Decyzja zapadła .Od jutra 14-go marca rozpoczynam uderzeniówkę. Dziś odwiedził na wój męża . Jak usłyszałam że właśnie kończy uderzeniówkę ( 7 dni i minus 4,5kg) a pojeść to on lubi nie powiem .Stwierdziłam - koniec z namyślaniem. Książki już są.
Ja mam nowsze wydanie - nie ma tam nic na temat otrębów żytnich, a o pszennych piszę że niekoniecznie. mogą być same owsiane.
__Skąd wiecie że można żytnie???
__Robiłam chlebek wg przepisu Magdy na drożdżach - nie ma posmaku drożdżowego, ale zostawiłam go na jakieś 15 min w cieple i raozrabiałam drożdże też ciepłym mlekiem .Mąż nawet dziś spróbował i posmakowało mu.
__Magda, ja dostałam aromaty "libelli" w Rastie w "Alfie"
Test Dukana wyliczył że mam miec 4 dni uderzeniówki _ proszę o radę wydłużać do 5-ciu czy nie ?
Po uderzeniówce zdam relacje jak mi poszło. Trzymajcie za mnie kciuki
Plan taki:
faza I 14-19.03.2010
faza II teoretycznie do 04.06.2010 ( zobaczymy)
faza III 110 dni po osiągnięciu wagi