Autor Wątek: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!  (Przeczytany 65835 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #960 dnia: 4 Kwietnia 2008, 11:35 »
Gosia liczniczek nowy Zuzi by sie przydał ;) :)

A jak inne rzeczy ..... potraw ?
co lubi jesc ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #961 dnia: 6 Kwietnia 2008, 21:49 »
no popratrz Marta, że o tym nie pomyślałam.

Cytuj
A jak inne rzeczy ..... potraw ?
co lubi jesc ?

lubi jeść to co u nas na talerzu. tyle, że my boimy się jej dawać miękkie kawałki, typu np,. marchewka. Ale tłuczone ziemniaczki z masłem jej smakuja. Ma strasszny odruch wymiotny  to nas paraliżuje.

co lubi: lubi jabłka, gruszki, maliny deserkowe czyli słoiczkowe :/  banany średnio.

Bardzo lubi soczki przecierowe z bobofruta. dziś nawet soczkiem zawierającym banany się zapijała. Soczkic z ziołami są nie halo. Do picia lubi pić rumianek (taki zaparzany z torebki) i herbatki ziołowe (koper, mięta z jabłkiem, uspokajająca).

Lubi jeść zupę pomidorową, ogórkową, krupnikiem też nie pogardzi. Srednio smakuje jej kalafior. Zupka z brokułem, burakiem też jest nie najgorsza. ogolnie lubi  domowe zupy.   te słoiczkowe mniej jej smakują. Ewidentnie widać to po minie i po ilości zjadanej zupki/dania. Królik ze słoiczka jej nie podchodzi.  Do tego buzi umyć po słoiczku nie mogę.

przepada za flipsami.

Nie cierpki kaszki 8 zbóż bifidus (a tak się natrudziłam aby ją kupić), Sinlac też się kurzy na pułce. Kleik kukurydziany też był nie halo. Najlepsze są kaszki ryżowe ale te bezmleczne.  W sobotę kupiłam kaszkę ryżowo-kukurydzianą bifidus i zobaczymy co będzie.

AAA i smakują jej danonki i jogurty. Ale to juz pisałam.

dziś z danonkiem była fajna akcja. Wyjmowałam z lodówki składniki na śniadanie i Zuzia oczywiście musiała zobaczyć co tam jest. wyjeła sobie danonka i bawiła się nim dotąd  nie wyjełam jej z rączki i nie dałam jej spróbować. dziubek sam się otwierał i nastawiał. Napatrzeć się nie mogłam...



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #962 dnia: 6 Kwietnia 2008, 22:05 »
niespodziewajka

oto  poranna wielkanocna Zuzia




 no i du...a miało byc wiecej fotek ale coć image nie działa. Za to opowiem wam coś z życia Zuzolka. Zuzole przyniesiony po kąpieli na łózko lewdwo został szybko wytarty i już uciekał z łóżka. I to tak strasznie chciała zejść, że obje nie byliśmy w stanie jej powstrzymać. Wiec padło: " no stań sobie, no zobacz jaka zimna podłoga" A Zuzia jak staneła  tak po 30 sekundach sie zesikała.....i tym sposobem panel znowu został osikany, a młoda trafiła do wanny.
Swoją drogą to mądre mam dziecko. po co sikać na łóżko, skoro lepiej jest z niego zejść. Przecierz z podłogi się zetrze i po kłopocie :)

Wczoraj odbyła się pierwsza nocka oduczania Zuzi jedzenia w nocy. Nie było najgorzej. Najpierw obudziła się ok. 23 i potwornie jej się bekło. Usneła na mojej klatce pieriowej z paluszkami w buzi. Potem pobudka ok. 3. Tu było najgorzej. Bo i oczy otwarte i moje wyrzuty sumienia i strach czy zaśnie, czy będzie się awanturować. Ale Zuzia troszkę napiła się herbatki, a potem jakoś usneła  trochę na mnie troche na wznak na kołdrze. A jak się obudziła o 5 rano to już dostała jedzonko i spałysmy dalej jeszcze  do 7 rano.

Trzymajcie kciuki za dzisiejszą noc. Choć chyba wiekszość z was już śpi lub szykuje się do snu



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #963 dnia: 6 Kwietnia 2008, 22:59 »
Trzymam kciukasy za nocke :) Oby nie wstała ani razu :)

A może jaki liczniczek aktualny ? :P
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #964 dnia: 6 Kwietnia 2008, 23:06 »
Cytuj
A może jaki liczniczek aktualny ?

za trzecim razem mi wyszło :D



Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #965 dnia: 6 Kwietnia 2008, 23:08 »
O już lepiej ;)
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #966 dnia: 6 Kwietnia 2008, 23:29 »
 ;D



Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #967 dnia: 7 Kwietnia 2008, 10:42 »
Zuzinka śliczna :D i trzymam kciuki za nocki ;)

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #968 dnia: 7 Kwietnia 2008, 17:31 »
nie było ak źle. a własciwie było tak jak noc wcześniej z tą różnicą ze zamiast o 5 obudziła sie o 6.15 i tak już nam zostało.

