dziewczyny, dzięki za komplementy.

Kochane jesteście.

Wiecie jak poprawić humor.

Brwi - kształt mój naturalny, ale dopracowany przy pomocy makijażu permanentnego.

Zawsze myślałam, że kolki występują na ogół popołudniami i wieczorami, związane są z wrzaskiem dziecka i po kilku godzinach mijają. Dlatego też zachowanie Cyprianka w ogóle mi w ten standard nie wpada, bo wczoraj na przykład marudzenie zaczęło się o 4 nad ranem po karmieniu i trwało calusieński dzień. Marudzenie, stękanie i jęczenie przerywane było tylko krótkimi okresami drzemek, gdy po prostu padał ze zmęczenia. Dodatkowo w pieluszce wylądowały 3 zielone kupy. Dzisiejsza nocka już była o.k. i jak na razie też jest w porządku, oby tak dalej.
Na usg brzuszka na pewno się wybiorę, jeżeli te boleści będą się pojawiać, to wybiorę się do pediatry po skierowanie, jeżeli nie, to poczekam do wizyty szczepiennej i wtedy się dopomnę.
A dziś zdaje się, że dotrze do nas trampolina. Przewidywany termin doręczenia paczki, zgodnie z info na stronie kuriera, wypada dzisiaj, ale czasami kurierzy dzwonią i proszą o pozwolenie na przyjazd następnego dnia, bo nie chce im się jechać na naszą wiochę tylko z jedną paczką, na ogól nie mam ciśnienia na szybkie otrzymanie przesyłki więc się zgadzam. Zobaczymy jak będzie dziś.