Ekhm... chciałabym się przywitać i w tym wątku, bo...

W poniedziałek rano: dwie kreseczki na teście!
Dzisiaj: Beta = 353,54 mU/ml
I wydaje mi się, że jest to 4/5 tydzień
Ale póki co, to tak nieoficjalnie...

I w związku z tym mam pytanko: Umówiłam się na wizytę do ginki na 8 sierpnia (jest na urlopie), czyli dopiero za 2 tygodnie. Czy to wystarczy, czy mam się gdzieś wcześniej wcisnąć? Bo mam takie dziwne skurcze i się trochę martwię... zawsze przy @ brzuch mi tylko tak ćmił, a teraz te skurcze i nie wiem, czy tak ma być, czy może potrzebuję jakiś wspomagaczy?
Ehh, jestem w ciąży parę dni, a już zmartwienia na całego o tą moją Kruszynkę

Ale tak się cieszę! Jak dostałam wynik Bety, to się popłakałam ze szczęścia
