Monka.. zaprzyjaznilybysmy sie

Ja tez czesto tak odpowiadam Sebastianowi.
Loona. Pisalam tu chyba albo ktorejs na pw.
Caly lipiec na naszym urlopie lalo.
Wiec stawalismy na glowie zeby mu zorganizowac czas.
Basen, krrgle, statek piracki, wycieczki do innych miast , mnostwo atrakcji..
Razu ktoregos byl tak niegrzeczny ze krzyknęłam ze za kare nigdzie z nim nir pojedziemy bo jest dla nas niemily, i zostajemy na osrodku.
Co na to moj chlopczyk?
- rzucil mi sie do nig, przytulil, zaczal calowac po rekach i mowic
Dzuekuje, dziekuje, dziekuje. Bede mogl pobiegać w deszczu i kaloszkach z dziecmi po lesie

w koncu nigdzie nie jedziemy
