Autor Wątek: Beth odlicza...  (Przeczytany 60156 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Beth odlicza...
« Odpowiedź #30 dnia: 18 Maja 2006, 16:04 »
Pałac faktycznie przepiekny:)
sukienusia także...też taka mierzyłam:)
obrączki bardzo oryginalne.....
a fryzurki proponowane przez Anielkę....są superowskie i powinnas w tym stulu sie uczesac

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #31 dnia: 18 Maja 2006, 16:15 »
Anielka, wkleila śliczne fryzurki- ta pierwsza jest ekstra!!

A jeszcze co do bucików- myślę, że lepsze będą bez kwiatka :)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #32 dnia: 18 Maja 2006, 17:28 »
Tylko, że chyba to tych fryzur to trzeba mieć duuuużo włosów - nie wiem czy te moje da się tak uczesać. Mam ich trochę, ale nie są takie długie i nie wiem czy coś takiego się na nich po prostu uda.. Ale faktycznie - takie upięcia bardzo mi się podobają :) Sprawdzę to jednak dopiero tydzień przed ślubem, bo chciałabym wtedy załatwić i odrosty i uczesanie za jednym zamachem..
Co do obrączek to też się tak zastanawiam czy nie zostawić sobie tylko jednego brylanciku. Będzie skromniej i delikatniej i faktycznie - nawet jakby wypadł (chociaż wyglądało to na solidną robotę) - to nie byłoby takiej tragedii. Na razie jeszcze to przemyśliwujemy, możliwe że za dwa tygodnie będziemy zamawiać :)
A dekoracja auta chyba wszystkim podobała się ta sama - ona do mnie też w sumie przemawia, chociaż podobają mi się też te tulipany tak oryginalnie ułożone na masce. No ale oczywiście wszystko zależy od tego jakie kwiaty będę mieć w bukiecie, a to jest na razie ciemna magia dla mnie.
Dziubasek - też myślę o tych bez kwiatka, bo ten kwiatek może mi haczyć.. ale to też jeszcze w kwestii planów, bo zamówię buty jak już zakończę moją przygodę ze studiami, a to jeszcze miesiąc.
Wiecie co - powiem Wam, że trochę się boję teraz tej sukienki.. Nie wiem, jakieś takie dziwne emocje mną targają - wiem, że w niej najlepiej wyglądałam i naprawdę dobrze się czułam, ale boję się, że z czymś przesadzę, że nie będę wyglądać na super szczęśliwą pannę młodą, ale taką niedotykalską księżniczkę.. Pewnie marudzę, może to dlatego, że już powoli zaciera mi się takie wyraźne wrażenie jak wyglądałam na żywo w tej kiecce, zdjęcia nie do końca oddają. Sukienki powinno się przymierzać raz w miesiącu co najmniej, a ja przymiarkę będę miała dopiero na początku sierpnia.. Boję się też tego pleneru. Bardzo chciałabym mieć zdjęcia w lesie, nad jeziorem, na polach i łąkach i nie wiem czy po prostu to nie będzie zbyt się gryzło w sukienką. Plener ma być w poniedziałek po ślubie, zastanawiałam się czy po prostu nie kupić sobie zwykłej białej, długiej koronkowej sukienki (ostatni krzyk mody - pełno różnych w reserved, h&m i innych) i w niej polatać o tych łąkach. Ale z drugiej strony żal mi będzie nie robić zdjęć w sukni.. Eh... dylematy, dylematy..  :?

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #33 dnia: 18 Maja 2006, 17:42 »
Teraz takie cuda robią, że problem małej ilości włosów nie istnieje. Mnie się one bardzo podobają, bo nie lubię koków, moim zdaniem koki zazwyczaj dodają lat.

