Autor Wątek: Mrówcza SETA  (Przeczytany 87938 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Gosiaczek80

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8055
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #240 dnia: 12 Lipca 2006, 09:56 »
Cytat: "liliann"
A i jeszcze zagadka…Co ma wspólnego strona internetowa tejże parafii z portalem e-wesele.
No kto odgadnie????


Będę strzelać....nie jedna już forumkowa para brała w nim ślub (?)  :?:  :?:  :shock:


Kościół bardzo ładny, a rzeźba Chrysrusa bardzo mi się podoba. Bardzo mało jest nowych Domów Bożych, która mają " klimat " i nie wyglądają jak (przynajmniej mnie się tak kojarzą ) hale produkcyjne.

Co do wierszyka, to ja spotkałam sie tylko z takim sformułowaniem jakie napisałaś Liliann :  "pełni szczerych chęci i ochoty ", a dokładniej :

" Pełna szczerych chęci i ochoty
 Lilianna    ......
oraz
Bogu Ducha winien
Krzysztof  ......   (...) "

uwierz mi, przekopałam pół netu w poszukiwaniu wierszyka na zaproszenia  :roll:



Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #241 dnia: 12 Lipca 2006, 10:05 »
Śliczny kościółek a twoje hiciory są także moimi, choc pierwszy raz widzę ten kociół, ale rzuca się to w oczy, piekniaste i oryginalne :-)

Offline asia

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9607
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10.09.2005r.
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #242 dnia: 12 Lipca 2006, 10:22 »
Kościółek piękny  :D  ma klimat, jest jasny, przestronny...

Czyżby stronkę tego kościółka robił Twój Misio?  :wink:

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #243 dnia: 12 Lipca 2006, 16:38 »
Kościół bardzo miły. uczestniczyłam tam kiedyś w ceremoni zaślubin i miło to wspominam :)


Ps. Lilian i inne Foremki proszę o pomoc w rozsadzeniu gości w mojej seteczce :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #244 dnia: 12 Lipca 2006, 22:10 »
Cytat: "Maja"
sprostowanie - jeden, do którego można zawieźć przybory szkolne, bo jeden jest domem małego dziecka i tam są maluchy 0-3 lat  
Także przybory na Sikorskiego

Zgadzam się Maju, ale jak wpadną pluszaki....to pojadą do tego drugiego domku. Dlatego używajac skrótu myślowego napisałam o dwóch. Wierszyka o samych przyborach szkolnych nie udało mi sie sklecić, zatem w spisie są jeszcze maskotki i słodycze.

Cytat: "gosia_kwiecień"
Lilian, kościółek badzo ładny, a zastanówcie się nad tym, co my zrobilismy z funduszami, które goście mieli przeznaczone na kwiatki, jak ksiądz im to powie, to zawsze "dobrze" przemawia do gości

Masz rację Gosiu i Twój pomysł jest bardzo fajny, ale ja już nastawiłam się na swoją wersję i nie będe jej zmieniać...powiedzmy z lenistwa...

Cytat: "Gosiaczek80"
Co do wierszyka, to ja spotkałam sie tylko z takim sformułowaniem jakie napisałaś Liliann : "pełni szczerych chęci i ochoty ", a dokładniej :

" Pełna szczerych chęci i ochoty
Lilianna ......
oraz
Bogu Ducha winien
Krzysztof ...... (...) "

uwierz mi, przekopałam pół netu w poszukiwaniu wierszyka na zaproszenia

Zgadza sie Gosiu, bo taka wersja jest wersja wyjściową. Innego wierszyjka też nie znalazłam, ale mój Krzyś zdecydowanie sprzeciwił sie sformułowaniu Bogu Ducha winien. Twierdzi, że małżeństwo to jego świadoma decyzja i żadnych smiechowych wariacji na ten temat sobie nie rzyczy. Dlatego formułkę przerobiłam, ale zrobie to ponownie za radą Groszka, bo jej argumentacja jest bardzo trafna. Po porstu ma dziewczyna rację.

A zagadki nikt nie odgadł....no dziewczyny!!!!!
Looknijcie na stronkę parafii...
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #245 dnia: 12 Lipca 2006, 22:27 »
Cytat: "liliann"
i jeszcze zagadka…Co ma wspólnego strona internetowa tejże parafii z portalem e-wesele

i na jednym i drugim jest forum dyskusyjne  :?:


Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #246 dnia: 12 Lipca 2006, 22:29 »
BRAWOOOO OOSTA!!!!!
wygrałaś nagrodę główną - Mrówczy uśmiech!!!!

