Chlebosiu ja teraz już też się cieszę

ale wtedy to było po prostu jak gorzka pigułka do przełknięcia
Adiana no w sumie racja

jak nie urok to sraczka

a ja się zawsze dziwiłam mojej mamie czemu jak ja wychodzę na dyskotekę czy gdzieś i wracam w nocy to ona nie śpi i na mnie czeka... Masakra... Wtedy nie zdawałam sobie z tego sprawy a dopiero jak ma się własne dziecko to zrozumiałam o co chodzi...
Lovisa 
Wczoraj mieliśmy gości. Przyszli do nas sąsiedzi z o miesiąc młodszym od Dominika Wiktorkiem i o miesiąc młodszą od Natalki Lenką. Natalka się wybawiła, Dominik towarzyski cały czas przysuwał się do kolegi i go zaczepiał ale młodszy kolega jeszcze niezainteresowany

No i Dominik cwaniaczek tak się gimnastykuje, tak się odpycha nogami i próbuje pupkę podnosić

hehehe, śmiesznie mu to wychodzi
