[Netula]

u nas tez w nocniku laduja rzeczy:)

[Madziulka83]

Szkoda że jeszcze 2 tygodnie musisz czekac na info z przedszkola...
widzimy się jutro? tak jak ostatnio w rynku po 11???

[nikola/23]

Tak, jak najbardziej 

No trudno trzeba jeszcze poczekac, ale juz podchodze do tego z luzem bedzie co bedzie, ewentualnie wepchamy go troszke pozniej tzn gdzie w drugim polroczu , z tym ze sie przesunie czas kiedy zaczną pracowac. No zobaczymy.

Wlasnie kupilam Aluskowi spodnie jeansy na all , P. byl w h&m w Rzeszowie ale nie widzial takich jak ja chce albo nie znalazl wiec zostalo allegro , no nic mam nadzieje ze będą fajne i dobre bo 60 dych drogą nie chodzi

[Madziulka83]

Wygląda na to że dziś nici ze spacerku... ta pogoda mnie dobija przełóżmy to na przyszły tydzień, ok?

[nikola/23]

No wlasnie wczoraj mialam Ci pisac ze chyba deszczyk bedzie padac  , ok jak najbardziej w przyszlym tygodniu ma byc cieplutko 

Maly przyjąl sobie pore wstawania godz 7  , no w sumie zawsze moglo byc gorzej  , on normalnie sie budzi codziennie jak w zegarku i nie wazne o ktorej sie go polozy spac czy wczesniej czy pozniej on wstaje o 7 i juz 

Mam dzis duzo sprzątania, noi gotowanie obiadu dla męza mnie dzis czeka bo wraca  , malemu zupke rowniez musze ugotowac a im wczesniej sie za to wezme tym lepiej.

[ooppoonnkkaa]

Eeeee ja bym tak chciała, u nas jest odkąd pamiętam 6-ta, 6.30  Zdarzy się może z raz na miesiąc, że wstanie później

[nikola/23]

Przedtem on mi najwczeniej wstawal o 8  no ale cóz tak pieknie to zawsze byc nie mogło.

Jejku probuje sie za cos wziasc ale mi to dzis ciezko idzie, do obiadu juz mam wszystko przyszykowane, ale gorzej ze sprzataniem dzis nie mam na to ochoty ani natchnienia 

Kupilam wczoraj forme do ciasteczke misiów w lidlu i będe robic dzis malemu, tylko musze jechac po jaja przepiorcze

[baska98]

u nas pobudki koło 6:20

[chlebosia]

Dla mnie  i mojego dziecka godz 6 czy 7 to jeszcze noc.wcześniej niż o 9 to ona nie wstaje 

Moja niezmiennie od 18:30 do 7 rano.... o 7:40 wychodzimy do przedszkola

[nikola/23]

Ja uwielbialam jak on wstawal po 8 czasem wlasnie o 9 , a teraz nie wiem co mu sie poprzestawialo , dzis wstal 6.15  , bo mąz wychodzil na budowe i cos go obudzilo 

Kawa pierwsza wypita, boze ja musze przystopowac z kawami co prawda pije rozpuszczalne ale czasem 3-4 dziennie, a wczesniej wcale nie pilam kaw, tzn przed porodem 

Dzisiejszy dzien jakos tak lekko skopany mam, bo plany jakies tam sa ale musze pozalatwiac kilka spraw, jutro wkoncu spotkanie z naszymi znajomymi z ktorymi sie nie widzielismy wieki , ahhhh jak sie za nimi stesknilam 

[ooppoonnkkaa]

Ja tak uwielbiam kawę, że pije takie z mleczkiem wielkie kubki po 3 dziennie. PYCHA Ale ja bym nie wyrobiła bez niej. Ja mam ciśnienie ok 90/60 i ledwo chodzę bardzo często a mały jest tak aktywnym dzieckiem, że i przy nim muszę być ciągle na 100% obrotach

[nikola/23]

Moj tez jest bardzo ruchliwym dzieckiem i dlatego kawka musi byc, ja tez tylko z mleczkiem pije, lubie kawe to nie tak ze nie, ale wczesniej jej po prostu nie pilam bo jaks tak nie podchodzila mi .

Ja jestem uzależniona od kawy, nie potrafię bez niej żyć. Ale musi być to dobra kawa z ekspresu, bez mleczka i cukru Najgorsze jest to, że na odczepnego dałam spróbiwać patyśce i jej zasmakowało!!! Muszę uważać.