 :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #247 dnia: 12 Lipca 2006, 22:36 »
Cytat: "liliann"
BRAWOOOO OOSTA!!!!!
wygrałaś nagrodę główną - Mrówczy uśmiech!!!!

 :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:  :jupi:

  :brawo_2:


Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #248 dnia: 13 Lipca 2006, 08:19 »
O nie :twisted: ja szukałam czegos bardziej skomplikowanego... :mrgreen:


Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #249 dnia: 13 Lipca 2006, 10:27 »
Cytat: "Maja"
O nie  ja szukałam czegos bardziej skomplikowanego


Hehe ja też Maju :wink:

Liliann masz super buciki - takich własnie szukałam i całą sobotę biegałam za butami po całym Szczecinie i wszędzie szpice i szpilki - no i wkońcu kupiłam butki bez szpica, ale z ostrymi noskami i na szpilce. Nie jestem z nich aż tak bardzo zadowolona - chciałam takie jak Twoje, no trudno - mam drugie butki na zmianę na płaskiej podeszwie. Pocieszeniem jest tylko to, że buciki są całe z miękkiej skórki, więc chociaż obtarć sobie na nogach nie zrobię.

Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #250 dnia: 13 Lipca 2006, 18:16 »
Oj czuję że to będzie piekne wesele :)

Buziaki

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #251 dnia: 13 Lipca 2006, 19:12 »
to, tak jak ja!!!!!!!!!!!!!!! ;)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #252 dnia: 13 Lipca 2006, 22:59 »
Taaaakie porównanie to zaszczyt...
Audrey Hepburn zawsze była dla mnie ucileśnieniem ideału kobiecości...subtelna brunetka- oto co mi sie z nia kojarzyło, ale żeby być podobną????

No nie wiem...

anulka33 witam w mojej SECIE....czy wiesz, że jesteś 49 Foremką w moim wąteczku???
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #253 dnia: 13 Lipca 2006, 23:00 »
eee, tam juz Liliaaan, jakie niewinne spojrzenie? jaki niesmiały usmiech ... :P
Widziałam ja w akcji i czasem mozna sie głeboko pomylic :)
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #254 dnia: 13 Lipca 2006, 23:01 »
a ja 50 !!!!!
SUPER!
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #255 dnia: 13 Lipca 2006, 23:14 »
Cytuj
a ja 50 !!!!!
SUPER!


Okruszku zgodnie z moim wykazem alfabetycznym masz numerek 42, a pojawiłaś sie w tym temaciku chyba  pierwszej 15....
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #256 dnia: 13 Lipca 2006, 23:21 »
Trochę z innej beczki
Mam małego smuteczka…
Chciałam cos zrobić dobrego dla ludzkości, ale mi nie dano.

Wiecie, że nie ma krwi. Odwoływane są zabiegi operacyjne, nasi pacjenci na Stacji Dializ nie dostają krwi…Zatem na oddziale wpadliśmy na pomysł oddania własnej…Trochę dobrego przykładu dla społeczeństwa.
Poszłam się przebadać do RCKiK…i co się okazało…nie mogę być dawcą, bo mam leukopenie, czyli za mało białych krwinek (powinno być 4 tys, a ja mam 3,4tys).
Dzisiaj jak koleżanki wracały ze Stacji Krwiodawstwa i jak przed chwila oglądałam relacje w TVP3 to mi się strasznie smutno zrobiło….też chciałam…
A na dokładkę mam poczucie, że nie jestem zdrowa.
Podejrzewam, że taka jest moja uroda, że tych leukocytów będę miała nieco mniej i tyle….ale jakoś sie tak czuję…bo jakbym była zdrowa to bym mogła być dawcą.

A juto czeka mnie kolejne wyzwanie - musze zorganizować ekipę, która spotka się z dwoma senatorami z naszego okręgu wyborczego i przedstawi im pewien problem…Piątek i wtorek mam zajęty, a wszystko musi być załatwione właśnie do wtorku…zatem jutro muszę użyć swojej siły przekonywania i znaleźć pomoc.

