Autor Wątek: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki  (Przeczytany 676034 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10320 dnia: 30 Października 2012, 23:55 »
Rozkoszna jest  ;D "powiedziałam coś" mnie rozwaliło na łopatki  :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10321 dnia: 31 Października 2012, 10:54 »
Ona jeszcze mówi tak:

"To moje ostatnie ostrzeżenie (tak mówię czasami ja do niej ;) ), ostrzegam (to już ona sama dodaje) bo będzie minus (tak mówią w przedszkolu)  ;D

Ma jeszcze kilka innych hitów, wiadomo - jak to dziecko ale czasami ledwo z R. wytrzymujemy aby nie huknąć śmiechem :)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10322 dnia: 31 Października 2012, 11:33 »
Hej :)
Obiło mi się kiedyś o oczy, że myślałaś o mirenie - zdecydowałaś się ?

LPS - my mamy...ale schowane, kupa zwierzaków i jakieś domki - małe. Większość z domków ma funkcje na zasadzie magnesów - niektóre zwierzątka maja małe magnesy w łapkach i nimi aktywują te domki - drzwi itd.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10323 dnia: 31 Października 2012, 12:35 »
Aga nie :) jeszcze się nie zdecydowałam ;) jakoś nie mogę się za to zabrać, a generalnie to najbardziej obawiam się tego, że wyłożę 1200 zł a ona wypadnie ;)

Czyli Weronisia nie była zachwycona LPS?? A co było takiego co ją tak mocno zainteresowało?



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10324 dnia: 31 Października 2012, 12:56 »
Ją generalnie interesuja pieski...a zestaw ja jej zabrałam i schowałam, bo tego samego razu dostała domek kucyków i kucyki i za duzo tego jak dla mnie na raz. Czekają na inna okazję.
I nadal pała wielka miłością do wszelakich piesków - w domku barbie też wywala lalki i one tam mieszkają, sa wszędzie.

Od wczoraj "jestem szczęśliwą posiadaczką" mireny - też się cały dzień zastanawiam czy mi nie wypadnie....ale moja gin powiedziała, że oni  - producenci obiecują zwrot gotówki gdyby tak się stało - wszelkie odrzuty organizmu się dokumentuje i wysyła do nich - u mojej lekarki lezy całe opakowanie podpisane w razie gdyby coś. Byłam ciekawa czy tylko ja mam takie schizy, że mi wyleci.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10325 dnia: 31 Października 2012, 13:27 »
Jakie pieski? Jakieś specjalne czy każdy piesek jest dobry?

Mój gin mi mówił, że jeśli wypadnie w ciągu pierwszego miesiąca to wtedy oni dają nową wkładkę. Nic nie mówił o zwrocie kasy. I też kosztowało u Twojej 1200 zł?



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10326 dnia: 31 Października 2012, 13:31 »
U mojej 600 założenie a wkładkę sama kupowałam. Najtańsza jest w Magnolii - była, bo teraz remont - 636 u nich.

A pieski każde - pluszowe, figurki, małe, duże, istne pieskonarium mamy pod łóżkiem.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10327 dnia: 31 Października 2012, 13:35 »
Aha, no to w sumie cena jak u mojego tylko od razu płacę 1200 za całość.

Natalka w sumie nie ma żadnego ulubionego zwierzaka - ona kocha wszystkie miłością ogromną ;)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10328 dnia: 31 Października 2012, 13:40 »
To masz pole do popisu większe :)

A Ty widziałaś tą spiralkę na żywo ? Jak mi pokazała pudełko to o mało z krzesła nie spadłam i się zastanawiałam czy mi po kolanach nie będzie dyndać po założeniu :D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10329 dnia: 31 Października 2012, 14:03 »
Coś mi pokazywał, ale już dokładnie nie pamiętam. Spiralka chyba sama w sobie mała była ale właśnie coś długiego dyndającego było?? Nie pamiętam już :) Ale co - jakoś się trzyma nie? Był jakiś dyskomfort czy jakby nigdy nic??