[nikola/23]

Witam Was poweekendowo 

Piękne sloneczko dzis mamy choc patrze w pogode i pozniej ma popadac oby nie 

Wczoraj mile sedzony dzien z tesciami , pozniej ze znajomymi.

Nagralam mojego szkraba jak tanczy boze co on wczoraj wyrabial, przyszla moja kolezanka wieczorkiem ze szwoim chrzesniakiem 4 dni starszym  i jego mamą, jak mi szwagier zgra filmik to wam pokaze .
Boze moje dziecko by Adasia sprzedalo 10 razy , ale fajny z niego chlopczyk tylko wiecie co jego mama jest psychologiem i na sile robi z dziecka fenomena.
Pokazywala jak to on umie liczyc (nie chcial), mowic mowi cos ale sylabami np od- ku - rza - cz i tak wymawia. Dziecko w ogole sie nie smieje, ale to juz wiedzialam wczesnie od kolezanki bo ona bedąc czesto u niego ani razy nie widziala aby sie choc raz smial.
Przykre to bo on ma czas na powage 
Alex go chcial zachęcic do tanca, wziąl za rączki a ten nie
Troszke sie usmialismy bo fajnie to wszystko wygladalo jak Alus latal i dawal mu swoje wszystkiezabawki i pokazywal jak sie nimi bawic 

Znowu mi padl laptop nie wiem co sie stalo bo wczoraj maz na nim siedzial , dzis ma wolne ale jest na budowie. A jutro juz jedzie do Rzeszowa mam nadziejeze zdąrzy naprawic bo na jego to mnie normalni trafia

Ja też nie jestem zwolenniczką takiego tresowania dzieci. Wolę rozwijać to, co widzę, że interesuje Patyśkę. Stąd też u nas więcej książeczek z kotami o różnych wyglądach niż np. kolorami czy kształtami. Ale każdy robi jak chce, a dzieckiem i tak się nie pochwalisz

[nikola/23]

A wiecie co bylo w tym najgorsze to ze przyszla pokazac jaki on jest zdolny, i co chwila mowila powiedz jak masz na imie, a on nic.... cisza (wstydzil sie bo w nowym miejscu byl) a powiedz ro-we-rek, lam-pa itp a on nic, tylko odkurzacz mu sie spodobal i ciągle plakal o niego bawiac sie nim , fajny chlopczyk ale szkoda mi go.
Albo liczydlo wyciagnęla nasze takie duze i choc pokaz jak liczysz mówiąc jeden ,....... a maly nawet nie popatrzyl, ja wiem ze umie bo sąsiadka opowiadalam jak nad nim slęczą cale dnie i mu kazą mowic to  i tamto.
Zresztą teraz tez mnie sądiadka zaczepila i podobno maly jak wrocil od nas to jeszcze dwie godziny plakal biedny o odkurzacz .

Spacerek byl, maly wlasnie spi   a ja hmmmm pije kawke i siedze przy kompie, ale musze wkoncu umyc okna, i wstawic drugie pranie, obiad mam wiec za wiele do roboty nie mam  

[nikola/23]

Dzis maly sie obudzil o 6.19    takze jestem niewyspana 

Oczywiscie stwierdzil ze chce siku, noi faktycznie mu sie chcialo. Przed chwilka znowu zawolal i zrobil cos wiecej 
Pieluszka po nocy juz jest sucha drugi dzien wiec pora na oduczanie, zastanawiam sie nad kupieniem takich majtusiow treningowych, mial ktos z was takie dla dzieciaczków 

Wczoraj podbieralam męza co mi kupi na urodziny  , pytal sie co chce, a ja mu na to ze cos od serca , to mi powiedzial ze on chce córcie, na to ja ze to ma byc prezent dla mnie a nie dla niego bo on urodziny juz mial 

A weekend nam sie zapowiada imprezowo, w sobote moje urodziny, a w niedziele pierwsza rocznica slubu mojej siostry  , zastanawiamy sie czy nie zrobic tego razem, ale zobaczymy jaka pogoda będzie.

Dzis ide zaniesc kamerke szwagrowi zeby mi zgral filmiki 

[ooppoonnkkaa]

Tak tak czekam na filmiki!!!!

