Ja bylam swiadoma, ze beda przekrecac imie i zamiast Leny bedzie "Lina"

Czasami poprawiam, a czasami mi sie nie chce.
Ale jak pytaja jak ma na imie i mowie Lena, to slysza Helena

Tylko osoby hiszpanskojezyczne nie maja problemu i od razu czytaja jak Lena.
A jak zalatwialismy Chrzest, to ksiadz od razu: "A Regina, to po kims w rodzinie?"
BTW mnie juz chyba zadne imie nie zdziwi, kazde ma w sobie jakis urok i historie z nim zwiazana. Nie ma brzydkich imion, jezeli ni8e sa obrazliwe.
Bardziej mnie denerwuje to odwieczne "Jaki ladny chlopiec!"
