozumieć Cię w tym momencie. A może masz ochotę na ograniczenie swoich kontaktów towarzyskich ? Być może teraz czego innego oczekujesz od poszczególnych osób ? Te zmiany świadczą o Twojej potrzebie przygotowania się do nowej sytuacji.
Twoje dziecko
Twój maluch waży już ok. 400 gramów i ma ok. 25 cm długości. To może wydać się nieprawdopodobne, ale Twoje dziecko... słyszy. Na początku reaguje ono na bardzo silne dźwięki, z biegiem czasu potrafi usłyszeć nawet ściszony głos. Dlatego mów do dziecka, śpiewaj kołysanki, puszczaj ulubioną muzykę (naukowcy twierdzą, że malutkie dzieci wyraźnie preferują muzykę klasyczną, na przykład Vivaldiego i Mozarta). To może się przydać po porodzie ! Badania wskazują, że noworodek ssie mocniej i szybciej się uspokaja słysząc dźwięki znane mu z życia płodowego.
Pamiętaj równocześnie, że dziecko słyszy także mniej przyjemne dźwięki. Silny i nagle pojawiający się odgłos może przyspieszyć akcję serca dziecka, wywołać gwałtowne ruchy całego ciała a także zbudzić dziecko ze snu !
A to domek Kacperka w 22 tygodniu :)Tylko tunika mi si etroszke podwineła :P
(http://img79.imageshack.us/img79/41/dsc00692tk4qy4.jpg)
Tak jak Wam juz wczesniej synus jest silny i zdrowy.Serduszko bije 146 razy na minute, waga 417g, wiek ciazy wg USG 21t 3d, połozenie płodu zmienne.
Maluszke ma dwie sliczne raczki, dwie nozki :) Sliczna glowke i malutki nosek :) Kregoslupek cały w porzadku :)
Jutro moj brat ma bierzmowanie - Rafał jako jego swiadek kupił mu zegarek - ciekawe jak długo przetrwa on u mojego brata bo ten ma niszczycielska moc :P
-
A teraz jeszcze malenski dowód ze w 22 tygodniu tez robia USG genetyczne - jedna z forumek wykłucała sie o to ze tak byc nie moze :P .Zdjecie kiepskiej jakosci - swiatlo o tej porze nie jest wymarzone ale nagłowek widac i nawet czesc danych :P :)
(http://img441.imageshack.us/img441/5692/dsc00694fd2.jpg)
-
:skacza:
gratuluję takich cudnych wieści :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
:skacza:
chłopczyk! :los:
mój mężuś też juz sie cieszy ze pójdzie z Małym na meczyk w 2012 :skacza:
-
Antalis, gratulujemy synka :brawo_2:
A Kacperek to ładne imię. I mój brat i Tomka brat mają Kacprów i są oni naszymi chrześniakami.
-
My też gratulujemy :przytul: :skacza:
Oby takich rewelacyjnych wieści było jaknajwiecej :skacza:
-
Antalis, najważniejsze, że mały zdrowy i wszystko jest w porządku - oby tak do porodu :taktak:
-
Gratuluję syneczka :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
no brzusio sliczny a Ty Antalis nadal tak bajecznie szczuplutka jesteś. podziwiam i tak calkiem po cichutku zazdroszcze :) już pisałm że ciesze się że synbus zdrowy al napisze to jeszczez raz. wspaniałe wieści. mam nadzieje że teraz jesteś spokojniejsza i że te sny co mialaś już nie powrócą :)
-
hmm.....jaka piękna tuniczka!!!super!!!!!!
i piękny kacperkowy domek :skacza:
-
gratuluję Synka :skacza: :skacza:
-
Gratuluje synusia. Z tego co widze to tylko nazwa tego usg bo wyniki wszystkie jak na normalnym niegenetycznym :drapanie:
Mam nadzieję że wszystko dobrze bo temat nieoczekiwanie zniknął i pojawił się tutaj. Antalis co u was??
-
Witam :) W koncu chwila odpoczynku :) Dla relaksu robie zakupki na Allegro :D
Kupiłam:
Rozek z podusią - ten niebieski
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1896/189629/18962938/189629383)
Biały rozek np.do szpitala
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1914/191492/19149240/191492406)
Oraz pościel do wozeczka - tylko nie wiem jaka wybrac :drapanie:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1893/189350/18935069/189350691) (http://pogotowie24.ovh.org/allegro/2BM.jpg) (http://pogotowie24.ovh.org/allegro/zyrmis11.jpg)
Ktora wybrac ?
Za wszytsko z kosztami wysyłki zaplace 120 zł :D
-
Antalis, a jesteś pewna, że chcesz białą pościel do wózka? Tak jakoś podczas oglądania zdjeć mnie naszło, że może ta biel to niepraktyczna... :drapanie:
-
Antalis, a jesteś pewna, że chcesz białą pościel do wózka? Tak jakoś podczas oglądania zdjeć mnie naszło, że może ta biel to niepraktyczna...
Tak jestem pewna. Moze niekoniecznie biala ale jasna zawsze chcialam bo wyglada tak czysto i schludnie. Nie podoba mi sie jak maluszek lezy w takich ciemnych "betach" :nie: Po drugie nie bede miala tylko jednej poscieli.Do tego Kacperek bedzie wrzesniowym maluszkiem wiec za cieplo nie bedzie.Przykrywany moze byc dodatkowo ta gora z glebokiego wozia. Pamietam jak moj brat mial biala posciel ze slonikiem - cudnie to wygladalo a i brudzic sie nie brudzilo jakos wybitnie :)
-
mnie sie najbardziej podoba ta pierwsza
a powiedz po co ci 2 rozki?
-
a powiedz po co ci 2 rozki?
Coż. Poradziła mi to siostra.Pacjentki czesto nawet do szpitala z 2 przychodzą i jeszcze daja je rodzince do prania.
Ten kolorowy bedzie np do karmienia i tak na codzien.Nawet moze w nim maluszek spac.
Ten bialy biore do szpitala no i bedzie taki reprezentacyjny ze tak powiem.
Byc moze nawet bedzie do chrztu - u nas chrzci sie dosc male dzieci, ba nawet kiedys bylo tak ze na spacer wychodzilo sie z dopiero ochrzczonym dzieckiem ale to juz inna historia :)
-
Mi też ta pierwsza, z żyrafką! Bezapelacyjnie wygrywa :taktak: Jest śliczna :) Ale ja nie kupuję pościeli do wózeczka bo mi się nie przyda póki co - widomo, mój Dzidziuś będzie wiosenno/letni :) Ja też mam dwa rożki. W razie jakby się jeden ubrudził to będę miała drugi.
-
Mi też ta pierwsza, z żyrafką! Bezapelacyjnie wygrywa
No to jest moj typ własnie :)
Ale ja nie kupuję pościeli do wózeczka bo mi się nie przyda póki co - widomo, mój Dzidziuś będzie wiosenno/letni
No to pewnie ze kocyk wystarczy, Ja musze kupic bo jesien i zima wiec zimno .
Ja też mam dwa rożki. W razie jakby się jeden ubrudził to będę miała drugi.
Ano dokładnie :)
-
Ja musze kupic bo jesien i zima wiec zimno .
Oczywiście Tobie się na pewno przyda :
) Tzn, Twojemu Dzidziusiow :taktak:
-
No to jest moj typ własnie
no mój tez ta zyrafa jest sliczna
no i musisz jeszcze jakis gruby kocyk sobie sprawic nie?
Pacjentki czesto nawet do szpitala z 2 przychodzą i jeszcze daja je rodzince do prania
aha no to widzisz u nas nie trzeba miec do szpitala nic oprócz chusteczek nawilzonych
Ten kolorowy bedzie np do karmienia i tak na codzien.Nawet moze w nim maluszek spac
no to ja tez mam taki szkoda że na dlugo nie starczy bo dzidzia tak szybko rosnie
Ten bialy biore do szpitala no i bedzie taki reprezentacyjny ze tak powiem.
ano chyba że tak
ja prawde mówiąc to jestem uczulona na wszelkie koronki i białe rozki i poduchy do chrztu dlatego nic takiego nie kupuje
-
no i musisz jeszcze jakis gruby kocyk sobie sprawic nie?
O tak to tez :) Znalazłam w necie kocyki z imieniem :) Al eto kupi echyba po porodzie jakby mi tak natura zrobila dowcip i urodzila sie dziewczynka :P
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1927/192700/19270064/192700647) (http://img511.imageshack.us/img511/7229/a01dq6.jpg)
-
Al eto kupi echyba po porodzie jakby mi tak natura zrobila dowcip i urodzila sie dziewczynka
nawet tak nie mów!!!!
-
:skacza: ja tez preferuje posciel nr 1 a kocyki super sprawa , tez czasem mysle ,ze lekarz odczytujac USG moze sie pomylic :skacza: :brewki:
-
tez czasem mysle ,ze lekarz odczytujac USG moze sie pomylic
Zadko sie zdarza ale jednak :) Pewna jednak bede jak zobacze "jojka" :)
-
Z tą pościelą do wózka sama nie wiem jest śliczna to musze przyznać, ale poduszki i tak pewnie nie będziesz używać, a maluszka pewnie i tak bedziesz ubierać cieplej w jakies kombinezony. Ja na zimę mam śpiworek do wózka z polarkiem do tego grubszy kocyk i powinno wystarczyć. Tym bardziej że jednak w mrozy duże się nie wychodzi z maluchem a jak jest zimno to i tak spacery są krótsze.
-
Dziewczyny pasuje dla chłopca taki wozek :
(http://www.dziecko-sklep.pl/admin/zdjecia/6ef7e06dd55d053a09f84ed9ebcf4291.jpg)
-
a wiecie co ja ostatnio słyszałam w mamo to ja w tvn style żeby niemowląt nie klasc spac w spiworku (w łózeczku) bo moze sie wsunac do srodka i poddusic
a zawsze spiworki to byla super rzecz
kazdy ma inne zdanie
-
jak dla mnie to pasuje
mnie tez sie podoba
-
jak dla mnie to pasuje mnie tez sie podoba
Ciesze sie ze jest choc jedna osoba z podobnym zdaniem do mojego.
Uwazam ze wozek jest taki "inny" i elegancki. Sadze zreszta ze wozek dzieciecy to wozek dzieciecy i ze tak na prawde kazdy pasuje. Mojemu mezowi przeszkadza ten czarny :drapanie: a myslalam ze bedzie sie rzucal o kwiatki :P
-
Mojemu mezowi przeszkadza ten czarny a myslalam ze bedzie sie rzucal o kwiatki
wiesz dla wiekszosci ludzi czarny kolor nie pasuje dla dziecka ale ten mi sie strasznie podoba a szczególnie te kwiatki
-
A mi tak średnio się podoba... te kwiatki jakoś nie przemawiają do mnie. I nie chodzi mi o to że będziecie mieli chłopca, no ale jakoś tak nie bardzo. No nie wiem...
-
hmm ciekawy i warty rozpatrzenia .. tylko te kwiatki dla chłopca :drapanie: :los:
-
jak dla mnie to pasuje mnie tez sie podoba
Ciesze sie ze jest choc jedna osoba z podobnym zdaniem do mojego.
Uwazam ze wozek jest taki "inny" i elegancki. Sadze zreszta ze wozek dzieciecy to wozek dzieciecy i ze tak na prawde kazdy pasuje. Mojemu mezowi przeszkadza ten czarny :drapanie: a myslalam ze bedzie sie rzucal o kwiatki :P
mi sie podoba!a nie ma w innych kolorach? co to za firma??
-
wózek jest ładny ale niewiem czarny :drapanie: dla dzieci to raczej cos kolorowego tak zeby było radośnie :los:
-
Kwiatki to takie bardziej dziewczyńskie, tak mi się wygdaje. Jagódka co do śpiworka też to oglądałam, dlatego śpiworek mam tylko do wóżka a w łóżeczku będzie zwykła pościel.
-
Antalis ja miałam taki sam dylemat co do tego wózka. Nam się podoba i czarny i beżowy w kwiatki. No i też mamy mieć synka. :skacza: :skacza:
-
co to za firma??
implast bolder
-
Antalis ja miałam taki sam dylemat co do tego wózka. Nam się podoba i czarny i beżowy w kwiatki. No i też mamy mieć synka.
A ja sie chyba na taki czarny własnie zdecyduje o ile nie spodoba mi sie inny kolor .Kwiatki mi nie przeszkadzaja, a kolor w polaczeniu z nimi wydaje mi sie taki elegancki i całkowicie inny niz wszystkie :P
-
No i o to chodzi wózek ma się podobać tobie a nie wszystkim dookoła :los:
-
Wózek jest bardzo ładny i gdybym była dzidziusiem :Szczerbaty: to bym sobie taki wybrała.
Tylko martwię się czy ten czarny nie wypłowieje na słońcu?
Może się na tym wogóle nie znam ale nie będzie wtedy za ciekawie wyglądać :drapanie:
-
A i jeszcze jedno na innym forum była gorąca debata wózkowa i okazało się że boldery nie mają uszu do przenoszenia gondoli tylko jakieś otwory :drapanie: Zależy jak wysoko mieszkasz, bo ja tak sobie myślę że najpierw to Zuzę w gondoli będę wnosić a potem stelaż i nie wyobrażam sobie gondoli bez uszu.
-
okazało się że boldery nie mają uszu do przenoszenia gondoli tylko jakieś otwory
no potwierdzam nie maja
-
boldery nie mają uszu do przenoszenia gondoli
O! To nie wiedziałam :drapanie: NAsz Driver ma. Bez sensu ze Boldery nie mają :dno:
-
Tu podpowiem ze to wazna funkcja gondola z mozliwoscią noszenia ALE I TAKA WYWAZONA aby nie wyginała sie z główka do dołu...
-
Ehh...prosciej by było samochod kupic maluszkowi :taktak:
Wczoraj bylam na badaniach krwi i moczu. O ile siuski mam ksiazkowe :skacza: Tyle krew juz troche gorsza :mdleje: Hemoglobiny mam 10 :mdleje: W ciagu miesiaca spadła o 2 :mdleje: Jak spadnie ponizej 9 to witamy szpitalne łozko :( Bede wcinac Askofer a we wtorek na wizycie spytam sie co dalej :drapanie:
Dzis jade do Sadu - jakby cos mowili w wiadomosciach ze jakas rozruba czy cos to znaczy ze tam dotarłam :Kill: :) Dekle zamiast przyslac mi w koncu wyrok w sprawie spadku ( mam jeszcze tylko tydzien na zgloszenie wszystkiego do US ) to przysłali i ze mam cos doniesc w sprawie nabycia spadku zupelnie innych osob w innej sprawie :mdleje:
Oj bedzie sie dzis działo :diabel_3:
-
prosciej by było samochod kupic maluszkowi
hi hi hi :)
krew juz troche gorsza
odzywiaj sie Kochana odzywaiaj :)
-
Antalis, z mojej znajomości procedur wynika, że w sparawach cywilnych wydaje się POSTANOWIENIA a nie wyroki ;) a żeby otrzymać postanowienie o nabyciu spadku trzeba w sądzie złożyć stosowne pismo-po upływie 21 dni od wydania postanowienia-a Sąd prześle Ci takowe pocztą. :taktak: Nie denerwuj się - bo złość piękności szkodzi :los:
-
Antalis, czekamy na wieści tak z śadu jak i z wyników krwi... Będzie dobrze i mam nadzieję, że do szpitala nie trafisz :D
-
żeby otrzymać postanowienie o nabyciu spadku trzeba w sądzie złożyć stosowne pismo-po upływie 21 dni od wydania postanowienia-a Sąd prześle Ci takowe pocztą.
O to to - na to czekamy juz 3 tygodnie ,moja siostra tam byla złozyc te pisma,trzeba bylo zaplacic za to no i myslala ze od reki dostanie a tu dupa blada.No a to wczorajsze pismo mnie rozwaliło :mdleje: Maja mnie w dokumentach zupełnie innej sprawy :mdleje: Na dodatek wczoraj siostra spostrzegla ze na poprzedniej kopercie jest inna sygnatura akt a na pismie tez inna. Czeski bład ale sprawia ze chodzi tu o inne sprawy. Ja wczoraj dostalam pismo z jeszcze inna sygnatura - sprawa z tego roku a nasza toczy sie od zeszłego :mdleje:
Analfabeci w tym sadzie pracują.
Nie denerwuj się - bo złość piękności szkodzi
Mnie juz nic nie zaszkodzi.
odzywiaj sie Kochana odzywaiaj
Jem kule wszystko zdrowe i takie tam - to chyba Kacper bierze sobie za duzo a dla mnie nic nie zostaje ;P Czas chyba zaczac pic soczek z marchewki i wcinac watrobka :)
-
Kacper bierze sobie za duzo a dla mnie nic nie zostaje
Aga on bierze tyle ile trzeba :):):):):)
a ty dbaj o siebie:)
-
Aga on bierze tyle ile trzeba
Wiem wiem :) W koncu rosnie mi chłop jak dąb,jak tatuś :) Widocznie potrzebuje wiecej i wiecej - no to mamusia da wiecej :) Wizja szpitala mi sie nie usmiecha :nie:
-
Antalis, teraz to Ty się skup na małym a sparwy urzedowe zostaw innym - widzę, że siostrę masz :ok: to ona się zajmie czym trzeba :taktak: a Ty witaminki konsumuj :los:
-
antalis wcinaj pietruszke bo to najwieksze zródło zelaza
ja jak miałam 10,7 jak sobie odwaliła diete
w kazdymj posiłku znajdowała sie pietruszka i buraczki i co wskoczyło na 12 naprawde!!!
-
antalis wcinaj pietruszke bo to najwieksze zródło zelaza
O jeny to juz z "siuskolandu" wychodzić nie bede :P i tak biegam co troche :mdleje:
W sadzie w sumie było spokojnie - ostudziła nas wiadomosc ze ktos podłozył bombę i musielismy czekac na zewnatrz az wszystko przeszukają :mdleje:
Byłam z rodzicami w Real'u i oczywiscie musiałam wyjsc z czyms dla Kacperka :)
1.Kupiłam marynarski komplecik - na Allegro kosztuje 20 zł z kosztami przesyłki, dwa tygodnie temu w Real'u kosztował 10 zł a dzis tylko 4.99 !!
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1847/184718/18471884/184718847)
Kupiłam tez dwa bodziaki z długim rekawem - biały i granatowy z autkami :) no i sobie bluzeczke ale fociaki w niedziele bo szwagier pozyczył od nas aparat.
Wczoraj była akcja - wchodze do sklepu z dzieciecymi rzeczami ( TYLKO POOGLĄDAC :P ) ale oczywiscie pokusa była nie do odparcia wiec stwierdziłam - Aga jak juz musisz to kup cos potrzebnego a nie zadna pierdółke :neutral: No i wyszłam z dwiema pieluszkami kolorowymi i 2 grzechotkami :mdleje: No faktycznei be ztego nie da sie zyc :P
Moj maz dzis w pracy - 14 godz. poza domem :( Na dodatek chyba Go zbiera jakas choroba :( a mielismy jutro jechac zamówić komode a w poniedziałek obejrzec wózki.
Bebecar jest fajny ale chyba nie wydam tyle kasy na wozek :drapanie: wolałabym to wydac na inne rzeczy Kacperka :brewki:
-
Kupilismy komode z przewijakiem w Bedzinie za niecale 400 zł na wymiar. Ciesze sie bardzo.
Przemilcze fakt ze pogoda do du**szy i trz aw domu siedziec a ja i maz mamy katar :(
Ide sie polozyc bom padnieta ;(
-
Antalis, super komplecik dla Kacperka :taktak: Co do wózka to też bym tyle nie wydała, a jeśli chodzi o Ascofer to mi bardzo pomógł i hemoglobinka podskoczyła pięknie :)
-
śliczne ciuszki :skacza:
-
TYDZIEŃ 23
(21. tydzień po poczęciu)
Decyzje, decyzje...
Pierś czy butelka ? Naukowcy zalecają obecnie karmienie niemowląt piersią przynajmniej do końca 1. roku życia. Jeśli nie podjęłaś jeszcze decyzji o sposobie karmienia, warto poszerzyć swoje wiadomości na ten temat. Jedną z najlepszych na rynku pozycji przygotowującej do karmienia piersią i omawiającej ewentualne problemy jest "Sztuka karmienia piersią" wydana przez La Leche League (międzynarodową organizację promującą naturalne karmienie).
Ty
Twoja macica zmieniła się w salę gimnastyczną ! Maluch ma jeszcze mnóstwo miejsca, co z radością wykorzystuje - stąd te dzikie harce, coraz mocniejsze kopnięcia, fikołki i rozpychanie. Możesz wykorzystać te chwile, na zabawę z dzieckiem - rozpoznawanie "kopiącej" części ciała, czy głaskanie. Pocieranie i stukanie w brzuszek zachęca maluszka do kolejnej porcji kopnięć.
Prawdopodobnie przytyłaś już 5-7 kg. Od tej chwili przyrost wagi będzie w miarę regularny - około pół kilograma tygodniowo.
Twoje dziecko
Dziecko waży ok. 400 gramów i ma 25 cm długości - jeśli chodzi o proporcje, jest teraz miniaturową wersją noworodka (brakuje mu jeszcze tkanki tłuszczowej). Chociaż z każdym dniem maluch staje się cięższy, jego skóra w dalszym ciągu jest pomarszczona.
Dziecko nabywa umiejętności przebywania w stanie snu i czuwania. Na sen maluszek przeznacza prawie 20 godzin na dobę. Jego aktywność zależy od indywidualnych cech temperamentalnych, a także od Twojego trybu życia. Dzięki temu dziecko nabywa własnych przyzwyczajeń w tym zakresie. Dziecko poprzez szybkość swoich ruchów, wyraża swoje samopoczucie. Bardzo często szybkie i energiczne ruchy oznaczają przestrach i zdenerwowanie dziecka. Delikatne wypinanie jakiejś części ciała jest być może zaproszeniem do wspólnej zabawy?
Moj maluszek tydzien temu wazył juz 417 g - klocuszek mały :P Rafał twierdzi ze bedzie piłkarz bo Kacper czasem kopie nieziemsko :mdleje: Pare razy kopnal juz tak ze zabolało :drapanie: Przedwczoraj wieczorem martwilismy sie bo bolał mnie brzuch a mały nie dawał zadnych znaków choc prosilismy, błagalismy :blagam: ,nawet siedziałam w pozycji ktorej nie lubi i nic ... dopiero po pewnym czasie jak przyfasolił to myslałam ze mam dziure w podbrzuszu :)
Dzis mielismy jechac wozki poogladac do Sosnowca ale zle sie czuje :( Czuje sie taka słaba i jakby mnie zbierało przeziebienie - glowa a raczej zatoki dokuczają :(
Jutro wizyta u lekarza. Ciekawe czy oberwie mi sie za te hemoglobine ;p
Pytanko do dziewczyn mających komode z przewijakiem - na tej tacy macie zwykły przewijak ( taki twardy ) czy taki a'la materacyk ??
Nasza komoda bedzie tego typu:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1914/191416/19141696/191416969)
No i chce cos mikkiego na gore :
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/przewijaki/tapicerka/600a/1.jpg)
A starczy cos takiego ?? Ma wymiary 70x50x2 cm
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1919/191916/19191681/191916819_1)
ale nie wiem jak to bedzie sie sprawdzało :drapanie: Moze lepszy ten twardy przewijak na te komode :drapanie: No ale przeciez skoro komoda z przewijakiem to chyba styknie taki materacyk lub nawet grubszy kocyk ?
A to wczorajszy zakup Kacperkowy - kombinezonik nowka za 15 zł :D
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1936/193615/19361570/193615706)
-
Biedulko... odpoczywaj sobie.. ja mysle ze ta cholerna pogoda :boks_4: ma tez wpływ...
co do przewijaka... to wazne aby był: "twardy" i nieprzemakalny na siuski :)
-
co do przewijaka... to wazne aby był: "twardy" i nieprzemakalny na siuski
Ten ktory Wam pokazywałam ma taki opis na Allegro :
NOWY PRZEWIJAK MIĘKKI PROSTY
PRZEZNACZONY DO PIELĘGNACJI I PRZEWIJANIA DZIECI
WYKONANY Z MIĘKKIEJ CERATKI I ODPOWIEDNIO TWARDEJ GĄBKI
MOŻE BYĆ STOSOWANY JAKO PRZEWIJAK MIĘKKI (TURYSTYCZNY) LUB NA KOMODĘ
WYM:70 X 50 X 2 cm
Martus co znaczy "twardy" ??
-
Martus co znaczy "twardy" ??
taki to bedzie dobry
to jest gabka pokryta gruba cerata tylko sprawdz wymiary czy pokryje ci całe to miejsce na przewijaku
-
taki to bedzie dobry to jest gabka pokryta gruba cerata
Uff.. to się cieszę :)
wymiary czy pokryje ci całe to miejsce na przewijaku
Moze to dziwne ale nie chce by pokryła mi całe miejsce.Komoda bedzie miec długosc 90 cm - te 20 cm ( materacyk ma 70 cm ) bede miala jeszcze na ulozenie jakichs oliwek czy innych bzdurek :)
-
Moze to dziwne ale nie chce by pokryła mi całe miejsce.Komoda bedzie miec długosc 90 cm - te 20 cm ( materacyk ma 70 cm ) bede miala jeszcze na ulozenie jakichs oliwek czy innych bzdurek
to nie jest dziwne musisz dobrze pomierzyc i kupic taka jak ci pasuje
-
Antalis ja mam komodę z przewijakiem i kupiliśmy normalnie do tego przewijak, bo tak naprawdę to przecież na komodzie nie ma przewijaka tylko jest na niego miejsce. Ja mam twardy przewijak, taki pod spodem usztywniony i ja taki polecam, bo można go zamontować na komodzie, tzn. przykręcić żeby się nie przesuwał. I jak leży na komodzie to mam jeszcze z 20cm miejsca na różne kosmetyki, chusteczki czy pampersy. Wg mnie to bardzo ważne bo przecież nie będę gdzieś dalej sięgac jak będę Małego przewijać, chcę mieć wszystko pod ręką. Zresztą gdzieś to u mnie w wątku na zdjęciach widać. Mi osobiscie ten co wkleiłaś wydaje się za miękki,ale to już jak uważasz.
-
Ok kupiłam ten miekki przewijak - 12 zl mnie nie zbawi w razie czego.Ludzie na stole na ktorym jest kocyk połozony przewijaja maluchu i nic im sie nie dzieje :) Sadze ze starczy ten materacyk w razie czego kupi sie co innego.
anulka33 ogladałam Wasza komode - po pierwsze ja bede miec ja szersza ( 94 cm dokładnie ) i nie chce zadnych wystajacych poza nia przewijaków a te normalne sa profilowane dodatkowo wiec nie moglabym go połozyc poziomo tylko zawsze pionowo musi byc a ten ktory ja zakupiłam mozna dac i tak i tak - nie wiem czy rozumiecie o co mi chodzi :P
Kacperka przewijaczek bedzie miał takie "tło"
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1919/191916/19191681/191916819_3)
-
Rozumiem, rozumiem :) Ale po co przewijak poziomo kłaść :drapanie:
-
Ale po co przewijak poziomo kłaść
Kule jak to wytłumaczyc :P Ja po prostu chce miec tylko taka "stolnice z materacykiem" a nie cos co jest wyprofilowane i co nakazuje mi by przedmiot ten był polozony pionowo. Nie wiem jak Wam to powiedziec :P
-
Ok, ok :) Rozumiem Agniesiu :) Na pewno Kacperkowi będzie na tym materacyku wygodnie, o to nie musisz się martwić :)
-
A to Kacperkowy brzusio w 23 tygodniu :)
(http://img237.imageshack.us/img237/3004/dsc00800ot8.jpg)
A w pasie mam 90 cm :)
-
Antalis, śliczne schronienie Kacperka :)
-
Jaki Ładny brzusio! Antalis pięknie wyglądasz :) Ja poprosze fotkę z Twoim pyszczkiem. Prosze! :) Buziaki. Igraszka
-
Śliczny :) I jak już urósł :taktak: Zaczęło się :) Teraz to będzie tylko rósł i rósł, i rósł, i rósł...... :skacza: Ja mam już 112cm a przed ciążą jakoś 63-64 więc różnica naprawdę spooora :)
-
brzusio superaśny :)
-
śliczny brzusio :brawo_2:
-
ale kształtny brzusio!!!! JA mam teraz w pasie 100cm...ale ja przed ciążą byłam dosyć ....jak to mówią w reklamach Dove :hmmm: :hmmm: ....kurpulętna :taktak: :taktak:
-
Witam dziewczynki :)
Dzieki za miłe slowa :oops:
Dzis miala byc wizyta u gina ale ten wybył na dzis a ze do czwartku jakis strajk jest wiec do lekarza ide dopiero w piatek :mdleje: Ja przez 4 tygodnie musze sie psychicznie nastawiac do tych wizyt a tu dupa blada.
Miejsce w pokoju na komode juz zrobione. Jutro maz ja przywozi i bedzie kolejny punkt na liscie do skreslenia :D Lista skraca sie w mgnieniu oka :)
Pytanie do mamuś - czy wszystkie uzywacie tego "standardowego" zestawu do pielegnacji pepuszka czyli 70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe ? Do czego słuzą Wam przy pepuszku te patyczki ??
Moj mąż powiedzial ze zamiast tych 2-3 rzecy mozna kupic jedna Sterylne gaziki nasączone 70% alkoholem izopropylowym czyli LEKO :)
Sposób uzycia :
Pielęgnacja pępka - kilka razy dziennie przecierać dokładnie kikut pępowinowy i brzuszek wokół pępka aż do całkowitego wygojenia.
DZIAŁANIE: Alkohol izopropylowy posiada lepsze właściwości odkażające, ma szersze działanie bakteriobójcze i grzybobójcze. Jest skuteczniejszy w walce z wirusem HIV. Dzięki stosowaniu alkoholu izopropylowego do pielęgnacji pępka u niemowląt zmniejsza się ryzyko zakażenia, zapobiega się patologicznemu rozrostowi tkanek oraz przyspiesza gojenie kikuta pępowinowego. Produkt posiada pozytywną opinię IMiDz. Zmniejsza ryzyko zakażenia.
(http://www.lek.com.pl/preparaty_otc/leko3.jpg)
Pepuszek szybko odpada wiec nie zbiednieje jak kupie takie saszetki - 10 szt ok 5 zł a odpada mi nasaczanie gazików - znając mnie polowe Gencjany bym wylała :P a tak mam gotowy "zestaw" pod reka :)
Czy ktoras z Was je uzywała ??
-
Antalis, slyszalam ze dziewczyny uzuwaja tych gazików z tym ze np ja uwazam ze patyczki tez sa niezbedne poniewaz czasami trzeba przemyc pepek pod spodem
odgiąc i przemyc wszelkie zakamarki a wtedy gazikiem nie dojedziesz
-
No i tak prawdęmówiąc to każdy spirytus w domu raczej ma i wystarczy go tylko rozrobić w odpowiedniej proporcji i gotowe. No ale może to wygodniejsze tylko pytanie czy jeden gazik wystarczy ci do przemycia pępuszka czy może trzeba bedzie ich więcej zużyć. No i jagódka ma racje czasem trzeba wszystkie zakamarki przemyć i samym gazikiem może być ciężkawo.
-
Myślę,że patyczkiem zrobisz to bardziej precyzyjnie, ale Twoje wątpliwości i ewentualne pytania może rozwiać ginekolog jesli jest położnikiem. W piątek idziesz- więc się spytaj
-
Dziewczynki ja nie neguje przydatnosci patyczków :) Ciekawa byłam tylko do czego dokładnie służą :) je zakupię napewno ;)
Co do LEKO to chyba kupie te saszetki - nie sa drogie a bawic sie np. w rozrabianie alkoholu bym nie chciała. A i podobno jeden gazik starcza na jedno mycie :)
Ja oczywiscie robiłam dzis malenskie zakupki na Allegro :)
Kupiłam 4 pary półśpioszków rozm 56x2 oraz 62x 2
(http://www.maluszek24.pl/jpg/ubranka/56/polspioch_mix.jpg)
Dwie czapeczki do szpitala i po kapieli :
(http://pyzole.republika.pl/images/CZAPpilotki.JPG)
Zestawik do obcinania paznokci dla maluszka Baby Ono :)
(http://www.kajahurt.pl/noweallegro/babyono/aon064.jpg)
Nie wiem czy juz sie chwaliłam ale maz kupił jeszcze termoopakowanie:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1914/191493/19149300/191493003)
Szczoteczke z miekkiego włosia i grzebyczek:
(http://www.e-kubraczek.pl/all/2007-01-26/0070.jpg)
I szczotke do mycia butelek i smoczka :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1938/193880/19388005/193880058)
W pokoju juz przygotowane miejsce na komode. Maskotki powedrowały na mebloscianke . Za jakis czas dorobi sie dekoracje na scianie, wstawi łozeczko i endo finito :)
-
Mam taką samą szczotkę i grzebyczek tylko że zielone :los:
-
ale maz kupił jeszcze termoopakowanie:
te opakowania nie trzymają sciepła więc nie zdaja egzaminu niestety :( reszta zakupów pierwsza klasa a te półśpioszki superowa sprawa :!: :skacza:
-
te opakowania nie trzymają sciepła więc nie zdaja egzaminu niestety
Coz .. nasze bylo sprawdzane i sprawilo sie dobrze. Zreszta mam zaufanie do firmy Canpol :)
Mam taką samą szczotkę i grzebyczek tylko że zielone
:)
-
Dokładniei popieram Demke moje też nie trzymaja ciepła. służa mi tylko na przewożenie butelek. A pozatym te pół spioszki to rewelacyjna rzecz. Buziaki. Igraszka
-
Ja do naszego włozyłam taka mała butelke i moze goracej jej nie wyciaglam ale dosc dlugo była ciepła.
Tak na dobrą sprawe to w zimie nie bedzie sie biegalo z maluchem nie wiadomo jak dlugo po podworku a latem taka temp starczy :)
A pozatym te pół spioszki to rewelacyjna rzecz
te półśpioszki superowa sprawa
:) Chyba dokupie skoro takie rewelacyjne :) Narazie mam 2 szt. rozmiar 56 i 2 szt rozm 62. Sadzilam ze sie przydadza bo czy na bodziaka malcowi ubrac czy do kaftanika, no i w łapki ciepło :P
-
To te same półśpioszki co ja zamawiałam :) I grzebyk ze szczoteczką też mam takie same ale jak morgaina zielone :)
-
To te same półśpioszki co ja zamawiałam
A jakie masz rozmiary ??
-
3 sztuki 62. Nie chciałam 56 bo mam już trochę ciuszków na ten rozmiar a Dzidzia bardzo szybko z nich wysrasta.
-
Kochana jak zawsze mam zaległosci :los:
Brzuszek masz juz nawet duzy jak na 23 tydzien :brawo_2:
O przewijaku chodziło mi aby był stabilny i sie nie przemieszczał jak dzidzia sie wierci A SIE WIERCI :)
i taka moja rada z obserwacji :)... nie nastawiajcie sie na to za będziecie miały wszystko pod ręką-za główką- na przewijaku poniewaz takie malenstwa rosna bardzo szybko i będzie miejsca brakowało :) my majac na łżóeczku przewijak szybko poszedł w odstawkę bo Ninulka urosła szybko :)
to oczywiscie moze byc inaczej z komodą bo nie wiem jak to jest z tymi wymiarami jej ...ale tak mi sie przypomniało :brewki:
a termoopakowanie to BUBEL :p ale w zimie to si enie karmi na dworze :) a latem ... wystarczy tak jak piszesz :)
półspioszki bardzo fajne i praktyczne jak dla mnie :)
:uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
oczywiscie moze byc inaczej z komodą bo nie wiem jak to jest z tymi wymiarami jej ...ale tak mi sie przypomniało
Na pewno jest inaczej bo przewijak przecież nie rośnie a miejsce obok jest tak jak było :) Więc to fajne wyjście taka komoda z przewijakiem :)
-
tak czy tak komoda zawsze sie potem przyda na cosik innego. :)
Antalis zakupy super. hihi czy jest jeszczez coś czego ty nie masz?? :drapanie:
kurcze Kacperek już pewnie sie cieszy z takich prezentów dla niego.
-
. hihi czy jest jeszczez coś czego ty nie masz??
W sumie procz wozka, łozeczka, fotelika,kosmetyków, laktatora i takich tam rzeczy dla mnie a no i jeszcze spiworka i kombinezonika Kacper ma juz wszystko :)
Smiejemy sie ze przez ostatnie 2 miesiace bedziemy tylko pampersy kupowac :P
P.S. Komoda juz jedzie :D
-
jeszcze spiworka i kombinezonika
a do czego Ci ?? :drapanie:
-
a do czego Ci ??
Kacper urodzi sie we wrzesniu wiec przed nami jesien i zima. A spiworek to ten do spania bym chciała :)
-
Kacper urodzi sie we wrzesniu
:glupek: a no tak :) zapomniałam ze Ty masz jeszcze sporo czasu :los:
-
a no tak zapomniałam ze Ty masz jeszcze sporo czasu
No juz blizej jak dalej :) To pewnie przez to ze juz jestem tak zaopatrzona :P
-
O kurka wodna liczniczek mi sie przesunąl :)
Za 24 dni nasza mała 100-dniówka :)
Przedstawiam Wam komode naszego Kacperka :
(http://img111.imageshack.us/img111/8329/dsc00806zm9.jpg)(http://img48.imageshack.us/img48/1816/dsc00807ai2.jpg)
Tutaj bez tych "hamozi" :P
(http://img409.imageshack.us/img409/5175/dsc00808sa2.jpg)
Z racji przybycia komody maskotki zmieniły adres zameldowania :)
(http://img75.imageshack.us/img75/5207/dsc00811hy9.jpg)
No i mały widok na pokoik - całego nie umiem złapac
(http://img381.imageshack.us/img381/4160/dsc00812xt0.jpg)
-
ja też mam dywan z Kubusiem tylko mój ma też kształt Kubusia i prosiaczka :) komoda super :)
-
no tak bo dziewczyny w 32 tyg mają mniej niz Ty :)
a własnie jak będzieci espali ? gdzie będzie Wasze łóżko ?
kiedys wspominałas ze w drugim pokoju ?
-
Co do spania to cóz ... do pokoju małego nie wejdzie nam nasze łozko. Do naszego pokoju tez łozeczko nie teges. Pozostaje nam tylko spanie w pokoju obok - do łozeczka miałabym ze 2 metry w lini prostej wiec bliziutko i z łozka widze łozeczko.
Sadze tez ze przez pierwsze dni bede spała z małym u niego w pokoju na tym rozkładanym fotelu ( teraz stoi obok komody pod sciana ale jak bedzie łozeczko to ono zajmie jego miejsce a fotel blizej balkonu ). Maz pracuje po 12 godzin a ze w pracy musi byc wypoczety umysł - wydawanie leków to nie sprzedwanie jarzyn wiec bede sie starac by mały miał mnie blisko a maz sie wysypiał.
no tak bo dziewczyny w 32 tyg mają mniej niz Ty
Juz taka jestem - wszystko wole miec duuuzo wczesniej.Jestem po prostu spokojniejsza :) Dzieki temu ostatnie jakies 2 miesiace bede mogla odpoczywac i nie myslec co mi jeszcze potrzeba :)
Mam pytanko : Czy bodziak z dlugim rekawem, na to kaftanik,spioszki i welurkowy pajacyk starcza by przetransportowac maluszka we wrzesniu ze szpitala do domu ??
-
Czy bodziak z dlugim rekawem, na to kaftanik,spioszki i welurkowy pajacyk starcza by przetransportowac maluszka we wrzesniu ze szpitala do domu ??
Myślę że spokojnie to wystarczy.
Matko ile maskotek :mdleje: :)
Komoda bardzo fajna :) A nie masz do niej takich ograniczników po bokach?Takich jak na tym zdjęciu.
(http://www.klups.pl/meble/mdf_4.jpg)
-
Nie nie mam - zrezygnowalismy z nich. Jakos ostatnio ubzdurałam sobie ze balabym sie zeby maluch sie nie uderzył a i dzieki temu ze nie ma ogranicznikow moze starczy na dłuzej :P Oczywiscie tak sobie tylko to tłumacze bo wiekszosc ma te ograniczniki .
Stwierdzilam ze nie sa mi po prostu potrzebne :)
-
Do naszej komody te ograniczniki się przykręca i w każdej chwili można odkręcić. A co do tego czy Maluch się uderzy to też nie ma szans (mówię cały czas o naszej komodzie) bo mamy ten przewijak który ma wyższe boki niż te ograniczniki. No i dzięki tyum ogranicznikom przewijak się nie przesuwa a i kosmetyki nie spadają. Chyba nie zakręciłam za mocno? :drapanie:
-
Wszystko rozumiem :)
Jakos jednak zostane przy swoim :P.
A co do ilosci maskotek - ot prezenty weselne :P
-
Jakos jednak zostane przy swoim .
Ok, ok :) Ja Cię nie mam zamiaru namawiać ani przekonywać. napisałam po prostu jak jest :)
-
o kurde ale masz już tych rzeczy
szok :)
to już chyba wszystko co potrzeba co?
-
to już chyba wszystko co potrzeba co?
W sumie procz wozka, łozeczka, fotelika,kosmetyków, laktatora i takich tam rzeczy dla mnie a no i jeszcze spiworka i kombinezonika Kacper ma juz wszystko.
-
Dziewczynki ale mi sie nudzi :( Maz w pracy do 23:00
Ciuszki z mebloscianki do komody przełozone - jeny jaka ona pakowna :mdleje:
Z nudów oglądam co ?? ALLEGRO :hahahaha:
Pamietacie moj niedawny zakup ?? Marchewko-dynia :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1877/187771/18777128/187771282)
Własnie znalazłam cosik do kompletu :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1945/194576/19457681/194576810)
Rany na tym Allegro jest dosłownie wszystko :)
-
Antalis, swietne te ciuszki
i bardzo dobrze że juz masz tyle rzeczy prawie wszystko
wieszznam jedną taka :)
i to bardzo pomaga i uspokaja!!!!
-
Antalis, ja Cię podziwam za to szperanie po alegro :) ja nie mam cierpliwosci i jak cos widze to jest kiepskie ... kosmate...alebo za taką cenę ze z przesyłką zadna łaska... a w sklepie widze..dotknę pomacam...
zreszta po tym jak zamówiłam krzesełko i jeszcze go nie mam ..sprzedawca olał mnei i nie odpisuje na miale.. nic juz tam nie kupie chyba :(
-
zreszta po tym jak zamówiłam krzesełko i jeszcze go nie mam ..sprzedawca olał mnei i nie odpisuje na miale.. nic juz tam nie kupie chyba
A dzwoniłas do goscia ?? Mial jakies negatywy wczesniej ?? Co to za uzytkownik ? Bede sie Go wystrzegac .
-
dzwoniłas do goscia ??
tak ... poczta sie włącza od 4 dni...
Mial jakies negatywy wczesniej
az wsytd sie przyznac ale miał ...i ja durna dałam sie omamic.. a miał dokładnie takie jak u mnie - nie dotarła przesyłka i zrezygnowali z zakupu- :(
Co to za uzytkownik ?
dla_pociechy (1264)
a najgorsze ze jak to krzesełko co czekłam na nie kosztowało 420zł ... teraz juz nie ma go ..a w sklepie 599 :(
-
Martaxyz11, zgłoś to do administracji allegro. oni sie tym zajmą lub pomogą w rozwiazaniu problemu. kiedyś mojemu M. tez czegos gosc nie przysłał (chyba chodziło o jakąś zęść do auta). zajeła sie tym policja "internetowa". gosc przeprosił i zwrócił kase. poza tym chyba do kwoty 350 złoty mozesz liczyc na ubezpieczenie od allegro.
nie zostawiaj tego tak. jesli nawet juz nie wiele odzyskasz to przynajmniej pomozesz nie nadziac sie na niego innym ludziom.
swoją drogą to ja nie wiem jak tak można. my kilka razy cos sprzedawalismy na allegro i powiem wam ze do konca drzałam czy spodoba sie to osobie która to kupiła, czy bedzie zadowolona. opis był zawsze zgodny ze stanem ale mimo to zawsze mi zależało żeby ktos był zadowolony. dlatego dziwia mnie ludzie którzy oszukuja i mogą spokojnie spać po nocach.
-
Martaxyz11 moze wyjechal albo cos sie stało :drapanie: Choc ostatni negatyw jest z wczoraj na temat ze przesylka nie doszła i ze brak kontaktu :ban:
Ewelina ma racje - walcz o kase :)
Własnie kupiłam cos Kacperkowi na wyjscie ze szpitala za całe 11.50 zł - funkiel nówka nie śmigana :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1940/194064/19406492/194064922)(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1940/194064/19406492/194064922_1)
-
Martaxyz11, zgłoś to do administracji allegro
wiesz co .. to było za pobraniem wiec nie mam problemu z pieniedzmi ... tytlko ze przez niego nie skorzystłam z innej aukcji :(
przesylka nie doszła i ze brak kontaktu
a własnie :(
PRZEPRASZMA ze zale sie w Twoim wateczku:(
A to SPOKOJNIE WYSTARCZY !! :)
-
PRZEPRASZMA ze zale sie w Twoim wateczku:(
Nieszkodzi :)
-
:uscisk:
-
Martaxyz11, ach no to pół biedy że za pobraniem. gorzej jakbys wpłaciła mu kase i tak by potem sie zachował. tak czy inaczej jestem zdania ze o takich sprzedawcach trzeba informowac aministraci coby ich troche wyplenic :)
ok koniec tematu bo choc na allegro masa ciuszkow dla bejbika to jest to temat mało zwiazany z bebikowym tematem Antalis :)
-
to było za pobraniem wiec nie mam problemu z pieniedzmi ...
no to chociaz to bo stracic tyle kasy przez jakiegos dupka!!!!
a ja wlasnie tez cos kupilam niuni na allegro
jeszcze sie nie przejechałam ale wiadomo kiedys musi byc pierwszy raz
sliczny kombinezon :skacza:
-
a ja wlasnie tez cos kupilam niuni na allegro
:brewki: :brewki: Czekam na fotki :D
-
A te maskotki z wesela nie miały byc dla jakiegoś Domu Dziecka? Strasznie ich duuuużo dostaliście :taktak:
-
A te maskotki z wesela nie miały byc dla jakiegoś Domu Dziecka?
Do szpitala ale ni epozwolona nam potem bo bali sie zarazków.
Czesc maskotek dom dziecka juz dostal na Mikołaja , teraz jeszcze czesc pojdzie od domu dzicka gdzie pracuje zona kolegi mojego taty. Zostana maskotki od rodziców oraz chrzestnego :) No i Arni ( ten wielki rozowy słon ) oraz Tygrysek zostanie z nami :)
-
Heloł ciocie :)
Ja dzis strasznie daje mamie popalić, no ale w koncu chłopak jestem i bede z tata w piłke grac to cwicze sobie nózki :) Wczoraj wieczorej naszło mnie by podawic sie z mamą - ja kopnałem, mama poglaskała , to ja znow kopa zasadziłem i tak w kółko :)
Chyba zaczyna mi sie tu nudzic, szkoda ze zadnych zabawek nie mam procz pepowiny i własnych częsci ciała :P
Dzis do mamy przychodza kolezanki w tym jedna cięzarówka :) Moze sobie pogadam z kolega/kolezanką :D
W sobote rodzice jada w koncu poogladac dla mnie wóz no chyba ze mama wyladuje w szpitalu - zobaczymy co jutro lekarz powie na mamy hemoglobine :drapanie:
Mama sie stara bo wlewa w siebie hektolitry tego ochydnego soku marchwiowego :mdleje: jak tak dalej pojdzie to ja murzynkiem sie urodze :)
Ok zmykam bo jak tato zobaczy mnie znow przy komputerze to bedzie krzykał ze zbyt duzo czasu z mama tu spedzam :)
Pozdrawiam z brzusia - Kacperek :)
-
Antalis, ty to masz talent
a ja trzymam kciuki zeby wyniki byly w normie i zebys siedzala sobie w domciu a nie w jakims ochydnym szpitalu
-
Ja też trzymam Kciuki aby wszystko było dobrze z hemoglobinka. A Kacperka pogłaskaj :)
-
Antalis, a czy Ty zdążysz w te wszystkie ciuszki swoje maleństwo ubrać? Dzieci ponoć rosną w oczach. :D
-
ja trzymam kciuki zeby wyniki byly w normie i zebys siedzala sobie w domciu a nie w jakims ochydnym szpitalu
Ja też trzymam Kciuki aby wszystko było dobrze z hemoglobinka.
Dzieki dziewczyny. Jutro wizyta o 13:05 wiec zobaczymy :drapanie:
Antalis, a czy Ty zdążysz w te wszystkie ciuszki swoje maleństwo ubrać?
Sadze że tak. Sa to ciuszki roznych rozmiarów, wiekszosc na 68-74 a wtedy juz bejbik tak nie rosnie. Wyprawke do szpitala i na pierwsze dni zycia w domu mam juz gotową.
Zreszta Ninka jak sama zafasolkujesz zobaczysz jak trudno sie oprzec takim malenkim ciuszkom :)
-
hehe mi już trudno się oprzeć :) Wariuję, jak widzę małe buciki zwłąszcza. Gdzieś już zresztą pisałam, że buty to moja słabość :)
-
hehe mi już trudno się oprzeć Wariuję, jak widzę małe buciki zwłąszcza.
No widzisz :) Tym bardziej trudno sie dziwic przyszłym mamusiom ktore jak cos zobacza to musza to miec :P .
Ja znow wymiotowałam i miałam rewelacje zoładkowe :( Ciekawe co powi ejutro na to lekarz :( Ogolnie jestem osłabiona i czasem kreci mi sie w głowie :( Ehhh...wszystko przejde byle Kacper był bepieczny.
-
Antalis, biedulko... odpoczywaj sobie .... :uscisk:
-
Tak , tak musisz duzo odpoczywac i moze lepiej i wiecej jesc ?
-
moze lepiej i wiecej jesc ?
Nie da sie wiecej i lepiej :pogrzeb: Jak zjem wiecej to (http://www.gifygg.com/gifs/gifs/757zygi.gif) nawet jesli bardzo bym chciala to w sobie zatrzymac.
-
Antalis, mi lekarz kazał rozpuścic w pół szkalnki wody węgiel leczniczy i wypić to :)
aby sie nie odwodnic...
-
jejku dziewczynko a moze cos zjadłas?????
nie wiem czy pamietasz ale ja tez sie kiedys tak strasznie zartrułam i rzyg.... na odległosc
-
jejku dziewczynko a moze cos zjadłas?????
Niesadze by moglo mi cos zaszkodzic. Jem wszystko pierwszej swiezosci i nic takiegos udziwnionego. Dzis zjadłam buleczke z wedlinka i pomidorkiem bez skory, potem były nalesniki, grejfrut, pare ciasteczek czekoladowych, a na kolacje kanapke z pomidorkiem serkiem i rzodkiewka. A do tego popijałam sobie soczek marchwiowo-jabłkowo-bananowy.
Cos czuje ze to moje ogolne osłabienie to wina tej hemoglobiny - zawroty głowy, brak siły i sennosc ... oby do jutra. W razie jakby jednak lekarz zdecydował sie na szpital bede probowała Go od tego pomysłu odwiezc - ja sie do szpitala nie nadaje, sfiksuje i tyle. Poki nie ma zagrozenia moge kurowac sie w domu - siostra połozna i maz farmaceuta to chyba dobry argument :)
-
Antalis, ale jak bedzie bardzo niedobrze to musisz isc do szpitala
a zaszkodzic mogło wszystko
ja wtedy tez nic nie zjadłam nieswiezego i to co wszyscy
a reszta czula sie dobrze a ja jakby czołg po mnie przejechał
a niska hemoglobina to swoja droga
-
Antalis, ale jak bedzie bardzo niedobrze to musisz isc do szpitala
No to to jasne, dobro Kacperka wazniejsze niz moje "widzimisie" ale chyba nie ma jeszcze tak zle.
Ja ogolnie mam przeboje zoladkowe, nawet jak zjem taki porzadny obiad to gora 15 minut i go zwracam. Mały chyba jesc nie lubi :p. A tak na serio staram sie jak moge.Jem tyle ile potrzebuje, nienajadam sie do pełna a i tak jestem słaba a hemoglobina spada ( w ostatnim miesiacu spadła o 2 :( )
Ale jestem dobrej mysli - lekarz zapisze jakies tabsy i moze dietke bogatsza w zelazo i bedzie ok , choc torba do szpitala w razie czego spakowana - od dawna zreszta tak na wszelki wypadek , bo w ciazy nigdy nic nie wiadomo a ja wole sie zabezpieczyc.
-
Aguś na pewno będzie dobrze! będę jutro czekać na wieści. Głowa do góry . :) uważaj na Siebie i na Kacperka. :)
-
Antalis, ja wrócę do tych gazików LEKO. Nam połozna w szkole rodzenia mówiła, że one nadają sie tylko do przemywania ran, a do pielęgnacji pępka to jednak lepsze są patyczki i genicjana na spirytusie lub spirytus 70%.
I trzymam kciuki za jutrzejsze badania i żeby hemoglobina podskoczyła :ok:
-
Antalis, a jak dzis ?
na która masz do lekarza ?
trzymam kciuki aby było ok.... :uscisk:
-
Antalis, ja wrócę do tych gazików LEKO. Nam połozna w szkole rodzenia mówiła, że one nadają sie tylko do przemywania ran, a do pielęgnacji pępka to jednak lepsze są patyczki i genicjana na spirytusie lub spirytus 70%.
Dzieki za opinie. Siostra mi powiedziała jeszcze ze sa troche " za suche" wiec kupie standardowy zestawik i pare LEKO w razie potrzeby :)
Antalis, a jak dzis ?
Jesli chodzi o moj stan zdrowia to mogłoby byc lepiej :( W nocy nogi nie dawały mi spac-wział mnie taki skurcz w łydce ze sie popłakałam :( Dzis utykam na te noge - jak ja po schodach zejde :drapanie: :pogrzeb:
na która masz do lekarza ?
Dokładnie na 13:05 a ze lekarz jest od 13:00 to wychodzi na to ze jestem pierwsza.
Mam cykora niemożliwego. Jesli nie dostane skierowania do szpitala ( :blagam: bede jadła i piła wszystko tylko nie chce do szpitala :blagam: ) to chyba bede ze szczecia skakac. Na pewno dostane wtedy jakies tabsy na poprawe mojego "stanu krwi" no i za jakies 2 tygodnie znow badanie krwi by sprawdzic czy jest poprawa.
Dzis raczej nie zrobi mi badania krwi - Askofer biore od 4 czy 5 dni wiec nie sadze by była widoczna jakas rewelacyjna poprawa.
3-majcie kciuki .
-
Antalis, TRZYMAMY !! :)
-
3-majcie kciuki
i ja trzymam :ok:
napewno dostaniesz preparat z żelazem, bo ja juz jem od 3 miesiecy bo miałam bardzooo niską hemoglobinę i strasznie niskiiii hematokryt
myślę że nie pójdziesz do szpitala OBY :)
-
Antalis, poki co to rzeczywiscie za wczesnie na dobre wyniki jesli bierzesz 4 dni
ale na te skurcze to magnez i powiedz o tym lekarzowi
-
3-majcie kciuki .
my też trzymamy :uscisk:
i czekam na wieści po wizycie
-
napewno będzie wszystko dobrze :przytul: :przytul: :przytul: Głowa do góry :uscisk: :uscisk: :uscisk:
-
3mam i ja :) Będzie dobrze. A Gastrolit mp możesz pić?
-
Witam dziewczynki z ... DOMKU !! :)
Narazie obedzie sie bez szpitala ale mam sie pilnowac, jesc duuzo owocków, mieska i pic duzo soczków. Dostałam lek o nazwie Tardyferon -Fol ( z kwasem foliowym ) ma mi on pomoc podniesc hemolobine. Za jakies 2-3 tygodnie mam zrobic krzywą cukrową - poki co mam sie zajac tą hemoglobiną. Dostałam skierowanie na standard czyli mocz i krew. Waze 59kg wiec od poczatku ciązy przytyłam juz całe 4 kg :) Cisnienie 120/80 i cała reszta w normie. Z Kacperkiem tez wszystko ok :)
Jutro jedziemy do Sosnowca obejrzec wóz dla małego :) Ok koncze -w oczekiwaniu na meza zmykam robic ptasie mleczko :D
-
Antalis, ale super wieści. Mam nadzieję, że te nowe tabsy poprawia wyniki :)
Waze 59kg wiec od poczatku ciązy przytyłam juz całe 4 kg
No to strasznie dużo ;)
-
No to strasznie dużo ;?)
Hehe :) Moja mama przy mojej siostrze przytyła 8 kg :P a najwiecej przy bracie 12 kg wiec w porownianiu do niej to juz jestem kolos :)
Mam nadzieję, że te nowe tabsy poprawia wyniki
No nie ma innej opcji. Lek ten ma 80mg zelaza a Askofer tylko 23 mg:) .Biore tez Elevit ktory ma 60 mg zelaza wiec z taką konska dawka ( 80mg + 60mg) musi mi sie poprawic :)
-
Antalis, ja tez wcinałam to żelazo bo miałam słabe wyniki...będzie dobrze KOCHANA :D
-
Antalis, będzie dobrze:) poza tym zelazem w lekach wcianj miesko i zalonosci i bedzie ok :)
-
Witamy :)
Z Kacprem nie spimy juz od hoho ... maz ma wolne wiec nyna - ale juz niedługo bo za godzine jedziemy zobaczyc wozki.
Przedtem musimy wskoczyc na poczte bo dostałam 3 awiza :mdleje: Pewnie przyszedł przewijak i moze trezent dla tesciowej na dzien matki :drapanie: No i w koncu chyba przyszło postanowienie z sadu :skacza:
Pierwsza tabletka zjedzona, musze brac pol godz przed sniadaniem i oczywiscie juz mnie skreca z głodu.
Ide zalac ciacho druga galaretką :)
-
Antalis, to weekend zapowiada sie milutko :)
-
Antalis, to weekend zapowiada sie milutko
też tak sobie pomyślałam, szczególnie, że zaczyna się od zakupów maluszkowych :D
-
Antalis i jak weekend?
-
Witam dziewczynki na nowym forum :)
Troszke ciezko cie teraz czyta to wszystko, przyzwyczaiłam sie do starego forum ale cóz do tego tez sie naucze :)
Dzis zaczynamy 24 tydzien :mdleje: Pozniej zrobie zdjatko brzuszka bo narazie w pizamie siedze :P
TYDZIEŃ 24
(22. tydzień po poczęciu)
Ciągle w pracy?
Jeśli jeszcze pracujesz, pamiętaj, by szczególnie o siebie dbać. Prócz luźnego ubrania, pamiętaj o wygodnych butach na niskim obcasie.
Poród zbliża się wielkimi krokami. Jeśli nastąpiłby teraz, Twoje dziecko pod właściwą opieką ma już sporą szansę na przeżycie (ok. 85%). Oczywiście lekarze zrobią wszystko, aby przedłużyć czas przebywania dziecka w macicy.
Ty
Wraz z rosnącym brzuszkiem, mogą - niestety - pojawić się rozstępy oraz ciemna pionowa linia biegnąca od pępka do kości łonowej. Ta ostatnia zniknie po porodzie, natomiast rozstępy pozostaną (choć bledsze), jako swoiste "medale macierzyństwa". Możesz spróbować im zapobiegać, stosując odpowiednie kremy (pytaj w aptekach i sklepach z artykułami dla dzieci).
Wizyty kontrolne u lekarza z pewnością umacniają w Tobie poczucie właściwej troski o siebie i nienarodzone dziecko. Dobrze, jeśli podczas rozmowy z lekarzem omówisz wszelkie niepokoje na bieżąco - będziesz spokojniejsza. Pamiętaj jednak, że czasami lekarz głośno wyraża swoje przypuszczenia o konieczności dodatkowych badań czy nawet porodu operacyjnego. Nie analizuj tego wszystkiego w nieskończoność i nie zadręczaj się wszystkim, co usłyszysz. Pamiętaj, że bezwzględną wartość ma pozytywne myślenie o przyszłości. A umiejętność podchodzenia z dystansem do przypuszczeń lekarza czy prawdopodobnych wydarzeń, przyda Ci się jeszcze nie raz.
Twoje dziecko
Maluch waży już prawie pół kilograma. Jego słuch jest już na tyle czuły, że potrafi rozpoznać bicie Twojego serca, Twój głos i burczenie w brzuchu. W płucach rozwijają się naczynia krwionośne, przygotowujące dziecko do oddychania powietrzem (teraz dziecko wciąga do płuc płyn owodniowy). Maluszek jest nadal całkowicie zależny od Ciebie. Mimo rozwiniętych wszystkich narządów, ich funkcje spełnia łożysko. Łożysko dba o prawidłowe odżywianie dziecka, przekazuje tlen z Twojej krwi i dba o zdrowie dziecka, zatrzymując większość szkodliwych dla dziecka substancji.
Zdanie "Poród zbliża się wielkimi krokami. Jeśli nastąpiłby teraz, Twoje dziecko pod właściwą opieką ma już sporą szansę na przeżycie (ok. 85%) " jest baaardzo pocieszające :) Choc mam nadzieje ze moj maluch sie jeszcze nigdzie nie wybiera :)
Ok teraz mała relacja z weekendu a zeby było smiesznie to zaczniemy od niedzieli:
NIEDZIELA
Rano pojechalismy do moich rodziców - mezus naprawial mojemu bratu komputer czyt. uratował mu zycie :)
W drodze do rodziców, niedaleko nas był wypadek - oto co zastaliśmy
(http://img224.imageshack.us/img224/6219/dsc00814jl7.jpg)
Zdjecie zrobione troszke za pozno ale widac ze jeden samochod "siedzi" na drugim. Pierwszy raz widziałam coś takiego :o
Potem maz naprawił komputer ( MY HERO :-* ) ,zjedlismy pyszniasty obiadek i wrocilismy do domu gdzie czekała na nas tesciowa :) Posiedzielismy ,pogadalismy i tak dzionek minął.
SOBOTA
Sobota upłyneła pod znakiem wózków. Pojechalismy do Sosnowca na zwiady. Ogladałam Boldera - niestety sie zawiodłam. Wersja z kwiatuszkami nie jest co prawda wysciełana polarkiem jak wersje jednokolorowe ale jakos mnie nie powalił na kolana. Zastanawialismy sie nad Driverem ale wybór padł na Coneco V3.
Wersja głeboka:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1900/190048/19004846/190048463_6)
Wersja spacerowa:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1971/197198/19719802/197198029_1)
Dane techniczne :
1. Duże pompowane koła na jednej osi + mniejsze piankowe na drugiej osi )
2. Oparcie z płynną regulacją nachylenia zarówno w wersji spacerowej jak i gondolowej
3.Demontowalny i regulowany pałąk ( barierka )- wersja spacerowa
4. System kół samonastawnych z możliwością
zablokowania
5. Regulowana wysokość rączki (teleskopowo) !!!!!!!!!!!
6. Wyjątkowo obszerny kosz na zakupy
7. Supernowoczesny system automatycznego składania wózka
8. Doskonała amortyzacja wszystkich kół !!!!!!!!!
9. Pięciopunktowe pasy bezpieczeństwa
10.Regulowany podnóżek - wersja spacerowa
11.Duży wygodny zespolony hamulec
12.Składana budka z zasłanianym okienkiem
13.Możliwość zamocowania fotelika z adapterem
14. Mozliwosc zamontowania spacerowki tyłem lub przodem do kierunku jazdy
WYMIARY:
92x63x103
Wymiary po złożeniu:
115x63x37
Waga wersji spacerowej: 10,5 kg
Waga gondoli głębokiej: 3 kg
Oraz fotelik Coneco Pionier:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1970/197031/19703100/197031004)
OPIS FOTELIKA:
· fotelik dla dzieci od 0-13 kg
· lekka aluminiowa rączka do przenoszenia
· trzypunktowe pasy bezpieczeństwa z bardzo wygodną regulacją długości
· nowoczesna stylistyka
· miękki i trwały materiał poszycia, łatwy do demontażu i czyszczenia
· otulinki pasów, by nie gniotły dziecka w czasie podróży
· fotelika można używać jako mini kołyski (z możliwością blokowania na podłodze do siedzenia i zabawy)
· składana budka (chroni przed wiatrem i słońcem)
· w komplecie osłonka na nóżki dziecka
· waga fotelika 2,2 kg
FOTELIK POSIADA:
· Homologację ECE R44/03 Universal
W sklepie powiedziano nam ze tylnie koła sa pompowane a przednie piankowo kauczukowe ::)
Stwierdzilismy z mezem ze gondolka nie jest moze super ekstra ładna ( spełnia natomiast nasze wymagania "sprzetowe" ) ale za to saperówka jest bombowa wg. nas :)
Zastanawiamy sie tylko czy kupic moze ten wozek przez allegro :drapanie: W necie wychodzi jakies 200 zł taniej.