Fajna odpowiedź męża Co do prezentów niby 'dla kobiety'. To mój jak idziemy do sklepu z butami i widzi takie boskie wielkie szpilki to mówi że na prezent dla mnie może mi kupi jak będzie okazja. A oczywiście śmiejemy się, ze to dla niego nie dla mnie bo powiedział, że z pewnego pokoju w domu z nich nie wyjdę

[marcella]

Jejku to aż smutne.. moja Zuzka chichra się non stop.. nawet w szpitalu nie przestawała jak tylko troszkę lepiej się poczuła...
Czekam na filmik.. na pewno jest super
PS. A Ty byś chciała już  drugą dzidzię??

[nikola/23]

Szwagier mi ma to zgrac ale dzis mial pozno wrocic wiec pewnie sie przeciągnie do piątku ale będę go o to molestowac bo naprawde mozna sie usmiac nieziemsko 

Jezeli chodzi o dzidzie, to ja jeszcze nie jestem na drugie dziecko gotowa, mamy budowe , ja nie mam pracy, jak maly pojdzie do przedszkola, ja do pracy i jakos bedzie wygladala nasza przyszlosc , rowniez finansowa to napewno bedziemy chcieli dziecko drugie miec.
Choc dawniej zawsze mowilam ze chcialabym miec malą roznice wieku ale teraz widze ze przy moim dziecku bym nie dala rady, on ma charakter po mnie, jak byscie go widzieli jak sie rozpedza w domu to nie idzie go czasem zatrzymac 

Ja zamiast isc spac, to myśle i myśle nad jutrzejszym dniem i czy cos wymysle zanim pojde spac hmmmmm

[nikola/23]

Uffff maly spi po spacerku 

Wiecie jaką mialam dzis przygode pod biedronką, pojechalam wymienic puzzle bo moja siostra malemu wczoraj kupila te same co juz ma, i

stanelam samochodem obok jakiegos punta czarnego, wzielam malego, patrze a tam kluczyki w drzwiach zostawione i auto otwarte, ludzi nie

daleko duzo, hmmm nie wiedzialam co mam zrobic, balam sie ze jak wyciągne to mnie ktos zaraz z chrzani zebym nie grzebala mu przy

samochodzie  No więc podeszlam do "człowieków"  stojących obok i pytam czy to punto nie nalezy do nich , kazdy kiwną glową ze nie,


tak więc wrocilam wzielam kluczyki i do kasy do bierdonki ze ktos zostawi kluczyki i auto jest otwarte, babka kilka razy powtarzala na caly sklep

kogo to samochod i cisza, ja poszlam na zakupy, kasierka zaczela latac po sklepie i przepytywac ludzi, i okazalo sie ze kobieta stojąca obok

mnie, oglądajaca swiąteczne dekoracje, (babeczka ok 60 lat) mowi "moje", pani z kasy d niej no ze ja znalazlam i są przy kasie ,nawet sie nie

obejrzala ale byla zdenerwowana ,zagubiona i wystraszona jednoczenie  zresztą sie nie dziwie, nawet nie zdąrzyla nic powiedziec  i sobie

poszla, tzn ja nawet nie oczekiwalam "dziekuje" wiec sobie polazlam w swoją strone, tylko slyszalam jak ludzie gadają ale ktos jest uczciwy ze

oddal  , no a niby co sobie mialam z tymi kluczykami zrobic ,wziąsc w auto, w drugim posadzic Alexa zeby se do domu dojechal 

Mam normalnie taki syf w domu , a wczoraj sprzątalam i bylo czysto i jak patrze na to, to mi sie jeszcze bardziej nie chce tego ogarniac, wręcz jestem wkurzona 

[Madziulka83]

  Wszystkiego najlepszego z okazji urodzin   

[ooppoonnkkaa]

Kochana spełnienia wszystkich marzeń! Dużo radości, zdrowia i mnóstwo miłości na codzień!

[nikola/23]

Dziękuje Wam bardzo za życzonka 

[Netula]

Wszystkiwgo naj naj!

[nikola/23]

Dziękuje Wam za życzonka 

Imprezka udana ,choc ja dzis nie wyspana i troszke glowa mnie boli 

[Netula]

za rok kolejna imprezka:)

[ricardo]

Spóźnione życzenia urodzinowe  100 lat