Dzieki

Adas to jakby go nie bylo, grzeczny i bezproblemowy od dnia narodzin, takze mysle, ze na luzie damy rade, chocby i drugie bylo calkiem inne

z reszta na co tu czekac, mlodsza nie bede, a teraz, po porodzie i plodnosc wieksza to trzeba bylo korzystac,
ale z trzecim na pewno poczekamy

Justynka, pewnie gdybym bylana Twoim miejscu to bym sie nie zeecydowala tak szybko, wy swoje przezyliscie...
Termin, na wrzesien, ale dokladnie na kiedy to sie podziele po przeziernosci, jak juz bedzie bardziej pewne to wszystko.