co do clexane-ja też mam na zbyciu -zatem też piszcie jak coś!
Marcela-no qrcze-3mam kciuki-żeby brzuszek już nie dokuczał!
a co do płci...no słuchajcie tak to wygląda od zawsze z życzliwymi:) najpierw pytają kiedy ślub...potem pytają kiedy dziecko....potem kiedy kolejne...i nie daj Boże właśnie jak wyjdzie nie parka-wtedy będą pytać czy staracie się o kolejne...
bardziej zaawansowany level: a czy już ma zęba? a czy już sika do nocniczka? a czy juz zaczęło chodzić? nie? oj:( i "smutne" miny



potem będą pytania o szkołę, studia a potem-a kiedy córka wychodzi za mąż? a kiedy dziecko?....i zataczamy circle of life:)
ja dochodzę do jednego wniosku-że ludzie czasem nie wiedzą co mówią albo mówią głupoty bo najzwyczajniej w świecie nie mają nic do powiedzenia:)


na pytania np "kiedy dziecko?" odpowiadałam co mi akurat do głowy przyszło:) np,że nie bo jesteśmy zbyt dużymi egoistami:) i ludzie nie wiedzieli co powiedzieć:P:P:P a jaka prawda? to już nasza sprawa!