Niby pole do popisu większe, ale w gruncie rzeczy to albo się zainteresuje albo i nie ;)

Napewno chciałabym dla niej pod choinkę supermarket Smoby - składkowy od babci i chrzestnej.

R. swojej mamie nie powie że przydałoby się coś konkretnego, jakaś fajna zabawka a ona pewnie kupi ubranko... Muszę jakoś przy okazji coś napomknąć że ubraniowo na zimę/wiosnę Natalka jest obkupiona aż po same uszy, to może zapyta się czym się Natalka bawi albo co kupić (choć w to akurat wątpię). No zobaczymy. Oby tylko żadnych kolejnych lalek ;)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10330 dnia: 31 Października 2012, 14:17 »
Patrycja, my od roku sami kupujemy prezenty i dajemy rodzinie prosząc o zwrot - nikt sie nie gniewa a niektórzy nawet tak wolą...
btw. W Auchanie jest garbus barbie, ten oryginalny z lalką - biały kruk w Polsce :D

Czy był dyskomfort - no był przede wszystkim psychiczny - wiesz, masz okres i siadasz na fotelu, ale jakoś tak szybko mi minęło...ginka mnie zagadała. Poza tym to ginekolog a nie dentysta, nie raz widział takie rzeczy.
A czy bolało - dwa razy zabolało tak, że musiałam głębiej pooddychać, ale znam gorsze bóle - rodziłaś to i też znasz.
Pierwszy szybko minął - przeszedł w taki lekki ból jak przy gorszym okresie a później tylko raz zakuło przy wprowadzeniu spiralki i to były dwie krótkie chwile - spodziewałam się strachów potężnych a tu tak ooo i szybko poszło, może z kwadrans włączając ubieranie.


Offline Anjuschka

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 10267
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 15.05.2010
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10331 dnia: 31 Października 2012, 14:40 »
Ja myślę poważnie nad spiralą i namawiam na nią P.
Trzeba wcześniej robić jakieś badania czy coś? Czy umawiam się z lekarzem itp. A zresztą jak się umówić na konkretny termin? Przecież nie zawsze okres pojawia się punktualnie jak w zegarku? Bo zakłada się pierwszego dnia okresu?

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10332 dnia: 31 Października 2012, 14:46 »
Adiana jak to okres? mhm ja chce zalozyc w styczniu a karmie piersia i okresu nie mam, a wiem ze karmienie piersia nic nie przeszkadza.. :)
w uk mam za darmo, chociaz tyle dobrze :)



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10333 dnia: 31 Października 2012, 14:59 »
No podczas okresu, bo wtedy szyjka jest nieco nabrzmiała, luźniejsza - i pewnie jeszcze jakies inne ale.

Ania, ja sie umawiałam z moja gin tak, że jak dostaje okres to dzwonię do niej. Przed założeniem dobrze zrobić świeżą cytologię i asekuracyjnie wziąć gynalgin - czopeczki na 2-4 noce przed spodziewanym okresem....to takie dmuchanie na zimne, bo jednak ciało obce się wprowadza do organizmu. A po, wzięłam jeszcze jakis antybiotyk doustnie - dwie tabletki jednorazowo - nie pamiętam nazwy - i nospę żeby uspokoić macicę.
Jakieś 20 minut po wyjściu z gabinetu już nic mnie nie bolało - nawet zapomniałam, że coś mam nowego. Szybko minęły objawy a i sam hormon juz działa, bo mi się okres skończył rano...

Offline Lovisa

  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 1889
  • Płeć: Kobieta
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10334 dnia: 31 Października 2012, 16:34 »
yhy wiec u mnie sprawa okresowa odpada ;))



Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10335 dnia: 31 Października 2012, 16:48 »
Aga ja też tak bym wolała, ale R. jest taki że nie chce nikomu nic mówić. O ile ja swojej rodzinie powiem bez ogródek to R. woli aby kupowali co chcą. Muszę to po prostu przełknąć, albo po prostu coś mimochodem powiedzieć ale pewnie i tak nie odczytają mojej wiadomości prawidłowo ;)

Ania u mnie lekarz powiedział tak jak do Adiany - mam okres to dzwonię.

