No wlasnie wiem ze ceny kuchni sa dosc wysokie jeszcze jak sie chce jakies wypasione to tym bardziej, ale kuchnia i salon będą wizytówką naszego domu, wiec tam ma byc rewelacyjnie

, i cena sie nie liczy , tym bardziej ze to sie robi na lata a nie na chwile

Chociaz znając mnie i mojego męza to lubimy zmiany

Boze sprzatam od rana bo dzis mamy ksiedza po koledzie

, jedno pranie wyprane, jeszcze widze ze maz mi zostawil rzeczy do prania

, takze jeszcze ze 3 razy sie do suszarni obiegam
Dzis ide na aerobik , poskakac troche, juz mam 3 kg mniej, bez zadnej diety

, poprostu nie jem slodyczy i ćwiczę
Mam tylko nadzieje ze maly pojdzie grzecznie spac, bo męza dzis nie ma i nie bedzie , a malego jak wykapie ,wsadze do lozka to babcia bedzie
zerkac do niego, bo on musi sam usypiac, jak ktos jest w pokoju to sie rozprasza

Ahhhh i musze mojego malca pochawlic robi juz wszystko do nocniczka, wczoraj juz byl tak spiacy ale wskoczyl na nocniczek , zrobil kupke chcialam go juz zabrac a ten do mnie "nie" , ja zdziwiona , a Alexiu jeszcze musial siku zrobic

Noi jest jeszcze druga rzecz z ktorej jestem bardzo niezadowolona otoż moj synek zacząl sam wylazic sobie z łózeczka, ma juz obnizone na sam dół, mąz wywiercil dziury bo mi wczesniej zaczął wylazic i nie minął miesiąc i znowu jest to samo.