Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3509796 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #780 dnia: 17 Października 2007, 14:35 »
a ból w pachwinie - taki przy każdym kroku ?
co to za objaw ? pani dr Vall?  :-* :-*

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #781 dnia: 17 Października 2007, 14:46 »
a ból w pachwinie - taki przy każdym kroku ?
co to za objaw ? pani dr Vall?  :-* :-*

pachwiny ponoć w tych ostatnich tyg moga bolec... :-\
Wiem, ze moja sis bardzo długo narzekała chyba od 30 tyg..bo maly sie tak wsuwał nisko, poza tym wiezadła i wsio sie "luzuje"... TAKI UROk  ::)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #782 dnia: 17 Października 2007, 20:14 »
 Foremki zastanawiam sie nad iloscia pieluch tetrowych  :drapanie:

 Kupilam narazie 6szt pieluch flanelowych i nie wiem ile powinnam miec na poczatek tetrowych  :drapanie:

 Pampersiaki  chusteczki nawilzane juz mam .

 Jak ta sprawa wyglada u Was ??????

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #783 dnia: 17 Października 2007, 20:19 »
Ból w pachwinach to masakra ....ja pod koniec ciazy nie mogłamisc spokojnie do sklepu bo mnie rwało......wiezadełka sie rzciągają ....musiałam wtedy posiedziec z 5 minut gdzies . Tak samo miałam z napieciem brzucha , zaraz mi sie napinał !

A pieluszki , hmmm zawsze sie przydadzą .A to dziecku sie uleje , a to buzke ma brudna itd. Ale skoro masz 6 flanelowych to kup z 5 tetrowych i wystarczy .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #784 dnia: 17 Października 2007, 20:20 »
ja mam 8 tetrowych i 5 flanelek :)

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #785 dnia: 17 Października 2007, 20:22 »
 Tetrowych wlasnie mam 5 szt . dzis je wszystkie wypralam i tak sie zaczelam zastanawiac ,ze troche chyba malo, bo jak bede pieluszkowala malego to chyba wiecej bedzie mi potrzeba ?????? Zastanawiam sie czy jutro sobie nie dokupic ....

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #786 dnia: 18 Października 2007, 11:15 »
NO i cały wieczór spędziłam pod hasłem ból jak rpzed @:/
Poleżałam i przesżło ale jakoś tak się niespokojnie z tym czuję.

Mama mi mówiła, ze u niej ból porodowy to był taki właśnie ból jak przed @ tylko oczywiście razy ileś tam :/ I do tego u niej były bóle krzyżowe, tak że się biedna namęczyła ...... ciekawe czy i mnie to będzie dotyczyć ...

a bóle pachwin to i ja mam .... jak sie zasiedzę i spróbuję wstać to normalnie jak jakiś paralityk ....

Co do pieluch to powiedzcie mi do czego właściwie są używane te flanelowe???
NO bo tetrowe to wiadomo, pieluchowanie, do ulewania, itp.

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #787 dnia: 18 Października 2007, 12:26 »
NO i cały wieczór spędziłam pod hasłem ból jak rpzed @:/
Poleżałam i przesżło ale jakoś tak się niespokojnie z tym czuję.

No to nieciekawie... trening pelną parą znaczy się. Ja też takie bóle odczuwam, szczególnie popołudniami  :-\

Co do pieluch to powiedzcie mi do czego właściwie są używane te flanelowe???
NO bo tetrowe to wiadomo, pieluchowanie, do ulewania, itp.

flanelowe można używać np. jako podkład na przewijak bądź do przewijania, do opatulania maluszka, przykrywania go, poza tym ja osobiści sądzę, że flanelowe można też używać do wycierania itp. tylko pieluszkowanie odpada

A ja mam pytanie z innej beczki...

Po urodzeniu podaje się maluszkowi witaminę K i często D3. Czy macie zamiar podawać je również potem w domu, samodzielnie ???


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #788 dnia: 18 Października 2007, 13:17 »


A ja mam pytanie z innej beczki...