Zdjęcia  w sukni! Nawet nie myśl o substytucie  :twisted:  :wink:  :mrgreen:
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #34 dnia: 18 Maja 2006, 17:53 »
Cytuj
Zdjęcia w sukni! Nawet nie myśl o substytucie  

no pewnie!!!Beth - chyba musiasz sobie przerwę zrobić ,bo zaczynasz bredzić :mrgreen: !!
suknia jest piękna, bardzo strojna - no i sama pisałaś, ze w niej czułaś się najlepiej i najlepiej wyglądałaś!!

co fryzurki - to nawet z krótki włosów można wyczarować różne cuda - możę pogadaj z fryzjerk, wydaje mi się, ze ta fryzurkę, którą zaproponowała Anielka, będzie można wyczarować na twojej główce!!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #35 dnia: 18 Maja 2006, 18:13 »
Ehh.. bo wiecie, jak się człowiek naczyta, naogląda i nawysłuchuje, to potem mu się wydaje, że wszystko co jego jest nie do końca trafione. Zobaczymy jeszcze co z tym plenerem, może uda nam się gdzieś pośród pól i łąk znaleźć jakieś romantyczne ruiny? Wtedy by chyba pasowało :)
Aha - i jeszcze jedno - bo te butki na zdjęciu to one są z białej eko-skóry. Ale można je jeszcze zamówić w przeróżnych innych odmianach: eko-skóra ecru, satyna matowa (ecru i biała), atłas z połyskiem (biały i ecru) o koronkach i koralikach nie wspominając. Podoba mi się ta satyna matowa ecru, wygląda bardzo delikatnie, a wydaje mi się, że moje buty powinny mieć lekki odcień ecru jednak, bo sukienka cała jest w takim kolorze. Ale z drugiej strony ta biel nie jest aż taka mocno biała, tylko taka złamana.. Mam zamiar buty zamówić przez internet, bo faktycznie jest taniej, ale nie chciałabym potem się motać z ew. oddawaniem ich, gdy coś mi nie podejdzie. Mam też dylemat z rozmiarem - noszę 40, ale niekiedy 40 w sklepach są mniejsze, a niekiedy większe. Może lepiej - dla bezpieczeństwa - zamówić 41?

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #36 dnia: 18 Maja 2006, 18:23 »
Ale jak będą za duże, to Cię mogą otrzeć. Chyba dlatego najlepsza byłaby naturalna skóra, bo ona zawsze troszkę się "rozchodzi" i dopasowuje do stopy.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #37 dnia: 18 Maja 2006, 18:25 »
No i z tego wszystkiego to zapomniałam napisać, że do ślubu zostało 107 dni!

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #38 dnia: 18 Maja 2006, 18:29 »
Azzurra - czyli radzisz kupić 40 z eko-skóry ecru? Faktycznie, mogłabym je rozchodzić..

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #39 dnia: 18 Maja 2006, 19:10 »
Beth, nie wiem, czy eco-skóra reaguje tak sama jak naturalna... Obawiam się, że nie. Najlepiej by było jednak kupić takie bute, które możesz przymierzyć. Albo właśnie z naturalnej skóry. Skóra naturalna ma jeszcze jedne plus - noga w nich "oddycha", co ma znaczenie jak, np. tańczy się.
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #40 dnia: 18 Maja 2006, 19:42 »
Beth, poczytaj na stronie internetowej warunki zakupu i tabelę rozmarów. Ja z reguły nosze 40 -41, buciki zamówiłam (z growikaru) 40 i były...za duże!! Oczywiście nie było problemów z wymianą, ale to świadczy o tym, że romziar rozmiarowi nie jest równy... później doczytałam na stronie, że jeśli ma się wąską stopę to należy zamówić numer mniejszy, ale wcześniej tego nie zrobiłam...no i oczywiście nie mierzyłam swojej stopy centymetrem jak zalecano ;) także najpierw może dokłądnie pomierz stópkę i dopiero potem zamawiaj. a jak masz możliwość to poszukaj w sklepach dokałdnie tego samego modelu i poprostu go zmierz :D
Co do kolorku to Ci nie pomogę... nie tak dawno odkryłam różnicę miedzy bielą, złamaną bielą i innymi odcieniami koloru białego i jeszcze nie za abrdzo się w tym orientuje ;)

A co do sukni to jestem przekonana, że wybrałaś dobrze!! To piękna suknia, i ta jej strojność bardzo Tobie pasuje. rewelacyjnie podkreśla Twoją smukłą talię, ma idealny dekolt! Najlepiej umów się moze jeszcze tak na przymaireczkę w lipcu- powiedz, ze abrdzo Ci na tym zalezy i już! na pewno się zgodza, a Ty odświeżysz swoją pamięć :D

