Witajcie dziewczyny!!
Od wczoraj jesteśmy w domu. Zgodnie z planowanym cięciem
5 kwietnia o godzinie 9:53 przyszła na świat Milenka Małgosia - mierzyła 58 cm i ważyła 3840Mała relacja:
W poniedziałek ostatnie sprawdzanie czy wszystko ok a we wtorek rano planowo pojechaliśmy do szpitala. Trzęsłam się jak osika.. Niby wiedziałam jak to jest przy cc ale było nieco inaczej albo już pamięć szwankuje.. Ogólnie mój lekarz, który robił mi cc cały czas ze mną gadał, mąż mówił że po 15 min wyjechała z sali księżniczka a po kolejnych 30 min. wyjechałam ja

Łzy szczęścia, wzruszenia i leżenie na płasko.. Najgorszy rzecz jasna był drugi dzień i wstawanie z łóżka. Dało radę.. mała śliczna, grzeczna i od razu zakumała jak się je z cycusia. Za dużo traci na wadze i w środę jeszcze jedziemy do szpitala skontrolować wagę. Pojawił się pierwszy kryzys karmieniowy - brodawki pokrwawione i z prawej piersi od wczoraj ściągam pokarm i nim karmię, z lewej już zagojonej mała ładnie ciągnie.. Szok że jeszcze tydzień temu myślałam co będzie się działo w bieżącym tygodniu.. To jest cud - ma się maleństwo w brzuchu a w przeciągu kilku minut dziecię jest już na świecie.. wzruszające..
Mały rzecz jasna zakochany w siostrze, mało delikatny ale najbardziej w szpitalu podobało mu się łóżko - przyciski do unoszenia itp. były cyt. „ekstremalne”... Wzruszyłam się jak mi przyniósł laurkę z napisem „Dla mamy i Milenki” i dyplom dumnego starsze brata wykonany w przedszkolu.. Ryczałam jak bóbr.. Instynk z każdym dniem jest mocniejszy - szczególnie jak dziś w nocy po 3 godzinnym wiszeniu na piersi przespała przeszło 4 godziny..
Życzę kolejnym ciężarówkom jak najmniej bolesnego rozpakowania, wielu wzruszeń i cieszenia się każdą chwilą bo wiadomo jak te nasze maleństwa szybko rosną..
Do zobaczenia w wątku dzieciowym!
Monia - a jednak byłaś pierwsza.. Gratulacje ogromne!!
Castia - czas na Ciebie - trzymam kciuki!!
Agnieszka_B - u mnie w pracy jeśli nie doniosłam zwolnienia do 21 bm to kasa była wyrównywana w przyszłym miesiącu. Może u Ciebie też podobnie naliczają..
No i zdjęcia księżniczki z jej pierwszych 5 dni:

Uploaded with
ImageShack.usPierwsza wizyta brata:

Uploaded with
ImageShack.usKarmienie:

Uploaded with
ImageShack.usW pełnej okazałości:

Uploaded with
ImageShack.usI lukanie na mamę:

Uploaded with
ImageShack.usPodróż do domku:

Uploaded with
ImageShack.usKarmienie przez brata:

Uploaded with
ImageShack.us