Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528905 razy)

0 użytkowników i 12 Gości przegląda ten wątek.

Offline *Ewelina*

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7521
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.12.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8190 dnia: 3 Maja 2009, 21:10 »
Oj ja tez nie lubie ogrodniczek meczyc sie z ich zakladaniem i rozbieraniem.
Ja z all..nie kupuje uzywanych ale tez chodze po Starg. lumpach gdzie cos ciekago zawsze sie znajdzie.



Offline jagodka24

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 11571
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8191 dnia: 3 Maja 2009, 21:43 »
ja tez sie przekonałam że te cudne różowe sukienusie są na maksa niewygodne
moje dziecie przeleżało swoje pierwsze lato w bodziaku
ew pajac
nie uzywałam  kaftaników bo to cholerstwo tez mi sie rolowało na plecach

jakiś dresik na chlodniejsze dni i wsio
a jesli chodzi o rajtki to oczywiscie ubierałysmy w zimie
i teraz wiosną jak najbardziej

nie wiem czy uwierzycie ale mnie bylo nawet niewygodnie zakładać małej spódniczki jak raczkowała bo mi sie wydawało że jej niewygodnie
naciskala sobie kolanami koniec spódniczki
a prawda jest taka ze dzieciaczek najlepiej sie preentuje w takich słodkich ciuszkach jak juz śmiga

Jagoda - 05.06.2007
Maja - 29.03.2010

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8192 dnia: 5 Maja 2009, 18:08 »
Moje drogie mam pytanie czy któraś z was rodziła w innym mieście niż chodziła do lekarza i takie tam??Bo Ja miałam mętlik w głowie i w ogóle gdzie rodzić itd i zdecydowałam się po rozmowie z moją mamusią i mężem na to żeby rodzić w Bydgoszczy.Tylko nie wiem jak to załatwić z lekarzami,wiecie o co chodzi??
Może to i zabawne pytanie no ale mam taki problem ;/ ;/


Offline morgaina

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3431
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8193 dnia: 5 Maja 2009, 19:31 »
Moim zdaniem to nie ma najmniejszego znaczenia, zgłaszasz sie do szpitala jak zaczynasz rodzić i tyle lekarz jest akurat ten, który ma dyżur na porodówce, musisz tylko mieć ostatnie wyniki ze sobą, kartę ciąży, dowod osobisty no i ubezpieczenie oczywiście. Przyjmują cię i rodzisz, praktycznie to i tak położna odbiera poród, lekarz tylko od zlecania leków, szycia. Chybaże sa jakies komplikacje, ale tych akurat żadna z nas nie przewiduje.



Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8194 dnia: 5 Maja 2009, 20:10 »
Ja też zamierzam rodzić w szpitalu w innym mieście, po prostu zgłoszę się ze wszystkim co trzeba i tyle  ;) to będzie moje rodzinne miasto i zastanawiam się tylko żeby znaleźć sobie wcześniej położną, kogoś do kogo będę miała zaufanie  ;)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8195 dnia: 5 Maja 2009, 22:04 »
Cytuj
Tylko nie wiem jak to załatwić z lekarzami,wiecie o co chodzi??
no właśnie nie bardzo...
Jest tak jak morgaina napisała, zgłaszasz sie na IP z wynikami, kartą i koniec...idziesz rodzić.
« Ostatnia zmiana: 5 Maja 2009, 23:03 wysłana przez liliann »
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8196 dnia: 5 Maja 2009, 23:01 »
ja rodziłam w innym mieście, niz chodziłam do lekarza, co więcej, w innym województwie...mialam ze sobą karte ciąży i książeczkę ubezpieczeniowa, a rodziłam na Śląsku, gdzie operuja kartami chipowymi..żadnych problemów nie miałam...


Offline macher

  • Tatko-Dziadek
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10184
  • Płeć: Mężczyzna
  • Życie w bólu to przywilej bycia Człowiekiem.
  • data ślubu: 04.06.2005 rok
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8197 dnia: 5 Maja 2009, 23:06 »
tak informacyjnie dzisiaj urodziła swoje szczęście  Piłeczka  

"Urodziła się o 16.25 i waży 3370kg"


Witaj  Gość   Życie jest Piękne

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8198 dnia: 5 Maja 2009, 23:08 »
fajnie...kawał babki
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8199 dnia: 6 Maja 2009, 07:15 »
Spora kobietka  ;)

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8200 dnia: 6 Maja 2009, 08:33 »
pileczka gratki ;D

Ja od poczatku ubieram malej body przez glowe, pajace, pol spiochy...kocham rajstopki i nie stwarzaja mi problemu w zakladaniu :) Lubię tez zwykłe spodenki. Aha i jak bluzy, sweterki to radze miec kilka bez kaptura (a to nie lada sztuka znaleźć) bo potem nie idzie dziecia wygodnie polozyc.
Jak bym raz jeszcze kompletowała wyprawke na pewno nie kupilabym 7 sukienek 8)

Aaa i ja mam ogrodniczki ale nie podchodzą małej pod buzkę, rozpinaja sie w kroku i sa wygodne ::)
O takie :




No i ciuszki z lumpkow czy allegro tez posiadamy ;D
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Kastor (Olcia)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3244
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.04.2006cywilny 28.04.2
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8201 dnia: 6 Maja 2009, 08:38 »
dziewczyny wiecie moze jak to jest teraz z ubezpieczeniem w szpitalu wystarczy ubespieczenie na pracujacego czlonka rodziny??
bo ja juz sie sama w tym pogubilam  ??? ??? ???

