Żeby nie było mój mąż nie jest idealny, ale cieszy się ze swoich córeczek jak szalony
Sam powiedział mi, że to cudownie mieć synka, ale posiadanie dwóch córek go w pełni satysfakcjonuje i trzeciego dziecka nie chce.
W sensie, aby na siłę starać się o chłopca

Stwierdził, że i tak mielibyśmy 5 córek
I w pierwszej ciąży i teraz on od razu przeczuwał dziewczynki
Także jego podejście to dla mnie najważniejszy znak, że tak właśnie ma być i będziemy niebawem w komplecie

2 + 2 to był nasz cel od zawsze i tak też będzie