Po urodzeniu podaje się maluszkowi witaminę K i często D3. Czy macie zamiar podawać je również potem w domu, samodzielnie ???

no wszelkie instrukcje w tej sprawei daje lekarz przy wypisie :) tak mowił nam ostatnio pediatra na zajeciach w szkole rodzenia..
Jendą znich przyjmuje sie przez pierwsze 3 miesace... ale nie wiem dokaldnei..ale to wsyztsko powiedza jak maluch bedzie szedł do domu :) i dadzą recepte :) w UK musi bcy podobnie - ja myśle  ::)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #789 dnia: 18 Października 2007, 19:37 »
A ja znów pytam:)

Czy któraś z was "załatwia" sobie położną na poród???
Bo słyszałam już od kilku osób, ze warto jeśli ma się jakąś poleconą, dobrą położną "zamówić" ją sobie, żeby mieć kogoś zaufanego, kompetentnego i tylko dla siebie w trakcie porodu.
Zastanawiam sie też ile ta przyjemność kosztuje.
Rozmawiałam dziś z koleżanką i ona płaciła jakieś 400 zł ale to było 5 lat temu.
Moja mama ma koleżankę, która jest właśnie położną i podobno bardzo fajną, no i tak się właśnie zastanawiam .....

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #790 dnia: 18 Października 2007, 19:46 »
A ja znów pytam:)

Czy któraś z was "załatwia" sobie położną na poród???
Bo słyszałam już od kilku osób, ze warto jeśli ma się jakąś poleconą, dobrą położną "zamówić" ją sobie, żeby mieć kogoś zaufanego, kompetentnego i tylko dla siebie w trakcie porodu.
Zastanawiam sie też ile ta przyjemność kosztuje.
Rozmawiałam dziś z koleżanką i ona płaciła jakieś 400 zł ale to było 5 lat temu.
Moja mama ma koleżankę, która jest właśnie położną i podobno bardzo fajną, no i tak się właśnie zastanawiam .....

ja załatwiam sobie :) , a raczj juz mam umówioną, mam telefon, widzialam sie..mam dzwonic po 36 tc (o ile nic sie nie wydarzy wczensiej) i umawiac sie na ktg z nia i będzie mnie juz pilotowac :)
Kosztuje troche - 8 stów ::) - płatne szpitalowi.... ona chyba połowe dostaje ... :-\ ale z tymi cenami róznie bywa... moja sis w zimie płaciła w tym smaym miejscu 5 stówek..; w moim rodzinnym miescie ponoc 3 stówki...
Musisz kochana dopytac ewentualnei jak to wygląda w Rzeszowie :)

Offline ~monika~

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3321
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 06.08.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #791 dnia: 18 Października 2007, 19:58 »
NO ja zdaję sobie sprawę właśnie, ze to zależy od regionu:)

Pewnie powiem mamie, zeby pogadała z tą kobitką albo mnie z nią umówiła.

Dzięki Vall:)

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #792 dnia: 18 Października 2007, 22:59 »
NO ja zdaję sobie sprawę właśnie, ze to zależy od regionu:)

Pewnie powiem mamie, zeby pogadała z tą kobitką albo mnie z nią umówiła.

Dzięki Vall:)

no ja się nie wypowiem  :-\ bo w UK położna to standard przy porodzie - przeważnie ta sama ze szkoły rodzenia


Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #793 dnia: 19 Października 2007, 07:49 »
NO ja zdaję sobie sprawę właśnie, ze to zależy od regionu:)

Pewnie powiem mamie, zeby pogadała z tą kobitką albo mnie z nią umówiła.

Dzięki Vall:)

no ja się nie wypowiem  :-\ bo w UK położna to standard przy porodzie - przeważnie ta sama ze szkoły rodzenia

Olu no w PL niby tez :) ale jak jest na dyzurze i rodzi kilka kobietek to biega miedzy nimi, a taka "wynajęta' jest  dla Ciebie tylko i wyłącznie :)


Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #794 dnia: 19 Października 2007, 09:19 »
To ja jeden problem mam z glowy a jeszcze do wczoraj sie ludzialm ,ze na USG wyjdzie ,ze miesniaki sie wchlana i bede mogla urodzic SN a tak tylko pozostalo mi CC wiec nie bede potrzebowala swojej poloznej.

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #795 dnia: 19 Października 2007, 09:23 »
To ja jeden problem mam z glowy a jeszcze do wczoraj sie ludzialm ,ze na USG wyjdzie ,ze miesniaki sie wchlana i bede mogla urodzic SN a tak tylko pozostalo mi CC wiec nie bede potrzebowala swojej poloznej.

widzisz Jagus :) - każda sytuacja ma jakies plusy  ;D

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #796 dnia: 19 Października 2007, 09:26 »
Jedyne plusy  :)  Bedzie to szybki i latwiejszy porob , gorzej z dochodzeniem do siebie , mam nadzieje ,ze uda mi sie szybko bo kazdy organizm inaczej sie goi.

