Wczoraj zaakceptowaliśmy projekt naklejek na butelki, jak tylko przyjdą to wrzucę fotki a powinny przyjść nie w przyszłym tyg tylko w jeszcze następnym,
zamówiliśmy ostatecznie 100 naklejek bo M. się zastanawia czy nie dokupić wódki, na razie mamy 75 połówek na 60 gości z czego 15 osób nie wypije lub tylko "uszczknie" parę kieliszków (6 dzieci, my nie będziemy pic przecież, rodzice tez zamierzają "trzymać fason", kobieta w ciąży, dwie babcie na lekach itp.)
Będzie 5 różnych wierszy na butelkach, tło wybraliśmy białe (co za niespodzianka  )

dostaliśmy do wybrania projekt zaproszeń ... 130 stron do przejrzenia z wierszykami, wzorami, gołąbkami, serduszkami i innymi takimi pierdołami, przy 60 stronie zapomniałam co było na pierwszej, to zdecydowanie za dużo, chyba wymyśle cos swojego i im wyśle bo bez przesady, nie wierzę ze ktoś to przeczytał wszystko  

Alis ja jak widzę na aukcji, że samemu trzeba wybrać papier, drugi papier, wierszyki, wzorki, itp itd to od razu rezygnuję  to nie na moje nerwy 

A Tobie w miarę sprawnie poszło w poniedziałek?

siedziałam w kolejce tylko 3 godziny wiec można powiedzieć ze tak   (a przede mną były 4 osoby)
Panie w rejestracji zapisują co 15 min a lekarz trzyma na samolocie 45i ma gdzieś ze jest kolejka  

za każdym razem mam nadzieje ze tym razem jednak wyjdę na swoją godzinę i za każdym razem bardzo się mylę  

ale i tak będę do niego chodzić bo cierpliwie odpowiada na wszystkie moje pytania (niekiedy głupie) i co pół roku mam cytologie przy okazji

Alis ja jak widzę na aukcji, że samemu trzeba wybrać papier, drugi papier, wierszyki, wzorki, itp itd to od razu rezygnuję  to nie na moje nerwy 

no na tej trzeba było tylko wybrać jeden papier z sześciu i wnętrze wiec zaryzykowałam

tylko nie pomyślałam ze mi przyślą 130 wzorów 

[Vivka]

a gdzie chodzisz?  chociaż nie wiem czy chciałabym 45 min siedzieć na samolocie 

[shar3ware]

Eeeeejjjj...teraz to jest naprawdę wcześnie!
Jak byłam na początku chorobowego to potrafiłam wstawać 12,13 a nawet 14 !
D. rano wyszedł do pracy,wrócił z pracy ,poszedł  do drugiej pracy ,a ja nadal spałam!
Musiałam odespać ta wieczną harówkę
Ja specjalnie dziś idę do lekarza ,bo przyjmuje na po południu,bo by mi się wczoraj nie chciało wstać rano i od 9 siedzieć w przychodni


My liczyliśmy ponad litr na głowę
Wiadomo...zostało ale nie aż tak wiele
Ale u nas to większość pijąca
Z tymi wierszykami to ja Ci wierzę...
Mnie na samą myśl o przygotowaniach bolała głowa
A o wyborze sukni już nie wspomnę...

Właśnie...ja troszkę nie zorientowana,przyznaję się
Jak tm stoisz z suknią?

[shar3ware]

O Jezuuuusie...45 min na samolocie?! 
O nie nie....ja podziękuję
Ja z tak częstej cytologii bym się nie cieszyła
Wystarczy ,że ostatnio miałam ,to powiedziałam lekarzowi,że "dużo przyjemniejsze stosunki z nim odbywałam"

Suknie już mam kupioną tą   http://www.maggiesottero.com/dress.aspx?style=A3365LU&page=0&pageSize=36&keywordText=&keywordType=All

kwitnie na szafie od roku, M. się śmieje ze tam zwłoki trzymam 

Do medica, także miałabyś blisko

Ja na cytologię to musze chodzić dosyć często wiec cieszę się ze przy okazji a nie musze specjalnie biegać jeszcze 