Najbardziej kuszący jest ten brak okresu  ;D Raj  ;D



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10336 dnia: 31 Października 2012, 16:52 »
Ale ten brak okresu to nie reguła...."zdarza się jej całkowity brak"- tak piszą :) ale liczę, że się załapię, skoro już mi zatrzymało ten co się zaczynał.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10337 dnia: 31 Października 2012, 20:19 »
Nie reguła ale można się załapać do szczęśliwej grupy ;)

Jestem zawiedziona dzisiejszym wieczorem. Nakupowaliśmy cukierków a tu przyszła do nas tylko jedna kilkuosobowa grupa.

Ale - żeby nie było, zostali odpowiednio potraktowani :brewki:

Pogasiliśmy światła w domu, R. założył ciemną bluzę z kapturem nasuniętym na głowę a do tego maskę świnki (Natalka dostała kiedys w restauracji Sphinx). Baaaardzo powoli otwierał drzwi a dzieciaki z ciekawości pochylały się do przodu a on nagle z wrzaskiem "łaaaaaaaaaaaaaaaa" wystawił głowę, dzieciaki zaczęły piszczeć - zaskoczone były nieźle a ja myślałam, że się posikam ze śmiechu  ;D ;D ;D ;D

Żeby nie było, że nastraszyliśmy małe dzieci to były to ok 12-latki  ;D ;D ;D

Tego się pewnie nie spodziewały  ;D ;D ;D ;D

My się już nastawiliśmy na następne akcje a tu nikt więcej nie przyszedł  :-\

Może przekazali sobie info że w tej klatce mieszka jakiś szaleniec ;)

Za to zostało nam pełno Michałków i innych takich czekoladowych i teraz będę mnie kusić :) Jak narazie poległam i się wżarłam 3 cukierki ;) nie wiem czy się nie złamię ;)



Offline LilithGoth

  • Anka ot tak
  • maniak
  • ********
  • Wiadomości: 2440
  • Płeć: Kobieta
  • Czorcik Alanek :)
  • data ślubu: 12.07.2008r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10338 dnia: 31 Października 2012, 20:33 »
Hehehehe nieźle Rysiu nastraszył dzieciarnie heheh sama bym się wystraszyła.

ojejej michałki ale bym sobie pojadła :)
17.12.2012, 3400g, 55cm

15.09.2009, 3050g, 55cm

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10339 dnia: 31 Października 2012, 21:06 »
U nas były 4 grupy - też się zawiodłam, bo zostałam z miską słodyczy - rok temu prawie mi zabrakło a teraz lipa, pewnie przez to gimnazjum i jego budowę tak wyszło.

Offline *Ewcia*
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 7539
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 24.05.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10340 dnia: 31 Października 2012, 21:17 »
Napewno chciałabym dla niej pod choinkę supermarket Smoby - składkowy od babci i *cenzura*.

Pati od kogo chcesz prezent składkowy, że aż cenzura zadziałała  :D

Uśmiałam się z Waszego psikusa  :D :D :D


Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10341 dnia: 31 Października 2012, 21:23 »
A mamy jeszcze maskę ptaka i miały być na zmianę :) R. już nawet latarkę sobie przyszykował co by podświecić siebie :) a tu lipa - żadnych chętnych :)

Aga a że czemu przez to? Słyszałam, że się przeciąga i w starej szkole dzieciaki na rano albo popołudnie chodzą.
Razem z Natalką wypatrywałyśmy dzieciaków to widziałam ile do Waszej klatki nawchodziło dzieciaków więc z niecierpliwością czekaliśmy na nich wszystkich a tu nikt do nas nie przyszedł.

Ewa miało być tam od ch-rz-est-nej. Mam nadzieję że teraz nie wypikuje. Nie wiem czemu właściwie zadziałała cenzura.



Offline malgosiask

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 8926
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 10 czerwca 2009r.
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10342 dnia: 31 Października 2012, 22:04 »
Każde słowo zaczynające się na "ch" i kończące na "j" będzie cenzurowane.
chłopięce j - chłopięcej
chrzestne j - chrzestnej
chińskie j - chińskiej
itd.

