Autor Wątek: Pogaduchy ciężarówek  (Przeczytany 3528999 razy)

0 użytkowników i 10 Gości przegląda ten wątek.

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41040 dnia: 7 Marca 2014, 10:56 »
Ja tam z Nikolą nie miałam niemal żadnych objawów.
A teraz? Jak staruszka się czuje, albo inwalida.

Dokucza mi wszystko co może. Mięśnie brzucha nie dają sobie już rady, więc przewrócenie się z boku na bok w nocy to nie lada wyczyn, często okraszony łzami. Ruchy też silniejsze, zgaga, problemy z oddychaniem, potworne bóle pachwin uniemożliwiające czasem wstanie :mdleje:

Dobrze, że to druga ciąża, a nie pierwsza  :P

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41041 dnia: 7 Marca 2014, 11:14 »
Marcela jaki duży chłopak!! wow... moja tydzień temu ważyła 0,5 kg...

Marta - ty już na ostatniej prostej ...ale współczuję że tak przechodzisz..
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41042 dnia: 7 Marca 2014, 11:17 »
Tak w końcu muszę się zmusić do spakowania torby  ;D
Już się doczekać nie mogę rozpakowania bo ta końcówka ciąży jest męcząca  ::)

Offline asashia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 833
  • Płeć: Kobieta
  • ~so be it~
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41043 dnia: 7 Marca 2014, 13:31 »
Tak w końcu muszę się zmusić do spakowania torby  ;D
Już się doczekać nie mogę rozpakowania bo ta końcówka ciąży jest męcząca  ::)

chiquita-nawet się nie obejrzysz...:) spakowanie torby jest dobre na psychikę ponoć:)
mi włąsnie te pachwinki bolące powróciły tydzień temu, ale na razie jeszcze mi do śmiechu-że czasem mam kaczy chód-jak zapomnę się i wstanę za szybko-bo wtedy jeszcze wiązadła nie są rozciągnięte:)
ogólnie cieszę się,że się nie zamartwiam za bardzo-bo myślałam,że ta ciąża mnie wykończy psychicznie...ale chodzę raczej z bananem na twarzy:) jeszcze...zobaczymy jak dalej :hopsa:
Niezmiennie rozczula mnie etykietka-którą zabrałam z porodówki z łóżeczka córeczki: "Tam, gdzie nie ma dzieci, brakuje nieba." Algernon Charles Swinburne... Zostałam Mamą! Mam w końcu swoje upragnione niebo!

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41044 dnia: 8 Marca 2014, 00:15 »
jaacie naprawde malo chlopakow w tym roku bedzie :P :P

Marcys moja Laurka strasznie mnie okopywala jak tylko wsiadalam do auta...czasem wysiedziec nie moglam...i w sumie teraz ona nie bardzo lubi jezdzic od malutkiego byly z nia problemy ;) ;)kreci sie, wierci, marudzi, jeczy :P :P

Marta moja druga ciaze tez duzo gorzej znosze...az boje sie co bedzie na koncowce....i tez czuje sie jak inwalida...
:*:*:*


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41045 dnia: 8 Marca 2014, 09:46 »
U mnie w koło gdzie słyszę to same chłopaki, jedna koleżanka która ma termin jak ja ma dziewczynkę tylko  ;), zresztą wystarczy wejść na inne fora i tam same chłopaki  :P
U mojego synka w przedszkolu w grupie będą 4 dzidziusie w tym tylko jedna dziewczynka, a 3 chłopaków.

Offline Paulincia:)

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6987
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.05.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41046 dnia: 8 Marca 2014, 11:25 »
Wśród moich znajomych za to na ten rok szykuja się same dziewczyny :) tylko my będziemy mieli chłopaka na 5 ciąż :)
:*:*:*


Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41047 dnia: 8 Marca 2014, 11:51 »
Kurcze ze ja nie pomyślałam o chwilowej przeprowadzce w inny rejon polski wcześniej  ;D

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41048 dnia: 8 Marca 2014, 14:02 »
Niestety nikola to nie daje gwarancji  :D

♡ Szymon & Leon ♡

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41049 dnia: 8 Marca 2014, 14:32 »
 :D jak to mój gin powiedział do 3 razy sztuka

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41050 dnia: 8 Marca 2014, 16:44 »
Albo- poki nie wyszlo z brzucha jest szansa ;)

♡ Szymon & Leon ♡

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41051 dnia: 8 Marca 2014, 17:12 »
Też racja  ;)

Offline Fiolka*

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1126
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41052 dnia: 8 Marca 2014, 18:39 »
:D jak to mój gin powiedział do 3 razy sztuka
Uważaj, mojej kuzynce dopiero za czwartym razem (!!!) wyszedł synek, a to i tak w zestawie z córeczką. True story ;)

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41053 dnia: 8 Marca 2014, 18:42 »
Marta moja druga ciaze tez duzo gorzej znosze...az boje sie co bedzie na koncowce....i tez czuje sie jak inwalida...

