to odnoszę wrażenie,
Dobre odnosisz wrażenie....
na troszke
Marta dla mnie to kilka godzin to stanowczo jest za dużo jak na troszke.
Już po spotkaniu z Panią położną. Było bardzo miło. Rozmawialiśmy o etapach porodu, pokazywałą nam techniki masażu i uczyła M jak mnie obserwować kiedy pre.
Potem M ucyzł się kąpać noworodka, i wszystkich zabiegów pielęgnacyjnych.
Położna bardzo była zadowolona ze jednak mieliśmy wizyte indywidualną bo w grupach ma z reguły pierwiastki a nie wieloródki i inaczej ze mną rozmawia a inaczej z nimi.
Jesteśmu wstępnie umówieni na czwartek wieczór. Będziemy mówić o połogu, o tym co sie dzieje z niemowlakiem po porodzie, o szczepieniach itd.
Było naprawde fajnie. Powiedziała mi o tym ze jużna 6 tyg przed porodem powinnam mieć spakowaną torbe bo moge zacząć rodzić w każdej chwili po 34 tygodniu. Ze powinnam dostać od lekarza gin recepte na bloker pokarmu tak aby zatrzymac laktacje jeszcze przed porodem i ze musze miec bandaz elastyczny którym w razie czego owine biust gdyby bolał. I w sumie zapłąciliśmy 30 pln, jak za spotkanie grupowe!
Aha i M chce kupić worek sako do domu