Przepraszam, że tak smęcę…ale jakoś mi sie zebrało……a przecież juto powinnam być w nastroju bojowym…zwartym i gotowym do działania.

Acha i mieliśmy dzisiaj trzecią lekcje tańca. Kroki tango-disco sprawiają nam nieco kłopotów….walc angielski idzie….ale Mis po dwutygodniowej przerwie pozapominał troszkę i nie walcował tak jak ostatnio. Będziemy trenować w domu…
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline Ninka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 14816
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #257 dnia: 14 Lipca 2006, 00:01 »
Cytat: "liliann"
Acha i mieliśmy dzisiaj trzecią lekcje tańca. Kroki tango-disco sprawiają nam nieco kłopotów….walc angielski idzie….ale Mis po dwutygodniowej przerwie pozapominał troszkę i nie walcował tak jak ostatnio. Będziemy trenować w domu…


Nie martw się moje kochanie po 2 dniach zapomniało, a do trenowania wogóle nie mogę go zaciągnąć, a ślub za 3 (niecałe) tygodnie :))


Cytat: "liliann"
Podejrzewam, że taka jest moja uroda, że tych leukocytów będę miała nieco mniej i tyle….ale jakoś sie tak czuję…bo jakbym była zdrowa to bym mogła być dawcą.


Jako lekarz powinnaś wiedzieć, że nie jesteś chora :!: Tak jak piszesz, taka Twoja uroda. Głowa do góry, pierś do przodu i ruszaj na podbój świata :!:
 :!:  :!:

Offline okruszek

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1757
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #258 dnia: 14 Lipca 2006, 06:34 »
a ja mam jakis numerek?  :mrgreen:
Nie zauważyłam liczenia mojej osoby :)
Teraz pojawiłam sie w potrójnej wersji więc policz o 2 więcej :)
1 kwietnia 2006 - ślub cywilny

Będą bliźniaki :)

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #259 dnia: 14 Lipca 2006, 14:13 »
a ja jaki mam numerek? ;)
Lilian, na 100% jetseś  zdrowa, to tak jak ja ze swoją szczupłością, taka moja uroda ;)
Powiem Ci, ze ja kiedyś oddawałam krew, ale teraz raczej się na to nie zdobędę, bo przymierzam się do ciąży :)



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline Olaa
  • Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 9501
  • Płeć: Kobieta
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #260 dnia: 14 Lipca 2006, 14:32 »
Cześć liliann :)
There is no such thing as an ending. Just a new beginning...

Offline Anielka

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2168
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.08.2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #261 dnia: 14 Lipca 2006, 15:20 »
Liliann widzisz ja z kolei nie mogłabym oddawać krwi z powodu anemii - jakoœ nie mogę się jej pozbyć, a ostatnio coraz częœciej zapominam o lekach, bo jakaœ rozatrgniona jestem.

Cytat: "liliann"
A juto czeka mnie kolejne wyzwanie – musze zorganizować ekipę, która spotka się z dwoma senatorami


No to trzymam kciukasy Liluœ :wink:

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #262 dnia: 14 Lipca 2006, 15:35 »
Cytat: "liliann"
A juto czeka mnie kolejne wyzwanie - musze zorganizować ekipę, która spotka się z dwoma senatorami z naszego okręgu wyborczego i przedstawi im pewien problem…Piątek i wtorek mam zajęty, a wszystko musi być załatwione właśnie do wtorku…zatem jutro muszę użyć swojej siły przekonywania i znaleźć pomoc.


Jakoś ani odrobinę nie wątpię, że Ci się to uda. Nie wiem skąd takie przekonanie, ale czuję, że odniesiesz sukces.

