Autor Wątek: Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...  (Przeczytany 1051545 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7320 dnia: 17 Stycznia 2007, 11:38 »
Cytat: "cafe"
dobra, wieczorkiem znajde prawdziwa obecna siebie i wkleje  A co mi tam

 no i to Ci się chwali :)  :taktak:



Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7321 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:07 »
Cudna ta sukienka. Mnie również podobają sie sukienki właśnie w tym stylu. Już niedługo dowiem się, jak wyglądam w takiej :brawo_2:


Offline kamilkan

  • bywalec
  • ****
  • Wiadomości: 345
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7322 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:18 »
Caffe ślicznż wybrałaś sukienusię:) bardzo mi sie podoba. ja dopiero w poniedziałek pojadę zacząć szyć swoją, zobaczymy co wyjdzie

a u nas mały krok do przodu - zarezerwowaliśmy godzinę w kościele, niestety nie 17 jak chcielismy, bo jakaś para nas wyprzedziła:(, ale myślę, że na 16 też będzie dobrze. aha, no i rezerwacja noclegów dla gości też już jest.
a wczoraj zaczęłam pierwsze zakupy: zawieszki na winko, poduszka na obrączki no i kotyliony...bo tak barzo chciałam już coś mieć:)aby mi przypominało, że to już niedługo:)

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7323 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:28 »
Cytat: "kamilkan"
zarezerwowaliśmy godzinę w kościele, niestety nie 17 jak chcielismy, bo jakaś para nas wyprzedziła:(, ale myślę, że na 16 też będzie dobrze.

Kamilko napewno będzie OK. My mamy tydzień wcześniej i tyeż o 16.00, bo to lepiej, dłużej na zdjątkach można być :)

We wtorek jedziemy ustalać menu :)



Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7324 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:39 »
Dziekuje dziewczyny, ze suknia Wam tez sie podoba i ja zaakceptowałyscie :)

Kamilkan godzina 16 na slub jest jak najbardziej ok :) Ja sama mam na 17 ale w pewnym momencie pomyslałam, ze jednak 16 byłaby lepsza - niestety juz jest ta godzinka zajeta :)

Czy wam tez nie chodzi forum jak nalezy? ciagle cos mi sie zacina i nie ładuje stronki :(
[/url]

Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7325 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:43 »
Cytat: "AndziaK"
tyeż o 16.00, bo to lepiej, dłużej na zdjątkach można być

no i na obiad goście będą krócej czekać, a wiem, że przy późnych slubach kiszki marsza grające to jest zmora gości..


Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7326 dnia: 17 Stycznia 2007, 13:48 »
Cytat: "cafe"
Czy wam tez nie chodzi forum jak nalezy? ciagle cos mi sie zacina i nie ładuje stronki

też :(


Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7327 dnia: 17 Stycznia 2007, 14:16 »
Cytat: "oosta"
cafe napisał/a:
Czy wam tez nie chodzi forum jak nalezy? ciagle cos mi sie zacina i nie ładuje stronki

też  

Mnie tyż :( :( :(



Offline epox

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1784
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 18.08.2007 ... podejście x uda sie?...
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7328 dnia: 17 Stycznia 2007, 14:27 »
mnie też tak chodzi  :sad:


dzisiaj kupiłam po paczce świeczek i zaczne wieczorem test która dłużej będzie się palić,a przy okazji będzie nastrojowo to i jakąś super kolacje się zrobi  :mrgreen:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7329 dnia: 17 Stycznia 2007, 14:53 »
Cytat: "epox"
dzisiaj kupiłam po paczce świeczek i zaczne wieczorem test która dłużej będzie się palić,a przy okazji będzie nastrojowo to i jakąś super kolacje się zrobi  

 :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:  :brawo_2:



Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7330 dnia: 17 Stycznia 2007, 19:46 »
Mi też e-wesele chodzi bardzo powoli ...



Offline ilka2

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 672
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.07 cywilny, 22.09.0
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7331 dnia: 17 Stycznia 2007, 20:29 »
ja tez mam jakies problemy :dno:

Offline myszata

  • użytkownik
  • **
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30 czerwiec 2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7332 dnia: 17 Stycznia 2007, 22:24 »
Cytat: "cafe"
Tylko ja chce dorobic do niej jeszcze tren i nie wiem za bardzo jak to wyjdzie :(

ja z tej sukienki biore dol i widzialam ta sukienke na allegro i byla wlasnie z trenem. jak ja jeszcze znajde raz to pokaze jak wyglada. to za momencik

Offline Gosiaaa

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 1189
  • Płeć: Kobieta
  • Nadzieja jest ryzykiem, które trzeba podjąć
  • data ślubu: 28.04.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7333 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:28 »
Chciałam tylko powiedzieć, że zostało nam tylko albo aż 100 dni do ślubu. Chyba powinnam zacząć się bać ;-)