A dziś zuzia po raz pierwszy była na huśtawce. tak jej się podobało, że aż piszczała.



Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #969 dnia: 18 Kwietnia 2008, 22:40 »
dawno mnie nie była. A tu cisza.
u nas życie powoli wróciła do normalnosci i ponownego odstawiania.



Offline Vall

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16385
  • Płeć: Kobieta
  • Żyć - oznacza wciąż wyrywać się do przodu!
  • data ślubu: 07.07.2007 :smile:
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #970 dnia: 19 Kwietnia 2008, 12:16 »
3mam kciuki za powodzenie!!  :-* :-* :-*

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #971 dnia: 19 Kwietnia 2008, 12:22 »
Gosia czy Zuzia dalej nie chce Ci jesc kaszek?
U nas Miesio bardzo lubi jak dodam mu do kaszy owoce  :D

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #972 dnia: 19 Kwietnia 2008, 12:27 »
Kochana jakie z niej jest słonko radosne :)
i wiesz co ... tak popatrzyłam na fotkę i mysle kurcze ona JUZ  chodzi ? :o :D  taka mała ?  :D
zupełnie zapomniałam ze ona juz tak urosła  ::) :D

Trzymam kciuki za konsekwencje w NIE karmieniu w nocy  :-*
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #973 dnia: 19 Kwietnia 2008, 18:29 »
Gosiu..podziwiam cię z tym karmieniem....

Ale Zuza to już Panna - Zuzanna  ;D

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #974 dnia: 20 Kwietnia 2008, 09:36 »
Cytuj
podziwiam cię z tym karmieniem....
że jak ? że ciąąągle karmię  ::) czy że odstawiam nocke ?

po tych erypetiach brzuszkowo -infekcyjnych w zeszłym tygodniu Zuzia dalej budzi się ok. dwa razy w nocy. Dziś ok. 23 dostała w końcu herbatki (choć herbatkę wolę jej dać ok. 3 nad ranem), a o 3.30 jakoś zasneła. okok mnie, bo (po pierwsze) ja padłam bardziej i (po drugie) spałyśmy same (tatuś przeziębiony dostał eksmisję na dywan do dużego pokoju).  Jak się później okazało obudziła się po 5 rano i (że bło już widno, bo nie wiedziałam która godzina) dostała cysia. A nawet dwa. Potem kaszka i rozrabianie czyli jak przeszkodzić mamie w jedzeniu śniadania i ścielaniu łózka i w końcu ok. 8 padła 9oczywiście przy cysiu). Tak mniej więcej wyglądają ostatio nasze noce i poranki. Czasem tylko Zuzia bardziej marudzi i czort wie o co jej biega (mogłaby już zacząć coś gadać łamaną polszczyzną)

co do kaszek to troche wina. Wierciu jej nawet z dodatkiem owoców nie podchodziły. Narazie je bezmleczne ryżowe. za jakiś czas znów włącze próbe z mleczna. moze bedzie bardziej głodna po nocy i zje ? Może zje taką kaszkę przed cysiem ?

Cytuj
i wiesz co ... tak popatrzyłam na fotkę i mysle kurcze ona JUZ  chodzi ?    taka mała ? 
zupełnie zapomniałam ze ona juz tak urosła 
Marta dawno cię u mnie nie było. bardzo sie cieszę że zajrzałaś.  Ja ciekawa jestem jak tam urosła Ninka ?  to dopiero z niej duża pannica.

wczoraj mąż włączył filmik jak Zuzia miała ok 6 miesiecy i nie mogłam uwierzyć jak ona się zmieniła. po prostu szok. całkiem inna Zuzia.



rybkawiedenka
  • Gość
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #975 dnia: 20 Kwietnia 2008, 09:38 »
Ze karmisz.......

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #976 dnia: 20 Kwietnia 2008, 09:41 »
Ze karmisz.......

hmmmmmmm ale przecież wszystkie mamy karmią swoje dzieci..... co to za różnica że karmi się piersią czy butelką.........

rybkawiedenka
  • Gość
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #977 dnia: 20 Kwietnia 2008, 09:44 »
Aniu mnie chodzi o pierś.....tak samo Gosie jak i ciebie podziwiam. Dla mnie karmienie piesią to ............ (wszyscy wiedzą).

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #978 dnia: 20 Kwietnia 2008, 09:46 »
A ja nie widzę różnicy ;) i tak trzeba dawac dziecku mleko..... ja mam ten komfort że nie muszę gotowac wody, czekac aż przestygnie i kupowac mieszanki tylko zawsze mam gtowe do podania ;D
A karmic i tak czy to mieszanką czy mlekiem z piersi trzeba... ;)

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #979 dnia: 20 Kwietnia 2008, 11:36 »
A ja nie widzę różnicy ;) i tak trzeba dawac dziecku mleko..... ja mam ten komfort że nie muszę gotowac wody, czekac aż przestygnie i kupowac mieszanki tylko zawsze mam gtowe do podania ;D
A karmic i tak czy to mieszanką czy mlekiem z piersi trzeba... ;)

hehe, jak karmilam jeszcze Mala moja mama jak gdzies wychodzilysmy, pytala mnie, czy barek gotowy:)