-
Zapomniałam sie pochwalić zakupkiem dla Kacperowskiego :) Bawełniany jesienny kombinezonik za całe 6 zł kupiony oczywiscie nie gdzie indziej tylko na Allegro :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1942/194217/19421772/194217725)
-
antalis a jak sie kladzie oparcie w tej spacerówce?
-
antalis a jak sie kladzie oparcie w tej spacerówce?
O cholercia to mnie zabiłas tym pytaniem :mdleje: Wiem ze lepsze jest te trojpoziomowe bo maluszek moze sie wyspac na spacerku. Kurka wodna na pewno bedzie tylko jednopoziomowe :-[ No ja sie porycze a juz myslałam ze znalazłam cos co mi odpowiada :'(.Jeny kiedys były dwa wozki na krzyz i rozniły sie ino kolorem i dzieci tez sie woziły :P
Kurka musze to jakos sprawdzic >:(
-
antalis wiesz o co mi chodzi? czy rozklada sie tak jak kolyska? bo wtedy to nieciekawie a z tego co widze to chyba tak moze byc
najlepiej jak kladzie sie samo oparcie i to jak najbardziej na plasko
sorka ze cie zalamalam ale lepiej to sprawdzic wczesniej niz potem zalowac
mnie tez podobal sie moon ale jak zobaczylam jak sie spacerówka rozklada to odpadł
-
Wyczytałam ze zarowno oparcie jak i podnózek sa regulowane :) Ciekawe jeszcze ilu poziomowe jest oparcie .
-
no wlasnie regulowane ale jak??????
musisz zadzwonic np do sklepu jesli nie mozesz jechać i xzapytac czy rozkłada sie na zasadzie kolyski i dupka w dziurze że samo oparcie sie kladzie
-
Witam.
Mąz w pracy a ja znów sama do 23 godz :( Jak ja nie lubie taki dni :(
Musze wymyslic prezenty dla siostry - ma urodziny w dzien matki i dla babci tez urodzinowy.
Rany nie lubie wymyslac prezentow :( Dobrze ze prezenty na dzien matki juz kupione :) Tesciówka dostanie kaszlaca i krzyczaca popielniczke w kształcie płuc - niech sie wreszcie oduczy palic bo tego sie wytrzymac nie da. Ja nie znosze tego dymu i smrodu - nie dosc ze w ciazy nie przebywam w zadymionych pomieszczeniach to jeszcze jestem uczulona na to swinstwo.
Moja mamcia dostanie ksiege zyczen i podziekowan - zawsze szuka jakichs zyczen w necie :) a ze lubi takie "wyszukane" to prezent jak ta lala :) A do tego albo dokupimy perfum albo swiecznik - moja mama je uwielbia :)
Czekam na info ze sklepu dotyczace wozka :tupot:
Narazie jedynym minusem tego wozka jest brak torby na gadzety malenstwa.Znalazłam na Allegro taka oto i chyba ją kupię:
(http://www.wirtualny.eu/babyonlineshop/alvi/images/torby%20termo5.jpg)
TORBA Z PRZEWIJAKIEM I TERMOOPAKOWANIEM
WYMIARY TORBY: 40 X 30 X 10 cm
W środku torby znajdują się:
- 6 kieszonek z gumką
- 2 duże kieszenie bez gumki
- jedna kieszeń na zamek
- jedna kieszeń na komórkę
- torebka na mokre pieluszki
Torby posiadają karabinczyki oraz stalowe kółeczka dzięki którym można je przyczepić do wózka
-
całkiem fajna ta torba i kolorki mi ordpowiadają super
-
Ciesze sie ze sie podoba :)
(http://www.wirtualny.eu/babyonlineshop/alvi/images/torby%20termo3.jpg)
(http://www.wirtualny.eu/babyonlineshop/alvi/images/torby%20termo6.jpg)
Wydaje mi sie ze to termoopakowanie w tej torbie bedzie spełniało swoje przeznaczenie bo jest taka folia termoizolacyjna wysciełane czy jak to tam sie nazywa :)
-
wiesz tak naprawde to zadne z tych termoopakowan do konca nie trzyma ciepla dlugo ale pewno ci sie przyda
-
wiesz tak naprawde to zadne z tych termoopakowan do konca nie trzyma ciepla dlugo ale pewno ci sie przyda
Tak wiem. Jedne trzymaja lepiej, inne gorzej a jeszcze inne wcale ;) jednak tak jak mowisz na pewno sie przyda :)Torba wyglada na pakowną no i kolorek fajny a cena dosyc przystępna ;)
Jupi znalazłam na Allegro osobe mającą czerwony fotelik :) Jeny nie wiedzialam ze sa one tak trudno dostępne :P
Dziewczyny a co jesli oparcie po rozłozeniu tworzy kołyske ??
-
no wiesz to zalezy od ciebie
ja powiem szczerze nie kupiłabym wózka w którym spacerówka sie tak rozkłada poniewz wtedy dziecko spiąc lezy w takim dołku
w dolku ma dupke a girki do góry i takie jakieś poskładane jest
ale wybór nalezy do ciebie
-
No własnie sie zastanawiam, tylko gdzie ja znajde wozek ktory podobnie jak ten spełnia tyle moich wymogów ??? Pytałam mamy jaki wózek miał moj brat. Ona miała taki rozkładany ale nie na płasko tylko tak prawie płasko. Jeny glupi wozek :P Ludzie kupują ten wózek wiec nie moze byc taki zły ::)
Pewnie najlepiej jakby sie tak rozkładał jak ten Mikado:
(http://www.polskaanglia.pl/allegro/mikado/oxford/600/05.jpg)
A takie wozki tez są i ludzie tez je kupuja a dzieciaczkom nic sie nie dzieje :
(http://images21.fotosik.pl/69/4f23bfb1a01f9a2emed.jpg)
Ale mam dylemata :'( :'( :'(
-
no wlasnie najlepiej jakby sie tak rozkładał on i tak nie jest super extra na plasko jak gondola ale przyjnajmniej nie ma takiej dziury
moja siostra kiedys miała taki wózek i jak mały sie przesiadł w spacerówka to po pierwszym spacerze kupila nowy wózek
-
Coz ... w czwartek jade do sklepu obbadac wozek wzdłuz i wszez :)
Na co mam jeszcze zwrocic uwage ???
Jechałabym jutro ale musze sad nawiedzic >:( Durnie przysłali mi postanowienie na ktorym widnieje ze mieszkanie dostala moja siostra i ja a o ziemi w gorach ani slowa :mdleje: Co za palanty tam siedzą ???
A teraz cos na osłode - oto jak mój mąz przygotowywuje sie do ojcostwa :) Wszak praktyka czyni mistrza ;)
(http://img518.imageshack.us/img518/7216/07052203lm3.jpg)
-
A coż to za mały Słodziak???? :) jaki Bobas cudny... nie mogę.... Jak widzę takie maluchy to jeszcze bardziej swojego się doczekać nie mogę.... ::)
Co do wózka to myślę tak samo jak jagódka, ale to juz sama musisz podjąć decyzję.
-
A coż to za mały Słodziak???? :) jaki Bobas cudny... nie mogę....
A to Bartus - synek znajomej Rafała :) Tak to moj maz ciezko pracuje :P bawi sie z maluszkami :) a przy okazji wprawy nabiera :)
A co do wozka to jedziemy go jeszcze raz zobaczyc, sprawdzimy jak to tam wyglada.
Jak nie bedzie nam pasowal to kupimy albo Chicco Enjoy albo Boldera niebieskiego albo czarnego ale 4-kołowca :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1961/196181/19618129/196181293) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1967/196710/19671020/196710209_3)
-
Antalis kup Boldera :) Są superowe!
-
Antalis kup Boldera :) Są superowe!
A widziałas Go na zywo ? Kule Demka ma Boldera czy Drivera :drapanie: Ma ktoras Boldera ? bo juz nie umiem si epolapac :P Musze wiedziec jak sie rozkłada ,jakie ma koła ... kule o co jeszcze pytac ???
Sadzicie ze pasuje dla chlopaka ??? Te w kwiaty nie sa wyscielane polarkiem tak jak te bez kwiatow co jest chyba plusem :)
-
Antalis wg mnie wózek musi spełniać takie kryteria:
-duża gondola (co najmniej 80cm długości) - a gondolka w Bolderze ma 80 x 36 i jest nawet spora, więc pasuje :)
-cztery duże pompowane koła (lepsza amortyzacja);
-z podnoszonym dnem, żeby dziecko mogło siedzieć;
-skrętne koła, ale z blokadą
-dobrej firmy
Czytałam gdzieś również, żeby przy zakupie wózka sprawdzić na wszelki wypadek gdzie jest serwis i czy otrzymacie wózek zastępczy. Bo jak coś się zepsuje, a serwis naprawy może być w innym mieście to zostaniecie z niczym.
Hmm polarek - a w lato to ten polarek będzie praktyczny?
Antlis, a czemu nie chcesz jakiegoś zielonego kolorku np?
Napisane: 22-05-2007, 19:11:39
a mnie pomyliło się z wózkiem bebecar tracker :( sorki Antalis
-
Hmm polarek - a w lato to ten polarek będzie praktyczny?
Antlis, a czemu nie chcesz jakiegoś zielonego kolorku np?
Własnei te w kwiatki sa bez polarku zreszta nawet jakby to moje malenstwo w lato jzu bedzie jezdzilo w spacerowce gdzie polarku nie ma :)
Spoko kazdy sie pomylic moze .Bebecar fajny ale nie dam takiej kasy za wozek.
No to nikomu ten niebieski wozek sie nie podoba :P
-
Antalis jeszcze słyszałam, ze w bolderze gondolka nie ma uchwytów tylko otworki. To chyba niewygodne bardzo musi być.
-
Antalis jeszcze słyszałam, ze w bolderze gondolka nie ma uchwytów tylko otworki. To chyba niewygodne bardzo musi być.
Tak wiem - sa takie otwory tylko. Nie ma z tym wiekszego problemu bo wozek bedzie zostawiany w wozkowni a nawet jesli bede czasem musiala go wniesc to ni ejest to taki etrudne. Coneco v3 tez tego ni ema a nosilam go sobie w sklepie i byl wygodny :) Nie moge az tak wybrzydzac :P
-
a mnie bolder sie bardzo podoba a te w kwiatki to juz sa zaj......
sklada sie bardzo łątwo nie ma problemu
ja mam volanta i tez jest fajny
a anulkaa ma drivera
-
Antalis musisz jeszcze do gondoli doliczyć kilka kg Kacperka, zakupy torbę z pierdołami i już z tą wygodą wnoszenia różnie może być. Ja bym jeszcze zwróciła uwagę czy spacerówka montuje się w obu kierunach, bo czasem dobrze mieć dzieciaczka na oku, a jak jest odwrócony tyłem do mamy to gorzej. Może to nie ma aż takiego znaczenia jak maluch jest już większy, ale jak jest świeżo przesadzony do spacerówki to dla mnie przynajmniej ma to znaczenie. Gondola duża cchociaz rodzisz we wrześniu więc do końca zimy spokojnie maluszka powozisz. Bebecar ma jedną z największych gondoli na rynku i dla mnie to też było ważne, żeby moja mała do końca zimy dała się tam upchnąć w kombinezonie, śpiworki i jeszcze z kocykiem dodatkowym, wiadomo gondola jest jednak lepiej zabudowana. Kubełkowe siedzenie w spacerówce jakoś do mnie nie przemawia, połóż się na podłodze oprzyj zgięte nogi o tapczan, raczej niewygodnie śpi się w tej pozycji już nie wspomnę że jedyną możliwą wtedy pozycją jest ta na wznak więc dziciaczek jes najzwyczajniej w świecie unieruchomiony, a wiadomo że maluchy lubią spać na spacerkach, co jeszcze koła to musisz przemyśleć gdzie będziecie jeździć na spacery bo jak planujecie jakies wertepy to pompowane lepiej się sprawdzą, koniecznie skrętne ale z możliwością blokowania. Cena wiadomo też jest istotna i zależy ile chcecie wydać bo jeśli różnica jest 100-200 zł to akurat w przypadku zakupu wóżka nie jest aż tak istotna i może warto pooglądać też te droższe wózki, tym bardziej że jeśli decydujecie się na 3 funkcyjny typu gondola, spacerówka i fotelik to zakładacie że wózek posłuży wam minimum 1,5 - 2 lata, a na taki przedział czacu warto zainwestować. Bo jeśli nie to chyba lepiej kupić tańszą gondolę którą i tak używa się ok 7-8 miesięcy(wersja optymistyczna) i lepiej zainwestować już w lepszą spacerówkę z której korzysta się jednak dłużej. Boldery chyba kosztują ok 1500-1700 zł więc też do tanich nie należą i słyszałam opinie że volanty jednak są fajniejsze. Ciężka decyzja przed wami i nie zazdroszczę, ja na swój wózek byłam napalona od dawna i oględziny w sklepie tylko mnie upewniły, że to ten właściwy.
-
Aga, a ja nadal obstawiam hauck Ontario. Nawet na ślepo :) Ma duże koła - to chciałaś, kłądzie sięspacerówka na płasko - też ważne, i ogólnie jest fantastyczny!
Modny wielofunkcyjny wózek z przekładaną rączką.
W wyposażeniu standardowym: gondola, pompowane koła.
Pięciopunktowe szelki bezpieczeństwa z ochraniaczami
Okienko w budce
Regulowany podnóżek oraz oparcie włącznie z pozycją leżącą
Zdejmowany pałąk, budka regulowana z możliwością zdjęcia
Gondola z uszami do noszenia
Hamulec nożny
Gondolę można przerobić w ocieplacz - odczepiając boki i wyciągając usztywnienie
Tapicerka łatwa do ściągnięcia
Pojemny kosz na zakupy
Wymiary:
- po złożeniu 103/66/55cm
- wysokość położenia rączki: 109cm
- długość siedziska: 24cm
- długość siedziska po rozłożeniu do pozycji leżącej: 90cm
- szerokość siedziska: 30cm
- szerokość wózka: 66cm
- średnica kół: 30cm
Waga:
- 14kg
-
Dzieki dziewczyny za rady. Zobaczymy jutro ...
Dzis byłam w sadzie ... no comments po prostu.
By poprawic sobie humorek kupiłam sobie tunike :) A maluszkowi na Allegro :
(http://img503.imageshack.us/img503/4315/butkimp2.jpg) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1969/196904/19690464/196904642)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1968/196864/19686452/196864529)
Mezus tez zrobila jakies zakupki ale fotki potem :)Zmykam na obiadek :)
-
wspaniałe te białe butki
-
Dzieki :) pełno takich na Allegro :) Niby z rozowym ale mi to nie przeszkadza - nie popadam w paranoje :P i dlatego nasz synek bedzie w takich tuptał :)
-
haha ten strój jak dla Św mikołaja :)
-
Antalis pochwal sie tuniką!!! :) 8)
-
Witam dziewczynki :)
Dopiero wrociłam do domku. Dzis dzien cały spedzony " w drodze ".
Bylismy ogladac wozki :) Juz wszystko wiemy - kupujemy dwa :) z tym ze spacerowke kupimy jak maluszek bedzie juz na swiecie i bedzie mozna go do niego "przymiwrzyc" a gleboki i tak kupujemy dwufunkcyjny :)
Zdecydowalismy sie na Roana :) w kolorze chyba takim ( choc mnie korca kwiatuszki :P ) :
(http://www.e-wozki.nazwa.pl/sklep/galerie/roan-kortina-wielofunkcy_115.jpg)
Wozek posiada wszystko co posiadac powinien, jest dosc miekki i :) Spacerowka z niego mi nie bardzo podchodzi , zreszta pani w sklepie powiedziala ze i tak wiekszosc rodzicow po kupieniu wielofunkcyjnego wraca za jakis czas po zwykla "parasolke" :)
Byłam tez w hurtowni ciuszkow gdzie kupilam az malenkie buciki :) Do tego mama kupila nam kocyk-spiworek ale zdjecia beda w niedziele bo wszystko to zostało u rodziców.
Dostalam tez dzis prezent od naszej kofanej moniki-mf :-* Biedna musiała to na poczte tachac :'(
A teraz moj sliczny brzusio 23t 3d ładna tunika, brzydkie włoski i jeszcze brzydsza facjata ( wygladam jak "idz stad i nie wracaj " :P
P.S Za 16 dni nasza 100-dniówka :mdleje:
(http://images20.fotosik.pl/384/8f180595290e6f98med.jpg) (http://images20.fotosik.pl/384/6ca11bbf13deb370med.jpg) (http://images20.fotosik.pl/384/b50a82057e58cdb3med.jpg)
-
śliczna ta tunika :-)
a co do wózka, to ja bym się chyba bała, że taki jasny kolorek szybko się zabrudzi...
-
co do wózka, to ja bym się chyba bała, że taki jasny kolorek szybko się zabrudzi...
Tez sie nad tym zastanawiamy :drapanie: Choc Pani w sklepie tlumaczyła ze teraz te materiały sa łatwe do "umycia" . No zobaczymy jeszcze na co sie zdecydujemy :) Najwazniejsze ze wybor wozka mamy za soba :)
-
co do wózka, to ja bym się chyba bała, że taki jasny kolorek szybko się zabrudzi...
Tez sie nad tym zastanawiamy :drapanie: Choc Pani w sklepie tlumaczyła ze teraz te materiały sa łatwe do "umycia" . No zobaczymy jeszcze na co sie zdecydujemy :) Najwazniejsze ze wybor wozka mamy za soba :)
no niby łatwo, ale prałam raz nasz duży wózek cąły i rzadna to frajda ::)
-
Antalis z tym pastwieniem sie nad swoim wyglądem zdecydowanie przesadzasz i niebawem zbierzesz od nas forumek niezłe lanie. taka fajna, młoda dziewczyna a tak narzeka... no no no...żeby mi to było ostatni raz :) ;D
tunika jest sliczna, ty w niej slicznie wygladasz i juz nie ma bata - brzusia nie ukryjesz. jest cudny, a figura Twoja..... pozazdroscic :)
ahaaa a co do wózka.....teraz juz wiem...to jest taki sam jak miałam okazje ostatnio prowadzic....kolorek byl tylko neico ciemniejszy - chyba ta kratka była granatowo beżowa. wózek super jesli chodzi o amortyzacje, gondolka dosyc duza i w miare głeboka. torba pojemna, szybkie zapianie na te zatrzaski i chyba macie do tego parasolke prawda?? bałam sie na poczatku tych nie skretnych kółek ale przy podjezdzaniu pod kraweznik itp sa super. no i ta regulowana wysokosc raczki, super sprawa. moge zapytac o cene??
-
Mam lustro w domu :P Zreszta zawsze byłam wymagająca :)
Co do tuniki to ciesze sie ze sie podoba :) Siostra ma taka tylko czarno białą - tylko brzuszka jej brakuje :P
Brzuszek faktycznie nie da sie juz ukryc :) Juz jest co dzwigac a gdzie tam koniec :P
Co do wozka - głeboki odpowiada mi w 100% a na spacerówke przyjdzie czas , no chyba ze cos lub ktos przekona mnie to spacerowki Roana :P Bałam sie tych nieskretnych kółek ale wozek jest lekki wiec nie ma problemu :) No i ma uchwyty w gondolce i :)
Wozek kosztuje ok 1100zł bez fotelika ale znalazłam tez Roan'a Kortine - inentyczny chyba jak Marita tyle ze Marita ma taki plastikowy spod a Kortina ma wykonczony materiałem. No i cena to ok 700-800zł .
A ze planujemy kupic osobna spacerówke to kupimy te Kortine :)
-
7 rano a ja sie juz nudze :(
Przeszukuje Allegro - tak dla frajdy. Znalazłam kocyko-śpiworek jaki dostalismy wczoraj dla małego. Wyglada mniej wiecej tak tylko jest zółty i tez ma tego misia :)
(http://img248.imageshack.us/img248/5087/195891040tk0wj8.jpg) (http://img441.imageshack.us/img441/7193/1958910401jg0.jpg)
I kupimy jeszcze małemu taki kocyk:
(http://images21.fotosik.pl/302/d2beacb79bb9bf82med.jpg)
Wymiary kocyka 80 x 90 cm. Tylko nie wiem czy biały czy niebieski :)
-
ja byłabym za niebieskiem. chyba bardziej prakyczny kolorek a dla chłopca jak znalazł.
-
Antalis ten wybrany przez Was wózek bardzo mi się podoba, tylko nie wiem czy na zimową porę nie wzięłabym nieco ciemnieszego spodu ::) a co do Ciebie - kobito, Ty się uspokój bo masz figurkę że ho ho ... niejedna dziewczyna chciałaby tak wyglądać :)
-
Zastanawiam sie nad takimi ciemniejszymi kolorami :
(http://www.e-wozki.nazwa.pl/sklep/galerie/roan-kortina-wielofunkcy_145.jpg) (http://www.e-wozki.nazwa.pl/sklep/galerie/roan-kortina-wielofunkcy_150.jpg) (http://www.e-wozki.nazwa.pl/sklep/galerie/roan-kortina-wielofunkcy_151.jpg)(http://www.e-wozki.nazwa.pl/roan/z%20plyty%20cd/marita/mini_A19-A7.jpg)
Kule chyba sie wybiore do Real'a po Pampersy i Lovele :)
-
Na mój gust to pierwszy - ale to nie ja wózek wybieram ;D
-
mnie sie podoba ten w paseczki
-
ten błękitny jest przesliczny!!!!
A ty Antalis wyglądasz cudnie :skacza: Brzuszek robi sie coraz większy i dodaje Ci niesamowitego uroku :brawo_2:
-
tuniczka very nice
będziesz mogła też pózniej nosić
ja miałam coś podobnego i teraz w niej latam
:)
brzusio już jest śliczniutki takie typowo ciążowy
-
;D ;D ;D o widzę że ktoś wybrał taki wózik jak my mamy :D
Jestem bardzo zadowolona z tego wózka chociaż jeszcze go nie użytkuję ale czasem sie przejadę po mieszkanku :D jest wygodny i obszerny (gondola) co jak patrze na inne wóżeczki zwłaszcza trójkołowce jest dosyć istotne bo tam jest tak malutko miejsca, ostatnio widziałam mamę z dzieciem w takim wóziczku i już mu nóżki wystawały za gondolkę - masakra :mdleje: a dzieciatko stanowczo było jeszcze małe- niesiedzące.
Skrętne kółka - temat rzeka - rozumiem zwolenników ale ja mam chyba cosik poprzestawiane w mózgu bo mi sie ciężko takimi jeździ i wózkami w markecie również ???
I ostatnio widziałam jak jedna mama męczyła sie ze zjazdem z takim wózkiem ze schodów - wiecie jak jest taki podjazd do wózków ze schodkiem w środku, który akurat wypada dokładnie w miejscu 3-go kółka, u mniej jest taki w bloku i dziękuję bardzo :mdleje:
A co do koloru to też miałam problem bo jasne mi sie najbardziej podobają i długooo sie zastanawiałam ale w końcu co tam :D, z kolei jak kupisz ciemny to latem na słoneczku Ci wypłowieje wiec i tak źle i tak niedobrze :)
Aha, i wyglądasz bardzo ładnie, nie masz sie zbytnio co czepiać :D i tuniczka śliczna a z ciężarem brzusia to jeszcze poczekaj :skacza: w ósmym-dziewiątym m-cu pogadamy :D
-
Tuniczka supr a brzuszek coraz ładniejszy :) co do ciężaru to nie pociesze cię bo bedzie coraz ciężej :) ja już ledwo chodze moje stopy maja dość :) a jeszcze prawie 2 miesiące :)
wózio super mi się podoba ten granatowy Roan albo Bolder 4 ten niebieski w kwiatki :)
-
;D ;D ;D cóż ja widzę jakąś łądną ciężarówkę... ;D ;D ;D
-
Co do wozkow to musze zapytac meza ktory mu sie podoba :) Choc z tego co wiem to podoba mu sie taki kawa z mlekiem :)
Tajusiu ciesze sie ze jestes zadowolona z wozia :) Masz racje co do kolorów - co bym nie wybrała - zawsze bedzie jakies ale :)
Dzis zrobilam maly "rachunek sumienia" i z listy Kacperkowej wykreslalam wszystko co juz mam .Oto co posiada nasz brzdac:
Ubranka
• 5 sztuk kaftaników z długimi rękawami (wiązanych z boku)
• 5 sztuk body zapinanych na zatrzaski z boku
• 4 bawełniane pajacyki
• 2 cieplejsze pajacyki
• 4 bawełniane koszulki bez rękawków (do zakładania pod pajacyki)
• 5 par śpioszków
• 3 - 4 pary skarpetek bawełnianych
• 2 ciepłe bluzy lub sweterki zapinane z przodu
• 2 cienkie czapeczki bawełniane zawiązywane pod brodą
• gruba czapka, szaliczek i rękawiczki (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach)
• kombinezon,śpiwór (dla dziecka urodzonego w chłodniejszych miesiącach)
Kosmetyki i artykuły higieniczne
• miękka szczoteczka do włosków
• nożyczki do obcinania paznokci z zaokrąglonymi końcami
• myjka
• termometr do mierzenia temperatury dziecka
Inne
• 2 ręczniki kąpielowe i 2 małe
• wanienka
• termometr do sprawdzania temperatury wody
• 2-3 pieluchy flanelowe
• przewijak i komoda
• kocyk 110x140 cm,
• rożek szt.2
• 1-2 butelki i smoczki w razie konieczności wprowadzenia mleka modyfikowanego
• 3-4 śliniaczki
• termos do butelek
• szczotka do mycia butelek
• smoczek uspokajacz
• posciel do wózka
• 2 grzechotki
• opakowanie na skoczek
Brakuje :
• mydło lub płyn do kąpieli Oilatum 1,4zł
• oliwka pielęgnacyjna
• krem na odparzenia (np. Sudocrem, Linomag)
• zasypka
• płatki kosmetyczne (przydatne do obmywania twarzy dziecka i okolic oczu)
• patyczki do uszu (specjalne dla dzieci)
• gumowa gruszka do oczyszczania noska
• chusteczki pielęgnacyjne nawilżone
• zestaw do przemywania pępka (70% spirytus lub Gencjana, gaziki, patyczki jednorazowe, saszetki LEKO)
• sól fizjologiczna do przemywania oczu lub czyszczenia noska
• wkładki laktacyjne dla mamy i podkłady
• pieluchy tetrowe
• pieluszki jednorazowe
• wózek
• fotelik samochodowy
• łóżeczko
• materacyk
• kołderka, poduszka (wybierz takie, które można prać w pralce)
• 2-3 zmiany bawełnianej pościeli i 3-4 prześcieradła (ewentualnie ceratka do podłożenia pod prześcieradło)
• laktator
• kocyk 80 x 90 cm
Z tym że kosmetyki kupimy pod koniec tzn. tak w lipcu ( musze miec do siernia wszystko zrobione i kupione bo nigdy nie wiadomo kiedy sie zacznie,zreszta nie wiem jak bede sie czula na finiszu ). Wozeczek i fotelik kupujemy na poczatku czerwca ( jak wybierzemy w koncu kolor :P ), łozeczko kupuje moja kofana siostra razem z posciela :)
-
:brawo_2: za zakupki juz wiele macie :)
Taka lista pozniej mi sie przyda ;) bede miala sciage :skacza:
-
Kozelanki do szpitala brałyscie Tantum Rosa i irygatorem ???
-
ale lista............. :P
-
ja biore tantum rosa ale zadnego irygatora nie biore bo po pierwsze nie wiem co to jest a poza tym dziewczyny radza w butelce plastikowej z korkiem tym sportowym rozpuscic tatnum i tym sie podmywac
ja za rada mojej siostry kupilam sobie tez neomecyne w sprayu zeby zapobiec zakażeniu
zapytaj meza napewno bedzie wiedział o czym mówie
-
ja biore tantum rosa ale zadnego irygatora nie biore bo po pierwsze nie wiem co to jest a poza tym dziewczyny radza w butelce plastikowej z korkiem tym sportowym rozpuscic tatnum i tym sie podmywac
ja za rada mojej siostry kupilam sobie tez neomecyne w sprayu zeby zapobiec zakażeniu
zapytaj meza napewno bedzie wiedział o czym mówie
Tantum Rosa Irygator do higieny intymnej służy do wykonywania płukania pochwy. Jest on bezpieczny, wykonany z elastycznego i gładkiego plastiku. Irygator może być użyty wielokrotnie. Irygacja roztworem Tantum Rosa pomaga w zachowaniu prawidłowego składu flory bakteryjnej pochwy i może stanowić uzupełnienie zalecanej przez lekarza terapii.
(http://mediweb.pl/sklep/popup_image_watermark.php?fotoid=photo/medagro/1117.jpg)
-
wiesz co ja nie wiem czy to jest wskazane po porodzie musisz sie zapytac lekarza
wiem ze trzeba przemywac rane ale w srodku to nie slyszałam
-
wiesz co ja nie wiem czy to jest wskazane po porodzie musisz sie zapytac lekarza
wiem ze trzeba przemywac rane ale w srodku to nie slyszałam
Ja bym to uzywala własnie do "spryskiwania" nigdzie bym tego nie wsadzala :)U mojego meza w aptece dotawany jest ten irygator do saszeten Tantum Rosa gratis i tak sie zastanawiam czy sie przyda.
-
jak jest gratis to pewno
chociaz nie wiem czy bdzie ci poterzebne az tyle tantum
one sa dosyc drogie mimo wszystko ja poki co mam 3 saszetki jakby co to sie dokupi
-
Dodawany jest do 10 saszetek Tantuma :)
To w takim razie co bierzesz do szpitala pocz Tantum - w czym bedziesz go rozpuszczac ?
-
Ja bym sobie irygator odpuściła - mam w domu - on ma zapasowe końcówki ale po porodzie to raczej ta butelka o której pisze Agatka - irygatorem trochę trudno bedzie pryskać...o wkladaniu go gdziekolwiek to nawet strach myśleć :o
-
biore 2 butelki wody mineralnej
jedną 1,5 litra a drugą 0,7 chyba z tym sportowym korkiem
napewno tą mała wypije w czasie porodu wiec w tej butelce bede rozpuszczac
-
Ja sobie kupiłam ten irygator, własnie do spryskiwania. Ale butelkę z tym sportowym korkiem też będę w razie czego mieć. Tam w środku to nawet nie mam zamiaru nic płukać! O matko! Juz osbie wyobrażam ten ból :)
Antalis slicznie wyglądasz, wózek najbardziej ten niebieski mi się podoba :)
-
ło kurcze jakie zamieszanie z wózkiem :)
hi hi co do irygatora... :):):) uwierz mi ze jak urdzisz... to na samą mysl włozenia TAM czegos ZABIUJESZ:) POWIESISZ :) UDUSISZ :)
Ale wyglądasz bardzo ładnie!! :) sliczna tuniczka - kolor ULUBIONY :)
pogłaskaj brzusio od nas bo 100 lat mnie u Ciebie nie było :)
-
Kochane ja miałam sportową butelke ale DUPA do niczego się nie nadała bo nie ma takeij siły żeby pod kątem PIONOWYM spsikać sobie cokolwiek! Irzgator kupiam za 10 pln i spradził się IDEALNIE! Bo łatwij nim manewrować!
Antalis - lista super tyle że ja z wymienionych przez Ciebie kosmetyków i innych rzeczy używam dosłownie 1/10 więc zanim kupisz to na spokojnie się zastanów bo np jak kąpiesz w Oilatum to absolutnie nie powinnaś używać oliwki. itd.
-
Jeszcze raz zaznaczam ze irygatora nie mam zamiaru nigdzie wsadzac :) Pomyslałam ze bedzie nim łatwiej spryskac " to i owo " niz z duzo wieksza flachą :) Zastanawialam sie własnie czy ta butelka bedzie "psikac do gory" :drapanie: - stwierdziłam ze nie za bardzo i ze ten irygator bedzie jak znalazł zwłaszcza ze dają mi go za friko :)
Martus dzieki za odwiedzinki :) Tunika sparwuje sie " jak ta lala". Nie poce sie w niej i fajna przewiewna :)
Wczoraj gdzies czytałam co zrobic by po porodzie przy siusianiu nie szczypało-wiadomo jak nas rozetna to rana bedzie dawała wtedy o sobie znac.Do tego celu uzywa sie własnie butelki z "dziubkiem"-podczas siusiania odczyla sie troszke i leje letnia wode na pochwe, dzieki temu mocz jest rozcienczany a co za tym idzie nie szczypie w rane. Probowała ktoras tego ?
My od wczoraj meczymy sie z hemoroidami :( Boli jak jasny gwint ( wersja ocenzurowana ) .To wszystko przez to zelazo ktore biore - dawka 140 mg daje popalić :( Nie dosc ze zle je przyswajam to jeszcze przyplatało mi sie to dziadostwo :( Do tego alergia atakuje z podwojna siła - ja to mam szczescie :(
Dzis jedziemy do reala po pake pampersów ( lepiej 2-ki kupic no nie ??? ) i po chusteczki dla małego 6-ciopak i po Lovele :) A do tego normalne zakupki :)
Wczesniej jednak krotka wizyta u mamy Rafala a po realu u mojej mamy :) Siostra tez ma dzis urodzinki ale poszla do pracy na 12 godzin wiec impra jutro :)
-
pewno jak bedzie latwiej to go b ierz tym bardziej ze za free
a zakupki to niezle pojedziecie z kasą
to co najdroązsze z najtanszych
a dla siostrzyczki najlepsze zyczenia
-
Antalis ja powiem szczerze nie czułam żadnego pieczenia po nacięciu podczas sikania! Absolutnie nic. Co do żelaza to bierzesz Terdyferon? Ja go musiałąm odstawić bo bardzo żle go tolerowałam i nie wchłaniał się wogóle, dlatego popadłam z taką anemie że żelazo tylko domięśniowo....
Co do nacięcia to jedno co na 100% polecam to poduszka!!! Taka okrągła ( u nas była do kupienia na odziale za 20pln) z dziurą w środku. Super sprawa, bez niej pierwszy tydzień to ja bym stała tylko...
-
Tak rybko biore Terdyferon Fol i mialam Ggo brac rano na czczo na 30 min przed sniadaniem ale sie nie dalo bo mnie mdliło i miałam biegunke.Na ulotce jest napisane ze to moga byc skutki uboczne i sa one przejsciowe. Teraz biore wieczorem i jest niezle ale nie rewelacyjnie. Moja mama tez ma kłopoty z przyswajaniem zelaza i chyba to po niej odziedziczyłam.
A co do naciecia to pytam z ciekawosci - sama nie wiem jak to boli :) O taka poduche Ci chodzi ?
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1983/198317/19831702/198317025)
U mojej siostry urodzil sie maluszke 4,4 kg :) Mały kolos :)
-
Ja musiałam ten Terdyferon zupełnie odstawić, jak brałam rano - koszmar, jak na wieczór - całą noc z głowy. Jakaś paranoja!
Tak, dokłądnie o taką poduszke mi chodzi. Coś rewelacyjnego! Nawet do fryzjera ją zabrałam :)
-
no no no o tych poduszkach tez wiele dobrego słyszałam i tez dziewczyny proponują w ramach zamiennika do poduszki - małe kolo do pływania (oczywiście napompowane). ale tak czy inaczej taka poducha chyba wygodniejsza jest.
Antalis jak sie czujesz jako przyszła maminka :) hmm zakupki zakupami ale chyba dopada cie juz mysl że niebawem tak wiele sie zmieni, że będzie dziecko, że juz na zawsze bedziecie razem. jakie masz odczucia...pytam z czystej ciekawości bo temat ciaży i macierzyństwa nastraja mnie bardzo pozytywnie (nie wiem, ale zawsze kobiety w ciaży są dla mnie takie magiczne :) )
-
Coz Ewelinko to fakt ze czas biegnie nieubłaganie i juz wkrotce na swiecie pojawi sie nasz synek. Czy zastanawiam sie jak to bedzie ??? Oj tak i to czesto ale nastawiam sie pozytywnie.Staram sie nie myslec ze sobie nie poradze, ze cos bedzie nie tak. Jedyne co mnie martwi co fakt ze Rafal tyle pracuje i nie bedzie mogł uczestniczyc w zyciu rodzinnym tyle ile by chcial. Jakos nie smuca mnie nieprzespane noce, sterty prania i wory pod oczami - wiem ze to nie ja pierwsza i nie ostatnia :)Zreszta zdecydowalismy sie na to swiadomie wiec pretensje moglabym miec tylko do siebie. Traktuje to troszke jak wyzwanie. Mam nadzieje ze dam sobie rade i ze macierzynstwo spelni moje wyobrazenia i oczekiwania. Wiem ze nie zawsze bedzie kolorowo - zmeczenie, zadkie kupki, kolki, zabkowanie i wiele wiele innych ale w tym wszystkim najwazniejsze jest dziecko :)
Dzis rano jak wstalam w kuchni na stole zastalam mala karteczke na kwiatku z napisem " Wszystkiego najlepszego z okazji dnia mamy zyczy Kacpi " :) Normalnie az mi łzy napłyneły :) Jakos tak dzis do mnie dotarło ze za rowny rok moj synek bedzie mial juz jakies 9 miesiecy :)
-
Antalis wyobraź sobie, że za rok będziesz świetować Dzień Matki z synkiem na ręku...... to dopiero jest wzruszające..... ;)
-
no pieknie to wszystko napisałaś. Antalis na pewno dasz rade i zdasz wzorowo egzamin z tzw. macierzyństwa. ja co do tego nie mam watpliwości. jestes świadomo wszystkiego co może być, gotowa na wyrzeczenia, poswiecenie i troske na całe late. to klucz do sukcesu. bedzie dobrze a Kacperek bedzie kiedyś dumny że ma taka zaradna i kochająca mame :)
-
Ewelinko dzieki za mił slowa :przytul:
Wczorajsze zakupki udane :) Kupilismy paczke pieluszek Pampers nr 2, 6-ciopak husteczek nawilzajacych Nivea Baby i proszek.Miałam kupic Lovele ( była promocja ) ale po konsultacji z moja "prywatna" położną kupilismy Jelp'a. Sis stwierdzila ze na poczatek jest najlepszy i najdelikatniejszy, a z racji tego ze ja alergik jestem jakich mało to lepiej bym pierwsze pranie ciuszkow zrobila małemy własnie w Jelp'ie bo tez moze byc alergik.
Do proszku był "gratis" płyn zmiekczajacy z Jelp'a wiec tez sie przyda :) Potem ciuszki chce prac juz w "dorosłym" proszku by malca przyzwyczaic.Zreszta i tak od urodzenia bedzie miał kontakt z takim proszkiem a potem słyszałam ze sa "cyrki" jak sie maluszka "przestawia" z proszku na proszek.
Własnie zamówiłam fotelik z Coneco:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1970/197031/19703100/197031004)
Dzis impra u siostry :) Meżuś w pracy ale na szczescie o 16 konczy.
-
Antalis ależ mnie zabilas tym fotelikiem :)))) no identyczny mają nasi znajomi a dokladniej chrześniak mojego M. sprzecik superaśny, wygodny, bezpieczny dla dziecka. kolor nawet ten sam....zaraz ci cosik pokażę :)
-
to jedna foteczka
(http://images20.fotosik.pl/395/ac7a567c89d035d0.jpg) (http://www.fotosik.pl)
i druga
(http://images21.fotosik.pl/340/73b45f777d35d682.jpg) (http://www.fotosik.pl)
hehe fotki dla potwierdzenia że hihi nic tu nie ściemniam. to foteczki z chrzcin :)
-
O rajusku :) Super babel w "moim" foteliku :) Ciesze sie ze Coneco sprawuje sie dobrze :)
A ja za godzinke jade po gacie dla siebie bo moje ulubione przedwczoraj przeszły w niepamiec :P.Oczywiscie ciezko bedzie mi cos znalezc bo te ciazowe 36 sa za duze na mnie chyba z racji tego ze rosnie mi tylko brzuch a reszta w miare zostaje w stanie nienaruszonym, a spodnie wszytkie sa jakies takie szeroko robione. No nic zobaczymy - w razie czego bede chodzic bez :P
Po wczorajszych urodzinkach byłam mega zmeczona :(
Moja siostra dała mi dwie płytki z piosenkami dla maluszka :) Bedzie miał czego słuchac :)
A tak to dzis zaczynamy 25 tydzien :)
TYDZIEŃ 25
(23. tydzień po poczęciu)
Gdy córeczka staje się mamą
Pamiętasz o ćwiczeniach Kegla ? Polegają one na zaciskaniu mięśni pochwy i odbytu na ok. 8-10 sekund. Jeśli brzmi to dla Ciebie zbyt abstrakcyjnie, spróbuj poćwiczyć w toalecie podczas oddawania moczu, wstrzymując jego strumień Wykonywane regularnie ćwiczenia Kegla wzmacniają mięśnie dna miednicy, ułatwiając poród.
Możesz zauważyć u siebie wrażliwość na światło, związaną ze zmniejszeniem się ilości płynu w oku. Jeśli suchość oka powoduje u Ciebie ból i pieczenie, stosuj "sztuczne łzy", dostępne w aptekach bez recepty.
Ty
W miarę zbliżania się do terminu porodu zapewne zmieniają się Twoje stosunki z własną matką. To świetna okazja, aby się do siebie zbliżyć, dlatego pamiętaj, aby dużo z nią rozmawiać, a jeśli nie masz takiej możliwości - może zdecydujesz się zapisywać swoje odczucia w pamiętniku ?
Emocje, jakie pojawiają się u Ciebie w relacji z Twoją mamą, mają ogromne znaczenie dla rozwoju Twoich uczuć do dziecka. Na tej podstawie tworzysz pewien model swoich zachowań. Z pewnością wracasz we wspomnieniach do swojego dzieciństwa i zastanawiasz się, czy chcesz być podobną mamą dla Twojego dziecka, czy zupełnie inną, niż Twoja mama. Takie rozważania mogą być podstawą do kształtowania się Twoich postaw macierzyńskich.
Twoje dziecko
Dziecko waży już ponad 500 g i ma około 32 centymetrów "wzrostu". Mimo niewielkiej ilości tłuszczu oraz wrażliwej skóry, jest już w pełni ukształtowany. Ciałko dziecka pokrywa maź płodowa, której zadaniem jest ochrona skóry przed stwardnieniem i zmacerowaniem przez sole mineralne, zawarte w płynie owodniowym. Maluszek poznaje swoje otoczenie, dotykając rączkami, nóżkami i innymi częściami ciała wewnętrznych ścian macicy. Zdarza się, że próbuje palcami dłoni chwycić pępowinę!
Za 12 dni nasza 100-dniówka :)
P.S.Rany niech ktoś wytnie wszystkie drzewa i całą trawe bo ta alergia mnie dobije :'(
-
Antalis poiem ci tak wiem co czujesz z ta alergia
a ten nosaller sobie kupiłas???
ja strasznie cierpiałam zimą a teraz póki co jest niesamowicie dobrze
nawet kataru nie mam a to dla mnie dziwne
za to moj małz biedny cierpi męki okrutne
-
Tak Nosaller sobie kupiłam - zadna rewelacja ale ociupinke pomaga.
Z zakupków spodenkowych nici - wyszlam na balkon wywiesic pranie i ... zasmarkałam poł balkonu, przy okazji rozwaliłabym sobie glowe o szybe drzwi balkonowych bo nie widziałam gdzie ide - tak mi oczy łazwiły :(
Dzis popołudniu zapowiadaja deszcze wiec to jest moja jedyna szansa - jutro rano czmychne po spodenki bo po deszczu duuzo lepiej sie oddycha.
Jestem zywym przykładem tego ze w ciązy alergia moze sie nasilac :( A jaka popuchnieta na buzi wstaje :mdleje: Oby Kacperek nie był alergikiem :blagam:
A jak radziłyscie sobie z hemoroidami ???
-
Antalis ja z tymi hemoroidami to znam tylko teorie bo w praktyce jeszczez sie nie przekonalam jak to jest ale w bliskiej rodzinie mam takie przypadki wiec z tego co wiem to:
- najlepiej nie jeść rzeczy ostrych, mogacych podrażniać, nie używać pikantnych przypraw
- ograniczyć picie mocnej kawy (tez potrafi rozdrażnić hemoroidy)
- po kazdej wizycie w toalecie w celu innym niż siusi najlepiej od razu dokladnie sie podmyć lub po prostu wskoczyć do wanny na szybką kapiel (chodzi o to by "tam" bylo idealnie czysciutko i nic absolutnie nic nie mialo prawa Cie podrazniac)
- ewentualnie zapyaj męża - bo sa masci łagodzace albo leczace hemoroidy
- no i delikatny papier toaletowy
- aha i jeszczez jedno - jesli to mozliwe to zmienic diete tak by chodzić do wc jak najczesciej by nic nie "zalegało" i "nie rozpychało" scianek. no i w trakcie załatwiania sie (sorki za dosłowność) najpiepiej nie napinac sie na siłe tylko rzecywiscie iśc wtedy gdy wszystko pójdzie juz gładko
to tyle co tak dokladniej wiem. mysle że może powinnaś poradzić się lekarza ginekologa bo moze on wie co robic by bylo ok. sorki za takie dokładnie opisanie problemu ale chyba tak jest najprosciej i najlepiej zrozumiec o co chodzi. mam nadzieje że nikogo to nie obrzydzilo.
-
Ciężarne mogą używać czopków HEMOROL - one są bezpieczne i podobno łagodzą nieco objawy ::)
-
owszem alergia moze sie nasilic (u mnie tez tak bylo) ale teraz mi przeszlo o dziwo
i zycze ci zeby tobie tez przeszlo zobaczysz bedzie dobrze
a na hemoroidy to polecam posterisan tylko bez literki H
jest strasznie drogi ale mnie juz 2 razy pomógł i poki co nie wraca mi sie nic
wiem ze po porodzie napewno mi sie to wróci ale trzeba szybko reagowac zeby zaleczyc
mozna tez podobno robic nasiadówki z gorącej wody ale tej metody nie próbowałam
-
Antalis co do hemoroidów i alergii niepomogę bo ani jednego ani drugiego nie mam, ale przypomniało mi się co przeżywała moja biedna siostra :( Dzień przed moim slubem tak zwijała się z bólu że musiała mieć zabieg, laserowo wysuszane czy jakoś tak... Ale się namęczyła :( Nie pobawiła się zbytnio na weselu ale jakoś dała radę.
Co do fotelika to bardzo fajny. A co do spodni to wiem dokładnie o czym mówisz. Jak kupowałam swoje to byłam w szoku że te najmniejsze są takie wieeeeelkie :) A teraz już tych najmniejszych nie założę bo ten pas na brzuszek już za bardzo ciśnie.
-
Takie informacje znalazlam na necie o hemoroidach .
Wstydliwy problem - hemoroidy
Jak złagodzić dolegliwości?
Jeżeli nie udało Ci się ustrzec hemoroidów, teraz zadbaj przede wszystkim o regularne wypróżnianie. Jednak nie dopuszczaj do długiego przesiadywania w toalecie. Strach przed krwawieniem i uczuciem pieczenia może doprowadzić do powstania błędnego koła: kobieta odwleka w nieskończoność wizytę w łazience, co prowadzi do zaparć, a to z kolei jest przyczyną powstawania następnych guzków. Po każdym pobycie w toalecie delikatnie przemywaj bolące miejsce chłodną wodą i mydłem z neutralnym Ph. Możesz też swędzące okolice przemywać naparem z kory dębu, który działa przeciwzapalnie lub stosować płyn do higieny intymnej zawierający składniki kory dębowej. Skutecznym sposobem jest także okład z ciepłej torebki herbaty - tanina, zawarta w herbacie hamuje krwawienie i łagodzi nieprzyjemne objawy. Możesz spróbować też okładów z lodu, który zmniejszy obrzęk lub specjalnych nakładek (do kupienia w aptekach), które po schłodzeniu zakłada się w okolicę odbytu. Wielu kobietom pomaga także chłodna lub ciepła kąpiel, natomiast zdecydowanie przeciwwskazane w ciąży jest stosowanie nasiadówek. Podczas wypoczynku unoś nogi powyżej tułowia, a po kilkunastu minutach ból i swędzenie powinny być mniej zauważalne. Jeśli dolegliwości nadal będą bardzo uciążliwe, sięgnij po ziołowe maści lub czopki przeciw hemoroidom. Dbaj o swoją aktywność fizyczną. Ruch nie tylko pozwala się zrelaksować, ale także zapobiega problemom trawienia.
Leczenie
Najczęściej dolegliwości pojawiają się w ostatnim trymestrze ciąży, a kilka miesięcy po porodzie samoistnie zanikają. W pierwszej fazie choroby zazwyczaj leczenie ogranicza się do zmiany diety na bogatszą w błonnik (ciemne pieczywo, zboża, warzywa) i picie dużej ilości płynów. Jeśli zaobserwujesz u siebie nawet skąpe krwawienie z okolic odbytu, świąd i pieczenie, podczas najbliższej wizyty u lekarza prowadzącego Twoją ciążę powiadom o objawach i poproś o łagodne leki pomocne w leczeniu hemoroidów (często stosowanymi preparatami są Posterisan, ProctoGlyvenol, Hemorol), które działają przeciwzapalnie i przeciwświądowo, jednak zanim zawsze zaczniesz stosować jakikolwiek z leków, zasięgnij porady lekarskiej). Lekarz może zbadać okolice odbytu za pomocą endoskopu lub palca. Jeśli choroba jest zbyt zaawansowana, aby pomogły maści i czopki, lekarz może zalecić skleroterapię (czyli wstrzyknięcie leków, powodujących zwłóknienie guzków), założenie specjalnych gumek zaciskowych wokół guzka albo koagulację promieniami podczerwonymi albo ultrafioletowymi. Jednak tych metod raczej nie stosuje się podczas ciąży.
Mam nadzieje , ze Ci sie przydadza i cos pomoga :uscisk:
-
Dzieki Ewelinko za wykład :) Masz wiedze kochana :)
Poki co staram sie jesc duzo błonnika co pozwala mi na czeste wizytu w ubikacji i ograniczak kawke. Wyczytałam gdzies ze powodem hemoroidow mogą być częste w ciąży problemy z regularnym wypróżnianiem oraz ucisk macicy na jelita. Ja mam i jedno i drugie .Problemy z wyproznianiem to tez skutek zazywania duzej ilosci zelaza.Maz przyniosl mi Hemocal - nagietkowe czopki homeopatyczne wiec bezpieczne.
SIostra mowi ze mam sie tym tak nie przejmowac, ze wiele kobiet w ciazy to ma i ze jak bede miala dietke bogata w blonnik i wiecej ruchu to same sie wchłoną. Jak nie to 15 maja mam wizyte u lekarza wiec pogadam z nim.
Jagna dzieki :) Mam nadzieje ze samo sie cholerstwo wchłonie, poki co "na zewnatrz" wyszedł tylko jeden.
-
Masz wiedze kochana Smiley
eeee tam od razu wiedze :) hehe po prostu moi bliscy borykają sie z takimi problemami i czasem słyszy sie to takie rady to inne. trzeba o tym mowic bo to żadna ujma, nić wstydliwego choć może krepować. ale rozumiem że czasem ciezko o tym mówić.
mam nadzieje że te "domowe" rady na coś ci sie przydadzą :) i że wszystko ładnie sie zaleczy :) i że nawrotów też juz nie bedzie :) zdrówka i jeszczez raz zdrówka zycze :)
-
Antalis co do buleki z zamknięciem sportowym do podmywania... to nie wiem co Wam lekarze mówią ale mi móili aby nie kierować prysznica w srodek ! tylko podmywac sie z góry do dołu jak zawsze ... Chodzi o to aby nie wlewac tam wody do srodka bo to musi wypłynąc naturalnie (dlatego 6 tyg zakaz KAPIELI W WANNIE ) wiec taka butelka do polana od gówy nadaje sie jaknajbardziej
bo stosowałam :)
Z proszkiem do prania to chyba nie ma znaczenia na poczatek jaki wybierzesz bo moze uczuluć kazdy lub rzaden :) ale co mogę Ci doradzić.. wstrzymaj sie z płynem do zmiękczania bo nie bedziesz wiedziec co uczyla czy proszek czy płyn...
Jak po jakims czasie stosowania proszku będzi eok dajesz płyn i testujesz :)
My praliśmy i pierzemy do tej pory wszystkie rzeczy w Loveli i nasze i Ninki :) teraz dodaję też płyn do płukania Coccolino...
Z alergią to niestety ale jest wieksze prawdopodoienstwo ze dostanie sie mu cos w genach ale :) Ty masz juz wprawę w walce z alergoią to szybko poradzisz sobie :)
GRATULUJE 25 tygodnia :) Ty juz masz wszystko a ja dopiero za tydzien zaczynałam zakupy :)
-
Witam dziewczynki z zasmarkanego swiata Antalis :P
Alergii ciag dalszy :'( Sklepy zbijaja na mnie kokosy - tyle chusteczek zużywam :(
Wczoraj maz popoludniu wyciagnąl mnie do Bytomia po gacie. No i weszłam bez problemu w rozmiar 38 :) Kupiłam sobie dlugie, lniane,jasne i o dziwo elegancko nawet wygladające spodenki :) Musze je zaniesc do krwacowej bu je skrocic ale tylko troszke. Beda w sam raz na niedzielne urodzinki babci no i na upalne dni.
Kosztowały 120 zł - ja sie pytam co w tych gaciach tyle kosztuje ?Za zwykle takie zaplaciłabym jakies 70 zł.No nic beda na kolejna ciąze :)
Zmykam lezec dalej do gory brzuszkiem - nic mi sie nie chce, a musze zupki pomidorowej pilnowac.
-
hi hi u mnie tez jest pomidorowa :) :) :)
odpoczywaj kochana....
-
111 dni do rozwiązania - hipotetycznie oczywisćie :) Podobno chłopcy lubia sie rodzic wczesniej ale jak wiemy niektorzy nie podlegaja tej tezie - Szymus wyłaz w koncu :P
Zupka ugotowana, drugiego dania nie strwiedzono - mezus nie chce mi jesc jak jest cieplo i tak nawet zupke ciezko teraz w niego wcisnac. Ja ugotowałam zupke na wedzonym kurczaczku z ktorego miesko sobie zjem :) Uwielbiam wedzonego kurczaka :tak_2:
Mam smaka na truskawki :obiad: Jadłam niedawno u rodzicow ale teraz to mam mega smaka. Jutro rankiem sobie kupie pyszne tjuskawki i zjem sobie z Kacperkiem :) Ja chce juz jutro !! :)
-
też uwielbiam truskawki. wczoraj zjadłam cała miske na kolacje. pychotka. wogóle lubie owoce sezonowe :)
ja dzisiaj gotowałam zupkę z buraczków - u mnie mówią na to zupa czerwona, a u M. barszczyk czerwony :) na drugie danie były pierogi ruskie takze obiadek na dzis już mam z glowy. zaraz przebieram sie w lekką bluzeczkę i idziemy z miśkiem skosić ogród.
antalis a Ty sobie odpoczywaj. hihi zazdroszczę męza niejadka upalowego. z moim nie taka prosta sprawa - dwa dania obowiązkowo musza być = dwa razy wiecej stania przy garach. hihi ale co tam - odkrywam gotowanie na nowo - gotuje w koncu dla swojego przyszłego (za 32 dni) meżusia. nawet wczoraj prasowanie jego koszul nie bylo takie nudne :)
-
Ja alergii nie zazdroszczę bo sama współcierpiąca jestem - smakr po pas i na oczy nie widzę...niby pada ale jakoś mi nie za bardzo pomaga-moze chociaż Tobie lepiej...truskawki tez kocham a że mam na nie uczulenie to mam teraz piękną wysypkę :P i jem dalej ;D a małżona mam podobnego - jak gorąco to jeść nie chce :(
-
no to maja widze że ty podobny typek jak moja mom
ona ma uczulenie na jabłka jak zje to ją swędzi niemiłosiernie całe podniebienie i język a ona i tak je bo uwielbia :)
-
CO tam u Was??
Współczuję z powodu alergii, ja mam co prawda tylko pokarmowe ale mój brat właśnie chodzi taki zapuchnięty, zasmarkany i zakichany i bardzooo mu współczuję z tego powodu - i Tobie również.
Nie wiem jak tam temat hemoroidów - u mnie tez kiedyś to porusząłam bo niewiele sie o tym mówi a jednak dotyka wiele kobiet w ciąży i tak naprawdę ma mało wspólnego z dietą (jeżeli wceśniej nie występowały) tylko głównie chodzi o ucisk i ciśnienie jakie wytwarza sie w organizmie w czasie ciąży i podczas porodu, z tego co mi wiadomo to najlepsza jest maść i czopki POSTERISAN bez literki H ale ogólnie podczas porodu istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo że znów się pojawią tak jak powiększone naczynka albo krwiaczki - taki już urok ciąży :D :D :D
P.S> Bardzo fajny fotelik :)
-
i niech mi ktoś powie że ciąża nie jest wyzwaniem dla kobiety
-
Witam szanowne kozelanki i ciocie w jednym :)
Maz przyniosł mi Posterisan i od dwóch dni go biore - zobaczymy. Alergia dokucza niezmiesko - wczoraj padało wiec po deszczu wyleciałam z domku jak z procy i ... musiałam sie wrocic bo przez załzawione oczy nic nie widziałam :(
8 lub 11 czerwca ide na badania krwi, moczu i cukru - o ile nikt strajkowac nie bedzie. Ciekawe jak tam moja hemoglobina :drapanie: Poki co musze sie skupic na podniesieniu jej poziomu.
Wczoraj zrobiłam porzadek na glowce - w koncu pozbyłam sie odrostów :) Przed porodem trzeba bedzie zrobic sie na bostwo :P co by mały Kacperek nie mamy nie wystraszył :) Jak sie rozpłacze a siostra bedzie porod odbierac to zwale na nia :P
Mam pytanie: uzywa ktoras z Was kosmetyków Bella Baby Delfi ?Wiem ze w sumie wszystko moze uczulac ale słyszy sie opinie co bardziej lub mniej wywołuje alergie. Poczatkowo chcialam dla maluszka kosmetyki BAMBINO ale mam okazje kupic zestaw "strtowy" dla mamy i dzidzi własnie firmy Bella Baby Delfi.
Niezbędny zestaw dla matki i jej maleństwa na pierwszy miesiąc razem.
Zestaw obejmuje:
WYPRAWKĘ DLA DZIECKA
1. Pieluszki Happy Newborn 2-5 kg - 42 szt. - 4 opakowania,
2. Oliwka Bella Baby Delfi 200 ml - 1 sztuka,
3. Puder Bella Baby Delfi 140 gram - 1 sztuka,
4. Krem pielęgnacyjny Bella Baby Delfi 270 ml - 1 sztuka,
5. Płyn do kąpieli z oliwką Bella Baby Delfi 300 ml - 1 sztuka,
6. Chusteczki nasączane oliwką Bella Baby Delfi (wkład 40 szt.) - 2 opakowania,
7. Patyczki higieniczne Bella Baby Delfi 56 szt. - 1 opakowanie,
8. Waciki kosmetyczne 100 szt. - 1 opakowanie,
9. Podkład do przewijania A1 Soft (60x90) - 3 sztuki,
WYPRAWKE DLA MAMY
10. Podkłady poporodowe - 10 szt. - 3 opakowania,
11. Wkładki laktacyjne MAMMA z przylepcem - 30 szt. - 2 opakowania
Cena tego zestawu to 140 zł.Warto ?
W sklepie juz same pieluszki kosztuja ok 32 zł za opakowanie :drapanie:
-
to znalazłam o tej serii:
Kosmetyki baby delfi dla niemowląt i dzieci zostały nagrodzone złotym medalem Polskiego Stowarzyszenia Pomocy Dzieciom Chorym Na Astmę i Alergię, otrzymując tytuł "Produkt Roku 1999".
Wyroby z bawełny baby delfi otrzymały atest Polskiego Towarzystwa Alergologicznego. Jest to jedyna tak szeroka oferta wyrobów dla niemowląt i dzieci z bawełny.
Jeżeli chodzi o cenę to NAPEWNO się opłaca bo same pieluszki i wkładki laktacyjne i te podkłady do przewijania (a propo można ich też użyć podczas pobytu w szpitalu zeby nie stresowac się ze poplamimy łóżko :) ) to już masz ze 150 złociszy a w zestawie jeszcze tyle innych rzeczy. Ja bym chyba kupiła bo Bella to znana firma - od lat używam ich podpasek bo mnie nie uczulają (jak np. always) i wkładki laktacyjne też sobie kupiłam :D
A z kosmetykami na poczatku i tak trzeba uważać - nam położna mówiła żeby nie stoswać wielu kosmetyków bo skóra dziecka jest ne przyzwyczajona i koniecznie uważać z oliwką bo wielu rodziców zaraz po kąpieli oliwkuje swoje maleństwa całkowicie je w ten sposób zapychając - skóra nie oddych i powoduje to różne podrażnienia i z kremami z cynkiem radziła też na początku ostrożnie - dopiero wtedy nakładać jak już wystąpi zapalenie skóry - więc kosmetyki napewno przydadzą Ci się w późniejszym okresie.
Aha i bardzo polecała (mówiła że wiele oddziałów noworodkowych to stosuje) - emulsję do kąpieli Oilatum - dziewczyny tutaj na forum też sobie chwaliły i wtedy na początku bez innych kosmetyków :D
-
Własnie przegladalam opinie na innych forach o tych kosmetykach i gadalam z siostrą .
Czytalam ze oliwka nie brudzi ubranek i łatwo sie wchłania, rzadko uczulaja itp.
Tak jak Tajusiu piszesz z kosmetykami trzeba uwazac i te ktore jedno dzieciatko bedzie tolerowało , inne moze uczulac.Siostra tez mowila ze matki maja je w szpitalu.
Tak jak piszesz juz dla samych pieluszek i wkładek warto chyba kupic. Zestaw jest taki tani z racji tego ze jest prosto od producenta - Torunskich Zakładów Opatrunkowych. Sama uzywam/uzywałam podpasek i wkładek z Belli i jestem z nich zadowolona.
A Oilatum i tak kupie ;)
-
Ja nie wiem czy zdecydowałabym się na zakup takiego zestawu - zwykle jest tak, że jak się kupuje zestaw to połowa zawartości nie jest potem do niczego używana, a jak Ty masz alergię i boisz się o nią u Kacperka to już wogóle ograniczyłabym się do Oilatum do kąpieli i żadnych płynów, pudrów czy oliwek po :drapanie:
-
No ale same pieluszki z tego zestawu kosztuja ok 120 zł, do tego wkładki laktacyjne 2 op, podkłady poporodowe x3op., patyczki, waciki 1op, podkłady do przewijania x3szt. - juz duuuza oszczednosc no i zadna z tych rzeczy raczej nie uczuli :).
-
No ale same pieluszki z tego zestawu kosztuja ok 120 zł, do tego wkładki laktacyjne 2 op, podkłady poporodowe x3op., patyczki, waciki 1op, podkłady do przewijania x3szt. - juz duuuza oszczednosc no i zadna z tych rzeczy raczej nie uczuli :).
tak jak piszesz, te elementy zestawu bardziej opatrunkowe, napewno się przydzadzą i nie uczulą, a z kosmetykami tak różnie bywa - nie ma takich całkiem 100% hipoalergicznych - kazde mogą uczulić, a najwyzej puder, krem i oliwkę to sobie kupisz potem inną :D
-
Zawsze jeszcze można na allegro sprzedać ;)
-
Zawsze jeszcze można na allegro sprzedać ;)
Hehe o własnie ;)
-
Własnie wrociłam z miasta. Oddałam spodenki do skrocenia ( jutro do odebrania ), kupiłam babci prezent na niedzielne urodzinki, szukałam dla siebie bucików ale oczywiscie zadne nie spełniały moich wymogów :P. Kupiłam małemu 15 pieluszek tetrowych ( 3 musze zabrac do szpitala ) no i zrobiłam domowe zakupki.