Ja się zawsze śmieje przy badaniu a lekarz się zawsze pyta "czy ja panią śmieszę? no wie Pani taki kubrak mi dali"
Ja mówię "nie to po prostu łaskocze i jest śmieszne"
"Wie pani medycyna to w ogóle jest pełna humoru"

po czym zaczyna opowiadać żarty o ginekologach 

[shar3ware]

Jeeej....jaka piękna!
Aż mi kopara spadła!
Będziesz w niej prześlicznie wyglądać chudzinko 
Fiu ,fiuuu....rozumiem tylko ,że biała?
Jakiś welon do tego?
A jaka fryzurka?

Alis będziesz błyszczeć, nie ma inej opcji  tren masz ?

[Vivka]

to w samym Medicu jest jakiś ginekolog?  nie wiedziałam  a jak się nazywa? 

ja to prywatnie biegam ale od czasu do czasu mogliby mi coś za darmo zrobić  w końcu na coś moje składki idą 

dzięęęks  

a welonik mam krótki taki do ramion, już mi tren wystarczy, długiego welonu nie chciałam  

co do fryzury jak na razie chciałabym mieć loczki a ze moja fryzjerka będzie u mnie na weselu to zepnie mi potem włosy na bok  

będzie biała ale w takiej ciepłej bieli   a tern musi być, to było w ogóle kryterium wyboru 

Vivka Bartoszyński - mogę Ci go polecić bo jest naprawdę spoko  chodzę do niego już z 4 lata

Alis u mnie kryterium wyboru jest brak trenu 

a widzisz, to już cos wiemy 

[Vivka]

dzięki poczytam sobie o nim bo szczerze to już mam dosyć płacić za każdą pierdołę 100 zł

[shar3ware]

Pewnie ,że krótki welonik jak jest tren
Będzie pięęęęknie
I właśnie w loczkach bym Cię widziała ,lekka zwiewna i kobieca fryzurka...
A tak...
Ale będzie pięknie

To jak już pytam...a bukiet?

To było pierwsze pytanie, które zadawałam, jeśli mierzona kiecka miała tren - czy można go uciąć  
Mi się bardzo podoba jak tren się ciągnie po podłodze w kościele, efekt super, ale nie chcę się z nim później męczyć na sali  

Vivka ja niekiedy jak np. zabraknie mi recept to dzwonie i Marcin jadąc z pracy odbiera je z recepcji wiec szkoda by mi było za to płacić   nie sądzę żeby idąc do niego prywatnie to zrobił cos więcej niż idąc na fundusz z tego co widzę traktuje wszystkie pacjentki jednakowo
jedyny minus - jak do niego idę to tracę pól dnia w poczekalni ale w sumie już się przyzwyczaiłam i ma to swoje plusy  

share3ware chciałam na początku koka ale niestety wyglądam w nim jak ufo   a nic innego mi nie przychodzi do głowy, walne sobie loki i już, przynajmniej będę wyglądać w miarę normalnie     potem na weselu fryzjerka zepnie mi na bok i będzie ok

bukiety ostatnio oglądałam i utwierdziłam się w przekonaniu ze podobają mi się piwonie (i są dostępne w czerwcu) wiec chyba to będzie ostateczne, podobają mi się bukiety z białych kwiatów (oczywiście nikt by się nie spodziewał tego koloru) poprzetykane zieleniną, musze iść do mojej sprawdzonej kwiaciarni - nich mi cos doradzi bo ja się nie znam  

Mi się bardzo podoba jak tren się ciągnie po podłodze w kościele, efekt super, ale nie chcę się z nim później męczyć na sali  

no ale da się podpiąć, jak ja podepnę tren to nie będzie po nim śladu  ale chyba w większości sukien da się obciąć tren, raczej to nie powinien być dla nich problem

Wiem, że można podpiąć, ale bez niego suknia będzie lżejsza Ty sobie podepniesz i będzie ok, masz z takiego materiału że się da i nic się nie stanie Jak suknia jest tiulowa to podpięty tren bardzo często się urywa - info od pani z salonu

[Maja]

