Ja bym chciała byc juz na pierwszym miejscu tej listy
Położna wczoraj mówiła, że te zmiany w wydzielinie, to pewnie czop, ale mam się nie martwic, bo to może na dobrych kilka tygodni przed wypaść. Jest mi już tak ciężko, że szok. Czuję,że maleństwo się odwróciło, bo jak nogi prostuje to widac i czuc stópki u góry, a poza tym mega ucisk na dole

A więc zmiany bardzo odczuwalne i zauważalne, zupełnie inaczej niż w pierwszej ciąży.
Mam przeczucie, że drugi maluszek przyjdzie na świat wcześniej, podobnie jak Amelia. I pewnie będzie tak, że będzie koniec kwietnia-początek maja wtedy kiedy mąż i Amelia będą tydzień w Polsce

madzia_n ja takie stany też miewam, przypisuję je hormonom lub po prostu zmęczeniu. Też siebie takiej nie lubię, ale nie panuję.