Mariolu!!! ale miałąm zaległości!!
_aparta drogi,ale coz-jak trzeba to trzeba!
- Marcelek niezły aparat hhihi.No i te oczęta!!
- co do krzyku - to naucz g może pokazywania "cicho" paluszkiem na ustach? Mój Miłek tak robi teraz sam,jakk mówię-ciho,bo ciocia śpi,albo dziadek itp.Jak ktoś u nas był i spał,a Miłęk latał już to go uciszała.Oczywiście trochę pomgło,ale jeszcze dziecko nie kapuje do końca szeptu.Ale zacząć można

- spotkanie super!!! Ślicznie wszytskie razem wyglądacie!!! No a Kasia szałowa.I marcel na koniu w nią wpatrzony - rozkosz!!!
- brawa dla Marcelka pływaka

No i co do meridy - moja mama bierze 2 miesiąc i po miesiącu schudła 2 kg (czyli tak,jak napisane w ulotce) a teraz w połowie 2 chyba jest i już z 5 kg zrzuciła.Weszła w ciuchy sprzed 8 lat.Jest przeszczęśliwa.Także może trochę trzeba na efekty poczekać??
Głowa do góry!!
Pozdrawiam gorąco!!!