Czekam na fotelik - ma przyjsc dzisiaj. Dostałam natomiast kocyk i ubranko mikołaja :)
Jak maz wroci zamawiamy ten zestaw kosmetyków i ze tak to nazwe " materiałów opatrunkowych " oraz pozytywke dla małego :)
(http://img462.imageshack.us/img462/2949/p1049qj6.jpg)
Zeby mi nie było za dobrze - dostałam dzis postanowienie sadowe w sprawie tego nieszczesnego spadku.
Otwarłam je i krew mnie zalała - pomylili imie osoby składajacej wniosek i zamiast Katarzyny jest Krystyna co oznacza ze tym postanowieniem moge sobie wytrzec ... noc >:(
Przemilcze fakt ze mimo iz jest w testamentach wyszczegolnione ktora z nas co dostaje to musimy isc jeszcze do notariusza i zrzec sie kazda na rzecz kazdej bo wyszlo na to z emoaj jest czesc mieszkania i ziemi i siostry podobnie.
P.S. Przyszedł fotelikos :D
-
A oto mini pojazd Kacperka :)
(http://img478.imageshack.us/img478/2306/dsc00844nu8.jpg)
-
Przemilcze fakt ze mimo iz jest w testamentach wyszczegolnione ktora z nas co dostaje to musimy isc jeszcze do notariusza i zrzec sie kazda na rzecz kazdej bo wyszlo na to z emoaj jest czesc mieszkania i ziemi i siostry podobnie.
Skoro obie jesteście spadkobierczyniami, to możecie spadkiem rozporządzać jak wam się żywnie podoba. Czyli możecie spadek darować sobie nawzajem, albo zrzec się go. W obydwu przypadkach wystarczy jedno krótkie pisemko zaniesione do notariusza, dwa podpisy i to wszystko :)
Przerabialiśmy to w zeszłym roku po śmierci hmmm...teścia.
Jeśli chcesz - mam gdzieś wzoru tych pism, mogę poszukać.
-
Skoro obie jesteście spadkobierczyniami, to możecie spadkiem rozporządzać jak wam się żywnie podoba. Czyli możecie spadek darować sobie nawzajem, albo zrzec się go. W obydwu przypadkach wystarczy jedno krótkie pisemko zaniesione do notariusza, dwa podpisy i to wszystko :) Jeśli chcesz - mam gdzieś wzoru tych pism, mogę poszukać.
Powiedziano nam ze "to wszystko" kosztuje 600 zł :( do tego wpis do ksiag 150 zł i człowiek powoli bankrutuje. Biedna babcia zrobila dwa testamenty by nam tego oszczedzic a tu sad wyskakuje ze tak byc nie moze.
Ania jakbys miala gdzies to pismo to poslij mi je na maila. Z gory dziekuje.
-
Ania jakbys miala gdzies to pismo to poslij mi je na maila. Z gory dziekuje.
No to biorę się za szukanie - jak u siebie nie znajdę to Marcin na pewno będzie miał :)
A co do kosztów, faktycznie jest jakaś opłata, ale 600 zł to ja przepraszam co to zaludzie ??
Najlepiej załątwić to sobie u prywatnego notariusza, takowego masz na szarleju na pzreciwko targu, tam gdzie jest ta herbaciarnia... Pan Nolewajka bodajże...telefon miałam gdzieś. Jak go też wydobędę to ci podeślę - myślę, ze najlepiej będzie zadzwonić i się zapytać.
Z tego co pamiętam to jeśli w ogóle M. wnosił jakiekolwiek opłaty za to, to było to góra kilkadziesiąt zł... za całą usługę.
-
Do Nolewajki nie pojde :P To On wprowadzil moja babcie blad i dlatego teraz tak sie tułamy po sadach.
Dzwonilam do notaiusza z Bytomskiej i tam to załatwimy.Pytalam o koszty lecz niestety sekretarka rylko byla i nie umiala za bardzo odpowiedziec mi na pytanie bo musiala by widziec dokladnie postanowienie sadu.
Ania to czekam z niecierpliwościa na maila ;)
-
Do Nolewajki nie pojde To On wprowadzil moja babcie blad i dlatego teraz tak sie tułamy po sadach.
O to pierwszy raz złysze czy właściwie czytam o nim coś negatywnego. Bo wydawał mi się w porządku - u niego załatwiałam swoje sprawy spadkowe, alimentacyjne itd... w sumie cała moja do niego biega jak potrzeba :P
Napisane: Maj 31, 2007, 14:41:21
Paczuszka poszła - na tego maila którego masz tu na forum :)
-
o rany Antalis współczuje...strasznie ciągnie wam sie ta sprawa a Ty powinnaś mieć teraz spokój. ech....
-
pogłaski dla Kacperka z okazji dzisiejszego dzionka :D
-
Co do sadu to szkoda gadac - oto Polska własnie :( Jeszcze jak mi przyfasolą podatkiem to na tyłek siąde :(
Dzis wykreslałam kolejne rzeczy kupione kacperkowi. Pozostał jeszcze :
:)wózek
:)łozeczko z wyposazeniem
:)posciel do wozka i łozeczka
:)gruszka do noska
:)zestaw do pielegnacji pepuszka
:)Oilatum
:)Sudocrem
:)sól fizjologiczna
:)Tantum Rosa
:)papcie
:)szlafrok
:)koszulki
:)biustonosz do karmienia
:)laktator
i teraz pytanie:
Kupujecie laktator przed porodem ?Znajoma kupila laktator przed i potem sie okazało ze nie moze odciagac :drapanie: To moze lepiej poczekac ? Choc kurka skad ja mam wiedziec czy moge odciagac czy nie bez laktatora :P Jeny ale mam problemy :)
Dzis odebralam spodenki od krawcowej .Ale sie ciesze :) W niedziele jak bede robic fotki brzucholka to sie w nie ubiore :P
Tajusiu - Kacperek pogłaskany :) Moze sie teraz uspokoi bo szaleje nieziemsko :)
-
Dziękuję za pozdrowionka i Lenka z brzusia również.
My przesyłamy buziaki dla mamusi i Kacperka :przytul:
-
ja mam już laktator wydaje mi sie że lepiek jupić teraz bo jak potem się okaże że masz za dużo pokarmu to czym ściagniesz? i można do zatorów doprowadzić ...a w razie gdybyś nie mogła ściągać to napewno znajdą się chętni aby odkupić :)
-
mnie sie wydaje że laktator to super sprawa. znam matke ktora w ten sposób dwójkę dzieci wykarmiła. przy pierwszym dziecko bardzo ją "gryzło" wiec ściągała do butelki i butelka karmiła a z drugim od razu na butelkę przeszła też ze swoim pokarmem.
inna znów koleżanka miala tyyyle pokarmu że nie potrzebowala laktatora - jak to nazwala - jak scisnelam to pokarm sam mi leciał.
-
Wiem wiem ze laktator sie przydaje ;). Mam na oku Avent Isis, wiekszosc dziewczyn forumkowych go ma i chyba dobrze sie sprawuje.
Siedze sama w domku, maz w pracy do 22:00 zanim dojedzie do domu bedzie 23 :( Jak ja nei lubie jego popołudniowych zmian. Jak ma na rano to jeszcze jakos da sie przezyc - wstane,jakies zakupki, obiadek, ogarne mieszkanko, posiedze troszke na allegro i na forum oczywiscie i tak do 17 kiedy to Rafal wraca.
A te popołudniowe zmiany mnie :pogrzeb: siedze sama i nie mam co robic. Siedziec za dlugo przy kompie nie moge bo plecki nawalaja, wyjsc za bardzo tez nie bo alergia atakuje. Dobrze ze mam Kacperka bo przynajmniej nie gadam sama do siebie.No a ile mozna razy przekładac, składac, ogladac ciuszki małego ???Ranki z Rafałem tak szybko mijaja :(
Jutro mezus ma na 16 i pracuje tylko 6 godzin :hopsa: bede miec go dłuzej dla siebie :)
Wczoraj przyniosł mi nawet roze , tak po prostu, bez okazji :) No normalnie chyba kosmici podmienili mi meza - ale nie bede prosiła o zwrot :)
Na pocieszenie ide zjesc sobie truskafków :)
-
Antalis ten laktator jest na prawde dobry, moim zdaniem szkoda pieniędzy na ionne, ja miałm jeden inny...i poleciałąm po ten Aventu :D
-
ja tez sobie kupiłam aventa
-
Wczoraj przyniosł mi nawet roze , tak po prostu, bez okazji
Weź no mu tam powiedz, żeby mojemu powiedział, ze jak się kupuje kobiecie kwiaty to to bardzo fajna sprawa jest... :skacza:
-
;D ja tez juz bym kupiła ten nieszczęsny laktator i tez Aventowski :D
ale mężuś sie uparł ze niewiadomo jak to bedzie ??? i jak będzie potrzebny to on wyskoczy ze szpitala i kupi :) :) :) coś kręci :P :P :P moze koniecznie chce mieć jakies zadanie do wykonania albo to wymówka żeby sie wyrwać ze szpitala :skacza:
-
Tajusiu to nasi mezowie moga sobie podac łapki :) Moj tez mowi ze moze nie bedzie potrzebny, moz enei bede mogla odciagac ??? Choc ostatnio po naszej rozmowie stwierdzil ze w koncu bedzie wszystko ok i laktator sie na pewno przyda wiec kupimy przed porodem jeszcze :)
Dzis mezus mial na 16.00 - teraz jest w drodze na Rude Śląską :) Moje kochanie zrobiło mi dzis prezencik :) Kupił mi nowy fonik bo poprzedni szwankował. Jako ze ni emam wygorowanych wymagan co do fona - ma dzwonic i wysyłac sms'y- wybor padł na SAMSUNG'a SGH-X510 :) Oto on:
(http://photos.allegro.pl/photos/400x300/20/2015/201585/20158571/201585718_1)(http://photos.allegro.pl/photos/400x300/20/2015/201585/20158571/201585718_2)
Najfajniejsza funkcja w tym telefonie to sms alarmowy.
Telefon Samsung SGH-X510 - jako pierwszy telefon na polskim rynku oferuje funkcję wiadomości alarmowych. Wystarczy, że przyciśniesz cztery razy boczny przycisk na obudowie a telefon automatycznie wyśle na wprowadzony wcześniej numer wiadomość sms powiadamiającą, że jesteś w niebezpieczeństwie.
Kupiłam sobie dzis tez buciki sportowe do biegania ... po sklepach :P
(http://img299.imageshack.us/img299/2873/dsc00850wp2.jpg)
Decyzja co do wózka podjeta.Bedzie taki:
(http://litgraf.home.pl/wozki_zaak/kortina/504.jpg)
A tak wyglada bardziej w realu - zmiana koloru to pewnie kwestia swiatła choc moze to po prostu inny kolor :P.
(http://www.sklep.urwis.com.pl/images/kortina_504.jpg)
Do wózka dokupujemy tez pościel - kolor żółty:
(http://litgraf.home.pl/wozki_zaak/duetbaby/komplet_polar/kpl2.jpg)
Jutro urodzinki babci.Trzeba sie zrobic na bóstwo. Musze sobie włoski umyć i zaplesc by jutro miec krecone :)
Tymczasem zmykam robic potrawke z watróbki :D
-
nie tylko z mężami mozemy przybić piąteczki :D :D :D
z wózikami równieź :D
mówię CI będzie zadowolona z tego pojazdu, jeżeli oczywiście macie duży bagażnik w aucie i nie musisz wnosić go na 4-te ptr :)
A co do koloru to jednak wydaje mi się że na tym 2 zdjeciu to taki bardziej zielonkawy-khaki, bo w rzeczywistości te beżowe są jasniejsze :D
P.S> Fajny dostałaś telefonik :skacza:
-
Samochodu nie mamy :) Jakos nie ma kiedy na prawko isc ::)
Co do wnoszenia ... bede zostawiala wozek w wozkowni, w ekstremalnych sytuacjach bede brac na gore sama gondolke - ciezka nie jest i ma fajne uchwyty:)
Skoro to inny kolor to my chcemy ten pierwszy kolorek :)
-
Gratuluję zdecydowania sie na konkretny pojazd:) Wodzę coraz bardziej, ze to nie taka prosta sprawa i aż sie boję jak pomyślę o naszym wybieraniu:)
A prezent od męża bardzo miły i praktyczny;)
p.s. włoski zaplatasz we "francuza";)?
Gdy miałam dłuższe to też tak często po umyciu robiłam:)
-
wózek bardzo ładny
a co do laktatora to ja polecam go mieć
:)
-
p.s. włoski zaplatasz we "francuza";)?Gdy miałam dłuższe to też tak często po umyciu robiłam:)
Robie sobie 2 "francuzy" :)
Dzis pol dnia spedzilam na rozgryzaniu nowego fona - mam przynajmniej sie czym zajac dopoki Rafal nie przyjdzie.
A wybor wozka - 10000000 razy trudniejszy niz wybor sukni slubnej :)
-
ja tez uwazam ze laktator sie przydaje a jak juz jest potrzebny to czasem nie ma czasu go kupic albo jest potrzebny juz na hurra
-
My też zwlekaliśmy z zakupem laktatora. A później mój Tomek leciał po niego jak już byłam w szpitalu po porodzie.
-
TYDZIEŃ 26
(24. tydzień po poczęciu)
Słynne ciążowe zachcianki :-)
Wprawdzie sceny, kiedy mąż w środku nocy biega po sklepach w poszukiwaniu kiszonych ogórków, rozgrywają się głównie w filmach, prawdą jest, że kobiety w ciąży mają ochotę na szczególne rodzaje jedzenia (często one same są zdziwione, jak to się dzieje, że przez kilka miesięcy chciałyby widzieć na swoim talerzu same ogórki, lub zajadać się lodami). Folguj swoim zachciankom - korzystaj, że teraz masz do tego pełne prawo - ale nie zapominaj o zrównoważonej diecie, aby dostarczyć Twojemu dziecku wszystkie konieczne do rozwoju substancje odżywcze.
Ty
Niektóre kobiety na tym etapie ciąży zauważają gęstą żółtawą wydzielinę z piersi. Nie wyciskaj jej - to siara, pierwszy pokarm dla Twojego dziecka, bogaty w przeciwciała zapobiegające chorobom. Jeśli nie zauważasz u siebie siary - nie martw się, jej obecność w czasie ciąży nie ma wpływu na powodzenie w karmieniu piersią.
Z każdym dniem wyraźniej uświadamiasz sobie obecność dziecka wewnątrz Ciebie. Prawdopodobnie ten fakt sprawia, że potrafisz bardziej zdecydowanie upomnieć się o swoje prawa. Wyraźniej zauważasz swą moc i zdarza się, że prosisz czasami innych o pewne przywileje (na przykład o ustąpienie miejsca w autobusie). Być może będzie to najlepszy trening "troski o siebie", który może się przydać w szpitalu podczas porodu czy w czasie pobytu na oddziale położniczym - już z maluszkiem.
Twoje dziecko
Maluch waży obecnie 500-700 gramów i ma około 35 cm długości. W dalszym ciągu postępuje rozwój układu nerwowego. Dowodem na to jest wytworzenie się niektórych odruchów bezwarunkowych dziecka (ich obecność i prawidłowość sprawdzana jest w badaniu neurologicznym po porodzie).
Innym poważnym wyczynem malucha jest otwarcie oczu ! Wcześniej powieki dziecka były zaciśnięte. Teraz maluszek może zobaczyć pomarańczowo - brązowy półmrok, jaki panuje wewnątrz macicy. Są jednak momenty, gdy w "mieszkanku" dziecka jest jaśniej - zależy to od grubości Twojego ubrania i oświetlenia pomieszczenia. Dziecko nie lubi jasnego światła, potrafi zakryć oczy rękami lub odwrócić głowę od źródła światła.
Witamy w 26 tygodniu :) Juz niedługo nasza 100-dniowka :) a potem juz z gorki :)
Pod koniec tego tygodnia - chyba w piatek - ide na badania. Maz idzie ze mna bo jakby mi sie tak po glukozie wymiotkowac zachcialo to bede miala wsparcie :P no i bedzie z kim pogadac w oczekiwaniu na wyniki :)
Czy zawsze sie czeka 2 godziny ? Słyszałam ze robione jest to badanie tez w ciagu godziny.
Postanowilismy z Rafałem ze w tym miesiacu kupimy wszytko dla maluszka do konca. Pozostalo w sumie niewiele - wozek, łózeczko,posciel i pare rzeczy dla mnie.
Wczoraj bylismy na urodzinach babci - mały wiercił sie niesamowicie po czym tak sie ulozył ze nie dało sie wysiedziec:( Taki mały a sie stawia :)
Wczoraj tez zaszalelismy na Allegro :D Oto nasze zdobycze :
http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199255/19925515/199255154 (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199264/19926437/199264373) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199269/19926903/199269037) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199270/19927022/199270220) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199271/19927158/199271588)
Za to wszystko razem z przesyłką zapłacilam 50 zł :)
-
Kurcze nie zdarzyłam edytowac :(
Oto zdjecie ktore nie wyszło :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1992/199255/19925515/199255154)
A to 26-tygodniowy domek Kacperka :)
(http://img253.imageshack.us/img253/2011/dsc00863gm1.jpg) (http://img377.imageshack.us/img377/1228/dsc00865nw5.jpg)
-
noo domek rośnie w oczach :) ale jest sliczny. gratuluje kolejnego szczęsliwego tygodnia!!!
-
Antalis zacny Domek Kacperka. Pogłaszcz Go prosze od Cioci Gosi. Igraszka
-
Antalis oglądałaś wczoraj program wieczorem na TVN Style o laktacji, karmieniu itp sprawach ginekologiczno położniczych??
bardzo fajnie mówili o laktatorach i stymulacji laktacji. sama mam jeszcze daleką drogę do dziecka ale powiem ze mnie to bardzo zainteresowało. no i o podgrzewaniu w mikrofali - nie zaleca sie tego nie ze względu na nierównomierne grzanie bo zawsze mozna zamieszać, ale ze wzgledu na zabijanie jakichś białek w "trzeciej strukturze" (czy coś takiego ) co powoduje że pokarm ma wartość kaloryczną ale poza tym niewiele więcej. nie chce wprowadzać w błąd bo to były rzeczy które pierwszy raz slyszałam. no ale program był ciekawy. przy okazji hihi niezla reklama dla butelek avent'u :)
-
Antalis śliczne te ciuszki gdzie Ty to kupujesz bo ja jak szukam to nic ciekawego nie widze :-\
Co do glukozy to jeśli masz do wypicia 50 to po godzinie bedziesz miała drugi raz pobieraną krew..bo wiesz idziesz na czczo i pobieraja krew , potem pijesz glukoze i jeśli to jest 50 to po godzinie masz drugi raz pobrana krew ... jeśli byś miała wypić 75 glukozy to wtedy pobiera się krew drugi raz po dwóch godzinach :)
ale u ciebie wyczytałam że masz 50 glukozy więc po godzince :) nie martw się idzie znieść ja piłam 75 i nie było tak źle ale oczywiście wsparcie jest dobre :)
-
Madziulku aukcji jest od groma trzeba tylko miec czas posiedziec nad tym :)
Ja kupuje zarowno nowe jak i czasem uzywane rzeczy ale w bbb. dobrym stanie :)
Jesli Cie cos interesuje to mozemy znowu zabawic sie w poszukiwanie aukcji :) Masz juz chyb akonto wiec z kupnem nie bedzie problemu :)
Dzieki ze uspokoilas mnie w sprawie tej glukozy - nie wysiedzialabym 2 godz :(
-
Antalis piękne zakupki, a brzusio jeszcze ładniejszy i jaki już duży, gratuluję :skacza:
-
Tak Antalis mam juz konto tylko tak jak mówisz czas czas czas a mnie go ciągle brakuje :-\
Tak domek Kacperka rośnie w oczach :)
-
słodziaskie ciuszki :D
ja chwilowo się wstryzmłam do czasu aż dzidzia sie w pełni ujawni -> czyli do porodu :D :D :D
no i śliczny domeczek Kacperka :brawo: :ok:
-
Antalis, Ty to masz smykałkę w wyszukiwaniu na allegro rarytasów dzidziusiowych:)
Ja tam zaglądam co jakiś czas ale jakoś brak mi cierpliwości w przeszukiwaniu tych wszystkich stron (zdecydowania niestety też brak ;))
A brzuszek masz mega-zgrabny:) No i rośnie pięknie robiąc miejsce dla Kacperka.
-
Dziekujemy a pochlebne slowa na temat Kacperkowego pałacyku :)
Allegro to moj zywioł :) Z checia poszukam czegos dla kogos :)
-
Brzusio ładnie rośnie :brawo:
A zakupki dla Kacperka jak zwykle udane :brawo:
-
Dzis maz prawdopodobnie 14 godzin w pracy, doliczajac do tego 2 godziny w drodze ... wiekszosc dnia sama :(
Zreszta mam dola nieziemskiego :'( Moze pojade do rodzicow bo sama tu zwariuje :(
Wczoraj udało mi sie jeszcze wygrac na Allegro spodenki dla Kacperka:
(http://c.wrzuta.pl/wm19191/632c7deb000c93c1464f6d70/P5030923?type=i&key=jbwzVd9jEO&ft=d)
Kupilismy rowniez ozdoby na sciane - wg pomyslu Megi28 .Podkleimy je dodatkowo sami bo slyszalam ze lubia odpadac.
(http://www.mario.sklep.pl/alegro/dekoracjazestaw/2.jpg)
Jeny brak checi do zycia ... straszne :(
-
eny brak checi do zycia ... straszne Sad
mam nadzieje że to chwilowe i niebawem na buźce będziesz miała usmiech. pamietaj że jak mam sie smuci to Kacperek to czuje.... jak tak pomyślisz to na pewno zrobisz coś co poprawi ci humorek. może jakiś telefon do kolezanki, może spacerek.... nie wiem. tak czy inaczej życze poprawy nastroju...
-
Antalis, minie ... :)
Ja dziś wstałam o 7.00, wyprawiłam M do pracy, posprzątałam i .... nie mam co ze sobą zrobić ... jakoś tak też chęci brak do jakiejkolwiek aktywności ..... ale przypuszczam że u mnie to ta wstrętna pogoda, taka nijaka, wietrznie i niezbyt ciepło ......
-
Antalis kochana nie smutkaj się. Widzę że spędzamy podobnie czas. Mąż od rana do wieczoraj w pracy a ja cały dzień sama w domciu, znudzona na maksa, tylko ja do tego jeszcze mam leżeć :( a gnaty już mnie bolą od tego leżenia. No ale muszę być silna.
Jak powiesisz pianki to oczywiście czekam na fotkę:) zobaczysz ile ci to radości sprawi jak zawisną nad łóżeczkiem.
No i zawsze możesz gdzieś chociaż do sklepu wyskoczyć, więc korzystaj puki możesz bo potem to już sił brakuje. A ciuszki poprostu boskie wygrywasz. Ja też dużo zamawiam na allegro ale raczej korzystam z kup teraz bo nie umiem się licytować.
Pozdrawiam i życzę miłego dzionka
-
Ha ha. Ale masz fajny brzuchol :) taki szpiczasty :) Bomba :)
-
Witam dziewczynki.
Dzis troche lepiej z humorkiem ale nadal zadnych rewelacji w tej sferze :(
Zamowilismy dzis wozek dla malego - jedziemy po niego 14 czerwca bo dopiero wtedy moj Rafal bedzie mial czas .
Wczoraj skapłam sie ze wizyte u gina mam dopiero 19 czerwca bo ostatnia miałam 18 maja a nie jak wczesniej myslalam 11. W takim razie badania tez sie przesuna bo chce isc ze "swiezymi" wynikami .DO tego czasu zdarze jeszcze moze podniesc sobie hemoglobinke.
Maz znow poszedł do pracy :(
-
A jaki wózeczek zamówiliście?
-
Antalis...główka do góry i zrób dla siebie cosikm miłego..poszalej na allegro...poprzeglądaj ciuszki które juz masz, pogłaskaj Kacperka.
może weź swoje slubne foteczki i zrób sobie małe wspomnieniowe popołudnie...pomyśl jak to było z przygotowaniami...jak to było z dzidzią, pierwszymi kreseczkami...
albo usiadx wyplacz sie jesli czujesz że ci tego potrzeba a potem odśwież buźkę i uśmiechnij się do nas. bedzie dobrze... choć wiem że moje slowa to tak niewiele teraz...ale dla poprawy humory powiem ci że ja ostatnie dni też mialam nastrojowo kiepskie. ścięliśmy się z M, potem byly godziny ciszy lub odzywania sie w razie konieczności, potem jakięs kolejne koszmary slubne i obawy o rożne pierdołki... nie jestem w ciazy a ostatnio mam bardzo skokowe wahania nastroju. może to taka aura teraz....
-
Megi28 zamówilismy Roana
(http://litgraf.home.pl/wozki_zaak/kortina/504.jpg)
Ewelinko dzieki za słowa pocieszenia.Najchetniej spalabym caly dzien.No i ile mozna solic poduszke.
To pewnie jakas ciązowa handra :'(
-
I na pewno minie tak szybko jak nagle sie pojawiła:)
Duuuużo uśmiechu:)
-
Antalis trzymaj sie cieplutko i uszy do gory :przytul: :uscisk: :serce:
-
Antalis, mam pytanie!!!!
Wiem, że Ty również masz problemy z alergią i męczy Cię np. katar itp.
Czy bierzesz jakieś krople do nosa np. żeby te objawy złagodzić???
I czy lekarz powiedział Ci, ze są na pewno bezpieczne???
Ja jutro idę do gina i muszę mu powiedzieć, ze objawy alergii u mnie sie nasiliły.
-
W oststnim numerze pisma "M jak Mama" jest artykuł na temat alergii u mam więc może coś uda się Wam skorzystać z jakiejś rady :)
No to wózio już zamówiony super :) jak już jest wózek to juz jest prawie wszystko :) ja tak uważam ..od kiedy mój stoi w domu jestem spokojniejsza:)
Antalis wiesz proponowałabym Ci zrobić chociaż glukoze wcześniej bo (odpukać) jeśli wyszłoby nie tak to bedziesz szybciej wiedziała i dostaniesz skierowanie do specjalisty... ja tez nie czekałam ..miałam mieć wizyte za 3 tygodnie ale zrobiłam od razu i dzięki bogu zadzwoniłam do swojego gina kazał mi przyjechać i dał skierowanie do diabetologa dla cięzarnych i dzięki temu do kolejnej wizyty byłam już 3 tygodnie pod okiem specjalisty ... wiesz krew i mocz możesz zrobić przed samą wizytą ale glukoze zrób od razu :) tzn to oczywiście moje zdanie i życzę Ci z całego serca aby wynik był dobry :)
Buziaki
-
Mam ten numer M jak Mama, niestety moja alergia jest zbyt zaawansowana. Przed ciaza jadlam silne leki bo nic nie pomagalo.
Co do cukru .... dzis wstalam z strasznym katarem, chyba mnie gdzies przewialo :( Jak bede sie dobrze czuc to pojde we wtorek.
Biegne robic mezowi pizze :)
-
Pizza mniam mniam :) wyślij i kawałek ;D ;D ;D ;D
buziaki i mam nadzieje ze katar szybko przejdzie :)
-
Madziulku nie było szans na odrobinke pizzy - wiesz głodnemu spod buzi sie nie wyciaga :P - balam sie o swoje raczki a musze miec czym pisac na forum :P .
Humorek juz lepszy ale z nosa nadal cieknie nieziemsko i do tego ten kaszel :(
Wiecie co wczoraj robilam ?? Buszowalam po Allegro :) Ale kupilam tylko dwie rzeczy razem za 15 zł ;)
(http://photos.allegro.pl/photos/400x300/20/2010/201099/20109985/201099852)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2015/201519/20151996/201519965)
Ten pierwszy komplecik to nowka :) Kurcze nie umiem nigdzie znalezc ładnych zielonych bucików :(
P.S.Chcialam sie pochwalic ze chrzestni juz wybrani - po dlugich bataliach:) Sprawa zamknieta bo maly pzrepłaciłby to zdrowiem a przeciez On jest najwazniejszy.
JUTRO NASZA 100 DNIÓWKA :D
-
Antalis niezła jesteś w to wygrywanie aukcji, śliczności zamówiłaś.
Wózeczek bardzo ładny no i taki kolorek ciepły.
-
Antalis widziałam Kacperkowy wózek na żywo w tej hurtowni w zabrzu. Super wybór!
-
Dziewczyny mam pytanko - chce juz kupic koszule do szpitala bo chce juz miec wszystko.
Zazwyczaj miescilam sie w rozmiar 36/38. Jaki rozmiar koszuli kupic ?
W moim nieszczesnym biuscie mam 91 cm, w biodrach 97 cm a przed soba jeszcze 3 miesiace ciazy :drapanie:
-
hmm wiesz co lepiej kup sobie rozmiarowo nieco wieksza koszulke bo i cysie jeszcze troszke nabrzmieja i dobrze jest zeby byla luźniejsza, przewiewna i np do karmienia czasem musisz troszke naciagnac zeby wyjac piers... bo czasem rozpiecie guzikow to za malo i wtedy tez sie przyda nieco luzu. wczoraj widzialam fajne pizamki na allegro dla ciezarnych. niedrogie, ladniutkie, olorowe i wygladaly na praktyczne. pizamek pewnie pare ci sie przyda wiec mozesz kupic na teraz juz cosik a potem w razie gdyby ci sie rozmiar zmienil dokupic cos jeszcze.
-
Mam na oku taka pizamke :
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2014/201473/20147356/201473566_7)
No i taka koszule:
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1846/184603/18460376/184603767_3) (http://www.kalina27.republika.pl/images/MODEL-MIS1.jpg)
Musze miec jedna do porodu i ze dwie tak przed i po porodzie do chodzenia. Niecierpie koszul nocnych wiec chcialabym cos ze spodniami.Jedynie do porodu w krotkiej koszulinie wyskoczyc moge - bedzie mi wtedy wszystko jedno :P
Mysle by kupić M-ki :drapanie:
M - pizamka
Szerokość w biuście
104 cm
Szerokość w biodrach
106 cm
Długość spodenek
79 cm
Długość bluzki
73 cm
M - koszula ta rozpinana przy szyi ( L jest 2 cm wieksza w biuscie )
Szerokość w biuście
102 cm
Długość rękawa
32 cm
Długość koszuli
98 cm
Oraz wymiary tej w chmurki czy co to tam jest
obwód klatki piersiowej 102 cm
obwód bioder 106 cm.
Własnie sie dowiedzialam ze maz nie bedzie mial 14-go popoludniowej zmiany i sama musze isc na badania i odebrac wozek :'(
-
hihi dokladnie te piżamki wczoraj ogladałam. wyglądają na praktyczne. jesli nie lubisz koszul to faktycznie nie ma co sie wyrywac z kupnem kilku. taka koszulka najbardziej bedzie ci potrezbna w szpitalu do porodu i potem po nim...bo zawsze mozesz ja podwinac jak bedziesz lezec by nie poplamic albo do badania tez wygodnie tylko podciagnac. potem po domku mozesz juz smigac w czym chcesz byleby mialo rozpiecie - ale to tez nie konieczne bo bedac w domciu mozesz cala koszulke podniesc i juz. w koncu u siebie nie masz sie kogo wstydzic.
-
No to kurde teraz nie wiem L czy M ???
Wozek odbieramy w przyszła sobote czyli 16-go - dokladnie 3 miesiace przed terminem porodu i w 9-miesieczna rocznice slubu :) O jeny ale ja przywiazuje wage do dat :P
Dziewczyny a jakie zabaweczki i ile powinno miec takie malenstwo ? Mam 2 grzechotki i mysle czy kupic jeszcze ?
-
Antalis...hihih jak teraz kupisz juz wszystko dla dzidzi to co kupisz potem ):
na zabawki jeszcze przyjdzie czas. mozesz pomyslec o jakiejs kolorowej nalepce kolo lozeczka i ewentualnie o jakiejs slodkiej karuzeli choc to pewnie zaintereseuje malego okolo 1-2 miesiac. grzechotki, gryzaczki to tak koło4 spokojnie kupisz jak malenstwo juz bedzie umialo chwytac w lapki. takze wiesz do tego czasu zaliczysz tyle tysiecy spacerow z malenstwem ze w miedzyczasie na pewno kupisz jakies prezenciki a poza tym- daj szanse rodzince - jak kupisz wszystko to co oni kupia???? hihi oczysicie mowie to z lekkim żartem ale na zabaweczki itp to chyba jest sporo czasu. zreszta sama zobaczysz - co jakis gosc to albo zabawki albo pluszaki bedzie wam przynosil bo zgodnie z zasada, do dziecka nie przychodzi sie z pustymi rekami :)
-
:) Mam plan by teraz wszystko kupic na sam poczatek :) Tak serio to zastanawialam sie czym taki maluszek sie ma zainteresowac jak on nawet słabo widzi.Dlatego stawialabym na cos co wydaje dzwiek :)
Sadze ze starcza nam te dwie grzechotki poki co :) Karuzelka oczywiscie tez bedzie :)
Kolo łozeczka bede miala cos takiego jak ma nasza Megi28 :)
Rodzinka juz duzo kupuje - siostra i mama rozpieszczaja małego jeszcze w brzuszku :)
-
Koszulę do prorodu najlepiej wykorzystać szpitalną chybaże od razu chcesz swoją wyrzucić. Z piżamą z połogu to cie pogonią, musi być koszula żeby był swobodny dopływ powietrza do krocza. Ja kupiłam zapinane na guziki bo słyszałam opinie że z tych z nacięciami piersi lubią po prostu wypadać. Ja też nie cierpię koszul dlatego kupiłam najtańsze akurat takie w paski jak zamieściłaś na zdjęciach i szczerze mówiąc jestem pozytywnie zaskoczona jakością, ja wzięłam rozmiar L chocoaż normalniechodzę w M, lepiej mieć trochę za dużą niż za ciasną.
-
hihih no to sporo już masz jak na poczatek .z tego co kojarze to dzidzia poczatkowo widzi nieduzo...tan na krotka odleglosc, poznaje charakterystyczne rysy twarzy np jak ktos nosi okulary. ale karuzelka najlepiej taka z jakimis melodyjkami. tzn u naszego chrzesniaka taka własnie sie sprawdzila. miala 6 trybow pracy z roznymi melodiami, miala pilota i mozliwosc regulacji glosnosci lub tego czy ma sie tylko krecic czy ma tez grac lub tylko grac. jak znajde ja na allegro to ci dam znac. kosztowala jakos 120 zloty.
aha i miala mozliwosc potem lekkiej przebudowy jako zabawka dla dziecka.
lece szukac :)
-
Antalis przykro mi ale wśród dostępnych karuzel nie znalazłam tej o której mówiłam. ale z tego co widze jest wiele podobnych wiec coś fajnego na pewno znajdziesz.
a przede wszystkim - ogladalismy karuzele w sklepie i ceny byly powalajace. zwykla plastikowa karuzela byla za 150 zloty a my za tanasza zaplacilismy nieco mniej a byała całkiem wypasiona dlatego do zakupy tego typu polecam aukcje.
-
Jejku ile wspaniałych ubranek :D i wózeczek śliczny, chociaż mi podoba się najbardziej Brzucholek :!:
Jeżeli chodzi zaś o piżamkę to ta z nacięciami na piersiach nie zdaje do konca egzaminu, bo wychodza przez te rozcięcia piersi :D
-
Antalis ja myślę, że spokojnie możesz kupić rozmiar M, a właściwie to poczekaj jeszcze trochę z zakupem. i Ja też tak jak Morgaina polecam tą rozpinaną, sama mam taka i jestem z niej bardzo zadowolona. Tą z rozcięciami też mam i rzeczywiście zdarza się, że co nieco mi z niej wypada :)
A z grzechotkami tez daj sobie spokój bo to na pewno dostaniesz od pierwszych odwiedzających, a później będą się powtarzać.
-
Koszule sa rewelacyjne , bardzo mi sie podobaja , ostatnio sama sie zaczelam rozgladac za nimi .
Mysle ,ze rozpinana bedzie bardziej praktyczna niz z rozcieciami .
-
Musze sobie w takim razie szlafrok kupic do szpitala bo nie bede pokazywac luzdiom moich łydek i bladych nog :P.
Co do koszul z rozcieciami ... mi jeszcze musi miec cos nich wypadac :P . Ale kupie te zapinane.
Własnie sie dowiedziałam ze 1 lipca u nas na stadionie bedzie koncert-wystapia Wilki i Universe :)
Jedna z ostatnich szans by sie zabawic przed urodzeniem sie Kacperka ;)
A no i najważniejsze
DZIS NASZA 100 DNIÓWKA !!
Jutro zmiana kodu na zero z przodu :D
-
Antalis GRATULUJEMY 100 DNIÓWECZKI !! Ja mam te piżamy z żyrafami tzn. ja mam w krówki i jestem z nich bardzo zadowolona , jakościowo całkiem niezłe. BUziole i pomiziaj Kacperka od Cioci.
-
Gratuluję studniówki!!!!!!!!!!
I również polecam kupno koszul rozpinanych (koleżanki matki tak mi radziły):)
A rozmiar to bym wzięła też M, choć co firma to inaczej to wygląda, najlepiej chyba zobaczyć i porównać w rzeczywistości.
-
Antalis gratulujemy 100 dnioweczki ;D
Super pomysl na koncert :)
-
Antalis z doświadczenia - ja rodzilam w swojej koszuli i po praniu nic nie straciła na uroku wiec nie do konca to prawda ze potem jest tylko do wyrzucenia. po drugie ja oprócz tej koszuli mialam tylko pizame bo nir znoosze koszul nocnych i nikt mnie nie pogonił! Byłam nacinana więc do krrocza miał byćdopływ powietrza i był, w końcu podnie od piżamy nie są obcisłe! Ja zakładałam takie jednorazowe majtki, w to podkład belli i piżame na to. Rewelacja! W życiu nie leżałabym w szpitalu w koszuli!!! Za żadne skarby!
Co do grzechotek i zabawek to Antosia ma miesiąc i nadal się niczym nie bawi...Więc nie radze kupować.
Gratuluję 100 dniówki!
-
Dzieki rybko - Twoj post dosał mi otuchy bo juz myslałam ze jakas inna jestem :P
Nie poradze nic na to ze nie lubie "swiecic przykładem" a wiadomo ze podczas snu sie nie kontroluje .Mam skłonnosci do notorycznego rozkopywania sie wiec wiecie o co chodzi.
Siostra powiedziala ze powinnam miec 1 koszule do porodu ktora tak jak mowisz zabierze sie zaraz do domu i wypierze wiec niekoniecznie idzie ona w zapomnienie, a do tego dwie koszule/pizamy wedle uznania bo tu sie ufaflam, tam sie uswinie i nie bedzie czasu na pranie zwłaszcza jak uda mi sie byc w szpitalu tylko 3-4 dni. Wiadomo tez ze czlowiek sie poci i ( bedzie sierpien-wrzesien gdy bede rodzic wiec upaly moga byc ) a ja bym chciala "lezec i pachniec" :P . Pizamki na pewno sie nie straca w pozniejszym czasie a ja bede miec ten komfort psychiczny ze mam sie w co przebrac w razie "awarii".
Pizamki sa bawelniane wiec fajnie skora przez nie oddycha takze przepływ bedzie, nie bede z "przyjaciółką" na wierzchu latac :)
Ok to teraz jeszcze dylemacik: M czy L ??
Tak sobie mysle ze skoro sa to koszulki /pizamki CIAZOWE i do karmienia to chyba z gory powinno byc zalozone ze w brzuszku powinno byc wiecej "wolnego" a reszta wymiarow mniej wiecej bez zmian :drapanie:
W taki ukladzie moze faktycznie M ???
Dzieki wszystkim za gratulacje :)
-
100 dni, faktycznie leci jak oszalałe... A jeżeli chodzi o koszulkę ja brałabym M :D
-
antalis z mojego bardzo swiezego doswiadczenia polecam jednak koszule rozpinane te z rozcieciami sa do bani
moja koszula z porodu tez wyglada jak nówka nic jej nie jest
a do szpitala tez wziełam jeszcze 2 ale mezu musiał mi wyprana ta trzecia dowiesc bo sie ubrudziłam
-
Heloł dziefcynki :)
Kupiłam sobie koszule i pizamki do szpitala :)
Oto kolorowa koszulka w ktorej Kacperek pierwszy raz zobaczy mame :) Rozmiar L
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/18/1844/184431/18443145/184431457_6)
No i kupiłam dwie pizamki - wbrew roznym opiniom na temat wyskakujacych piersi :) W razie czego zszyje sie troszke i po sprawie :) Wazniejsze jest dla mnie czucie soe komfortowo jesli chodzi o posiadanie gatek :) Mnie tam raczej nie bedzie mialo co wyskakiwac :P Rozmiar M
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1915/191598/19159843/191598434) (http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/19/1908/190899/19089942/190899425)
Dziewczyny mam pytanie co do laktatora. Ma ktoras laktator Baby Ono ??
Kiedy mozna zrobic USG 3D/4D by fajnie maluszek juz wygladal ??
-
:hello:
Po pierwsze gratuluję studniówki :brawo:
Po drugie -> fajne te koszulki :D
Nie zdążyłam Ci napisać - ja kupiłam L i XL (i obie sa mi dobre - niewielka różnica)
Powodzenia :przytul:
-
Ja kupiłam L i M.
M ma wymiary
obwód w biuście 106 cm
obwód w biodrach 108 cm
długość spodenek 76 cm
długość bluzeczki 72 cm.
Koszulka L:
Szerokość w biuście 100 cm
Szerokość w biodrach 108 cm
W biuscie mam 91 cm, w biodrach 97 cm wiec nie sadze by za 3 miesiace wymiary te drastycznie sie zmieniły zwłaszcza ze z tego co zauwazyłam rosnie mi głownie brzuszek a reszta tylko tak troszke :P.
-
fajniutkie te koszulki. na pewno ci sie przydadza. masz już kolejną rzecz z głowy
-
Koszulka słodziutka :D podoba mi się :D
-
ale fajne koszulki :)
-
WOW !! 100 dni!! :) GRATULUJĘ :)
a brzuszek jeszcze nie jest duzy wiec przetrwasz upały :)
pizamki z zyrafami REWALACYJNE :)
-
TYDZIEŃ 27
(25. tydzień po poczęciu)
Łzy i obawy
Boisz się ? Prawie wszystkie ciężarne kobiety zmagają się z tym uczuciem - boją się porodu, zmian w życiu i relacjach z partnerem, obawiają się problemów materialnych i że sobie nie poradzą jako matki. Nie wstydź wie mówić o swoich uczuciach - dużo rozmawiaj z partnerem (i pamiętaj, że on także się boi !), wyślij wiadomość na grupę dyskusyjną. Świetną okazją do podzielenia się swoimi obawami są zajęcia w szkole rodzenia - Twoje "towarzyszki niedoli" zrozumieją Cię jak nikt inny.
Licz ruchy płodu - od tej chwili powinno Ci to wejść w krew. Osłabienie aktywności dziecka może (ale nie musi !) być pierwszym sygnałem ewentualnych problemów. W okresie aktywności powinnaś czuć co najmniej 10 ruchów na godzinę. Wybierz czas i zapisuj ruchy na kartce. Jeśli w ciągu godziny będzie ich mniej niż dziesięć, wypij szklankę mleka lub soku i obserwuj zachowanie płodu przez kolejną godzinę. Jeśli i teraz ruchów będzie mniej, zawiadom lekarza.
Ty
Zwiększ spożycie pokarmów pełnoziarnistych - kasz, ryżu, ciemnego pieczywa, ziaren zbóż. Pokrywają one rosnące zapotrzebowanie na kalorie, dostarczają potrzebnych witamin z grupy B, a ponadto zapobiegają zaparciom.
Swędzi Cię brzuch ? Zamiast się drapać, smaruj go oliwą z oliwek lub olejkiem z wiesiołka.
Być może zauważyłaś zmiany w swoim zachowaniu. Z pewnością osoby z Twojego otoczenia też to widzą i starają się Twoje nowe "ja" zaakceptować. Zdarza się jednak, że nie wszyscy rozumieją dlaczego tak się dzieje. Bywa, że siostra czy koleżanka widzi, jak coraz bardziej zamykasz się w sobie, a mąż nie rozumie dlaczego nie chcesz spotykać się z ludźmi. Być może warto z nimi porozmawiać o swoich odczuciach ? Z pewnością osoby zainteresowane z ulgą przyjmą Twoje wyjaśniania.
Twoje dziecko
Dziecko szybko rośnie, jego szkielet intensywnie kostnieje. Wytwarzają się wiązadła stawowe. Ruchy dziecka stają się silniejsze i bardziej regularne. Jego aktywność jest cykliczna i trwa około 45 minut, jednak nie każdy ruch malucha jest przez Ciebie wyczuwalny. Pod skórą dziecka zaczyna gromadzić się tłuszcz (żebyś po urodzeniu mogła zachwycać się tymi wszystkimi słodkimi wałeczkami !)
Szmat czasu juz za nami :) W przyszłym tygodniu wchodzimy w III trymestr :)
Dopinanie spraw dzieciowych na ostatni guzik trwa. Wczoraj zamowilismy posciel do łozeczka. Składa sie z poszewki na podusie i kołderkę, ochraniacza, przescieradelka frotte i falbanki maskującej. Wybralismy taka ( po dluuugich rozwazaniach :P ) .Zrezygnowalam z baldachimu bo moglby zakrywac mi ozdoby ktore powiesimy na scianie no i chce karuzelke - a uwazam ze baldachim i karuzelka to stanowczo za duuuzo. W razie czego zawsze mozna dokupic :) A i nie bedzie przybornika czyba ze mi sie cosik odmieni .
(http://www.mamo-tato.fr.pl/po5/bald_niebo_q8.jpg)
Siostra ktora kupuje nam łozeczko wraz z drugim kompletem poscieli ( z wypełnieniem ) tez cos wybrała wczoraj. No i tez bedzie niebieska :P
(http://www.mamo-tato.fr.pl/po5/bald_serblue_q8.jpg)
Jutro - o ile wstane - ide na ten nieszczesny cukier :( O 7:00 musze byc w laboratorium :o
-
jakie śliczniutkie komplety...cudne.
jaaa tez chce :) no dobra...wiem wiem...na mnie jeszcze nie pora...ale słodkie są te rzeczy dla dzieci :)
Antalis pochwalisz sie brzuszkiem? bo to chyba kolejny tydzien nie?
-
No dobra :) Oto brzuszek - 27t Chyba mi sie odbił na nim pasek z bluzki :P
(http://img511.imageshack.us/img511/778/dsc00872tr5.jpg) (http://img502.imageshack.us/img502/8522/dsc00875qw5.jpg)
-
No śliczny brzusio i już całkiem sporawy:)
A pościel mi się podoba sama zamówiłam z tej samej firmy tylko inny kolor potem wkleję do mojego wątku fotki to zapraszam:)
-
Aga Brzusio a wzasadzie dom Kacperka jego M1 jest Sliczne :) Pomiziaj go od Cioci. Buziaki dla Ciebie. G
-
Antalis wida, że uwielbiasz zakupy :)
Piżamki bardzo ładne, mam nadzieję, że ci dobrze poslłużą.
Pościel piękna, najbardziej podoba mi się ta z serkiem, jak ja kupowałam to takiej nie było :( a teraz mam 3 komplety i więcej nie kupię :)
Mieszkanko Kacperka z M1 zmieniło się w M2 :) Masz bardzo ładny okrąglutki brzuszek :)
-
hihi Antalis cieszę się że udało się z fotkami. brzusio...przyrasta teraz znacznie szybciej prawda?? czy tylko mnie sie zdaje że ostatnio tak sie rozwija?? ale nadal jest sliczny i taki...okraglutki...może Kacperek będzie piłkarzem ?? ;D
-
Oj tak brzuszek rosnie ale jakby po bokach :) Zreszta czas by nabrał wiekszych gabarytów bo maluszek obrasta tłuszczem i robi sie coraz wiekszy - w koncu ma na to jeszcze tylko 3 miesiace :)
Mam nadzieje ze Kacperkowi starczy to M2 i nie zapragnie ogromnej willi :)
Juz mam kłopoty z wchodzeniem do wanny - tu byłby zbawienny prysznic bo czesto w ciagu dnia musze sie "odświezyc". Niestety nasza łazienka jest zbyt mała by pomieściła i wanne i prysznic wiec wybralismy wanne.
Uwielbiam w niej przesiadywac , no i jak urodzi sie Kacper bedzie miał wieksza frajde w wannie niz w brodziku prysznicowym :)
Ewelina pilkarzem mówisz ... hmm ... no kopie jak cała druzyna :) Choc nie chcialabym by nim był. Jak wiekszosc matek wolałabym by zajal sie czyms innym. Moze jak tata zostanie farmaceuta ?
Tak na prawde niech robi to co przyniesie mu szczescie i satysfakcje ze spełniania sie w zyciu :)
-
Piękny brzuchol :) A kołyska... achhhh
-
Łóżeczko naprawdę ładne. Brzuszek masz duży w porównaniu do mnie hehe
-
jaki słodki okrąglutki brzusio :D :D :D
jakbym tyle kupowała co Ty to już by mnie wyrzucili z domku :hopsa: :hopsa: :hopsa:
ale nie powiem - zazdroszczę troszkę zakupowego szaleństwa :D
-
Co do zakupów to juz wystopowałam. Wczoraj jedynie laktator Avent ISIS kupiłam na Allegro :)
Teraz mysle nad prezentem od Kacperka dla tatusia i chyba juz cos znalazłam :) Zobaczymy co z tego wyjdzie - jak sie uda to sie pochwale.
Na badania nie poszłam - zaspałam :( Ide jutro .A w sobote odbieramy wozeczek :D
-
Nie wiem czy jest sie czym chwalic ale od wczoraj wieczorem pojawiła sie u mnie siara :) Znaczy tak sadze bo to co pisza w necie zgadza sie z tym co mam ja :) To taki gesty troszke zoltawy płyn.
Znaczy ze "mleczarnia przygotowywuje sie na wielkie otwarcie " !! :D
Siara (łac. colostrum) - gęsty żółty płyn, zaczyna się gromadzić w piersi od około 20 tygodnia ciąży. W porównaniu do mleka właściwego matki, siara jest szczególnie bogata w białka, z których większość jest mało odżywcza, ale gra ważną role w dojrzewaniu przewodu pokarmowego dziecka.
Zawiera bardzo wysoki poziom przeciwciał IgA, do 5mg/ml w pierwszych dniach. Mała część tego jest wchłaniana, a większa część zamiast tego pozostaje na powierzchni układu pokarmowego dziecka, działając jako 'płaszcz odpornościowy', zapobiegając patogenom które mogą przyklejać się do ścianek układu pokarmowego. Prostaglandyny obecne w siarze nie są trawione przez żołądek dziecka, ale pozostają nietknięte i działają jako ochrona żołądka i innych organów.
Czyli wszystko ok :) Zastanawialam sie czy to ile urosły piersi ma wpływ na posiadanie mleka i stwierdzilam ze to glupie :P. Nie wielkosc jest wazna a "jakosc" :P
-
Antalis fajne te pościele...Ja wczoraj przeszukałam całe allegro,ale tylko jedna mi się podobała, albo miałam taki humor, albo jakaś wybredna jestem..... :hmmm:
Ty masz już siarę????!!!!! Boże święty!!! Jestem przerażona....Mi piersi prawie w ogóle nie urosły,a już o siarze nie wspomnę...ni widu..ni słychu...a przeież jestem wyżej w ciąży od Ciebie...I co tu myśleć... :hmmm:
-
Kazda ciąza jest inna jak i kazdy organizm wiec nie ma sie co martwic.
Nie wiem czy ona musi sie pojawic ??
-
hmmm chyba wielkośc piersi nie ma znaczenia. moja znajoma ma maleńkie piersi i karmi że ho ho.
to chyba dobrze że pojawia sie ta siara prawd? to już czas na nią. powiem szczerze że ja mam takie obawy że nie bede mogła karmić piersią choć bardzo tego chce. ale jak tak czytam o metodach to teraz jest tyle sposobów że szok. od nakładek, laktatorów do stymulacji itp. W jednym programie lekarz powiedział że laktacja w zasadzie jest do osiągniecia i już nawet nie chodzi o nastawienie matki ale o odpowiednie pobudzanie piersi własnie przez przystawianie dziecka, podraznianie itp. no ja mam nadzieje że u mniebedzie kiedys ok. :) nie wiem po co mysle o tym już teraz :) ::)
-
KOchana ja też mam siarę od 6 m-ca. Lekarz powiedział że bardzo dobrze, teraz troszkę mi zanikła przez te leki szpitalne bo cały czas muszę je brać. Ale piersi też mi prawie wcale nie urosły, ponoć dopiero jak się napełnią pokarmem to potrafią przybrać i taką mam nadzieję:)
Ale to że siary nie ma do porodu to nic nie znaczy, bo u większej ilości kobiet siara pojawia się po porodzie tylko u nie licznych występuje w okresie 5-6 m-c ciąży.
-
ja nie mialam siary a pokarm dostalam dopiero w 5 dobie chyba
ale teraz to moge armie wykarmic
-
brzuszek śliczny ( jak ja tęsknię za swoim)
a siarę to ja też miałąm hehe
budziłam się z guziczkami na piżamie
-
To ja jak na razie należę do tych bezsiarkowych.....a tu zaraz koniec 7 m-ca..... Nie muszę mieć siary...aby potem mleczko dla dzidzi było....
Chyba muszę poszukać jakieś info o siarze na necie... :hmmm:
-
Antalis czekam na wieści jutro co do wyników z cukru :)
Śliczna pościel :) ja też musze kupiś Kubusiowi jakąś na zmaine :)
ja też jestem z tych niemających siary ale wiem że wcale jej nie musze mieć teraz wiec sie nie martwie :)
buuuziolki
-
Dziewczyny mam pytanie : moj Kacper ma ostatnio czesto czkawke ( dzis mial juz dwa razy - własnie jest w trakcie drugiego ataku czkaweczki ). Dlaczego tak sie dzieje ? Czyzby tak łapczywie łykał wody płodowe ?? A moze nie odpowiada mu moja dieta - czytalam gdzies ze przyprawy moga wywołac czkawke u maluszka .
-
Antalis to ,że mały ma czkawkę to bardzo dobrze, moja Lenka też ma bardzo często i dzisiaj też było już dwa razy po ok 10 minut. Mój gin powiedział, że dzidzia w ten sposób trenuje coś tam układ oddechowy czy przełykanie już nie pamiętam dokładnie ale to napewno nic zlego.
-
Spoko - czkawką się nie martw - moje maleństwo też czasami ma, wiele dzieciaczków po urodzeniu ma czkawkę ale nie jest ona dla nich tak uciążliwa jak dla nas dorosłych :D
Też dosyć wcześnie pojawiła się u mnie siara (na początku kwietnia) ale to dobry znak tylko problem z piżamkami bo mi niewygodnie spać w staniku :(
Dzieki temu nabrałam wiecej optymizu że uda mi sie naturalnie karmić i że mleczko jednak tam bedzie :D
Ale tak naprawdę to chyba nie ma wielkiego znaczenia, jak widać na przykładzie Jagódki_24 :) :) :)
-
antalis moj lekarz powiedział że czkawka to najlepszy rodzaj ruchu jaki dzidzia moze wykonywac w brzuszku
-
NO widzisz, czyli Kuba ćwiczy ostro w brzuchu mamy:)
-
Antalis wiec nie ma sie czym przejmowac ;D
Z takich pogaduszek czlowiek moze sie bardzo wiele dowiedziec :)
-
ja też słyszałam że jak maleństwo ma czkawkę tyo dobrze bo ćwiczy sobie układ odddechowy czy jakoś tak
więć nie martw się na zapas :)
-
mój maluch ma czkawke średnio 3 razy dziennie czaem nawet w nocy:) mi tez lekarz powiedział że to dobrze :)
-
Witamy :)
W koncu w domu. Mały znowu ma czkawke :)
Byłam na badaniach a w piatek do lekarza. Mialam dzis isc po wyniki ale nie zdarzyłam a boje sie w ten upał chodzic wiec poprosiłam by wyniki dano od razu do mojej kartoteki i mam z głowy.
Glukoza w sumie nie była taka zła - gdyby nie fakt ze rozpuscili ja w prawie goracej wodzie co spotegowalo słodycz.
A oto takie łozeczko kupiła Kacperkowi moja siostra :)
(http://www.drewex.com/asortyment/kuba_ii_3.jpg)
§ pościel dwuelementowa - (poszwa+poszewka)
§ okrągły szczebel
§ szuflada (posiada pokrywę)
§ wymiary 120x60x84cm
§ wyjmowane szczebelki w standardzie
§ zapakowane w częściach w karton do łatwego montażu(załączona instrukcja)
§ do montażu zastosowane są śruby z nakrętkami młotkowymi umożliwiające wielokrotny montaż i demontaż.
Doskonałej jakości dwustronny materac kokosowo-gryczany,
wykonany z atestowanych materiałów najwyższej jakości potwierdzonej certyfikatami:
Ø Pianka poliuretanowa Atest PZH nr HZ/09114/02
Ø Mata kokosowa Öko - TEX Standard 100
Materac posiada właściwości antyalergiczne, antypotowe i przeciwodleżynowe,wspomaga leczenie wad kręgosłupa.
Warstwa gryki o właściwościach:
- antyalergicznych - taniny zawarte w łusce gryczanej hamują rozwój roztoczy oraz innych szkodliwych mikroorganizmów,
- antypotowych - łuska posiada dobre właściwości wchłaniające wilgoć - nie nagrzewa się. Łatwo oddaje ciepło oraz wilgoć do otoczenia,
-antystresowe - gryka neutralizuje szkodliwe promieniowanie elektromagnetyczne oraz promieniowanie żył wodnych,
- przeciwodleżynowe i rehabilitacyjne - dzięki sypkiej konsystencji warstwa łuski dopasowuje się do pozycji ciała w czasie snu.
Wszystkie łóżeczka 60cm x 120cm DREWEX wykonane są z litego drewna dzięki czemu są zdrowe, wytrzymałe i gwarantują wychowanie niejednego dziecka. Posiadają trzy poziomy mocowań podłogi, co jest wygodne dla matki, zwłaszcza w pierwszym okresie po urodzeniu dziecka i bezpieczne, kiedy dziecko rośnie.
Cudne bedzie :)
-
Antalis ja mam bardzo podobne łóżeczko ale z firmy Klupś bardzo ładnie się prezentuje:)
-
A ja dziś kupiłam łóżeczko..i też drewexu
-
łóżeczko wygląda na solidne i praktyczne. super że ma szuflade bo zawsze możesz tam cosik wkrzucić.
-
Fajne łóżeczko.
My pewnie też podobne kupimy ale chcę też takie turystyczne, składane, bardzo przydatne jest, szczególnie w naszym domu, w którym trzeba się sporo przemieszczać aby dojść do pokoju malucha:)
-
Antalis łóżeczko jest superanckie, ale ty masz dobrze z siostrą.
-
Antalis co do siary to ja jej nie miałam i karmiłam bez problemów od razu po porodzie wiec to chyba bez znaczenia.. ot tak ma Twój organizm i juz :)
A czkawka :) hi hi mozesz byc PEWNA NA !)% ze po porodzie tez będzie miał czkawkę i nie ma na to rady :) niby mówi sie ze do piersi ..popić ..a moja Ninka dostawałą zawsze czkawki jak skonczyła jedzenie :) ale to NATURALNIE i nic sie nie martw :)
łóżeczko i posciel sliczniusie :) i fajnie ze ma szuflade :) bo przy dziecku takich schowków nigdy za duzo :)
-
moja mala tea jak odbije to potem ma czkawke
to co mam ja znowu do cyca dostawiac?
-
No to sie siostra spisała :d Łózeczko superowe na pewno Kacperkowi się spodoba, a szuflada pod spodem to baaaardzo dobry pomysł :D
-
O tak moja siostra to nieoceniony skarb :) Az dziw ze wytrzymuje te moje wszystkie pytania i watpliwosci :P
Jutro chciałam isc od lekarza ale jakos nie mam ochoty, wprawdzie ostatnia wizyta byla 18.05 wiec ni emuse isc jeszcze ale tak jakos chcialam sie wybrac bo martwie sie czy wyniki sa dobre a niestety nie mam do nich wglądu. Pozatym czekam na pare przesyłek z Allegro w tym jedna na ktorej mi zalezy bo to dla kolezanki dla Rafala ktora w poniedzialek lub wtorek jedzie na urlop i zamowilam jej Scroba ( polska wersje scrabble ).
Chyba sobie daruje tego lekarza jutro, jakiegos takiego doła znów łapie :( To chyba przez to ze tak mało meza mam przy sobie :(
-
Antalis na doły najlepsze jest FORUM :D przeciez dobrze o tym wiesz :D Męza nie masz może na stałe przy sobie, ale Kacperek pilnuje Cie non stop :!:
-
Maz jest kochany i bardzo troskliwy lecz niestety duuzo pracuje - ot uroki pracy w całodobowej aptece :(
Kacperek pilnuje i dzielnie sie trzyma ale tez teskni za tata. Najgorsze jest to ze ja do innych ludzi mam "wstret" - nie chce sie z nikim spotykac. Brak mi tylko meza :(
W sobote jedziemy odebrac wozek - moze to poprawi mi humor. Niestety fotek nie bedzie bo wozek zostaje u rodzicow w domu i zostanie do nas przywieziony na krotko przed porodem lub juz po porodzie. Po pierwsze nie ma za bardzo miejsca go u nas trzymac, zwłaszcza teraz gdy remontujemy balkon ( na raty bo Rafal wolne ma dopiero 22-25 czerwca ), a po drugie jest taki przesad ze nie powinno sie trzymac wozka zbyt wczesnie w domu, tak jak pustego bujac nie wolno - niby głupie ale tak jakos chce tego uniknąc.
Moi rodzice kupili małemu lezaczek - bedzie on u rodzicow co by wnuczek mial w czym sie pobujac jak przyjedzie do babci :) Oj bedzie sie miał kacperek dobrze z babcia i dziadkiem :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2034/203432/20343253/203432532)
-
No śliczny leżaczek widzę że dziadkowie szaleją jak moi:)
-
Antalis moja Tosia ma tai sam...przedstawiam dowód jak sie spisuje
(http://images21.fotosik.pl/369/0260bdd44f506fd7med.jpg)
-
Jak Kacperek sie urodzi to wstawisz zdjęcie obok Tosi :)
Domyslam Ci jak jest Ci smutno bez meza... ale cóz zrobić...
Tak myslę sobie że ja nie mam czasu na grzebanie na allegro zreszta czesto mam pecha :(.. Ela tez juz w pracy czasu brak..
a Twój Kacperek ma juz wszystko wiec moze tak mojej Nince poszukasz czegoś fajnego :) :) :)
-
hihi i tym samym Antalis zyska nowy przydomek - Antalis łowca okazji na allegro :)
-
Łowca okazji na Allegro :) Fajnie :)
Mnie wiele nie trzeba - wciaz buszuje po Allegro ,aby poprzegladac musze :)
Oczywiscie teraz znajduje tyle okazji ze szok .W razie czego mozna mnie :wynajac" do szukania okazji :)
A znajoma któa się stara o fasolke jak tylko zafasolkuje dostanie cosik ode mnie :) Chcialam jej juz teraz wyslac ale nie chce zapeszac. Takze mała paczuszka lezy u mnie w szafie i czeka:)
Do lekarza nie ide. Stwierdziłam ze z moim dolem nie powinnam sie nigdzie pokazywac. Kurcze gdzie ja łapłam taki humor - dzis jak Rafal wychodzil do pracy to puscil małemu pozytywke a ja ... sie :'( Jutro jedziemy po wozek - moze to mi poprawi humor.
-
Fajniutkie łóżeczko :D My tez zamówiliśmy ten model - jedynie że bez szufladki :D
Mam nadzieję że będą nam się dobrze sprawować :ok:
A siostrę masz kochaną :serce:
Też by mi się taka przydała :skacza:
Allegro powidacie 8) 8) 8)
tez miałam taki okres że buszowałam tam codziennie - chociażby żeby tylko sprawdzić co jest -> to straszliweeee wciaga (połowę ciuszków mam z aukcji allegro) ale teraz jestem na odwyku ;D ;D ;D
Bo jednak OKAZJE kuszą a potem stan konta zastraszajaco maleje :D
Ale Tobie Antalis życze powodzenia w wynajdowaniu różności :D
Trzymaj się jakoś i nic sie nie martw!