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7334 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:35 »
Witajcie dziewuszki!
No i znowu sie nam nauki prezesuneły o tydzien  i juz tego normalnie mam dość!
Zadzwonił wczoraj do W. ksiadz i powiedz ,że nas przesuwa na przyszły tydzień bo jedna para zrezygnowała z tego tygodnia bo dziewczyna jest w szpitalu i on nas przesuwa!
Znowu zamieszanie bo W. w pracy wziął juz urlop po wielkich trudach koledze jakiemus pokrzyzował plany a tiu znowu odkręcanie wszystkiego i przekładanie! W.tam krecił ze ja ide do szpitala na zabieg zwiazany z tarczyca i ze chcemy przełozyc slub na wczesniejsza pore a temn wyobraxcie sobie zadzwonił do mojej parafii i zapytał kiedy mamy ślub i powiedział,że do sierpnia to mamy tyle czasu ,ze nawety moglibysmy sobie w czerwcu chodzic!
No to juz przesada ksiadz mi nie bedzie wybierał kiedy my mamy sobie nauki zrobić!
A teraz znowu przesuniecie na ten 26, 27 i 28 a szkopuł tez jest w tym,że przyjezdża do nmas rodzinka z wrocławia i nie chce zostawiac mamy z nimi samymi na 3 dni ehhhh!

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7335 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:41 »
Czesc dziewczynki
Obiecałam Wam wczoraj fotki i napewno je wkleje ale.... wczoraj ryczałam cały wieczor :(
Moj R powiedział, ze nie chce slubu i powiedzial to bardzo powaznie. A ja zaczelam sie zastanawiac: nie chce calej ceremoni slubu? czy nie chce tego slubu ze mna ???
Mam doła..........

Myszata super by bylo jakbys znalazla ta kiecke i mi pokazala, zobacze sobie ja pozniej bo w tej chwili nie mam ochoty zalatwiac cokolwiek slubnego i ..... sama nie wiem :(
[/url]

Offline ilka2

  • entuzjasta
  • ******
  • Wiadomości: 672
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.09.07 cywilny, 22.09.0
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7336 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:45 »
Spokojnie Aniu, tak to z nimi juz jest....
Ja mam teraz w niedziele kolęde wiec dopytam księdza co to wyprawiaja z tymi naukami w Herbercie.

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7337 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:46 »
Tak wlasciwie powiedzial ze nie chce slubu, ma stresa, a im bl;izej termin tym bardziej stresa łapie :(
Ja wiem, ze faceci sie boja, ja tez sie boje, ale wiem, ze go kocham i chce spedzic z nim całe zycie, chce bysmy byli malzenstwem, chce urodzic dziecko, chce miec swoja rodzine, chce mu ufac, A teraz....po tych slowach nie cieszy mnie slub, wydaje mi sie obcym facetem, caly czas te slowa brzmią mi w uszach. A po slubie powie mi, ze nie chce dziecka....Nie chce tak :(
[/url]

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7338 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:49 »
cafe, a czy ty nie obiecałaś fotki  :drapanie:  :taktak:

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7339 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:54 »
Aniutek ja bym juz rozpierdówę robiła na całego !!!!!!!!  :boks_4:  :boks_4:  :boks_4: Przegięli !!!!

Cytat: "cafe"
powiedzial ze nie chce slubu, ma stresa, a im bl;izej termin tym bardziej stresa łapie

Cafe tak jak piszesz to normalne, bo ja jak patrzę na licznik to panikuję... tak mało czasu.... pogadajcie na spokojnie, bez emocji (choć wiem, że o to ciężko bardzo)...
Zapytaj co go przeraża, czego się boi i czy masz czekać do 40-stki na niego?

Szkoda, że nie mieszkasz w Krk, bo zaraz bym Cię rozruszała. Nie smutaskuj sie będzie GIT !!!!  :przytul:  :przytul:  :przytul:



Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7340 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:54 »
Gosiu porozmawiaj z nim czemu sie stresuje itp. może na spokojnie uda sie Wam to jakos rozwiazac
A wszyscy faceci maja stresa, na pewno boja sie troche tej odpowiedzialności , tego co bedzie potem.Ja tylko powiem ,ze wiem ,ze mój W. ma stresa  ale nigdy nie powiedział mi,że nie chce ślubu a wręcz przeciwnie!
Ale macie tak jak i My jeszcze te pół roku wiec warto na sapokojnie porozmawiać, rozważyc wszystkie jego Za i Przeciw - lepiej ,że teraz to powiedział niz miesiac przed  .
Moze po prostu powiedział ,ze nie chce a tak naprawde się boi!
To już musisz Ty wyczuć swojego narzeczonego!
Pociesz sie tylko tym,żeon Ci mówi o swooch obawach moja kumpele zostawił facet 2 mies przed i została z tym wszystkim w domu z tymi zakupionymi juz rzeczami itp. Nie dał jej nawet odpowiedzi dlaczego!
Siostry W. kumpeli zrobił to tydzien przed tez nie podajac powodu .
Musicie pogadac , bo przeciez sie kochacie i on chciał sie z Tobą ozenić wiec moze to tylko taki strach przed nieznanym....

