Dziubasku bardzo dziękuję za pamięć

Moja mała bardzo marudna i też zaczynam podejrzewac zęby, chociaż dziąsła nie są rozpulchnione, więc sama nie wiem

[anusiaaa]

Gem spóźnione ale szczere

A może po prostu ma zły dzień Daria

[jagodka24]

tylko jak stosowac tą metode jak ta moje mała gnida ma juz normalne łóżeczko i poprostu z niego wychodzi??
ostatnio jej czytam i to czytam UWAGA kołysanki
nie spiewam tylko czytam 'zazwyczaj jak jest zmeczona to zasypia w przeciągu 20 min

ja dlatego jeszcze nie przeniosłam małego na tapczanik - z łozeczka nie wylezie 

[Elcik]

Hehehe ja też nie szybko zrezygnuję z mojego łóżeczka właśnie dlatego 

Dziubasku - też stawiam na zęby, ale jak ciągnie za uszka i się drapie po główce to nie zaszkodzi sprawdzić.

pewnie,że sie da na tapczaniku równieć
po prostu musisz przy dzieciaku siedzieć

Dzięki Anusiu

A może to zły dzień, chociaż jak nigdy moje dziecko mnie gryzie dziąsłami

[jagodka24]

no wlasnie to robie
troszke dłużej to trwa ale daje rade

moja mnie zaczepia i cały czas pyta "a cio to??"

[liliann]

Anusia moja zaśnie jak nas nie ma...w końcu i tak nas nie ma przy zasypianiu
ja ją zostawiam i wychodzę...
a jak się jeszcze bardziej darła na mój widok, a też tak było, to nie właziłam wcale, chyba, że już wyła w niebogłosy...

A w tej metodzie jak sobie tylko pomurukuje w łóżeczku, ale nie śpi też się nie wchodzi...tak jak Anka mówi...dokładnie w książce jest napisane kiedy wchodzić i co robić jak dziecko bardziej płacze na widok rodzica;

Dzisiaj Ewa zasypiała sobie jakieś 30 minut...słyszałam jak gadała w łóżku, pewnie nawet stawała i coś robiła, ale co mnie to co ona robi przed zaśnięciem...

[anusiaaa]

No to mam nadzieje, że moja u babci też zaśnie bez problemów bo co raz bardziej utwierdzam się w przekonaniu, że błędem było kołysanie jej w łóżku, widać umie sama zasnąc bez tego bo dziś po południu zajęło jej to raptem 15 min i to w dodatku bez ryku

Aha i czytam tą ksiązkę o usypianiu i bardzo ciekawa, mam zamiar jeszcze wykorzystać rady, jak spowodować żeby dziecko spało ciągiem 11 godzin w nocy...no obadamy czy się uda

[liliann]

Ewa ostatnio zasnęła u babci właśnie, w trymiga
odłożona przez babcię w obcym łózeczku, w którym spać miała pierwszy raz w życiu...
dosłownie 5 minut i spała aż do rana.

Babcia (teściowa) sobie poradziła śpiewająco...

Moi rodzice natomiast zostali z Ewką 3 maja (my byliśmy na koncercie)...ale że moi niestety są trochę "trzęsidupy" i bali się tego 5cio minutowego płaczu który mógł nastąpić, to się wzięli na taki sposób, że zostali z Ewą w pokoiku i zaczęli ją smyrać  za uchem...Ewa to uwielbia!!!!...i zasnęła im w 5 minut...
Ci to mają pomysły...

[anusiaaa]

Właśnie moja mama też z "trzęsidup" i tego się obawiam

[liliann]

Rodzicom też zrobię trening...koniec tego dobrego.

Nawet biedaki nie widzą, że obecnie zmieni się system odwiedzania wnuczki. Koniec wycieczek do Szczecina dezorganizujących mi niedzielę. To juz nie jest 5cio miesięczny cycujący niemowlak. Chcą wnusię na weekend zobaczyć -  proszę bardzo  mogą sobie wnusię na cały weekend przygarnąć. Rodzicom (czyli nam) też się chwila wytchnienia należy...
...będą trenować usypianie...w końcu się nauczą. Tym bardziej, że Ewa naprawdę bardzo rzadko przy tym płacze.

W sierpniu wyjeżdząmy na długi weekend, jak się nie przystosują, wnusia pojedzie do drugich dziadków...Jeśli nie chcą wypaść z obiegu muszą wytężyć kroku...