No i powodzenia przy odbieraniu wózeczka :ok:
-
Nie martw sie.. to minie...
-
Juz po wózek idziecie??? Strasznie szybko...
Niby człowiek nie wierzy w przesądy...ale ja bym tam jeszcze poczekała.....
Ja mam do porodu prawie 10 tyg. a za wózkiem dopiero sie rozglądam- a i tak nie mam zamiaru kupić wczesniej niż w 36 tyg....Nie będę wywoływać wilka z lasu.....
Tyle masz rzeczy,że gościom rzeczywiście niewiele zostawiłaś....
-
nie ma co w przesądy wierzyć :!: Leżanka bardzo fajna :D Kacperkowi na pewno będzie w niej wygodnie :!: A Twój zły nastrój niech szybko mija...
-
Antalis muszę Ci napisać, że mojej bliskiej koleżance 07.04.07 urodził się Kacperek właśnie. Jest taki ładny, że jak Twój też taki będzie przystojniak, to ja cienko widzę serca forumkowych córek :) Chyba, że one pierwsze to serce chłopakom złamią :)
-
Ninka -tego dnia moja siostra skończyła 18 lat...i świetna z niej babka....
-
Ninka -tego dnia moja siostra skończyła 18 lat...i świetna z niej babka....
A ja tego dnia 22 :)
-
ależ fajna data :) dla wielu osób :D
-
NO pięknie, leżaczek wygląda interesująco i na pewno wygodny dla maluszka.
Antalis, a czy coś Wam zostało jeszcze do kupienia? Bo mam wrażenie, ze już prawie wszystko macie:) Pewnie jeszcze mnóstwo drobiazgów, bo trochę tego trzeba.
Ja to nawet nie wiem kiedy sie zabrać za kupowanie czegokolwiek, chyba faktycznie takie kupowanie na raty jest dobrym rozwiązaniem.
-
Wozek juz kupilismy bi nigdy nic nei wiadomo. Ja w te upaly malo wychodze i . Wozek bedzie stal u rodzicow wiec do domu go nie przynosze a przesad jest taki ze w domu miec nie wolno. Ja jestem z od\sob ktore wola miec wszystko pol roku wczesniej niz o dzien za pozno :)
Ninko na pewno jest fajny bo Kacperki to fajne chłopaki :)
Pozostało nam do kupienia ... szlafrok ,kapcie, zestaw do pzremywania pepuszka, sudocrem, Oilatum i Tantum Rosa :)
Za 3 miesiece bede rodzic a juz mam w sumie 99% zakupów - jest to o tyle dobrze ze bede mogla spac spokojnie, a i budzet nie zostal jakos naraz nadszarpniety. Osobiscie uwazam ze jak sie robi zakupki takie raz a duze to potem bedac w hurtowni czy gdzies kupuje sie wiele niepotrzebnych rzeczy i wszystko naraz a tak jest czas na przejzenie cen, skorzystanie z jakichs promocji itp. :) No a przy tym jaka frajda - zakupy trwajace 6 miesiecy to jest to :D
-
Mi do porodu zostały 2 m-ce, a nawet w połowie nie mam tylu rzeczy ile Ty masz...No,ale my czekamy na nową szafę i wtedy pozabieram rzeczy, które mam dostać od swojej przyjaciółki. Zrobimy mały przegląd i będzie wiadomo co kupić, a co nie....
Z nowych zakupów to kupiłam wanienkę w ,,Biedronce" za 19,99. Długa na 1m
-
A oto co moj maz dostanie na swoj pierwszy dzien ojca od Kacperka :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2040/204005/20400558/204005582)(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2040/204006/20400606/204006060_1)
Na kolankach mają specjalne gumki, dzięki którym maluch mknie do przodu z zawrotną prędkością :)
Dzięki gumkom nie poślizgnie się!
Specjalne ochraniacze na kolankach zabezpieczą delikatną skórkę młodego podróżnika.
Na pupie napis - MÓJ TATA MNIE KOCHA- żeby tata pamiętał :) jak maluch coś nabroi.
Co prawda te wygrane sa rozowe ale mnie to nie przeszkadza :) Dziecko to dziecko i ma chodzic w kolorowych ciuszkach :) Najwyzej naszyje na nie jakis samochodzik :) Poki co sie wstrzymam bo jeszcze coreczka sie urodzi i bedzie zonk :)
-
Prezent dla tatusia jest extra ;D
Co do plci nigdy nie wiadomo chyba na 100% czy lekarz sie nie pomylil ;D
-
Zgadzam sie z Tobą - nigdy nie wiadomo :) Niby lekarka widziala " jojka" ale te klejnociki czasem nagle "odpadaja" i rodzi sie sliczna dziewczynka :) Takze pozyjemy - zobaczymy :)
-
Dlatego nigdy nie wolno sie tak do konca nastawiac na konkretna plec bo pozniej moze byc wielkie rozczarowanie :o ;D
Najwazniejsze aby bylo zdrowe :) :dzidzia:
-
A ja uważam, że bardzo dobrze ,że zaczęłaś zakupki wcześniej bez nerwów, bez pośmiechu, bo różnie bywa. Ja tak czekałam jak Lea chce, powiedziałam, że w 36 tygodniu zaczne, ale niespodziewanie znalazłam się w szpitalu i było zagrożenie, że poleże do końca i co wtedy lipa. Całe szczęście wyszłam po tygodniu ale sprężyłam się i w ciagu tygodnia kupiliśmy wszystko, łącznie z wózkiem chociaż byłąm obolała i nie miałam sił już na takie wojaże.
A co do wózka to też np. na model który my wybraliśmy mają deficyt w hurtowniach i jakbyśmy nie kupili ostatniego, to koleją dostawę mają dopiero na koniec lipca początek sierpnia. A dzidziuś byłby bez wózka tyle czasu.
A ja w przesądy nie wierzę i tak jest wszystko w rękach Boga.
Antalis śliczny prezent dla tatusia, ja znalazłam jeszcze takie słodkie body, pewnie widziałaś z napisem córeczka tatusia lub zamienny synek tatusia. Rewelacja:)
POzdrawiam
-
Dziewczyny KUPILISMY WOZ:) Zdarzyłam zrobic zdjecia tylko godnolce :) Roznica kolorów spowodowana jest lampa błyskowa :) Tak na serio to jest taki kolor jak na zdjeciu nr 1 :)
(http://img366.imageshack.us/img366/6568/dsc00893ib7.jpg) (http://img525.imageshack.us/img525/138/dsc00894bu5.jpg)
-
No śliczny wózeczek :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2: :brawo_2:
-
Megi28 dzieki :) Tez jestesmy bardzo zadowoleni :) Ma duza gondolkę wiec maluch ni ebedzie jak sledz w puszce.
Jeszcze nie ma siodmej a ja juz na nogach :( Po 5 jakichs dwoch gosci lało sie nam pod blokiem :boks_4: potem ten jeden probował głową rozbic szybe w zaparkowanym przed blokiem samochodem :glowa_w_mur: a gdy ta sztuka sie nie udała - rozwalił pięscią szybę w wejsciowych drzwiach do klatki. Jazda była niezła.
Własnie zauwazyłam ze wygrałam na aukcji jeszcze jeden ciuszek na dzien ojca za całe 15,50 zł:) Oto On :
(http://alla.freehost.pl/ARK/1.JPG)
-
Wózek sliczny i zakupy równiez :D
-
Antalis, super ten ciuszek:) I wózio tez.
jejj, jak ja bym juz chciala bym po USG 03.07 i tez juz cos kupic:) teraz na razie cos mnie blokuje...ale za to bylam w H&M poogladac:) Chce poczekac, az beda wyprzedaze i wtedy zrobie napad:) Chociaz same bodziaki, spiochy itp bo mi to bardziej zimowe rzeczy potrzebne beda.
-
Ten kompleciek jest BOSKI :)
-
No i wrociłam od rodziców - maz znow w pracy do 22:00 to co sie miałam sama nudzic.
W tzw. miedzyczasie maz zapragnał zrobic u siebie w aptece zakupki dla maluszka - kupił :
:)Oilatum
:)Sudocrem
:)gaziki
:)sol fizjologiczną
:)podklady dla mnie do szpitala
:)mydelko - moze sie przydac
:)gruszke do noska
:)Gencjane
I to chyba finito z maluszkowych drobiazgów. Dla mnie kupił kolejne opakowanie witaminek i Tantum Rosa z irygatorem. Jeszcze tylko szlafroczek oraz papcie i moge sobie odpoczac - zakupki z głowy - teraz coby sie nei dzialo - maluszek ma juz wszytko :)
-
Witam :)
Kolejny tydzien sie zaczał ( ah jak te weekendy szybko mijaja ) . Dzis tez zaczelismy 28 tydzien a zarazem III trymestr :) a dopiero co zakładałam ten wątek :)
TYDZIEŃ 28
(26. tydzień po poczęciu)
Witaj w trzecim trymestrze!
Wkroczyłaś w ostatni etap ciąży. Pewnie nie możesz już doczekać się porodu. Dziecko rośnie coraz szybciej i, niestety, pojawiają się kolejne dolegliwości: skurcze nóg, hemoroidy i żylaki.
Zofia czy Weronika ? Mateusz czy Dawid ? Nadawanie dziecku imienia ma jakąś magiczną moc. Zanim się zdecydujesz, dowiedz się więcej o znaczeniu wybranego imienia. Jeśli wciąż czujesz zamęt, nie martw się: być może, kiedy już zobaczysz maleństwo, jego imię nasunie Ci się samo!
Ty
Dno macicy znajduje się obecnie 3 cm powyżej pępka. W związku z tym może niekiedy brakować Ci oddechu.
Z pewnością w Twoim życiu niejednokrotnie pojawiają się chwile zmęczenia, załamania czy mieszanych uczuć. Walka z nimi może zabrać Ci sporo energii. Być może lepiej w takich momentach zastanowić się, dlaczego masz problemy i co w związku z tym czujesz ? Myśl o konkretnych uczuciach związanych z aktualnym wydarzeniem. Najważniejsze jest rozwiązywanie problemów na bieżąco.
Twoje dziecko
Twój maluch z zapałem ćwiczy ssanie - na razie na swoim kciuku. Mózg dziecka szybko rośnie i przybiera pofałdowaną formę. Komórek nerwowych już nie przybywa, dokonują się natomiast przemiany jakościowe układu nerwowego. Na ciele zaczyna zanikać meszek płodowy, pozostając jedynie na plecach.
Naukowcy twierdzą, że na tym etapie ciąży dzieci... śnią. Oznacza to, że podczas snu dziecka można wyodrębnić fazę REM, tak zwany okres marzeń sennych. Być może maluszek śni o Waszej wspólnej przyszłości?
Jak juz wiecie imie wybrane - bedzie KACPEREK o ile płec sie potwierdzi :P . Oto co pisza o Kacprach w necie :
Imię (męskie): Kacper
Zdrobnienia: Kacperek
Pochodzenie: perskie
Imię pochodzi od słowa podskarbi, stróż lub wspaniały. Domniemane imię jednego z trzech mędrców (króli, magów) z Nowego Testamentu. Charakter: Są to z pewnością ludzie o trudnym charakterze, jak wszyscy ci, którzy mają coś ważnego do zrobienia. Mogą znaleźć się na czele wielkich ruchów społecznych, albo też, ulegając swemu cholerycznemu charakterowi - stracić kontakt z rzeczywistością. Lubią zawody, w których coś się dzieje: mogą być lotnikami, politykami, piosenkarzami, sportowcami... Nie znoszą skoszarowania i ograniczenia swobody. Kochają rodzinę, ognisko domowe służy im za odskocznię do nowych przygód.
Imieniny:
6 Styczeń
Osoba nosząca imię Kacper jest:
Wesoła, optymistyczna, dwocipna dusza towarzyska.
Kacper - opiekuńczy, oszczędny, godny zaufania, dobry doradca. Lubi wygody i zaszczyty.
A tutaj jeszcze jeden opis imienia :
KACPER
Charakterystyka:
Trudno znaleźć kogoś, kto byłby większym optymistą od Ciebie! Z natury jesteś wesoły pogodny i serdeczny, masz ogromne poczucie humoru i z łatwością zjednujesz sobie sympatię otoczenia. Zazwyczaj bywasz duszą towarzystwa, dowcipami sypiesz jak z rękawa, uwielbiasz wydawać przyjęcia i błyszczeć w gronie znajomych. Nie da się ukryć - jesteś łasy na pochlebstwa, lubisz słuchać komplementów pod swoim adresem, pragniesz być podziwiany (uważaj, byś nie stał się zbyt pewny siebie i nie zaczął przeceniać własnych możliwości). Dobrze jednak radzisz sobie wśród rówieśników; często im przewodzisz, cieszysz autorytetem dzięki swej tolerancji i umiejętności dyplomatycznego postępowania. Wprawdzie łatwo wpadasz w złość (a wtedy sielanka może zmienić się awanturę), ale Twoja porywczość szybko mija. Cechuje Cię śmiałość i niezależność, aktywność i dynamizm. Unikasz spokojnych i monotonnych zajęć, którym nie towarzyszą silne emocje; odpowiada Ci ruchliwy tryb życia i rozmach, nie przywiązujesz natomiast wagi do drobiazgów i zbytniej dokładności. Potrafisz wykorzystać każdą szansę na osiągnięcie sukcesu, ale musi mieć to związek z kontaktami z ludźmi, gdyż źle się czujesz skazany na samotność w czterech ścianach własnego domu.
Z tego wynika ze nasz malec duuzo odziedziczy po mamusi :P ktora tez ma trudny charakter i nie znosi ograniczen :)
Jutro wizyta u lekarza - straszne :( Trzea sie przygotowac spychicznie. Jeny baby to powinny jakies odszkodowania dostawac za krzywdy moralne jakich doznaja na wizycie u lekarza :P . A jak sobie pomysle ze juz wkrotce wizyta nie bedzie co miesiac tylko co 2 tygodnie a potem co tydzien to :mdleje:
-
Gratuluję 28 tygodnia ;D :skacza:. To może zaszczycisz nas zdjęciem Kacperka w 28-tygodniowym brzuszku :brewki:
-
Brzuszek chyba nie urósł zbyt wiele ale ok jak tylko baterie sie naładuja :)
-
no i 28 tydzien :) super :)
-
Dziewczyny uzywałyscie termoforkow jak maluszki miały kolke ??
-
Nio widze że wóziczek juz jest ;D ;D ;D
I Ty - prawie cała gotowa, tylko się martwię czym teraz będziesz się zajmować jak dla Maleństwa masz juz wszytsko i torba do szpitala tez gotowa :skacza:
Żarty żartami ale na poważnie to podziwiam Cię za konsekwencję :brawo:
I te prezenciaki dla Taty - bajeranckie :skacza:
Muszę chyba też coś wyszukać :D
-
Dzieki Tajusiu :)
Co do konsekwencji to od zawsze tak mam - czuje sie spojojniejsza i bezpieczniejsza wiedząc ze juz jest wszystko ok i co by sie nie działo ja mam juz wszystko pokupowane.
Z ta torba to nie jest tak - jest juz spakowana ale taka "na teraz" w razie czego. W lipcu zaczynam wielkie pranie i prasowanie - moze troszke za wczesnie ale boje sie upałow i ze nie wystoje przy desce. A tak popiore, poprasuje a to wszystko na raty tak by wrzesien zleciał mi juz tylko na czekaniu :)
Jestem teraz na takim etapie ze chyba zaczne obmyslac menu na chrzciny ktore beda robione w domku :P
A tak na serio to przedemna w sierpniu ( miesiac przed terminem ) czekaja mnie urodziny pierwsze po slubie wiec chce pokazac czego mnie mama nauczyla :) Obym tylko dala rade z brzuszkiem :)
Kozelanki to jak z tym termoforkiem - uzywałyscie na kolki ??
-
Antalis wiesz nie wiem jak z termoforkiem ale ja kiedys kupilam na allegro taki niby dla dziecka w pluszowym opakowaniu. tzn to wygladało jak hipopotam a w srodku był wkład termoforu. mi sie to bardzo przydaje przy okresie i czasem przy transporcie Tofika (królik) zima do weterynarza. moge tylko powiedziec ze to dlugo trzyma cieplo, jest milutki i raczej sie dziecko tym nie poparzy no i niby fajna sprawa bo mozesz przytulic to do dziecka w raziejakbys musiala je wygrzac... nie wiem jak z kolkami bo na to słyszalam o patencie pt. suszarka i np. ciepła tera zdjeta z kaloryfera. skoro stosuje sie takie "oklady" to termofor tez powinien byc ok tym bardziej ze ten dla dzieci jest niezbyt duzy i tym samym lekki.
-
Własnie Ewelinko o takim myślałam :)
(http://photos.allegro.pl/photos/oryginal/20/2050/205036/20503688/205036880)
Tak sie zastanawiam czy by sie nie przydał przy jakims bolu brzuszka czy kolce własnie bo tak jak piszesz sama wiem ze np. ogrzana pieluszke daje sie na brzuszek. Taki termoforek przystosowany dla dzieci dałby mi wiecej pewnosci ze maluszek sie nie poparzy a jego dziecieca "forma" moze troszke "ukoic" bol dziecka.
No a pozatym i ja bede mogla go uzywac bo na sama mysl o okresie ciary mnie przechodza :( Oby po porodzie te straszne bole z przed ciazy mineły :blagam:
-
No i brzuszek 28 tydzien . Fotki byle jakie bo robione na szybko. Jak dla mnie to brzuchol sie nei zmienil od ostatniej fotki :)
(http://img443.imageshack.us/img443/2756/dsc00896ob6.jpg)(http://img381.imageshack.us/img381/7479/dsc00898cw1.jpg)
-
no brzusio juz zacny nie powiem
masz co nosic
a jesli chodzi o wizyty u gina to w ciazy to najlepszy przyjaciel kobiety
ja na szczescie nie miała z tym problemu
i bardzo dobrze że sie tak przygotowujesz ja tez wczesnie bylam gotowa i potem bylam spokojniejsza
-
eee Antalis mi sie zdaje że brzuszek przybrał nieco bardziej podłuzną forme bo wczesniej był okraglutki. chyba ze Kacperek akurat ułozyl sie inaczej no i zdaje mi sie że jest juz mocniej wypuklu u góry a nie tylko w okolicy pępka.
a termofor - identyczny jak ja kupowałam. super w utrzymaniu bo tego paluszka mozna prac. no i material jest dosc gruby wiec trzyma cieplo a jednocześnie grzeje tak że raczej nie ma szans sie poparzyc bo od gumy termoforu dzieli cialko jeszcze gruba warstwa pluszu.
u mnie na okres pomaga taki cieply okład wiec nawet jesli nie dla dzidzi to mozesz kupic go pod katem siebie, a nóz widelec przyda sie Wam obojgu.
-
Ewelinko mały sie troszke postawil a z tego co czytalam macica jest teraz wyzej niz wczesniej to dlatego chyba jest inny kształt brzuszka ;) Wiesz ja mam go na codzien wiec moze tego tak nie widze jak Ty :)
A co do termoforka to chyab go kupie - na pewno sie przyda ;)
-
na kolki u nas działała zwykła suszarka...
a brzuszek to juz juz juz :)
-
Faaajny brzuszek!! Gratuluję 7 miesiąca :)
-
Dzis wizyta u lekarza - co moze byc gorszego ???
Oby tylko wyniki były w normie :blagam:
-
Lekarza dzis nie ma ... znowu dzien zwłoki i mojej meki psychicznej :(
Zeby poprawic sobie humor ide dokupic jeszcze pieluszki i kaftaniki dla małego :)
-
bedzie dobrze - trzymam kciuki i czekam na wiesci
-
Antalis, a dlaczego tak nie lubisz tych wizyt???
Masz takie ogólne podejście czy są one może w późniejszym okresie np. bolesne???
Pobuszuj na allegro, pewnie pomoże:)
-
Antalis Gratuluje super brzuszka :) :brawo:
Zwloka u lekarza zawsze jest nerwowa bo chyba kazda z nas chce sie dowiedziec ,z eu naszgo maluszka jest wszystko w porzadku .
Uszy do gory :uscisk:
-
Antalis, a dlaczego tak nie lubisz tych wizyt???
Masz takie ogólne podejście czy są one może w późniejszym okresie np. bolesne???
W sumie ginekolog jest spoko i ale badanie zawsze boli i to z mojej winy - taka jakas blokada czy cuś. Za kazdym razem jak pcha mi tam to takie narzedzie ( nie wiem jak sie nazywa ) to tak sie spinam ze boli nieziemsko :( Lekarz stara sie mnie rozluznic, zagaduje mnie a ja i tak sie "zamykam w sobie".Jakies 2 miesiace temu tak sie spiełam ze krew mi poleciała bo uszkodziłam sobie jakies naczynko czy cos. Chyba 1 czy dwa udało mi sie rozluznić i prawie nic nie poczułam. Jeszcze troche i bedzie z głowy - choc jak sobie pomysle ze za miesiac liczaba wizyt sie zwiekszy i bede tam chodzic co dwa a potem co tydzien to :o
Dla dzidzi wytrzymam wszystko :) Wiem ze poród boli bardziej :) Choc nie chodzi tu nawet o bol tylko o ten dyskomfort - obca osoba i . Jakos trudno mi sie przełamac - chyba za bardzo wstydliwa jestem.
Mnie znów dół dopada :( Byłam z mezem na malutkich zakupkach. Miałam kupić pare kaftaników bo mam chyba tylko 2 a ze sklepu wyszlam z kaftanikiem i spioszkami, pieluszka flanelową, małym reczniczkiem takim dzieciecym kolorowym i dostalismy gratis myjkę :) No to na potwierdzenie dwie dotki spioszkow z kaftanikiem oraz reczniczek:
(http://img505.imageshack.us/img505/2162/dsc00899yg6.jpg) (http://img152.imageshack.us/img152/9939/dsc00900tc8.jpg)
Maz wyszedł do pracy ... do wieczora sama samiutka.
-
Kochana nie smutaj sie...
a co do dyskomforty to powiem Ci cos smiesznego :)
Jak juz miałam pełne rozwarcie i lekarz powiedział aby weszła na łózko ...podciągneła nogi na siebie.........
boli jak cholera... rodze a ja sobie mysle:
- kurcze jak ja muszę głupio wyglądać w takiej pozycji z dupą na wieszchu ;D ;D ;D ;D
ale jak przyszedł skurcz to zapomniałam szybko :) :) :)
-
Martus sadze ze ze mna tez tak bedzie :) ale poki co jednak skrępowanie jest i nie umiem sobie z nim poradzic. A potem to z tyłkiem na wierzchu moge latac :P Do lekarza mam zadzwonic jutro zobaczyc czy bedzie. Wole miec to juz za soba. Ogolnie u lekarza to moge siedziec ze 2 godz i jest gicior - byle tylko mnie nie badal :)
Ide sobie zjesc grzanke z tunczykiem :)
-
Ja sie też zawsze "spinam" ale na szczęście tylko na początku badania, potem zawsze patrzę gdzieś w bok, lub w okno i staram sie nie myśleć, ze ktoś tam w środku "buszuje" ;) I nawet pomaga. Ja jakoś spróbowałam sobie wytłumaczyć, ze lekarz podchodzi do badania zupełnie "instrumentalnie" tzn. dla niego to "chleb powszedni" i tylko my mamy takie wstydliwe odczucia:)
Antalis, dzióbek do góry!!!!!!!!!!!!!
Mąż już niedługo wraca:)
-
ehhh współczuję Wam kobitki z tymi badaniami, to chyba wszystko zależy od naszej natury ale też dużo od podejścia lekarza, mój jakoś tak mnie traktuje (bardziej jak córkę niż pacjentkę- moze tez duża róźnica wieku, nie wiem jak czułabym sie przy młodym lekarzu ??? ) że czuje sie przy nim swobodnie, i badanie nie jest dla mnie bolesne, chociaż zimny metalowy wziernik to duży dyskomfort :(
a propo włąśnie wróciłam z fotela ginekologicznego :D ale wieści takie dobre że w ogóle nie bolało :D :D :D
ładniutkie te śpioszki i ręczniczek - ja własnie w ciąży WYJĄTKOWO polubiłam zielony kolor ;D ;D ;D
mamy zielone ściany w pokoju, zieloną wanienkę, zielonkawą posciel, zielony przewijak, normalnie zielono mi :D
-
Tajusiu no to witam w klubie -tez mam zielone sciany w pokoju Kacperka, zielony przewijak, wanienke a i ciuszki zielone wpadly mi w oko :)
Moj lekarz niestety nic na to nie poradzi ze taka jestem - uparłam sie i tyle. Wiem ze sie biedak stara, mowi do mnie takim cieplym głosem i zawsze w trakcie "aplikowania" tego wziernika czy co to tam jest zadaje mi jakies pytanie chyba po to bym skupiła sie na odpowiedzi a nie na badaniu. Nawet narzedzia ma ciepłe bo wiadomo jak zimnym sie tam dotknie to od razu "odrzuca".
To wszystko to chyba wina lekarki u ktorej byłam jakos rok przed slubem . Wiecie wizyta taka kontrolna a ta sie ze mna obeszła jak nie wiem z czym. Zero delikatnosci i - wtedy to powiedzialam ze do baby wiecej nie pojde. I teraz pewnie przez nia mam taka blokade :(
Postaram sie jutro myslec o czyms przyjemnym ( hehe moze jeszcze to polubie :P ).
-
Nie smuć się kochana :przytul:
Ja takich badań też nie lubie...zresztą nie znam kobiety dla której to jest przyjemne... Jutro też mam badania- także nie jesteś sama! I wogóle ja to się jeszcze boję, że cos do mnie powiedzą a ja nie zrozumiem... :popija:
No ale nic...
A samiuśka to siedzę już drugi tydzień, bo irek ma nocki, wstaje o 15 a o 17.30 juz go nie ma... i tyle z tego mam...
Powodzonka jutro
-
To wszystko to chyba wina lekarki u ktorej byłam jakos rok przed slubem . Wiecie wizyta taka kontrolna a ta sie ze mna obeszła jak nie wiem z czym. Zero delikatnosci i - wtedy to powiedzialam ze do baby wiecej nie pojde. I teraz pewnie przez nia mam taka blokade :(
Postaram sie jutro myslec o czyms przyjemnym ( hehe moze jeszcze to polubie :P ).
dlatego właśnie od razu postanowiłam ze nie bedę nigdy przenigdy chodzić do kobiety-gina uważam że faceci są duzo bardziej wyrozumiali i delikatniejsi :D
a z tą przyjemnością :D to uważaj bo jeszcze będą kłopoty :Nie_powiem:
-
a ja nie mam z tym problemu tzn z badaniem
poprostu klade sie i rozkładam nogi :)
wiem ze to dziwnie brzmi ale poprostu traktuje to jak normalną wizyte u lekarza
prawde mowiac radze dziewczynki zaczac sie przełamywac bo przy porodzie nikt sie nie bedzie cackał a czasem obserwatorów jest kilku a ty lezysz z dupą na wierzchu
i uwierzcie mi że potem to juz wam bedzie wszystko jedno byle urodzic
a pod sam koniec to dopiero cała ameryka na wierzchu
i sa tam polozna pielegniarka noworodkowa i moze jeszcze lekarz lub jakas studentka
i wszyscy patrzą a tu trzeba przec!!!!
a jesli chodzi o babe lekarza to mam podobne doswiadczenia
nienawidze!!!!!
-
:drapanie: troche mnie zastanawia ,ze lekarze nadal uzywaja metalowych wziernikow , bo ja juz od dluzszego czasu pamietam ,ze zaczeli juz uzywac plastikowych (jednorazowych ) :drapanie:
Ja tez nie mam zadnych oporow do badan podczas wizyt , natomiast jesli chodzi o delikatnosc tez zauwazylam ,ze mezczyzni sa delikatniejsi ;D dla mnie nie ma znaczeni czy lekarz to facet czy kobieta 8) moze kiedy mialam 18 lat to wtedy sie wstydzilam a teraz najwazniejsze aby lekarz byl dobry w tym co robi :)
-
Moj uzywa wziernika ( nie wiem czy to dobre slowo - chyba nie.To cos wyglada jak klamerka-gdy lekarz naciska z jednej strony to druga sie rozwiera ) plastikowego takiego przezroczystego.
Dla mnie dyskomfort psychiczny przy badaniu powoduje dyskomfort fizyczny ( nie strach przed bolem ) bo boje sie ze znow bedzie bolało jak wtedy przy tej glupiej lekarce ;( Sadze ze nawet przy siastrze ktora mam nadzieje bedzie przy porodzie nie bede sie wstydzic.
Za 40 minut maz bedzie w domku - nareszcie :) A jutro odwiezie mnie do lekarza ( o ile ten bedzie w pracy bo chyba ma L4 - musze siostry zapytac bo z nim pracuje )
-
Antalis tak to sie nazywa wziernik .
To czekamy na jutrzejsze wiesci po wizycie i mam nadzieje ,z enie bedzie bolalo :)
-
Aga z tym termoforkiem to nie wiem
ale wiem że na bank działa suszara
co do bólu to przy 10 cm rozwraciu jak miałam ostatnie badanie to darłam się jak głupia tak mnie bolało
no i nie smuć się tu głowa do góry
-
I co byliście u lekarza?? napewno wszystko jest ok :) buziaki dla Kacperka
-
no dokladnie jak juz bylo 10 cm to badanie nie bylo zbyt przyjemne :)
-
Witamy :)
Cały dzien spedziłam u rodziców :)
Po wizycie u lekarza same dobre wiesci :) Wyniki hemoglobiny slizcnie sie poprawiły i sa na poziomie 11,3 g/dl, cisnienie 130/85, akcja serca maluszka 136 :) Wysokosc dna macicy 3 palce nad pepkiem czy jak to tam sie okresla :P .
Cukier wyszedł ok wiec cukrzycy ni widu ni słychu :)
Mały dzis szalał przy badaniu i ni edawał sobie zbadac tetna. Bawił sie z połozną w kotka i myszke - ona przyrzad w lewo a mały uciekał w prawo i tak na przemian :) Na szczescie na chwilke sie uspokoil i bylo słychac serducho :) Polozna nie chciala mi bardzo naciskac na brzuch bo moiwla ze nie mam jeszcze skonczonych 28 tygodni a mocniejszy ucisk mogłby wywołac skurcze a tego przeciez nikt nie chce. Od razu widac ze zboj nam rosnie z tego Kacperka :)
I wiecie co ... badanie nie bolało nic a nic :D Odprezyłam sie na maksa i pomyslałam o naszej olkahof ktora tez miala miec dzis wizyte i nawet sie nie zorientowałam jak lekarz poprosil bym sie ubrała :)
Kolejna wizyta za miesiac a potem to juz czesciej bedzie .
A maz dzis kupił małemu grzechotke :
(http://www.e-lusia.pl/photo/grzechotka_krowa%20_canpol.jpg?sess_id=ad6801453a244e28ad444e6761c1ee93)
Kochany mezus :) Ma frajde z takich zakupków :)
-
Antalis widzisz jak chcesz to potrafisz :) I wyniki lepsze i badanie nie bolało i tak ma być ;D
Wiktorek tez ma taka grzechotkę :)
-
NO brawo!!!!!! Gratuluję odprężenia:) Czyli jednak i u Ciebie jest to możliwe ;)
Fantastyczne wieści, oby wyniki pozostały tak dobre do samego końca.
A prezent od tatusia dla małego uroczy:)
-
Rany jaka duchota :( Siekiere w powietrzu mozna powiesic.
Bylam u rodzicow ale zaczelo tak padac ze musialam wracac do domu bo na balkonie deski do balustrady zostaly :( Wrociłam do domu, zabrałam deski i co ??? ... przestało padac :mdleje: A maz znowu pracuje do 22:00 :( Na szczescie od jutra do poniedzialku ma WOLNE !! :skacza:
-
u mnie też padało, ale na szczęście tak o 15,30 przestało i sucha wróciłam z pracy.
teraz coś zaczyna grzmieć, więc też czeka mnie samotny wieczór :'(. tyle ja że mój do 23 będzie trwał
-
No to witam w druzynie :) Zanim moj mąz przyjedzie to tez bedzie po 23 :( Nuuuudy ......
-
okropne nudy. właśnie staram sie nadrobić zaległości bo od kiedy pracuję nie jestem z niczym na bierząco. ale dzieki bogu :) już po studiach, więc przynajmniej nad książkami siedzieć nie muszę :)
ja samotna jeszcze jutro, bo mój jutro też musi iść do pracy
-
Czesc dziewczynki :)
U nas od wczoraj trwa remont balkonu. Padałam pyskiem na twarz :P Plecy mnie bolały nieziemsko, nawet mialam cos w rodzaju paru skurczów - maz kazal sie polozyc bo bal sie ze mu na balkonie urodze. Ale musialam mu przeciez pomóc - w koncu to 4 pietro a on stal na drabinie i drapał stara farbę. Na domiar złego Rafal sam sie boi troche wysokosci - jego tato spadl z dachu w trakcie pracy no i Raf ma teraz taki uraz.
Dzis na szczescie przyszedł jego brat i mu pomaga. Wczoraj byl w pracy wiec nie mogl a starszy wolal sie spotkac z dziewczyna niz bratu pomoc :( Smutne to :(
Dzis juz jest lepiej - obiad ugotowany, ciasto upieczone :) wezniemy je tacie bo baaardzo lubi słodkie a ja zrobilam ciasto z czeresniami i kawałkami czekolady :)
Po poludniu idziemy na cmentarz a potem do mojego taty :)
Dzis po raz pierwszy ( a zarazem ostatni taki ) Rafal obchodzi dzien ojca :) Ciuszki powaliły go na kolana :)
-
Antalis to odpoczywaj i uwazaj na siebie :)
Mowisz ciasto z czeresniami i czekolada :Uu: smaka mi robisz a musze ograniczac slodycze :D
-
Nio Antalis...takie ciacho to bym chyba na raz wciągnęła...
-
Nio jednej tortownicy juz prawie nie ma :) Tylko keksówka została nieruszona bo to dla taty :)
Ja tez ograniczam słodycze bo mi sie ostatnio przytyło 3,5 kg :( ale to przez te nocne wcinanie ciasteczek i czekolady . Czasem wolalam zamiast sniadania czy kolacji zjesc ciasteczka :P Ale teraz z tym koniec bo do konca ciazy bede sie kulac :P . Narazie jestem 7,5 kg na plusie od poczatku ciązy - chcialabym tak do 12 kg gora dobic :) ale chciec to ja sobie moge :)
-
Antalis no ja max moge przytyc od 6 do 10 kg ;D za duzo wazylam przed ciaza wiec teraz nie moge sobie na to pozwolic ;D
Najpierw mialam +5 a ostatnio -1,5 czyli nadal +3,5 tak wiec kontrol musi byc ;D
-
Jagna to ty tak jak ja.....
Tylko,że ja na początku -6kg teraz +3,4kg więc nadal mam -2,6kg...ale będę ewenementem jeśli skończę ciążę z taka wagą z jaką zaczęłam...
-
No u mnie jest inna sytuacja bo na poczatku ciazy wazylam 55 kg przy wzroscie 167 cm wiec bylam dosc szczupła. Wiem jedno - mame juz przegoniłam :) - ona w pierwszej ciazy przytyła tylko 8 kg :)
Jakos boje sie "schudnac" , choc na poczatku ciazy przez wymioty waga tylko spadała :( Pozniej tylam 2 kg co miesiac a ostatnio 3,5 kg :) Wiem ze tyc musze bo Kacperek rosnie i to On stanowi czesc tej wagi, no do tego wody płodowe itp.
-
spokojnie na pocieszenie powiem ze na koniec się tyje najbardziej więc jeśli macie jakieś ograniczenia to ograniczajcie teraz niż na końcu bo wtedy dzidzius najbardziej przybiera :) ja na tej swojej diecie w sumie przytyłam 9 kilo :) jak narazie a juz zaczynamy 9 miesiąc wiec chyba już dużo wiecej nie bedzie :)
no to Kacperek to łobuziak :) mój też zawsze kopie w ten przyrząd od tetna lekarz aż sie śmieje :) łobuziaki te nasze chłopaki ale to dobrze :)
aha please wyślij kawałek ciacha ;)
-
Tym razem to Ty mi narobiłaś smaka tym placuchem .... mmmmmmmmm
Wagowo to można powiedzieć że byłyśmy zbliżone prze ciążą, tyle że ja 4 cm niższa jestem :/
Ciekawe ile mi się przytyje ..... bo na razie to się raczej rozciągam wszerz, a na wadze jakoś tego nie widać :/, za to w spodniach i owszem ...
-
ja na tej swojej diecie w sumie przytyłam 9 kilo :)
Madziulku a co to za dieta? :) Opowiedz koniecznie!
-
Gosiaczku to chyba dietka cukrzycowa bo Madziulek mial problemy z cukrem wiec lepiej bys nie musiala takiej dietki stosowac :)
Dzis robimy sobie z mezem dzien filmowy. Nogi i pachwiny bola tak ze trudno sie na nich utrzymac a dodatkowo straciły mi sie kostki - tak mam apki spuchniete :(
-
Gosiaczku to chyba dietka cukrzycowa bo Madziulek mial problemy z cukrem wiec lepiej bys nie musiala takiej dietki stosowac :)
a racja - zapomniałam :(
-
Tak dokładnie cukrzycowa dietka - dla kobiety w ciąży jest poprostu koszmarem ale za to potem można dojść szybko do siebie :)
Antalis współczuje spuchniętych stópek ...nachodziłaś sie dużo czy same tak spuchły? bo jak same to napomknij o tym lekarzowi na następnej wizycie :)
miłego filmowego dzionka
-
Madziulku nozki spuchly chyba przez spacerek - wybralismy sie pieszo na cmentarz i juz w polowie drogi mialam dosc :(
Teraz juz jest ok a ja odzyskałam kostki :)
Fajnie ze nasza Megi28 jest juz po wszystkim i moze tulic swoja kruszynke. Jest tez przykladem na to ze z przygotowaniami nie warto czekac :) - i tutaj moge odetchnac z ulga :)
-
TYDZIEŃ 29
(27. tydzień po poczęciu)
Na ostatniej prostej
Twoje uczucia wahają się pomiędzy zniecierpliwieniem (wydaje Ci się, że jesteś w ciąży "od zawsze") a obawą przed porodem. No cóż, nikt nie powie Ci, kiedy urodzisz, ale jedno jest pewne: kiedyś z pewnością to nastąpi.
Końcówka ciąży to dobry okres, aby zastanowić się nad wyborem lekarza dla Twojego dziecka. Wybierz się do okolicznych przychodni i porozmawiaj z pediatrami. Dobrym źródłem informacji mogą okazać się sąsiadki, koleżanki.
Od tego tygodnia większość lekarzy zaleca wizyty co dwa tygodnie, aż do ósmego miesiąca ciąży, kiedy to będziesz odwiedzała położnika raz na tydzień.
Ty
Jak tu spać z tą piłką z przodu ? Na brzuchu odpada, na wznak - bolą plecy... Spróbuj ułożyć się na boku, z poduszką między nogami i pod brzuchem. Wygodnie ?
Twoje rozmyślania nad hierarchią wartości pomogą Ci w znalezieniu odpowiedniego miejsca dla czekającej Cię roli matki. To od Ciebie zależy, czy stojące przed Tobą zadania będą ważnym wydarzeniem w Twoim życiu, czy traktowane jako konieczny obowiązek. Od tego też zależy czy będziesz się czuła szczęśliwą matką.
Twoje dziecko
Twoje dziecko nie rośnie już tak szybko, jak w poprzednich tygodniach. Maluch waży ponad kilogram i ma ponad 40 cm długości (z wyprostowanymi nogami). U dziecka wykształcony jest zmysł odczuwania temperatury. Jeżeli środowisko, w którym znajduje się maluch znacznie się oziębi lub ogrzeje - reakcja dziecka będzie podobna, jak w przypadku działania innych stresujących czynników.
No i mamy juz 29 tydzien :) Co prawda majestatycznych rozmiarów jeszcze nie osiaglam ( mam wrazenie ze brzuch od jakiegos czasu wcale nie rosnie ) ale juz plecy coraz bardziej nawalaja a w nocy coraz niewygodniej sie spi.
U nas dzis 3 czesci remontu balkonu - po zdrapaniu chyba z 4 wasrtw farby ( rany kto tu mieszkał wczesniej ) i wygruntowaniu balkonu przyszedł czas na szlifowanie i zrobienie czyms tam tego balkonu ( zapomnialam jak to zwią ) . Niestety dzis Rafał ma ostatni dzien wolnego wiec malowaniem bedzie sie trzeb zajac juz na raty po pracy, nie mowiac juz o zainstalowaniu nowej barierki. Bedzie git :) Nie wazne jak dlugo to trwa - wazne by bezpiecznie to zrobic.
-
WOW gonisz moja droga gonisz :) :) :)
jeszcze jakies 9 tygodni i zacznie sie karuzela :) całuski dla Was :)
-
Martus juz nie moge sie doczekac :) :tupot:
Ciekawe kiedy mi przejdzie i bede prosiła maluszka by wracał do brzuszka :P
-
hi hi hi trzeba by wyciągnąć srednią kiedy u mamy pojawia sie pierwszy raz mysl pt:
"oj chyba lepiej było w ciazy" :)
"nie było az tak sie spieszyć" :)
"a miało byc tak rózowo i dziecko miało wynagrodzić wszystko" :)
"czy ja kiedys sie wyspie" :)
"moze to nie jest wcale tak fajnie byc mama" :)
ALE NAJWAZNIEJSZE ze to minie :) :) :) chociaz jak mi mówili to ja myslałam ze moze u innych przejdzie ale
u mnei bedzie tak zawsze i bede złą matka :) :) :)
Moze ankieta jakas kiedy zaczyna byc fajnie jako mama :) ?
-
hihihi...dobre, dobre.....
-
Marta Ty tu nas nie strasz dobra??? ;)
Antalis masz racje nie ma co czekac na przygotowania bo nigdy nie wiadomo kiedy nas złapie :)
-
heheh Marta ma rację :)
-
no wlasnie dziewczyny to nie jest tak rozoweo
ile mozna miec nieprzespanych nocek jedną, dwie po 10 człowiek zaczyna sie zastanawiac jak to bylo jak przesypiał całe noce
-
Oj dziewczyny kazda z nas to wie ze jak kazda strona zycia , macierzynstwo ma swoje blaski i cienie.
I nie kazda z nas zasmakuje nieprzespanych nocy, kolek itp.
Wiem jedno - skoro wybor i decyzja były swiadome to pretensje do samych siebie miec mozemy :)
Poki co ja jestem znowu przeziebiona i to ostro :( Kaszle tak ze chyba płuca wypluje :( A maz w pracy :(
Szef go "molestuje" by zdeklarował sie kiedy chce urlop bo teraz taki czas wakacyjny, Rafal chce na wrzesien jak sie maluszke urodzi planowo to bedzi ejak znalazła , niestety szef tego nie rozumie ze ciezko juz teraz zdeklarowac konkretna date :( Wiec musielismy wybrac jakis termin - padło na 14 wrzesnia - dwa tygodnie urlopu. Wg tych planow maluszek moze sie urodzic ok 10 wrzesnia - to sobie poradzimy :)
Kacperku kochany poczekaj az tatus bedzie miec urlop.
-
Antalis to gdzie sie podziębilaś?? kuruj sie kochana i to szybko ..teraz taka pogoda człowiek spocony a wiatr zawieje i chorubsko gotowe ...
wiesz Ci szefowie to jacyś nienormalni jakby nie rozumieli ja nawet nie mam 100% pewności czy mój małż wogóle urlop dostanie bo jego firma to już wogóle jakaś chora jest >:(
-
Antalis wracaj szybciutko do zdrowia :uscisk:
Mam nadzieje ,ze porod z urlopem uda Wam sie zgrac a szef to z pewnoscia facet dlatego nie potrafi zrozumiec :P
-
Jagus facet, facet i do tego ojciec 2 dzieci >:(
Moj Rafal nawet jak ma wolne to wciaz dostaje telefony typu " Panie Rafale gdzei Ania zostawila recepty " itp. A niby skad On to ma wiedziec ?? Ta apteka w d**** rady dac sobie nie umie przez Rafała :(
Najgorsze jest to ze dziewczyny ktore z nim pracuja ( Raf jest jedynym pracujacym w tej aptece facetem ) tez nie rozumieja ze my nie mamy pojecia kiedy Kacperkowi zechce sie przyjsc na swiat.
-
Antalis sa ludzie i ................. :mdleje:
Trzymam kciuki aby sie wszystko zgralo tak jak chcecie :uscisk:
-
boże co za ludzi brak mi słów
-
Ja tam dałabym sobie rade ale strasznie bym chciala by Rafal towarzyszył nam w pierwszych tygodniach zycia Kacperka, zwłaszcza ze ja moge sie nienajlepiej czuc i nie wszystko bede umiala przy nim zrobic.
Najgorsze jest to ze Raf pracuje w mlodej kadrze i sa tam dziewczyny w moim wieku o zupełnie innym spojrzeniu na swiat niz ja. W moim wieku slub i dziecko ?? A kiedy sie bawic, zwiedzac swiat itp ? A o ciazy i dziecku nie maja pojecia - co, jak i kiedy. Maz puszcza mimo uszu zaczepki typu " Po co to juz kupujecie" , "Po co Wam tyle ubranek przeciez dziecko si =e tak nei brudzi" . No normalnei zabic to mało.
Rany ale glupi rocznik - ja to chyba jakis wybryk natury jestem.
-
Antalis po prostu kochana Ty jzu dojrzalas do swojego wieku i maciezynstwa a one nadal pozostaly malolatkami :)
-
Niestety takich "panienek" jest wiele:/
Niech sobie będą i myślą co chcą, ich sprawa ale komentarzy dotyczących ciąży, dziecka itp. to nie znoszę wprost i mam ochotę wtedy udusić .... też mam z takimi do czynienia ....
Kaszel, no nieciekawa sprawa, mam nadzieję, ze szybko minie
-
Kuruj się kochana :)
A tymi babskami się nie przejmuj - masz swoje życie, poukładane bardzo ładnie, kochajacego męża... a jak zazdroszczą to ich sprawa :)
-
Witam i o zdrowie pytam? :)
Ty to masz szczęście w lecie sie przeziębić :(
Z tym urlopem męża to moim zdaniem super pomysł :ok:
będę trzymać kciuki zeby dostał i zeby akurat Mały pojawił sie na świecie :D
My tez taki mamy plan - mąż bierze urlop od 9 lipca i będzie z nami przez pierwsze dni :D bardzo sie z tego cieszę :jupi:
-
Ja np.mając 22 lata- owszem myslałam że fajnie byłoby mieć juz męża (i prawie go miałam), ale o dzieciach jeszcze nie myslałam...choć jakiś czas póżniej byłam w ciąży..
Teraz mam 26 lat i uważam,że właśnie teraz dojrzałam do macierzyństwa. Zwiedziłam i Anglię i Hiszpanie i Niemcy i Holandię i całą Polskę wzdłuż i wszerz....
Poznałam super ludzi, wyszalałam się, poznałam super faceta, wyszłam za mąż...i przyszedł czas na decyzję o dziecku... :serce: :serce:
Jedne dziewczyny chcą już, teraz..inne trochę później, ale to nie znaczy,że trzeba kogoś za to potępiać.....
Choć komentarze w stylu ,,po co to Wam" są nie na miejscu...Ja bym pewnie odpowiedziała,że jako ozdoba świąteczna ;D ;D ;D ;D
-
No takie panienki sa najgorsze same nie mają nic w tych czaszkach i innym pożyć nie dają :biczowanie: ale może Kacperek poczeka na urlop tatusia i akurat wyjdzie wszystko tak jak powinno
-
Kochana kuruj sie kuruj :D Kacperek na pewno poczeka na urlop Tatusia a może urodzi się dzień- dwa przed... na narodziny dziecka tez przysługuje wolne :D
-
Witamy z samego rana :)
Nie spimy od 5:30 - ostatnio czesto tak mam :) Mało spie - chyba cwicze przed urodzinami maluszka ;)
A tak na serio to miedzy 8 a 10:30 ma przyjsc dwoch facetow wymienic nam w piecu ( mamy ogrzewanie centralne gazowe wiec z tym nie ma zartow ) jakas uszczelke bo cos cieknie - w poniedzialek byli bo chcielismy przedluzyc gwarancje ( swoja droga prawie 200 zł za glupią pieczatke to przesada ) no i majstrowali nam przy tym piecu - rezultat - wymiana uszczelki :)
Tatus wczoraj przeprowadził meska rozmowe z synem :) Siedzial pod kocem i szeptał do brzuszka co by mamusia nie słyszała - juz maja swoje meskie tajemnice :) Oj biedna bede z tymi moimi chłopakami :)
Mąz przekonywał małego ze nie moze wczesniej niz 10 wrzesnia przyjsc na swiat :mdleje: - zobaczymy czy posłucha :)
Demko masz racje - nalezy sie 2 dni urlopu okolicznosciowego i maz chce go wykorzystac gdyby tak wczesniej sie zaczelo . Reszte urlopu zostawia na awaryjne sytuacje no i na chrzciny - bo to by juz były szczyty szczytów by w dniu chrztu mezus poszedł do pracy - no chyba bym zabiła własnymi recami >:(
Wczoraj była u nas siostra :) Meczyłam ja, meczyłam az w koncu posegregowałam rzeczy i mam na bok odłozone wszystko do szpitala dla mnie i dla małego :) Na poczatku miesiaca zaczynam pranie a potem wielkei prasowanie :) tak by w sierpniu moc sie spokojnie spakować. Zastanawiam sie tylko jakl ja mam wyprac te ciuszki - boje sie ze mi zafarbuja te kolorowe :( Prosciej bedzie moze prac recznie - głownie o te welurkowe chodzi. No kurcze pojecia nie mam ??? Co prawda moja pralka posiada specjalny program do prania dzieciecych ubranek ale to mi przeciez nie zagwarantuje trwałosci kolorów .
-
Aga ręcznie nie pierz bo nigdy nie wypłuczesz tak dobrze jak pralka
ja prałam ciuszki w 30 stopniach i kolory są takie same
chyba zresztą w 30 stopniach nie ma prawa nic zafarbować więc się nie martw :):):):)
-
Masz racje - nigdy tak dobrze sie nie wypłucze recznie jak mechanicznie.
Własnie sprawdziłam instrukcje mojej pralki - fakt jest tam opcja prania dzieciecych ciuszków a dokładnie bielizny tyle ze tam jest temp. 60 stopni wiec chodzi chyba glownie o pieluszki :drapanie:
Racja 30 stopni to temp. najbezpieczniejsza - zawsze jak sie boje ze cos farbnie ( np. moja bluzka ) a przepieram ja recznie to piore własnei w takiej letniej wodzie - wtedy kolory sie trzymaja :)
Zreszta najwyzej Kacperek bedzie miał oryginalne kolory ubranek :P
Dzieki za pomoc :)
-
spoko możesz prać w pralce bez obaw :)
ja prałam nawet bez specjalnego programu - tylko na normalnym (30 stopni) i nic się nie stało - a miałam niektóre bardzo kolorowe :D
swoją drogą to cieszę sie ze już to pranko i prasowanko mam za sobą :jupi:
P.S. Mój mąż też tak robi, gada z Maluchem jak ja jeszcze śpię !!! I też mają swoje tajemnice :)
-
Antalis dobrze ,z emi przypomnialas z instrukcja pralki :) my mamy nowa jeszcze nie podlaczna ale przydalo by sie juz przestudiowac instrukcje :D
-
Ja prałam w 50 stopniach i nic mi nie zafrabowało, a temperatura 60 stopni ma swoje uzasadnienie bo dopiero w takiej temperaturze zaczynają ginąć roztocza i bakteria tak gdzies wyczytałam.
-
No i zgłupiałam :|| :Blee: :biala_flaga:
-
Posegreguj kolorami i tyle, albo najpierw namocz i zobacz czy puszcza farbę i do pralki.
-
Zobaczymy jak to rozwiaze :)
Mnie przeziebienie nadal meczy :( A do tego te skurcze łydek - oszalec mozna ;( Od wczoraj pije magnez - moze pomoze :)
Byłam na małych zakupkach i trafiłam chyba na niezłą promocje :) Kupiłam zasypke z Bell Baby Delfi za 2 zł i paklanki w cenie 2.79 za opakowanie :) Na Allegro woreczki te kosztuja 4,5 zł za opakowanie plus 6 zł przesyłka i to najtansza oferta :) Za najdrozsza razem z przesyłka trzeba zapłacic 16.5 zł :)
-
Antalis jeżeli ubranka sa dobre gatunkowo- nie zafarbują :D mi ostatnio zdarzyło się wyprac różne ciuszki z czerwona spódniczką Małej i NIC nie zafarbowało...temperatura prania 30 stopni, a jeżeli chodzi o bakterie to zgina gdy przeprasujesz ubranka :D
-
Ciuszki mam bawełniane, welurkowe i wiekszosc firmowych :)
Jednak bede prac w 30 stopniach a bakterie tak jak piszesz zgina przy prasowaniu :)
-
Antalis powiem Ci że straszna jest ta lista rzeczy do szpitala....Przecież na to potrzebujesz jakiejś MEGA walizy! Po co tyle????
Co do prania - ja prałam w 40 stopniach. Teraz też tak piore, razem z naszymi rzeczami.
-
My segregowaliśmy ciuszki kolorami i popraliśmy w temperaturze 40 stopni i wszystko jest OK!!Oczywiscie koniecznie dodatkowo poprasowaliśmy bo to najlepsza metoda na bakterie.
Ale teraz zazwyczaj ciuszki dla dzieciątek są dobrej jakości i nie koloryzują!Więc myslę, że z praniem nie będzie większych problemow. ;)
Pozdrawiam!!
-
ja poweim z wasnego doswiadczenia
pierwsze pranie zrobiłam osobno białe i osobno kolory
prałam na szybkim praniu 30 min w temp 40st ale koniecznie z dodatkowym plukaniem
teraz piore tak samo
ale dzisiaj nwet nie oddzieliłam koloru od białego i nic sie nie stało
mam tylko jeden dresik z ZARY który farbuje wiec jego piore recznie
-
Antalis jak nie masz pewnosci co do kolorków to przed praniem zamocz ciuszki w roztworze wody z octem. potem zrob delikatne pranie jedne kolor i jedne białe. na pewno nic sie nie stanie. nastepne pranie to juz luzz 40 stopni
-
Rybko nie ma tego az tyle :) W sumei najwiecej miejsca zajmuja podkłady poporodowe i na łozko, pampersy i rozek. To tylko tak groznie wyglada :) Jak bed miala wszystko poprane to zrobie fotke by to udowodnic :)
W koncu skonczylismy malowac balkon :) Jeszcze tylko pomalowac cokoliki i zrobic barierke :) Jutro zaczynam wielkie sprzatanie mieszkania - o ile starczy mi sił :)
-
good luck :ok:
-
Duzo potrzebnych rzeczy czlowiek sie dowiaduje w waszych watka :D co zabrac do szpitala , co najlepiej kupic malenstwu itp.
Jestescie jak starsze siostry ;D
Antalis a Ty jestes mistrzynia w zakupach internetowych wiec wiadomo do kogo mozna zwrocic sie o porade ;D
-
ja pierwsze pranie tez porobiłam w 30 stopniach :) ale posegregowałam kolorami :) bakterie giną przy prasowaniu :)
-
Witamy :)
Kurcze przez ten balkon mało tu bywam ostatnio ale jestemy juz na finiszu :) Jeszcze niewielkie prace wykonczeniowe i koniec pracy :) Teraz trzeba cały dom doprowadzic do porzadku :P Ten bałagan jest najgorszy w tych remontach :) Wczoraj sie sprezylismy i zrobilismy cała barierke :) Jest teraz wyzsza i o wiele bezpieczniejsza - wczeniej byla taka metalowa z połkolem w srodku a od niego odchodziły takie "promienie".
Nową barierke zrobilismy z myślą o małym - nasz brzdac juz w przyszłym roku w lecie mogłby zacząc kombinowac i wspinac sie na nia - nowa nie daje mu tylu mozliwosci co ta stara , w prety ktorej moglby włozyc nozke i normalnie sie wspiac. TERAZ JEST BEPIECZNIE a barierka jest na tyle wysoka ze Kacper zanim tam dosiegnie bedzie juz "duzym chłopcem" :)
Oczywiscie wczoraj musial zaczac padac deszcze gdy pracowalismy przy balkonie i oto co "dostalismy w prezencie " :
Jesli sie przypatrzycie widac ze to "mama tecza z mała córeczką " :)
(http://img337.imageshack.us/img337/8058/dsc00906ec1.jpg)
(http://img518.imageshack.us/img518/7939/dsc00907hj4.jpg)
Tecza okryła cały blok naprzeciw :) ale dosc szybko znikła :(
Szkoda ze moj katar nie chce zniknąć :(
-
piekna ta tęcza :)
-
A ja znowu nic nie widziałam :( Piękna tęcza :)
-
Witam dziewczynki i z radoscią ogłaszam wszem i wobec ze balkon skonczony :)
Od poniedziałku zaczynam wielkie dzidziusiowe pranie :) o ile pogoda oczywiscie dopisze :)
Powolutku zaczne przepierke i potem prasowanko tak by do konca miesiaca skonczyc :) Choc znajac siebie zrobie to w tydzien :P . Własnie sie zorientowałam ze mały nie ma bodziaków z krotkim rekawkiem na rozmiar 56 ( albo ja ich znalezc nie umiem ). Dokupie 2-3 bo mam termin na 16 wrzesnia i pogoda moze byc rozna - rok temu 16 wrzesnia w dniu naszego slubu swiecilo cudne słonce by było 24 stopnie ;) A jeszcze jakby małemu zachcialo sie urodzic wczesniej to juz sie przydadza takie bodziaki :)
Mały znowu ma czkawke . Ostatnio szaleje nieziemsko, ale to pewnie normalne bo ma coraz mniej miejsca :)
Dzis mi taka Pani w busie nawet miejsca ustąpiła :D - oczywiscie skorzystałam bo plecy mi nawalają :(
Jutro o ile nie bedzie lało ide z mezem, siostra i znajomymi na koncercik - pierw Universe (stare dobrze czasy) a potem Wilki . 15 lipca Stachursky :)
Ide piec chałki z sezamem i makiem "faszerowane" czekolada lub kakao oraz zrobie chyba ciacho takie bez pieczenia na biszkoptach z galaretka i jabłkami :) Proste , szybkie a jakie pyszne :)
-
NO TO MIłEGO KONCERCIKU :jupi:
i równie miłego prania ciuszków :ok:
a moze fotka balkoniku??
-
Cóz zrobienie fotki balkonu do prostych nie należy bo balkon ma tylko 3 metry i ciezko uchwycic go całego. Pokaze Wam tylko kolorek i barierke :) W poniedziałek jak zdarze to zrobie skrzynki i bedzie cacy :) Moze jeszcze jakiegos kfiatka na sciane powiesze :drapanie:
(http://img209.imageshack.us/img209/1953/dsc00920ur8.jpg) (http://img340.imageshack.us/img340/8354/dsc00921za3.jpg)
A oto co kupiłam wczoraj naszemu synusiowi - album na 200 zdjęc za całe 2.99zł :) Trafiłam na promocje bo był ostatni egzemplarz . Dodatkowym atutem jest specjalna strona na negatywy oraz takie karteczki ktore pozwola na wpisanei daty zrobienia zdjęcia, miejscowosci itp :)
(http://img341.imageshack.us/img341/846/dsc00926cy3.jpg)
A oto wanienka wypełniona rzeczami do szpitala :) Same widzicie ze nie ma tak źle :) Brakuje tylko kapci i szlafroka :)
(http://img340.imageshack.us/img340/3127/dsc00922yb6.jpg)
Chciałam zrobic jeszcze fotki brzuszka ale w sumie w poniedziałek zaczynamy 30 tydzień więc bedzie okazja by wkleic cosik nowego :)
P.S. Własnie dzwonił mąz i jutro pracuje na rano czyli zdązymy na koncert :)
-
Jutro o ile nie bedzie lało ide z mezem, siostra i znajomymi na koncercik - pierw Universe (stare dobrze czasy) a potem Wilki
O my też się wybieramy :) Będziemy was wypatrywać :P
-
O my też się wybieramy :) Będziemy was wypatrywać :P
To szukajcie turlajacej sie beczki :P to bede ja :) Ostatnio taka wielka sie czuje a do tego te bolące plecy :(
Zapomniałam sie Wam pochwalic - moj brat dostał sie do swojego wymarzonego liceum :) 10 osob na jedno miejsce a ta łajza sie dostała :) Ale co sie dziwic z jego wynikami z egzaminu oraz ze swiadectwem z wyroznieniem nie bylo to chyba trudne. Poszedł na profil humanistyczny z rozszezronym polskim, historia i angielskim.
Wczoraj tez oblewalismy zdana mature jednego z braci Rafała :) bo drugiemu niestety nie poszło. Oj dali sobie chłopcy popalic :) Dobrze ze maz mial dzis na 14:00 do pracy bo by chyba szedł na czworakach :P Meczyl Go kacorek :P ale zonka i Alibi pomogły :P
Skleroza nie boli :( Zapomniałam wyjąc drozdzy z lodówki i teraz musze czekac az osiagna temp. pokojową.
-
Antalis kochana Ty nas tu katujesz poprostu ciągle czytam o jakimś pysznym gotowaniu i ślina mi leci z buzi poprostu :) podzil się czymś :) hihihi no to w sumie macie już wszystko gotowe teraz tylko czekać na kACPERKA :) ja tez dziś piore szlafroczek do szpitala i już mam w sumie torbę spakowaną...
Co do prania ciuszków to ja też myślałam że tak mi zejdzie a uporałam sie ze wszytskim w tydzień a naprawde sporo mam tych wszystkich ciuszków dla Kubusia :)
aha mam prośbę czy bedziesz moim powiernikiem w razie gdybym wylądowała w szpitalu mogłabym do Ciebie pisać? przekazałabyś na forum? ;D jeśli nie możesz to oczywiście nic się nie stanie ...a wolę wcześniej się spytać :)
pozdrowionka
-
Madziulku alez oczywiscie ze moge :) Bedzie mi bardzo miło :) Bede w stanie gotowosci o kazdej porze dnia i nocy :) Z checia bede powiadamiac dziewczynki o wszystkim pod jednym warunkiem - ze to bedą same dobre wiesci ;)
-
Madziulku alez oczywiscie ze moge :) Bedzie mi bardzo miło :) Bede w stanie gotowosci o kazdej porze dnia i nocy :) Z checia bede powiadamiac dziewczynki o wszystkim pod jednym warunkiem - ze to bedą same dobre wiesci ;)
dziękuje Ci bardzo super :) a co do tych dobrych wieści to oczywiście innych być nie może :) będa same dobre :)
-
Madziulku cała przyjemność po mojej stronie :)
No i po robocie - jedno ciasto stoi w lodówce i tezeje czekajac na kolejna porcje galaretki - jejku jakie to ciacho banalne :) A co najwazniejsze bez pieczenia :)
To co miało byc chałka sie piecze - w trakcie robienia stwierdziłam ze zrobie z tego słodkie bułeczki nadziewane kremem czekoladowym i dzemerem :)
No dobra co teraz mam robic ???
-
Antalis ja wszystkie rzeczy Wiktorka od początku piorę razem w 40 stopniach i jeszcze nigdy mi sie nie zdarzyło, żeby coś się pofarbowało.
-
U nas kolejny taki sam dzien.
Plecy bolą, mąż w pracy, obiadek sie gotuje, plecy bolą, chałka sie piecze a mały znow ma czkawke :P
Siedze i tak sobie mysle czego mi jeszcze brakuje by godnie przyjac maluszka na swiat.
Nie mam jeszcze :
* mleka ( w razie gdybym karmic nie mogła, zachorowała albo po prostu musiala małego dokarmiac )
* herbatki tylko nie wiem jaka - dla karmiacych ? Koperkowa dla mnie czy dla małego ? Dla mełago tylko cos antykolkowego ?
* kremu na zime
* rumianku do przemywania oczek i do picia - słyszałam ze procz stos. przy kolkach i bolach brzuszka (ma działanie rozkurczowe, wiatropędne i przeciwzapalne, reguluje pracę przewodu pokarmowego) czasem tez kapią w rumianku
* czopki na gorączke
* czopki glicerynowe jesli rumianek zawiedzie
* maści majerankowej - którą w razie kataru jako można smarować pod nosem bez ograniczeń. Jej działanie polega na tym, że uwalniające się olejki eteryczne powodują naturalne przeczyszczanie nosa.