Ja tez was podziwiam:)

Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #980 dnia: 20 Kwietnia 2008, 11:50 »
Licze ze sie uda bo to juz czas na kaszki !! i na dłuzsze chwile bez jedzenia SZCZEGÓLNIE w nocy :)
wiec trzymam kciuki :)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #981 dnia: 20 Kwietnia 2008, 12:06 »
Ale Werciu nie trzeba grzac wody i czekac az ostygnie  ;D Wieczorkiem wlewasz w termosik ciepła wodę i całą noc i rano masz temperaturke w sam raz :D


Mozesz zawsze wieczorkiem zapchac ją mleczkiem zagęszczonym kleikiem :) Może na dłużej jej stareczy i więcej będzie spac .


To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #982 dnia: 20 Kwietnia 2008, 12:07 »
Ale Werciu nie trzeba grzac wody i czekac az ostygnie  ;D Wieczorkiem wlewasz w termosik ciepła wodę i całą noc i rano masz temperaturke w sam raz :D


ja mam przygotowane 3 buteleczki z woda i tylko wymieniam je w podgrzewaczu:)

Offline ela

  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 22579
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.08.2005
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #983 dnia: 20 Kwietnia 2008, 12:12 »
Też tak robiłam , ale to trwało z 2 minuty dłużej niż wlanie z termosiku  :P a każda minuta jest cenna w nocy  ;D
To, że się uśmiecham, śmieje i żartuje jak zawsze nie znaczy, że u mnie jest zajebiście. Ja po prostu nie lubię pokazywać, że jest mi bardzo źle. -

Offline :martyna:
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17583
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #984 dnia: 20 Kwietnia 2008, 12:13 »
Też tak robiłam , ale to trwało z 2 minuty dłużej niż wlanie z termosiku  :P a każda minuta jest cenna w nocy  ;D

hehe,ja zanim zaspana odlalabym potrzebna porcje,to Gabryska dostalaby histerii

Offline Wercia

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7020
  • Płeć: Kobieta
  • K & M- 10 lat minęło...:))
  • data ślubu: [
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #985 dnia: 20 Kwietnia 2008, 15:32 »
Ale Werciu nie trzeba grzac wody i czekac az ostygnie  ;D Wieczorkiem wlewasz w termosik ciepła wodę i całą noc i rano masz temperaturke w sam raz :D

Jednak zostanę przy moim sposobie ;) czyli przy cycu ;)
My już kończymy, a Mieszko dostaje zwykłe mleczko dodatkowo....
Nie będę mu dawała modyfikowanego....

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #986 dnia: 20 Kwietnia 2008, 21:25 »
Rybuś początki były niełatwe ale jakoś mi wyszło...ja nienastawiałam się na żaden "model" karmienia dziecka.  Nawet pamietam swoją pewno "dezorientacje" jak stałam nad łóżeczkiem młodej i myślałam, że chyba trzebaby ją nakarmić.... ;) i że to nakarmić to oznacza dać cysia ?!?! tylko jak ?  ;)   
Dziś wiem, że każdy sposób karmienia dziecka ma swoje plusy i minusy.
Np. karmienie dziecka piersią ma ten minus, że np. może nie chcieć jeść kaszk mlecznych. I prawdopodobnie będziemy mieć duuuży, a wręc ogromny prolem z piciem mleka modyfikowanego.

Marta ona je kaszki tylko nie mleczne.

Mamy dzieci biegających pocieszcie mnie czy wasze dzieci też tak mają, że po posadzeniu na łóżku po kąpieli w ciągu jednej sekundy uciekają z łóżka  i sikają na podłogę ? Albo sikają na łóżko ? wczoraj trzy razy lądowała w wannie, dzziś dwa.  I ogolnie niesposób  ją już ubrać, bo tak zwiewa. A przy zakładaniu pieluchy to już musimy przeróżne "przekupki" jej dać. I zawsze jest pare podejść do położenia do założenia pampka. kosmos.  ja sama to już chyba nie dałambym z nią rady.



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #987 dnia: 21 Kwietnia 2008, 09:18 »
hi hi normalne :) potem jej przejdzie  ;)
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #988 dnia: 21 Kwietnia 2008, 10:44 »
Marta, a kiedy ?  "Pi razy oko."



Offline Martaxyz11

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9979
  • Płeć: Kobieta
Odp: ZUZIA - blond ślicznotka Gosiaczka80!
« Odpowiedź #989 dnia: 21 Kwietnia 2008, 10:54 »
To chyba zalezy od temperamentu dziecka :)

moja rada to ZAWSZE do przebierania dawaj jej cos do rączki ! :)
bedzie zajeta chwilke :)
no i musisz to robic STANOWCZO nie ma negocjacji i proszenia :)

u nas to działa :)

a sikutki bede chyba do czasu az nie zacznie panowac nad swoimi sikutkami a bedzie z gołą dupcia :)

p.s. dostałas moje pw ?
"wszystkie zwieŻęta są rUwne, ale świnie są rUwniejsze"
Orwell G. "Folwark Zwierzęcy"