[nadzieja]

nikola gratuluję syneczka 

[japcio]

Nikola, właśnie, dla ciebie też gratulacje  

[marcella]

A jak synek zareagował na brata?? Bo pamiętam, że chciał siostrę..

[marta082008]

Gratulacje dla Ciebie nikola

Witamy tez malutka Gabrysie

[nikola/23]

Dzięki 

No ja mu ciągle mówiłam że to może być braciszek, to on że jedna dzidzia chłopczyk to będzie dla mamy, a dla niego dziewczynka.
Mąż skwitował to dziś  do mnie, że młody jeszcze będzie miał siostrzyczkę.

[Madziulka83]

nikola gratuluję  czyli niedługo się nam spacerki wspólne szykują  a z 3 dzieckiem to może razem będziemy chodzić kiedyś tam w przyszłości 

toscansun ślicznotka- gratuluję 

[nikola/23]

Ja z tym moim rzyganiem to nie wiem czy się jeszcze zdecyduje 

A spacerki jestem za, nadrobimy zaległości.

[kjp83]

Nikola gratuluje
a propos imienia - u nas Leoś zostaje, ale ostatnio Czesio mi sie strasznie spodobal

Gabrysia sliczna usteczka ma pieknie wykrojone. Toscasan a Twoi rodzice nie mieszkaja czaem w Kijewie na ul.K.? Bo cos mi sie wydaje ze kilkanaście lat temu na lyzwach razem jezdzilysmy...

[_patka_]

jakby ktoras byla zainteresowana to zapraszam
https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48939.new#new


Sliczna Gabrysia!
Nikola gratuluje synka

[asashia]

Nicola gratulacje- każdy chłopczyk mile widziany:) w końcu z kimś się będą musiały te nasze dziewczyny na randki umawiać, w moim otoczeniu prawie same baby:)

Marta:) ja już wolałam spotkania z pawiami niż mdłości-całodniowe-brrr...przynajmniej ten stan tuż po przez krótką chwilę dawał wytchnienie:)

Gabrysia-cudna!

[kurczaczek83]

Nikola gratuluję synusia!!!

Toscanum piękna córcia

[nikola/23]

Dzięki dziewczyny 

[marta082008]

Nicola gratulacje- każdy chłopczyk mile widziany:) w końcu z kimś się będą musiały te nasze dziewczyny na randki umawiać, w moim otoczeniu prawie same baby:)

Marta:) ja już wolałam spotkania z pawiami niż mdłości-całodniowe-brrr...przynajmniej ten stan tuż po przez krótką chwilę dawał wytchnienie:)

Gabrysia-cudna!

Pewnie kwestia tego ile wymiotowalas, ja mialam dni ze spedzalam po kilka godzin nad toaleta i w nocy tez,takze juz wole te mdlosci, bo przynajmniej moge otoczenie zmienic, hehe

[nikola/23]

Ja w pierwszej ciąży wymiotowałam od 7 rano do 19, przez 7 miesięcy później spokój i przy porodzie. W drugiej modliłam się o mdłości i do 10 tyg były mdłości a później wymioty ale na szczęście rano, czasem zdarzyło się do południa, ale mdłości są naprawdę niczym w porównaniu z całodniowym rzyganiem 

[asashia]

heh dziewczyny żem sobie wykrakała:) 24tc i dzisiaj miałam pawia na czczo:) jeszcze jakiś niedobitek czasem się trafi-bo właściwie od 17tc już mi się uspokoiło.
co do otoczenia-trzeba sobie umilać-ja czasem zabierałam poduszkę co by miękko było 

[marta082008]

Przykro mi z powodu pawika 

[asashia]

Przykro mi z powodu pawika 

 

[nadzieja]

zapraszam przyszłe mamy na zakupy dla córeczki i synka

https://e-wesele.pl/forum/index.php?topic=48945.new

[marcella]

Kupiłam sobie dzisiaj takie legginsy: http://allegro.pl/legginsy-ciazowe-antybakteryjne-elastyczne-getry-m-i4024670779.html tylko, że rozmiar L. Ciekawa jestem czy będą fajne..
Dziś usłyszałam piękny komplement w przedszkolu.. Ooooo widzę, że poród już blisko 

Hehe bo mnie w przedszkolu nie widzieli 

Ja dziś zdałam sobie sprawę z tego, że 3 lata temu, moi teście zapowiedzieli się u nas z wizytą przypadającą na 38 tydz. ciąży, mieli przyjechać w niedzielę rano w gości, a w nocy z soboty na niedzielę zaczęłam rodzić, więc przyjechali prosto do szpitala.