* zakraplacz
* Lakcid ??
Potrzebuje tego wszystkiego czy przesadzam ? A moze na tej liscie jest cos co mi sie przyda a tego nie uwzgledniłam ?
W internecie znalazłam ze potrzebuje z leków :
Leki:
- Lakcid na kłopty z brzuszkiem
- Paracetamol w czopkach 50mg
- Esputicon - kropelki na kolki
- Olbas oil - do inhalacji na wypadek kataru
- Czopki glicerynowe przeciwko zaparciom
- Alantan lub Tormentiol - gdy zawiodą kremy pielęgnacyjne i na skórze dziecka pojawią się i odparzenia
- Maść rozgrzewająca stosowana przy przeziębieniach
- masc na wyrzynające sie ząbki
-
Antalisiu!
To ja jestem już na finiszu i nie robie aż tak wielkich zakupów. :roll:
Przecież zdążysz to wszystko kupić. Poza tym będziesz miała lekarza pediatrę dla swojego dzieciątka, więc zanim zaczniesz stosowac jakiekolwiek leki dla maluszka to wydaje mi się że rozsądnie byłoby to z nim skonsultować i nie podawać na własna rękę. To może być niebezpieczne, bo przecież każde dzieciątko jest inne. ...maść na wyrzynające się ząbki??? ... o rany!!! na wszystko przyjdzie czas!
Nie daj się zwariować szaleństwu zakupów!... :Olaboga:
Przepraszam, ale takie jest moje zdanie! :drapanie:
... i poleż troszkę jak plecki bolą! :wink:
Pozdrawiam!
-
Z ta mascia na zabki to znalazłam w necie i całe wkleiłam :)
Niestety juz taka jestem ze wole miec wszystko juz by potem nie prosic nikogo o kupienie tego czy tamtego - choc w sumie nawet to nie bedzie ciezkie bo w koncu siostra połozna a mąż farmaceuta :P Boje sie ze jak maluszek sie urodzi bede panikowac :Olaboga: i zapomne o tym wszystkim.
Kurcze nie wiem jak z tymi herbatkami :drapanie:
Czopki na goraczke i glicerynowe, cos na kolki oraz rumianek chyba moge kupic bez wiedzy lekarza co nie ?
A plecki bola czy leze czy siedze ... chyba zaczne w powietrzu latac :(
-
No właśnie nie jestem pewna czy te wszystkie medykamenty :D możesz podawać sama bez konsultacji z lekarzem ??? o czopkach to słyszałam ze podaje się w ekstremalnych wypadkach, a z KAŻDĄ gorączką powinno się pójść do lekarza więc on Ci zaleci czy dawać paracetamol czy nie...
bo ja sama zaczniesz podawać te wszystkie specyfiki to na późniejszej wizycie lekarz może mieć zafałszowany obraz
i o rumianku słyszałam że też ostrożnie stosować bo może uczulać
a na kolki to ze spokojem, trzeba najpierw wybadać sprawę, bo zbyt wiele kropelek i herbatek moze tylko zaszkodzić :(
poza tym Twój mąż napewno przyniesie Ci wszystko czego akurat będziesz potzrebować
:D
-
Macie racje - jak teraz nie kupie to moze mi potzrebne nie beda :)
Kupie tylko krem na zime, zakraplacz, mleczko i jakas herbatke dla karmiących. A dl amaluszka cosik koperkowego kupic ?
Własnei wygrałam an Allegro 3 bodziaki :) za 5 zł szt. teraz tylko zdecydowac sie na kolor :P
(http://img329.imageshack.us/img329/6957/209313051vn0.jpg)
A oto moje dzisiejesze chałki :) Powiem nieskromnie - całkiem całkiem :)
(http://img253.imageshack.us/img253/3648/dsc00929ri2.jpg)
-
Aga
nie kupuj tych wszystkich leków bo może się nie przydadzą ( ja nie mam nic) a jak będzie coś potrzebne to mąż ci kupi:)
kup sobie herbatkę hippa dla matek karmiących
a czy koperek dla Kacperka hm- ja małemu daję tylko cycka sama piję koperek i rumianek
aaa i ja przemywam oczka małemu tylko wodą przegotowaną
lactacid- polecam płyn do higieny intymnej bardzo fajny
a co do bodziakow
ja bym wybrala czerwony, niebieski i żółty
-
Olaboga, Antalis, Ty niedługo wyprawkę do szkoły będziesz kupowała:) Ja tez jestem taka, ze wszystko wolałabym mieć wczesniej, ale bez przesady. Daj się też Mężowi wykazac, tym bardziej, że jest farmaceutom i jak tylko będzie coś potrzebne na pewno szybciutko załatwi.
Pozdrawiam
-
Antalis - no jak? jakie kolorki :D :D :D
oczywiście - zielony :P :P :P
czerwony i żółty :ok:
a chałki sama robiłaś? jeśli tak to zdolna z Ciebie bestia :brawo:
-
jezu kobieto poco ci tyle tego??????????
takiemu noworodkowi to nawet paracetamolu podac nie mozesz nie wspominając o czopkach glicerynowych bo mnie tez pediatra zakazała
a rumiankiem bym uwazała bo uczla a ty jestes uczuleniowcem wiec trzeba dmuchac na zimne
ja przemywam solą fizjologiczną i nosek tez tak czyszcze
-
Witamy cioteczki :) Dzis zaczynamy 30 tydzien w brzuszku wiec jak co tydzien na pozcatek odrobinka wiadomosci :) :
TYDZIEŃ 30
(28. tydzień po poczęciu)
Ćwiczenia i randki
Mimo że przybrałaś już majestatyczne rozmiary, nie rezygnuj z ćwiczeń. Świetnym sposobem na utrzymanie kondycji są spacery i pływanie. W wielu klubach organizuje się zajęcia dla ciężarnych i młodych mam - oprócz poprawy formy, dają one okazję do nawiązania nowych znajomości. Pamiętaj, aby przed podjęciem ćwiczeń skonsultować się z lekarzem.
W miarę zbliżania się magicznej daty, zmieniają się Twoje relacje z partnerem. Z kochanków stajecie się rodzicami. Warto w tym gorącym czasie pamiętać o sobie i pielęgnować Wasz związek. Wybierzcie się do kina czy kawiarni - później NAPRAWDĘ nie będzie na to czasu!
Ty
Zwróć uwagę na swoją dietę - potrzeby dziecka w trzecim trymestrze są szczególnie duże. Potrzebujesz dużo białka, witaminy C, żelaza i wapnia (każdego dnia ok. 200 mg wapnia odkłada się w kościach płodu).
Rozmowy z mężem na temat zmian w Waszym życiu (zarówno teraz jak po porodzie) są jak najbardziej wskazane. Być może warto zacząć pracę nad bardziej otwartym i bezpośrednim sposobem komunikacji między sobą ? Nie czekaj, aż mąż domyśli się, o co Ci chodzi. Lepiej konkretnie powiedzieć, czego oczekujesz i jak wyobrażasz sobie realizację tych oczekiwań. Ten sposób porozumiewania się z pewnością zaprocentuje, gdy większość Waszej energii pochłonie opieka nad noworodkiem.
Twoje dziecko
Dziecko ma już prawie 45 cm długości. Jego szkielet twardnieje, dojrzewają mózg, mięśnie i płuca. Mimo, że maluch przebywa w środowisku wodnym, wykształcony jest u niego zmysł... węchu. Doznania węchowe i zapachowe z okresu prenatalnego są pamiętane przez dziecko także po urodzeniu. Dzięki temu noworodek będzie potrafił rozpoznać po zapachu Ciebie i Twoje mleko.
Wczoraj wrociłam z mezem i siostra po 22 z koncertu - ze tak powiem rewelacyjnie nie było, duzo ludzi , scisk straszny :(
Zaraz zabieram sie za pranie ciuszków. Zobaczymy czy kolory pozostana bez zmian :P
A co do leków - taka liste znalazłam w internecie wiec dlatego pytalam co z tego mi potrzeba. Pod hasłem apteczka niemowlaka jest taka lista, a ze Kacperek to moja pierwsza dzidzia ( i miejmy nadzieje nie ostatnia ) dlatego pytam. Tak jak pisalam wczesniej kupie tylko zakraplacz , mleko i herbatke :)
Tajusiu a chałeczki piekłam sama samiuska - no przy małej pomocy Kacperka :P
-
Te CHAŁECZKI TO TWOJE WYPIEKI????
O rany!Ale Ci zazdroszcze kunsztu kucharskiego!!!mniam mniam! :brawo_2:
-
ale te chałki to zazdroszcze
-
Noo Antalis chałeczki wyglądają jak z piekarni mniaaaam! Pwnie długo się je robi co :)
-
Czy długo ?? Cóz ciasto troszke musi rosnac ale w tym czasie mozna zrobic wiele innych rzeczy :)
Oto przepis z ktorego je piekłam :)
SKŁADNIKI:
*40g drożdży
*550g mąki pszennej
*pół szklanki mleka
*duże jajo
*2 łyżki masła
*4 łyżki wody (lub trochę więcej)
*2-3 łyżki cukru
*żółtko
*mak lub sezam
*szczypta soli
PRZYGOTOWANIE:
Drożdże rozetrzeć z łyżką cukru, zalać ciepłym mlekiem i rozmieszać z trzema łyżkami mąki. Zostawić aż rozczyn urośnie.
Do miski wsypać mąkę, zrobić w niej dołek, wlać wyrośnięty rozczyn z drożdży, rozkłocone z pozostałą ilością cukru jajo, rozpuszczone ciepłe masło,sol, wodę i zagnieść miękkie ciasto aż zaczną pokazywać się pęcherzyki powietrza. Zostawić do wyrośnięcia aż podwoi swą objętość.
Ponownie zagnieść ciasto i podzielić na trzy części. Za każdej uformować wałki równej długości i zapleść z nich warkocz, końce połaczyć i podwinąć pod spód. Przełożyć chałkę na wysmarowaną tłuszczem i wyłożoną sreberkiem do pieczenia blachę i zostawić do wyrośnięcia na 20-30 minut. Posmarować wierzch żółtkiem i posypać makiem, sezamem albo kruszonką. Piec około 25-30 minut w 200 stopniach.
Pierwsze pranie czas zaczac :) Za 30 minut bedzie gotowe. Cza by cos na obiad wymyslec tylko ze pomysłów nie mam :drapanie:
Ale mnei noga boli - dzis w nocy mialam mega skurcz łydki, tak wyłam z bólu ze spiąca u nas moja siostra sie obudzila. Biedny Rafal nie wiedzial co ze mną zrobic :( Wcinam magnez ale g**** daje :(
-
Wczoraj wrociłam z mezem i siostra po 22 z koncertu - ze tak powiem rewelacyjnie nie było, duzo ludzi , scisk straszny
Eeee tam :P Rewelacyjnie było :P
A chałeczki piękniste :) Moze też spróbuję hmmm....
-
bardzo apetycznie wyglądają te wypieki, chętnie bym spróbowała upiec, ale w moim domku to mąż jest od pieczenia, bo mu to dużo lepiej wychodzi niż mi :P
Czytając listę leków tak sobie pomyślałam, że my będziemy musieli zaopatrzyć się w podstawowe, żeby później w razie czego nie panikować bo angielskich aptekach ;)
-
Yukari-chan moze i fajnie ale nie dla cięzarowki :P Zle mi sie siedziało, zle mi sie stalo ( wszystko przez ten bol plecków ) i do kibelka była dłuuuugasna kolejka :( a to naglosnienie ... no comments
Pierwsza porcja ciuszków wyprana i kolory pozostały bez zmian :) Zajeły mi całą suszarke - teraz poczekam az wyschna i kolejne pranie :) Bedzie tego jeszcze ze 3-4 pralki :)
Chyba pojde sie połozyc - jestem padnieta :(
-
No i zaraz bedzie chyba lało :( Zaczyna grzmiec :( Cos czuje ze bede musiala przytargac do domu pranie z balkonu :(
Zrobiłam zdjatka 30-tygodniowego "zamku mojego księciunia" ale ImageShack cos szwankuje wiec wkleje potem :)
-
ale zrobiłas mi smaka na takei smaczne "pieczywko" ::) ::) ::) ale sklepowoe to nei to smao co domowe...ehhh :-\
Kochana a czkawka malucha jest oznaka, ze i po urodzeniu będzie sobie tak czkał ;) mały mojej sis..w brzuszku non-stop miał ta przypadłośc i teraz zdarza się, ze co jakis czas miewa kilkukrotnie jednego dnia :)
-
Antalis, zdolniacha z Ciebie.
Chałeczki wyglądają bardzo profesjonalnie i apetycznie:)
Trochę Ci sie uzbierało tych ciuszków więc i pranie, a potem prasowanie może potrwać. Ale to chyba przyjemne czynności:) Chociaż ja tam jeszcze nie wiem, jak z samopoczuciem w zaawansowanej ciąży.
-
Kurde, sama bym zjadła taką chałkę z masełkiem i dżemikiem i popiła mlekiem mniam!!!!!! Ale jestem za leniwa, zeby takie cudo zrobic, a poza tym nie umiem nic drożdżowego:) Ale chyba skuszę się i zrobię babkę piaskową.
-
~monika~ masz takie przygotowanka dla dzidziusia to sama przyjemnosc :)
Teraz jestem na takim etapie ciazy ze w sumie samopoczucie rewelacyjne za to organizm odmawia troszke posłuszenstwa - te moje nieszczesne plecki i skurcze łudek :-\
Z racji tego ze uwielbiam prasowac - bede miala co robic przez pare dni :) Przytachałam tez od siostry 2 komplety poscieli ( były tam bo tam przyszło łozeczko ) i tez bede ja prac :) Fajnie wyglada suszarka zawalona takimi małymi ubrankami :) Zobaczymy co maz powie jak wroci :)
Martyna1985 tu nie ma nic do " umienia " :) Moje poczatki tez byly kiepskie - niestety duzo zalezy od drozdzy.
Ja natomiast nigdy piaskowej baby nie piekłam :) A teraz mam taka faze n apieczenie wiec chyba trzeba bedzie sprobowac - kiedys musi byc ten pierwszy raz :D
-
Antalis super , ze u Was wszystko w porzadku ;D
Czekamy na fotke brzuszka :D
-
Wypieki pierwsza klasa :brawo: Korzystam z identycznego przepisu - jest bardzo dobry ;D Ponoć drożdżowe ciasta są idealne dla matek z małymi dziećmi, bo kolejne etapy ładnie zgrywają się z opieką nad maleństwem - tak twierdzi moja przyjaciółka, która wszelkie "drożdżowce" zaczęła piec właśnie w tym okresie :)
-
mniam taka chałkę to bym wciągnęła bez zastanowienia :)
pranie i prasowanie szybko zlecą :)
gratulujemy 30 tygodnia ...ale to zleciało :)
-
Heloł dziewczynki :)
Dzis cały dzien poza domkiem bo maz na 12 h poszedl do pracy a mnie by sie samej nudzilo wiec ... pojechałam poprzeszkadzac rodzicom :) Byłam tez w Tesco z wujaszkiem i oczywisci emusialam wyjsc z czyms dla Kacperka :)
Tak to w piatek moze bede miała dla Was niespodziewanke :) ale to wieczorkiem :)
A w sobote albo niedziele - zalezy od pogody - robimy na ogrodku rodziców grilla :) Musze pomyslec nad menu :)
A teraz obiecane fotki "zamku Ksieciunia" :)
(http://img514.imageshack.us/img514/7485/dsc00934hs4.jpg) (http://img514.imageshack.us/img514/4895/dsc00936ks3.jpg) (http://img514.imageshack.us/img514/8097/dsc00938jd8.jpg)
A oto Kacperkowy "zakupek" - polowałam na to od dawna ale jakos nie było mi po drodze do Tesco - a teraz Cheeroke ma przecene i cały komplecik kupiłam za 22,50 zl :D
(http://img265.imageshack.us/img265/6994/dsc00939ce3.jpg)
-
Piękny prezencik dla Kacperka!!!
A domek super:) W bluzce wygląda o wiele mniejszy niż goły:)
-
Antalis super brzusio ;D
Ja juz sie nie moge doczekac takiego :D
-
Goły brzuszek z przodu faktycznie wydaje się znacznie większy niż "ubrany" ale zdążyłam zauważyć, ze takie fotki z przodu zawsze "powiększają".
Śliczny, zgrabny zameczek ;)
NO a strój dla Kacperka pierwsza klasa ... jak brytyjski lord będzie wyglądał ;)
-
Antalis piękny ten Twój brzusio. Pogłaskaj Kacperka od Cioci. to ja już piątku się doczekać nie mogę. Pozdrowionka.
-
Antalis - bardzo zgrabniutki ten domek Księciunia ;D ;D ;D Super :)
A prezent dla maluszka - śliczny - "tajki dorosły" ;D
-
Domek Kacperka już się okazale prezentuje a prezencik pierwsza klasa - stylowy
-
Śliczny Brzunio :D
-
ładniutki domek :)
-
Dzieki dziefcynki za miłe słowa :)
My znowu sami w domku - maz w pracy. Pogoda za oknem troszke nie teges wiec pranie ciuszków sobie daruje. Zupke mam ugotowana, mysle nad drugim dankiem, mieszkanko tylko musze troszke ogarnac i nie bede miala nic do roboty.
Senny dzien dzisiaj ...
-
ŚLiczny brzuniu :D
jaki okrąglutki :D
:brawo: :brawo: :brawo:
Ten komplecik - rewelacja :skacza:
też oststnio byłam w Tesco i go oglądałam i właśnie ta przecena :D no ale na razie nie kupuję bo czekam na naszą niespodzianeczkę, a nuż bedzie dziewuszka :D :D :D
-
Dzieki Tajusiu :)
Co prawda my pewnosci tez nie mamy ale co tam :) Najwyzej zostanie dla kolejnego dzidziusia :)
Z drugiej strony prosciej dziewczynke ubrac w chlopiece ubranka - typu zadziorne bojowki moro czy cos w tym stylu :) Jakos nie widze chlopczyka w rozowej sukieneczce :P
Mam nadzieje ze kolejne USG ( powiem Wam w tajemnicy ze juz niedlugo :D ) potwierdzi ze to chłopczyk bo juz sie przyzwyczaiłam ze bedzie Kacperek choc niespodziewanki mile widziane :P.
-
naszło mnie chałeczki z Twojego przepisu :D Mam pytanko ile chałek wychodzi z tego przepisu :?:
-
Demko duzo jak na taka ilosc ciasta :)
Mnie wyszlo 5 chałeczek takich 20 cm i dwa rogaliki :)
-
śliczny brzusio :)
-
wieczrokiem piche nie ma co :D Dzieki Antalis :D
-
Witamy.
Maz w pracy a ja zabieram sie za wypisanie kziazeczek i fru na ADM i do gazowni popłacic rachunki i bedzie spokój na ten miesiac :) Co za bol zostawiac tak obcym ludziom 600 zł :( Ile za to by wacików było :P
Potem przyjezdzaja rodzice i jade z mama kupic jakis szlafroczek - taki jakis byle jaki bo nie lubie chodzic w czyms takim.
Kolejne pranie Kacperkowe zrobione :) To juz trzecia pralka - do przepierki poszły głownie pieluszki no i pare ubranek, nawet skarpetusie. Pralka wypelniona po brzegi :)
Jeszcze jakies 2 pralki ubranek-welurkowe i ciemne,moje pizamki oraz posciel i rozek i bedzie z glowy :)
-
Antalis, zamienimy się na rachunki ;), my mamy miesięcznie ok.2000zł :D
Szlafroczek to chyba jakiś takie większy nieco, sama nie wiem - a gdzie chcesz go kupić, u nas w Jysk były tanie - jak masz potem tego nie nosić to szkoda kasy wydawać.
Prasowanie już masz za sobą ? Jejku ile Ty masz siły...na sobotę chcę te Twoje chałeczki piec-tylko z połowy przepisu-napaliłam się wczoraj ale miałam sporo agrestu i porzeczek do zrobienia więc upiekłam agrestowe ciacho, porobiłam słoiki i zupkę na dziś i mnie północ zastała ...ale takiego smaka mi narobiłaś, że na pewno upiekę.
-
Antalis ty jak zwykle - od samego rana zorganizowana :) Ja musze dzis wziąśc sie za porządki - w koncu od jutra goscie będa slubni..a jakos nie mgoe się zmóc... ::)
Ale natchnęłas mnie - skad ty czerpiesz tyle energii :o ;) ;D
-
Antalis ja tez od rana dzisiaj działam, była juz samochód odwieźć do naprawy, posprzątałam pokój, pomyłam w mieszkaniu podłogi, wstawiłam zupke na gaz, natarłam mięsko na obiadek dla nas...teraz forumkuję, bo Niunia spi smacznie :D Chałki pyszne, tylko MAŁO...mi wyszły 3 duże, zaniosłam jedną rodzciom, jedna Grześ wziął do pracy i trzecia zjedzona juz prawie :( nastepnym razem robie więcej :!:
-
Maju w miesiace grzewcze za sam gaz placimy polowe tej kwoty bo mamy centralne ogrzewanie gazowe.Internet zapłacony wczoraj, telefon tez. Ciekawe jak przyjdzie połroczne rozliczenie wody - moze nie bedzie dopłaty :P .A to i tak duzy wydatek w wypadku gdy tylko mąz pracuje :) Ehh.. tak to jest mieszkac w mieszkaniu. o cichu Wam powiem ze zastanawiamy sie nad kupnem domku. Takiego małego, jednopietrowego w 2009 roku :)
Co do szlafroczka to tak sobie mysle ... w koncu mam jeden prawie nówka, byłam w nim moze ze dwa razy bo nie cierpie chodzic w szlafroku :nie: Szkoda kasy na cos co w sumie mam a w czym chodzic nie bede.
Co do rozmiaru to tez raczej ten starczy - szlafrok ogolnie mam taki szerszy a nie sadze bym wiecznie sie zawiazywała bo to niewygodne, zreszta z brzuszkiem bede mniej niz bez brzuszka a po co mi po porodzie worek :P . Na szczescie bede miala pizamki wiec szlafroczek to tylko tak bedzie i bede mogla rozpieta chodzic :)
Musze przyznac ze czym dalej "w ciąze" tym wiecej mam siły i energii :) Czasem jeszcze dopadnie mnie jakis dół ale to juz nie to co na poczatku.
Chyba dzis znow cos upieke bo ostatnie ciacho ( takie bez pieczenia ) zniknelo w mgnieniu oka :)
Na szczescie niewiele z nim było roboty - najwiecej czasu zajeło mi starcie jabłek :) Łaczy sie je z masą masłowo-cukrową i dodaje do tego galaretke cytrynową rozpuszczona w połowie kubeczka :) Wylewamy wszystko na biszkopty ( mozna na biszkopt taki własnej roboty ale wtedy to juz nie jest bez pieczenia :P ) a jak masa stezeje to na to galaretka pomaranczowa i wszycho :)
Demko to iel wyjdzie zalezy tez od drozdzy. Ja mialam swiezutenkie chyba bo jak zrobilam rozczyn i poszlam do łazienki to jak wrociłam to mi rozczyn z garnuszka wyłaził :) Potem ciacho slicznie wyrosło, uformowałam chałeczki i na blaszce tez jeszcze rosły przez pół godzinki - tak urosły ze musiałam je "ratowac" bo zaczeły mi sie rozklejac :P
Ciesze sie ze smakowało :) Nastepnym razem polecam dodanie do "warkoczyka" kakao :) .Ja po prostu rozwałkowałam kawałek ciasta ( nie za mocno) posypałam w srodku rozpusczalnym kakao i zawinełam w rulonik. Z trzech takich ruloników zrobiłam warkoczyk i wyszło super :) Z tego ciasta mozesz tez zrobic bułeczki faszerowane dzemerem albo np. kremem czekoladowym do pieczywa - moj maz takie uwielbia :)
-
ANtalis nie kuś bo dzisaj znowu do garów stanę :D
-
Demko ja szaleje poki moge bo nie wiem czy przy małym dam rade :P
Dzis na obiedzie bedzie moj szwagier - przyszły chrzestny naszego Kacperka. Bedzie dopiero po 18 wiec mam jeszcze troszke czasu by wymyslec drugie danie bo zupka ugotowana :) Maz i szwagier lubia frytasy - to moz efrytasy i piers z kurczaka albo rybka :drapanie: Sie zobaczy :)
-
Ale ładny brzusio:) dawno tu nie zaglądałam, widzę że przygotowana już jesteś na finał:)
Pogłaszcz brzusio od cioci Madzi i Lenki
-
Ale zazdroszcze Ci tego kunsztu kucharskiego!!! poprostu jesteś niesamowita!A ile werwy w Tobie!!!szok!jestem pod wrazeniem! :brawo:
A brzunio śliczny! :tak_2:
-
Antalis nikt by nie uwierzyl ,ze Ty w ciazy jestes a tle energi w sobie masz :D tylko pozazdroscic oczywiscie pozytywnie ;) ;D
-
Heloł dziewczynki :)
A oto Kacperkowy "zakupek" - polowałam na to od dawna ale jakos nie było mi po drodze do Tesco - a teraz Cheeroke ma przecene i cały komplecik kupiłam za 22,50 zl :D
(http://img265.imageshack.us/img265/6994/dsc00939ce3.jpg)
ha ha ja też go upolowałam ostatnią sztukę wyrwałam dla swojego maluszka
-
Hehe ten tez był ostatni :)
Czas sie kąpusiac i do łozka - dzis juz nie ma sensu nic zrobic.Spedze troszke wolnego zcasu z mezem bo szwagier własnie poszedł. Trzeba sie jeszcze jakos wykapac tylko jak to zrobic :P Ciezko mi sie wchodzi do wanny bo mały juz od kilku dni chyba cwiczy "wiszenie" glowka w dół i kopie niemiłosiernie. W M jak Mama czytałam ze teraz to taki mały trening bo potem bedzie za duzy na takie wybryki a musi wycwiczyc wszystkie mięsnie.Mezus musi mi pomoc.
A jutro rano obiadek, sprzatanko, moze pranko i o 15 wyjazd do Rudy po meza by o 16:30 stawic sie na .... USG 4D :) Miałam Wam nie mowic ale co tam :P . Nie umiem sie doczekac :) We wtorek zapisałam sie na wizyte i wcisneli mnie w wolny termin na jutro :) Cena USG 180 zł z nagraniem na płytke wiec duzo mniej niz gdzie indziej - w Katowicach zaspiewali 250 zł .
Mam nadzieje ze małemu nic ni e"odpadło" :) Choc nie byłabym zła - po prostu juz sie przyzwyczaiłam ze bedzie Kacperek. Ale corcia byłaby niespodziewanką :)
Do jutra :Daje_kwiatka: :id_juz:
-
Antalis no to kochana bedziemy czekaly z niecierpliwoscia na wiesci po wizycie :tupot: :tupot: :tupot: :skacza:
-
Antalis to trzymamy kciuki za jutro. na pewno na wizycie bedzie super
-
ANtalis czekamy na dzisijesze wiesci :D
-
Witamy :)
Humorek dzis jakis taki ponizej przecietnej ale to chyba ta pogoda - zdecydowac sie nie umie czy popadac czy nie a do tego wieje jak cholera :( Pranie wyschło wiec zaraz zabieram sie do składania i robienia kolejnego :) Ale to juz koncówka. Jesli dobrze pojdzie od poniedzialku wielkie prasowanko :)
Weekendowy grill odwołany z powodu pogody - co sie bedziemy szczypac - kolejny termin 13 lipiec bo Rafcio ma wolne.
Grill zamienilismy na pomoc szwagrowi w remoncie jego pokoju. Został sam bo tesciowa z drugim moim szwagrem pojechala w zamojskie na weselicho ktore odbedzie sie jutro wiec młodemu pomoc trzeba.
Chlopcy pojda jutro po farby itp. a ja ugotuje obiadek a potem im zaniose i tam juz chyba zostane, pobawie sie ze Spajkim bo biedaczek na cale dnie zostaje sam w domu :( A to taki kochany piesio. Nie odstepuje mnie i lodówki na krok :P
Dzis USG 4D - zartujemy z Rafałem ze moze poznamy Natalke :P . Myslałam ze bede latac przy suficie z radosci ale poki co jestem w dołku. Moze jak zobacze nasze malenstwo to sie poprawi.
-
Oj!!Po USG napewno się poprawi !!! :los: :ok:
-
To czekamy na foty maleństwa, jejku to na pewno humorek Ci poprawi - dezdyskusyjnie; my też jutro nie grillujemy :-\
-
Antalis brzusio to już masz zacnych rozmiarów :shock: ...śliczny po prostu...taka piłeczka....
Jak czytam o tych Twoich zakupach..to nie raz się za głowę złapię....no,ale każdy ma prawo do swojego zdania .......
Co do kremu na zimę... :hmmm: Myslałam,że rodzisz we wrzesniu :taktak: :taktak: :taktak: :hmmm: :hmmm:
-
Lea to była lista z internetu tzw. "Apteczka niemowlaczka" dlatego pytałam co z tego potrzebuje :)
Buzke małemu i tak bede smarowac kremem na kazda pogode - a wiadomo we wrzesniu pogoda bywa juz rózna.
Kolejne pranie poskładane. Zastanawiam sie czy prac teraz posciel. Sadzicie ze mozna ja wyprac razem z moimi pizamkami i koszula do szpitala ?
Poki co nic nie zafarbowało :) Piore w 30 stopniach - w koncu to nie sa brudne ciuszki, musza byc tylko odswiezone i pozbawione tego sklepowego zapaszku :) Juz nie umiem doczekac sie prasowanka ;)
O 15 jade z wujaszkiem odebrac meza z pracy - oby ten czas szybciej mijał bo doczekac sie nie umiem. Mam nadzieje ze maluch nie wypnie sie na nas dosłownie i w przenosni :P
-
A...no chyba,że......
A co do pogody we wrześniu...zobacz mamy lipiec a pogoda jesienna, a w zeszłym roku do października była cuuudna pogoda.....normalne szaleństwo...
Po drugie przecież będziesz chodziła z maleństwem na spacery- więc wstąpienie do sklepu nie będzie problemem...
Nie wiem....ja mam chyba jakieś inne podejście.....A przecież nasz maluszek jest wyczekany, wychychany i baaardzo chciany. Ja zaczynam pranie ciuszków dopiero za tydzień lub dwa- żeby wszystko było świeżutkie...a termin mam na 22 sierpnia....więc niech będzie,że nawet jak wcześniej urodzę - to i tak zdążę.....A ciuszki będą świeższe ;) ;) ;)....
Ale tak jak już wczesniej pisałam- ilu ludzi tyle poglądów i róznego typu podejść do różnych sytuacji ;D ;D
Z jednej strony fajnie mieć już wszystko przyszykowane, ale z drugiej- jak bym juz miała wszystko przygotowane- to do porodu bym chyba ocipiała....bo nie mogłabym się go doczekać ;D ;D
-
Lea potem to sie zajme chyba sztrykowaniem :P
Ja jestem z tych co to musza miec wszystko na ostatni guzik zapiete przed czasem - jestem wtedy spokojniejsza :) Robie teraz to pranie i prasowanie dlatego ze potem moge nie wystac przy desce do prasowania - juz mi plecki nawalają a nikt za mnie tego nie zrobi.A co do swiezosci ciuszków - zanim zaczniesz uzywac powiedzmy rozmiaru 68 to tez troszke czasu minie ;)
Z ta pogoda masz racje - wszystko sie poprzestawiało. W tamtym roku 16 wrzesnia ( dzien naszego slubu ) pogoda była cudna - zobaczymy jaki w tym roku bedzie 16 wrzesnia ( planowany termin porodu ) :)
Jak tak dalej bedzie nie bedziemy umieli okreslic pory roku bo co to za lato w pełni z temperatura ok 20 stopni i z deszczem :( A zimy tez nie było prawie wcale.
Oby pogoda dopisała jutrzejszym forumkowym Pannom Młodym.
-
Antalis brzusio masz fajowy :D
Muszę przyznać, że wiele informacji np. apropos leków i apteczki niemowlaczka czerpię z twojego wątku, czasu zostało mi jeszcze dużo, ale powoli robię listę w moim notesiku, bo rodzice w grudniu mają mi co nieco przywieźć.
-
Witamy ponownie :)
Juz po USG :) było REWELACYJNIE !!
Maluszek zdrowy :) Wszystko ok. Lekarz mówil ze nadaje sie do atlasu anatomii :) Miał sprawdzone dokładnie wszystko. Kregosłupek zdrowy, w wargach zadnego ubytku co oznacza ze wykluczono np. rozszczeo podniebienia, mozg ładnie podzielił sie na płaty i wszystko w pozradku :)
Mały wazy 1366g i jest sliczny :)
(http://img181.imageshack.us/img181/7274/dsc00945wm9.jpg)
Podczas badania nie obyło sie bez smiesznych sytuacji. Pierw mały dostał czkawke :) Skakał biedak jak zajączek :) Potem sie zesikał ( olał nas po prostu :P ) az w koncu ziewnal i pokazal jezorek :) Po czym zakrywał sie raczkami jak tylko mógł. Lekarz stwierdzil ze bedzie bokserem bo robi swietne uniki :) Widzielismy jajuszka wiec na 100% bedzie Kacperek :)
Oto dowód :)
(http://img526.imageshack.us/img526/3126/dsc00943yp6.jpg)
Oto buzka naszego maleństwa :
(http://img519.imageshack.us/img519/88/dsc00941up1.jpg)
Mamy 17 minutowy filmik :) Dzisiaj wiem jedno - takie badanie jest warte kazdego pieniadza. Niezapomniane uczucie . Sorx za jakosc zdjec ale juz swiatlo nie takie jak w dzien :) Mam 4 zdjatka - dwa buzki i dwa klejnocików co by tatus watpliwosci nie mial ze spłodzil syna ;)
-
Antalis to super ,ze wszystko u Was oki doki :brawo: :brawo_2: :skacza:
-
jakie super fooooty. Antalis gratuluje zdrowego dzidziusia. pewnie nie mozesz sie juz doczekac jak bedziesz go tulic w ramionach. :)
-
Cieszę się z tak pozytywnych wieści, no i humorek mamusi z pewnością o niebo lepszy:)
-
Anatalisku!Cudowne wieści!
Gratulujemy synusia!!! ... Tata pewnie dumny! hiihihihi
Piekne fotki dzidziusia!
-
Antals gratuluję syneczka ale ma słodką buźkę i chyba oczka otwarte dobrze widzę?????
Cieszę się że wszystko u malucha w porządeczku :brawo_2:
Jejku już tak nedługo ci zostało, jak ten czas leci szybko:)
-
Skoro już na 100 % wiesz że bedzie Kacperek to bedziesz najszczesliwsza mamą na swiecie :D
Synkowie to takie kochane urwisy :D mozna im zrobic irokeza , kupic zabawke supermena :D
A potm jezdzic razem na deskorolce ;)
Synkowie są kochani :D
-
Elus masz racje :) Bede szczesliwa na pewno :)
Dzis leniwy dzionek - siedzimy z mezem i ogladamy filmy :)
Co do prania - pozostala mi tylko posciel , zrobie to jutro :)
Szlafroczek i kapcie kupione. Tak wiec od wtorku prasowanko i chyba sie spakuje - a niech se to lezy:)
Jutro tez bracik ma urodziny wiec bedziemy sie bawic :)
-
ooo no to faktycznie bedziesz miał juz wszystko naszykowane. ja tez wole sie zwykle wczesiej przyszykowac by potem juz nie myslec.
-
Antalis jaki juz pokazny ten brzusio :)
i powiem Ci ze O DZIWO przodem wygląda na wiekszego niz bokiem :D zazwyczaj jest odwrotnie ;D
Pozdrowienia dla Kacperka niech rooosnie sobie i niedokucza mamausi :)
-
Witamy forumkowe ciocie :)
Dzis zaczynamy 31 tydzien !! Eee... ten czas chyba oszalał. Przeciez dopiero co test robiłam a tu juz koncóweczka :o
TYDZIEŃ 31
(29. tydzień po poczęciu)
Wybierz szpital!
Najwyższy czas wybrać miejsce, w którym Twoje dziecko powita świat - bezpiecznie i w przyjaznym otoczeniu. Nie żałuj czasu i odwiedź okoliczne szpitale.
Poproś o pokazanie sali porodowej, wypytaj o szczegóły:
:) czy obowiązuje strój szpitalny, czy też możesz przynieść własną koszulę ?
:) czy u każdej rodzącej stosuje się lewatywę i golenie krocza?
:) czy możesz wybrać pozycję porodu, czy też będziesz zmuszona do leżenia na plecach?
:) czy istnieje możliwość rodzenia w obecności bliskiej osoby (pod jakimi warunkami)?
:) jakie są możliwości łagodzenia bólu (poród w wodzie, znieczulenie zewnątrzoponowe)?
:)czy szpital działa w systemie "rooming-in" (oznacza to, że noworodki nie przebywają na oddzielnej sali, tylko razem z mamami)?
:) czy szpital promuje naturalne karmienie?
Najlepiej będzie, jeśli od razu zarejestrujesz się w wybranym szpitalu. Oszczędzi Ci to później trudów związanych z koniecznością wielokrotnego podawania swoich danych pomiędzy skurczami ! Niektóre szpitale wymagają wcześniejszej rejestracji w przypadku porodów rodzinnych (często wiąże się to z koniecznością opłacenia tzw. cegiełki - nie zapomnij o rachunku, możesz odliczyć tę kwotę od podatku).
Być może po wizytach w szpitalach zdecydujesz się rodzić w domu. Koniecznie omów tę sprawę ze swoim lekarzem, możesz także skontaktować się ze Stowarzyszeniem na rzecz Naturalnego Rodzenia i Karmienia.
Ty
Wraz z uciskiem rosnącej macicy na żołądek, coraz częściej może dokuczać Ci zgaga. Zapobiegaj jej pijąc dużo wody i jedząc niewielkie porcje - za to częściej. Być może chodząc, charakterystycznie kołyszesz się na boki - przyczyną jest rozluźnienie więzadeł w miednicy (Twoje biodra rozszerzają się, aby zrobić miejsce dla dziecka). Nie martw się - po porodzie znów będziesz chodziła jak modelka !
Widok Twojej sylwetki może przywoływać wspomnienia o tym, jak wyglądałaś przed porodem. Być może zastanawiasz się, czy Twoje ciało po porodzie znów będzie takie jak dawniej ? Wiele kobiet uważa, że zmiany wyglądu są cudem i świadczą o niepowtarzalnej możliwości wydania na świat nowego człowieka. Są jednak kobiety, dla których zmiany ich wyglądu są tylko nieprzyjemnymi zmianami wielkości i ciężaru ciała. Być może w takim przypadku warto na ten temat z kimś, kto zrozumie problem porozmawiać ? Dobrym rozwiązaniem jest łagodzenie takich odczuć bez odwlekania tego w czasie.
Twoje dziecko
Dziecku rosną paznokcie - może się zdarzyć, że jedną z pierwszych rzeczy, którą po porodzie będziesz musiała wykonać u Twojego maleństwa będzie... manicure !
Twój maluch otwiera i zamyka oczy (otoczone już rzęsami i brwiami), ciekawie rozglądając się we wnętrzu macicy. Potrafi rozróżnić jasne i ciemniejsze cienie. Być może pamięć z tego okresu sprawia, że odpoczynek czy relaks w późniejszym życiu lepiej nam wychodzi, gdy przygasimy światła?
Fotki brzuszkowe bede potem, no ewentualnie jutro. Dzis mam troszke roboty jeszcze a potem ide na urodziny mojego brata - Raf dojedzie do mnie z pracy. W sumie brzuszek chyba sie nie zmienił choc moze ja na to inaczej patrze bo dziennie go widze :)
Mały szaleje nieziemsko. Rozpycha sie jak moze i kopie raz w pecherz raz w zeberko . Niestety mam małe kłopoty z oddychaniem. Moze mały mi na cos nasiska ( chyba przepone ) co powoduje takie objawy :drapanie:
24 lipca wizyta u lekarza a przed nia badanka. Musze pamietac by pokazac mu wyniki USG 4D - a co synus zdrowy i piekny to chwalic sie bede ;) Lekarz mówil ze nadawałby sie do atlasu anatomii :)
No i tez pewnie dostane skierowanie na USG ale zwykłe - choc moze skoro teraz sobie sama robilam to nie bedzie potrzeby ponawiac ? No to juz decyzja lekarza. Za 2 tygodnie mały juz moze przybrac "pozycje startową" wiec pwnie warto to bedzie sprawdzic.
Ide wstawic pranie - dzis posciel i bedzie finito :)
Od jutra prasowanie :)
-
Ogłaszam wszem i wobec - misja "Wielkie pranie" zakonczona pomyslnie :) Obyło sie bez ofiar w ciuszkach :)
Jeny jak ta posciel slicznie wyglada na balkonie :) Moj Rafal nie umie sie dozcekac składania łozeczka i wieszania ozdob :) Musze Go troszke stopowac :) Obiecałam ze na pare dni przed moimi urodzinkami ( 16 sierpien czyli dokladnie miesiac przed planowanym porodem ) pozwole mu urzadzic pokoik :) oki co mezus grzecznie czyta gazetki o dzieciach :)
-
Ale wspaniałe wieści u Was :) ciesze się że na USG tak ładnie synek się zaprezentował :) no i najważniejsze że wszystko u niego jest ok :) no to już spory Kacperek jest :) pozdrowienia od koleżki Kubusia :)
-
Jesteście niesamowicie zorganizowani! :brawo_2:
A ten czas do narodzin Synusia szybciutko zleci!! :)
-
Antalis, super ze pranko skonczone i obyło się bez ofiar:)
Zazdroszczę Ci tych przygotowań:) Ja już też bym chciała:)
Pozdrawiam
-
Martyna 1985 ani sie obejrzysz a bedziesz "na torbie siedziec" :)
to dziekujemy wszystkie posty :)
Jak mi ktos kiedys powie ze 9 miesiecy to długo to Go wysmieje - czas leci jak opetany :)
Pranie zakonczone - jednak za prasowanko jeszcze sie nie zabrałam- dopiero wróciłam od rodziców gdzie spedzilam cały dzien.
U nas pada jak cholerka :(
Oby jutro pogoda była fajniejsza - w tym dniu mija rok od smierci mojej babci :( Ehh... a tu sie wydaje jakby to było wczoraj. Chciałam isc na cmentarz ale jak bedzie tak lało to nigdzie nie ide. Obym na mszy wysiedziała - ostatnio mam z tym nie lada kłopot.
A oto obiecane zdjątka brzuszka w 31 tygodniu :
Tutaj jakis dziwny wyszedł :P
(http://img503.imageshack.us/img503/9432/dsc00947tt5.jpg)
A tutaj golasek :P
(http://img508.imageshack.us/img508/4568/dsc00948wc0.jpg)
Na zywo nie wyglada wcale na duzy, ale juz przeszkadza.
A to prezencik od prababci Kacperka dla prawnuczka - recznie robiony :)
(http://img258.imageshack.us/img258/2306/dsc00950qe8.jpg)
Babcia zrobiła jeszcze niebieski komplecik ale nie mam go jeszcze w domku - zdolniacha z tej mojej babci no nie:) Szkoda z etylko jedna mi została :'(
-
Antalis masz wspaniła babcie. to musi być miłe jak wszyscy razem z Toba czekaja na potomka :)
-
Śliczny brzusio i super prababcia :-)
-
Ale czadowe ubranko!!!! Uwielbiam takie ręcznie robione. Mama mojej koleżanki też robiła dla jej synka i mam cichą nadzieję, że jak ją poproszę to też mi zrobi :)
A brzuszek piękny:) Zmienił się chyba od ostatniego zdjęcia.
Pozdrawiam
-
Dziekujemy za miłe słowa :) Fakt strasznie fajnie ze tak wszyscy czekaja na maluszka razem z nami :)
Martyna mowisz ze sie zmienił ?? Zaraz porownamy i sprawdzimy :D
(http://img514.imageshack.us/img514/4895/dsc00936ks3.jpg) (http://img508.imageshack.us/img508/4568/dsc00948wc0.jpg)
No moze faktycznie :drapanie: Jakby wiekszy i o mniej regularnym kształcie ;) ale mały tak fika ze brzuch co chwila zmienia kształt.
Czekanie na męza trwa ... ciekawe czy nie zasne do czasu az wroci z pracy .
-
Dokładnie, teraz zrobił się bardziej szpiczasty.
Antalis, powiedz mi, jakiego rozmiaru kupujesz ciuszki?? Ja mam coś ekstra upatrzone na allegro, ale nie wiem jaki rozmiar mam kupować :drapanie:
-
Antalis super brzusio :brawo_2: :brawo: :skacza: jak ja bym juz taki chciala miec ;D wtedy bede paradowala i sie pokazywala z nim :D
-
Martynko ja spodnie kupuje 36/38 bluzeczki tak samo oczywiscie wczystko to odziez ciązowa.Przed ciazą te znosiłam takie rozmiary. Jesli kupisz sobie cos wiekszego to na pewno do tego "dorosniesz" :) Najwazniejsze by brzuszek nie byl bardzo upiety. Ja na poczatku kupowałam bluzeczki juz z "zapasem" i wtedy ciut za szerokie dzis sa idealne :)
Ta moro jest jeszcze z przed ciazy - jest zwykła nie ciązową bluzeczka i niby tez pasuje ale jak tylko podniose rece to od razu mi z brzuszka sie dzwiga :P Dla mnei najlepsze sa tuniczki i bluzeczki odcinane pod brzuszkiem - very wygodne ;)
Proponuje kupic wiekszy ciuszek - na rosnacy brzuszek w sam raz a po ciazy bedzie tuszował wszelkie ewentualne "niedoskonałosci"
A co to ciekawego upatrzyłas ??
-
Ja oczywiście nie dokładnie się wysłowiłam:) Chodziło mi o ciuszki dla Maleństwa;)
A dla siebie też widziałam spodnie, ale nie na allegro tylko innej stronce, ale na razie ich chyba nie kupię. Poczekam, aż brzuszek urośnie, a do ciązy nosiłam 34/36.
POzdrawiam
-
A dzieciowe ciuszki :P No mogłam sie domyslec :P
W sumie to najmniej ciuszków to rozm 56 - głownie wyprawka do szpitala i na pierwsze dni zycia . Mam pare takich bodziaków, spioszków, pajacyków.
Lepiej kupowac wiecej 62 - noworodek tez do nich wejdzie a lepiej by podwinac rekawki czy nogawki ( ew. ubrac dodatkowo skarpeteczki ) niz by maluszek nie ubral tego wcale. Z rozm 56 maluszke wyrosnie w ciagu kilku tygodni ( w zaleznosci jak duzy sie urodzi ).
Ja 56 mam serio tylko pare no i jakies tam ciuszki ktore wybitnie mi sie podobały :P
Z 74 to wyrasta chyba najdłuzej. Ogolnei przyjeło sie te :
r 56 i 62 od 0- 2,5 lub 3 mies
r 68 od3 mies -6
r 74 od 6 m- 9
r 80 od 9 m -12
Wiem jedno - ciezko bedzi ekupowac niewiele 56 bo one najsłodsze :P A zawsze dl arodzenstwa zostanie ;p
-
bardzo łądny brzuszek i świetna prababcia:)
-
Dzięki za odpowiedź :) W sumie u nas jest szansa, że Maluszek urodzi się większy, bo M był badrzo duży a ja średnio :) Ale już wiem, że kupię, to co chcę 62.
Pozdrawiam
-
Antalis, faktycznie taki sterczący ten Twój brzuszek sie zrobił, śliczny:)
Ja też dziś wyczytałam, ze najlepiej zacząć kupowanie ciuszków od rozmiaru 62. Można kupić też coś w mniejszym rozmiarze ale maluszek może sie urodzić większy i będą one niepotrzebne, a tak jak piszesz, zawsze można rękawki podwinąć.
-
Brzuchol przybiera rozne kształty w zaleznosci jaki sport w danej chwili uprawia Kacperek :P
Co do ciuszkow to tak jak pisałam ja mam troszke rozm 56 a potem to juz 62 i wyzej. Co do wzrostu to jakby tak popatrzec to moj maz ma 182 cm a ja 167 :P wiec w sumie kolos z tego raczej nie wyjdzie :P
Ciuszki zawsze moga zostac dla rodzenstwa :D
Dzis chce zrobic mezowi niespodzianke i poprosze tate by przyniosł mi łozeczko do mieszkania - Rafal juz mi marudzi od dłuzszego czasu ze by tak pokoik jzu zrobic. Chcialam w polowie sierpnia ale chyba dam mu sie pobawic tym lozeczkiem i niech sobie stoi i sie wietrzy :P I tak znajac jego godziny pracy to bedzi je składał tydzien :P
Ide cos wszamac :)
-
Antalis to widac ,ze przyszly tatus sie niecierpliwi :D dobry znak ,ze juz sam chce poskladac lozeczko , moze i on chce sie napaytrzyc na nie zanim synus w nim zamieszka 8) ;D
-
Jagna miejmy nadzieje ze mu sie to łozeczko nie spodoba na tyle ze bedzie w nim spał :P
-
Antalis, ja widzę, że masz jeszcze 2 miechy, a jesteś już przygotowana na maxa :)
Masz więcej rzeczy niż ja ;)
-
Tulipku TEN TYP TAK MA ;)
-
Antalis dobrze ,z elozeczko jst dla niego za male ;) :D jakby on mogl zostawic zone sama w lozeczku ;) ;D
-
u mnie tez mówili za dużo rzeczy kupujecie on tego nie znosi
a jak narazie miał na sobie już chyba wszystko z małych rozmiarów
zrób fotki pokoiku i to koniecznie :):):):
-
Oby u mnie było tak samo :)
Zreszta bede miała ten konfort psychiczny ze jak sie mały "ufifla" to nie bede musiala szybko robic prania tylko załoze cosik nowego :) Juz nie umiem sie doczekac mojego małego modela :)
Czas zbierac sie na msze za babcie. Obym wysiedziala :blagam:
-
Antalis...brzusio przesuperowy!!!!
-
Antalis alez ty jesteś zorganizowana mama :) super. gratulować :)
-
Juz po mszy - jakos wysiedziałam. Mały na 30 minut mszy przez 20 min mial czkawke z 10 minutowa przerwą na kopniaki :P Teraz znow ma czkawke.
Potem bylismy na kawusi u rodziców a teraz grzecznie w domku czekamy na mezusia bo ten w pracy do 22 :(
By umilic sobie czas ogladam meczyk i oczywiscie siedze na forum :)
-
By umilic sobie czas ogladam meczyk i oczywiscie siedze na forum :)
To tak jak ja ;D ;D
-
Mezus juz w pracy. Poleciał jak na skrzydłach bo złozyl łozeczko :) Teraz trzeba pomysleć jak urzadzic pokoj by był funkcjonalny bo poki co wszystko stoi na "srodku" :P.
Lozeczko bedzie jednak stalo w drugim pokoju przy drzwiach - poki co nie ma innego rozwiazania. Mama sie smieje ze jak malec sie urodzi to je i tak przeniesiemy :P No coz - trzeba sie bedzie przekonac :P. Moze faktycznie bedzie wygodniej - no nic, okaze sie w praniu.
Teraz szukam jakiejs lampki nocnej nad łozeczko ew. nad komode. Chodzi mi o taki plafonik ktory w nocy oswiecony nie rozbudzi malca i mnie jak bede karmic albo go przewijac.
Rozne mi sie podobaja m.in:
Z tym ze to chybz za malutkie
(http://www.decoatelier.pl/zd/323/mini2.jpg)
(http://photos02.allegro.pl/photos/oryginal/214/25/48/214254845) (http://www.ikea.com/PIAimages/57765_PE163409_S3.jpg) (http://www.ikea.com/PIAimages/23362_PE080398_S3.jpg) (http://photos01.allegro.pl/photos/400x300/215/11/43/215114332_3) (http://photos03.allegro.pl/photos/400x300/211/18/54/211185458)
Trzeba bedzie sie do IKEA przejechac i poogladac po innych sklepach. Ide cos wszamac :)
-
Internet mi chodzi jakby miał na wczoraj :( Pogoda do bani wiec chyba pojde spac a potem prasowanko.
CO do lampek to najbardziej podobaja mi sie puchatkowe oraz ta z księzycem - slicznie by wygladała nad łozeczkiem lub komodą :)
A oto nasz nowy mebelek :)
(http://img261.imageshack.us/img261/7765/dsc00951sq9.jpg)
-
Piękny mebelek!A Tygrysek jaki słodki?!!hihii ;D
-
Mebelek i spore zapasy ;) ale przypuszczam, ze to tylko ich część:)
-
Tam tylko pieluszki Happy - 4 op. i 2 op. pieluszek Pampers, 6 opakowan nawilzonych chusteczek Nivea, podklady poporodowe x3 i podlady na lozeczko :) Ot cale moje zapasy :P
-
Antalis - to teraz jak już dumny tata złożył łóżeczko to co on będzie robił ;D, ha uwielbiam jak piszesz "tylko" a potem jest cała litania ;)
-
ŚLiczny ten nowy mebelek :) Kacperkowi bedzie w nim zapewne baaardzo wygodnie :)
Pozdrawiamy ciocię Antalis i Kacperka :)
-
Czesc Ciotki :)
U nas dzis wielkie zamieszanie = przemeblowywujemy mieszkanko - własciwie to juz skonczylismy :P
O efekt nie pytajcie :P Zaraz zbieramy sie z mezulkiem do rodzicow - spacerek dobrze nam zrobi :)
Pozdrawiamy
-
Hihihi jakies 10 miesiecy temu z Mezusiem tez skrecalismy identyczne łóżeczko :)
Miłego spacerku :)
-
WITAMY !
No i znowu sama w domku :( Maz własnie wyszedł do pracy i tak tez bedzie jutro.
Pokojowe rewolucje narazie wstrzymane - znając zycie za kilka dni znów wpadnie mi cos do głowy i mezus bedzie latal z meblami po pokojach :)
Dziwnie sie czuje - taka jakas wielka i ociężała a przeciez nie mam wielkiego brzucha.
Moze wezmę sie za prasowanie to mi przejdzie. Mialam jechac z rodzicami do chrzestnej na grilla ale sobie odpuszcze.
Poki co szukam jakiejs torby na akcesoria maluszka bo nie chce wszedzie łazic z ta torba z wozka - szybko bym ją zniszczyła. Zostawie sobie ja do wozka a jak bede jezdzila tylko z fotelikiem samochodem, czy np. do lekarza wyskocze, do rodziców to bede miala te drugą. Tylko sie zastanawiam ktora wybrac?
Pierwsza torba wyglada tak:
(http://img263.imageshack.us/img263/4444/image1bc4.jpg)(http://img187.imageshack.us/img187/5057/image2ia0.jpg)(http://img72.imageshack.us/img72/1254/image3cl1.jpg)
Bardzo praktyczna, z przegródkami i gumkami na butelki i akcesoria (pieluszki, butelki, kosmetyki, zabawki, obiadki...) Z przodu kieszonka na zamek. Wewnątrz dwie duże otwarte przegrody oraz środkowa zamykana na zamek.Wnętrze wyściełane białą, łatwą do mycia ceratką, co również chroni zawartość przed deszczem.
wymiary zewnętrzne:
długość na górze: 33,5 cm
na dole około 31-32 cm
wysokość mierzona na płasko 32 cm
szerokość dna 14 cm
Druga torba bardziej dzieciowa:
(http://photos02.allegro.pl/photos/oryginal/212/51/78/212517825)
Pojemna, wygodna i funkcjonalna torba na akcesoria dla dzieci niezbędna w czasie spaceru lub podróży. Wyposażona w praktyczną matę do przewijania i saszetkę na brudne pieluszki.
Wymiary torby: 40x30x12.
Niestety nie ma zdjec wnetrza ani nie ma tez wyszczegolnione np. ile ma przegrod itp. Jej plus to cena i przewijak choc w tej pierwszej moge iec podkład do pzrewijania i bedzie to prawie to samo. Dodatkowym atutem torby nr 1 jest ciemny kolor - nie zaswinie jej szybko :)
No i jest problem :P
-
Antalis super lozeczko :brawo:
Mi sie takze podoba ta pierwsza torba :D
Odpoczywaj kochana i nie przemeczaj sie za wiele z tym przemeblowaniem :uscisk:
-
Mamusia kupiła mi na urodzinki te torbe Nestle :) Bardzo sie z tego cieszę :)
Teraz siedze sobie na forum wcinając ... goloneczkę :)
Ciuszki maluszka i moje do szpitala poprasowane. Musze teraz przywiezc torbe od rodzicow i spie spakowac :)
Własnie dowiedziałam sie ze moja znajoma wczoraj urodzila ( 13 w piatek :P ) termin miala na 4 sierpnia.
Mateuszek urodzil sie z wagą 2800g i 53 cm :)
Kolejny przykład ze nei warto czekac z pakowaniem na ostatnia chwilkę :P
-
Antalis ja jestem najlepszym przykładem na to, że nie ma co czekać :)
Obie torby bardzo fajne. ja chyba kupię sobie tą canpola bo przy moim wózku nie było a kolor bardzo podobny do koloru wózka.
-
Ale pogoda ... dychac nie idzie :(
Ze skrajnosci w skrajnosc - tu pada i jest zimno a zaraz potem 40 stopniowe upały :(
Jade do rodzicow bo maz do wieczora w pracy a ja troche boje sie sama zostac.
Dzis rano bawilismy sie z malym :) Mezus glaskal brzuszek a maluch wystawial raczke/nozke .
Super to wygladało - taka malenka gorka sie robila :)
Maz sie przerazil jak sobie uswiadomil ze jutro zaczynamy 8 miesiac :) Powiedzial " Kacper nie zebyn nie chcial Cie juz tulic ale pamietaj ze tatus jeszcze urlopu nie ma " :) Kochani Ci nasi mezowie :)
Zmykam jednoczesnei trzymam kciuki za AGULE :)
-
pogoda rzeczywiście albo zimno albo upały ja też się kiszę u rodziców byłam troche na dworze i poleżałam na huśtaweczce w cieniu ale nie za długo bo nie ma czym oddychac poprostu :)
odpoczywajcie sobie :)
-
Antalis dobrze ,ze pojachalas do rodzicow , nie zostawaj sama bo w towarzystwie zawsze razniej jest :)
Wypoczywaj sobie kochana :uscisk:
-
O tak, co do pogody to się zgodzę. Chyba za szybka taka zmiana temperatur. Tak źle i tak nie dobrze. Az mi wczoraj krew z nosa poleciała.
Antalis, ja tez patrzylam na te torby i ta druga bardzo mi się podoba, ale i tak pewnie jej nie kupię....na pewno nie teraz:)
A jutro już 8 miesiąc?? :mdleje: pamiętam jak dopiero licznik przesunął Ci się na 7 okienko!! O matko! Jak ten czas leci!!
Pozdrawiam i zyczę miłego wieczorka!!
-
Po powrocie od rodzicow czuje sie duuuzo lepiej. Powietrze wieczorkiem jest takie rześkie :) Jutro ma być jeszcze gozrej :mdleje:
Miałam isc dzis na koncert Stachyrskiego ale nie czułam sie na siłach , w dodatku maz w pracy wiec odpadało wyjscie samej na stadion.
Torbe kupiłam te z Nestle - bardziej powazna taka i ciemna wiec sie szybko nie uswini :)
Wozkowa torbe mam bezową wiec same wiecie jak jasne szybko sie brudzi, a tak bede miec torbe do wozka i na wyjazd powiedzmy samochodem osobno :)
Teraz czekam na mezusia by sobie wybral na Allegro kolor bluzy i spodni :) Ale bedzie przystojniacha :D
Fakt jutro zaczynamy 8 miesiąc :szczeka: Musze isc w tym tygodniu na badania bo 24-25 mam wizyte. Dobranoc :-*
-
Ludzie, a ja pamietam jak dopiero co u was byliśmy i jak Marcin robił wielkie oczy jak się dowiedział... :)
Trzymaj się kochana i uważaj na siebie :przytul:
-
no i kiedy to zleciało ze to 31 tydzien ? :o :o :o
-
No ostatnia dziesiąteczka :D
A co do pogody to.............. No comments.... :mdleje:
-
No Antalis, ostatnia prosta ;)
Coraz bliżej do spotkania z maleństwem.
Torba fajna i dobrze że ciemna bo wiadomo, ze będzie często eksploatowana wiec jasna faktycznie szybko by się brudziła ;)
-
No i ósmy miesiąc się zaczła w sumie jak mówią najgorszy trzeba na siebie uważać bardziej :) ale u Ciebie ciąża tak ładnie przebiega że nic wydarzyć się nie może :) uważajcie na siebie w te upały :-*
-
TYDZIEŃ 32
(30 tydzień po poczęciu)
Głową w dół
Niektóre dzieci już na tym etapie ciąży ustawiają się w "pozycji startowej" do porodu - główką w dół. W chwili porodu pozycję taką przyjmuje 96% dzieci. Jeśli Twój maluch jest ułożony pośladkowo (czyli główką do góry), Twój lekarz może spróbować przekręcić go ręcznie.
Ty
Z Twojej pochwy może wydobywać się zwiększona ilość białawej wydzieliny. Rosnąca macica uciska przeponę, co powoduje trudności ze złapaniem oddechu. Dolegliwości te łagodzi spanie z wysoko uniesioną głową. Opuchlizna nóg to często spotykana dolegliwość w zaawansowanej ciąży, ale jeśli puchnie Ci twarz, cierpisz na silne bóle głowy, odczuwasz ból w podbrzuszu i mdłości, natychmiast skontaktuj się z lekarzem. Mogą to być objawy tzw. stanu przedrzucawkowego.
Czy tempo Twojego życia nie jest zbyt duże ? Może czasami przydałoby się przystopować ? Pozwól sobie na popełnianie błędów i zmęczenie. Częściej odpoczywaj i relaksuj się. Wyrażaj zgodę na traktowanie Cię na zasadach ulgowych (przynajmniej od czasu do czasu). Być może dzięki temu Twoje samopoczucie ulegnie poprawie, a pojawiające się emocje będą bardziej zrozumiałe?
Twoje dziecko
Maluch waży już prawie 2 kg i niewiele różni się od noworodka. Nie wykonuje już tak gwałtownych ruchów, a raczej się wierci - po prostu brakuje mu miejsca. Gdyby się teraz narodził, miałby wielkie szanse na przeżycie.
Do dziecka będącego wewnątrz macicy dociera wiele dźwięków. Maluch lubi słuchać Twojego głosu. Preferuje go bardziej, niż głosy innych kobiet. Twojemu dziecku nieustannie towarzyszy również odgłos rytmicznego pukania Twojego serca. Gdy będziesz chciała uspokoić noworodka, dobrym sposobem będzie przytulenie go do serca. Być może znajomy stukot zainteresuje malucha?
Moj licznik nie przesunal sie na 8 miesiac zrobi to dopiero jutro a to dlatego ze ustawiony jest na 17 wrzesnia :) Ale tak go zostawie :)
Oto jeszcze fotki brzucholka :
(http://img521.imageshack.us/img521/4723/dsc00965bd6.jpg) (http://img521.imageshack.us/img521/3573/dsc00969cr5.jpg)
O rany ale mam zyły na brzuszku :o
-
hihi no skora juz mocno naciągnięta i to moze dlatego. a może masz tak urode??
ja u siebie na codzien mam takie na nogach, mczy jak jestem nie opalona to widac tez na rekach i piersiach. taka mam skore. no ale u ciebie moze głównym czynnikiem jest juz teraz ciaza :)
to co tam jakieś żyły. Wyglądasz ślicznie w tej ciaży i to sie chwali. chyba nic nie przytyłaś poza wielkością brzuszka czego już z góry pozazdrościć można. to wróży szybciutki powrót do "siebie" po porodzie.
