[Maja]

Jak już ją dostaniesz to nam wlep real fotę, ok Próbowałam wczoraj jakoś tę torebkę wprowadzić w moją garderobę i na upartego to nawet by do gajerka pasowała na wyjścia latem a na początku słyszeć nie chciałam...ale przyznaję - sama w życiu bym takiej sobie nie kupiła

Obejrzeliśmy z M "Dlaczego nie" Wczorj w łóżku, tak nas znudził

Mieliśmy iść tzn. małż grzecznie zaproponował ale odmówiłam, po "Tylko mnie kochaj" mam dość, jedna komedia romantyczna na jakiś czas mi wystarczy...ja wolę innego typu filmy...czyli mowisz, że średnio na jeża - nie warto raczej

czyli mowisz, że średnio na jeża - nie warto raczej

Możę to zależy co kto lubi.... Dla mnie za ckliwe i takie przewidywalne...

[Tajusia]

to ci  
tego o Tobie Rybko nie wiedziałam  
taki pęd do torebek  

ogólnie to ja pojmuję ideę "dezajnerstwa" i oryginalnych jedynych w swoim rodzaju, niepowtarzalnych dodatków i to jest wg mnie b. fajne
tylko akurat jeśli o mnie chodzi to w życiu nie wydałabym tyle kasy na torebkę (jakąkolwiek) dla mnie już torebka powyżej 60zł jest zbyt droga (bo i tak nie ponoszę jej za długo i kupię wkrótce inną) - taka już jakaś jestem dziwna  

jeśli chodzi o film "Dlaczego nie" - nie polecam ogladać bo można nabrać niesmaku, taki właśnie nudnawy i zbyt oczywisty, "Tylko mnie kochaj" było dużo lepsze, wesołe, optymistyczne i momentami zaskakujace

jeśli chodzi o film "Dlaczego nie" - nie polecam

Dobrze ze mieliśmy go w domu bo za bilet do kina to bym żałowała kasy!

[Maja]

Tajusia napisał/a:
jeśli chodzi o film "Dlaczego nie" - nie polecam
Dobrze ze mieliśmy go w domu bo za bilet do kina to bym żałowała kasy!

my mamy bilety za darmo od małża z pracy i są ważne do końca maja, więc trzeba na coś iść bo się zmarnują ale nie chciałabym iść i też zmarnować - o Testosteronie myśleliśmy

[Martaxyz11]

To w sumie wieczór udany  

Testosteronie myśleliśmy

Też bym poszła ale jakoś czasu brak....

w sumie wieczór udany

Udany Przede wszystkim daltego że to było spontaniczne...

[Maja]

rybkawiedenka, Ty Antosię rozpijasz - nieletnią alkoholem  

[Tajusia]

rybkawiedenka, Ty Antosię rozpijasz - nieletnią alkoholem

no istny łobuziak z tej naszej Agnieszki  

[Beth]

Hmm.. a to można tak alkohol w ciąży? Pomijam raz kiedyś kieliszek wina czerwonego, ale wódka?

[Maja]

siedzieliśmy sądząć drinki

to chyba za bardzo alkoholowe nie były raczej nie pół na pół

[Martaxyz11]

a to można tak alkohol w ciąży? Pomijam raz kiedyś kieliszek wina czerwonego, ale wódka?

moj ginekolog robił doktorat z "uzaleznienie od alkoholu kobiet w ciazy "...
jak mu powiedziałam o tym ze piłam czerwone  winko bo bardzo mi sie chciało to powiedział ze ok.... 1-2 lamki sa traktowane z przymremoim oka...
czysta wódka - niekoniecznie.... ale o ile jest w drinku i to dobrze zozcienczonym to mysle za WIELKIEJ tragiedii nie ma............ zreszta nikt sie nie upija tym....

sa takie zachcianki jak piwko ale jest bezalkoholowe

[Beth]

Nie no - ja sobie zdaję sprawę, że Rybka nie obaliła "szczeniaczka" Ale mimo wszystko się zastanawiam czy nawet rozcieńczona wódka (która przecież ogolnie 40% ma) to jest dobry pomysł dla dziecięcia. Różnych rzeczy w ciąży się chce, ale przecież po to się ma silną wolę, żeby z niektórymi się wstrzymać. Ot tak po prostu luźna dyskusja może się wywiąże, bo ja całe życie sądziłam, że w ciązy papierosów i alkoholu niet wcale.