Tylko troszkę mi Ciebie szkoda, bo z moich doświadczeń z politykami odniosłam wrażenie, że trzeba się wykazać wielką cierpliwością, bo dużo gadają, a jakoś z działaniem to już gorzej  :? I to potrafi być bardzo denerwujące i frustrujące, ale mam nadzieję, że "Twoi" senatrowie okażą się konkretni i skuteczni.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline betka1409

  • nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 12
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 9.06.2007
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #263 dnia: 14 Lipca 2006, 16:19 »
Świetny wątek. :)  Ja jestem od niedawna na forum ale już mi się tu podoba. Śledząc czyjeś przedślubne zmagania można się wieke dowiedzieć i nauczyć. Tym bardziej że wątek trzyma w niepewności. Przeczytałam dziś w całości i jestem pod wrażeniem. Bede z pewnością śledzić ciąg dalszy bo już spodobało mi się kilka pomysłow. Szczególnie sesja w Este. Zaciekawila mnie też osoba pana Wojtka (fotografa). Czy moglabys powiedziec coś więcej o tym. Jakiś kontakt i przykladowe ceny sesji w Este i reportarzu u pana Wojtka na priva. Ja ślub mam dopiero w czerwcu 2007 czy moglabys mi podpowiedzieć kiedy powinnam zacząć sie interesować fotkami ślubnymi, żebym nie musiała się martwić że nie będzie wolnego terminu. Chciałam zaznaczyć że mieszkam od niedawna w Szkocji i bedzie mi troszkę trudniej wszystko pozałatwiać :( .

Offline Ecia

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1128
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #264 dnia: 14 Lipca 2006, 17:51 »
Cytat: "liliann"
Wiecie, że nie ma krwi. Odwoływane są zabiegi operacyjne, nasi pacjenci na Stacji Dializ nie dostają krwi…Zatem na oddziale wpadliśmy na pomysł oddania własnej…Trochę dobrego przykładu dla społeczeństwa.
Poszłam się przebadać do RCKiK…i co się okazało…nie mogę być dawcą, bo mam leukopenie, czyli za mało białych krwinek (powinno być 4 tys, a ja mam 3,4tys).
Dzisiaj jak koleżanki wracały ze Stacji Krwiodawstwa i jak przed chwila oglądałam relacje w TVP3 to mi się strasznie smutno zrobiło….też chciałam…

liliann wiem co czujesz. Ostatnio też chciałam oddać krew, ale okazało się, że dla odmiany ja mam za mało czerwonych krwinek... Już nie pamiętam dokładnie, ale trochę się rozminęłam z "normą". :? A też chciałam pomóc... No ale może teraz już jest ok, nie było mnie tam jakis czas, żeby spróbować...


Offline ~Ania~
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 24071
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 2006-10-07
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #265 dnia: 14 Lipca 2006, 20:43 »
Cytat: "Ecia"
liliann napisał/a:
Wiecie, że nie ma krwi. Odwoływane są zabiegi operacyjne, nasi pacjenci na Stacji Dializ nie dostają krwi…Zatem na oddziale wpadliśmy na pomysł oddania własnej…Trochę dobrego przykładu dla społeczeństwa.
Poszłam się przebadać do RCKiK…i co się okazało…nie mogę być dawcą, bo mam leukopenie, czyli za mało białych krwinek (powinno być 4 tys, a ja mam 3,4tys).
Dzisiaj jak koleżanki wracały ze Stacji Krwiodawstwa i jak przed chwila oglądałam relacje w TVP3 to mi się strasznie smutno zrobiło….też chciałam…

Oj! :( Nie martw się lliliann! Najważniejsze że chciałaś. I na pewno jesteś zdrowa - nie martw się :)

Dziękuję za ciepłe przywitanie :) Mi również bardzo podoba się w Twoim wątku i będę go teraz odwiedzać:) A o do numerku o nie miałam pojęcia :) Hi hi :)


Cytat: "azzurra"
liliann napisał/a:
A juto czeka mnie kolejne wyzwanie - musze zorganizować ekipę, która spotka się z dwoma senatorami z naszego okręgu wyborczego i przedstawi im pewien problem…Piątek i wtorek mam zajęty, a wszystko musi być załatwione właśnie do wtorku…zatem jutro muszę użyć swojej siły przekonywania i znaleźć pomoc.

Też wiem że uda Ci się! Po prostu wiem i już :)

Buziaki

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #266 dnia: 16 Lipca 2006, 12:51 »
….hejki Foremki…
Po dwudniowej nieobecności melduje się na forum i moim wątku.
Kochane jesteście, że czytacie….nawet nie wiecie jak kochane…
Ostatnio dane mi było poczuć, że koleżanki z forum to nie tylko wirtualne nicki…potrzebowałam pomocy i aż dwie z Was (te które mają wiedzieć to  wiedzą) pospieszyło mi z pomocą. Poczułam, że nie jestem sama…i poczułam wsparcie…
Dziękuję Wam moje kochane.