[chlebosia]

Lila ja w imieniu siostry też poproszę tą książkę o usypianiu na meila

[madziq]

to ja tez o ta ksiazke poprosze 

[Gosia-oosta]

kurcze, to to nauka usypiania to wyższa szkoła jazdy...to ja tez chcę poczytać

[anusiaaa]

Dziewczyny, to niesamowite ale mojej córci wychodzi drugi ząb w przeciągu tygodnia...przed chwilą jej czyściłam paszczę jak co wieczór patrzę, patrzę i co widzę pojawiła się biała kreseczka...czyli coś się przedziera 

kurcze, to to nauka usypiania to wyższa szkoła jazdy...to ja tez chcę poczytać

Ojjj tak, a książka od Lili jest na prawde ciekawa, duzo przykładów z zycia wzietych...na prawde fajnie sie czyta

[liliann]

u nas jak do tej pory zęby zawsze szły parami...jednocześnie...

[anusiaaa]

eeee no widzisz, a ja w ciężkim szoku, że drugi już się wyłania

Ale sie ciesze, ze przynajmniej "zeby" nie daja nam w kosc tfu tfu...narazie

[Anjuschka]

Lila, mnie też możesz wysłać - chętnie dowiem się więcej o tej metodzie, bo chciałabym nauczyć samodzielnego zasypiania i spania naszą Paulinkę.

[liliann]

no to zgłaszać się laski....wyśłe hurtowo
i skrzynki opróżnić, bo od jednej, która wcześniej prosiła przyszedł mi zwrotny demon

na następna sobotę sprzedałam właśnie Ewkę drugim dziadkom...potrenują usypianie dziecka bez miziania za uszkiem...

[*Ewelina*]

U nas niestety jakis czas temu nocka u babci (tesciowej) zakonczyla sie tym ze Milosz o 2 w nocy trafil do domu spowrotem bo babcia nie umiala go uspokoic,apotem i zapalenie ucha bylo.ehh...

[kamyczek]

przy drugim maleństwie (jeśli będzie) będę bardziej konsekwentna z usypianiem. Na Tymku zbyt wiele metod wypróbowałam
koniec końców zasypiał ładnie, ale zawsze w obecności mamy albo taty.
Teraz to dorosły chłopak i wystarczy mu przeczytać bajkę na dobranoc i zasypia. (Jagódka, my też czytamy kołysanki!!!!)

Ja tez poprosze tą ksiażkę o usypianiu dzieci (tak na zaś  )

To ja też poproszę

[pileczka22]

Ja tez poprosze 

[anelle82]

Witam Dziewczynki po dosyć długiej przerwie my wczoraj wrociliśmy z wakacji w Polsce. Strasznie szybko minęło mi to 3 tygodnie, nie miałam nawet czasu wejść na forum
Dominisia okropnie się zmieniła przez te tygodnie, ładnie łapie przedmioty, wyciąga rączki po wszystko co znajdzie sie w zasięgu jej wzroku. Rozgadała się też na całego Jeżeli chodzi o lot, to ten do Polski zniosła super, natomiast wczoraj płakała już na sam koniec, ale daliśmy radę
Nie wiem czy pamiętacie, ale miałyśmy podejrzenie dysplazji bioderek z powodu krzywych fałdek. Zrobiliśmy usg i wszystko jest idealnie
Teraz czeka nas powrot do rzeczywistosci, za połtora miesiąca wracam do pracy i dlatego chce juz niedługo wrowadzać jedzonko, zobaczymy jak nam  to pojdzie

To tyle moich  wypocin, uciekam robić pranie, a trochę nam się tego uzbierało

[jagodka24]

anelle a co zrobisz z mała jak pojdziesz do pracy?

[Gosia-oosta]

Aniu, czekałam na wieści od Ciebie..wiedziałam, że usg Dominisi wyjdzie w porządku

[anelle82]

Gosiu 

Jagodka, chcę wrocić na pol etatu, jak szefowa sie zgodzi, to chciałabym pracować od 14, po 5,6 godzin dziennie. W tym czasie Mąz będzie się opiekował Dominiką, bo on akurat wtedy będzie już po pracy. Mam nadzieję, że się wszystko uda poukładac po mojej myśli.
Dziś w Irlandii była cudowna pogoda, cieplutko, byliśmy na długim spacerku, Domi w krotkim rękawku W ogole nasza Corcia od wczoraj szantażuje nas krzykiem,jak coś jej nie pasi, krzyczy lub piszczy