Martaxyz11,
martulka,
Tajusia, dziękujemy!!!!!!
Szkoda, że te filmiki są takie krótkie
niestety dłuższych nie da rady wkleić (przynajmniej mi wyskakuje,że nie daje rady) na tej stronce do filmików
Dzisiaj byliśmy u lekarza....
No to po kolei:
- mamy skierowanie do por.gastrologii dziecięcej żeby oni określili,czy mamy alergię pokarmową,czy też AZS
- skierowanie do por,żeby toksoplazmozę zbadac jeszcze raz (czy nadal ujemny wynik)
- mamy zrobić badania kału na antygen lamblii
- zakupiliśmy bebilon pepti 2 i zobaczymy,może to alergia na mleko.....(oby to pomogło!!!)
- no i już jesteśmy zdrowi,tylko,że resztki chroby widac w gardełku(ale to drobiazg).No i stweirdziyśmy z p.dr,że nie zaszczepimy teraz,tylko może za tydzień lub dwa.
- zważyliśy się i mamy ....9600!!!! Szok normalnie,bo tka waga niziutka,że hej.Ale pani nie poewiedziała,że za niska,tylko,że już nie będzie przybierał tak,jak kiedyś
Póki co tyle,musze jutro podzwonić i porejestrowac się na badania...Trochę tego będzie..
A do tego wydaje mi się - to jedyne najsensowniejsze wytłumaczenie płaczliwych nocek Miłka- że ida zęby trzonowe
Jak dziś przebudził sie z płaczem po niecałej godzinie od zaśnięcia wieczorem już,na rękach nie mógł sie uspokoić,to posmarowałam mu dziąsełka żelem i co?? od razu sie uspokoił.....No nic,zęby idą....
A poza tym jutro mamy ganiany dzień,potem gości a w weekend jedziemy do mojej przyjaciółki z Miłoszkiem.Takm jest starszy kumpel i w końcu wyzdroweliśy i możemy jechać!!!! am nadzieję,że tym razem nic nas nie zatrzyma w Szczecinie... (już 2 tydz przekłądamy wyjazd przez ten katar i kaszel echhh)
A poza tym Miłek potrafi mówić
-be (coś niedobre i brudne itp)
- da (brzmi między ta a da)co znaczy daj
-papa - co często oznacza pani chyba jednak.
A pokazuje jakie ma kłopoty jak mu śpiewam piosenkę w Leśniczówce i puka w drzwi,jak zajączek tam puka,
pokazuje,jaki jest cacy
pokazuje jak świeci słoneczko,
no potrfi rzesłać buziaczka-to jest najsłodsze!!!!!
to tyle nowości.Pozdrawiamy.