Dzisiaj jestem już w miarę pozbierana do kupy…zatem zaczynam odliczanie…


Cytat: "Gosia_kwiecień"
a ja jaki mam numerek?


Kochane ponieważ każdą z Was chce w moim wątku powitać, zatem stworzyłam listę alfabetyczną, na której figurujecie i do której dopisywane są nowe osoby, w miarę pojawiania się ich tutaj.

Łącznie z Lady_yes i Betką1490, które bardzo serdecznie pragnę tu powitać jest Was już 51 w mojej SECIE.


Cytat: "Ecia"
Ostatnio też chciałam oddać krew, ale okazało się, że dla odmiany ja mam za mało czerwonych krwinek... Już nie pamiętam dokładnie, ale trochę się rozminęłam z "normą".

Niedokrwistość to dość częsta kobieca przypadłość. Leukopenia a w moim przypadku granulocytopenia (limfocytów mam tyle ile trza) to zupełnie inna bajka. Trochę poważniejsza sprawa niż niedokrwistość.
Niby się przejmować nie powinnam, ale…
Pracowałam przez rok w Klinice Hematologii to wiem, że nie wszystkich da się w normy laboratoryjne ubrać. Mimo wszystko postanowiłam skontaktować się z moją starszą koleżanką - hematologiem. Poproszę ją po prostu o ocenę mojego rozmazu - już to kiedyś sama robiłam - ale sama sobie, to nie najlepsza opcja, lepiej żeby zobaczył to ktoś inny.

Co do projektu senator. Załatwiałam co miałam załatwić.
Senatorowie z okręgu 40, czyli zachodniopomorskiego obstawieni. Jednego wziął na siebie kolega z Klubu Młodego Lekarza, drugiego ja.
Jedno co mnie rozczarowało, to postawa moich kolegów z oddziału. Tylko jedna kumpela zaoferowała pomoc. Reszta umyła ręce. Nie skomentowałam tego, ale w duchu pomyślałam, że jeśli za jakiś czas usłyszę narzekania to odpowiednio zareaguje i przypomnę im ich postawę.
Nawet jeśli nic nie wywalczymy, to ja mam czyste sumienie, zrobiłam co mogłam i zachowałam się w sytuacji tak, jak każdy obywatel zachować się powinien.
Niech pretensje do siebie maja ci, co nie zrobili nic.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos

Offline agulkaaa
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8211
  • Płeć: Kobieta
  • MISIO 13.05.2007, MACIUŚ 21.10.2009
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #267 dnia: 16 Lipca 2006, 15:10 »
czesc lilian
nie martw się będzie dobrze wszystko pójdzie po twojej myśli


p.a a w jakim szpitalu można Cię spotkać
bo ostatnio byłam częstym gościem na arkońskiej nawet tam nocowałam :(

Offline gosia_kwiecień

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2044
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #268 dnia: 16 Lipca 2006, 16:16 »
Liliann kochana, nie martw się  postawą innych, najważniejsze, zę Ty chcesz coś zrobić dla ludzie i będzie Ci to policzone. Ważne jest nie tylko dostawać, ale i dawać i Ty to potrafisz  :serce:  :serce:  :serce:  A inni? Może są obojętni, może mają jakieś problemy osobiste i nic im się nie chce, nie bierz sobie ich domowy do serca, pomyśl o sobie i o tym ile dobra możesz zdziałać  :serce:  :serce:  :serce:



gosia_kwiecień życzy miłego dnia :)

Offline liliann

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 37559
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 września 2006
Mrówcza SETA
« Odpowiedź #269 dnia: 16 Lipca 2006, 16:18 »
agulkaaa, pracuję na Pomorzanach w Klinice Nefrologii...na Arkońskiej mam bardzo dużo koleżanek i kolegów. Pracowałam tam na stażu podypolomowym. Bardzo fajny szpital - cenie go głównie za przeszczepy nerek i wątroby.
Są najlepsi w kraju - najlepsze wyniki jesli chodzi o nerki.
"Ludzie, którzy stawiają sobie mierne cele życiowe, zazwyczaj osiągają to co zamierzali: nie dążą do niczego i niczego nie zdobywają. ”
— Richard M. Devos