-
Co racja to racja - procz brzuszka wiele mi nie urosło :P Gdyby nie brzuszek to wchodze we wszystkie spodnie sprzed ciązy. Obys miala racje Ewelinko i obym szybko wrocila no "normy" bo poluje na spodniczkę moro :P
Co do zył to to chyba przez rosnacy brzuszek bo wczesniej tego nie miała. Skora mocno sie naciagła i zrobiła sie moze bardziej "przezroczysta" :P Na piersiach tez teraz takie mam choc te zbytnio sie powiekszyly swych rozmiarow ;p
-
żyły na piersiach to ja mam do tej pory:)
a co do tych książkowych opisów to mój obrócił się dopiero w 36/37 tygodniu
trzymaj sie dzielnie brzuchaczku
-
żyły na piersiach to ja mam do tej pory:)
a co do tych książkowych opisów to mój obrócił się dopiero w 36/37 tygodniu
trzymaj sie dzielnie brzuchaczku
U mnie też coś koło tego. Trzymaj się Antalis i korzystaj z mobilności. Jeszcze nie pora, żeby samej siedzieć w domu! Ja siedzę od 2 tygodni i już świruję :glupek: :luzak:
-
Antalis brzusio super :D :brawo_2:
-
Dziewczyny niech ktos wyłaczy ten piekarnik i właczy klime !! :(
Zanim ugotuje obiad - sama sie ugotuje :(
Musze isc do sklepu - obym wytrztmala bo mnie znajda kajs w krzakach :P
-
Ja tam się cieszę, po tych wietrznych i deszczowych dniach nalezy się nam trochę lata ale współczuję ciężarnym i mamom maluszków - to na prawdę musi być męczące :-[ Antalis - zrób chłodnik, po co gotowac w taki upał ;)
-
Wrociłam i jestem padnieta :pogrzeb:
Szybki prysznic postawi mnie na nogi - taka mam nadzieję.
Co do chlodnika to nie lubie :P dzis serwuje zupke krem z pieczarek z grzankami i "gołabki" w papryce z sosikiem pomidorowym :). Wlacze sobie w kuchni wentylatorek i szafa gra :)
-
Antalis jakos musisz sobie dawac rade :uscisk: Nie przemeczaj sie i nie wychoc w ostre slonce nawet na zakupy , lepiej nie ryzykuj :)
W moim watku napisalam ten przepis na pierogi tak jak chcialas. Mialam wyslac Ci na PW ale stwierdzilam ,ze moze ktorej sie takze przyda.
Zycze smacznego i porosze opinie :)
-
Ja też mam strasznie żylasty brzuszek szczególnie wokoło pępka a na dodatek jeszcze rozstępy mi zaczęły tam wyskakiwać ..dziady jedne i to na sam koniec >:( no ale nic :) dobrze ze doszłas do sklepu i wróciłaś cała :) a na obiadek to ja sie pisze bo robisz mniam mniam pyszne rzeczy
-
Antalis sama po sklepach nie lataj w takie skwary :!: lepiej umów się z mężem na wieksze zakupy i miej wszystko w domku... jestes juz wysoko w ciązy i to nie sa żarty...obyc gdzieś tam właśnie nie zemdlałam :!:
-
Dzieki dziewczyny za troske ;)
Staram sie wychodzic z domku do godz 12:00 a potem juz wieczorkiem lub poznym popoludniem kiedy to juz tak slonce sie prazy. No i staram sie nie wypuszczac za daleko :)
Golabeczki juz zrobione. Teraz tylko czekac na mezusia. Siedze sobie i mocze stópki w zimnej wodzie - biedny Kacperek, jemu to musi byc goraco, jak tak dalej pojdzie to bedzie z niego rosołek w brzuszku.
-
Kochana o Kacperka sie nie martw on amam satbilną temparaturke tylko moze mu być jaśniej od takiego słonca bo prze brzuszek przebuija :)
wiec noś kolorowe bluzki :)
Chętnie bym sie wprosiła na te gołąbeczki :)
-
Dzis kolejne starcie z Sadem. Musze załatwic ksiege wieczysta z sadu z ... Zywca :( Dzwonilam tam i Pani kazala mi przyjechac osobiscie >:( na pytanie czy moge zalatwic to poczta i przyslac wniosek i dowod wplaty pomarudzila cos tam i w koncu sie zgodzila. Pare minut pozniej zazdwonil tam moj maz i co ?? Dowiedzial sie ze prawdopodobnie zalatwie to w Bytomiu lub a Katowicach w Sadzie od reki !! Oni tam maja te elektroniczne ksiegi , maz dostal specjalny numer pod ktorym powinna ta ksiega figurowac. O 9:00 jedziemy sprawdzic do Bytomia czy tam to sie załatwi.
Ehh... dupiaty kraj :(
-
taaa PROCEDURY :)
ja miałam dla odmiany miła obsługę w US ale to tylko dla tego ze facet tez miał małe dzieci i wie ze z wózkiem na 3 pietro bez windy moze byc ciezko ):
sam wział dokument i zanisł :)
-
Antalis teraz już praktycznie w każdym sądzie jest dostęp do wszystkich ksiąg - wystarczy znac numer, idziesz wklepujesz i masz jak na dłoni-wiesz, Ty się lepiej dowiedz jaki odpis potrzebujesz-zupełny czy zwykły, różnią się ceną i wielkością i nie zawsze zupełny jest czytelny dla zwykłych ludków (my mieliśmy problem z księgą i musiałam zamiast zwykłego wziąć ten zupełny a to było dla banku i analityk idiota nie umial go czytać i kazał mi jeszcze zwykły dostarczyć >:( )
-
Antalis gratuluję 8 m-ca ale to zleciało:)
Brzusio bardzo ładny a tymi żyłąmi to się nie przejmuj kochana, ja miałam taki przeźroczysty brzuszek i po ciąży nie widać żadnej żyłki no na piersiach zostały bo karmię piersią i jak mała wyciągnie to widać którędy mleko płynie:)
Moja Lenka główką do dołu ułożona była już w 31 tygodniu.
-
Jakby na zawołanie do naszej rozmowy o instytucjach i kompetencja ludzi... Wiadosmosc od mojego meza
ktora własnie dostałam:
Pani w US nie przyjęła mi oświadczenia, bo powiedziała, że nie muszę składać! Notariusz mówił co innego. W internecie też nie jest to jednoznacznie wyjaśniane. Wysłałem pocztą, najwyżej odpiszą mi, że nie miałem obowiązku składania deklaracji. Za to nie dostanę na pewno za jakieś dwa lata powiadomienia, że powinienem zapłacić podatek z odsetkami..
-
No i badz tu człowieku madry - kazdy gada co innego a i tak to MY mamy wiedziec najlepiej.
Baba z Zywca kazała mi przyjechac osobiscie tylko po usilnych moich prosbach i tlumaczeniach ze to kawał drogi ode mnie zwlaszcza w te upaly i w 8 miesiacu ciazy zgodzila sie zrobic to drogą pocztową.
Oczywiscie wszystko bez problemu zalatwilam w Bytomiu :) I w piatek uderzamy z siostra do US a potem do notariusza z wnioskiem o dzial spadku. Oby teraz było juz bez problemów.
Megi28 ano zlecialo i nawet nie wiem kiedy. Niech mi teraz ktos powie ze 9 miesiecy to długo :)
Maly moze sie pojawic na swiecie juz za jakies 6 tygodni :) Choc spieszyc sie nie musi jak mu dobrze to niech sobie siedzi - i tak wyjsc kiedys musi :P
-
Kochana - brzuszek bardzo ładniutki - zagrabiutki - tylko pozazdrościć :D :D :D
-
Taaa głupiaty kraj wszedzie co innego prawią i każdy co innego każe robić w jednaj sprawie tacy douczeni wszyscy >:( ale dobrze ze udało się załatwić po waszej myśli
-
Jeny w domu idzie pasc trupem :pogrzeb: Mam wrazenie ze w piekarniku byłoby chłodniej :P
A ja na dodatek mieszkam na samej gorze wiec jak sie nagrzeje dach to istna patelnia.
Pisalam Rafalowi esemeska - Pozdrowienia od Twoich ulubionych chipsów :) Mial ubaw :)
-
Własnie zrobiłam malutkie zakupy dla Kacperka :)
Kupiłam pojemnik na mleko modyfikowane lub herbatke granulowana.Wyglada tak - mąż wybrał ten z tygryskiem. Przyda sie jak pojedziemy gzdies w gosci czy cos takiego, nie bede musiala tachac calego opakowania mleczka lub herbatki.Planuje karmic piersia ale wiadomo butla wygodniejsza i od czasu do czasu maly na pewno ją dostanie.
(http://img104.imageshack.us/img104/3425/217222928lk6.jpg)
Kupiłam tez woreczki do mrożenia mleka Avent szt.30 :) - maz sie smieje bo powiedzialam ze musze je miec w razie jakiejs mojej zachcianki jedzeniowej ktora moglaby zaszkodzic malenstwu a i w wigilie musze sie najesc kapusty z fasolą :Obiad: :Kucharz:
-
No, no..Antalis... widze, że dopinasz ostatnie szczególy :)
-
A no teraz te pierdółki tylko sie dokupi a jest tego troszke :)
Spojrzcie co znalazlam an allegro - ale wymyslaja ubranka dla tych szkrabow :)
(http://www.ssb4.net/users/12854/20269_mid_l_1184059236.jpg)
-
Tez to widziałam. Biedne Maleństwo, pajacyka z niego robią
-
Najbarzdiej mi zal glowki tego malca - naladuja tego na te mala łepetynke a dzidzia sie meczy :(
-
O MATKO CO ZA SZKARADZTWO!
No moja droga już masz ostro z GÓRKI!
-
fajne te op ale z tego co wiem to mleko modyfik trzeba trzymac w ciemnym
nie wiem moze rybka sie wypowie ma wieksze doswiadczenie
-
Jagódko to pudełeczko bede nosic w torbie z akcesoriami dla Kacperka na spacer wiec bedzie ciemno :) ,przyda sie jak pojde do rodzicow czy do innych w gosci jak pojdziemy bo nie chce tachac całego opakowania mleczka czy tam herbatki a w pudeleczku bede miala juz odmierzone porcje :)
W sobote planujemy pojechac do IKEA na zakupki - głowny punkt to lampka dla małego :)
Napisane: Lipiec 19, 2007, 07:12:54
Hej.
Jeny czuje sie jak wyplute toffi :( Głupie upały :( Dzis bylismy na Załężu i padam. Kupiłam sobie dwie bluzeczki, mezus bluzke i buciki a babcia kupiła małemu czapeczke :) Mialam załatwic jeszcze US ale nie miałam juz sił.
W poniedziałek badania, we wtorek lub srode wizyta. Teraz to pewnie wizyty co 2 tygodnie beda :(
-
Antalis to już niedługo. wytrzymasz jakoś te wizyty. powiem szczerze że mnie tez zawsze badania mocno krepuja ale zawsze staram sie mysleć że do lekarza przychodza kobiety mniej zadbane i wtedy to dopiero dla niego musi byc niefajna wizyta. a tak jak widzi świezutka mlódke to chyba praca lekarzowi lzej płynie :) no i zawsze mysle o tym że jestem jedna z kilkuset pacjenetek która przyjmuje w ciagu tygodnia i na prawde ze nie ma sie czym przejmowac bo dla niego to rutyna tylko.
-
Heloł
No i kolejny dzien prawie za nami. Od wczoraj mam popuchniete nogi- zniknely mi kostki :( Cisnienie mam ok wiec to chyba taka reakcja na te pogode. Musze pogadac o tym w srode z lekarzem.
Dzis zrobilismy pokoik dla małego - mezus nalegał wiec stwierdziłam ze w sumie nic nie szkodzi. Potem tylko ubierze sie łozeczko, zawiesi firanki i bedzie slicznie ;)
Zmykam bo jutro o 6:30 msza za tescia - zobacze czy pojde, nogi bolą nieziemsko a godzina kosmiczna :P i nieludzka jak dla mnie ostatnio :P
-
Antalis trzymaj sie dzielnie. to wszystko wina tej pogody. ja co prawda w ciazy nie jestem ale tez puchna mi nogi. konsultacja u lekarza nie zaszkodzi tym bardziej ze musisz na siebie uwazac.
-
antalis w roosmanie jest swietny zel chlodzący
marki roosman ten co dziewczyny polecaja ze maja dobry olejek na rozstepy to jest tez zel do noz
genialnie chłodzi wypróbuj
-
Wiesz , ja tez potem spuchłam a miałą cisnienie ok .
Za to mialam troche bialka w moczu i tylam jak głupia.
I mialam gestoze stopien ktorys tam .
-
Heloł dziefcynki :)
Kolejny upalny dzionek. Zaraz zbieram sie na badania, potem do US - ciekawe jakim podatkiem za spadek nam przywalą, potem na poczte i po jakies klapeczki pod prysznic do szpitala.
Po tej wyprawie wracam do Was z fotkami pokoju i wczorajszego brzuszka ;)
-
To czekamy (nie)cierpliwie na foteczki :skacza: I powodzenia w urzędzie.
-
czekamy czekamy :)
-
Antalis czekamy na wiesci po badankach i mam nadzieje ,ze pomyslnie zalatwich sprawy w US :)
No i oczywiscie czekamy na fociakiiiii ;D :tupot: :tupot: :tupot:
-
czekamy na wiesci z urzędów i badan :tupot: no i przede wszytskim na......fociaki ;D ;D ;D
-
czekamy na fociaki
mam nadzieje ze nogami juz lepiej jak mi puchly (tak lekko przy kostkach) to kladlam do gory na takim specjalnym lezaku (wzielam od tesciowej bo ma problemy z zylakami) i bylo lepiej
-
Za to mialam troche bialka w moczu i tylam jak głupia.
I mialam gestoze stopien ktorys tam .
a czy białko w moczu zawsze jest przyczyną gestozy?
-
Witaj:)
Jakoś mnie te kolejne zakupy u Ciebie nie dziwią:)
Po urodzeniu Kacperka nie będziesz musiała wychodzić do sklepu praktycznie wcale, bo wszystko w domku przygotowane ;)
Ja jestem dużo nizej w zaawansowaniu ciąży a palce u rąk mam spuchnięte przez ten upał tak, ze o włożeniu pierścionka mogę pomarzyć, jedynie obrączkę wcisnę ;)
I jakie wieści z US?
-
Witamy :)
Wyniki badan odbieram jutro przed wizyta ale na pewno bedzie wszystko ok :)
Co do Urzedu to musze zalatwic jakies pismo z Sadu i mam nadzieje ze dam rade ale najprowdopodobniej nie bedziemy musialy z siostra płacic podatku od spadku :) Najwazniejsze ze siostre to minie bo za mieszkanie troche by tego wyszlo, na szczescie jest tam zameldowana i wystarczyło złozyc oswiadczenie ze nie ma innego mieszkania czy domu no i ze bedzie mieszkała tam jeszcze conajmniej 5 lat :) No super po prostu :)
Teraz troszke ciązowych spraw :)
TYDZIEŃ 33
(31. tydzień po poczęciu)
Próba generalna
Czy wiesz, którędy i czym dojedziesz do szpitala ? Jeśli nie, zrób próbę generalną. Sprawdź, czy na trasie nie są prowadzone roboty drogowe i nie trzeba będzie szukać objazdu. Przejedźcie się z partnerem do szpitala w różnych porach dnia i zmierzcie, ile zajęło Wam to czasu. Powyższe uwagi dotyczą także par planujących poród w domu. Zawsze należy liczyć się z możliwością komplikacji i koniecznością szybkiego przemieszczenia się do szpitala.
Poród nie trwa ułamki sekund i zwykle udaje się zdążyć na czas. Jeśli jednak obawa przed porodem w taksówce lub gdzieś na ulicy w oczekiwaniu na partnera spędza Ci sen z powiek, rozważ możliwość wypożyczenia pagera lub telefonu komórkowego.
Ty
Martwisz się, że zbyt wiele lub zbyt mało przybyłaś na wadze ? Pamiętaj, że w tym wypadku "norma" jest bardzo płynna (podobnie jak w przypadku noworodków - i oczywiście dorosłych ludzi !) - i ważną rolę odgrywają tu czynniki genetyczne. Liczba kilogramów zyskana w okresie ciąży nie zawsze przekłada się na wielkość dziecka. Kontynuuj zdrową dietę i porozmawiaj o swoich niepokojach z lekarzem.
Wszystko Cię denerwuje, złości i wyprowadza z równowagi ? Masz czasami takie chwile, że nie możesz powstrzymać łez ? Pamiętaj, że płacz poprawia samopoczucie i łagodzi wewnętrzne napięcia. Być może dzięki temu znów spojrzysz na świat bardziej przyjaźnie?
Twoje dziecko
Maluch waży już ok. 2 kg, a jego skóra zmienia kolor z czerwonego na różowy. Dziecko przygotowuje się do życia "po drugiej stronie", gromadząc żelazo w wątrobie.
Twój maluch już na tym etapie życia ma indywidualny rytm pracy serca. Jego serce pracuje w rytmie stałym lub zmiennym. Badania w tej dziedzinie wskazują, że jeżeli dziecko przed narodzeniem charakteryzuje się określonym rytmem serca, najprawdopodobniej nawet za kilkanaście lat ten rytm nie ulegnie zmianie.
A teraz obiecane fotki brzuszka i pokoju - robione na raty bo baterie padły :(
Domek Kacperka 33 tygodniowy i nowa tuniczka :)
(http://img164.imageshack.us/img164/6269/dsc00983wg1.jpg)
Łozeczko wg pomysłu meza Megi28 :)
(http://img255.imageshack.us/img255/9261/dsc00984jy4.jpg)
A nad komodą wisi lampka i takie obrazki :)
(http://img353.imageshack.us/img353/5231/dsc00985tg7.jpg) (http://img517.imageshack.us/img517/6770/dsc00987yi1.jpg) (http://img511.imageshack.us/img511/9577/dsc00988vg5.jpg) (http://img513.imageshack.us/img513/1250/dsc00989zg1.jpg)
-
Hej Antalis, brzuszek wydaje się mniejszy w tej tuniczce, pewnie dlatego, ze ma nieregularne wzory :) ale nie zmienia to faktu, ze bardzo ładny:)
Pokoik przecudny!! Będę mogła zgapić kubusiową łąkę?? Uwielbiam Puchatka i mam nadzieję, że moje dziecię tez polubi:)
-
śliczny masz brzuszek - taki kształtny!!
i Kacperek będzie miał superowy kącik !!fajne te zwierzaczki nad łożeczkiem
-
Ja tez bardzo lubie Puchatka :) Jak widac mam nawet maskotke Tygryska :)
Teraz jeszcze kupie firanke do pokoju :) Mam jzu jedna z pieskami ale chce jeszcze z Puchatkiem :)
(http://img411.imageshack.us/img411/5154/217164342cw2.jpg)
Kubusiowa łaka oczywiscie jest do "zgapienia" :) Tez pytałam o "prawa autorskie" nasza Megi :) Z tym ze jej postacie sa w innych pozycjach.
Co do brzuszka to na prawde sie zmniejszyl :P Mały od jakiegos czasu tak jest ułozony ze brzuch sie zmniejszyl, czasem tylko wieczorem mi go "wywala" a tak to jest taki zgrabniutki :) i nie jest juz kanciasty :)
-
O tak, tą firankę ostatnio widziałam na allegro i oczywiście też sie na nią nastawiam :)
A ja co zajrzę do Twojego wątku, to już kolejny tydzień mija!! Jeszcze chwila i będziesz miała Kacperka w ramionach!
-
Nawet nie strasz ... coraz bardziej sie boje tego spotkania .
Na Allegro ceny tych firanek sa zatrwazające ok 16-22 zł za 63cm !! To ja bym musiala wydac ze 120 zł na całą firane. Na szczescie znalazłam identyczna za 16 zl metr ( wys 2,1 m ) albo 20 zł za metr ( wys 3m ) no i o ile taniej mnie wyjdzie.
-
Antalis jestem tak podekscytowana ze to juz tak blisko, jakie to musi byc cudowne uczucie, miec swiadomosc, ze lada moment w tym lozeczku bedzie lezal Kacperek :D
Jak spojrzalam na twoj licznik, to pomyslalam...jejku jak to szybko zlecialo!!!
Pozdrowionka
-
Antalis u Ciebie zawsze wiele fotek najpiekniejszych rzeczy dla maluszka :) Pokoik jest cudownie urzadzony , taki kolorowy i bajeczny :)
Ty to jestes krolowa w zakupach internetowych :brawo_2: :brawo: :D
-
Ślicznyy ten kącik KAcperka a pomyśl tylko, jak tam będzie pięknie jak zamieszka w nim mały człowieczek ;D
-
Superoski ten kącik dla synusia ;D ;D ;D
-
Zaglądam do Ciebie ale co tylko przybiorę sie aby cos napisac to zawsze jest "coś" ::)
w kazym razie najwazniejsze ze Kacprek z wygodnego domku przeprowadzi sie do
slicznego pokoiku :)
-
Kochana śliczny pokoik urządziliście dla maluszka. Kubusiowa łąka boska:)
Już tak niewiele czasu ci zostało do spotkanka ze swoim skarbem- super
-
ale ładny masz brzusio ale już niedługo go nie będzie :) za to będzie Kacperek
kącik dla małego bardzo przytulny i na pewno mu się spodoba
-
No i po wizycie. Czekalam 2 godziny i mam juz dosc a przede mna prasowanie, urodziny tesciowej i masza za moich dziadkow.
Z Kacperkiem wszystko ok. Kolejne 2,5 kg do przodu :) Serduszko slicznie bije, cisnienie kaiązkowe tylko hemoglobina spadła. Teraz musze wcinac Terdyferon x2.DOstalam skierowanei na badania podstawowe i przeciwciała.Za jakies 2 tygodnie mam sie stawic do szpitala na USG zobaczyc jak sie mały ułozył.
Siedziałam w pozcekalni a mały uzywał sobie zycia - byłam nielada atrakcją jak mi tak brzuszek "chodził" :)
Ide cos zjesc bo mi zoładek do kręgosłupa przyrósł.
-
Antalis - bardzo sie ciesze ze u Kacperka i Ciebei wszytsko OK :)
-
Aga najważniejsze że z Kacperkiem wszystko dobrze. Reszta przyjdzie sama :)
-
33 tydzien trwa... alez ta Twoja ciaz leci szybko :glupek:
-
to prawda :) szybciutko czas umyka. A ty tak pieknie szykujesz się do macierzyństwa :)
-
:D skaczacy brzusio nie ma nic fajniejszego
-
No i spakowałam sie do szpitala - jeny bagazy jakbym na miesiac jechała :o
Jeszcze musze dokupic tylko biustonosze do karmienia ( naiwna czekam z nadzieja ze cosik mi jeszcze urośnie :P ), klapki pod prysznic no i potem wode mineralna i chyba to wszystko.
Maz dzis w pracy do 20:00 całe 14 godzin poza domem. A ja siedze sobie na forum w przerwach czytam sobie poradnik zywienia małego dziecka ktory dostałam z Nutrici.
-
Antalis jak bedziesz miala sporo mleczka w cycuchach to jeszcze urosnie urosnie ;)
widze ze juz jestes zwarta i gotowa na pobty na porodowce ;)
-
no brawa za gotowsc :)
-
A co tam czekac bede, niech sobie torby stoją i czekaja na swoje 5 minut :) A ja jestem spokojniejsza i do konca ciazy moge sie wylegiwac hehe :)
-
hihi Antalis ty zawsze w najwyższym stopniu gotowości :) super. na pewno dzieki temu jesteś psokojniejsza. ja ci zycze by ta torba jeszcze trochę postała :) jak przyjdzie pora na Kacperka to jej użyjesz :)
-
Ja już widzę, jak Ty się wylegujesz - w takim tempie to Ty do porodu będziesz miała miejce i menu na chrzściny, czy już masz :?: Przyznaj się :D
-
Czyli jestes zwarta i gotowa :)
To teraz zaczynamy odliczac tygodnie to wielkiego wejscia , małego krasnala :)
-
No nie moge :D ty juz gotowa? Chyba zmienię trochę swoje przyzwyczajenia i zacznę działać według twojego systemu :P
A tak przy okazji - kochana, moze jeszcze jakaś kawusia albo coś, gdzieś do jakiejś kawiarenki w 4 - bo potem już nie będziecie mieli chyba kiedy...
-
Maju rozgryzłas mnie :p
Mam juz upatrzony torcik, zrobiona liste gosci i powoli dumam nad menu :) Chrzcinki robimy w domku - tylko 12 osob wiec damy rade zwłaszcza ze odpada nam obiadek bo chrzciny w miesiacach niewakacyjnych sa o 14 wiec bedzie ciacho, patery i ciepła kolacja :)
Yukari-chan sami o tym myslelismy ale narazie Rafal czeka na sierpniowy grafik - wtedy damy znac bo to ostatni dzwonek w sierpniu :)
Smuci mnie sytuacja z Igraszką ... wierzyłam, ufałam a tu taki klops. Co tacy ludzie z tego mają ??
-
aga ty to jesteś agentka nawet chrzciny masz już dopięte hehehe
-
Dziewczynki z tymi chrzcinami to jest tak ze u nas chrzci sie bardzo małe dzieci - nawet miesieczne.
Jak byłysmy z siostra małe to był taki pzresad ze z nie ochrzczonym dzieciatkiem nie powinno sie wychodzic na spacer :P
Jesli mały urodzi sie terminowo we wrzesniu to chcialabym go chrzcic na poczatku listopada albo pod koniec pazdziernika ale to zalezy od tego jak bede sie czuła, jak bede sobie radzic z małym,czy Kacper bedzie juz wtedy "ułozony" znaczy bedzie mial swoje godziny snu it. Chrzciny beda robione w domu a potem przy berbeciu wiadomo ze z czasem krucho wiec musze obmyslic to teraz bo potem moze nie byc kiedy.
Niedawno doszło do mnie ze nie mam zastawy na taka ilosc osob :P ,filizanek, kieliszkow itp :)
-
Niedawno doszło do mnie ze nie mam zastawy na taka ilosc osob :P ,filizanek, kieliszkow itp :)
I już jest za czym buszować po sklepach :)
-
Antalis Ty to krolowa zakopow interenetowych to i jeszcze zorganizowana bedziesz z chrzcinami :) :brawo_2:
-
No to czekamy na wiadomości :)
-
Aga jeśli chodzi o zastawę to najlepiej pożyczyć od teśció/ rodziców my tak bynajmniej robilismy
tez robiliśmy w domu było 17 osób wyniosło nas to 350 zł 3
więc nie za dużo ( w lokalu jest ok 50 zł/ os)
-
Wiem i dlatego zdecydowalismy sie na robienie w domku. Juz rozmawialam z mama i pozycze naczynia bo jakbym miala to kupic to bym zbankrutowala a po co mi zastawa na 12 osob :P
A jesli moge spytac co serwowaliscie ??
-
chrzciny było o11:30 czyli obiad był konieczny
rosól , filet z kurczaka, ziemniaki, mizeria i jeszcze jedna surówka
potem ciacho ( makowiec, jabłecznik, sernik, sztrucer wiśniowy, drożdzowiec)
na kolacje - ryba po grecko, śledzie pod pierzynką i w oleju, karkówka, 3 rodzaje wędlin, papryka konserwowa, grzybki i ogórki, galaretka z kurczaka
obiad robiliśmy my a kolacje teściowa
taki mały podział obowiązków
-
Dzieki wielkie :)
Do swojej listy dopisuje rybe po grecku :) PYCHA :)
Dobrze ze obiadek nam odpada :D
-
Witam !
No i kolejny dzien trwa ... dzis przyjezdza na obiad wujek Rafala wiec mam troszke roboty, do tego sprzatanie, pranie. Zrobiłam juz ptasie mleczko, zupka sie gotuje, farsz do rolad z miesa mielonego zrobiony, pranie na balkonie, teraz czas na kurze,podłogi i fajrant.
Przez godzine gonilam po kuchni naszego małego domownika Ziutka - malutki ptaszek ale nie wiem jaki to gatunek. Dobrze ze nie zwial bo mialam okno otwarte. Taki mały ptaszek a taki syf robi jakbym miala cale stado :) Zachciało nam sie zwierzątka :P
Ostatnio u nas duza smiertelnosc zwierzatek - w ciagu tygodnia mojemu bratu zdechł chomiczek a siostrze krolik Roger. Niby zwykłe zwierzatka a jednak strasznie zal :(
No nic ide scierac kurze :)
-
Antalis, Ty to masz energii :) Podziwiam, że chce Ci się to wszystko robić :) a Obiadki to takie serwujesz, że jak czytam, to ślinie klawiaturę.
Ja bym z checia tez cos zrobila, ale zaraz mnie cos boli, kłuje i mam dość.
-
Martynko checi sa duuuze tylko mozliwości juz nie te :P
Szybko sie mecze i stac długo nie mogę wiec robie wszystko na raty.
A co do obiadków - nic takiego. Bardzi lubi ete rolady z miesa mielonego, wiem ze powinny byc z wolowego mieska ale czasem twarde wychodza i a z mielonego jest atrakcyjniejsze,tansze i jak dla mnie smaczniejsze :)
Własnie sie okazało ze moj ptaszek imieniem Ziutek to Pani :P . A co do gatunku to tzw. konop czyli makolągwa ;D No nazwa zabojcza :) Musze o tym Rafalowi powiedziec - musimy przechrzcic ptaszka ;P
-
Własnie sie okazało ze moj ptaszek imieniem Ziutek to Pani :P . A co do gatunku to tzw. konop czyli makolągwa ;D No nazwa zabojcza :) Musze o tym Rafalowi powiedziec - musimy przechrzcic ptaszka ;P
Usmialam sie czytajac imie ptaszka bo moj maz juz od dawien dawna nazwal mnie Ziutka w kregu przyjaciol wszyscy tak na mnie mowia , wec na ptaszka mozesz mowic Ziutka jesli to pani jest ;) ;D
-
Jagna swieta racja :) No to mamy Ziutkę w domku :) Sliczna ptaszyna :P
-
Antalis to moze jaka fotka Ziutki :drapanie:
-
No to w takim razie przedstawiam Wam Ziutke :) Wstydliwa kobita - musiałam klatke przeniesc bo sie łajza płoszyła :P i obkupkała mi swiezo wymyta klatkę :P
(http://img442.imageshack.us/img442/8282/dsc01001wy9.jpg)
-
Ja miałam kanarki i byly bardzo podobne do Ziutki :)
-
Antalis fajniutka ta Ziutka ;D
-
była taka piosenka....... "o Ziutaaa " :) heheh ale się usmiałam.
hehe mój tata czasem na moją mamę mówił Makolągwa jak sie chciał podroczyć...teraz to przynajmniej wiem co t o jest :)
-
Jak ona smutno w tej klatce wygląda :(
-
Jak na poczatku moj maz zaczal mnie tak nazywac wtedy jeszcze nie znalam tej piosenki :D mozliwe ,ze gbybym ja znala nie pozwolilabym tak na siebie mowic ;D
Z czasem tak sie przyzwyczailam ,ze wszyscy bliscy znajomi juz tak na mnie mowia ;) :D tylko tesciowa zawsze powtarzala Chrzciny byly , tyle pieniedzy sie wydalo , ladne imie nadano a Ty teraz ja przechrzciles :skacza:
-
dzisiaj masz 50 dni już na finishu jestes
jak tam samopoczucie
-
Agulkaaa własnie mi kopara opadła jak to zobaczyłam :P
Chyba zaczynam miec małego cykora. Pewnei wszystkie macie obawy czy sobie poradzicie.
Po wczorajszym obiedzie byłam tak zmeczona ze padłam jak kawka - w sumie niedawno wyszłam z łozka. Maz w pracy :( Tylko WY mi zostałyscie :)
-
Antalis w sumie dobry miesiac Ci zostal , jeszcze troche i zaczniemy obstawiac termin :)
-
Jagna prosze Cie ty mnie nie strasz :) Ja musze jeszcze tyle zrobic ;P
-
Ja musze jeszcze tyle zrobic ;P
Przestan Antalis :) Będziesz robić jak Kacperek się pojawi na świecie :) Poleniuchuj trochę, to naprawdę żaden grzech w tym stanie :)
-
Jagna prosze Cie ty mnie nie strasz :) Ja musze jeszcze tyle zrobic ;P
hehe,typowe dla kobiety hehe!!!
Ale czas leci nieubłagalnie,normalnie niedawno pamiętam początek Twojej ciąży.... a tu już tylko tyle zostało :o :o
Najważniejsze,żebyś sie dobrze czuła i nie przeforsowywała!!! I zrób plan hihi,cobyś tylko najważniejsze rzeczy robiła!! ;D
-
Antalis przeciez Ty jestes taka zorganizowana ;D :D Nie sadze abys z czyms sobie nie dala rady :ok:
-
Ta łatwo sie mówi :)
Od dzis postanowiłam codziennie ,oczywiscie w miare mozliwosci robic sobie spacerek.
Pozatym musze jeszcze dokonczyc prasowanko bo przez te upały miałam mały przestój. Mezus umyje mi okna ( zawsze kochany myje bo ja mam lek wysokosci a mieszkan na 3 pietrze+parter )a sis załozy firanki - musze kupic jeszcze kubusiowa do pokoju Kacperka i jakas dziecinna zaslonke ;)
Pod koniec musze tez mezusia zaopatrzyc w jedzonko - popieke mu miecho i pozamrazam by biedak z głodu nie umarl w czasie gdy bede w szpitalu :P Oj chyba musze liste zrobic :P
Dziewczyny kiedy kupowałyscie biustonosze do karmienia ? Jakbym kupiła teraz to bedzie za wczesnie ??
-
Ja akurat miałam jeden biustonosz trochę większy niż wszystkie i rzydał mi sie na początek,a kupowałam dopiero inne (ale nie typowe do karmienia bo nie podobają mi się w nich piersi) jak MIłek miał chyba 2/3 miesiące.
Aha no i polecam kupić miękki (no chyba,że posiadasz taki sportowy całkiem miękki staniczek) na noc-pod piżamkę.Piersi nie latają pod koszulką no i jak pokarm leci noca troszkę to koszulka jest sucha.Mnie się przydał.
-
Ja sportowe uwielbiam ;) Nie lubie tych utwardzanych choc wizualnie nawet powiekszają biust a u mnie to byłoby co powiekszac :P
A co masz na mysli pisac ze piersi w nich brzydko wygladają ? Ostatnio ogladałam w sklepie taki dokarmienia i Pani pokazywała mi jeszcze taki własnie sportowy bardziej zabudowany ktory wystarczy podniesc i wyjac piers - nie ma takich knifów jak te specjalne do karmienia :)
-
A wiesz ja ci napisze ze wogóle nie kupowałam .
I tak siedziałąm w domku wiec chodziłam bez i było najwygodniej . A jak juz szłam na dwór to ubierałam normalny :)
-
Ja co prawda nie nosiłam i nie potrzebowałąm ale nawet gdybym potrzebowałą tobym nie kupiła. Moim zdaniem (podobnie do asi) tego typu biustonosze poporstu robią z biustu naleśniki, kompletnie je deformują i wygląda to koszmarnie! Ale to tylko moje zdanie.
-
Chyba dziewczyny kupie sobie sportowy taki jak lubie na wyjscia a po mieszkaniu taki do karmienia - bez stanika nie lubie chodzic i czuje sie goła :P
-
Chyba dziewczyny kupie sobie sportowy taki jak lubie na wyjscia a po mieszkaniu taki do karmienia - bez stanika nie lubie chodzic i czuje sie goła :P
Antalis, ja odkąd jestem w ciąży nosze sportowe. Są jedynymi, które mnie nie uwierają i czuję się jakbym nic nie miała:) Super.
-
Antalis odnośnie biustonosza do karmienia to ja ci powiem tak:wg mnie spokojnie mozesz już kupić.Ja kupiłam sobie na czas ciży taki z Triumph ciążowy, który się rozciągał razem z ciążą.Ale teraz to juz bez sensu w twoim przypadku.Ale miałam tez taki do karmienia, one jak są zamknięte to nie widać że to dla mam karmiących. A prawda,ze pod koniec ciązy przynajmneij dla mnie niewygodne były staniki z drutami ,bo brzuch jest wysoko i praktycznie pod samymi piersiami i to mnie osobiście uciskalo.Poza tym zwiększył mi sie juz sporo rozmiar. Ja potem na czas karmienia musiałąm kupic sobie staniki dla mam karmiacych.Bo biust to z D zrobił się F, i to już poważna sprawa.Z drutami raczej F nie kupisz.No i lepeij sie karmi jak swobodnie tą kieszonkę sobie otworzysz. I w nocy lepeij w takim spać niz z drutami.A w nocy musialam mieć stanik z wkładkami laktacyjnymi bo miałam tyle mleka,że czasami zalewało mi cała koszulę i pół prześcieradła jak sie na brzuch położyłam. Kieruj sie swoja wygodą i tym jak ci będzie lepiej...
-
Antalis ja cie przepraszam ale gdize jest cotygodniowy....poniedziałkowy raport kolejnego tygodnia????? Hm.....?????
-
a moze Antalis się źle czuje albo coś i nie moze pisać?
-
:drapanie:
-
Antalis widziałam cie wczoraj że buszowałaś ale NIC nie napisałaś!!! My sie tu martwimy kochana!
-
Antalis czekamy na wiesci kochana , co u was slychac :drapanie: :tupot: :tupot: :tupot: :tupot:
-
Witam :)
Ano wpadłam wczoraj dosłownie na chwilke. Ostatnie dwa dni nie były kolorowe. Zle sie czułam, wymiotowałam i miałam biegunke :( Na szczescie z Kacprem wszystko ok a te objawy to prawdopodobnie ... nerwy ::) Nie miałam siły siedziec nawet na forum ( straszne uczucie :P ).
Wczoraj moja Ziutka :pogrzeb: :( Prawdopodobnie dostała zawału :-\ Słyszałam tylko jak cos uderzyło w szybe a potem jak Ziutka spadła z drązka, jak poszłam wymienic jej wode to była juz martwa :( Prawdopodobnie gołąb ja wystraszył. No i w ten sposob nie mam ptaszencji.
Kurcze niby głupi ptaszek a w domu tak jakoś cicho i smutno - nikt nie budzi nas o 4 rano swoim spiewaniam i nikt nie smieci mi na podłoge :( Co prawda we wrzesniu bedziemy mieli własnego wrzasqna Kacperka ale wiecie ile takie małe zwierzatko daje radosci ?? No i Kacperkowi byłoby co pokazywac. Rafał lubil siadac w kuchni i przykladac sie Ziutce. Kurcze płakałam jak głupia ... Dobra koniec tego lamentowania.
Oto zalegly raport z rozpoczetego 34 tygodnia :)
TYDZIEŃ 34
(32. tydzień po poczęciu)
Ostatnie długie tygodnie
Czas na ostatnie przygotowania. Część rodziców woli odłożyć konieczne zakupy na czas po porodzie, jednak większość wkracza na prężny rynek artykułów dla dzieci w ostatnich tygodniach ciąży. Nawet jeśli nie zamierzacie teraz nic kupować, warto zawczasu wybrać podstawowe sprzęty - wózek, łóżeczko i fotelik samochodowy, w którym przywieziecie maleństwo ze szpitala.
Choć dziecko jest już dobrze przygotowane do życia poza macicą, lekarze będą starali się nie dopuścić do przedwczesnego porodu. W przypadku wystąpienia poniższych objawów natychmiast skontaktuj się z lekarzem:
- skurcze podobne do miesiączkowych (niekiedy towarzyszy im biegunka, niestrawność lub mdłości),
- wodnista, różowa lub brązowa wydzielina z pochwy (niekiedy wcześniej odchodzi tzw. czop śluzowy),
- wody płodowe sączące się lub tryskające z pochwy.
Ty
Obrzmiałe dziąsła mogą krwawić podczas mycia zębów. Z Twoich piersi może wyciekać siara.
Być może pojawiają się w Twoim życiu takie momenty, że zaczynasz wątpić w swoje przygotowanie do porodu i umiejętność samego urodzenia dziecka. Spotykaj się z innymi ludźmi i mów otwarcie o swoich wątpliwościach (może w szkole rodzenia ?). Dzięki temu zminimalizujesz swoje napięcie spowodowane oczekiwaniem na wydarzenia porodowe.
Twoje dziecko
Jeśli nosisz chłopca, jego jądra zeszły już do worka mosznowego. Dziecko otwiera oczy w okresach czuwania, zamyka na czas snu. Meszek płodowy zanikł już całkowicie - zastąpiła go gruba warstwa mazi płodowej.
Dziecko przez ostatnie 3 miesiące swojego pobytu w macicy uczy się i zapamiętuje informacje. Pamięta również swoje ułożenie w macicy i taką pozycję najchętniej przyjmuje zaraz po urodzeniu. Może właśnie dlatego, że pamiętamy wrażenia z życia wewnątrzmacicznego tak bardzo lubimy relaks w bujanym fotelu czy szukamy odprężenia w wodzie?
A to brzuszek :
(http://img54.imageshack.us/img54/2245/dsc01006bz8.jpg)
W pasie mamy narazie 94 cm no i 10 kg na plusie :) Zaczynamy sie turlac :P
Dzis kupilismy farbe do ponownego pomalowania parapetow ( były zrobione tylko podkładem ), lakierobejce do drzwi, plafon w łazience zamontowany. Zabieram sie dzis w koncu za dokonczenie prasowania ale najpierw zrobie zubróweczkę na pępkowe :)
-
Antalis przykro mi z powodu Ziutki :przytul: :uscisk:
-
biedny ptaszek. szkoda. wiem jak to brakuje małego zwierzaka bo sami mieliśmy kiedyś śliczną maleńką królicę... jak odeszła to zrobiło się tak przeraźliwie pusto że szok..nie było kogo wziąć na wybieg na dwór , do kogo w pokoju pogadać, komu dać jeść, posprzątać otoczyć opieką - chyba tego "dawania miłości" najmocniej mi brakowało... po 3 miesiącach pojawił się Tofik (samiec) który do tej pory podbija nasze serduszka i codzień nas zaskakuje. ostatnio pojechalismy na weekend bez niego do moich rodziców - pustka była straszna i ciagle bylo myślenie - "ciekawe co Tofik teraz robi?", "pewnie czeka aż ktoś do pokoju przyjdzie", "ciekawe czy już dostał jeść czy byl na dworze itp itd". szok. dlatego wierzę i rozumiem to jak sie czujesz po stracie ptaszyny.
No ale fakt - już niedlugo bedzicie mieli swoje malenstwo więc wypełni wam czas calkowicie.
Antalis śliczny brzusio!!! kurcze...laska z ciebie i tak strasznie zorganizowana mama że szok.
P.s. tak czytam że już przygotowaujesz się do pępkowego, chrzcin itp a powiedz mi czy może ćwiczysz juz jakoś mięśnie pod katem porodu? tzn kiedyś czytałam o tzw npiananiu mięsni Kegla które niby maja pomóc potem po porodzie i czytalam też i widzialam urzadzenia do tzw. rozciagania wejścia (kanału rodnego) by zmniejszyc ryzyko pękania, przygotować na to że bedzie musiał sie rozciagnac mocniej niż zwykle ip odobno to też dość dobrze chroni potem odbyt. kurcze wiem że to może być bardzo dosadnie opisane ale no skoro już przy porodzie jestesmy to pytam.
kto wie może za roczek tez mnie to czeka :)
-
Ewelinko i tego Ci zycze :)
Co do cwiczen to tez czytałam o tych miesniach Kegla i cwicze sobie dziennie np. przy gotowaniu obiadku, przy siusianiu - wszedzie. Tego nawet nie widac ze sie cwiczy :p Mam nadzieje ze cos mi pomoze .
Co do pekania to wolałabym byc nacinana niz połozna miałaby czekac az pekne. Sis mówi ze to widac czy kobieta peknie bo skora sie tak mocno naciaga ze nic tylko peknąc dlatego lepiej kontrlowanie naciac niz niekontrolowanie peknąc bo własnie czasem do odbytu dochodzi i potem sa problemy.
Miejmy nadzieje ze jak bede rodzic moja siostra bedzie miala dyzur i mi helpnie :) Sis mówi ze zadna szkoła rodzenia nie pomoze przy porodzie kiedy nie słucha się połoznej. Czesto te "uczennice" wiedza "lepiej" jak sie oddycha i jak sie zachowac i za zadna cholerę nie wspołpracuja z połoznymi a przeciez wiadomo ze co fachowa opieka to fachowa opieka.
-
Antalis, super brzuszek :) i piękna tunika....
P.S. przykro mi z powodu ptaszka...sama kiedys mialam 3 kanarki i wszystkie poumierały :(
-
Antalis z tym sluchaniem i wspolpracowaniem z polozna masz zupelna racje :)
-
Antalis mi rowniez jest przykro z powodu Ziutki.
Lubie bardzo czytac twoj watek, zawsze jestes zorganizowana, poinformowana i wiesz wszystko co trzeba. Tak po cichu to biore z Ciebie troszke przyklad :)
Szukalam nawet ostatnio po stronach twojego watku, gdzies mialas liste lekow, ktore moga sie przydac w pierwszych miesiacach zycia. Niestety nie znalazlam :-\ Cos tam mam z internetu, ale pamietam, ze twoja byla jakoas bardziej kompletna od tych, ktore ja znalazlam.
Brzusio masz swietny- taki lekko szpiczasty, widac, ze chlopiec hehe ;)
Usciski dla Was
-
Olak dzieki ze tu bywasz :)
A oto szukana przez Ciebie lista ;)
W internecie znalazłam ze potrzebuje z leków :
- Lakcid na kłopty z brzuszkiem
- Paracetamol w czopkach 50mg
- Esputicon - kropelki na kolki
- Olbas oil - do inhalacji na wypadek kataru
- Czopki glicerynowe przeciwko zaparciom
- Alantan lub Tormentiol - gdy zawiodą kremy pielęgnacyjne i na skórze dziecka pojawią się i odparzenia
- Maść rozgrzewająca stosowana przy przeziębieniach
- masc na wyrzynające sie ząbki
-
Antalis dziekuje ci bardzo :) Na mojej liscie brakowalo tylko trzech z wypisanych przez ciebie, wiec nie jestem az tak daleko w polu hehe
-
Wiecie jak zepsuc mi humor ??
Wystarczy pokazac mi sierpniowy grafik mojego męza :( 31 dni w miesiacu a On ma "az" całe 4 dni wolnego :( No normalnie strach zacząc rodzic :( Oby mały sie nie śpieszył i urodził się we wrześniu ...
-
Antalis - mój też pracuje i też tylko 4 wolne niedziele..... a dzieci? Dzieci tatusia poznają po 18stce!
-
:przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
domyslam sie jak a jestes zła......
-
Antalis, mój też tak pracuje. Ma tylko niedziele wolne, a tak 7-17, a jak jest betonowanie, to nawet 23;30 tak jak ostatnio :( Taki nasz los...
-
Mojego nie maw domu po 10-14 godzin ... i pracuje nawet w niedziele i świeta !
Akurat teraz kiedy jest mi coraz ciezej on bedzie siedzial w pracy non stop :( Ehh...
-
Mojego nie maw domu po 10-14 godzin ... i pracuje nawet w niedziele i świeta !
Akurat teraz kiedy jest mi coraz ciezej on bedzie siedzial w pracy non stop :( Ehh...
Kochana wspólczuje :przytul:
I szczerze powiem, ze kurna ja obawiam sie ze to smao bedzie u mnie ::) Teraz to jescze niech pracuje do poźna, ale........
Antalis - wpsólczuje straty Ziutki :Swiety:
-
Cześć Antalis kochana:)
Przykro mi z powodu twojego pupilka, zawsze smutno w domku jak zabraknie zwierzątka ale tak jak mówisz jeszcze troszkę i twój skarbek będzie szczebiotał cześciej niż ptaszek :)
Już naprawdę zostało ci malutko do spotkania z dzidziusiem, brzusio bardzo ładny i też tak nisko osadzony jak u mnie był.
Jak oglądam wasze brzuszki to bardzo brakuje mi mojego brzuszka tym bardziej że teraz wyglądam jak anemiczka:(
Buziaczki ode mnie i Lenki
-
Ok drzwi pomalowane, partia prania wyprasowana czas na kolacje ;)
Własnie zdalam sobie sprawe ze we wtorek znow do lekarza :p jeny wykoncza mnie te wizyty :)
-
Antalis, a daleko masz do tego lekarza?? Pomalutku, ale dojdziesz :)
Pozdrawiam i zapraszam do mnie na prasowanko, bo widze, że dobrze Ci to idzie :)
-
Nie nie daleko ale jak mam sie wspinac na ten "fotelik" albo czekac jak ostatnio prawie 3 godz w kolejce to mnie bierze :( Za 3 tygonie kolejna wizyta a potem to juz co tydzien - chyba zamieszkam u tego lekarza :P
-
Hehe,z tym prasowakiem dobre,może i ja się załapię ;D ;D ;D
Przykro mi z powodu ptaszyny,ale w sumie Kacperka nikt o 4 nie będzie budził :P (nie złość się na mnie za to).
Nieługo Kacperekk całą uwagę Waszą pochłonie i przejdzie Wam smuteczek. Nie myśl,że jestem bezduszna,ale tak można to sobie wytłumaczyć.
No a co do prcy męża.... no cóż....Witaj w klubie.Mój czasem nawet niedzieli nie ma wolnej....
A Rybko masz rację - po 18-tce może rozpoznają,hehe
Aaaa, śliczny brzusio!!!
A z tym lekarzem - wierzę że Ci ciężko - ale każda z nas to przechodziła i Ty dasz radę!!!
-
Asiek moz enie uwierzysz ale tez probuje znalezc "dobre strony" tej straty a budzenie malego jest jedna z nich. Przy Kacperku to ptaszek by sie nie wysypiał :P
Wiem wiem ze kazda z nas tak musi biegac do tego lekarza , choc u mojej sis byla ostatnio kobita bodajze w 8 miesiecu ciazy i nie byla ani razu u lekarza - twierdzila ze ma jeszcze czas :-\
Musze sobie "grafik" na jutro ulozyc - trzeba dopiac wszystko na ostatni guzik a potem to bede miala czas by martwic sie o porod :P
-
uwierze uwierzę- trzymaj się!!!
-
Heloł :)
Dzis juz od 6 na nogach :)
Plan dnia:
- sniadanie ( jakos mi sie nie chce jesc :p )
- ogarniecie sie ( a to sie da zrobic ?? )
- pomalowanie parapetów
- wizyta na targu po jarzynki
- wizyta w hurtowni z bielizna - czas na male zakupki :)
- wizyta u rodzicow na piechotke :)
- wizyta w US bo doszły potrzebne dokumenty :)
- powrot do domku ( juz chyba busem bo mi nogo do d*** wejda :P )
- zrobienie mezusiowi naleśniczków z polewą czekoladową :)
I to wszystko do godz 17:00 a potem zakupki w Carrefour'e :)
Wczoraj kolo 23 do mieszkania wleciało nam "cos". Myslałam ze to ptaszek jakis zabłądzil i wlecial w ciemnosciach przez balkon do mieszkania. Okazało sie jednak ze to bylo tylko wielkosci ptaszka ( jakies 15 cm !! ) i wygladało jak ogrooomna cma. Zdjec nie wkleje bo bedzie ze starsze :P. Ja siedzialam pod kocem a maz to cos ganial po mieszkaniu. W koncu siadlo to na moim recznie robionym egispkim dzbanie :) - ma zwystawil go za okno ale obrzydliwstwo nie chcialo zejsc dopiero jak dostalo dezydorantem po oczach to skapitulowało. OBRZYDLISTWO fee...
-
Wczoraj kolo 23 do mieszkania wleciało nam "cos". Myslałam ze to ptaszek jakis zabłądzil i wlecial w ciemnosciach przez balkon do mieszkania. Okazało sie jednak ze to bylo tylko wielkosci ptaszka ( jakies 15 cm !! ) i wygladało jak ogrooomna cma. Zdjec nie wkleje bo bedzie ze starsze . Ja siedzialam pod kocem a maz to cos ganial po mieszkaniu. W koncu siadlo to na moim recznie robionym egispkim dzbanie - ma zwystawil go za okno ale obrzydliwstwo nie chcialo zejsc dopiero jak dostalo dezydorantem po oczach to skapitulowało. OBRZYDLISTWO fee...
brrrrrrrrrryyyyyyyyyyyyyy - historia jak z Ptaków Hichkoka ;)
Nie lubie takich "robali" :o
No dzien widze..zaplanownay co do minuty :D
A więc miłego dzionka :)
-
Witaj, a do lekarza nie miałaś iść dziś?? :drapanie:
-
Martynko w przyszłym tygodniu. Az taka niegrzeczna bylam ze chcesz mnie do lekarza wywalic ?? :P
Ok parapety pomalowane - czas sie ewakuowac z tego smrodku :) Szkoda ze na osiedlu smierdzi obornikiem :P Moge czuc sie jak dzieci na wsi - swieze powietrze to jest to :P
-
Martynko w przyszłym tygodniu. Az taka niegrzeczna bylam ze chcesz mnie do lekarza wywalic ?? :P
Ok parapety pomalowane - czas sie ewakuowac z tego smrodku :) Szkoda ze na osiedlu smierdzi obornikiem :P Moge czuc sie jak dzieci na wsi - swieze powietrze to jest to :P
Oj nie nie, skądże!! Myslalam, ze masz dzis wizyte, tak jak ja.
A co do obornika!! U nas od dwóch dni wieczorami śmierdzi!! Wczoraj mówiłam do M, że zawsze chciałam na wsi mieszkać to mam:)
-
Ja tam mieszkam teraz na wsi ale takich aromatów nie doświadczam..więc zapraszam ;)
Antalis - ewakuuj się jak najszybciej, po co masz te świństwa wąchać, jeszcze Cię głowa rozboli...po zielsko marsz
-
Wczoraj kolo 23 do mieszkania wleciało nam "cos". Myslałam ze to ptaszek jakis zabłądzil i wlecial w ciemnosciach przez balkon do mieszkania. Okazało sie jednak ze to bylo tylko wielkosci ptaszka ( jakies 15 cm !! ) i wygladało jak ogrooomna cma.
O boze! Aż mnie dreszcz przeszedł ...
Szkoda ze na osiedlu smierdzi obornikiem :P Moge czuc sie jak dzieci na wsi - swieze powietrze to jest to :P
To se teraz pomyśl co ja tu u siebie mam - okna bezpośrednio skierowane na kopiec i te pola pod nim co właśnie nawożą ... W poniedziałek nieświadomie szukałam po mieszkaniu jakiejś Dżejmsowej kupki :D
-
Oj, ja z takimi delikwentami latającymi to mam średnio co drugi wieczór do czynienia (za naszym domem płynie mała rzeczka). Masakryczne paskudztwa pchają się wieczorem do domu, M je gania, a ja wrzeszczę z przerażnia ;)
Naleśniki z czekoladą .... mniam mniam ;)
-
A czy ja mogę kochana prosić o przepis na te naleśniczki ? Bo ludzie je robia na różne sposoby, a nam smaka narobiłaś ;)
-
Aniu prosze bardzo - to przepis znaleziony w necie ale sprawdzony :)
na 12 sztuk
ciasto:
200 g mąki
2 jajka
1 żółtko
1 łyżka roztopionego masła
250 ml mleka
250 ml wody mineralnej gazowanej
1 łyżeczka cukru
1/2 łyżeczki soli
sklarowane masło do smażenia
nadzienie:
180 g posiekanych orzechów włoskich
75 ml rumu
2 łyżki smażonej skórki pomarańczowej
120 g cukru pudru
100 ml gęstej śmietany
1/2 łyżeczki cynamonu
2 łyżki rodzynek
sos:
100 g czekolady
100 g cukru
3 żółtka
200 ml mleka
100 ml gęstej śmietany
1/2 laski wanilii
50 ml rumu
Skórkę drobno posiekać, wlać 50 ml rumu, odstawić na 1h. Jajka i żółtko lekko ubić, dodać mleko, wodę, makę, masło, cukier, sól. Wymieszać na jednolite ciasto. Odstawić na 1h. Przed smażeniem wymieszać. Dobrze rozgrzaną patelnię posmarować masłem. smażyć cienkie naleśniki. Przygotować nadzienie. Zagotować smietanę z cukrem, dodać cynamon, orzechy, skórkę i rodzynki. Gotować chwilę, a gdy powstanie gęsta masa ostudzić i wymieszać z rumem.
Przygotować sos: zagotować mleko z wanilia, wanilię wyjąć, włożyć pokruszoną czekoladę. Trzymać na małym ogniu i mieszać, aż do rozpuszczenia czekolady. Dodać utarte żółtka z cukrem i rum. Wymieszać i ochłodzić. Ubić smietanę i delikatnie połaczyć z zimnym sosem. Naleśniki smarować masa i przed samym podaniem zarumienić z obu stron, polać czekolada.
Troszke roboty ale jakie efekty :) A jak mi sie nie chce to robie zwykle ciacho, do srodka ser bialy wymieszany ze slodka smietanka i np. malinkami lub bananem i polewam polewa czekoladowa juz gotowa albo sama robie ( dodaje do niej wtedy troszke alkoholu ) :)
Od wczoraj w kuchni robi sie MALIBU :) Dzis ide na targ zobaczyc czy sa malinki albo jagody - zrobie wodeczke malinową albo likier jakodowy :) Zrobiłam zubrówke i czeka teraz na pepkowe :)
-
tak z rana tak pobudzac wyobraźnie i aptyety :) Oj nie ładnie ;)
-
Malibu! :o Wczoraj się z Marcinem rozwodziliśmy właśnie na temat Malibu - z czym by się to nie wypiło... :P
A śniłaś mi się dziś - jak malowałaś te nieszczęsne parapety :D
I dziękować za przepis - ja mam znów trochę inny, więc ten se też spisze :)
-
Yukari-chan biedaczko ale musisz miec koszmary :P Wczoraj fajnie musialam wygladac - ciezarna siedzaca na parapecie i malujaca zewn. parapety :P
Najlepsze malibu własnej roboty - a jakie łatwe :) Slyszałam ze malibu jest dobre z ... tonikiem :)
Dzis stwierdziłam ze jestem stanowczo za blada :) Jak ja sie pokaze na porodówce taka blada ?? :P
Zakupilam sobie delikatnie brazujacy balsam do ciała i aby nogi sobie "opale" :P
Musze poszukac w necie jak to jest z takimi kosmetykami w ciazy ale Kacperkowi juz chyba nic nie zagraza.
-
Wczoraj fajnie musialam wygladac - ciezarna siedzaca na parapecie i malujaca zewn. parapety :P
:szczeka:
Najlepsze malibu własnej roboty - a jakie łatwe :) Slyszałam ze malibu jest dobre z ... tonikiem :)
O takiego jeszcze nie piłam. Ja uwielbiam ze śmietanką ewentualnie mlekiem, albo z colą.
-
No teraz pytanie co rozumiemy przez MALIBU :) Bo te oryginalne jest juz ze tak powiem z mlekiem i ma kolor bialy - podroby czesto sa bezbarwne i maja tylko kokosowy smaczek. Ja robie malibu ze spirytusu, kokosu i mleka skondensowanego :)
-
Hmm, gwoli ścisłości - Malibu to jest rum, rum jest bezbarwny, Malibu to rum z kokosa ...a z mleczkiem to sie go podaje ;)
-
Ja kupiłam malibu w Hiszpanii ponoc oryginalne i było białe :drapanie: Dlatego pytalam kto co rozumie przez malibu :) Tak czy owak pyszne jest :p
Czytalam w necie o balsamach brazujacych w ciazy. Coz jak zawsze zdania pozdielone ale ogolnie trzeba sobie darowac w I trymestrze tak jak np. farbowania włosów. Tak sobie mysle ze nie zaszkodzi malemu odrobina kremu po pierwsze jest juz duzy i prawie dojrzały, po drugie wcieramy w siebie roznego rodzaju kremy i inne balsamy nawilzajace itp. to czemu by mialo zaszkodzic smarowanie balsamem brazujacym ?
Zreszta nie mam zamiaru zrobic z siebie murzyna tylko delikatnie sie "opalic". Kupiłam sobie balsam z Eveline( 14 zł ) - mialam go kiedys, fajnie pachnie, nawilza, jest delikatny i nie zostawia smug stopniowo tworzac opalenizne.
Nie posiada wyciagu z orzecha włoskiego - podobno sprawia ze kreska na brzuchu robi sie bardziej brazowe ale nie wiem ile w tym prawdy. Teraz sie zastanawiam czy brzuszek tez smarowac ?? Doswiadczone mamuski help me !!
-
Hmm, gwoli ścisłości - Malibu to jest rum, rum jest bezbarwny, Malibu to rum z kokosa ...a z mleczkiem to sie go podaje ;)
Nieee... Malibu jest robione z rumu z trzciny cukrowej, (samo w sobie rumem nie jest) z dodatkiem mleczka kokosowego :)
A to o czym mówi Antalis, to moja mama też czasem robi - pycha po prostu! :D
-
Yukari, nie sugerowac się opisami z Wikipedii ;)
Ja też czasem robię takie domowe ale ono jest zdecydowanie mocniejsze od oryginału i smaczniejsze rzecz jasna :P
Antalis, a kto to wszystko wypije :?: ;D Ty możesz co najwyżej powąchać ;)
-
O fakt na wikipedii to samo pisze - ja to wzięłam ze słownika alkoholi :P
A te domowe - no wiadomo - jak sie coś samemu zrobi to musi być pyszne :D
-
Przepis na nelesniki tez sobie wydrukowalam :D
-
Maju mnie wystarczy radosc ze zrobienia i satysfakcja ze innym smakuje :) No moze jeden malenki lyczek zrobie :P a po porodzie sobie "pouzywam" :) małego na flache a mamusia sobie kieliszeczek wypije :)
-
Przecież mamusi też się coś od życia należy, nie tylko Kacperek będzie miał Malibu ;D powiedz mi jeszcze - czy ty masz wypróbowany przepis na malinówkę?
-
Ano mam - moj tatus robi - to jego hobby, z tego powodu mam duuzo przepisow na sprawdzone alkohole :)
Poszukam i wkleje :)
-
Poproszę ;D
-
Maju to ja moze poprosze maila na PRV - posle Ci pare przepisow.
-
Maju to tutaj napisze to co Ci sie nie otwiera :)
MALIBU
100g kokosu
0,25 l spirytusu ( może być z,5l wódki ale spirit lepiej “wyciąga” smak )
puszka mleka skondensowanego słodzonego
puszka mleka skondensowanego niesłodzonego
Kokos wsypujemy np.do sloika i zalewamy alkoholem. Zakręcamy i odstawiamy na tydzien. Po tym czasie alkohol zlewamy a kokos dokładnie wyciskamy. Otrzymany kokosowy alkohol powoli wlewamy do wymieszanego wcześniej mleka.
Kokos można wykorzystac do tortow :)
------------------------------------------------------
MALINÓWKA
1 kg malin
2 szkl spirytu
7 szkl. wody przegotowanej
50 deko cukru
Dojrzale maliny wsyp do słoja, zalej syropem z cukru i wody, wlej spirytus, szczelnie zakorkuj i zostaw w temp. pokojowej. Słoja nie wolno ruszać ani przesuwać przez 2 tyg. Gdy owoce osiądą na dnie, zlej nalewkę delikatnie do but. (nie filtruj bo straci smak i zapach)
Dobra jest jeszcze tzw. KUKUŁKÓWKA :) Po prostu do alkoholu dodajesz cukierki kukułki - ilosc zalezna od Ciebie bo jak lubisz slodkie to mozesz dac wiecej cukierkow. Ahia i najlepsze kukulki z Wedla - fajnie sie rozpuszczają :) Jak wsypiesz je do butelki to potem co jakis czas musis wstzrasnac by cukierki sie rozpuscily w calosci :)
No i jeszcze "ajerkoniak" czekoladowy.
Gotujesz puszke mleko skondensowanego czekoladowego w wodzie przez ok 2 godz ( puszka musi byc cala zakryta woda ) potem wyciagasz i czekasz az ostygnie. Po otwarciu gesty "karmel" przekladasz do garnka i dolewasz alkoholu - jego ilosc w zaleznosci od tego jak geste chcesz miec i mocne. To samo mozna zrobic ze zwyklym mlekiem skondensowanym slodzonym - bedzie mial smak takiego snikersa :)
-
Wielkie dzięki - mnie szczególnie na tej malinówce zależy ;)
-
Prosze bardzo :)
Przepisy bardzo proste i chyba w ich prostocie tkwi "czar" :). Moze inne forumki sie pokuszą :)
-
O tak tak! Ja się pokuszę - Marcin ma niedługo urodziny, to moze coś stworzę :P
-
Witamy.
Ale dzis pospalismy :o Ale co sie dziwic ... wczoraj wieczorem mialam jakiegos mega skurcza - zabolalo nieziemsko ale w sekundzie przeszlo. Mialam wrazenie jakby "cos zatamowało" mi wejscie do pochwy.