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8202 dnia: 6 Maja 2009, 09:44 »
liliann i morgaina dzięki za podpowiedź :)
Wiecie dokładnie mi chodzi o to,że jesteś pod opieką lekarza prawie do samego końca itd a Ja bym chciała do Bydgoszczy już jechać chociaż półtora tygodnia przed terminem i teraz nie wiedziałam czy np powiedzieć prosto z mostu lekarzowi,że wyjeżdżam do innego miasta rodzić i już do porodu u niego się nie pokaże czy jak o to najbardziej mi chodziło.A bo widzicie Ja to już mam dziwne problemy  :-[


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8203 dnia: 6 Maja 2009, 10:13 »
Lekko spóźnione ale szczere: Netulka  :przytul:

Ja myślę, że większość szpitali uważa za ważny termin porodu wg OM, bo jakby było inaczej byłoby zamieszanie, jedne tak, drugie tak..... ja stawiłam się na badanko w 3 dni po terminie rano,  bo miałam lekkie plamienie.... dostałam polecenie żeby się stawić ponownie do kontroli za 4 dni i co? i tak mnie lekarz zbadał, że o 22 tego samego dnia wieczorkiem zaczęłam rodzić :)

Co do wyprawki: na lato dla nowonarodzonych to pajace, bodziaki i śpioszki.

Sylvia, pod koniec ciąży masz kontrolę u swojego lekarza (gdzieś ok 36 tygodnia o ile się nie mylę, albo trochę później) i potem chyba już nie masz konieczności się do niego stawić tylko na porodówkę gdzie Ci wygodniej.


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8204 dnia: 6 Maja 2009, 10:25 »
Dzięki Elcik za info moja droga.
Jak pomyślę,że to już za półtora miesiąca to normalnie ogarnia mnie jakiś power i adrenalina dobija ;D;D
Żałuję tylko,że mój mąż będzie tu w Gdańsku a Ja w Bydgoszczy.

A co do ubranek to mój mały mężczyzna urodzi się w czerwcu i jak na razie ma same bodziaki kupione i pajace a do tego spodenki dresowe i bluzy.To będzie lato i mniejmy nadzieje będzie ciepło więc to powinno wystarczyć :)


Offline Elcik

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4144
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 02.06.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8205 dnia: 6 Maja 2009, 10:34 »
Jakiś cieplejszy polarkowy kombinezonik by się też przydał.... u nas lato to czasem nie lato.....


Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8206 dnia: 6 Maja 2009, 10:50 »
Elcik masz rację u nas lato czasami to nie lato.Muszę przyuważyć jakiś cieplejszy kombinezonik :)

Wiecie co sobie ostatnio pomyślałam i postanowiłam,że mój mały mężczyzna będzie przebierany w pieluszki tetrowe i flanelowe i od czasu do czasu pampersy.Tak sobie myślę,że przecież większość z nas "wychowała" się tylko na takich pieluszkach bo kiedyś pampersów nie było i nasze mamy miały tylko tetrówki i flanelki do wyboru i jakoś żyjemy :)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8207 dnia: 6 Maja 2009, 10:55 »
Miłego prania Ci życzę ;D
Coś czuje, że ci się szybko znudzi..ale jak juz bardzo chcesz to kup mase pieluch bo raz posikana tetra szybko odparza ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline Olucha

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6455
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11 lipiec 2009r.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8208 dnia: 6 Maja 2009, 10:57 »
Ja póki co jeszcze oczekująca na dziecię ale wizja prania pieluch mnie przeraziła  :) pampersy to jednak wygoda, a dziecku nie szkodzą  :)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8209 dnia: 6 Maja 2009, 10:59 »
mnie tez co poniektorzy  chcieli do tetry przekonac ale sie nie daje ,pampersy o wiele wygodniejsze tak mi sie zdaje ,zobaczy za nie dlugo  ;D

Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8210 dnia: 6 Maja 2009, 11:06 »
Taka tetre to trzeba wygotowac poza tym zeby sie pozbyc zarazkow...kupa roboty, a przy maluszku jest tyle obowiazków, ze za pampera to powinni Nobla dostac ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8211 dnia: 6 Maja 2009, 11:10 »
też życzę powodzenia w "tetrowaniu"
 8) 8) 8) 8) 8)

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8212 dnia: 6 Maja 2009, 11:24 »
hahah toś mnie sylvia ubawiła, bez obrazy... nie wierzę, że będziesz używała tetrowych pieluch... i bez tego przy dziecku jest kupa roboty ;)

My codziennie wieczorem "wietrzymy" klejnoty synka- leży sobie bez pieluchy na nieprzemakalnym podkładzie (dostępne w aptekach) i wydaje mi się jest to wystarczające. Z pampersów nigdy bym nie zrezygnowała.