Jest to pocieszające. Ja dziś chwilę pospacerowałam i ledwo żyję. Wszystko mnie boli, pod brzuchem ciągną wiązadła, pachwiny bolą tak że jak wysiadałam z auta to aż syczałam z bólu dziś. A wszyscy mi życzą by brzuszek dalej ładnie rósł :mdleje:

Jak rósł? Niech już nie rośnie. Koniec tego dobrego :P Panna się rozpycha i za kawalerki próbuje luksusowy apartament sobie zrobić :mdleje:  ;)

Dobrze, że ja nie mam parcia na to by koniecznie mieć jeszcze synka  ::)

Offline nikola/23

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6889
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 4.10.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41054 dnia: 8 Marca 2014, 19:16 »
Nie no u nas na dzień dzisiejszy więcej niż dwójka nie będzie  ;)

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41055 dnia: 8 Marca 2014, 19:28 »
Drugą ciążę też znoszę gorzej. Nie jesteście same dziewczyny :)

Jak ktoś mi mówi, że trzeci na pewno będzie synek to mam ochotę mu przypier* :D (co bardziej delikatne forumki - przepraszam za ton wypowiedzi, ale mnie nosi jak to słyszę)

Bo ja się pytam, grzecznie się pytam, czy ja MUSZĘ mieć synka???? A dziewczyny z dwójką chłopaków MUSZĄ mieć córkę????
Chore i zazdrosne to nasze społeczeństwo. Oczywiście nie każdy mi tak "życzy", ale duża większość..
Inaczej jak ktoś chce i otwarcie o tym mówi :) Wtedy pytań nie mam ;)




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41056 dnia: 8 Marca 2014, 19:41 »
Joasiu :) Jak przywalimy takiej osobie obie to może się nauczy na przyszłość :P
Też mnie to wkurza. Taki odgórny przymus babć cioć i nie tylko, że musi być parka bo parka to fajna jest.
Jakby rodzina z dwoma córkami lub dwoma synami była gorszą rodziną od tej z parką? To rodzina niekompletna?

To co? Komu pierwszemu między oczy ???

Offline japcio

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 23885
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41057 dnia: 8 Marca 2014, 19:43 »
Pójdę z wami do boju :) dwie córki są fajne i nie zamieniłabym żadnej na tłum chłopaków :)

Offline kjp83

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4997
  • data ślubu: 13.09.2008
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41058 dnia: 8 Marca 2014, 19:48 »
No ja ewidentnie odczuwam ze dwoch chlopakow to nie bardzo, trza miec dziewczynke.  Jeszcze  wszyscy dookola z fusow, ksztaltu brzucha, apetytu i miliona innych rzeczy wrozylo mi corke. Teraz po ich reakcjach mam wrazenie ze kogos zawiodlam, majac drugiego syna.

♡ Szymon & Leon ♡

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41059 dnia: 8 Marca 2014, 19:50 »
Założymy klub matek dzieci jednej płci :D I każdego kto będzie życzył nam trzeciego dziecka innej płci (u nas chłopaka) walimy prosto w..... (tu wpisać ulubioną nazwę dla twarzy, którą chcemy uderzyć np. ryj) :) :) :)




Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41060 dnia: 8 Marca 2014, 19:53 »
Kasia jak ty mogłaś wszystkim to zrobić ???
Mi wszyscy też chłopca wmawiali bo kwaśne jadłam (notabene z Nikolą w ciązy też kwaśne jadłam) no i urody mi ponoć nie odebrały obie panny więc obie miały być chłopcami  8)

ja zawiodłam teściów, bo ich rodu nie przedłużę no i teść dalej dziadkiem nie będzie tylko mężem babci. Dobrze że chociaż moim rodzicom od początku było obojętne kim będzie kolejne wnuczątko - tata tylko modlił się by zgodnie z dowcipem nie był to rowerek trójkołowy bo poród mógłby boleć  :P

Offline Fiolka*

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1126
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 11.09.2010
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41061 dnia: 8 Marca 2014, 20:04 »
Ja, pomimo że to pierwsza ciąża, miałam wmawianego chłopca. I kiedy okazało się, że córa, najbardziej zabolała mnie reakcja męża ::) W pierwszej chwili był naprawdę zawiedziony. Już sobie wyobraził synka, jak się będzie z nim bawił i takie tam, ale podobno większość facetów tak ma ::) Ważne, że teraz już się oswoił z myślą o dziewczynce i tego co widzę, naprawdę szczerze się cieszy.
A wszystkich innych w ryj walimy :D

Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41062 dnia: 8 Marca 2014, 20:06 »
Ja, pomimo że to pierwsza ciąża, miałam wmawianego chłopca. I kiedy okazało się, że córa, najbardziej zabolała mnie reakcja męża ::) W pierwszej chwili był naprawdę zawiedziony. Już sobie wyobraził synka, jak się będzie z nim bawił i takie tam, ale podobno większość facetów tak ma ::) Ważne, że teraz już się oswoił z myślą o dziewczynce i tego co widzę, naprawdę szczerze się cieszy.
A wszystkich innych w ryj walimy :D
Mój mąż był pod presją gadania rodziców o tym, że musi być chłopak, że to oznaka męskości, że przedłużenie nazwiska. Więc też był nieco rozczarowany gdy okazało się, że będzie dziewczyna  ::) ale szybko mu przeszło  :P

Offline ziomaleczka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3245
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 12.09.2009
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41063 dnia: 8 Marca 2014, 20:28 »
Żeby nie było mój mąż nie jest idealny, ale cieszy się ze swoich córeczek jak szalony :)
Sam powiedział mi, że to cudownie mieć synka, ale posiadanie dwóch córek go w pełni satysfakcjonuje i trzeciego dziecka nie chce.
W sensie, aby na siłę starać się o chłopca :) Stwierdził, że i tak mielibyśmy 5 córek :D
I w pierwszej ciąży i teraz on od razu przeczuwał dziewczynki :)
Także jego podejście to dla mnie najważniejszy znak, że tak właśnie ma być i będziemy niebawem w komplecie :) 2 + 2 to był nasz cel od zawsze i tak też będzie :)




Offline marcella

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10942
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 21.05.2011
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41064 dnia: 8 Marca 2014, 20:50 »
My jak wiecie chcieliśmy drugą dziewczynę.. I ja i mąż a trzeciego dziecka mój mąż za nic nie chce.. Teraz bardzo się cieszę, że będzie chłopak.. Marcin też.. Moim rodzicom to obojętne.. Za to teście od początku chcieli wnuka i tata Marcina cieszy się, że w końcu będzie prawdziwym dziadkiem.. Ja tego kompletnie nie rozumiem..
Od jutra zaczynam zapisywać godziny spinania się brzucha.. Bo dziś tyle razy mi stwardniał, że nie byłam w stanie zaliczyć... Na szczęście po nospie trochę lepiej..


Offline chiquita_84
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14560
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41065 dnia: 8 Marca 2014, 20:51 »
My o syna też już nie będziemy się starać, zresztą u nas też jest nieco inaczej bo w drugiej ciąży był chłopiec tyle że zasilił grono aniołkow

Offline .monia.

  • * * * * *
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 4690
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41066 dnia: 9 Marca 2014, 00:04 »
Dziewczyny do naszego wątku przekupek wystawiałam trochę zdobyczy z c&a są też ciuszki na maluszki 62-74 https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=46930.msg2058122#msg2058122

Offline miśka28

  • pomagamy Martynce
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9429
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 16.09.2006
  • Skąd:: Szczecin
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41067 dnia: 9 Marca 2014, 07:04 »
dziewczyny jeśli to komentarze rodziny to olać (niestety rodziny się nie wybiera - choc ja bym ostro ripsotowała ;)), jeśli znajomych - zmienić znajomych ;) ja na ewentulane życzenia o parce przy drugim dziecku z uporem twierdziłam, ze właśnie  będzie  drugi syn :) co to za głupie gadki, w obecnych czasach bezproblemowa ciąża i zdrowy maluszek to już wielki dar i cud, kto tego nie rozumie, nie sie najlepiej nie odzywa...

Offline Asiq
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5294
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 29.06.2013
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41068 dnia: 9 Marca 2014, 10:10 »
Nam było wszystko jedno, ale kiedy okazało się, że córka to R się przyznał, że trochę...troszeczkę, ale jednak bardziej się cieszy, że dziewczynka.
Ja się cieszyłam, że zdrowa. Moim rodzicom też było obojętnie jaka płeć, byle wszystko było ok. R rodziców nie pytałam o zdanie :P

Offline elisabeth81

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7820
  • Płeć: Kobieta
Odp: Pogaduchy ciężarówek
« Odpowiedź #41069 dnia: 9 Marca 2014, 21:10 »
ja z tych którym się "pofarciło"  ::) i mam parkę więc na wieść o trzecim słyszę tylko jedno pytanie "wpadka?"...
"Wstać rano, zrobić przedziałek i odpieprzyć się od siebie. Czyli nie mówić sobie: muszę to, tamto, owo. Ja zapisuję rano, co mam zrobić. A chwilę potem skreślam połowę"