Jak mam być szczera, to więcej znam utytych dzieci będących na piersi niż na sztucznym, choć ponoć cycowy tłuszczyk szybciej spada
pamiętajcie, że komórki tłuszczowe dzieci karmionych piersią są inaczej zbudowane od kom. tłuszczowych dzieci karmionych mieszanką. jak dziecko zaczyna chodzić, to kom tłuszczowe u dzieci karmionych piersią po prostu znikają, a u dzieci na mieszancce "chudną". Stąd dzieci karmione mieszanką mają większa tendencje do otyłości w późniejszym życiu.
Mój bąbel, który był tylko na cysiu wyglądał na wielkiego klusia. tak wielkiego, że miała trzy podbrudki i trzeba było się odpowiednio ustawić aby z niej za grube dziecko nie wyszło na zdjęciu. Ale jak zaczeła raczkować, chodzić to fałdki szybciutko znikły.
dziubasku może spróbuj dać małemu paracetamol lub nurofen w syropie tuż przed zaśnięciem. zanim syropek zacznie działać minie ok. 2-3 h. on się może nie wybudza, ale też się i przez sen męczy, a razem z nim męczysz się ty, bo sie nie wysypiasz (a widzę, że w dzień nie odsypiasz nocki). może nie dawaj mu tego codziennie, a co dwa dni ? zresztą zobaczysz czy jest jakaś poprawa. A moze przez sen da sobie zaaplikować żel ?
Magda to ślinienie to normalne, jedne dzieci ślinią się więcej inne mniej. zależy jaki typ dziecia ci się trafił. A z rączkami cóż...po prostu je odkrył .

gdzieś wyczytałam, że małe dzieci maja najbardziej unerwione usta i to wlasnie przez nie poznaja świat i dlatego wszystko poczatkowo pakują do dzioba...
jeśli chodzi o ząbkowanie to pierwsze objawy ząbkowania moga pojawić się na 3 miesiace przez pojawieniem się zębolka. bo zębolek zanim wyjdzie to musi przebyć długą drogę (chyba kiedyś monia coś tam tłumaczyła ale ja juz tego nie pamietam).
moje dziecko się popsuło i w nocy budzi sie i staje na nóżki - chce spać ale stoi i wyje.
M ma na niego zbawienny wpływ - tylko wejdzie do pokoju a on już sam sie kładzie
jak ja wchodzę to woli się przytulac i się rozbudza...
a M nie będzie w weekend
to pozostaje jedno wyjscie. wyjatkowo wyjac z łóżeczka, przytulić i położyc koło siebie na łóżku i jeszcze raz przytulić oraz miec nadzieje ze jeszcze zaśnie...a rano wypić mega duza kawe