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8213 dnia: 6 Maja 2009, 11:40 »
A ja wierzę tylko trzeba do tego duuużo cierpliwości i bombowej organizacji czasu  :D :D :D Moja koleżanka już pół roku jedzie na teterce  ;D Postanowiła, że zawalczy i spróbuję. Nic nie szkodzi i tak już pół roku daje radę. A nie przesadzajmy że ojojoj nie dasz rady bo tyle roboty jest przy dziecku. Kiedyś nasze mamy miały mniej roboty? Moze nawet więcej bo nie było tylu udogodnień i dawały radę a pampersów nie było. No i ta moja Ola też daje radę i ja jestem pod wrażeniem. Ale da się? DA!!!


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline sylvia1pl

  • Małżeństwo to słodka,dożywotnia kara za miłość :)
  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 734
  • Płeć: Kobieta
  • Szalone małżeństwo
  • data ślubu: 08.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8214 dnia: 6 Maja 2009, 13:07 »
Cytuj
A nie przesadzajmy że ojojoj nie dasz rady bo tyle roboty jest przy dziecku. Kiedyś nasze mamy miały mniej roboty? Moze nawet więcej bo nie było tylu udogodnień i dawały radę a pampersów nie było.

ooppoonnkkaa no i racja.Ja też tak uważam

Wywołałam niezłe poruszenie no ale cóż spróbować zawsze warto jak mi się nie uda to się głośno przyznam.Na razie jak co,mam i posiadam mocne postanowienie. ;)


Offline anusiaaa

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26444
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8215 dnia: 6 Maja 2009, 13:17 »
oponka masz dziecko - NIE....wiec nie wiesz ile przy nie roboty...racja zdażają sie takie co tylko spią, a ty wtedy możesz prać tetrę...ale są takie, jak moja np. że cały Boży dzień musisz się nią praktycznie zajmować, bawić się itp. wtedy na takie pierdoły jak tetra nie ma czasu...pożyjemy i zobaczymy, jakie bedsziesz miała zdanie za pare miesiecy...a nikt nie mówi, że to nie możliwe, tylko, że pracochłonne. Ja wolny czas wole poświęcić na inne rzeczy, a nie na pranie tetry ;)
"Travel is the only thing you buy that makes you richer"

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8216 dnia: 6 Maja 2009, 13:35 »
wiecie co kiedys nasze babcie nie miały pralek i prały wszystko ręcznie albo na tarce
czy tez chcecie prać na tarce
bo jezli sa takie unowocześnienia jak pampersy to nie wiem po co się bawić w tetry
ale każdy robi jak uważa
mi tam szkoda czasu na pranie tetry
czas lepiej poswięcić dziecku ,

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8217 dnia: 6 Maja 2009, 13:55 »
Otóż to- czas poświęcić powinno się dziecku i dziękować Bogu (czy w kogo tam się wierzy) że żyjemy w czasach z takimi udogodnieniami!!
A że nasze mamy dawały radę? Ano dawały- wstawały o swicie po 3 h snu gotowały, prały, prasowały na okragło pozostawiając dzieci w kojcach, chodzikach i innych ówczesny "wspomagaczach" nie mając czasu ani dla siebie, ani dla męża...

... ale fakt- to Wasz wybór. Zdziwię się bardzo jak wytrwacie w tych postanowieniach...
... pytam się tylko: po co?

Offline ooppoonnkkaa

  • Traktuj ludzi tak jak byś sam chciał być traktowany...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6769
  • Płeć: Kobieta
  • Jeszcze 3 lata :)
  • data ślubu: 29.07.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8218 dnia: 6 Maja 2009, 14:53 »
Anusia dziekuję za wskazanie mi tego faktu, że nie mam dziecka. Patrz, nie zauważyłam. Śmieszne i nie tylko....... Ale szkoda mi już gadać.... nie warto

Ja wcale nie mówiłam, że ja zamierzam używać tetry bo wcale nie, uważam że pampersy są bardzo dobre i po to idziemy z postępem żeby korzystać a czas zostawiać na inne rzeczy ale powiedziałam poprostu, że jest to możliwe i to nie tylko przy śpiących dzieciach (napewno kiedyś były tylko takie  ::) ) i że dawało się kiedyś radę. A spróbować zawsze można jak ktoś chce i nie jest to nierealne. Wiecie, tu nic nie można powiedzieć ostatnio, oczywiście do niektórych.

Sylvi powodzenia Ci życzę w tetrowaniu  :D :D

Hej, a gdzie Adiana i Piłeczka???
« Ostatnia zmiana: 6 Maja 2009, 14:54 wysłana przez ooppoonnkkaa »


Centymetry nadchodźcie!!!

Offline chlebosia

  • Mąż i żona to jedna dusza w dwóch ciałach...
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 2664
  • Płeć: Kobieta
  • SZCZĘŚLIWI JAK NIGDY
  • data ślubu: 16.08.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #8219 dnia: 6 Maja 2009, 14:57 »
Piłeczka wczoraj urodziła, a Adiana dziś na porodówce jest  :)