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #41 dnia: 18 Maja 2006, 21:09 »
Dziubasku - faktycznie przeczytanie dokładne instrukcji na stronie może wiele pomóc :) Poczytałam, pooglądałam i sytuacja przedstawia się następująco: Growikar tych butów które chcę z naturalnej skóry nie robi. Po namyśle i obejrzeniu serii fotek butów wykonanych z satyny wybieram na 100% eko-skórę. Teraz mam tylko dylemat czy ma to być kolor biały czy ecru. Rozmiar wezmę na pewno 40. Stopę mam normalną, raczej nie szczupłą, więc myślę, że te będą dobre. Ale, ale - żeby nie było prosto - malutkie porównanie (czym różnią się te cztery obrazki)  :wink:


No i teraz tak - bez kwiata czy z kwiatem? Z odkrytą piętą czy zakrytą? Za odkrytą przemawia to, że mnie nie obetrze, będzie bardziej przewiewna i podejżewam, że wygodniejsza. Przeciw - z zakrytą buty są bardziej eleganckie.
Ratunku!

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #42 dnia: 18 Maja 2006, 21:17 »
jak dla mnie - bez kwiatka i z zakrytą piętą

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #43 dnia: 18 Maja 2006, 21:22 »
Bath nie mam jeszcze swojego odliczania ale mamy ślub tego samego dnia wiec to samo nas czeka ;) poza tym  odkryłam że jesteś barankiem i to 2 dni młodszym tylko ode mnie :P no ale przejdę do Twoich spraw :
- pałacyk śliczny naprawdę uwielbiam osobiscie takie wnętrza a ponieważ miałam okazję widzieć takie pałacowe wesela to wiem że są oryginalne szczególnie pokaz ogni a Goście na tarasie fantastyczna sprawa...
- suknie też wystrzałowa bedziesz w niej ładniusia :)
- butki wybrałabym z kwiatkiem ale ja jestem takim małym romantyczkiem wiec zawsze kwiatek u mnie górą
- fryzury z takim "półkokiem" też jak najbardziej ciekawe
dla mnie jak na razie wszystko ok  :D oby tak dalej no i już modlę się o pogodę 2 września co prawda Łódź jest w pewnej odległości ale liczę na pogodę dla wszystkich Nowożeńców tego dnia i każdej soboty :P

Offline aniula

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 717
Beth odlicza...
« Odpowiedź #44 dnia: 18 Maja 2006, 21:24 »
Do tańca lepiej mieć buty z zakrytą piętą, bardziej elaganckie i lepiej "trzyma nogę".

Offline Misia

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 441
Beth odlicza...
« Odpowiedź #45 dnia: 18 Maja 2006, 22:29 »
ja tez jestem za zakryta pietą i bez kwiatka do tej sukni

Offline azzurra
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1839
Beth odlicza...
« Odpowiedź #46 dnia: 18 Maja 2006, 23:36 »
Z zakrytą piętą, żeby szczęście nie uciekało ;)
Na babskim forum wcześniej czy później do głosu dochodzi zazdrość...

Offline Maja

  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 34378
  • Płeć: Kobieta
  • bono animo es
  • data ślubu: 28 sierpnia 2004r.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #47 dnia: 19 Maja 2006, 08:48 »
Ja tez bym wzięła z zakrytą piętą i bez kwiatka-suknia jest strojna więc dodatki (w tym buty) powinny być skromne :wink:


Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #48 dnia: 19 Maja 2006, 10:08 »
Cytat: "Anusia-szczecin"
jak dla mnie - bez kwiatka i z zakrytą piętą

popieram!!!

Offline gosiaczekk
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 5114
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #49 dnia: 19 Maja 2006, 10:33 »
jak mówi jakiś przesąd  :lol: zakryte palce i zakryta pięta co by pieniądze i szczęście
nie uciekało. A co do sukni to jest rewelka, juz o tym mówiłam. Tylko na tej pierwszej bodajże fotce, modelka ma jeszcze coś na szyi. Czy to jest część sukni bo u Ciebie na zdjęciu tego nie ma?