I co???
I obym nie mogła za 3 tyg powiedzieć "sytuacja lubi się powtarzać". Teście zapowiedzieli znów wizytę - to będzie jakoś 36-37 tydz. ciąży Już mówiłam mężowi by zadzwonił i odwołał ich przyjazd 

[kjp83]

Marta odmawiaj wizytę, historia lubi się powtarzać.

A ja powizytowo. Leoś waży już 880gram  A na suwaczku podają że prawie pół kg... mam nadzieje że do 4 nie dobije.
W piątek miałam akcje- całodniowy pobyt na Izbie przyjęć w Zdrojach. Z rana tak silnych skurczy dostałam że szczerze myślałam że akcja porodowa się zaczęła. Nie miałam siły nawet telefonu chwycić. Skurcze okazały się jelitówka  a wszystkie badania wyszły w porządku. ( z Szymkiem też równo w 25 tc wylądowałam na IP i też był fałszywy alarm)

[kurczaczek83]

Marta odwołuj wizyte teściów

Kjp piekna waga Leosia
Całe szczęście ze to fałszywy alarm 

Ehh Kasia nie strasz, bo ja na prawdę mam pietra przed ich wizytą, nie tyle z samego faktu, że Amelia wyszła by zbyt wcześnie, tylko nie chcę powtórki z rozrywki z nerwów na porodówce na której są teście i robią dym, że nikt im nie chce dziecka pokazać zaraz po urodzeniu (mimo, że nawet ja wtedy jeszcze Nikoli nie widziałam)
Boże ile ja się wtedy od położnej o mojej teściowej i jej zachowaniu nasłuchałam   

Z taką akcją to chyba zeszłabym na zawał zanim dojechałabym do szpitala. No ale ja już przewrażliwiona jestem 

[elemelka]

Kjp, dobrze, że to fałszywy alarm. Waga Leosia ładna, cos nam spore dzieciaczki w tym roku rosna Łucja tydzień temu oceniona na 1,3kg a stopa miała 6 cm i po kim ja sie pytam jak ja nosze 36 a mąż 39

[marta082008]

Marta, Ty im po prostu powiedz, ze nawet jak zaczniesz rodzic to dziecko zobacza w domu i tyle, na pewno uszanuja Twoja wole

Marta, Ty im po prostu powiedz, ze nawet jak zaczniesz rodzic to dziecko zobacza w domu i tyle, na pewno uszanuja Twoja wole

 
3 lata temu nie uszanowali niczego i teraz nagle miało by się coś zmienić Martuś 

[Maja]

Nie mów, w którym szpitalu rodzisz i męża też ustaw 

Nie mów, w którym szpitalu rodzisz i męża też ustaw 

Maju musiałabym mężowi nie mówić
Jak moja teściowa zacznie płakać przez telefon i wymyślać to każdy jej ustępuje.
Ja liczę na to, że albo coś im wypadnie i nie przyjadą, albo nie będzie powtórki z rozrywki. Wolałabym urodzić na koniec marca a nie w połowie 

[lebara]

ja cały czas powtarzałam że mam w porządku teściową,  do ostatniej wizyty, gdzie mi oznajmiła że zaraz po porodzie przyjedzie zobaczyć Młodą, co ja jej na to że nie chce pielgrzymek bo będę po porodzie itp, że wszyscy zobaczą małą w domu......aaa tam jak grochem o ścianę   baaa mało tego, codziennie szwagier będzie musiał wozić ją dp wnusi ....przynajmniej na godzinkę,  przyjedzie wycałować, porozpieszczeć a jak bedzie trzeba to nauczy się jeździć autobusami....jak to usłyszałam myślałam że utopie się w herbacie. ...aż się boje co będzie jak mała sie urodzi.

[Maja]

a jak bedzie trzeba to nauczy się jeździć autobusami...

a jak bardzo "pojętna" jest teściowa
może nie wszystko stracone