Niestety tak R. ma tylko jedną siostrę
no to Ania, jak będzie miała niewygodne krzesło, pewnie będziesz musiała jej swoje miejsce ustąpić..
moja kumpela ma corke tereaz 3- letnią ale jak miałam 2 kiedys tam była i piłysmy winko ze szklamnki nome omen bo kileiszków nie miała( mieszkała z dziadkami)I mala sie tam bawiła i mysmy dosłwnie na 2 min obróciły bo płytke nagrywalysmy i zaznaczałam piosenki ja sie obracam a mała wytrabia własnie całe wino ze szklamni( a była pełna prawie) Zabrałam jej szklanke ale nie za bardzo juz było cov zabierac! I to biedne dziecko sie opiło- do nocnika nie mogła trafic jak siadała1 Z dziecmi sie niestety moga wydarzyć przerózne rzeczy!
ojej..dobrze, że nie znalazła się życzliwa sąsiadka, aby o tym poinformować stosowne instytucje

ja wychodziłam kiedyś z synem kuzynki, który wczesniej bardzo płakał..a sąsiadka do mnie: co Wy temu dziecku robicie, ze tak placze i płacze..a ja: że wykręcamy rączki i wieszmy za nóżki na haku ..już się nie wtrącała..
co do ślubu, to mamy fotografa..wstępnie powiedział nam 1100 zł za 90 zdjęć w albumie..