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #50 dnia: 19 Maja 2006, 10:57 »
Takie WIELKIE dziękuję za rady!  :serce:
Macie rację - z zakrytą i bez kwiata. Jak tylko się obronię i wrócę na lipiec i sierpień do Gorzowa, to od razu je zamówię. Dziubasek pisała, że tam dość łatwo można towar zwrócić, więc jeśli będę miałą wątpliwości, to po prostu wymienię. Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję za rady:)
Sylwanika - witaj rówieśniczko zodiakowa:) Widać baranki jakoś ciągnie do tej daty 2 września - moja koleżanka z roku (też baranica) zdecydowała się na ślub cywilny także 2 września. Mam nadzieję, że to szczęśliwa data, zwłaszcza że z Przyszłym jakoś tak od razu nam się spodobała :) O pogodzie na razie wolę nie myśleć - mam nadzieję, że wtedy lato na dobre się rozkręci. Dzisiaj patrząc za ono, można się tylko załamać - burze, deszcze i wicher, a niby wiosna w pełni. Mam nadzieję, że siostra Przyszłego (bierze ślub 3 czerwca) będzie miała lepszą pogodę, bo wesele będzie nad jeziorem i jeśli do tego zacznie padać, to się utopimy w trawie..
Gosiaczekk - to na szyi jest niby w zestawie - to jest takie.. (nie przychodzi mi do głowy nic mniej dosadnego).. gówno, które uciska, przesuwa się i jeszcze bardziej by mnie "ustrajniało". Od razu mi się to nie spodobało i uznałam, że zwykły cienki łańcuszek z jedną perełką będzie jakiś taki bardziej pasujący. Zwłaszcza, że chcę ten łańcuszek pożyczyć od mojej Mamy, więc przy okazji załatwię sprawę czegoś "pożyczonego" :)
A dzisiaj tak w ogóle idę sobie na solarium, postanowiłam zacząć chodzić raz w tygodniu dopóki lato nie zawita, żeby chociaż przygotować się do opalania. Teraz jestem biała jak córka młynarza i przydałoby się nabrać nieco kolorku. Nie opalałam się właściwie od lata zeszłego roku, więc dzisiaj chyba zacznę spokojnie od 5 minut. A do tego od wczoraj uskuteczniam bardzo fajny zestaw ćwiczeń (z nowego numeru Claudii) - 15 minut wieczorem, nie sprawia mi dużo trudności, a zawsze to coś robione dla ud, brzucha i pośladków. No i wczoraj zaczęłam też stosować ten fioletowy krem antycellulutiowy z Avonu - już widzę, że to rewelacja. Skórę mam gładką jak pupcia niemowlęcia, napiętą i jakoś taką... no fajniejszą :) Zobaczymy co będzie za 8 tygodni - wtedy ma mi się obwód ud zmniejszyć o 3cm ;)

Offline sylwanika

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 584
  • data ślubu: 02.09.2006r.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #51 dnia: 19 Maja 2006, 13:26 »
Beth na pewno 2 wrzesień będzie dla nas bardzo szczęśliwy :) wierzę w to i mimo wszystko w ładną pogodę też wierze będzie dobrze baranki zawsze mają szczęście ;) buźka i czekam na dalsze przygotowania no i w koncu muszę zacząć też swoje odliczanie :D
a co do butków to też słyszałam o tym przesądzie z zakrytymi palcami i piętą więc może faktycznie żadna różnica wizualna a lepiej losu nie kusić ;P niech Wam się szczęści no i pewnie Dziewczyny mają rację że skoro suknia strojna to bucik może być skromniejszy w sumie ja też mam dość klasyczne :)

Offline merkunek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 9817
  • Płeć: Kobieta
Beth odlicza...
« Odpowiedź #52 dnia: 19 Maja 2006, 14:55 »
Przesąd przesądem, ale na pewno bardziej praktyczne są z zakrytą piętą, gdyż w innym przypadku zdarza się, że suknia wchodzi pod piętę.
Więc jak najbardziej z zakrytą piętą butki :-)

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #53 dnia: 19 Maja 2006, 16:42 »
Merkunku - masz rację, o tym nawet nie pomyślałam, ale byłoby strasznie głupio (i zarazem dramatycznie), jakby mi halka tak się zaczepiła. Mogłabym się wywalić jak długa, co na pewno rozwaliłoby mnie do końca. Ja w ogóle to się spodziewam przeróżnych kataklizmów w dniu X - wg prawa Murphy'ego "jeśli coś może się spierniczyć, to na pewno się spierniczy". Zatem chociaż wykluczę wypadek z powodu butów :)
Pisałam już o tym, że mam zakupioną bieliznę pod suknię. Nie mam zdjęcia pończoch, ale są to typowe samonośki z "Gatty", kremowe, kabaretki o małych oczkach. Na nogach leżą idealnie, wykonałam w nich różne wywyjańce w rytm muzyki, żeby sprawdzić czy się nie zsuwają, ale wszystko jest w porządku. Co do majteczek, to będę miała coś takiego jak na zdjęciu:

