Ja pamiętam, że porodu się nie bałam aż tak bardzo, sama byłam nawet zaskoczona, że jakoś tak ze spokojem do tego podchodze, bardziej się obawiałam tego jak sobie poradzę i jak się sprawdzę w nowej roli. Cesarki nie chciałam jak nie wiem, teraz jak o tym myśle to nawet nie wiem czemu byłam tak bardzo na nie, jak w penym momencie lekarz mi powiedział o cesarce o mało się nie popłakałam

Po tygodniu spędzonym w szpitalu na poród czekałam jak na zbawienie więc jak w końcu się zaczeło byłam bardzo zadowolona, że to już.
Poród uważam przeszedł dość szybko i spokojnie. bolało jak nie wiem ale to wiedziałam od początku, że będzie bolało. Drugiego porodu pewnie będę się bać bardziej niż pierwszego bo wiem co mnie już czeja i też obawiam się tego, że jak pierwszy był ok to przy drugim już nie będzie tak fajnie. Jedyne co to przy drugim porodzie chciałabym żeby mąż był przy mnie i mógł zobaczyć dziecko od razu, zobaczyć jak to jest być tak od samego początku przy dziecku, dać mu możliwośc przeżycia tego uczucia. Ja byłam zmuszona to bycia samej podczas porodu ze wględu na zakaz porodów rodzinnych i jakichkolwiek odwiedzin i tak na prawdę oprócz dwóch momentów to nie uważam, że mąż był mi wtedy jakoś bardzo pomocny. Ale chciałabym zobaczyć jak by to było z nim i wtedy bym mogła porównać i napisać jak było mi lepiej.
Co do okresu to nic się nie zmieniło po ciąży, dalej boli jak bolało i dalej mam nieregularne cykle. Często słyszałam, że ciąża jest lekiem na bolące, długie, obfite i nieregularne miesiączki, a jak się okazuje g... prawda nie jest ona lekiem na całe te zło

przynjamniej u mnie.
stokrota86 ja się bardzo zapatrywałam na rodzenie w wannie. Skończyło się na tym, że nawet znieczulenia nie miałam

Wiem, że w tym szpitalu, w którym ja rodziłam była jedna wanna i wszystko zależy od tego jak Ci się trafi. Jak ja rodziłam byłam sama na porodówce więc wanna była pusta, ale były momenty gdy było jenocześnie 4/5 rodzących, chociaż szczerze mówiac nie słyszałam, żeby którakolwiek opowiadała, że rodziła w wannie. Wiem, że do porodu w wodzie musisz sobie przed zrobic jeszcze specjalne badanie teraz nie pamiętam co to było posiew z pochwy czy jakoś tak. Więc jak już byś była zdecydowana i miała wybrany szpital to się popytaj czy dużo chętnych jest na wanne, jak to wygląda czy jeśli jest więcej rodzących to dalej możesz rodzić w wannie czy już nie.