[Maja]

ale to już końcówka ciąży, na początku to na pewno nie wolno a potem, sama nie wiem - trochę za mało w temacie jestem

[Martaxyz11]

która przecież ogolnie 40% ma) to jest dobry pomysł dla dziecięcia

szczerze - NIE JEST TO DOBRE na 100% ale jak mama miała ochote wypic drinka to bez warjacji ... ja na wódkę ABSOLUTNIE nie miałam ochoty ale na winko i piwFko
łyczek ale zawsze

Różnych rzeczy w ciąży się chce, ale przecież po to się ma silną wolę, żeby z niektórymi się wstrzymać

zgadzam sie........

Nie no dziewczyny, bez obaw, jeszcze mi do głowy nie uderzyło! Drink z wódki albo gin z toniciem to u mnie wygląda tak: Na wysoką szklanke (taką ok 0,33) M leje mi na dno ok 4-5mm wódki lub ginu i zapełnia całą (po brzegi) jakimś "dodatkiem". Głównie dla koloru W efekcje NIC nie czuć ale "orgaznizm" oszukany!

Gorzej bo palić mi sie chce potwornie czasami...... ale jeszcze nie dałam się złamać

[Martaxyz11]

Gorzej bo palić mi sie chce potwornie czasami...... ale jeszcze nie dałam się złamać  

taaaa wiem cos o tym ...ja jak byłam w ciazy to 4 razy mi sie sniło ze paliłam
i teraz tez dupa

M sie cały czas śmieje ze pierwsze co zrobie po powrocie do domu ze szpitala to zapale

A mnie czasem skreca na widok piwa czy winka. Alkoholu typo wodka nigdy nie lubialam zreszta moj zoladek wtedy strasznie strajkuje.
Do tej pory 2 razy pilam winko i 2 łyczki piwa od meza. Winko rozcienczam woda mineralna gazowana . Sadze ze nic mi sie nie stanie jak od czasu do czasu sobie wypije maly kieliszeczek.

. Sadze ze nic mi sie nie stanie jak od czasu do czasu sobie wypije maly kieliszeczek.

Nic Tobie ani dzidzie nie będzie. Bez przesady oczywiście ale nie wolno się dać zwariować

No jasne ze nie mozna. Tak samo uwazam z dieta w czasie ciazy a raczej z tym co mozna a czego jest nie mozna oraz co trzeba. Kiedys nasze mamy nawet tez nie jadły jakos specjalnie a dzieci rodzily sie silne i zdrowe. Ja wyznaje zasade ze w ciazy trzeba jest to na co ma sie ochote bo samopoczucie matki jest bardzo wazne. Uwazac bede jak urodzi sie maluch i bede karmic cysiem. "Hulaj dusza piekła nie ma. W diete nie wierz bo to ściema" oto moje zyciowe kredo

[ela]

Martaxyz11, rybkawiedenka,  dziewczynki ja nadal niepale . Niekarmie małegoa jakos nieodwazyłam sie siegnąc po papierosa . Ale wiem ze jak sie skusze to mi zasmakuje i bede palic .

M sie cały czas śmieje ze pierwsze co zrobie po powrocie do domu ze szpitala to zapale

heheheheheh dobre

[merkunek]

Gorzej bo palić mi sie chce potwornie czasami...... ale jeszcze nie dałam się złamać

   

[Martaxyz11]

dziewczynki ja nadal niepale

           

Ogólnie to wam powiem że mamy z M faze nie możności doczekania się narodzin Tosi. Juzbym chciałą żeby była z nami

Udało mi się namówićM na dokończenie nieskończonych prac mieszkaniowych i (o dziwo) jak narazie jest chętny

W związku z tym:
- byliśmy dzi w Ikea i kupiliśmy taką mate która podkłada się pod ruchomy fotel żeby nie rysować paneli
- kupiliśmy też taki karnisz  który zawiśnie nad łózkiem a na nim dwa pasy materiału (też kupione) i to bedzie imitować zagłowek - w poniedziałek będą fotki
- musimy jutro troche rzeczy do piwnicy znieść i pojechać po 2 lustra. Może do niedzieli M skończy łazienke.
- nadal otwarta jest kwestia karnisza do sypialnie, ale chyba zamówie mini rolety na teraz zanim karnisz nie powstanie. Bo koszt karnisza to 600pln a rolet 150

A na dobry nastrój przed weekendm:

Antosia

A na dobry nastrój przed weekendm:

Antosia  

Ale fajny brzusio

[asiek]

rybkawiedenka, śliczna Antosia  

[ela]

Ale masz ładny brzuszek Taki gładkii duzy