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #797 dnia: 21 Października 2007, 09:17 »
Wiesz ze dochodzenie to kazdego prywatna , indywidualan sprawa .
Ja dochodziłam ho ho i do tego miałam powikłania. ALe z nam laski które dwa dni po latały jak by nic sie nie stało. I mam nadzieje ze i t bedziesz takl latac :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Jagna77

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5924
  • Płeć: Kobieta
  • Mateuszek cały nasz świat ....
  • data ślubu: 08.04.2007 *WIELKANOC*
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #798 dnia: 21 Października 2007, 10:31 »
 No ja tez mam taka nadzieje  ;D

Offline kamyczek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1648
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 28.12.2006
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #799 dnia: 12 Listopada 2007, 10:36 »
co do pieluch tetrowych... ja mam kolo 30  :P
przy przewijaniu maluszki często sikają, hehe   no i nie nadąrzyłabym z praniem! do ulewania - tu tez sporo mi schodzi, do pieluchowania... jakaś na spacer w rezerwie, w torbie, w wózku..... 
urzywam ich też do wycierania po kąpieli. Kładę pieluszkę na ręcznik, bo ładnie wsiąka - wystarczy dotknąć ciałka. Ręcznik na początku wydawał mi sie taki gruby i trudno było dostac się nim na przykład pod szyjkę

ANCYMONEK :)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #800 dnia: 12 Listopada 2007, 23:23 »
ooo proszę jaki dobry pomysł :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #801 dnia: 13 Listopada 2007, 00:44 »
Jak tak poczytalam o tych pieluchach dalej, to poprosilam mame zeby mi przywiozla jeszcz z 5 sztuk - napewno sie nie zmarnuja ;)


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #802 dnia: 13 Listopada 2007, 08:57 »
Bdeą si napewno przydawały przed dłuższy czas. Mały ma rok a ja cały cas do czegos ich uzywam .
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #803 dnia: 13 Listopada 2007, 11:09 »
moja kuzynka też małego wyciera w pieluchę - mówi, ze podpatrzyła położne w szpitalu i że w pieluszkę raz dwa wsiaka woda
też tak będę robic

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #804 dnia: 14 Listopada 2007, 00:32 »
Moja mama przy Julce robi dokładnie tak samo, a już wogóle jak była malutka zupełnie


Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #805 dnia: 14 Listopada 2007, 10:18 »
Widzicie a ja nawet nie wiedziałm ze jest taki super sposób  :)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #806 dnia: 14 Listopada 2007, 11:02 »
ha i widzisz ela - po to jest forum!  :-*
i całe szczęście, że jest!!  ;D ;D

Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #807 dnia: 14 Listopada 2007, 11:41 »
wiecie co........... ::) przeczytałam co mogłam o objawach nadchodzącego porodu ::) i...najbardziej wkurza mnie hasło "objawy wyżej opisane nie koniecznie musza oznaczac... albo nie musza wystąpić" wrrrrrrr >:( >:( >:(

Offline olkahof

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4137
  • data ślubu: 08.04.2007
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #808 dnia: 14 Listopada 2007, 12:43 »
Marcia nie stresuj się... mi Antalis napisała, że intuicja podpowie, że to już!
Chociaż ja nie wiem do końca czy to tak będzie. Dziś miałam skurcze rano regularnie co kilka minut przez dobre 2 godziny i nie wiedziałam czy to już czy nie  ???
Jedyne co sobie pomyślałam to, że jeśli się będą nasilały i trwały cały czas to pojadę  :drapanie:



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #809 dnia: 14 Listopada 2007, 12:53 »
Marcia nie stresuj się... mi Antalis napisała, że intuicja podpowie, że to już!
Chociaż ja nie wiem do końca czy to tak będzie. Dziś miałam skurcze rano regularnie co kilka minut przez dobre 2 godziny i nie wiedziałam czy to już czy nie  ???
Jedyne co sobie pomyślałam to, że jeśli się będą nasilały i trwały cały czas to pojadę  :drapanie:



no ja tak samo w nocy   ::) przez 1,5 godziny co 4-6min regularnie..ale przetrzymałam..i jakos było...
teraz czuje tez brzuchala.... i czysci mnie :( (positiv - zrzuce troche deko) ::)