Heh, uśmiałam się z akcji mężoświnki z dzieciakami :) Świetnie to musiało wyglądać.

Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10343 dnia: 31 Października 2012, 22:26 »
Bo kończą późno - tak sobie myślę - dzisiaj gimnazjaliści mieli zajęcia do nieco po 18-ej...doliczyć powrót do domu, jakieś lekcje bo sie firma nie wyrobiłam z wykończeniówką....no i inna sprawa, że kościół ostro krytykował to święto - dosłownie zabraniał....

Tak, wchodzili do nas, ale omijali nasze drzwi, potem to wyłapywaliśmy ich sami. Zakumałam, że mieliśmy ciemno od kuchni i nie dzwonili.

Cenzura - dobre :)

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10344 dnia: 31 Października 2012, 22:50 »
Kurcze to trochę nie bardzo zrobili z tą cenzurą. Miało być oczywiście z chrzestną.

Gosia ja myślałam normalnie, że pęknę ze śmiechu :) a dzieciaki też po chwili się zaśmiewały. Następne żarty pozostaną nam na przyszły rok :)

Aga no kościół zabrania... Ale i tak dużo ludzi ma to w poważaniu. Mi ono nie przeszkadza, zresztą w dzisiejszych czasach to chyba nie ma co się dziwić, że takie cuda wchodzą do użytku.
My właśnie mieliśmy zapalone jakoś a i tak nie przychodzili, ale jak R. wracał z pracy to mówił właśnie że w naszym bloku prawie nigdzie się nie świeci więc może dlatego też dzieciaki sobie odpuszczały.

R. już chciał wołać dzieciaki przez okno  ;D gdyby nie to, że Dominik już spał a śpi narazie w salonie to pewnie by się darł  ;D ;D ;D



Offline Mysikróliczek

  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 17269
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10345 dnia: 1 Listopada 2012, 09:40 »
Fajny mieliście pomysł :D

Offline Edzia
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 6932
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 05.07.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10346 dnia: 2 Listopada 2012, 03:19 »
Ja tez zostalam z micha cukierkow, bo dzieciaki jakies skromne, po jednym braly ::) Czasami pytaly czy moga dwa ;D

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10347 dnia: 2 Listopada 2012, 09:26 »
Pomysł fajny, na następny rok go dopracujemy :-)

Dzwonilam we wtorek do przychodni żeby zarejestrować Natalke a naszej lekarki nie  ylo i babka w rejestracji powiedziała żeby spróbować .ormal.ie po domowemu ją leczyć. No ok. Doszlo do tego że teraz ma ataki kaszlu takie że hej, gardło sobie zdziera a od poniedzialku siedzimy w domu. Dziś R. pojechał do przychodni zarejestrować Natalke i poza tym że nie ma wolnych numerków to  przyjmują tylmo nagłe wypadki z gorączką i wymiotami. Jesteśmy dopiero na poniedziałek zapisane.

Już nie mam pomysłu co jej dawać. Dostaje lipomal, wit c, sinupret na oczyszczenie górnych dróg pddechowych i sinecod.  Mam bactrim w lodówce ale nie pamietam czy on nowy czy juz używany jest...



Offline Adiana

  • Agnieszka
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 16270
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 14.06.2008
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10348 dnia: 2 Listopada 2012, 09:37 »
A inhalacje ? Masz inhalator ? Nam życie ratował.

Offline ricardo

  • Patrycja
  • Chuck Norris
  • ********
  • Wiadomości: 26650
  • Płeć: Kobieta
  • data ślubu: 08.09.2007
Odp: Natalka i Dominiś - Ricardowe dzieciaczki
« Odpowiedź #10349 dnia: 2 Listopada 2012, 10:18 »
Nie mamy inhalatora, kiedyś pożyczyliśmy to Natalka nie chciała przy nim w ogóle siedzieć, darła się i reszta tym podobnych przyjemności...