Biały z zielonym - bardzo gustownie. W czerwcu są też konwalie. osobiście uwielbiam frezje (ich zapach i ten delikatny kształt)
Można przemieszać z eustomą (jak ktoś róż nie lubi), jest tego masa ...
Kuzynka miała zielone storczyki (jak w bukiecie nr 5)

ten drugi i trzeci piękny 

tez lubię frezje ze względu na ich zapach a po drugie kwiatek dla Pana Młodego by ładniej wyglądał z frezjami bo taka jedna piwonia to średnio 

[shar3ware]

Piwonie powiadasz?
U nas te kwiatki jakoś inaczej się nazywają ,ale nie mogę sobie przypomnieć jak
Biały....? A nie chcesz jakiegoś kolorowego akcentu dodać?  
Będzie to wyglądać mdło na tle białej sukni,nawet jak dodasz zielone "chwasty"
A kolorystykę wesela jakąś masz czy BIAŁY rządzi ?

Chociaż te bukiety co Maja wkleiła  mi się podobają.
Ale tam bardziej zielony rządzi niż biały...

W koku Ciebie nie widzę
Wyglądałabyś ciężko i poważnie.
Sama suknia jest poważna,więc lepiej byłoby przełamać ją lekkością


Ja miałam suknię bez trenu ,a już była meeeega ciężka.
Chyba ten materiał ,z którego miałam zrobioną był sam w sobie ciężki.
Drugi raz już bym takiej nie wzięła
Męczyłam się z nią jak tylko ją założyłam...
Była chyba z 3 razy zwężana...nie wiem czy ja chudłam czy suknia się rozciągała.
Jedno wiem....była straszne ciężka i ciągle mi zjeżdżała...ale była wygodna

Frezje sa cudowne, skus sie

[Vivka]

odnośnie kwiatów to moja mama mi sie wczoraj pyta jakie chce kwiaty więc jej powiedziałam, że nie wiem jaki bym chciała kolor a rozważam białe tulipany przewiązane jakąś kolorową wstążką  była wręcz przerażona bo twierdzi, że w ogóle nie będzie ich widać... ale z drugiej strony po co na siłę kombinować z kolorem  tym bardziej, że ja chcę miec kobaltowe buty a kobaltowych kwiatów raczej nie znajdę 

[Maja]

Kobaltowe kwiaty da się zrobić np. storczyk ale średnio to będzie wyglądać 

Aaa, mam fotę bukietu AiR też biel z zielenią, przepiękny. Nic nie zginęło, a kieckę miała księżniczkowatą 

[AlicjaEwa]

ja bym Cie widziała w warkoczu na bok 

biało- zielone bukiety

ja swój bukiet zgubiłam po ceremonii. odnalazł sie w koszu bramowym

Ja się nie zdecydowałam na żaden kolor bo żaden mi się nie podobał w sumie, M. stwierdził ze chce srebrny krawat wiec to tez kolor przewodni żaden

jakoś te białe kwiaty są takie lekkie, z reszta zawsze takie chciałam, babcia miała białe piwonie w ogrodzie i zawsze wianki z nich z kuzynką robiłyśmy, jakiś mam sentyment do tych kwiatów  

myślę ze piwonia z frezją będzie ok wyglądać  

u nas Biały jednak rządzi  

kok odpada, zrobię sobie loczki i będzie ładnie

Moja suknie w sumie wygląda na ciężką ale naprawdę jest lekka (i wygodna), trzymała się zanim jeszcze została zawiązana

Monia to pewnie Ty chudłaś po prostu   stresik, nerwy zrobiły swoje  

ja bym Cie widziała w warkoczu na bok 

biało- zielone bukiety

ja swój bukiet zgubiłam po ceremonii. odnalazł sie w koszu bramowym

warkocza jeszcze nie próbowałam 

zgubić bukiet, jak mogłaś 

[shar3ware]

Ja się kompletnie nie stresowałam ,bo nie było czym
Nie wiem czemu tak było
Moja suknia tez była lekka i wygodna,dopóki nie zaczęła się robić za duża i nie zaczęła w niej porządnie chodzić
Poraaaażka
Jak sobie przypomnę co tam się działo to mi się śmiać chce