Tete, ja muszę brać sterydy wziewne, bo miałam ostre duszności,skurcz oskrzeli i zapalenie oskrzeli. W rozpoznaniu napisali Bronchopneumonia, czyli wygląda na to, że też zapalenie płuc. Ale to głównie przez te duszności, bo juz naprawdę ledwo oddychałam. Ja od dziecka leczyłam się na astmę, ale ostatnio miałam parę lat spokoju z dusznościami. Były "tylko" nawracające zapalenia oskrzeli i antybiotyk za antybiotykiem. Dzięki temu, ze mieszkam w Grecji, a klimat tam mi służy, czułam sie dobrze przez większość roku. Za to zawsze gdy byłam w PL, infekcja goniła infekcję, ale nie dusiłam się.
W ciąży u 1/3 kobiet z astmą stan się pogarsza, u 1/3 pozostaje taki sam, a u 1/3 się poprawia. U mnie niestety powróciły duszności.
Z tym duomoxem (substancja czynna: amoksycylina) to różnie to bywa. Amoksycylina często nie działa, zwłaszcza jeśli była podawana niedawno (w ciągu kilku miesięcy).
Ja brałam Augmentin, też z amoksycyliną. U mnie nie zadziałał i dostałam spiramycynę. Z tym juz było lepiej, ale nieskuteczna terapia amoksycyliną doprowadziła mnie do takiego stanu, że to nie wystarczyło i trafiłam do szpitala.
Pisałam już o tym w moim wątku, więc nie chcę zanudzać zwłaszcza dziewczyn, które są też u mnie, ale radziłabym ci iść jeszcze raz do lekarza. Niech sprawdzi czy jest poprawa, bo jeśli nie to może trzebaby zmienić antybiotyk.
Im szybciej tym lepiej, bo w ciąży nie ma wielu antybiotyków do wyboru.
Marcella, a ty też miałaś duszności, że było zagrożenie niedotlenieniem?