Offline .:Anka:.
  • Global Moderator
  • Chuck Norris
  • *****
  • Wiadomości: 23667
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7341 dnia: 18 Stycznia 2007, 08:58 »
cafe, ja ci tu gitarę zawracam fotkami a ty masz większe problemy...
 :uscisk:
jejku - co można ci poradzić - pogadaj z nim na spokojnie...
ja też to przerabiałam - już raz wszystko odwołaliśmy ale sie cieszę, bo teraz wiemy oboje, ze tego chcemy. chociaż moj nie wykazuje zbyt wielkiego zaangazowania planowaniem ślubu - ale już sie nauczyłąm nie gadać z nim o kązdej *cenzura* tylko te najważniejsze sprawy

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7342 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:03 »
Anusiu obiecałam ale jak wyzej napisałam to nie miałam wczoraj nastroju na fotki .

Ja wiem dziewczynki ze musimy pogadac, wczoraj to tak własciwie ja tylko mowilam a R sluchał. Narazie dam mu troche odetcjnac i nie wracam do tematu slubnego z nim. Niech sam narazie wszystko przegryzie. On nie jest wylewny, zeby mial mi sie zwierzac co czuje a jak juz powie co czuje odnosbnie tego slubu to zrobi to tak oschle ze.... roznie mozna sobie o tym myslec pozniej. Chcialabym mu pomoc, uspokoic go, wytlumaczyc, ale to facecisko,  ktore sam rozwiazuje problemy
[/url]

Offline Aniutek83
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2086
  • Płeć: Kobieta
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7343 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:09 »
Andzia sęk w tym,że tam mnie nie było był tylko W. ale ja rozwazam możliwość zadzwonienia do kurii bo to juz jest naprawde załosne! już 3-ci kosciól nas tak robi nie powiem w co...
moze jak ja bym to załatwiała to by było inaczej ale W. to za spokojny człowiek i nie umiejacy sie kłócić wcale!
chyba tam zadzwonie a potem zadzwonie do kurii bo ja nie bede dla jego widzi mi sie zmieniać swoich planów!
Gosiu kochana ale wiesz  nie mozesz gozostawic z ta myślą samego bo jeszcze gorsze głupoty moga mu wpaśc do głowy,mężczyźni inaczej rozumuja i maja inne podejście do pewnych spraw!

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7344 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:09 »
Dziekuje Wam :*

Jak pisałam narazie dam mu spokoj, po wekeendzie postaram sie na spokojnie z nim porozmawiac. W sumie nawet mozemy przelozyc date jak nie czuje on tego.

Dziekuje Wam jeszcze raz. nie wracam juz do tematu, musze praca sie zajac. Musze byc cierpliwa i nie pokazywac chyba mu ze jest mi przykro. Jakos wszystko sie wyklaruje :)
[/url]

Offline AndziaK
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7929
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 23.06.2007 r.
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7345 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:11 »
Cytat: "cafe"
Chcialabym mu pomoc, uspokoic go, wytlumaczyc, ale to facecisko, ktore sam rozwiazuje problemy

wiem cos o facetach tego typu. Łatwo z nimi nie jest bo lubią być sami jak mają problemy, ale da się to choć trochę naprawić.
Mój R. kiedyś kategorycznie zakazał mi nawet przyjść na pogrzeb jegoi dziadka.. Było to jakieś 7 lat temu, a teraz każe sie przytulać i o nic nie pytać... to juz postęp...
U Was też będzie dobrze Kochana, tylko daj mu czas i niech wie, że jesteś obok i chcesz mu pomóc... :przytul:



Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7346 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:13 »
Dam Wam znac, moze faktycznie jeszcze dzis powinnam spokojnie z nim porozmawiac, zobacze, zorientuje sie w sytuacji.
[/url]

Offline cafe

  • zapaleniec
  • *****
  • Wiadomości: 536
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7347 dnia: 18 Stycznia 2007, 09:17 »
Cytuj
tylko daj mu czas i niech wie, że jesteś obok i chcesz mu pomóc...


Tak samo czuje, co piszesz Aniu Napewno bedzie dobrze, dziekuje Wam :****
[/url]

Offline anelle82

  • uzależniony
  • *******
  • Wiadomości: 981
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 13.10.2007r, godz.16
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7348 dnia: 18 Stycznia 2007, 16:36 »
Cafe,nie martw się :przytul: Będzie dobrze,zobaczysz!!


Offline Gosia-oosta

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 3322
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 30.06.2007
Wątek zniecierpliwionych z 2007, czyli ponad 400 dni do...
« Odpowiedź #7349 dnia: 18 Stycznia 2007, 16:39 »
Cytat: "cafe"
moze faktycznie jeszcze dzis powinnam spokojnie z nim porozmawiac

niestety tak bywa, że niektórych ogarnia strach..jednych przed utrata wolności, innych przed odpowiedzialnością związaną z utrzymaniem domu i zapewnieniem jej bezpieczenstwa, także tego finansowego..rozmowa jest nieunikniona..bede trzymac kciuki za Was..