Na szczescie maluszek fikał jak zawsze, zadnego krwawienia , no nic z tych rzeczy. Czyzby juz skurcze przepowiadające ? We wtorek ide na wizyte to musze podpytac lekarza, w przyszłym tygodniu tez sprawdzimy czy mały sie juz ustawil glowka do dołu. Miałam wrazenie jakby zrobil to wczoraj własnie jak mnie tak zabolało ale nie wiem czy to mozglam poczuc. Wywnioskowalam to z tego ze brzuch mialam w poprzek a maly kopal mnie bardzo z prawej strony, nawet jak sie kladlam na tym boku to Kacper dawal popalic co odbieralam jako znak ze mam sie obrocic. A dzis w nocy moglam spac na obu bokach bez wiekszego problemu :) Ale pewnie mi sie zdaje :P
Wczoraj wieczorkiem zrobilismy z mezem male Allegrowe zakupki :) Oto one:
* Kubusiowy zegar do Kacperkowego pokoju - na pewno sie przyda chocby po to by wiedziec o ktorej maly wstal albo byl karmiony bo z tego co czytałam to warto wiedziec jak dlugo spi i co ile je.
(http://img219.imageshack.us/img219/427/beztytuugf5.jpg)
* Kacperkowy termoforek ktory uzywac bedzie glownie mama przy bolacych @
(http://img164.imageshack.us/img164/8858/221422480pd2.jpg)
* No i prezent urodzinowy mojego meza - urodzinki co prawda 16 wrzesnia ale nie bedzie czasu na ucztowanie bo moge byc w szpitalu ( na wtedy mam termin ) albo z małym w domu :) A tak jeszcze ja skorzystam na porodówce z prezentu :). Fajny bajer - 2GB, radio, dyktafon .
(http://img528.imageshack.us/img528/8931/sandisksansaexpress1zi8.jpg)
Kupilismy trzy te rzeczy i 300 zł poszło w niepamięc ale ile takie zakupy potrafia sprawic radosci :)
-
no to poszaleliście na allegro :)
ja też coraz bardziej lubie zakupy bez wychodzenia z domu ;) ;) ;)
-
Potega zakupów przez internet polega glownie na tym ze w necie jest wszystko , dosłownie wszystko. Gdyby tak chciec dostac cos upatrzonego w sklepie to bym musiała poł Polski przejechac by to dostac.
A takie zakupki jak te no nie szalenstwo tylko drobne sprawunki jak dla mnie ;p
-
Potega zakupów przez internet polega glownie na tym ze w necie jest wszystko , dosłownie wszystko. Gdyby tak chciec dostac cos upatrzonego w sklepie to bym musiała poł Polski przejechac by to dostac.
A takie zakupki jak te no nie szalenstwo tylko drobne sprawunki jak dla mnie ;p
Rzekla krolowa internetowych zakupow :D
Ja nawet wole zakupy przez internet, bo rzadko kiedy moj maz zabiera mnie na typowe zakupy do centrum handlowego, do ktorego musimy jechac conajmniej 40 minut, a do internetu mam dostep non stop :D i nie musze sie nachodzic zeby znalezc to co chce
-
a jescze jeden plus ;D ;D - np takie łozeczko, czy fotelik - nie trzeba tego targac ze soba do auta ::) , i do domu...przychodzi samo pod drzwi ;) ;)
-
O to to :) No po prostu full wypas :P
Sklepy internetowe to potega :) Tylko najgorsze w tym jest to ze nie widac jak kasa topnieje - maz placi wszystko przez internet. W portfelu kasa jest namacalna i jak wyjdziesz do slepu ze 100 zł to nie kupisz za wiecej a w necie ... :P
-
taaak wszystko pięknie ..gorzej jak zastajesz awizo w szkrzynec..i trzeba POSTAC na poczcie....
Zegarek idealny do Twojej kolekcji :) tzn Kacperkowej :)
-
taaak wszystko pięknie ..gorzej jak zastajesz awizo w szkrzynec..i trzeba POSTAC na poczcie....
to fakt - dlatego nie mozna do tego dopuścić ;) ;) ;)
ps. wiem, ze czasem tym "bęcfałom" nie chce sie taszczyc przesyłek i zamiast np zadzwonic domofonem to wrzucaja awizo do razu..i maja z głowy ::)
ale bądzmy optymistami ;D
-
U mnie demofon zepsuty wiec poczta musi czadzic na 4 pietro :) Z usmiechem wrecza mi przesylke bo zlozylam skarge na poczcie bo mi znikały przesyłki albo wciskali mi polecone paczki do skrzynki bez mojego podpisu . Teraz tachaja nawet te wielkie paczki :) w koncu na tym polega ich praca :)
-
Teraz tachaja nawet te wielkie paczki w koncu na tym polega ich praca
AMEN ;D
-
Teraz tachaja nawet te wielkie paczki w koncu na tym polega ich praca
AMEN ;D
;D ;D ;D
-
To ja się chyab na moją pocztę musze wybrać bo u mnie się zdarza, że listonosz zamiast w skrzynce zostawia awizo wetknięte między furtkę a bramę tłumacząc, że bał się psa..a potem jak jest wiatr to to leci w świat a ja nieświadoma w domu na przesyłkę czekam, wrr >:(
-
U nas tez od razu wrzucają awizo z napisem, że nie zastali nikogo o godz tej i tej!! Dziwne, jak całymi dniami siedze w domu, ale nic nie zrobimy!
-
No ja mam na szczescie juz spokoj i poczta chodzi jak w zegarku ... ale nie chwalmy dnia przed zachodem słonca - od ponad dwoch tygodni czekam na woreczki do mrozenia mleka - facet ( kretyn ) wyslal je zwyklym listem priorytetowym. Oby komus na poczcie nie spodobała sie ta przesyłka ... :(
-
Miaszkanie w miare ogarniete - a co tam koniec zycia w sterylnych warunkach :p
Zupka na jutro sie gotuje, kapustka kiszona z grzybkami dochodzi, musze jeszcze do marynaty dac miesko i obiadek na jutro prawie gotowy. Jutro bede mogla wybrac sie do rodzicow i nie trzeba bedzie sie spieszyc do domu by zrobic obiad :) Ciacho czekoladowe w piekarniku :)
Dziewczyny kiedy ubierałyscie łozeczko ? Sadzicie ze juz powoli zbliza sie ten czas ??
Kupilam małemu podkład/przewijak ktory bede nosila w torbie z jego akcesoriami :) Fajne bo mozna prac w pralce :)
(http://pyzole.republika.pl/images/PIELUCHOCERATKANOW.JPG)
Musze tylko poczekac na meza zeby wybrał wzor :)
Dzwonil dzis facet u ktorego kupiłam woreczki do mrozenia pokarmu - w poniedzialek wysle towar jeszcze raz. Mam nadzieje ze tym razem dojdzie bo szkoda by facet sie wykosztowywał.
-
Ale sie tutaj cichutko zrobiło :(
No nic bede prowadzila monolog :P
Wczorajszy dzien uplynal dosc szybko i spokojnie,dzis maz znowu w pracy na szczescie obiadek prawie zrobiony wiec moge sie wybrac na kawusie do rodzicow :) Sniadanko juz zjedzone, teraz pije herbatke i ogladam allegro :) Gosiaczek obudzila we mnie chec do zakupków :P. Oto moja wczorajsza zdobycz-Ubranka firm CHEROKEE i Mothercare :
(http://i10.tinypic.com/5zbirv5.jpg)
Razem z kosztami 7,76 zł :).
Jutro poluje na kolejne :)
-
Antalis -no ciuchutko na forumie, bo weekend :D
a takie polowanko - super..za takie pieniązki ;D ;D ;D
-
Gosiaczek obudzila we mnie chec do zakupków :P.
hehe na dziecko mozna wydawać - nie mam z tego powodu wyrzutów sumienia ;)
Komplecik fajniasty tym bardziej za taką cenę :)
-
TYDZIEŃ 35
(33. tydzień po poczęciu)
Kto mi pomoże
Czy pomyślałaś, co będzie się działo, kiedy dziecko już się urodzi ? Zaplanuj specjalną "grupę wsparcia", która pozwoli Ci odpocząć po trudach rodzenia i spokojnie zająć się dzieckiem. Na kilka pierwszych dni zaproś swoją mamę lub teściową lub zatrudnij pomoc domową, która zadba o sprzątanie i gotowanie. A może poprosisz o pomoc przyjaciółkę lub namówisz partnera na urlop ? Niezależnie od tego, jak planujesz pierwsze dni po porodzie, nie zaszkodzi ugotować i zamrozić kilka dań na obiad. Mimo że nie wszystko da się zgromadzić na zapas, warto byś teraz zadbała o dodatkowy odpoczynek - i sen. Już wkrótce będzie Ci tego bardzo brakować.
Jeśli zagrażał Ci poród przedwczesny, możesz już odetchnąć - 99% dzieci urodzonych w 35. tygodniu ciąży jest w stanie przeżyć poza macicą - w większości bez poważniejszych problemów.
Ty
Zapewne będziesz teraz częściej odwiedzać lekarza - może nawet co kilka dni. Przy każdej wizycie położnik sprawdzi stopień dojrzałości szyjki macicy - jej skrócenia i rozwarcia.
Jesteś bardzo skoncentrowana na swoim wnętrzu. Zauważasz wszelkie pobolewania i kłucia, z czujnością lokalizując miejsca ich występowania. Nie wszystkie wydarzenia świata zewnętrznego mają dla Ciebie istotne znaczenie. To zrozumiałe - czekasz przecież na to najważniejsze!
Twoje dziecko
Twoje dziecko szybko przybiera na wadze, gromadząc tłuszcz - waży już 2,5 kg. Maluch funkcjonuje według określonego rytmu spania i czuwania (niestety, niewiele ma to wspólnego z porami dnia !). Mimo że układ nerwowy dziecka ciągle dojrzewa, jego płuca są już zwykle w stanie podjąć trud oddychania powietrzem.
Jeżeli lubisz relaks przy muzyce, Twój maluszek z pewnością ma także swój ulubiony utwór muzyczny, przy którym czuje się najlepiej. Wnikliwa obserwacja zachowań dziecka podczas seansów muzycznych pozwoli Ci poznać jego preferencje. Badania wykazują, że nienarodzone dzieci wolą słuchać muzyki spokojnej, o stałym rytmie i tempie podobnym do częstotliwości uderzeń serca człowieka dorosłego.
Strasznie leci ten czas. Dzis byłam na badaniach ( krew, mocz i ponownie alloprzeciwciała ) a jutro wizyta.
Dzis załatwiłam w koncu sprawy w Urzedzie Skarbowym :) Teraz mozna ruszac do notariusza i sprawe zamykamy :) A oto wczorajsze zdobycze allegrowe :P Obie aukcje wygrałam za 5,50 zł ( nowki bez metki ) :) u tego samego goscia u ktorego kupilam poprzedni komplecik :)
Ubranka firm Ladybird i GEORGE
(http://i16.tinypic.com/66jveko.jpg)
A tutaj taki pajacyko-rampersik :)
(http://i15.tinypic.com/5zlg70i.jpg)
-
No i kolejny tydzien :) :) :) :)
az sie wierzyć nie chce jak szybko leci czas.....
Kochana mam nadzieje ze jak kupujesz te ubranka to wiesz mniej wiecej na jaki rozmiar będzie dziecko latem ?
-
No to brawo za kolejny tydzien :brawo_2: :brawo: :skacza:
-
Martus spokojnie :) Wiem wiem co musze brac pod uwage :) Sa to rozmiary 68-74 :)
Jagna dzieki :) Oj leci leci ta ciąza :)
-
Kochana mi chodzi o to ze np. rampersik - na lato czyli tak czerwiec / sierpień i czy wtedy będzie to pasowało na Kacperka ? :)
-
Nawet jesli nie to przeciez nie musi byc na lato , u mnie w domu nawet w ziemie mozna sie ugotowac - mieszkania sa na piece i strasznie nagrzewaja sciany a dodatkowo mam ogrzewanie gazowe i sama reguluje temperature pomieszczenia wiec nie musze sie martwic ze np. spoldzielnia nie bedzie grzala :P
-
co ja widze - kolejny tydzien :D i kolejne zakupy ;D
-
Antalis, dawno mnie tu nie było:) ale to z braku czasu, bo byłam u rodziców i nie siedziałam zbytnio:)
Ciuszki super:) Kacperek będzie zadowolony :)
Pozdrawiam...
Już coraz coraz bliżej!!
-
Ciesze sie ze zajrzałas do mnie nawet na chwilke :)
Kurcze zła jestem >:( Własnie pzregrałam aukcje na Allegro - jakas lewa normalnie była. Dałam 8 zł a tam mi pisze ze kwota za niska ( minimalna byla 6,5 zł ) a osoba ktora wygrala te aukcje wylicytowala ciuszek za 7,01 >:( Wrr... bede musiała sie odegrac :p
Jutro wizyta u lekarza - juz zaczynam sie martwic choc nie mam czym :(
-
Hmm skoro tak mówisz- sama sie przekonasz :)
Nie martwić sie proszę! :) chociaz wiem jak to jest.. lekki stresik ;)
-
No to czekamy na jutrzejsze wiesci :tupot: :tupot: :tupot:
-
też czekam na jutrzejsz e"lekarskie" wieści :)
i prosze mi się tu nie zamartwiać ::)
-
Antalis ja ubrałam łóżeczko po powrocie ze szpitala z Zuzą po co ma się kurzyć, wczesniej tylko sobie przygotowałam, a nie iałam za duzo bo tylko prześcieradełko i ochraniacz a to zajęlo mi dosłownie 2 minuty.
-
Antalis, ja bym na Twoim miejscu napisała do Allegro - jak Ci zależało i dałaś wyższą cenę to dlaczego wygrał ktoś z niższą >:(
Wizyta dziś - wieści Kacperkowe na pewno dobre, tylko Ty się tak nie denerwuj - to niepotrzebne stresy ;)
-
halo :) , a o której ta wizyta ??? ... bo nie wiem czy już po, czy w trakcie, czy przed ::)
w każdym razie czekam na wieści ;D
-
ale cisza...napięcie wzrasta...
-
haloo Antalis czekamy tu ???
-
Witamy.
Tak juz po wizycie. Badania wyszły ok - hemoglobinka w ciagu dwoch tygodni wzrosła o 0,2 :) Waga tez wzrosła o 1 kg i waze juz 66 kg. I na tym chyba koniec pomyslnych wiesci. Małemu spieszy sie na swiat :( Wczoraj wieczorej mialam takie skurcze ze włosy deba stawały.Brzuszek robil sie twardy i ciezko mi sie było ruszyc.Szyjka sie skrociła i mam ograniczyc chodzenie i wysiłek fizyczny. Mam "lezec i pachniec".
Strasznie chcialabym donosic do wrzesnia. Moja mama tez miala z nami takie "przeboje".Ze mna bedac w 8 miesiącu miala to samo - spieszylam sie na ten swiat i musiala lezec 2 tygodnie w szpitalu. Przetrzymała to i urodzilam sie 3 dni po terminie :P Wiec musze posluchac lekarza i sie oszczedzac bo nasz maluszek urodzi sie jeszcze w sierpniu .
Dzieki za zainteresowanie .
-
Antalis, to czas rzucic gotowanie, sprzatanie i posluchać lekarza!! Obiecałaś, że poczekasz na mnie do powrotu!!
pozdrawiam
-
ojeje.. kurcze no to faktycznie wstaw sobie kompa do lozka itylko mi tam leżeć i leżeć a jedynie do toalty mozesz wstawac. zdrowko twoje i małego jest najwazniejsze i nawet jesli przez miesiac nie bedziesz gotowac swoich pysznosci to nikomu sie nic nie stanie. musi byc dobrze tylko zadbaj o was mocniej.
trzyam kciuki i na pewno bedzie wszystko ok
-
to się porobiło
mam nadzieję, ze jednak donosić do września
-
No to teraz - tylko pozostaje "leżec i pachnieć" ::) jak piszesz i żadnych szaleństw w kuchni ,w domku, czy sapcerów...
Jesli tlyko wytrzyamsz ...to napewno dzidizus pójdzie na ukła di poczeka do września :)
Ściskam i sle buziaki :-*
-
Ehh... u mnie bezczynnosc odpada :(
Dzis od 6 rano prasuje firany i zasłony do mieszkania, teraz cosik zjem i ide poplacic rachunki i na targ po malinki i jezynki - bede robiła znow alkohol :) Potem przyjezdza sis powiesic mi te firanki po czym jade do rodzicow na all day :)
-
W takim razie Kacperkowi potrzebna jest męska rozmowa - z tatusiem, Rafał musi małemu przemówić do rozsądku i kazać czekać do urlopu ;) taty trzeba się słuchać :D
-
Ehh... u mnie bezczynnosc odpada :(
Dzis od 6 rano prasuje firany i zasłony do mieszkania, teraz cosik zjem i ide poplacic rachunki i na targ po malinki i jezynki - bede robiła znow alkohol :) Potem przyjezdza sis powiesic mi te firanki po czym jade do rodzicow na all day :)
No to Kochana...na własne życzenie chcesz, żeby Kacperek jeszcze w sierpniu zawitał?? Nie forsować się!! Jak wrócę chcę zobaczyc otwarty watek w potyczkach:)
Pozdrawiam
-
Martynko obiecuje byc grzeczna :) I poczekac nie tylko do Twojego przyjazdu ale i do 16 wrzesnia :)
-
Antalis teraz najbardziej musisz dbac o sibie kochana , nie przemeczaj sie bo warto aby Kubus jeszcze sobie posiedzial w brzusiu u mamuni :)
-
Jakna masz racje.
Kacperek a nie Kubus :) ale imie tez sliczne :)
Dzis moja mama mi powiedziala bardzo madre zdanie : Wczesniak to nie jest tylko malutki człowieczek - to niedojrzały człwoieczek. No to do mnie przemowilo ...
-
Jakna masz racje.
Kacperek a nie Kubus :) ale imie tez sliczne :)
Dzis moja mama mi powiedziala bardzo madre zdanie : Wczesniak to nie jest tylko malutki człowieczek - to niedojrzały człwoieczek. No to do mnie przemowilo ...
Z tym imieniem to gapa ze mnie :glupek: Poglaskaj Kacperka i odpoczywaj sobie bo wlasnie ta istotka w Twoim lonie na to zasluzyla.
-
Ehh... u mnie bezczynnosc odpada :(
Dzis od 6 rano prasuje firany i zasłony do mieszkania, teraz cosik zjem i ide poplacic rachunki i na targ po malinki i jezynki - bede robiła znow alkohol :) Potem przyjezdza sis powiesic mi te firanki po czym jade do rodzicow na all day :)
a chcesz dostac lanie :bicz: :bicz: :bicz:
-
Vall jestem grzeczna :) Ba nawet do rodzicow nie ide ani poplacic rachunków - maz to jutro za mnie zrobi . U mnie jest siostra teraz i wiesza firanki - mnie boli brzuszek :(
-
Vall jestem grzeczna :) Ba nawet do rodzicow nie ide ani poplacic rachunków - maz to jutro za mnie zrobi . U mnie jest siostra teraz i wiesza firanki - mnie boli brzuszek :(
no to dobrze, ze nie forsujesz sie :) ale ten ból brzuszka..kochana uważajcie na siebie... :przytul:
-
Antalis zaraz po dupie, jak masz skurcze i rozwarcie to tylko leżec wszystko inne moze poczekać, teraz Kacperek jest najważniejszy owszem wcześniaki są juz zdolne do przeżycia ale jednak nie sa w pełni rozwinięte, potem sa różne problemy a to ze wzrokiem a to z nadpobudliwością w wieku szkolnym itd. Zresztą jak powiedzial jeden z lekarzy kiedy leżałam na patologi każdy dzień lużej w łonie matki to 3 dni mniej w szpitalu dla dziecka po urodzeniu. Ja na twoim miejscu walczylabym o kazdy dzień a reszta spraw poczeka.
-
Jak lezalam w szpitalu to lezala zemne dziewczyna ktora ostatnia ciaze urodzila w 34tc i jej malenstwo lezalo 2 m-ce w szpitalu w inkubatorze i sama stwierdzila ,ze do roku czasu jej corcia byla bardzo chorowita , wiec warto lezec i odpoczywac bo kazdy dzien dluzej to nieoceniony skarb dla maluszka i mniejszy pozniej klopot dla rodzicow .
-
No juz wystarczy tych czarnych scenariuszy :Nie_powiem: . Rozwarcie jest ale nie pzreszkodzi mi to donosic malego do wrzesnia :) Oszczedzam sie. Polowy rzeczy na dzis zaplanowanych nie zrobilam-siedze, leze ( i do głowy dostaje ).
Mezus dzwonil ze kupil cos dla małego :) Kochany Rafcio :)
Ja natomiast buszuje po Allegro w poszukiwaniu prezentu urozdinowo-rocznicowego dla rodziców.
A do pokoju małego zakupimy dla małego gwiazdki fluorescencyjne :) Sis kupiła małemu pozytywke ( bez projektora ) wiec gwiazdki beda jak znalazł - od poczatku nad tym myslelismy :) Tylko czy 55 gwiazdek starczy by był efekt :drapanie:
-
Dbaj o siebie Kochana bo z tymi maluszkami nie ma zartów :)
-
Tylko czy 55 gwiazdek starczy by był efekt :drapanie:
Myślę, że spokojnie! Ja na suficie mam z 12 i w nocy po zgaszeniu światła jest super efekt :)
-
jak sie dziś czujecie ?? ::) ??? ::)
Nie pokazałas sie Kochana od rana - martwimy się... ::)
-
Właśnie jak u was???
-
Antalis leży i odpoczywa pewnie bo tak jej nagadałyśmy, że teraz wrzuciła na luz i wiecie co - dobrze, że się dziewczyna zaopatrzyła dużo wcześniej, teraz stersów nie ma ;)
-
dobrze, że się dziewczyna zaopatrzyła dużo wcześniej, teraz stersów nie ma
to prawda :) nie ma co zostawiac na ostatnią chwilę :)
-
najwazniejszy teraz wypoczynek- mam nadzieję, że Antalis wypoczywa sobie...
-
::) ::) ::) napisałam sms, bo troszke to niepokojące jak na Antalis... ::) pewnie wypoczywa, ale lepiej się upewnić ::) Narazie cisza.....
-
WItam.
Vallus nawet nie wiesz jaka przyjemnosc sprawilas mi tym smskiem.
Jestem u rodzicow, nie czuje sie najlepiej, male skurcze sa ale poki co ok. W razie czego polozna i szpital pod nosem. Maz nie chcial bym siedziala teraz sama.
Dzieki ze sie martwicie- strasznie to mile. Kurcze obcy ludzie a potrafia sie tak troszczyc.
W razie czego wysle ktorejs z Was eska.
Zmykam i jeszcze raz wielkie dzieki - kochane jestescie .
-
Kochana dobrze, że się odezwałas :D
Mężuś dobry..i torskliwy - ma racje - nie ma sensu żebys sama siedziała... ::)
Prosimy o przynajmniej jedno krókie info dziennie dla uspokojenia ;)
-
Fajnie, że się odezwałaś.
Faktycznie dobrze pomyślane, lepiej żebyś miała teraz kogoś "pod ręką"
Ściskam :przytul:
-
Antalis - Twój mąż ma rację - zawsze lepiej z kimś posiedzieć niż samej w domku.
Dobrze, że u Was ok. Kacperek niech jeszcze trochę posiedzi w brzuszku Mamusi!
-
Juz jestem w domku. Za poltora godzinki wroci mezus i nei bede jzu sama. Zreszta wcale sama nei jestem a nasz brzdac nie daje mi o tym zapomniec :) Nie wiem co On tam majstruje ale brzuch mi "chodzi" jak oszalały.
Czuje sie nawet niezle tylko boli mnie jak siedze, jakbym na cos siadala, dlatego tez robie Wam papa i ide sie polozyc.
Dobranoc
-
malenka dbaj o siebie
pewno ci gorąco i zle ale to juz tak niedlugo
pij duzo wody i siedz w cieniu
-
Antalis kochana...wypoczywaj :D my cierpliwie na Ciebie tutaj poczekamy :D
-
Antalis, wypoczywaj i jakoś przetrzymaj to niewiele ponad miesiąc, no niech się Kacperek nie spieszy za bardzo.
-
Helol
Dzis do 14 opiekuje sie mna mezus ( własnie robi sniadanko ) :)
Potem bede lezec w łozku az do niego przyrosne :)
Czuje sie slaba i taka jakas dziwna. Po siusianiu nerki bola nieziemsko :(
Zaczynam miec dosc - oby do wrzesnia. We wtorek ide na USG do szpitala i mam nadzieje ze tam juz nie zostane.
A tak to dzis o 9:25 mineły 2 LATA OD NASZYCH ZARECZYN :)
No i własnei sie skapłam ze w tym tygodniu ni epokazywałam brzuszka ale nadrobie. Poki co powoli zmykam na sniadanie.
-
Kochana - leż, daj sie rozpieszczać :D
No i gratuluje 2lecia zaręczyn ;D ;D
-
odpoczytwaj słonko!
gratuluję rocznicy zaręczyn!
i czekam na zdjęcia brzuszka oczywiście w jakieś wolenj chwili
-
Antalis gratulacje rocznicy zareczyn :uscisk: :Daje_kwiatka:
Duzo lez , wypoczywaj i glaskaj brzusio od cioc foremek :)
No to bedziemy czekaly na wiesci po USG :)
-
Mezus poszedł juz do pracy.
Oto fotki brzuszka 34t 5d - 11kg na plusie :) :
(http://img340.imageshack.us/img340/6822/dsc01023wj4.jpg) (http://img527.imageshack.us/img527/5325/dsc01024an3.jpg)
Oto kawałek kącika Kacperkowego z zawieszonym zegarem :) Szkoda ze łózeczko tak "łyso" wygląda ale juz niedługo :)
(http://img518.imageshack.us/img518/9049/dsc01026yr6.jpg)
A to okno w Kacperkowym pokoju z nową firanką :D musze jeszcze dokupic ze 2 czy 3 motylki i przypne je do firany no i jeszcze jakiegos Kubusia Puchatka ktorego nakleje na to dolne okienko w drzwiach balkonowych:
(http://img408.imageshack.us/img408/8186/dsc01029oq3.jpg)
A to zakupki mojego męza :)
(http://img110.imageshack.us/img110/7752/dsc01028xq7.jpg)
-
Antalis brzusio super, i pwiem ,z enie widac po nim tych kilograwmow, jest zgrabny.
Pokoik Kacperka jest naparwde super :brawo:
:drapanie: i przyznam sie ,ze znowu chcialam napisac imie Kubus :drapanie: ja to juz go przechrzcilam :glupek: :glupek: :glupek:
-
Łe...pokoik czeka tylko na synusia!!!
Ty masz 11kg na+????? :drapanie: :drapanie: a taki ładny, zgrabny brzusio!!! Pozazdrościć...
-
brzusio superoski ;D - nie jedna z nas w połowie ciązy ma taki ;)
NO wszystko czeka na Kacperka :D , ale może lepiej niech jeszcze poczeka jakis czas ::)
-
Brzusio ladniutki tylko nisko juz co???
Pokoik sliczny ale niech jeszcze poczeka ;)
buziaki
ps. no i pogratulowac troskliwego mezusia
-
No własnie tez mam wrazenie jakby byl nizej. Musze porownac ze zdjeciami powiedzmy z dwoch tygodni wstecz.
-
zwrocilam na to uwage poniewaz powiedziano mi, ze krotko przed porodem brzuch sam obsuwa sie na dol i mozna umiescic dlon miedzy piersiami a samzm brzuchem, nie zebzm straszyla ale ty wlasnie masz dokladnie odstep na szerokosc dloni
-
Antalis ja zawsze podziwiam Twoj mały, zgrabny brzusio. Bjuuuuutiiiiii jest to M1..... bo na M2 nie wygląda :) Chciałabym taki przy końcówce ciąży hihhi, ale to nie możliwe :) Szkoda, że Kacperek niedługo opuści takie piękne mieszkano ;)
.... a ciuszki Twój małżuś kupił superowe. :)
Mam pytanko: Czy brzuszek w końcówce ciąży powinien opaść?
-
Tak powinien opasc i wtedy w koncu piersi nie "wisza" na brzuchu :) A jaki to komfort i wygoda :)
Olka masz racje cała dłon praktycznie wchodzi w ten odstep - ja mam tylko nadzieje ze nie wrozy to rychłego porodu.
Oto brzuszek z przed miesiaca:
(http://img107.imageshack.us/img107/9153/dsc00947hd4.jpg)
Tutaj z 16.07
(http://img107.imageshack.us/img107/9669/dsc00965gn4.jpg)
24.07 - tutaj jeszcze nei cala dłon wchodzila bo mam jeszcze "podwiniete" palce: :
(http://img107.imageshack.us/img107/1773/dsc00979iq2.jpg)
No i dzis:
(http://img107.imageshack.us/img107/8095/dsc01024an3gi7.jpg)
-
Mówią,że jak cała dłoń wejdzie to za 10 dni poród...no, ale nie wiem czy się spełnia, bo np. mojej szwagierce (rodziła 1m-c temu brzuch w ogóle się nie obniżył...)
A Ty Antalis brzusio rzeczywiście niżej...
-
Antalis, ale ty masz cały czas taki zgrabiutki brzusio, ze ja nie wiem..czy ty wczesniej miałas jak to okrśliłas "piersi wiszące na brzuchu"... raczej zawsze przerwa jakas była ::)
-
Co do piersi to mialam tak ze jak siedzialam to opieraly ( wisza to zle słowo ) mi sie na brzuchu. Oczywiscie dzialo sie tak jak juz byłam w 7 miesiacu chyba bo wczesniej brzuszek byl za mały.
Lea mam nadzieje ze sie mylisz bo faktycznie zamiast mezusiowi to sobie prezent urodzinowy zrobie ::)
-
Kochana masz bardzo mały brzuszek!
a teraz kilka słów do Kacperka....
MAŁY KOCHANY SYNKU SWOJEJ MAMY ,....
PROSZE NIE ROZRABIAC>>>I SIEDZIEC JESZCZE TROSKE W BRZUSZKU :)
JAK WYJDZIESZ W TERMINIE TO WTEDY DASZ JEJ POPALIC :)
TERAZ NIE :)
-
Masz brzuchol troszkę niżej, ale nie wiem czy to musi wróżyć poród tak "na zaraz". Poprostu o tym słyszałam, że tak jest, ale podobno niektóre kobiety mają na 10dni a inne na 4tygodnie nawet, więc nic nie wpajaj sobie do głowy kochana
a teraz kilka słów do Kacperka....
MAŁY KOCHANY SYNKU SWOJEJ MAMY ,....
PROSZE NIE ROZRABIAC>>>I SIEDZIEC JESZCZE TROSKE W BRZUSZKU :)
JAK WYJDZIESZ W TERMINIE TO WTEDY DASZ JEJ POPALIC :)
TERAZ NIE :)
i ciocia Ola też przyłącza się do apelu ;)
-
WITAMY :D
Meldujemy sie grzecznie ze jestesmy jeszcze w dwupaku ( i tak trzymac :ok: )
Czujemy sie zmeczeni a to nic nierobienie mnie dobija. Ilez mozna lezec ? No ale jak mus to mus ...
Dzis zrobilismy ostatnie juz chyba zakupki dla malego:
1. Kostka kubusiowa
(http://img265.imageshack.us/img265/4742/45876985eh0.jpg)
2.Ozdoba na okno balkonowe ( w drzwiach mam zamiast zwykłej szyby taka biala szybe i tam to nakleje )
(http://img265.imageshack.us/img265/2605/221589206ni2.jpg)
3.Gwiazdki fluorescencyjne na sufit :)
(http://img265.imageshack.us/img265/1112/2248015192eh2.jpg)(http://img265.imageshack.us/img265/4581/fffsf8.jpg)
4.Nieprzemakalny podklad do przewijania ( z tamtego zrezygnowalam bo facet nie mial jzu takich kolorow jak chcialam )
(http://photos04.allegro.pl/photos/oryginal/223/87/76/223877615_2)
5.Zawieszka ktora maly bedzie mial w foteliku
(http://www.dzieciecakraina.com.pl/img/jpg/3K1005-A.jpg)
A mamie na urodzinki kupilismy blender z Tefala o mocy 450 W :)
Maz znow w pracy do 22 :( Jutro powtorka z rozrywki a w poniedzialek i wtorek mezus 14 godz. w pracy :(
-
witaj Antalis :hello: - ciesze sie, że Kacperek posłuchal apelu forumkowych ciotek ;) i pozwala mamie na komsnetyczne poprawki wyprawki ;D
a ty Kochana korzystaj z wypoczynku ile możesz, poźniej będzie trudniej ;)
-
Antalis i znowu super extra zakupy a Ty chyba jeszcze w dniu porodu cos kupisz dla synusia ;) :D ;D
-
Hehe coz to zalezy Jagna od tego kiedy mały zdecyduje sie przyjsc na swiat ale zakupione mamy juz wszystko ( chyba ). Kurcze dziewczyny co brałyscie do hospitala procz wyprawki dla Was i dzidzi i procz wody mineralnej ?
Ja sie strasznie ciesze ze jestem juz spakowana i gotowa na wszystko - teraz musze lezec wiec zadne zakupki poza internetem nie wchodza w rachube. Wszystko gotowe i czeka na malca. Jednak nie warto czekac ze wszystkim na ostatnia chwile.
-
Ja wlasnie tez powoli musze robic zakupy i cala wyprawe do szpitala takze. Czeka mnie caly zakup jak i wkladow poporodowych , jednorazowych majtek poporodowych itp :)
-
halo :) - co tam dzisiaj u Was ?? ::)
-
Heloł
Dzis dzien cały spedziłam, u rodziców. Mama tez stwierdzila ze brzuszek nizej, siostra potwierdzila i dala mi jeszcze jakies 2 tygodnie :) Przywiozlam tez pare ubranek od znajomej :)
Jutro bedzie przekichany dzien - planuje dentyste ( no chyba ze pojde we wtorek przed USG ) , potem musze odwiedzic Sad ( dekle wzywaja mnie do zaplacenia 6 zł za wniosek ktory musialam złozyc bo pomylili imiona w postanowieniu i trzeba bylo to zmienic ). Dentysta i sad to dwa miejsca gdzie nerwy sa na porzadku dziennym a mnie sie denerwowac nie wolno. Jakby sie zaczelo u zebologa to wystarczy tylko pozycje fotela zmienic :P.
We wtorek USG, musze zrobic sobie odrosty no i ewentualnie wizyta u dentysty pierwotnie przewidziana na jutro.
Ide sie kapusiac i nyny a jutro wczesniej wstaje bo chce zrobic mezusiowi nalesniki do pracy :)
-
a ten dentysta nie może poczekać ::) ???
-
Mysle ,ze dasz sobie spokojnie rade jak i w urzedzie tak u dentysty.Jestes dzielna dziewczynka :ok: :ok: :ok:
-
Vall boje sie ze jesli teraz nie pojde to potem nie bedzie kiedy a na dodatek jesli urodze na dniach to bede cierpiec w szpitalu z powodu glupiego zeba :(
Obym tylko nie stchorzyła ... :(
-
Obym tylko nie stchorzyła ... :(
Mowie Ci ,ze dasz rade :ok: :ok: :ok: Pomysl ,z elepiej teraz zrobic porzadek z zebem niz po urodzeniu , kiedy to nie bedziesz miala za wiele czasu .
-
ja tam nie wiem, czy nie wolałabym tego odlozyc własnie z uwagi na nerwy ::)
ale ja jestem pod tym kątem "bardzo wrażliwa" że tak powiem ;)
-
Jak ja to mowie , jest to sila wyzsza i trzeba , im szybciej tym lepiej , zeby sie psuja w zastraszajacym czasie a mysle ,ze warto o nie dbac :ok: :ok: :ok:
-
Jak ja to mowie , jest to sila wyzsza i trzeba , im szybciej tym lepiej , zeby sie psuja w zastraszajacym czasie a mysle ,ze warto o nie dbac :ok: :ok: :ok:
nie no jasne :D ale... jesli nie boli, jesli jestem w ciązy i to tuż, tuz rozwiązania, jezli moze byc problem z wzięciem znieczulenia - to ja VAll - opadam :D :D :D
Ale nasza Antalis jest silniejsza i dzielniejsza niż to co ja... :)
-
Mysle ,ze kobieta w ciazy tyle znosi to i dentyste przezwyciezy , jedem dobrej mysli :ok: :ok: :ok:
-
No co do nerwow i bolu Vall zgadzam sie ale nigdy nie mialam robionego zeba na znieczuleniu ( no procz tego gdy sobie wybilam jedynke i musialam miec wyciaganu nerw ) .
Boje sie ze jak teraz nie pojde to złapie mnie w szpitalu albo jak bede z malym w domu a wiadomo ze lepiej zapobiegac niz leczyc. Co prawda zab nie boli baardzo ale jak juz go czuje to wole dmuchac na zimne. W czasie ciazy strasznie zmarniały mi zabki, dziasla krwawia praktycznie od poczatku choc myje zeby Lacalutem.
Wiadomo "dzidzia niszczy zeby". Skoro przedemna porod to wizyta u dentysty w porownaniu do niego to pryszcz :) No zobaczymy czy jutro bede taka bohaterka ;p
-
No zobaczymy czy jutro bede taka bohaterka ;p
Ja wierze w Ciebie :ok: :ok: :ok: Bede niecierpliwie czekala na wiesci :tupot: :tupot: :tupot:
-
Skoro przedemna porod to wizyta u dentysty w porownaniu do niego to pryszcz
co racja to racja ;D
-
WITAMY nadal w dwupaku :)
O dentyscie narazie zapomniałam - zab nie boli ( dawał znac przy jedzeniu lub piciu czegos zimnego lub goracego ) . Poki co probuje dodzwonic sie do Sadu do Tarnowskich Gor - od 7:30 nikt nie raczy mi odebrac :(
Najsmieszniejsze jest to ze sis tez dostala takie wezwanie do zaplaty tych nieszczesnych 6 zł i teraz co mamy obie wplacic po 6 zł ? Niby dlaczego ? Przeciez wniosek byl jeden . Jeny te sady powinni pozamykac ...
No nic zmykam do sklepu a potem jakis obiadek i male powolne sprzatanko.
-
Nie no znowu leje ... Cała noc padało tak ze myslałam ze maz do pracy lodzia poplynie ;) Pol nocy spedzilam na balkonie patrzac w deszcz ... bylo aby czym oddychac.
Nawet nie zauwazyłam wczesniej ze dzis zaczyna sie 36 tydzien :) Z tej okazji mała dawka info :)
TYDZIEŃ 36
(34. tydzień po poczęciu)
Wielkie sprzątanie
Mimo ogromnego brzucha wytapetowałaś pokój, umyłaś okna lub wysprzątałaś piwnicę ? Oznacza to, że odczuwasz "instynkt zakładania gniazda". Nie jesteś w tym odosobniona - tak zachowuje się większość... zwierząt. Ale uważaj, bo poddanie się nagłemu impulsowi do szorowania podłóg może niespodziewanie zakończyć się na sali porodowej !
Ty
Kobiety, które rodzą po raz pierwszy mogą zauważyć już wyraźnie opuszczenie brzucha - to dziecko "wstawia się" do macicy. Dzięki temu lżej Ci wprawdzie oddychać, ale ucisk na pęcherz moczowy powoduje, że jesteś częstym gościem w toalecie. Jednak nie ograniczaj płynów ! Wystarczy, że będziesz unikać napojów moczopędnych, takich jak kawa czy herbata. Przytyłaś już zapewne ponad 10 kg i czujesz się bardzo ociężała. Nic dziwnego - Twoja macica jest 1000 razy większa niż przed ciążą.
Twoja skrupulatność w przygotowaniu mieszkania na przywitanie malutkiego gościa może męczyć osoby z Twojego otoczenia. Tobie natomiast sprawia przyjemność analizowanie najdrobniejszych szczegółów dotyczących porodu czy opieki nad dzieckiem. Być może w ten sposób chcesz zająć swoje myśli i zmniejszyć niepewność przed zbliżającym się wielkim wydarzeniem?
Twoje dziecko
Dziecko ma już prawie 50 cm długości. Maluchowi jest bardzo ciasno -miejsca wystarcza już tylko na wiercenie. Twój brzuch przypomina obecnie sceny z filmu "Obcy". Niemal przez cały czas faluje, przybierając dziwaczne kształty. Tobie pozostaje jedynie zgadywać, czy maluch prostuje właśnie nogę, rękę, a może wypina się pupą na cały świat...
Twoje dziecko stale przebywa wśród różnego rodzaju dźwięków. Nieodłącznie towarzyszą mu odgłosy pracy Twoich narządów wewnętrznych. Słyszy bicie Twojego serca i pracę Twoich jelit. Słyszy także odgłosy życia codziennego - szczekanie psa, warkot odkurzacza, czy nawet ściszone głosy domowników. Mimo, że w uszach malucha znajduje się płyn owodniowy, to odbiera on dźwięki na drodze pozaakustycznej. Potrafi więc różnicować natężenie dźwięków, ich rytm i akcent.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Misja sprzatanie u mnie niestety nie ma chyba zwiazku z "wiciem gniazda" lecz z moimi czwartkowymi urodzinami :( Jeny jak ja nie znosze swoich urodzin :( Zwłaszcza ze nie wiem czy do tego czasu nie wyladuje w szpitalu. Rodzinie powiedziałam ze urodzin nie odprawiam bo siły nie mam no moze JEDYNIE kawa i ciacho choc i to mi sie nie usmiecha. Niestety Rafcio mi pomoc nie moze bo dzis i jutro w pracy jest po 14 godzin a w swieto tez pracuje wiec sobie sama musze radzic. Zamowie ciacha w cukierni i endo finito. Własnie zabieram sie do prania ciuszkow ktore wczoraj dostałam :) Sliczne sa - zwłaszcza biały pajacyk z welurku z dalmatynczykami :)
-
Antalis tych sądów to ja nie zazdroszczę :!: mam nadzieję, że wszystko uda się jeszcze załatwić...Wypoczywaj kochana :D Buziole :!:
-
Mam nadzieje , ze urodzinki jeszcze spedzisz w domciu . Ja tegoroczne spedzilam w szpitalu 8)
Spraw urzedowych nikt nie lubi i to chyba juz norma ;D
-
ale masz łądny brzuszek - też bym taki chciała :):):)
no i zakupki jak zwykle udane
-
Antalis ja na twoim miejscu chyba nie robiłabym urodzin, wszyscy napewno zrozumieją...
Zakupy hoho już finiszujesz ;)
-
Heloł
Co do urodzin to serio tylko kawusia i ciacho.
Dzis ide do " zebologa " bo wczoraj wieczorem po scianach chodziłam :( Po dentyscie USG, potem do rodziców, zrobienie odrostów co by Kacper sie nie wystraszył mamy :P a potem powrot do domku i lezakowanko. Ciekawe co mi gin powie ::)
-
Antalis jaką Ty masz dzisiaj fajowa datę na liczniku: 35 tydzień ciązy i 35 dni do przyjścia na świat Kacperka :D
Mam nadzieję, że wieści lekarzowe będa oki :D Życzę jak najmniej bolącej i nieprzyjemnej wizyty u dentysty...
Tymczasem leżakiuj sobie a nie po ścianach chodź- takie wyczyny w tym tygodniu ciązy :P :o
-
Heloł
Co do urodzin to serio tylko kawusia i ciacho.
Dzis ide do " zebologa " bo wczoraj wieczorem po scianach chodziłam :( Po dentyscie USG, potem do rodziców, zrobienie odrostów co by Kacper sie nie wystraszył mamy :P a potem powrot do domku i lezakowanko. Ciekawe co mi gin powie ::)
Trzymam kciuki za dentyste , czekam na wiesci z USG :tupot: i oczywiscie na foto fryzurki ;D
-
uuuu kochana, bole od zebologa zaraz beda zalagodzone przez przyjemnosci u fryzjera- ech mi sie marzy takie spa dla glowy :P
No i koniecznie melduneczek kochana z fociakami oczywiscie :D
-
uuuu kochana, bole od zebologa zaraz beda zalagodzone przez przyjemnosci u fryzjera- ech mi sie marzy takie spa dla glowy :P
No i koniecznie melduneczek kochana z fociakami oczywiscie :D
podpisuje sie pod tym obiema rekami :)
-
Juz jestem w domku.
Bedzie krotko i wezłowato bo zabek boli :(
Ale sie wkopałam - w przyszłym tygodniu kolejna wizyta, zabek leczony jest kanałowo :( Obym zdarzyła przed rozwiazaniem.
Na USG moje domysły sie potwierdziły - mały juz głowką w dół pakuje sie na spotkanie rodziców :)
Co do włosków ... szkoda gadac - farba praktycznie mi nie chwyciła a szczypało nieziemsko ehh...
Ok ide "połazic po scianach" z bolu poki tabletka nie zacznie działac.
-
Juz jestem w domku.
Bedzie krotko i wezłowato bo zabek boli :(
Ale sie wkopałam - w przyszłym tygodniu kolejna wizyta, zabek leczony jest kanałowo :( Obym zdarzyła przed rozwiazaniem.
Na USG moje domysły sie potwierdziły - mały juz głowką w dół pakuje sie na spotkanie rodziców :)
Co do włosków ... szkoda gadac - farba praktycznie mi nie chwyciła a szczypało nieziemsko ehh...
Ok ide "połazic po scianach" z bolu poki tabletka nie zacznie działac.
Bidulka , jedyna dobra wiadomosc ,ze maly juz jest glowka w dol. Mam nadzieje ,ze bol przejdzie, sproboj sie polozyc i pospac troszke :przytul: :przytul: :przytul:
-
To, że jest główka w dół o niczym nie świadczy- moja Oliwka tak od połowy ciąży "wisiała sobie"... Z tym zębem to nieciekawie...mam nadzieje, że wyleczysz go szybciuchno i zapomnisz o bólu...
-
Demko no niby o niczym nie swiadczy ale jesli do tego dochodzi jzu rozwarcie to znaczy ze juz jest blisko :)
Martwiłam sie wczesniej ze robi sie rozwarcie a mały nadal nie przyjmuje pozycji, bałam sie ze sie zacznie porod i małego trzeba bedzie obracac wiec dzisiejsza "diagnoza" bardzo mnie ucieszyła ( choc od kilku dni mialam wrazenie ze jest ok, zreszta brzuszek mi opdał :) )
A do tego te skurcze...co prawda to pojedyncze "wybryki" narazie ale zaczynam czuc stresa :(
-
Bidulko- współczuję ci z tym zębem... podobno najgorszy ból to ból zęba i ucha... ech :przytul:
włoskami się nie przejmuj, jeszcze sobie poprawisz
a odczuwalny stres jest chyba naturalny ;)
Ściskam
-
Kochana mobilizujący stres jest wskazany :)
Brawa dla Kacperka za przyjęcie pozycji startowej ;D ;D
-
Cześć Antalis ale ten czas leci, ty już niedługo spotkasz swojego maluszka, ale wytrzymaj jeszcze chociaż 3 tygodnie. Bólu zęba nie zazdroszczę ja nienawidzę chodzić do dentysty ale muszę się wybrać bo kilka ząbków do robienia będę miała po ciąży:(
Nie stresuj się za bardzo i więcej relasu bo potem już o nim możesz zapomnieć:)
Pozdrawiamy:)
-
Czesc :)
Rany juz nie pamietam kiedy tak dlugo spałam ( ale co sie dziwic po 3 nocach gdzie sen to tylko jakies 4 godziny a wczoja doszly do tego dwa APAP'y bo zab dawał popalic ) . Nawet nie wiem kiedy maz wyszedł do pracy.
Dzis swieto a ja sie musze wziasc za robote bo sie ze wszystkim jutro nie wyrobie.Znaczy dzis poscieram powolutku tylko kurze ,poprasuje stosik serwetek, ubiore łozeczko :D ( jutro przychodzi do nas moja babcia ktora jeszcze u nas nie byla - jest chora i strasznie ciezko jest jej chodzic nie mowiac juz o wejsciu na 4 pietro ale powiedziala ze przyjdzie bo musi zobaczyc mieszkanie i pokoik swojego pierwszego prawnusia :) ).Mezus jutro ma wolne wiec pojdzie odebrac ciasto, pomyje mi podłogi i zrobi małe zakupki.
Dzis w nocy znowu te cholerne skurcze łydek :( Myslalam ze juz sobie poszły a one tylko uspiły moją czujnosc.
No nic trza by było cosik zjesc i wypic kawke na obudzenie :)
-
Super ,ze sie choc dzis wyspalas . Babcie extra jak chce zobaczyc kacik prawnusia :brawo_2:
Super ,ze mezus Ci pomoze w myciu podlug i w zakupach :D
Jeszcze troszeczke wytrzymaj kochana i niedlugo synus bedzie juz z Wami :skacza:
-
Antalis...maleństwo układa się główką w dój już nawet w 30 tygodniu..
Moja mała od 32tyg ciąży jest ułożona główką w dół, rozwarcie mam na 2 palce od tygodnia i nic się niedzieje (a wcześniej -miałam na 1 palec przez prawie 2 m-ce) więc się na zapas nie matrw...ja mysle,że Kacper jeszcze sobie w brzuszku dłuuugo posiedzi..sama zobaczysz
-
Martini, Lea dzieki :) Mam nadzieje ze macie racje ;)
A teraz mam pytanie - moze głupie, moze powinnam to wiedziec ale nie wiem :P
Otóz: na ktorej stronie materacyka ( kokosowej czy gryczanej ) powinien lezec niemowlaczek ? Wydaje mi sie ze na kokosowej ale głowy nie dam. No i jak odroznic jedna od drugie ?? Jedna szelesci jakby miala w srodku sianko a druga jest "cicha" ktora jest ktorą ??
-
Najpierw dziecko lezy na tej bardziej gładkiej czyli kokosowej . Potem się zmienia na gryczana czyli tą bardziej wypukłą .
U Martulki w wątku gdzies był poruszany ten temat ...kiedys ...:)
-
Dzieki Ela :)
Po zebraniu niezbednych informacji łozeczko juz ubrane ;D i w pełnej krasie czeka jutro na ogladanie - głownie przez prababcie Kacperka :) Takze pokoik gotowy - tylko maleństwa brakuje.
Rany kto by pomyslał rok temu ze teraz bede czekała na malenstwo.
-
Witaj kochana kawał czasu mnie nie było ale widze ze Ty juz w pelnej gotowości :) zobaczysz jak szybko zleci ten czas oczeiwania a jak malenstwo będzie na świecie to czas jeszcze szybciej bedzie płynął :) co do materacyka to na kokosowj stronie pierw kładź maluszka tak jak napisla Ela :) buziaki
-
Antalis super ze juz jestes w pelnej gotowości. pochwalisz się nam łóżeczkiem?
-
Antalis super ze juz jestes w pelnej gotowości. pochwalisz się nam łóżeczkiem?
własnie miałam o to samo apelować ;) :D
-
No to juz wszystko gotowe ;D Fotka lozeczka by sie przydala ;D
-
W dniu Twoich urodzin
życzę Ci dnia urodzin tak miłego,
jak tylko miłym być może ten dzień -
spędzony w otoczeniu pełnym miłości, przyjaciół i rodziny.
Marta vel Vall
:bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
Wszystkiego naj, naj, najlepszego i abyś na swej drodze miała tylko słońce
:bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:
-
W dniu Twoich urodzin wszystkiego najlepszego :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
Duzo zdrowka , spelnienia najskrytszych marzen zadowolenia z meza i pociechy z syniusia ( to juz tak niedlugo :uscisk: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka: :Daje_kwiatka:
-
Dzieki dziewczynki za zyczonka :) Ale ja stara juz jestem :P
Jak tylko ogarne troszke siebie i mieszkanie ( ciekawe co bedzie prostrze :P ) to postaram sie wkleic zdjecia łozeczka :) Dzis zaczelismy 9 miesiac :)
-
No to gratuluje 9 miesiaca :brawo: :brawo: :brawo:
-
Tylko sukcesów, mnóstwa miłości, dużo uśmiechu, wiele radości, spełnienia wszystkich najskrytszych marzeń i samych w życiu przyjemnych wrażeń. Wszystkiego, co dobre, szczęśliwe i miłe życzę Ci w dniu Twoich urodzin :bukiet:
-
Antalis - samych radosnych chwil i duuuuużo zdrówka!!!
gratuluję 9 miesiąca!!!!\
no moja droga ciesz sie brzuszkiem to teraz juz bliziutko!!
czekam na fociaki łóżeczka
może wlepisz przez fotosika - to je zobacze
-
Dzieki za zyczonka :)
Aniu prosze bardzo specjalnie dla Ciebie fotosik.pl :)
(http://images30.fotosik.pl/60/a1b4e8f23fc6843e.jpg) (http://images23.fotosik.pl/60/8ad9600391e7b597.jpg) (http://images29.fotosik.pl/60/49fd78395c5448c7.jpg)
-
Antalis rowniez skladam najserdeczniejsze zyczonka z okazji urodzinek i 9 miesiaca
Lozeczko jest slodziutkie ...i pomyslec, ze niebawem wkleisz te same fotki z malym Kacperkiem w srodku :skacza:
-
Wszystkiego NAJ z okazji Urodzin i z okazji rozpoczęcia 9 miesiąca :brawo_2:
-
Antalis Wszystkiego najlepszego w Dniu Urodzin!!!! za roczek życzonka może uśmieszkiem złoży Ci już Twój synuś kochany :)
buziaki!
-
no zdjątka pierwsza klasa ;D - teraz tlyko lokator musi opóścić brzuszek i rozgościć sie w swoim kąciku :D :D
-
wszystkiego najlepszego :):):):)
jaki wielki słoń :)
-
Antalis - dziękuje ci slicznie!!
wiesz co - zobaczyłam to łóżeczko i aż mi się oczy zaszkliły...
ślicznie i teraz tylko czekac na lokatora
ja się już mojego doczekać nie mogę!
-
Antalis ale miałam do czytania :mdleje:
Przede wszystkim wszystkiego najlepszego z okazji urodzin :)
Mam nadzieję, że Kacperek posiedzi jeszcze trochę u mamusi w brzuszku, ale z drugiej strony dobrze, że cię postraszył to może trochę przystopujesz i przestaniesz ciągle stać przy garach :P
-
Wszystkiego najlepszego kochana:)
Śliczne łóżeczko maluszka jeszcze tylko jego tam brakuje.
A jak się czujesz?
-
Wszystkiego najlepszego, spełnienia marzeń:)
-
Kochana, nie wiem czy dostałaś smska, więc jeszcze raz wszystkiego naj naj najlepszego :uscisk: :bukiet:
-
spoznione ale najszersze zyczonka urodzinowe: duzo zdrowka,szczescia i spelnienia marzen :)
-
No i jak minęły urodzinki ;D ??
-
no właśnie jak?
-
Witam :)
Jeszcze raz BARDZO DZIEKUJE ZA ZYCZONKA I PAMIĘC !! :)
Coz urodzinki mineły ... ciekawie. Posiedzielismy sobie przy kawusi i ciescie ( rany jaka ja mialam ochote na w-z'ke i napoleonki :P ) . Czas mijal az tu nagle brzuch zaczal mnie bolec jak na @. No po prostu szok - zapomnialam jak to boli normalnie. Przypomnialy mi sie czasy kiedy to zwijalam sie z bolu gdy miałam @ no ale w ciazy to co innego. Na szczescie była sis wiec fachowa opieka medyczna byla na miejscu :) Wzielam No-spe i czekałam jak sie akcja rozwinie. Miałam pare skurczy(byków) ale po jakichs 30 minutach mineło. Potem maz mnie jeszcze "monitorował" ale nic sie nie działo. Dzis jest ok ale jestem w pełnej gotowości.
Co do prezentów to procz kasy dostałam cosik dla Kacperka - uwielbiam praktyczne prezenty :) No cieszyłam sie jak dziecko :) Kwiatuszki stoja w pokoju i ciesza oko :) Wkleiłabym zdjatka ciuszkow kacperkowych ale nie wiem czy chcecie ;)
-
pewnie że chcemy
-
hmmmm...bo ja wiem czy chcemy zdjęcia hehe
pytanie ???
BARDZO BARDZO CHCEMY !!!
i daj fote brzuszka bo może niedługo to będziemy kacperka ogladać a nie tylko jego domek
-
Oj Antalis oszczędzaj się.... Niech Kacpruś jeszcze troszkę w brzuszku posiedzi :) I wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek - śpóźnione życzonka ale szczere :) I chcemy FOTTTTYYYYYYYY :)
-
My z Maksiem tez chcemy zobaczyc fociaki :) :) :)
-
Antalis i jeszcze masz odwage sie pytac czy chcemy fotki :drapanie: :los:
Dawaj je tu szybciutko ;D :D
-
czekamy na foteczki!!!
-
JESZCZE RAZ DZIEKUJE WSZYSTKIM ZA PAMIEC I ZYCZONKA :)
Po raz trzeci wklejam te foty i jak teraz nie wyjdzie to szlag mnie trafi :( do tego fotosik chyba ma na wczoraj :(
To zaczne od dzisiejszego brzuszka:
(http://images30.fotosik.pl/61/9cad028511556466.jpg)
A teraz zdobycze Kacperkowe :)
1.Komplecik rozm 64 lekko ocieplany :)
(http://images28.fotosik.pl/61/34ec58bc2474ec34.jpg)
2. Kurteczka ocieplana Early Days rozmiar 6-12 mies. wiec mały chyba z niej nie skorzysta ale kto wie :P
(http://images29.fotosik.pl/61/0ad36e6413b2f8b7.jpg)
3. Buciki moro :)
(http://images25.fotosik.pl/61/72bb6b1ec6d4638b.jpg)
4.Wspominany wczesniej lezaczek Fisher Orice
(http://images25.fotosik.pl/61/2570821abe91813e.jpg)
5.Sweterek recznie robiony przez prababcie Kacperka :)
(http://images23.fotosik.pl/61/0523f554ba3e028a.jpg)
6.Czapeczki MADE IN PRABABCIA :)
(http://images29.fotosik.pl/61/a16c85e81805440b.jpg)
7.Skarpeteczko-buciki - w sam raz na zime :)
(http://images25.fotosik.pl/61/e41b4a7a6d200825.jpg)
Do tego jeszcze torba z Nestle taka jaka chciałam :) niestety zdjecie nie chce mi sie wgrac :( i kwiaty.
Jutro o ile mały nie zechce przyjsc na swiat i pogoda dopisze idziemy na grilla :)
Agulko ten "kieszonkowy słonik" to Arnold i ma "tylko" 120 cm jak siedzi :)
-
czapeczki i skarpetusie :o najbardazije mnie rozbroiły :) - takie tyci, tyci :o
No ale leżaczek pierwsza klasa :) i ubranka.. :)
-
Antalis wszystkiego naj najlepszego z okazji urodzin. Przepraszam,że dopiero dzisiaj, ale jakoś wczoraj przegapiłam. Ale szczere...
Odnośnie zdjęć:
To łóżeczku prezentuje się śłicznie-bardzo ładna pościel
u prezenciki dla Kacperka super.Będziesz bardzo zadowolona z leżaczka Fisher price. jestem pewna. A te ręcznie robione ubranka przez prababcie-jakie to miłe i słodkie.
Daruj sobie tego grilla.Masz odpoczywać, tymbardziej,ze pojawiają Ci sie skurcze przepowiadające. Nie łaź po jakiś działkach czy gdzietam to planowaliście... :glupek:
-
Mariolko nie wazne czy spoznione czy nie ale własnie wazne ze szczere :)
Co do ciuszkow "made in prababcia" to masz racje - nie ma to jak cos " z serca" . Babcia ma taka frajde ze moze cos swojemu pierwszemu prawnusiowi zrobic ze az miło patrzec :) . Do tego takie recznie robione ubranka sa w cenie :) a robione przez bliska osobe - bezcenne :)
Co do grilla to zobacze jak sie czuc bede. Ogrodek jest 2 minuty od domku i 5 minut od szpitala :) no i bedzie ze mną polożna takze w razie czego fachowa pomoc pod nosem :)
Co do tych boli wczoraj to ja sie chyba za bardzo zdenerwowałam i organizm tak zareagował. Nie mniej jednak wiem ze musze sie pilnowac. We wtorek chyba pojde do gina jak tak dalej bedzie.
-
brzusio miodzio!!
a ciuszki ehhh...śliczne a te skarpetusie - wzruszyć sie można ;D
-
Antalis to już 36 tydzień..więc skurcze przepowiadające będą coraz częściej..Przecież Twój organizm też musi się jakoś przygotować i Kacperek tez...To będzie ciężka praca dla Was obojga...
Nie panikuj tu mała tylko odpoczywaj i głaskaj brzusio ile tylko wlezie...bo potem już takiego nie będziesz miała!!!
-
Antalis ciuszki extra a dla prababci naleza sie wielkie brawa :brawo: :brawo: :brawo:
-
Dzięki :) muszę powiedziec o tym babci :) Moze otworzymy jakis interes :P
Czekam sobie na meza i zaczynam spac na siedząco. Jutro biedaczek ma na rano - znow sie nie wyspi.
-
Antali brzusio masz bardzo zgrabniutki i taki okrąglutki :)
Prezenciki urodzinowe bardzo ładne, a zwłaszcza te made by Prababcia :)
Odpoczywaj ile wlezie i wytrzymaj jeszcze troszkę :)
-
Brzusio okrąglutki hehe i ciuszki słodkie :D
-
Witamy w 37 tygodniu :)
Zanim zrelacjonuje weekend mała dawka wiedzy :)
TYDZIEŃ 37
(35. tydzień po poczęciu)
Czas na pakowanie!
Koniec 36. tygodnia ciąży oznacza, że dziecko jest już donoszone - a więc poród może odbyć się w każdej chwili ! Najwyższy czas spakować walizkę do szpitala (nawet jeśli planujesz przywitać dziecko we własnym domu). Przy pakowaniu uwzględnij wymagania wybranej placówki (czy będziesz mogła - lub musiała - mieć własną koszulę, szlafrok lub ubranka dla dziecka).
Do szpitala spakuj:
- dokumenty: dowód osobisty, podstemplowaną legitymację ubezpieczeniową (lubi ostatni dowód opłacenia składki na ubezpieczenie zdrowotne), kartę ciąży, wszystkie wyniki badań wykonywanych w ciąży),
- ubrania na czas pobytu w szpitalu (patrz uwaga wyżej): koszule nocne (kilka - weź pod uwagę, że na pewno zaplamisz je krwią), bieliznę (w tym duży biustonosz), szlafrok, kapcie, ubranka dla dziecka,
- ubranie, w którym wrócisz do domu (raczej nie licz, że wbijesz się w ulubione dżinsy sprzed ciąży) i wyprawkę dla dziecka (dostosowaną do pory roku),
- przybory toaletowe: szczotkę lub grzebień do włosów, szczoteczkę i pastę do zębów, łagodne mydło, szampon, lusterko, jednorazowe pieluchy dla dorosłych lub duże podpaski (szpitale dysponują jedynie szorstkimi wkładkami z ligniny), wkładki laktacyjne, ew. pieluszki dla dziecka,
- kosmetyki dla Ciebie: krem, bezzapachowy dezodorant i wszystko, co pozwoli Ci zachować dobry nastrój (unikaj perfum - większość dzieci wyraźnie woli naturalny zapach mamy),
- kosmetyki dla dziecka: krem i chusteczki do pupy, oliwkę (niektóre szpitale je zapewniają, w innych masz do dyspozycji tylko wodę i waciki),
- jakąś rozrywkę na czas długich (najprawdopodobniej) godzin porodu: książkę, walkmana, karty do gry,
- aparat fotograficzny,
- przekąski dla Taty (Ty zapewne będziesz musiała pościć).
W szale pakowania nie zapominaj o wykonywaniu ćwiczeń Kegla (co najmniej 25 razy dziennie) - ułatwią one poród i pomogą w powrocie do formy.
Ty
Możesz odczuwać narastający ucisk w podbrzuszu - to znak, że dziecko zaczyna "wstawiać się" (jak mawiają fachowcy) do kanału miednicy. Chodzenie staje się szczególnie uciążliwe - niektóre kobiety mają wrażenie, że za chwilę dziecko im wypadnie (co oczywiście nie ma prawa nastąpić).
Prawdopodobnie czekasz z niecierpliwością na narodziny maleństwa, pragniesz je wziąć w ramiona i przytulić. Jednocześnie zastanawiasz się nad przebiegiem porodu i dniem, w którym to nastąpi. Czasami zdarza się, że lęk jaki kobieta odczuwa przed porodem, ma wpływ na odsunięcie terminu narodzin dziecka. Dobrym sposobem na zmniejszenie odczuwanego lęku, może okazać się rzeczowa wiedza z zakresu porodu a także wsparcie osób najbliższych lub innych kobiet w podobnej sytuacji.
Twoje dziecko
Maluch ma już ok. 50 cm długości i waży prawie 3 kg. Jego rozwój w macicy już się właściwie zakończył, choć nadal przybiera na wadze - ok. 30 gramów dziennie.
Dziecko przyzwyczajone jest do stałych warunków panujących w macicy. Unika bodźców, które go niepokoją lub stresują. Na jego reakcję mają wpływ bodźce dochodzące zarówno ze świata zewnętrznego, jak również z wewnątrz macicy. Swoje potrzeby dziecko sygnalizuje za pomocą zróżnicowanych ruchów, ufając, że odpowiednio je zinterpretujesz i na nie odpowiesz. W ten sposób właśnie rodzi się komunikacja prenatalna.
Coz spakowana jestem od dawna tylko brak mi jakichs dupereli.
O tej komunikacji prenatalnej to pierwszy raz słysze - kurcze ciąza to cud. Taki mały szkrabik a tyle juz potrafi. Nie wspomne o tym ze powstal praktycznie z "niczego". Wiekszego cudu na swiecie nie ma.
Week minal w sumie niezle. W sobote grill - najadłam sie chyba na zapas :P, no i pierwszy raz w zyciu zjadłam w ciagu 7 minut cała tabliczke czekolady z orzechami - ze mnie nie zemdliło to sie dziwie. Szczerze mówiac to ja nawet nie czułam jej smaku. Ciekawe czy to ja czy Kacpi miał ochote na te słodkości :). Potem zostalismy na noc u moich rodziców bo brzuch mi urósł jak balon i czułam sie jakbym miała zaraz wybuchnąc. Na szczescie polozna czuwała :) i rano wszystko wrociło do nomy. Chyba zbyt długo siedziałam stad te objawy.
Wczoraj zostalismy u rodziców do obiadku ( mniamniuśny jak zawsze :) ) i wrocilismy do siebie. Mialam pare skurczy ale nic wielkiego. Potem przyszła moja psiapsióła z chłopakiem na takie "małe urodzinki" :) Dostalam cudne niebieskie buciczki i komplet bizuterii kolczyki + zawieszka do łancuszka z cyrkoniami. Dzis rano zepsuł mi sie moj kolczyk w ktorym dotychczas chodzilam wiec te nowe bedą jak znalazł :)
Jutro ide do lekarza bo brzuszek boli jakbym miała dostac @ a do tego ten bol nerek ... mały przemeblował mi chyba wszystko w srodku i nadal jest niespokojny. Wygina sie, napina chyba mu juz baardzo ciasno.
Przed ginem wizyta u dentysty a po ginie jesli zdarze to ide z sis do notariusza. Kurcze zawaleni sa teraz tymi wnioskami o wykup mieszkania i ciezko sie umowic na wizyte.
Mezus poszedł do pracy - cały tydzien ma na 14.00.
Kobitki co brałyscie do szpitala z takich "dupereli" procz wody mineralnej i landrynek ?? Co moze mi sie przydac ??
-
Gratuluje kolejnego tygodnia :brawo_2: :skacza:
Widac juz wszystko gotowe na przyjscie maluszka :)
-
Antalis gratuluje kolejnego tygodnia :D
Maluszkowi moze juz faktycznie ciasno w brzuszku, ale napewno zostanie tam tak dlugo jak bedzie trzeba :D
Ale masz dzis wizyt lekarze, notariusze...ufff kochana uwazaj na siebie.
Co do szpitalnych dupereli sie nie wypowiem- jesli juz to podczytam i zapisze do sowich notatek ;)
-
Antalis, ja dla siebie z dupereli do szpitala to wzięłam tylko wodę, czekoladę (na ewentualny spadek energii) i miętusy.
-
nadrobiłam zaległości:)
Dbaj o was !!!!!!!!!!!
-
Antalis :) - nie dałas znaku po lekarzu ::) - co tam słychać ? ::)
-
Lekarza mam dopiero dzis o 13:00 a przedtem dentysta sadysta. Z jednego fotela na drugi :P a potem notariusz jak zdarze. Dam znac co i jak po poludniu. Jakbym tak musiala isc do szpitala ( oby nie ) to dam ktorejs znac eskiem. Chyba mam pare numerów w komorce :P
-
Aga trzymaj się i dbaj o maluszka
-
Antalis czekamy niecierpliwie na wieści.
i mam nadzieję, ze dasz sama znać na forum - jeszcze przyjdzie czas na siedzenie w szpitalu
trzymajcie się
-
Antalis czekamy na wiesci po obu wizytach i mam nadzieje ,ze je nam sama przekazesz na forum :ok:
-
hejku aga spoznione ale bardzo szczere zyczonka
mam taki sam lezaczek i jestesmy (obie z jagodzia) bardzo zadowolone
-
I jakie wieści :?:
-
Antalis...hop hop....jeszcze nie wróciłaś???
-
Hej dziewczynki.
Ja tylko na chwile bo musze lezec. dzien do dupy ( sorx za wyrazenie ale to i tak delikatnie powiedziane ) .
Jutro po poludniu napisze wiecej bo dzis juz siły nie mam ani ochoty.
Pozdrawiamy
-
mam nadzieję, że jutro poczujesz się lepiej, wypoczywaj kochana
-
:tak_smutne: :przytul:
-
o kurcze.. mam nadzieje ze to tylko ogolne zmeczenie i jutro z usmiechem na buzi będziesz wklejac
fotki brzusia ... :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul: :przytul:
-
Skoro masz leżeć to leż, my poczekamy na wieści .... mam nadzieję, ze dobre
-
:glaszcze:
czekam na wieści!!
-
Antalis wypoczywaj sobie, nami się nie przejmuj... mam nadzieję, że wszystko u Was jest ok :D
-
WITAM :)
Dzis juz troszke lepiej choc rano miałam mały kryzys psychiczny ze tak powiem. Na szczęście mam kochanego i kochajacego meza ktory bardzo mi pomaga choc i On jest w trudnej dla niego sytuacji. Ale koniec o przykrych rzeczach.
Co do lekarza - w ciagu 2 tygodni przytyłam 3 kg :urwanie_glowy: :waga:
Lekarz powiedzial ze kolejna wizyta bedzie juz na porodówce, dostałam nawet skierowanie do porodu choc tak na serio to nie potrzebuje go. Powiedzial ze zatrzymywac małego nie bedziemy bo juz jest "dorosły". Siostra pokazała mi dzis nawet porodówke - no nie powiem by było przytulnie ;p
Ogolnie mam jeszcze wiecej lezec - chcialabym wytrzymac do soboty aby bo rodzice maja rocznice slubu i mamusia odprawia tez swoje dzisiejsze urodzinki.
Poczyniłam tez niewielkie zakupki :)
(http://photos01.allegro.pl/photos/oryginal/225/03/94/225039420) (http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/225/03/56/225035666)
I kapciuszki :)
(http://photos03.allegro.pl/photos/oryginal/225/02/48/225024838)
Cena całego zestawu niecałe 30 zł z kosztami :)
-
Antalis trzymaj się kochana cieplutko. bedzie na pewno dobrze, tylko baj o siebie i nic sie nie martw już. :) miejmy nadzieję że Kacperek bedzie grzeczny i posiedzi w swoim domku jeszcze troszkę.
-
Antalis no i zakupki extra :brawo_2:
Czekaj kochana na swoja kolej :) Daj najpierw urodzic Anitce ;) :D
-
Jagna ja bym teraz z chęcia jeszcze Ciebie do kolejki wpuściła :)
A tak na serio to chciałabym by mały urodził sie 3 wrzesnia skoro nie chce posiedziec w brzuszku do 16 :)
-
Antalis - nie martw się słonko - jak kacperek chce wyjsc na świat wcześnje ..no trudno!ważne, ze lekarze nie widzą przeszkód.
zakupki jak zwykle cudne - moze mały coś czuje prze skórę ile cudeniek na niego czeka i dlatego tak się pcha!
-
Antalis ja w 2tygonie przytyłam 1,8 kg :mdleje: ....ale lekarka powiedziała,że to dlatego,że teraz dzidzia najwięcej rosła....
A co do daty urodzenia...hmmm....wiesz,że nie masz na to wpływu...Wasz synio wie najlepiej kiedy przyjść na świat...i ja myslę,że on tak tylko straszy i że spokojnie jeszzce 3tyg. u mamusi pomieszka :serce: Jeszcze wspomnisz moje słowa..
Pozdrawiam
-
Nie denerwuj sie kochana , odpoczywaj duzo i czkeja spokojnie na swojego synusia :)
-
ochoooo to juz 37 tydzien leci !! no jak nic !! :) :) :)
no juz sie nie mogę doczekac az dołączysz do grona wybranych :D
-
Anatalis :) ... skoro lekarz mówi,ze małemu sie spieszy a jest juz wystaczająco "dorosły" :D i ma praow decydowac..to trzeba mu na to pozowlic ;) Ściskam i 3mam kciuki :-*
-
Ja mysle podobnie jak Vall... sama posluchalabym lekarza.
Sciskam :)
-
Antalis cieszę sie, że lekarze nie widza przyszkód- ja mysle jednak, że do soboty to na pewno nie nastapi....3 wrzesnia powiadasz :?: kto wie, kto wie :?:
-
hmmm....to co czas na obstawianie ???
jak tam Antalis możemy już zacząć coś kombinować ???
a jak się dziś czujecie ???
-
hmmm....to co czas na obstawianie ???
jak tam Antalis możemy już zacząć coś kombinować ???
a jak się dziś czujecie ???
:) własnie, co u Was ::) ??
-
Heloł :)
Wy mnie tym obstawiankiem nie straszcie :P Siostra mówi ze za 4 dni urodze - pełnia bedzie a dzieciaczki lubia rodzic sie w pełnię :)
Dzis skurcze nadal sa i to coraz bardziej bolesne. Własnie piszac tego posta mialam skurczybyka ze hej.
Kupilismy dzis megapake pampersów - 164 sztuki plus dwa opakowania husteczek tej firmy za 89 zł :)
Dokupiłam wode z "dziubkiem" do szpitala i zastanawiam sie co jeszcze :drapanie:
Boje sie ze o czyms zapomne.
A to moj dzisiejszy brzuszek
36t 4d - 14 kg na plus
(http://img107.imageshack.us/img107/7007/dsc01147vl1.jpg)
-
no jak masz z takim małym brzuchem urodzic to ja w szoku jestem gdzie ten Kacperek tam sie miesci ? :)
-
Witaj Kochana, cieszę się, że Kacperek zaczekał na ciotkę :) Brzuszek super, wcale nie duży i wydaje mi się, że wysoko! A Malutki i tak urodzi się kiedy będzie chciał, nic nie powstrzymasz ani nie pośpieszysz. Pozdrawiam
Pogłaskaj brzusio!
-
Antalis, ja pojęcia nie mam gdzie te 14 kg się schowało ;)
Mam nadzieję i wierzę, ze Kacperek pojawi się na świecie w najdogodniejszym dla niego terminie.
Trzymam za Was kciuki!!!!!!!!!!
-
To 14 kilogramów wyjdzie po porodzie i pewnie bede miała zwały tłuszczu :) ;)
Ale spacerki z synusiem i mezem pozwola szybko wróci do formy :)
Dzis znow jade na cały dzien do rodziców. Pomoge troszke w przygotowywaniu jutrzejszej urodzinowo-rocznicowej imprezy moich rodziców :) Moze dadza mi pokroic składniki do sałatki jarzynowej 0 uwielbiam to i skromnie mowiac robie to swietnie :) Mam manie do drobnego krojenia :)
Ciekawe ile prawdy jest w tym ze dzieciaczki lubia rodzic sie w pełni ksiezyca :P
-
Antalis wypoczywaj kochana ile sie da... 14 kg nie widze tam u \ciebie na tym brzuszku....Zgrabniuchny i tyle :D
-
W pełnię mówisz...czyli 27.08 ...hmmm :drapanie:
-
Ja tez słyszałam o tym, że dzieci sie lubia rodzic podczas pełni, ale nasz Wiktor miał to w nosie :)
Antalis te 14 kg to chyba z dwoma pustakami po 5 kg ;D
-
Antalis nic się nie bój ja właśnie urodziłam Lenkę jak byłam w 36 tygodniu i 5 dni. Więc spokojnie wszystko będzie dobrze. Już się doczekać nie mogę kiedy dołączysz do naszego grona z Kacperkiem.
Przesyłamy pozytywne fluidki i trzymamy kciuki żeby poród był szybciutki :)
-
no Kacperek niecierpliwy tak mu się pokoik spodobał że chce już w nim zamieszkać
-
jejku aga o niczym nie zapomnisz nie martw sie
jestes super przygotowana :)
a maly urodzi sie jak mu sie spodoba i nikt na to wplywu nie ma
a te 14 kilo to wiesz co nie przesadzaj ]
jestes w ciazy a nie modelka ktora ma wystapic na elite model look
-
Czesc Dziewczynki ( i chłopcy :) )
Dzis w koncu maz ma wolne. Ciesze sie jak małe dziecko. Smiejemy sie ze moge dzis rodzic :) A skurcze sa i to jakie bolesne :) Jednak nadal mam nadzieje ze wytrzymam do wrzesnia :)
Po poludniu jesli nic sie nie wydarzy to idziemy do rodzicow na impreze - moze juz ostatnia w takim gronie :)
Jutro zaczynamy 38 tydzien - strasznie szybko zlecialo.
Lece pakowac prezent :)
-
Aga to milej imprezki :)
a jutro juz 38tc - tzn że Kacper donoszony :) ksiązkowo :)
-
Gratulujemy 38 tygodnia!!! :D
-
Gratulujemy 38 tygodnia!!! :D
:skacza: :brawo_2: :ok: :cancan:
-
Gratulujemy 38 tygodnia!!! :D
o rany jak to zleciało
a pamietam jak siedziałam przed kompem z wielkimi oczami i czytałam początek twojego wątku
a jak się czujecie ?
-
Witamy w 38 tygodniu :)
TYDZIEŃ 38
(36. tydzień po poczęciu)
Oczekująca mama
Spakowana walizka stoi przy drzwiach, samochód zatankowany, czujny partner nie rozstaje się z telefonem komórkowym, a Ty... czekasz. Czy ta ciąża nigdy się nie skończy ? Wsłuchujesz się w swoje ciało. Skurcze Braxtona-Hicksa stają się coraz silniejsze i bardziej regularne. Zastanawiasz się: poród prawdziwy czy pozorny ? Na ten ostatni wskazują nieregularne skurcze, których nasilenie nie rośnie (choć mogą być one bolesne), ból raczej w podbrzuszu niż okolicy krzyżowej, zanik skurczów podczas chodzenia lub zmiany pozycji, brązowa wydzielina z pochwy i nasilenie ruchów płodu w czasie skurczów.
Ty
Zapewne czujesz się już bardzo zmęczona i ociężała, ale jeśli nie odeszły Ci wody płodowe i masz na to ochotę, nie ma przeciwwskazań do seksu. Co więcej - stosunek seksualny uważany jest za jedną z naturalnych metod wywoływania porodu (sperma zawiera prostaglandyny przyspieszające "dojrzewanie" szyjki macicy).
W okresie oczekiwania na narodziny dziecka być może odczuwasz potrzebę szczególnej czułości ze strony osób najbliższych. Prawdopodobnie potrzebujesz od męża lub swojej mamy specjalnej opieki, serdeczności i wsparcia. Jest to naturalna potrzeba, ponieważ w swoich przeżyciach koncentrujesz się na tym, co dzieje się w Twoim wnętrzu, identyfikując się ze swoim dzieckiem. Są więc momenty, kiedy czujesz się podobnie jak bezbronne dziecko, które potrzebuje dużej dawki miłości.
Twoje dziecko
Objętość wód płodowych wzrosła od jednej kropli do litra. Łożysko ma ponad 15 cm średnicy i waży od pół do jednego kilograma.
Twoje dziecko otrzymuje wraz z krwią odpowiednią dawkę hormonów. Dzięki nim przekazujesz dziecku swoje emocje. Hormony mogą być wydzielane w stanie lęku, napięcia czy agresji lub w stanie rozluźnienia i radości. W zależności od tego, jakie hormony docierają do dziecka, zmienia się jego metabolizm. Maluch więc nieświadomie towarzyszy Ci w przeżyciach, kształtując swoje "emocjonalne upodobania".
Jeny ile w tych tekstach jest prawdy :P . Kazde "pik" jest skrupulatnie przeze mnie obserwowane. Zaczynam sie bac ze nei poznam ze to "juz" ze spanikuje i . Gdyby nie te skurcze i wieczne zmeczenie oraz sennosc to w ciazy pochodziłabym jeszcze z rok :) Mysl ze moze zaczac sie teraz albo np za 4 tygodnie jest dobijajaca. Miesiac w stresie to duzo :P
Dzis ide do dentysty ( oby po raz ostatni przed porodem ) . Bede miec z głowy.
Dzis pełnia a siostra a dzis nocke i zapiera sie rekami i nogami ze mnie dzis na porodówce nie chce :P
W rodzinie obstawianko sie zaczelo :) a ja i tak do wrzesnia dotrzymam :P
-
A pewnie Antalis...choć jak tak dalej pójdzie to jeszcze Ty przede mną urodzisz... :mdleje:
-
Lea wypluj to :P
A oto co wczoraj wygrałam dla pewnej forumki :)
(http://photos02.allegro.pl/photos/oryginal/228/54/14/228541489)
-
Lea wypluj to :P
Wyplułam....aż się poplułam :P :P :P :P
-
Piekne:) Antalis...jeszcze kilka dni i wrzesien:) Ale masz fajnie:)
pozdrawiam i milego dnia!
-
Antalis coraz bliżej, coraz bliżej :D
-
Jak to jest - przwrotnośc losu ;) Kacperek sie wyrywa na świat a Nelcia Lei ani mysli ;) ;)
-
Jak to jest - przwrotnośc losu ;) Kacperek sie wyrywa na świat a Nelcia Lei ani mysli ;) ;)
Tia....Kacperek będzie RAPTUS, a moja LENIWIEC....
Oby nie.. nie lubię leniwych osób!!!!
-
No to sie zobaczy :) Predzej czy pozniej Kacper jak i nelcia beda musieli wyjśc :)
Wizyta u dentysty niestety nie bedzie ostatnia :( Kolejna znowu za tydzien o ile sie nie rozdwoje do tego czasu. Obiecac nie moge ale powiedzialam dentyscie ze jesli sie uda to na pewno przyjde :) No zobaczymy :)
Ide poczytac co u Was :)
-
Antalis zakup extra :brawo_2:
Ty jeszcze masz czas sa swoja kolejke , wiec nie waz sie wpychac przed Anitke :los:
-
No i pełnia nas nie "ruszyła" :) choc noc mialam z glowy :)
Wieczorem juz chcialam jechac do szpitala ale polozylam sie i skurcze przeszły. Dodatkowo psycha robila swoje i cala noc wyczekiwalam akcji :P
Maz juz w pracy a ja o 10 ide z sis do Lidla, potem do ZUZ'u bo posiałam gdzies rodzinna ksiązeczke ubezpieczeniową.
A tak to wczoraj dostalam z BoboVity probki herbatek i sliniaczek :) Fajnie :)
-
Witaj:) czekasz na akcję i czekasz, a tu sie okażę, że Kacperek posiedzi do terminu :)
Może spacerek go ruszy :drapanie:
Pozdrawiam
-
Antalis :)- a ty jak zwykle dzien pełen zajęż..Zusy, Lidle..ehhh ;)
-
No dzis zrobilam sobie pierw spacerek z siostra - zeszło nam 2 godziny :) a potem z mezem godzinka a mały nadal twardo siedzi :) Wyganiac Go nie bede :) Maz ma urlop od 8 do 19 wrzesnia a potem od 1 pazdziernika :( no nic trzeba bedzie sie jakos wstrzelic w ten pierwszy termin :) Zmykam do mezusia :)
P.S. Sis kusila mojego Rafala by zakonczył te ciąze tak jak ją zaczal :P
-
P.S. Sis kusila mojego Rafala by zakonczył te ciąze tak jak ją zaczal :P
;D ;D ;D a jak ;) ;) ;) sposób najprzyjemniejszy :D
-
ehehe no no :taktak: :taktak: :taktak: dobry sposób dobry...
-
Antalis sposób może i przyjemny ale jakoś u mnie nie zadziałał....
-
Rybko nie tylko u Ciebie :P
Dzis wstałam ( to ja sie kładłam ?? ) zjadłam buleczke z dzemerem - ot tak mnie naszlo bo zazwyczaj nie lubie dzemu i teraz mnie mdli :(
Maz juz wpracy. Ja mam w planie pranie, prasowanie, zmiane poscieli no i obiadek. Ciekawe ile zdołam zrobic ;p
-
Tia...praca przyjemna...Mi nie pomaga...a zresztą...mam nadzieję,że ta oksytocyna zadziała...
Antalis- mówisz bułeczka z dżemem...-jejka ja też nie przepadam (nio prócz Czekodżemu jagodowego....mniam...mniam...), ale mi ślinka pociekła....na klawiaturę...pyyyycha!!!!
-
Lea Ty zmykaj do szpitala i wracaj nam juz z malenką Nelcią a potem obiecuje wziąś z Ciebie przykład :)
-
Heloł dziewczynki :)
Innym razem powiedziałabym "Jak dobrze wstac skoro swit" ale dzis tak nie napisze. Wstawanie do siusiulandu co 30 minut na poczatku było nawet fajne - cieszyłam sie ze to kolejny ciązowy objaw :D ale teraz to juz >:( i nie zapowiada sie by było lepiej.
Wczoraj porobiłam troszke porzadków w szafkach, nakleilismy małemu nad łozeczkiem gwiezdziste niebo :) to juz jest chyba syndrom wicia gniazda bo w tych szafkach nie było specjalnie co sprzatac :P
Maz znowu wczoraj przyniosł małemu prezent - spodenki i sweterek :) Rany jak On sie przejmuje tym ojcostwem :) Mam nadzieje ze sie nie "zepsuje" ::) Kochany jest.
Dzis znowu brak pomysłow na obiad. Moze zrobie racuszki ? A moze chalki :)
-
Antalis jeszcze troszeczke i w koncu bedzie we trojke ;D No maz ktory robi prezenty dla maluszka szybko sie nie zepsuje :drapanie: :los:
-
Jagna chyba trafiłam na dobry rocznik :P
Dziewczyny widzicie moj licznik ? Bo albo cosik sie zepsuło albo jestem slepa :P
-
Dziewczyny widzicie moj licznik ? Bo albo cosik sie zepsuło albo jestem slepa :P
Ja nie wiedze tak jak i swoj licznik ??? Cos sie dzieje z forum :drapanie: Swoj slubny dzis widze ale ciazowego juz nie , chyba tak jest od wczoraj :drapanie: :drapanie:
-
Antalis...racuszki powiadasz?? Za mną chodzą od kilku dni, ale jakoś nie chce mi się ich robić :) Podziwiam Cię, że masz jeszcze siłę robić takie cuda:) Ja dziś idę na łatwiznę i robię makaron z sosem śmietanowo-jakimś tam ("pomysł na") z piersią z kurczaka...
A co do liczników już od kilku dni pomału się otwierają, albo w ogóle.
Pozdrawiam i głaski dla Kacperka!
-
Antalis co u Was?? coś cichutko się zrobiło??
-
oooo widzę, ze i wy macie problem z licznikami - ja też nie widzę ale myślałam, ze to tylko u mnie cos szwankuje
Antalis a jak samopoczucie ???
jutro wrzesień hehe
-
WItamy nadal w dwupaku :)
Jestesmy dzis caly dzien u rodzicow bo zlapałam jakiegos mega dola :( Innym psuja sie mezowie a u mnie to ja sie psuje :(
Ano jutro wrzesien ale do polnocy jeszcze troszke zostalo :) Znajac zycie urodze w terminie :) W rodzinie juz obstawiaja :)
-
No taaa jo...
Zamiast sie cieszyc sie niedlugo sie rozpakujesz i przytulisz Kacperka na co tak dlugo czekacie, to ty mi jakies doly lapiesz ::) oj oj... lepiej sie szybko napraw kochana ;)
-
A ja Cię rozumiem z tymi dołami ;) Ja tak też mam czasami, np. wczoraj ryczałam zupełnie bez powodu. M czegoś tam nie zrobił ( a ja koniecznie chciałam ;)) i miałam powód do smutasów. Byle pierdoła potrafi czasem zepsuć nastrój. Ja sobie z uporem maniaka powtarzam, ze to hormony i już.
Ale już niedługo ......
-
nie dosc ze spac nie mozesz to jeszcze tu takie rzeczy Ci sie snią :hopsa:
jeszcze troszke ... wytrzymaj...
a w duchu mówię "do czego na tak sie spieszy" :hahaha: :hahaha: :hahaha:
ale taka jest kolej rzeczy :)
dzielna bądz i nie mazać mi sie tutaj :)
-
Dół nieziemski ale coz ... damy rade.
Moze to te hormony, strach pzred porodem i nową sytuacją - tak sobie to tłumacze.
Niby chciałabym urodzic ale z drugiej strony zaleje mnei fala mleka, pieluch, ciuszków itp.
Chyba poki co musze zaczac doceniac cisze która nie krzyczy :P
-
:przytul: :przytul: :przytul:
:przytul: :przytul: :przytul:
:przytul: :przytul: :przytul:
-
Antalis kochana po ciezkich dniach zawsze sa te lepsze :ok: :przytul: :uscisk:
-
Dzieki dziewczyny ... chyba musze sie czyms zając bo zwariuje. Nawet od meza stronie :( nie daję sie przytulic ani pomoc.
Do planowanego terminu porodu zostało 16 dni :szczeka: a ja sie pozbierac nie umiem :buu:
Moze jakies obstawianko na poprawe humoru ??
-
Moze jakies obstawianko na poprawe humoru ??
Ależ proszę bardzo:) Może ....... 18 września:)
-
No to zaczynamy obstawianie:
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
~monika~ --- 18 wrzesnia
A to moj dzisiejszy brzuszek 37t 5d
(http://img211.imageshack.us/img211/3996/dsc01230mu5.jpg)
-
20 wrzesien :D
-
9 września
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
[/color]
rybkawiedenka --- 9 września
~monika~ --- 18 wrzesnia
Jagna77 --- 20 wrzesien
Jagna Ty mnie chyba nie lubisz ;)
Termin porodu wg OM i USG wacha sie. Wychodziło mi 14.09, 16.09 oraz 18.09 wiec jak widac niewielka rozbieznosc.
Oby Kacper dzis sie nie zdecydował bo biedak bedzie obchodzil urodziny w pierwszy dzien szkoly :)
Mezus juz w pracy. Pozniej jedziemy do REAL'a na zakupki ale to dopiero koło 16.00. Poki co trzeba trozke ogarnac mieszkanko, cos ugotowac no i poczytac forum :)
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
rybkawiedenka --- 9 września
~monika~ --- 18 wrzesnia
Jagna77 --- 20 wrzesien
Jagna Ty mnie chyba nie lubisz ;)
Ja sie urodzilam 20-stego wiec dlatego taka datka ;D Moim typowaniem sie nie przejmuj bo jeszcze ani razu sie nie sprawdzilo 8) ;D
-
10 .09 :)
-
13.09 wcale nie pechowa!! Mój mężuś jest z 13.09 i szczęściarz z niego:) A jaki madry chłop :P
Pozdrawiam i tuuulam!! Nie miej już doła!!
Buziaki dla Kacperka!!
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 --- 10 wrzesien
martyna1985 --- 13 wrzesien
~monika~ --- 18 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Ja tam mam sentyment do 13 :)
Jagna zartowałam przeciez :P mnie po prostu wizja dluzszego kulania sie przeraza :P
-
To ja obstawie moje urodziny czyli 07.09. :)
-
ja mowie ze 15
-
14 wrzesien ;D
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
[/color]
martulka --- 7 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 --- 10 wrzesien
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien
jagodka24 --- 15 wrzesien
~monika~ --- 18 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Dzis leniwy obiadek czyli spagetti :) mezus mial smaka wiec poki moge to bede mu dogadzac. Lubie gotowac to co lubi :)
Za godzinke wybieram sie do Real'a na wieksze zakupy i to chyba ostatnie takie przed porodem. Kupie kawe i cukierki do tego koszyczka o ktorym pisalam w bebikowych roznosciach by dac go potm poloznym w podziekowaniu - u nas taka "tradycja".
Deprecha juz prawie minela ale nie do konca :( Jakos tak dziwnie sie czuje.
Ehh... Kacperku przyjdz juz do mamusi.
-
:D to ja obstawiam 12 wrzesnia póżne godizny popoludniowe :)
-
No to jaaaaa obstawiam 17 wrzesnia :) Czuję, ze to szczęśliwa będzie dla Was data :)
-
Ja stawiam na 10 września - popołudnie :D
-
Dziewczyny nie wiem po co obstawiacie skoro Kacperek się urodzi 14 wrzesnia ok 17.30 :)
-
:)
15 września.
-
8 września
-
Kochana ja mysle ze to już czas na dłuuugą kąpiel... i nie robienie NIC! :)
oj mówie Ci odpoczywaj.... :)
-
Tak jak Aga chciała tak ma - jest już wrzesień a Kacperek jeszcze w brzuszku...sama jestem ciekawa kiedy się pojawi ale skoro tak się spieszy to może 10
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien ok 17.30
jagodka24, lady_yes --- 15 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ --- 18 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Martus nie ma czasu na odpoczynek :) Dzis mam w planie prasowanie sterty prania - wczoraj mi sie nie chcialo :P ale musze to zrobic bo mezus bez koszul zostanie jak pojde do szpitala :). Umie sam prasowac bo Bozia dała mu dwie raczki ale ja wole sama :) No do tego obiadek ( rosolek, kluseczki, gulasz i salatka ) a potem ciasto ze sliwkami. No moze dzis albo jutro rano upieke jeszcze tatusiowi jego ulubione czekoladowe ciasto bo ma jutro urodzinki :).
Sisi nie pozwoliła mi dzis rodzi bo maja pełny oddział :P
-
Kobieto :D ty jak zwykle... w ruchu ::)
Sisi nie pozwoliła mi dzis rodzi bo maja pełny oddział
no ty posłuchasz, ael czy Kacperek będzie taki posłuszny ;) skoro mama zamiast odpoczywac to szaleje ;)
-
Ciasto ze sliwkami ????
Juz z 4 razy słyszałam historie typu....
Kobieta ciezarna juz pod koniec ciaży , ciasto , sliwki ...
Nagle boli ją brzuch ale standardowo zwala to na sliwki :) A to tak naprawde skurcze :)
Wiec uwazaj :)
-
Oj nie ma tak zle :) Wszystko z umiarem :)Ciasto dla meza bo ja za sliwkami nie teges. Niewadno mialam pare ładnych lecz bolesnych skurczybyków ;) wiec i tak bym si enei odwazyła. Teraz grzecznie siedze i szukam prezentu dla meza z okazji narodzin synka :) A przy okazji czegos urodzinowego :) Poki co extra pomyslow brak. Znalazlam cos takiego :) Zajefajny tata mi si epodoba :)
(http://www.titiyoshop.eza.pl/zdjecia/1-3bn.jpg)
Ale ta tez niczego sobie ;)
(http://photos02.allegro.pl/photos/oryginal/231/34/41/231344181)
Szukam jeszcze czegos dla synka co by razem z tata zadziornie wygladali :) Moze jakis bodziak z napisem :)
-
Witaj Antalis:) Już Ci nie raz pisałam, że podziwiam Ciebie, że Ty już na końcówce a dalej masz tyle werwy!! Ale dobrze, biorę z Ciebie przykład i nie dam się pod koniec i też taka będę :P Kacperek będzie miał super mamę, która ze wszystkim sobie poradzi.
A koszulka ta ostatnia jest super!!
Pozdrawiam
-
pomysła z koszulakami super :)
Powiem Ci ze durna baba z Ciebie :) ale no cóz :) nie przekonam Cie z odpoczynkiem bo kazdą
az nosiło i z tesnotą czekała na dzidzie :)
a wszyscy mowili odpoczywaj.. wysspij sie :) :) :)
-
Kochana tak jak pisza dziewczyny teraz tylko Ci sie nalezy spokojny odpoczynek :)
Kacperek i tak przyjdzie na swiat kiedy bedzie chcial :D
-
Aga to ja obstawiam 16 września
-
Tak to dzis zaczynamy 39 tydzien :)
TYDZIEŃ 39
(37. tydzień po poczęciu)
Recepta - sen (będziesz go potrzebować)
Ostatnie dni ciąży wykorzystaj na odpoczynek i sen. Jeśli nie możesz znaleźć sobie miejsca, idź na długi spacer lub poczytaj książkę.
Kilka lub kilkanaście dni przed porodem część kobiet zauważa odejście "czopu śluzowego", czyli gęstej wydzieliny z pochwy (u innych czop odchodzi już w czasie porodu) tkwiącej jak korek w szyjce macicy. Jeśli wydzielina jest różowa lub z pasemkami krwi, oznacza to że poród odbędzie się najprawdopodobniej w ciągu następnych 24 godzin.
W świecie telewizji ciężarnym kobietom zawsze odchodzą wody płodowe - zwykle ta malownicza scena rozgrywa się w autobusie lub zatłoczonym pokoju. Jeśli martwisz się, że i Tobie może się to przydarzyć - uspokój się. Błony płodowe pękają zaledwie w 15% przypadków, a ponadto główka dziecka działa wówczas jak korek, uniemożliwiając płynowi owodniowemu tryskanie z macicy. Jeśli zauważysz przejrzystą lub różowawą wydzielinę z pochwy - zachowaj spokój i jedź do szpitala (bez paniki, ale i bez zwłoki).
Ty
Możesz odczuwać coraz większe zmęczenie i na skutek ucisku na pęcherz moczowy co chwila biegać (no cóż - powiedzmy, że toczyć się) do toalety.
W trzecim trymestrze ciąży możesz mieć problemy z pamięcią czy koncentracją uwagi. Możesz być bardziej rozdrażniona, wybuchowa i mieć mniejszą odporność emocjonalną na bieżące wydarzenia. Objawy będą podobne, jak w początkowym okresie ciąży. Uzasadniają to zmiany hormonalne, które przygotowują Twój organizm do porodu, a także większe obciążenie fizyczne Twojego organizmu.
Twoje dziecko
Maluch jest już w pełni dojrzały. W jego jelitach znajduje się smółka - pierwszy stolec noworodka.
Kształtuje się osobowość dziecka. Zależy ona od warunków panujących w macicy ale ogromny wpływ ma tu również genetyka. Już na tym etapie rozwoju zauważyć można indywidualne różnice między dziećmi. Jedne są żywe i ruchliwe, inne spokojne i mało energiczne. Niektórzy na podstawie zachowania dziecka przed urodzeniem prognozują jego zachowanie po narodzeniu. Naukowcy potwierdzają, że dzieci bardziej ruchliwe w wewnątrzmacicznej fazie życia mają lepsze osiągnięcia w rozwoju ruchowym jako niemowlęta.
Mezus dostanie chyba taka koszulke tylko dopisze ze tatus Kacperka :)
(http://www.znadrukiem.pl/catalog/images/NDtatus.jpg)
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien ok 17.30
jagodka24, lady_yes --- 15 wrzesien
agulkaaa --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ --- 18 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Odpoczne to ja sobie w trumnie dziewczyny :P a tak na serio to nie szaleje. Wszystko robie na raty.
Ja po prostu lubie miec wszystko zrobione za wczasu. Nie wyobrazam sobie meza zostawic ze sterta prasowania czy bez obiadu - ot takie zboczenie :P
-
a jak tam boisz się porodu????
wogle stresujesz się troszkę ?
-
Samego porodu a wiec i bolu sie nie boje.
Boje sie:
:) ze jak sie zacznie to bede sama w domu i spanikuje
:) ze maz nie dojedzie na czas i bede sama rodzic :(
:) ze nie dam rady zajac sie maluszkiem i nie spełnie oczekiwan nie sprawdzajac sie jako mama :(
:) ze cos pojdzie nie tak
-
Antalis koszulka extra :brawo_2:
Jak Ty jestes kochana zorganizowana ale doskonale Cie rozumiem , juz taka natura ,z elubisz miec wszystko w odpowiednim czasie pozalatwiane :) Mysle ,z espokojnie dasz sobie rade ze wszytskim , my zawsze lubimy sie zamartwiac na zapas :) a pozniej same z siebie sie smiejemy ,ze wszytsko poszlo jak po masle i ,ze niepotrzebnie panikowalysmy.
-
Słońce, nie martw się!! Na pewno ze wszystkim sobie poradzisz!! Tak zorganizowanej osobki jak TY to ja nie widziałam :)
Wszystko będzie OK!! :przytul:
-
Antalis, podeślij mi trochę tej twojej obowiązkowości i zorganizowania ;)
Właściwie ostatnio werwy u mnie też sporo ale z pewnością nie tyle co u Ciebie:)
-
Kochana jedno co mogę Ci poradzić :)
nie nastawiaj sie na idyllę :) a miło się rozczarujesz :)
-
ja obstawiam 19 wrzesnia :) Antalis zobaczysz wszystko bedzie ok dasz sobie rade :) dzidiza wszystko wynagrodzi jak zobaczysz pierwszy uśmiech to oszalejesz poprostu :D
-
Antalis koszulka bombowa!!!
A jak sie dzis czujecie???
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien ok 17.30
jagodka24, lady_yes --- 15 wrzesien
agulkaaa --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Witamy :)
Dzis leniwy dzionek. Pogoda za oknem nie zacheca do wyjscia a ja musze isc poplacic rachunki. Coz jak mus to mus. Brzuszek boli jak na @ ale nie bede cieszyc sie za wczasu bo to pewnie fałszywy alarm.
A co do koszulek nie umialam sie zdecydowac wiec kupie same nadruki i porobie moim chłopakom :)
Wybralam takie ( tylko kolory inne) :
(http://www.znadrukiem.pl/catalog/images/Nchcet.jpg)(http://www.znadrukiem.pl/catalog/images/Nslonec.jpg)(http://www.znadrukiem.pl/catalog/images/Nrycze.jpg)
No i taka z dopiskiem "Kacperka"
(http://www.znadrukiem.pl/catalog/images/NDtatus.jpg)
-
ja obstawiam 11 wrzesnia... myslę, że do popołudnia sie uwiniesz...może tak 14:00 :?:
-
Witaj :)
Ten napis Mleko albo ryczę wygrywa :)
Dziś caaała Polska chyba taka leniwa...ja miałam iść poszwędać się po sklepach, ale chyba tylko dojdę do mięsnego i warzywniaka po obiadek
-
Antalis a masz namiary gdzie mozna kupic takie same nadruczki???
-
Tak "Mleko albo rycze" jest the best :) Juz widze mojego synka w takim zadziornym bodziaku :)
Dzis u mnie spagetti bo nie mam sil na nic wiecej - mezowi i tak sie micha smiac bedzie bo uwielbia spagetti :)
Nawet zamrozilam troszke by mezus podczas mojego pobytu w szpitalu z głodu nie umarł :p choc moja mama obiecała Go stołowac :). Zamrazalka przygotowana na moja absencje w domku :) Takze pod wzgledem spozywczym mezus zabezpieczony :)
Tez mialam isc do miesnego bo chcialam kupic piersi z kurczaka ale zapomnialam ze dzis poniedzialek - nie kupuje nic w ten dzien w miesnych bo czest zamknieta a czesc ma towar jeszcze z przed weekendu wiec wole poczekac na swiezutkie miesko :)
Jutro ( o ile nic sie nie zmieni ) wizyta u dentysty :( miejmy nadzieje ze ostatnia bo moja cierpliwośc sie konczy.
Olkahof posyłam namiary na PRV :) Ja chyba domowie jeszcze cos z własnym tekstem :)
-
Zamrazalka przygotowana na moja absencje w domku :) Takze pod wzgledem spozywczym mezus zabezpieczony :)
tez bede musiala o tym pomyslec, ale na szczescie mam siostre pod dachem na caly rok a ona umie cosik ugotowac :D
Olkahof posyłam namiary na PRV :) Ja chyba domowie jeszcze cos z własnym tekstem :)
dziekowac :taktak: :taktak:
-
oo Antalis to ja tez zrobie spaghetti! miala byc pomidorowa, ale bedzie jutro.
ja tez staram sie w pon nie kupowac mieska, ale czasami zapomne przed week zrobic zapasow.
-
Hehe i u mnie dziś spagetti:):):)
Idziemy na łatwiznę w poniedziałek:)
Ale ten mężuś ma z Tobą dobrze:)
Normalnie skarb w domu:)
-
A ja postawię na 18 września :) w moje urodzinki hihih :skacza:
-
Mezus ma sie dobrze bo ja mam sie z nim dobrze. Nie sadzilam ze moze sie mna tak opiekowac zwlaszcza teraz w ciazy. Kochany jest wiec staram sie mu umilac to czasem ciezkie zycie ze mną :)
Własnie zrobilam "prezencik" w podziekowaniu za opieke dla poloznych. Nic wielkiego ot maly slodki upominek tak wygladajacy:
(http://img519.imageshack.us/img519/9667/dsc01246cw8.jpg)
Wyniki obstawianka :
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien ok 17.30
jagodka24, lady_yes --- 15 wrzesien
agulkaaa --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
-
Antalis....mogę ja odebrać Twój poród?? :) mniam mniam...już zazdroszczę tym położnym!
-
Ale prezent hoho...
Ja juz jak bylam na poczatku w szpitalu to widzialam, ze tutaj wszechobecne sa kartki. Sa takie sklepy z kartkami na przerozne okazje. W szpitalu jest nawet wielka tablica, gdzie polozne przyczepiaja sobie te kartki i uwazam, ze jest to bardzo mile.
A taki kosz naprawde super pomysl!!!
-
Antalis :) podziwiam - ty gotowa-spakowana, myslisz o wszystkim - prezent dla męża, upominek dla połoznych..ehh - PODZIWiAM i Zazdroszce :D
-
Antalis dawno mnie u Ciebie nie bylo :(
widze ze jestes juz zwarta i gotowa
Mleko albo rycze - jest superowe!!!!
Dla poloznych mialam identyczny kosz ;)
Ja obstawiam hmmm ::) 6 wrzesnia ;)
-
A ja obstawiam 15 wrzesień :)
-
Oj dziewczyny mówie ze to bedzie 14 wrzesien :)
-
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela --- 14 wrzesien ok 17.30
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Dzieki za mile słowa jesli chodzi o mnie i koszyczek :) Dodatkowa satysfakcja z niego jest przez to ze zrobilam go sama :) Dzis planuje wypad do dentysty choc strasznie mi sie nie chce. Wczoraj moj lekarz pytał moja siostre czy juz urodziłam ( myslal chyba ze w innym szpitalu rodzilam - w koncu juz dawno Kacper sie na swiat wyrywał a tu nic :P ). Sis mu powiedziala ze chyba w grudniu urodze :P i zartowali sobie zebym na swieta trafiła bo bedzie fajny prezent :P. Ja im jeszcze pokaze ;D
Brak pomysłow na obiad :( Moze placuszki z soczewicy i kaszy z sosem pieczarkowym ???
-
no dowcipniś z tego towjego lekarza :D nie ma co ;)
-
Ale dowciapny lekarz :) Ja tez mówię, że może na swoje urodziny w kwietniu bym urodziła :drapanie: i wiosna będzie :) ALe nie nie, to żarty!! Krasnalku, mamusia Cię chce w styczniu!!
Antalis...może pomodorowa?? :)
-
Antalis wesolego masz lekarza :D ;D
Kosz dla poloznych prezentuje sie swietnie.
-
no kosz świetny i smaczny
na pewno będzie im miło
-
Antalis podczyuję i teraz musze obstawić, bo jestem tego samego zdania co Ela....
Kacper urodzi się 14 września o 10.40, a dlaczego ? Bo ciotka Andzia wtedy sie urodziła ;) ;D
-
Antalis a mialas juz jakies skurcze przepowiadajace??
-
Witam.
Zabek zrobiony :skacza: Mam nadzieje ze wizja (http://www.krzys.de/penguins/zab.gif) juz mnie nie dotyczy. Dentysta powiedzial ze reszta zabkow ładna i niezniszczona przez ciaze :)
Co do obiadku to Martyna dzieki :) Mialam plana na pomidorową ( albo ogorkowa ) ba juz nawet kupilam wedzonego kurczaczka - bo na tym lubie najbarzdiej te zupki, ale mezus poprosil o ... żurek !! No to bedzie zurek i te kotleciki z kaszy, soczewicy z sosem koperkowym :)
Ta lekarz bardzo dowciapny :D Jak bylam na USG i weszla moja sis do gabinetu to prosilam ja by potrzymala mi torebke. Na to lekarz " Pani Kasiu a prosilem by ani nie zabierala pacjentkom torebek ?! Jakby si ePani tak dzielila ze man ich zawartoscią to co innego ale w innym wypadku nie wolno :P ".
Kastor oj skurcze przepowiadajace juz były i sa nadal. Pierwszy raz chyba 16 sierpnia. Wczoraj wieczorem znowu myslalam ze sie zaczyna a tu tylko mały nas postraszył. W domu stwierdzili ze brzuch opadl mi jeszcze bardziej - co moze byc prawda , czuje juz taki ucisk przy siadaniu. Wczesniej jak bylam u lekarza to wspominałam o takiej dolegliwosci i kazal mi sie nie dziwic bo maluszek musi jakos sie ulozyc do wyjscia. Brzuch coraz czesciej boli jak na @. Sis dzis stwierdzila ze mam miekki brzuch i ze jak tak dalej bedzie to serio urodze w grudniu :P.
-
hmmm no to niedlugo pewnie w najmniej oczekiwanej chwili Maluszek bedzie chcial poznac swiat ;) i mowie Ci to bedzie 6 wrzesnia ;)
teraz musisz patrzec czy nie wydali sie czop sluzowy (u mnie wlasnie tak niespodziewanie sie zaczelo)
-
własnie - ja mysle ze Kacper wezmie cie z zaskoczenia :)
zazdroszcze sis położnej!! :D
-
Witamy nadal w dwupaku :)
Oj cos czuje ze nasz Kacperek bedzie terminowym dzidziusiem i zrobi mamusi i tatusiowi prezent urodzinowo-rocznicowy :). Choc go odrobinke namawiamy do wyjscia przez :przytul: ale ten sie zaparl i nie wychozi. W sumie moze czeka az tatus bedzie mial urlop :) a to juz od soboty :D
Kurcze ale zimno na dworze :( Dobrze ze mam kombinezonik dla małego na wyjscie ze szpitala bo cos czuje ze bez niego sie nie obejdzie.
Dzis w sumie nic konkretnego do roboty nie mam. Musze isc tylko na male odziezowe zakupki ze tak powiem pokupowac mezusiowi pare rzeczy w tym koszulke polo by umiescic na niej te naszywke i pasek do spodni bo mu gacie zlatuja :P . Biedak sie denerwuje strasznie tym porodem a własciwie tym czekaniem. Zycie w stresie nikomu nie sluzy. Wczoraj byłam z niego podwojnie dumna. Najpierw przyszedl z pracy i mowi ze chyba go jakies chorobsko zbiera - zrobil nalot na nasza apteczke ( wszystko tam jest - ot uroki posiadania meza farmaceuty ) i zaaplikowal sobie konska dawke witaminy C i jakies tam tabletki typu Rutinoskorbin, Infex i takie tam. Mowi ze teraz chory byc nie moze i ze musi sie dodatkowo chronic by maluszka nie zarazic.
Wieczorkiem poszedl z kumplem na pifko i wrocil tak jak obiecal po 22. I nie mial pretensji ze chcialam miec go przy sobie. Co prawda byl bliziutko domu i w razie czego 5 minut i jest ale wiecie ;) ... Kochany ten moj mezulek :-*
Zabek boli - wyobrazacie to sobie ?? A myslalam ze bedzie spokoj. Mam nadzieje ze boli tylko dlatego ze lekarz tam wczoraj w nim "kopal" i ze mi przejdzie. W sumie to boli tylko dziaslo i to jak gryze albo przy dotyku, tak go nie czuje wiec jestem dobrej mysli.
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela (ok 17.30), AndziaK (10.40) --- 14 wrzesien
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
-
Antalis "przykro mi" to pisać, ale z racji zniknięcia Lei z potyczek (teraz Twoja kolej) przyczłapałam do Ciebie i posiedzę tu do pojawienia się Kacperka na świecie ;) (podczytuje Cie od jakiegos czasu już ;) )
Trudno mnie wygonić, więc musisz sie pogodzić z moją obecnością ;) Bedę kibicowała, tym bardziej, że synus urodzi sie 14 września co już wiadomo dzięki Eli ;)
Tak więc :hello:
-
Witamy serdecznie :) Mam nadzieje ze zostaniesz z nami nawet po narodzinkach Kacperka :)
-
Witamy serdecznie :) Mam nadzieje ze zostaniesz z nami nawet po narodzinkach Kacperka :)
dziekuję ;) Mam nadzieję, że wyrobie się z czytaniem w tych wszystkich wątkach bebikowych :)
-
oj :przytul: z tymi zebami to tak juz jest ze niewiadomo od czego bola :-\
oj tak tak kombinezon napewno sie przyda pogoda jest do .......
-
Antalis no to wielki pozytyw dla meza :ok:
Mam nadzieje ,z ezabek sie uspokoi bo w koncu go dentysta potraktowalas :drapanie: :los:
-
Antalis w sumie dobrze, ze nie masz dzis nic do zrobienia, mozesz sobie z Kacperkiem poleniuchowac :D no bo zakupami sie nie przemeczysz- wiekszosc kobiet jest niezwyciezona w tej dyscyplinie ;)
Zabek mam nadzieje przestanie bolec :-\
-
No i zakupki niezbyt udane. Nie wiedzialam ze tak ciezko kupic pajacyka lub spioszki bez zadnego nadruku i tak by z przodu nie byly zapinane. Kurcze chyba startne na Allegro :(
-
Ja to na zakupy muszę się wybierać przypadkiem ;)
Zawsze gdy je zaplanuję to wracam z pustymi rękami albo nie do końca zadowolona.
Może następnym razem się uda.
Ale już bliziutko do spotkania z synkiem ....... ciarki czuję normalnie za Ciebie ;)
Jeszcze trochę i Kacperek będzie z Wami :)
-
Ja to na zakupy muszę się wybierać przypadkiem ;)
Zawsze gdy je zaplanuję to wracam z pustymi rękami albo nie do końca zadowolona.
Może następnym razem się uda.
ja tez tak mam - spontanicznie zawsze cos fajnego wpadnie w ręce, a jak ide z zamiarem kupienia czegoś to............. nic!!!
Ale już bliziutko do spotkania z synkiem ....... ciarki czuję normalnie za Ciebie ;)
Jeszcze trochę i Kacperek będzie z Wami :)
no lada dzień niemalże ;D ;D ;D
-
Niby wszystko fajnie pięknie ale ja potrzebuje tych ciuszkow na juz !
Chcialam by mezus zaraz po porodzie dostal bluzeczke z napisem "Swiezo upieczony tatuś" - na szczescie z bluzka dla niego nie było wiekszego problemu. Za to maluszek moj nie ma nic takiego :( Ubrałabym moich panów w zadziorne bluzeczki i fotke strzelila zaraz po powrocie ze szpitala . Szkoda naklejac chyba na bodziaka taka naszywke bo bedzie zimno i na bodziaka i tak bedzie mial cos ubieranego. A pajacyka nie umiem znalezc takiego co by nie mial zadnego nadruku a jednoczesnie byl zapinany tylko troszke z tylu no i miedzy nozkami :(
P.S. Szukam kogos kto wybije mi zeba :( :boks_4: :boks1: :blagam:
-
Dalej boli? Kochana do którego dentysty chodzisz ? Nie chcę sugerować teraz na szybko zmian, ale jak mi napiszesz, że Tynior to spadnę z krzesła ...
Mam trochę do nadrobienia, także lecę czytać :P Ale widzę, ze dziewczyny obstawiają... to ja też! A co! Gorsza nie bede! :D
Ja powiem, ze terminowo 16 wrzesień ;) Będzie ładna rocznica ślubno - urodzinowa ;P
-
No wkoncu ktos uwierzył ze szkrabik urodzi sie 14 :)
Antalis a czemu ni ekupisz bodziaka na allegro z napisem typu " będe taki jak mój tata" " syneczek tatusia " itd ?
-
Yukari-chan nie to nie Tynior.Ja tam lubie jego zone :) Kacperka do niej zapiszemy i bedzie jego pediatra :). Byłam u Śniadacha - bo tylko On byl wtedy wolny a ja potrzebowalam dentysty na "gwałt" :P jak zaczol to musi skonczyc tego zeba bo inni nie chca "wtracac" sie w robote kolegi po fachu. A co do samego zeba to miał prawo bolec - byl chory i dostawal przez 3 tygodnie lekarstwo a teraz to tylko dziasło bolało ale co sie dziwic jak kopal tam i kopał . Dzis jest o wiele lepiej. I oby tak zostało. Zawsze tak mam ze jak mi ktos zeba ruszy to potem pare dni boli - mam strasznie czule dziasła.
Elus zamówiłam same naszywki bo chcialam miec na pajacyku taki napis. Niestety nie umiem znalezc takiego pajacyka nadajacego sie do tego :( Z bodziakiem jest duuzo prosciej ale moj mały teraz nie bedzie"biegał" w samym bodziaku bo juz teraz temperatura na dworze jest niska. Coz dzis atakuje jeszcze jeden sklep w poblizu a potem bede sie martwic ( czyt. zrobie napisy na bodziakach :) ). Koszulka z nadrukiem dla mojego małża wyszla mnie 14 zl a nie tak jak na allegro 23 zl :)
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela (ok 17.30), AndziaK (10.40) --- 14 wrzesien
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa, Yukari-chan --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
Yukari-chan spotkanie przed porodem juz raczej nie wyjdzie ale mam nadzieje ze przyjdziecie z Marcinem zobaczyc maluszka :) Juz dzis zapraszamy :) Kurcze a dopiero co Marcinowi kopara opadła jak sie dowiedzial bedac w małym pokoju i Tobie przy okazji si eoberwało ze mu nic nie powiedziałaś :)
Dzis czujemy sie genialnie. Mały rusza sie niewiele ale co sie dziwic :P. Za to co chwile ma czkawke :) Kurcze nie mam w czym chodzic. Nie kupowalam nic cieplejszego na czas ciazy a tu taka pogoda. Na szczescie juz tylko 10 dni do terminu :) Jakby nie ten termin własnie to w tej ciazy moglabym jeszcze z rok chodzic :) Siła mnie rozpiera :)
-
Yukari-chan spotkanie przed porodem juz raczej nie wyjdzie ale mam nadzieje ze przyjdziecie z Marcinem zobaczyc maluszka :) Juz dzis zapraszamy :) Kurcze a dopiero co Marcinowi kopara opadła jak sie dowiedzial bedac w małym pokoju i Tobie przy okazji si eoberwało ze mu nic nie powiedziałaś :)
Jak nie będziemy przeszkadzać to my bardzo chętnie :P Może Marcin trochę zmięknie :D Wiesz... może by się dało coś przyspieszyć :D
-
Skoro tak cie dzis energia rozpiera to super :D tylko tego za bradzo nie wykorzystuj!!!
-
No i znowu nic nie kupilam ale co tam najwazniejsze ze naszywki/naprasowanki przyszły !! :D
Superanckie sa takie pluszowe :) Troszke trzeba dostac nad nimi z zelazkiem ale co tam - efekt jest :) No i dostalam 2 sztuki gratis :) Czyli jakies 12 zl :) jednak co drugi głupi ma szczęście :) Znowu ustawiłam sie w dobrej kolejce :)
-
My nadal 2 in 1 :)
We wtorek wizyta u lekarza ( ciekawe czy dotrwam ) a dzis badanka. Kurcze ciekawe ile moczu potrzeba ??? Ja siuskajac co 2 godziny nie mam "tego" zbyt wiele . Ale mnei nerki bolą :( i juz mnie samej mocz sie nie podoba :( Dobrze ze to koncowka bo w razie czego bedzie mnie mozna bez problemu leczyc .
Oczywiscie jak zawsze gdy mam miec badania jestem niemiłosiernie głodna :(
A teraz obstawianko :) Kastor niestety Twoj termin sie nie sprawdzil a szkoda :P Maz od dzisiejszego popoludnia ma tygodniowy urlop wiec moze to jakos mojego malca zmobilizuje :)
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela (ok 17.30), AndziaK (10.40) --- 14 wrzesien
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa, Yukari-chan --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
-
Antalis ja również dołączam się do obstawianka!! Mam wrażenie, że Kacperek pojawi się 16 września tak ok godz 19 :D Cudowny prezent na pierwszą rocznicę!! :serce:
-
tak czy siak Anatalis - coraz bliżej do spotkania z Kacperkiem :D
-
Kochana masz jeszcze 3 dsni i sie zbieraj :) ;D
-
Kochana zamordujesz mnie pewnie ale obstawiam 22 września godz. 18:28 ;D
Zresztą to i tak już na pewno niebawem :skacza:
-
uff dobrze anulka, ze obstawiłąs ten terimin bo ja sie czaję na 23.09 ale nie chciałam być piewsza co taki odległy termin obstawi
-
uff dobrze anulka, ze obstawiłąs ten terimin bo ja sie czaję na 23.09 ale nie chciałam być piewsza co taki odległy termin obstawi
ty Anka to zawsze tak wywalisz, ze :szczeka:
mam nadzieje, ze was Agnieszka nie :ckm:
-
Coz ... nie wiem czy sie cieszyc z tak dalekiego terminu :) Kto wie - mojemu małemu sie w domku chyba podoba no i nie ma zamiaru rodzic sie w taki deszcz :)
Oto domek uparciuszka w 38t 5d:
(http://img411.imageshack.us/img411/7810/dsc01263mb5.jpg)(http://img178.imageshack.us/img178/7122/dsc01269ar2.jpg)
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela (ok 17.30), AndziaK (10.40) --- 14 wrzesien
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa, Yukari-chan,dziubasek (ok 19.00) --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
anulka33 --- 22 września godz. 18:28
Anusia-szczecin --- 23 wrzesnia
I juz po badankach. Kurcze nerki bola nadal :( ostatnio mialam troszke leukocytow w moczu i boje sie ze wyniki sa gorsze :( a mocz nie wygladal rewelacyjnie :( Sis powiedziala ze jak beda złe to imoze pojde do szpitala i tam juz zostane do rozwiazania. W sumie moze to i lepiej ??? Nie ma co gdybac - trzeba poczekac na wyniki.
Tymczasem musze zabrac sie za jakis obiados - dzis krokiety z kapustka i pieczarkami :)
-
hehehe
dwie anki obstawiają podobnie ;D
ola mi wszystkie doświadczone koleżanki mówią, że chłopaki są leniwi i nie chcą sie rodzić; a u lei i tak ja byłam najbliżej :terefere:
poza tym z forumoweo doswiadczenia wiem, że jak dziecko robi wczesniej "alarm" z nardzinami to potem ciężko mu wyjśc w terminie i dłużej siedzi u mamy
antalis a jak ty sie czujesz???
jakieś skurcze, bóle czy inne rzeczy przepowiadajace poród ??
-
w sumie to nie masz takiego duzego brzuszka
:):)
-
Mam wszystko co moglo by wskazywac na to ze Kacper wybiera sie na ta strone swiata ale to tylko przepowiednie. Ogolnie czuje sie rewelacyjnie !! Chyba nawet przed ciaza sie tak nie czulam :) Tylko nerki troszke dokuczaja ale ogolnie to w ciazy mogłabym jeszcze z rok pochodzic :)
-
nie no pięknie :) ... ja tez chce taki brzucho tuż przed... 8)
ale to juz nie mozliwe ;) ....bo.... juz Cie chyba przerosłam :D
-
nie no pięknie :) ... ja tez chce taki brzucho tuż przed... 8)
ale to juz nie mozliwe ;) ....bo.... juz Cie chyba przerosłam :D
hihi ja tez ja tez :)
-
ok, no to ja też
14 wrzesień!!
-
Dzieki dziewczyny. No faktycznie duzy nie jest. Ostatnio jak bylam u sis w szpitalu na lawce siedzialy 3 ciezarowki - zapytalam sis na kiedy termin maja a one wszystkie jeszcze przed terminem a brzuszki ogromne . Ja przy nich wygladalam jak w 5 miesiacu :P
A teraz karuzelka ktora ciocia kupila Kacperkowi :)
(http://img184.imageshack.us/img184/4678/229650863qg9.jpg)
To jedyne zdjecie jakie znalazłam z rozłozona karuzelka bo w pudełku nie widac efektu :) Uznalismy ze nie bedziemy kupowac takiej pluszowej z projektorem ( Fisher Price ) , ta jest palstikowa ale za to urocza :) No i pozniej zabaweczki mozna małemu dac do zabawy i do "wymamlania" :P .Zreszta lubie zabaweczki z Canpola. A zamiast projektora maluszek na nad łozeczkiem gwiazdki i planety fluorescencyjne :)
SKARB ANTALIS I MAYDAY'A POJAWI SIE NA SWIECIE :
Kastor (Olcia) --- 6 wrzesien
martulka --- 7 wrzesien
the_rose --- 8 wrzesien
rybkawiedenka --- 9 wrzesien
Martaxyz11 , Maja, olkahof ( popołudnie) --- 10 wrzesien
demka --- 11 wrzesnia
Vall --- 12 wrzesnia póżne godziny popoludniowe
martyna1985 --- 13 wrzesien
ela (ok 17.30), AndziaK (10.40), klaudia (Kasia) --- 14 wrzesien
jagodka24, lady_yes, megi28 --- 15 wrzesien
agulkaaa, Yukari-chan,dziubasek (ok 19.00) --- 16 wrzesien
gosiaczekk --- 17 wrzesien
~monika~ Elcik --- 18 wrzesien
madziulek --- 19 wrzesien
Jagna77 --- 20 wrzesien
anulka33 --- 22 września godz. 18:28
Anusia-szczecin --- 23 wrzesnia
-
To ja się też do obstawiania przyłączę i stawiam na noc z 11/12 września (może gdzieś koło północy) ;D
Brzuszek śliczny - taka zgrabniutka "piłeczka" ;)
-
no piekna to juz tuz tuz a twoje dobre samopoczucie to tylko dobry objaw
teraz wypoczywaj duzo bo uwierz mi potwem nie bedzie na to czasu
fajna karuzelka ale ja swojego fisher prica nie oddałabym za zadne pieniądze!!!!!!!
jest genialna pod wzgledem ilosci melodyjek, dlugosci grania no i ten pilot................bajeczka
-
hmm no i z tym 6 wrzesniem strzelilam jak kula w plot ;)
brzusio masz jeszcze wysoko wiec mysle ze spodziewaj sie maluszka 24. 09 ;)
karuzelka swietna moj maly do tej pory lubi na nia patzrec (zamontowalismy ja wysoko na polce ;))
-
eee i TY NA PEWNO idziesz rodzić ? :)
malusi brzusio masz :) :) :)
-
Witam :hello:
No jak widze nie ja wytypowalam ostatni z mozliwych terminow :D
Brzusio bardzo zgrabny i kto by pomyslal ,ze to juz sama koncowka.
Co dzis slychac u Was kochana :drapanie:
-
Dziś o godzinie 09:55 Agnieszka została mamą Kacperka..... :) waży 3155g i mierzy 57cm
GRATULACJE!!!!!
[/size]
-
WOOOOOOOOW ALE ZASKOCZENIE!!!!!!!!!! ANTALIS TO NAM NIESPODZIANKĘ ZROBIŁAŚ ;) GRATULUJĘ SERDECZNIE!!!!!!!!!!!!!
-
ZAPRASZAZAM tutaj
https://e-wesele.pl/forum//index.php?topic=8205.0
-
oooooooooooooooooooo matylgo :o GRATULUJE :o ;D i lece do topicu :)