Są to figi typu tanga, z przodu wyglądają tak samo jak z tyłu, tyle tylko, że nie mają tego wiązania. Leżą już schowane w pudełku i czekają na wielki dzień :) Biustonosza nie przewiduję - gorset ma usztywaniane miseczki, które doskonale spełnią tę rolę, a ja przynajmniej nie będę miała wrażenia, że coś mi wystaje, uciska itp. NAwet gdybym chciała nie mogłabym sobie pozwolić na stanik, gdyż gorset z tyłu i z boków jest przezroczysty. Myślałam o plastrach pod piersi takich o:

Zakupiłam je nawet (w opakowaniu są dwie pary) i próbowałam sobie "zaaplikować" (przy pomocy rąk Przyszłego, ponieważ samemu nie dałam rady), ale nic z tego nie wyszło. Plastry szybko się gniotą, jest problem z ich ładnym przylepieniem i niezbyt modelują biust. Także zostanę prawdopodobnie bez żadnych udziwnień i myślę, że to mi wyjdzie na dobre :)

Offline donia

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 776
Beth odlicza...
« Odpowiedź #54 dnia: 19 Maja 2006, 17:05 »
sliczne te majteczki Beth,

Cytat: "Beth"
Także zostanę prawdopodobnie bez żadnych udziwnień i myślę, że to mi wyjdzie na dobre

czyli co bez niczego pod suknie?

ja tak kiedyś zrobiłam idąc na wesele kuzyna, nie ubrałam stanika pod sukienkę (gorset+spódnica) i było ok
Proszę jakiegoś aniołka w niebie, daj mi skrzydełka, ja chcę do Ciebie

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Beth odlicza...
« Odpowiedź #55 dnia: 19 Maja 2006, 17:09 »
Beth majteczki miodzio. :mrgreen:
Beth, a czy próbowałaś może stanika silikonowego typu "un bra"?



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #56 dnia: 19 Maja 2006, 17:11 »
Próbowałam "dotykowo" :) Nie wiem.. nie jestem przekonana do tych silikonów. Możliwe, że kupię, ale zdecyduję się czy założyć pewnie dopiero w ostatniej chwili. A jak jest z rozmiarami tych silikonkw? Jeśli noszę miseczkę B, bo jaki rozmiar wybrać?
Ale jestem za tym, żeby nie zakładać niczego pod gorset :) Cycki na wolności! :D

Offline Marta

  • phpBB Moderator
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3868
Beth odlicza...
« Odpowiedź #57 dnia: 19 Maja 2006, 17:32 »
Cytat: "Beth"
A jak jest z rozmiarami tych silikonkw? Jeśli noszę miseczkę B, bo jaki rozmiar wybrać?


Beth jeżeli nosisz miseczkę "B" (tak jak ja) to musisz kupić miseczkę "C".
Podobno zawsze trzeba nabyć o rozmiar większą. Ja tak kupowałam i jest oki. :)



Relacja i fotki z naszego pięknego dnia:
https://e-wesele.pl/forum/viewtopic.php?t=4077

Offline dziubasek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17066
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: .:25.08.2006:.
Beth odlicza...
« Odpowiedź #58 dnia: 19 Maja 2006, 18:03 »
Cytat: "Beth"
A jak jest z rozmiarami tych silikonkw? Jeśli noszę miseczkę B, bo jaki rozmiar wybrać?
Ale jestem za tym, żeby nie zakładać niczego pod gorset  Cycki na wolności!


Beth skoro (tak jak ja) masz miseczkę b to nie widzę sensu nakładania stanika! Wydaje mi się, że Twoja suknia ma świetnie wyprofilowany gorset, więc na pewno ujarzmi Twoje "dziewczynki"  :mrgreen:  :wink:

Offline Beth

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1930
  • Płeć: Kobieta
  • Master of disaster!
  • data ślubu: 02.09.2006
Beth odlicza...
« Odpowiedź #59 dnia: 19 Maja 2006, 20:29 »
Cytat: "dziubasek"
więc na pewno ujarzmi Twoje "dziewczynki"  

"Dziewczynki" - a to dobre :) Przyszły nazywa je Wilma i Teresa  :mrgreen: