A z tym oszczędzaniem na starcie to pradwa. Potem będziemy liczyć każdy grosik i podejmować decyzje co jets wazniejsze, więc jeśli teraz jest okazja to trzeba wykorzystac.
A się muszę przyznać, że z jednej skrajności wpadam w drugą, raz przesadnie oszczędzam, a w kolejnym miesiącu przesadnie przepuszczam pieniążki

muszę zapanować nad tym, ale u mnie to zawsze jest związane z poprawianiem sobie humoru - jak Jarka nie ma albo teraz gdy jestem sama.
Jutro się skupię na Jarku, wkleję zdjęcia z jego wybierania garnituru, byłam zachwycona tym jak się wczuł i pierwszy raz w życiu postanowił nie oszczędzać na sobie
No to czekamy
na prezentacje Pana Młodego

Obietnica nadal aktualna, ale potrzebuję krótkiej sjesty, bo te upały mnie osłabiają, a do tego także mój komputerek

muszę się zaopatrzyć w specjalny wentylatorek do lapci to tu b.popularne jest nawet radzą mi, żeby od razu dwa kupiła
Jestem zowu 
cieszę się bardzo

domyslam sie, ze jestes ciekawa naszych przygotowan (juz taka nasza babska natura)
to okropne, ale to forum mnie jeszcze bardziej wścibską zrobił

, jakoś w sieci łatwiej zadawać pytania

wiekszosc rzeczy zalatwiona, no ale jest jeszcze spraw, ktore spedzaja nam (czyt.
mi) sen z powiek... (nie bede Ci watku zasmiecac
)
jeśli tak to nazywasz - to zaśmiecaj zaśmiecaj ja się z tego jeszcze będę cieszyć i do tego będę Ci za to dziękować, bo może coś podejrzę jeszcze i

zgapię

Szkole mam do konca sierpnia, a egzaminy tydzien po weselu
ale dzisiaj zrobilam sobie wolne i buszuje troszke na forum
ja kurs hiszpańskiego skończyłam 15 czerwca, 14 i 15 miałam egzaminy wyniki znam tylko z jednego, bo w dzień dwóch ostatnich egzaminów (15.06) leciałam do Polski i profesor zgodził się mi napisać e-maila z wynikami (9,5 a najwyższa u nich to 10), z pozostałych trzech jeszcze nie znam raz byłam na uczelni ale wszystko było zamknięte, a ze względu że strasznie jest gorąco nie chce się mi tam znowu iść, a wiem na pewno że zdałam i mam dobre oceny
no to chyba na tyle... mysle, ze choc w czesci zaspokoilam Twoja ciekawosc 
no pewnie, że nie

jeszcze daty próbnego makijażu i fryzurki do tego jeszcze gdzie ją będziesz robić??? No i musisz obiecać, że je tu wkleisz. Wybrane przez Ciebie fryzurki piękne i przy Twoich pięknych długich włosach nie będzie problemu którąś z nich zrobić. Do tego podróż poślubna, zaproszenia i menu w DH???
Nie wiem jak Ty, ale ja nie moge sie doczekac relacji Anusi-szczecin, to juz tak blisko, tylko ta pogoda...

ja strasznie czekam na tę relację, ale obawiam się, że Aniusia zniknie nam w Hiszpanii tuż po ślubiku i szukaj wiatru w polu

mam nadzieję, że może jak Gemini wklei chociaż kilka zdjęć i kilka słów napisze nim wsiądzie do samolotu
Sciskam cie mocno, pozdrowienia dla Jarka i Martusi 
szkoda, że nie mam zdjęcia Marty kiecki, ale za to buty do sukienki jej mam. Kupiła je tu w Hiszpanii, upatrzyłam je dla niej już nim przyjechała, myślałam że ją będę musiała przekonywać bo cena obłędna, ale Martucha w ogóle była zakochana w co drugiej parze butów na półkach tutejszych sklepów, ale udało się bez nacisków zrobią furorę wśród kuzynek


Pozdrowię wszystkich, uściski dla Marcina
Strasznie żałuję, że nie będę miała możliwości przyjechania do kościoła, bo wracam dopiero 24 sierpnia, ale Martucha na pewno będzie, a Ty się już szykuj na relację ze ślubu, o tym nie pozwolę Ci zapomnieć nie wymigasz się
